Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 1351/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 maja 2015 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Agnieszka Bednarek - Moraś

Sędziowie:

SSO Agnieszka Tarasiuk - Tkaczuk

SSR del. Anna Dulska (spr.)

Protokolant:

sekr. sądowy Małgorzata Idzikowska-Chrząszczewska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 21 maja 2015 roku w S.

sprawy z powództwa Wspólnoty Mieszkaniowej przy ul. (...) w S.

przeciwko Z. O.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego w Stargardzie Szczecińskim z dnia 9 czerwca 2014 roku, sygn. akt I C 2322/13

1.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

a)  w punkcie I oddala powództwo;

b)  w punkcie III zasądza od powódki Wspólnoty Mieszkaniowej przy ul. (...) w S. na rzecz pozwanego Z. O. kwotę 1.200 (jeden tysiąc dwieście) złotych tytułem kosztów procesu;

2.  zasądza od powódki Wspólnoty Mieszkaniowej przy ul. (...) w S. na rzecz pozwanego Z. O. kwotę 1.055 (jeden tysiąc pięćdziesiąt pięć) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 9 czerwca 2014 roku Sąd Rejonowy w Stargardzie Szczecińskim zasądził od pozwanego Z. O. na rzecz Wspólnoty Mieszkaniowej przy ulicy (...) w S., zastrzegając, iż pozwany odpowiada solidarnie wraz z A. O., co do którego Sąd rejonowy w Stargardzie Szczecińskim w dniu 16 maja 2013 roku, w sprawie I Nc 1172/13 wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, kwotę 9 088,63 złotych wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi w stosunku rocznym od kwot i dat szczegółowo wskazanych w treści orzeczenia.

W punkcie II wyroku Sąd oddalił powództwo w pozostałym, zakresie, zaś w punkcie III zasądził od pozwanego na rzecz strony powodowej – również solidarnie – w sposób w jaki orzekł w punkcie I – kwotę 1 676 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sąd Rejonowy oparł swoje stanowisko na następujących ustaleniach faktycznych i rozważaniach prawnych:

Pozwani A. O. i Z. O. są współwłaścicielami lokalu mieszkalnego stanowiącego odrębną nieruchomość przy ul. (...) w S. i członkami Wspólnoty Mieszkaniowej przy ul. (...) w S. Z. O. nie zamieszkuje w lokalu przy ul. (...) w S. od 1989 roku.

Dalej Sąd pierwszej instancji ustalił, iż po przekształceniu Miejskiego Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej zarząd budynkiem sprawuje (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w S..

Sąd ustalił również, iż wysokość zaległości z tytuły nie dokonywania wpłat za przedmiotowy lokal od stycznia 2010 r. do grudnia 2012 r. wyniosła 9.173,35 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi w stosunku rocznym w sposób przedstawiony w treści pozwu oraz złożonych przez powódkę dokumentach. Sąd Rejonowy wskazał również, iż uchwałą (...) właścicieli lokali w nieruchomości K. W. 1 Wspólnota Mieszkaniowa przy ul. (...) w S. z dnia 06.03.2010 r. zatwierdzono jednostkową stawkę zaliczki miesięcznej na pokrycie kosztów zarządu nieruchomością wspólną w wysokości 0,89 zł/m2, stawkę miesięczną funduszu remontowego w 2010 r. w wysokości 1,00 zł/m2 oraz stawkę wynagrodzenia za sprawowanie zarządu nieruchomością wspólną w 2010 roku w wysokości 0,64 zł/m2 powierzchni użytkowej miesięcznie, zaś uchwałą 3/2011 z dnia 05.03.2011 r. zatwierdzono jednostkową stawkę zaliczki miesięcznej na pokrycie kosztów zarządu nieruchomością wspólną w 2011 r. w wysokości 1.11 zł/m2, stawkę miesięczną funduszu remontowego w 2011 r. w wysokości 1.00 zł/m2 oraz za sprawowanie zarządu nieruchomością wspólną w 2011 r. stawkę wynagrodzenia w wysokości 0,65 zł/m2 powierzchni użytkowej miesięcznie. Uchwałą nr 512012 z dnia 10.03.2012 r. zatwierdzono jednostkową stawkę zaliczki miesięcznej na pokrycie kosztów zarządu nieruchomością wspólną w 2012 r. w wysokości 1.15 zł/m2 , ustalono stawkę miesięczną funduszu remontowego w 2012 r. w wysokości 1.00 zł/m2 oraz za sprawowanie zarządu nieruchomością wspólną w 2012 r. stawkę wynagrodzenia w wysokości 0,65 zł/m2 powierzchni użytkowej miesięcznie.

W dalszej części dokonanych ustaleń faktycznych Sąd wskazał, iż Wspólnota Mieszkaniowa przy ul. (...) w S. pobiera zaliczki na świadczenia związane z danym lokalem, tj. opłaty za zimną wodę, ścieki, wywóz nieczystości, domofon, dzierżawę instalacji CW jednocześnie z pobieraniem zaliczek na koszty zarządu nieruchomością wspólną. Opłaty na zaliczki za świadczenia związane z danym lokalem, tj. opłaty za zimną wodę, ścieki, wywóz nieczystości, domofon, dzierżawę instalacji CW właściciele zobowiązani są uiścić Wspólnocie Mieszkaniowej przy ul. (...) w S. reprezentowanej przez zarządcę (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością w S.. Wspólnota Mieszkaniowa przy ul. (...) w S. z tytułu ww. świadczeń rozlicza się z dostawcami/odbiorcami zewnętrznymi.

Kończąc ustalenia faktyczne Sąd pierwszej instancji wskazał również, iż w dniu 4 lipca 2013 r. uprawomocnił się wobec A. O. nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym wydany przez Sąd Rejonowy w Stargardzie Szczecińskim w dniu 16 maja 2013 r. (sygn. akt I Nc 1172/13).

Na podstawie tak ustalonego stanu faktycznego Sąd Rejonowy stwierdził, iż okoliczności faktyczne w sprawie były co do zasady bezsporne. Spór dotyczył tego, czy fakt niezamieszkiwania pozwanego w lokalu przy ul. (...) w S. zwalania go z odpowiedzialności za opłaty związane z lokalem oraz za opłaty związane nieruchomością wspólną. W ocenie Sądu Rejonowego współwłaściciele ponoszą solidarną odpowiedzialność zarówno za opłaty związane z utrzymaniem lokali jak i za opłaty związane z zarządem nieruchomością wspólną. Przy czym te pierwsze obejmują również opłaty za media zużywane w poszczególnych lokalach (por. wyrok SA w Gdańsku z dnia 21 marca 2012 r., I ACa 1592/11). Kontynuując czynione rozważania Sąd wskazał, iż współwłaściciele lokali ponoszą odpowiedzialność uregulowaną wart. 366 § 1 Kodeksu cywilnego (dalej k.c.) z którego wynika, że kilku dłużników może być zobowiązanych w ten sposób, że wierzyciel może żądać całości lub części świadczenia od wszystkich dłużników łącznie, od kilku z nich lub od każdego z osobna, a zaspokojenie wierzyciela przez któregokolwiek z dłużników zwalnia pozostałych (solidarność dłużników). Zgodnie zaś z art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali właściciel ponosi wydatki związane z utrzymaniem jego lokalu, jest obowiązany utrzymywać. swój lokal w należytym stanie, przestrzegać porządku domowego, uczestniczyć w kosztach zarządu związanych z utrzymaniem nieruchomości wspólnej, korzystać z niej w sposób nie utrudniający korzystania przez innych współwłaścicieli oraz współdziałać z nimi w ochronie wspólnego dobra. W myśl art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali na koszty zarządu nieruchomością wspólną składają się w szczególności: wydatki na remonty i bieżącą konserwację, opłaty za dostawę energii elektrycznej i cieplnej, gazu i wody, w części dotyczącej nieruchomości wspólnej, oraz opłaty za antenę zbiorczą i windę, ubezpieczenia, podatki i inne opłaty publicznoprawne, chyba że są pokrywane bezpośrednio przez właścicieli poszczególnych lokali, wydatki na utrzymanie porządku i czystości, wynagrodzenie członków zarządu lub zarządcy. W dalszej części uzasadnienia Sąd rozpoznający niniejszą sprawę w pierwszej instancji wskazał, iż ustawa z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali wiąże odpowiedzialność za wydatki związane z utrzymaniem lokalu jak i nieruchomości wspólnej ze stosunkiem własności tego lokalu. Przy czym odpowiedzialność właściciela wobec wspólnoty mieszkaniowej wynika z ustawy, tj. z powołanych wyżej art. 13 ust. 1 i art. 14 ust. 1. Jako, że ustawa nie rozstrzyga odpowiedzialności za opłaty w sytuacji, w której lokal stanowi współwłasność kilku osób, sąd rejonowy odwołał się w tym zakresie do dyspozycji przepisu art. 370 k.c. stosownie do którego jeżeli kilka osób zaciągnęło zobowiązanie dotyczące ich wspólnego mienia, są one zobowiązane solidarnie, chyba że umówiono się inaczej. Komentowany przepis znajduje zastosowanie jedynie wówczas, gdy zobowiązanie zaciąga kilka osób, a więc w sytuacji, gdy źródłem stosunku zobowiązaniowego jest czynność prawna, w której po stronie dłużników występuje kilka podmiotów. Niemniej w orzecznictwie wskazuje się, że solidarna odpowiedzialność, o której mowa w tym przepisie w braku szczegółowej regulacji odnosi się również do zobowiązań wynikających z ustawy (por. wyrok WSA w Bydgoszczy z dnia 12 grudnia 2012 r., I SA/Bd 918/12). Wobec tego solidarną odpowiedzialność współwłaścicieli należy przyjąć również w zakresie zobowiązań mających swoje źródło wart. 13 ust. 1 i art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali. Przechodząc do dalszych rozważań Sąd Rejonowy wskazał, iż art. 15 ust. 1 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali stanowi, iż na pokrycie kosztów zarządu właściciele lokali uiszczają zaliczki w formie bieżących opłat, płatne z góry do dnia 10 każdego miesiąca. Ustawa wprowadza więc ustawowy termin płatności zaliczek na koszty zarządu nieruchomością wspólną. Zaliczki z tego tytułu w wysokości ustalonej uchwałami wspólnoty stają się wymagalne z dniem 11 każdego miesiąca. Przepis ten stanowi wyjątek od zasady wyrażonej w art. 455 k.c., w myśl którego jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. Wymagalność zaliczek z tytułu koszty zarządu nieruchomością wspólną wynika wprost z ustawy, wobec czego wezwanie dłużnika, na gruncie przedmiotowej sprawy współwłaściciela lokalu, do uiszczenia ww. zaliczek nie jest konieczne, dla powstania stanu wymagalności roszczenia z tytułu zaliczek. Zwłaszcza, że wysokość zaliczek wynika z uchwał wspólnoty. W ocenie Sądu podobnie rzecz się ma w sytuacji, w której wspólnota mieszkaniowa, tak jak na gruncie przedmiotowej sprawy, pośredniczy w dostawie mediów do poszczególnych lokali. Z właściwości zobowiązania wynika w takiej sytuacji fakt jednoczesnego terminu płatności zobowiązania z tytułu kosztów zarządu nieruchomością wspólną z kosztami utrzymania danego lokalu. Świadczenie z tytułu dostawy mediów do lokalu powinno – zdaniem Sądu pierwszej instancji - być spełniono jednocześnie z uiszczeniem zaliczek na koszty zarządu nieruchomości wspólną. Charakter świadczenia z tytułu zaliczek związanych z utrzymaniem lokalu (w przypadku pośredniczenia wspólnoty mieszkaniowej w rozliczeniach z odbiorcami zewnętrznymi) czy też związanych z nieruchomością wspólną przemawia za ich powiązaniem z danym lokalem, a dopiero w dalszej kolejności z osobą właściciela - współwłaściciela. Innymi słowy zobowiązanie właściciela - współwłaściciela wobec wspólnoty mieszkaniowej z ww. tytułu zależy od wielkości obciążeń, które są powiązane z danym lokalem. Wobec powyższego Sąd przyjął, iż z dniem jedenastego każdego miesiąca właściciel (współwłaściciel) danego lokalu popada w opóźnienie, które uzasadnia naliczenie odsetek ustawowych. Stosownie bowiem do art. 481 § l k.c. jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. W myśl § 2 tego przepisu jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była z góry oznaczona, należą się odsetki ustawowe. Jednakże gdy wierzytelność jest oprocentowana według stopy wyższej niż stopa ustawowa, wierzyciel może żądać odsetek za opóźnienie według tej wyższej stopy.

Analizując stanowiska procesowe strony pozwanej – w kontekście oceny zasadności powództwa Sąd rejonowy wskazał, iż pozwany bronił się zarzutem, że nie zamieszkuje w lokalu przy ul. (...) w S.. Fakt ten jak wskazano wyżej nie miał znaczenia dla sprawy, albowiem bezsporne było to, że ww. jest współwłaścicielem lokalu, a obowiązek dokonywania opłaty związanych z ww. lokalem wobec powódki wynika ze stosunku własności. Fakt niezamieszkiwania w lokalu przy ul. (...) w S. może być brany pod uwagę w ramach regresu pomiędzy dłużnikami solidarnymi (współwłaścicielami), natomiast nie wpływa na odpowiedzialność jednego z nich wobec wierzyciela - wspólnoty mieszkaniowej. Podobnie niezasadny – zdaniem Sądu Rejonowego - był zarzut ograniczonej odpowiedzialności pozwanego z uwagi na treść art. 207 k.c. Przytoczony przepis –w ocenie Sądu - reguluje stosunki pomiędzy współwłaścicielami i może mieć znaczenie dla ewentualnej wysokości roszczenia regresowego, natomiast nie wpływa na odpowiedzialność dłużnika solidarnego wobec wierzyciela.

Na podstawie tak przedstawionej argumentacji Sąd w punkcie I wyroku Sąd zasądził od pozwanego Z. O. kwotę dochodzona pozwem pomniejszając ją o kwotę, co do której roszczenie uległo przedawnieniu. W pkt II wyroku oddalono powództwo co do kwoty należności głównej w łącznej wysokości 84,72 zł oraz odsetek za okres od stycznia do kwietnia 2010 r. Pozwany podniósł zarzut przedawnienia. Jak wskazano wyżej roszczenie z tytułu zaliczek na koszty zarządu nieruchomością wspólną oraz z tytułu kosztów utrzymania lokalu, w tym opłat za media, jeżeli rozliczane są za pośrednictwem wspólnoty mieszkaniowej stają się wymagalne z dniem 11 każdego miesiąca. Wobec tego że świadczenia te mają charakter okresowy termin ich przedawnienia wynosi 3 lata (art. 118 k.c.) tak więc z uwagi na fakt wytoczenia powództwa w dniu 6 maja 2013 r., przedawnieniu uległy roszczenia wymagalne przed 6 maja 2010 r., a więc roszczenia za okres od stycznia do kwietnia 2010 r. W pkt III wyroku orzeczono o kosztach procesu na podstawie art. 100 Kodeksu postępowania cywilnego (dalej k.p.c.). Ze zdania

drugiego powołanego przepisu wynika, że sąd może włożyć na jedną ze stron obowiązek zwrotu wszystkich kosztów, jeżeli jej przeciwnik uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania albo gdy określenie należnej mu sumy zależało od wzajemnego obrachunku lub oceny sądu. W ocenie Sądu w przedmiotowej sprawie powódka uległa żądaniu w nieznacznej części i to tylko z uwagi na podniesiony przez pozwanego zarzut przedawnienia. Wobec tego, Sąd włożył na pozwanego obowiązek zwrotu wszystkich kosztów procesu na rzecz powódki. Przy zasądzeniu kosztów zastrzeżono solidarną odpowiedzialność z A. O. powołując się przy tym na treść przepisu art. 105 § 2 k.p.c.

Apelację od powyższego orzeczenia wniosła strona pozwana, zaskarżając wyrok w części opisanej w jego punkcie I i III wnosząc jednocześnie o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania przed Sądem pierwszej instancji oraz kosztów w postępowaniu odwoławczym według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Zaskarżonemu orzeczeniu Z. O. zarzucił naruszenie prawa materialnego i procesowego, a mianowicie:

1.  przepisu art. 366 § 1 k.c. wobec jego nieprawidłowego zastosowania, co zostało wyrażone w tym, iż Sąd uznał, że pozwany jest dłużnikiem solidarnym i odpowiada za całość zobowiązania;

2.  przepisu art. 369 k.c. wobec jego niezastosowania, co zostało wyrażone w tym, iż Sąd uznał, że zobowiązanie pozwanego jest zobowiązaniem solidarnym, pomimo tego, iż nie wynikało to ani z ustawy ani z czynności prawnej;

3.  przepisu art. 370 k.c. wobec jego nieprawidłowego zastosowania, co zostało wyrażone w tym, iż Sąd uznał, że pozwany wspólnie z innym współwłaścicielem zaciągnął zobowiązanie u powoda, podczas gdy roszczenie powoda nie wynika z umowy, a pozwany nigdy wspólnie z innym współwłaścicielem nie zawierał żadnej umowy dotyczącej ich wspólnego mienia;

4.  przepisu art. 207 k.c. wobec jego niezastosowania, co zostało wyrażone w tym, iż pomimo tego, iż udział pozwanego we współwłasności nieruchomości wynosił 1/6 części, Sąd uznał, że pozwany powinien ponosić całość kosztów utrzymania lokalu mieszkalnego, podczas gdy zgodnie z treścią art. 207 k.c., wydatki i ciężary związane z rzeczą wspólną obciążają współwłaścicieli w stosunku do wielkości udziałów;

5.  przepisu art. 233 k.p.c. wobec naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów przy ocenie dowodu z dokumentów, co zostało wyrażone w tym, iż Sąd ocenił iż pozwany wraz z bratem A. O. wspólnie zaciągnęli zobowiązanie u powoda, a pozwany zobowiązany był do zapłaty na rzecz powoda za korzystanie z mediów, czyli za wodę, ogrzewanie, wywóz nieczystości;

6.  przepisu art. 6 k.c. wobec jego niezastosowania, co zostało wyrażone w tym, iż pomimo tego, iż na stronie powodowej ciążył obowiązek dowodowy wykazania, które dochodzone należności są niezależne od korzystania z rzeczy, a które należności stanowią zapłatę za korzystanie ze świadczeń związanych z korzystaniem z nieruchomości;

7.  przepisu art. 481 § 1 k.c. wobec zasądzenia odsetek ustawowych za zwłokę za okres przed dniem doręczenia powództwa, pomimo tego że pozwany nie był wcześniej skutecznie wezwany do zapłaty i nie był skutecznie zawiadomiony o wysokości należności powoda i tym samym nie był w zwłoce.

8.  przepisu art. 328 § 2 k.c. wobec sporządzenia uzasadnienia wyroku, w którym nie odniesiono się do stanowiska procesowego strony pozwanej l nie wyjaśniono podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia;

Uzasadniając tak sformułowane zarzuty i wnioski strona pozwana przede wszystkim poddała w wątpliwość fakt zapoznania się przez Sąd ze stanowiskiem zawartym w piśmie procesowym z dnia 21.01.2014 r, albowiem Sąd ten stwierdził w uzasadnieniu wyroku, że w rozpoznawanej sprawie "spór dotyczył tego, czy fakt niezamieszkiwania pozwanego w lokalu zwalnia go z odpowiedzialności za opłaty związane z lokalem i nieruchomością wspólną". Natomiast odnosząc się do pisma pozwanego, które wpłynęło do Sądu 23.01.2014 r. Sąd stwierdził jedynie, że pozwany "podtrzymał swoje dotychczasowe stanowisko". Te stwierdzenia zawarte w uzasadnieniu wyroku wskazują na to, że Sąd nie zapoznał się z treścią pisma pozwanego i tym samym nie dostrzegł, czego w istocie dotyczy spór. Skarżący wskazał, iż w piśmie tym pozwany zawarł stanowisko w sprawie, które nie było tylko podtrzymaniem dotychczasowego stanowiska w sprawie. W piśmie tym zawarto wywód prawny dotyczący odpowiedzialności solidarnej, albowiem pozwany jest współwłaścicielem lokalu mieszkalnego w udziale 1/6 części. Zgodnie z treścią art. 207 k.c. współwłaściciele ponoszą wydatki i ciężary związane z rzeczą wspólną proporcjonalnie do ich udziałów w rzeczy wspólnej. Artykuł 369 k.c. podkreśla, iż zobowiązanie jest solidarne, jeżeli to wynika z ustawy lub z czynności prawnej. Ani ustawa o własności, ani kodeks cywilny nie zawiera przepisu, który

ustanawiałby solidarną odpowiedzialność współwłaścicieli lokalu. Brak jest również dokonania czynności prawnej, która taką odpowiedzialność by ustanawiała. W takim wypadku art 207 k.c. określa, iż pożytki i inne przychody z rzeczy wspólnej przypadają współwłaścicielom w stosunku do wielkości udziałów; w takim samym stosunku współwłaściciele ponoszą wydatki i ciężary związane z rzeczą wspólną. W rozpoznawanej sprawie lokal jest współwłasnością współwłaścicieli w częściach ułamkowych. Udziały współwłaścicieli nie są równe. Zaległość w opłatach spowodował współwłaściciel, który korzysta z lokalu. W ocenie pozwanego odpowiedzialność współwłaścicieli lokali wobec wspólnoty nie jest solidarna, a wspólnota musi występować do każdego ze współwłaścicieli o kwotę zaległości odpowiadającą udziałom.

Współwłasność w częściach ułamkowych, nie jest zobowiązaniem solidarnym i obciąża poszczególnych współwłaścicieli stosownie do wielkości ich udziałów w przedmiotowej nieruchomości. Zdaniem skarżącego przyjęcie konstrukcji solidarności (zarówno biernej, jak i czynnej) uwarunkowane jest istnieniem podstawy prawnej w tym względzie. Jeżeli podstawa ta istnieje, przypisanie zobowiązaniu charakteru solidarnego następuje niezależnie od innych okoliczności, w szczególności od cech, jakie wykazuje dane zobowiązanie, czy też od natury świadczenia będącego przedmiotem danego zobowiązania. Ustawodawstwo polskie stoi bowiem na gruncie formalnego ujęcia źródeł solidarności. Solidarności nie domniemywa się. Pozwany jest współwłaścicielem lokalu mieszkalnego w udziale 1/6 części. Ustawa z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali nie zawiera przepisu, który nakładałby na współwłaścicieli w częściach ułamkowych jednego lokalu odpowiedzialności solidarnej wobec wspólnoty mieszkaniowej z tytułu wszelkich wydatków związanych z utrzymaniem tegoż lokalu. W konsekwencji należy uznać, że pozwany nie jest zobowiązany do zapłaty żądanej kwoty. Ani z treści art. 13 ani 14 ustawy o własności lokali nie wynika, by zobowiązania współwłaścicieli lokali były solidarne. W dalszej części uzasadnienia strona pozwana wskazała, iż Sąd pierwszej instancji błędnie odniósł się również do treści art. 370 k.c., albowiem z żadnych dokumentów ani innych dowodów nie wynika, aby pozwany wspólnie z innymi współwłaścicielami nieruchomości zaciągnęli zobowiązanie dotyczące ich wspólnego lokalu mieszkalnego.

Nieuprawnionym jest – w ocenie skarżącego – również powoływanie się przez Sąd I Instancji na orzeczenie - Wyrok WSA w Bydgoszczy z dnia 12.12.2012 r. I SA/Bd 918/12. Orzeczenie wydane w ww sprawie zawiera tezę całkowicie nieprzydatną dla niniejszego postępowania. Cytowane przez Sąd zdanie zawarte w uzasadnieniu wyroku dotyczyło odpowiedzialności małżonków za należność za parkowanie samochodu. Nie odnosiło się to do odpowiedzialności współwłaścicieli za zobowiązania wynikające z ustawy o współwłasności lokali.

Nadto pozwany podniósł również, że roszczenie powoda obejmuje zapłatę należności, które nie

są związane z korzystaniem z lokalu mieszkalnego oraz należności, które są związane z korzystaniem z mediów. W pozwie powód dochodził zapłaty między innymi za centralne ogrzewanie, za wodę, za ścieki, za wywóz nieczystości. Nie są to koszty utrzymania lokalu, ale koszty ponoszone w związku z korzystaniem z wody, ciepła i innych mediów przez osoby, które w przedmiotowym lokalu mieszkały. Wszystkie te należności są zapłatą za korzystanie ze świadczeń. Tymczasem bezsporne jest, że pozwany nie mieszkał w przedmiotowym lokalu i nie korzystał z ww świadczeń. Wobec niewykazania przez powoda, które należności obciążają pozwanego (są generowane przez sam lokal), a które są roszczeniami o zapłatę za korzystanie z mediów w lokalu, powód nie wykazał roszczenia co do wysokości.

W odpowiedzi na apelację powodowa wspólnota wniosła o jej oddalenie i zasądzenie od pozwanego kosztów procesu, wskazując, iż wyrok sadu pierwszej instancji jest merytorycznie poprawny, zaś zastosowanie dyspozycji przepisu art. 370 k.c. w pełni zasadne. Dodatkowo strona powodowa wskazała, iż zgodnie z regułą rozkładu ciężaru dowodów pozwany winien był w tym postępowaniu wykazać wysokość przysługującego mu udziału w prawie własności, jednakże obowiązku tego nie wykonał. Powódka wskazała bowiem, iż twierdzenia pozwanego w tym zakresie są dowolne i powódka im zaprzeczyła.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja strony pozwanej okazała się w pełni zasadna i doprowadziła do konieczności całkowitej zmiany zaskarżonej części orzeczenia Sądu pierwszej instancji.

Jak wynika z treści pisma wszczynającego postępowanie w niniejszej sprawie strona powodowa oparła swoje roszczenie o przepisy Ustawy z dnia 24 czerwca 1994 roku o własności lokali.

Przed dokonaniem merytorycznej oceny zasadności zarzutów skarżącego wskazać należy, iż Sąd pierwszej instancji prawidłowo ustalił wszelkie okoliczności dotyczące zasad ustalenia opłat w powodowej wspólnocie (w tym w szczególności prawidłowości podejmowanych uchwał i ustalenia wysokości poszczególnych zaliczek), a także terminów wymagalności poszczególnych elementów żądań dotyczących zaliczek na poczet kosztów zarządu oraz funduszu remontowego. Również co do zasady prawidłowe są rozważania dotyczące podstawy odpowiedzialności właściciela lokalu i przytoczone w tym zakresie regulacje prawne.

Kwestią wymagającą dogłębnej oceny jest jedynie kwestia rodzaju odpowiedzialności pozwanego, która w toku postępowania okazała się sporna i nie została – zdaniem Sądu Okręgowego – prawidłowo ustalona i uargumentowana przez Sąd pierwszej instancji. Rzeczywiście treść uzasadnienia Sądu Rejonowego sugeruje pierwotne niepdostrzeżenie istoty sporu, albowiem podstawowe rozważania Sądu w zakresie zarzutów pozwanego sprowadzają się do podniesionego zarzutu braku odpowiedzialności z uwagi na niezamieszkiwanie, czyli zarzutu, który jak słusznie dostrzegł Sąd Rejonowy – jest niezasadny. Jednocześnie w treści tegoż uzasadnienia brak jest dogłębnej analizy zarzutu braku podstaw do ustalenia solidarnej odpowiedzialności pozwanego. Przeprowadzenie takowej oceny doprowadziło bowiem do wydania odmiennego rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie.

Stosownie do dyspozycji art. 13 ust. 1 przedmiotowej Ustawy właściciel lokalu ma obowiązek zarówno ponosić wydatki związane z utrzymaniem jego lokalu, jak i uczestniczyć w kosztach zarządu związanych z utrzymaniem nieruchomości wspólnej. Ustawodawca odróżnia więc dwie kategorie wydatków, które ma ponosić właściciel lokalu mieszkalnego. Pierwsze - to koszty zarządu nieruchomością wspólną, na które składają się głównie wydatki na remonty i bieżącą konserwację, opłaty za dostawę energii elektrycznej i cieplnej, gazu i wody w części dotyczącej nieruchomości wspólnej, opłaty za antenę zbiorczą i windę, ubezpieczenia, podatki i inne opłaty publicznoprawne o ile nie są pokrywane bezpośrednio przez właścicieli poszczególnych lokali, wydatki na utrzymanie porządku i czystości, wynagrodzenie członków zarządu lub zarządcy (art. 14 ustawy). Na pokrycie powyższych kosztów właściciele lokali uiszczają zaliczki w formie bieżących opłat (art. 15 ustawy), których wysokość ustala w formie uchwały wspólnota (art. 22 ust. 1 pkt 3 ustawy). Drugi rodzaj wydatków ponoszony przez właścicieli - to wydatki związane z utrzymaniem jego lokalu (art. 13 ust. 1 ustawy). Chodzi to głównie o koszty zużytej przez właściciela energii cieplnej oraz wody, wywóz nieczystości itp. (analogicznie Sąd Apelacyjny w Warszawie w uzasadnieniu wyroku z dnia 22 stycznia 2001 roku, I ACa 1309/02, OSA 2002/4/30).

Ustawa z dnia 24 czerwca 1994 roku o własności lokali normuje w zasadzie jedynie reguły ponoszenia przez właścicieli kosztów utrzymania nieruchomości wspólnej (art. 14 – 15), co wynika z faktu, że koszty utrzymania swego mieszkania ma ponosić każdy właściciel samodzielnie na podstawie odrębnych stosunków prawnych. Konsekwencją tego rozróżnienia jest w zasadzie brak legitymacji prawnej wspólnoty mieszkaniowej lub zarządcy nieruchomości wspólnej do domagania się od właściciela pokrycia kosztów związanych wyłącznie z utrzymaniem jego lokalu, z wyjątkiem sytuacji gdy obowiązek uiszczania takich świadczeń na rzecz wspólnoty mieszkaniowej lub zarządcy wynika z odrębnego stosunku prawnego. Wspólnota mieszkaniowa lub działający w jej imieniu zarządca na podstawie ustawy o własności lokali uprawniony jest bowiem jedynie do dochodzenia kosztów zarządu nieruchomością wspólną.

Podkreślenia wymaga również fakt, iż żaden z przepisów przywołanego aktu prawnego nie wskazuje zasad, na podstawie których właściciele poszczególnych lokali zobowiązani są do pokrywania przypadających na nich kosztów. W szczególności żaden z tych przepisów nie wprowadza zasady odpowiedzialności solidarnej. Co więcej zarówno w orzecznictwie jak i doktrynie dominuje pogląd zgodnie, z którym obowiązki w zakresie ponoszenia wydatków i uczestniczenia w kosztach, o których mowa w art. 13 ust. 1 Ustawy przynoszą też i takie konsekwencje, że żaden z właścicieli lokali nie jest zobowiązany pokrywać wydatków obciążających innego właściciela. Podobne stanowisko zajął SN w wyroku z dnia 29 listopada 2002 r., IV CKN 1549/00, LEX nr 78325- patrz też Ewa Bończak - Kucharczyk, Komentarz do art. 12, 13 ustawy o własności lokali lex/el 2012)

W tym miejscu wskazać należy, iż zgodnie z treścią przepisu art. 369 k.c. solidarność zobowiązania musi wynikać z ustawy lub czynności prawnej, co oznacza, iż fakt solidarnej odpowiedzialności dłużników musi być jednoznacznie wskazany w treści unormowania kreującego ich obowiązek lub też wynikać z rodzaju czynności prawnej, a w szczególności natury stosunku zobowiązaniowego. Mając zaś na uwadze, iż przepisy przywołanej na wstępie Ustawy nie przewidują odpowiedzialności solidarnej koniecznym jest rozważenie czy w polskim systemie prawnym istnieje jakikolwiek inny sposób ustalania zasad odpowiedzialności właścicieli wobec osób trzecich, w tym wobec Wspólnoty Mieszkaniowej.

Zgodnie z treścią przepisu art. 207 k.c. pożytki i inne przychody z rzeczy wspólnej przypadają współwłaścicielom w stosunku do wielkości ich udziałów; w takim samym stosunku współwłaściciele ponoszą wydatki i ciężary związane z rzeczą wspólną. Taki sposób uregulowania wzajemnych relacji pomiędzy współwłaścicielami znajduje zastosowanie w przypadku braku odmiennej umowy pomiędzy nimi zawartej, co oznacza, iż dla przyjęcia, tychże odmiennych zasad koniecznym jest ich wykazanie. W odmiennym przypadku każdy ze współwłaścicieli ponosi odpowiedzialności w stosunku do wysokości swojego udziału. Przepis ten znajduje zastosowanie do wszystkich wydatków i ciężarów, w tym również co do wydatków związanych z kosztami zarządu nieruchomością wspólną.

Nie sposób się w tym zakresie zgodzić z Sądem Rejonowym aby przepis ten miał zastosowanie wyłącznie w stosunkach pomiędzy właścicielami. Faktem jest, iż dyspozytywny jego charakter oraz możliwość zmiany tych ustaleń w drodze umowy pomiędzy współwłaścicielami, a także możliwość wzajemnego rozliczania pożytków i nakładów właśnie na tej podstawie sugeruje takie jego podstawowe zastosowanie jednakże dodatkowo wprowadza zasadę odpowiedzialności do wysokości udziałów, nie zaś zasadę solidarnej odpowiedzialności.

Nie sposób również zgodzić się z twierdzeniami Sądu Rejonowego i strony powodowej jakoby roszczenie będące przedmiotem tego postępowania powstało w sposób opisany w treści przepisu art.370 k.c. – poprzez zaciągnięcie zobowiązania dotyczącego wspólnego mienia, zwłaszcza w sytuacji gdy w sprawie brak jest jakichkolwiek dowodów na fakt zaciągnięcia przez pozwanego jakichkolwiek zobowiązań dotyczących lokalu wskazanego w pozwie. Przeciwnie konstrukcja przepisów Ustawy o własności lokali wskazuje, iż obowiązek partycypowania w kosztach zarządu i pozostałych kosztach wskazanych w treści zacytowanych na wstępie przepisów nie wynika z żadnych czynności prawnych, a jedynie z samego faktu bycia właścicielem. Jeśli zaś strona powodowa wywodzi swoje roszczenie z faktu zaciągnięcia przez pozwanego zobowiązania winna tę okoliczność udowodnić.

W tym miejscu podkreślić należy – wbrew stanowisku strony powodowej – iż faktem prawotwórczym dla wspólnoty było w tym postępowaniu wykazanie nie tylko faktu powstania należności oraz jej wysokości, ale także zasad ich rozdziału pomiędzy właścicielami, poprzez wykazanie w toku postępowania wysokości udziałów poszczególnych współwłaścicieli w rzeczy wspólnej, zaś w przypadku oparcia swojego żądania również o treść przepisu art. 370 k.c. wykazanie przesłanek do jego zastosowania. Oznacza to, iż to właśnie na stronie powodowej spoczywał ciężar udowodnienia wysokości udziału przysługującego pozwanemu w lokalu objętym pozwem. Z. O. wskazywał wprawdzie, iż przysługuje mu udział do 1/6, jednakże wyraźne zaprzeczenie tej okoliczności zawarte w odpowiedzi na apelację uniemożliwiło Sądowi drugiej instancji przyjęcia, tej okoliczności za bezsporną i tym samym mogącą stanowić podstawę ewentualnego częściowego uwzględnienia powództwa. W tym miejscu wskazać należy, iż samo twierdzenie strony powodowej nie jest dowodem, a twierdzenie dotyczące istotnej dla sprawy okoliczności (art. 227 k.p.c. ) powinno być – zgodnie z regułami przyjętymi w treści przepisu art. 232 k.p.c. i art. 6 k.c. – udowodnione przez stronę to twierdzenie zgłaszającą (tak też Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 22 listopada 2001 roku, w sprawie o sygnaturze akt I PKN 660/00, Wokanda 2002/7-8/44). Całkowita inercja strony powodowej w zakresie dowodzenia zgłaszanych twierdzeń dotyczących faktów prawotwórczych w zasadzie wyłączyła możliwość uwzględnienia powództwa w jakimkolwiek zakresie. Zważywszy bowiem na zaprzeczenie w zakresie wskazywanej przez samego pozwanego wysokości jego udziału w prawie własności oraz braku przedstawienia przez powódkę jakiekolwiek dowodu w tym zakresie Sąd nie był w stanie ustalić liczby współwłaścicieli i wysokości ich udziałów, tym samym nie mógł nawet rozważać chociażby częściowego uwzględnienia roszczenia.

Przytoczone powyżej okoliczności jednoznacznie wskazują na zasadność zarzutów apelującego dotyczących naruszenia przepisów art. 366, 369, 370, 207 i 6 k.c..

Podobnej ocenie Sąd Okręgowy poddał również – choć w części - zarzut niewykazania wysokości roszczenia, a mianowicie w tej część, w której powodowa wspólnota domagała się od pozwanego części opłat wynikających z umów zawartych z dostawcami mediów. W pierwszym rzędzie wskazać należy, iż strona powodowa nie przedstawiła tychże umów, ani dokumentów księgowych wystawionych na ich podstawie, z których wynikałyby poszczególne kwoty objęte niniejszym postępowaniem, nie przedstawiła również żadnych zasad rozliczania tychże kosztów oraz faktu ich rzeczywistego pokrycia. Okoliczność ta – zwłaszcza w kontekście stanowiska strony pozwanej – uniemożliwia Sądowi dokonanie weryfikacji zgłoszonego żądania.

Uwzględniając powyższe rozważania Sąd Okręgowy uznał za zasadne zarzuty skarżącego, przyjmując jednocześnie brak podstaw do ustalenia solidarnej odpowiedzialności pozwanego z uwagi na ich niewykazanie przez stronę powodową.

Okoliczność ta doprowadziła w konsekwencji do zmiany – zgodnie z treścią przepisu art. 386 § 1 Kodeksu postępowania cywilnego (dalej k.p.c.) - wydanego orzeczenia w zakresie zaskarżonym apelacją. Mając na uwadze poczynione powyżej rozważania Sąd Okręgowy dokonał zmiany punktu I wyroku poprzez oddalenie powództwa.

Naturalną konsekwencja takiego rozstrzygnięcia było orzeczenie zawarte w punkcie 1b, a dotyczące kosztów postępowania.

Rozstrzygnięcie o kosztach procesu sąd oparł o treść przepisu art. art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c., zgodnie z którymi strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony, przy czym do niezbędnych kosztów procesu strony reprezentowanej przez radcę prawnego zalicza się jego wynagrodzenie i wydatki jednego radcy prawnego, koszty sądowe oraz koszty nakazanego przez sąd osobistego stawiennictwa strony. Mając na uwadze, iż strona przegrywającą niniejszy spór w całości była strona powodowa to ona została zobowiązana do pokrycia tychże kosztów.

Na zasądzona kwotę kosztów procesu składa się wynagrodzenie adwokata w wysokości ustalonej stosownie do § 6 punktu 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenie przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu. Sąd uznał, iż charakter niniejszej sprawy, stopień jej skomplikowania w zakresie przepisów prawa oraz nakład pracy pełnomocnika strony powodowej uzasadniają przyznanie stronie kosztów zastępstwa procesowego w wysokości stawki minimalnej.

Przy zastosowaniu tych samych reguł rozliczania kosztów procesu Sąd Okręgowy wydał orzeczenie zawarte w punkcie 2 wyroku, z tym, że podstawą ustalenia wysokości wynagrodzenia zawodowego pełnomocnika był również- poza przywołanym powyżej - przepis § 13 pkt 1 Rozporządzenia, zaś dodatkowo w skład tychże kosztów weszła również poniesiona przez pozwanego kwota 455 złotych tytułem opłaty od apelacji.

Mając na uwadze powyższe orzeczono jak w sentencji.