Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XVI GC 1902/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 marca 2017 r.

Sąd Rejonowy dla miasta stołecznego Warszawy w W. Sąd Gospodarczy XVI Wydział Gospodarczy

w składzie: Przewodniczący SSR Natalia Zientara

Protokolant Klaudia Piekarczuk

po rozpoznaniu w dniu 06 marca 2017 r. w W. na rozprawie

sprawy wniesionej 16 kwietnia 2015 roku

z powództwa A. spółki akcyjnej we W.

przeciwko N. F. Towarzystwu Funduszy Inwestycyjnych spółce akcyjnej w W.

o zapłatę kwoty 6 145,60 zł,

która przed połączeniem spraw do wspólnego rozpoznania toczyła się pod sygn. akt XVI GC 1902/15

oraz

sprawy wniesionej 16 kwietnia 2015 roku

z powództwa A. spółki akcyjnej we W.

przeciwko N. F. Towarzystwu Funduszy Inwestycyjnych spółce akcyjnej w W.

o zapłatę kwoty 5 883,21 zł,

która przed połączeniem spraw do wspólnego rozpoznania toczyła się pod sygn. akt XVI GC 2190/15

orzeka

I.  w sprawie, która przed połączeniem spraw do wspólnego rozpoznania toczyła się pod sygn. akt XVI GC 1902/15:

I.  oddala powództwo,

II.  zasądza od powoda A. spółki akcyjnej we W. na rzecz pozwanego N. (...) Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych spółki akcyjnej w W. kwotę 1 217,00 zł (jeden tysiąc dwieście siedemnaście złotych zero groszy) tytułem kosztów procesu,

I.  w sprawie, która przed połączeniem spraw do wspólnego rozpoznania toczyła się pod sygn. akt XVI GC 2190/15:

I.  oddala powództwo,

II.  zasądza od powoda A. spółki akcyjnej we W. na rzecz pozwanego N. (...) Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych spółki akcyjnej w W. kwotę 1 217,00 zł (jeden tysiąc dwieście siedemnaście złotych zero groszy) tytułem kosztów procesu.

Sygn. akt: XVI GC 1902/15

UZASADNIENIE

Pozwami wniesionymi w dniu 16 kwietnia 2015 r. powód A. Spółka Akcyjna we W. wniosła o zasądzenie od pozwanego N. (...) Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych Spółki Akcyjnej w W.:

-kwoty 6 145,60 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 21 listopada 2012 r. do dnia zapłaty (w sprawie o pierwotnej sygnaturze XVI GC 1902/14),

-kwoty 5 883,21 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 22 grudnia 2012 r. do dnia zapłaty (w sprawie o pierwotnej sygnaturze XVI GC 2190/15),

w obu sprawach wraz z kosztami procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu pozwów powódka wskazała, że strony łączyła umowa o świadczenie przez powódkę na rzecz pozwanego usług polegających na promocji i dystrybucji jednostek uczestnictwa wszystkich subfunduszy, za które strona powodowa uprawniona była do otrzymywania miesięcznego wynagrodzenia, liczonego w odniesieniu do wykonanych w danym miesiącu czynności, ustalonego zgodnie z załącznikiem do umowy (pozew w sprawie XVI GC 1902/15 k. 2 – 5, pozew w sprawie XVI GC 2190/15 k. 2-5).

W dniu 27 kwietnia 2015 r. Sąd Rejonowy dla miasta stołecznego Warszawy w W. XVI Wydział Gospodarczy wydał:

-nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym w sprawie o sygn. akt XVI GNc 3103/15, uwzględniając powództwo w całości (nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym k. 91 w sprawie XVI GC 1902/15),

-nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym w sprawie o sygn. akt XVI GNc 3095/15, uwzględniając powództwo w całości (nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym k. 91 w sprawie XVI GC 2190/15).

Sprzeciwami wniesionymi w dniu 18 maja 2015 r. pozwany zaskarżył wyżej wymienione nakazy zapłaty w całości, wnosząc o oddalenie powództw w całości oraz o zasądzenie na swoją rzecz od powódki kosztów procesu w obu sprawach według norm przepisanych. W uzasadnieniu przyznał, że zawarł z powodem umowę w przedmiocie promocji i dystrybucji jednostek uczestnictwa subfunduszy, potwierdzając także, że za prawidłowo wykonane czynności przez powódkę zobowiązany był do wypłaty wynagrodzenia. Pozwany jednak podniósł, iż powódka nie wykazała, że wykonywała umowę w sposób uprawniający ją do otrzymania wynagrodzenia, a nadto nie wykazała sposobu jego obliczenia. Nadto powód podniósł zarzut przedawnienia, którego termin w jego ocenie upłynął w dniu 19 października 2014 r. Pozwany nadto wskazał, że do umowy pomiędzy stronami zastosowanie znajdą przepisy ustawy z dnia 27 maja 2004 r. o funduszach inwestycyjnych i zarządzaniu alternatywnymi funduszami inwestycyjnymi (Dz. U. z 2004 r., Nr 146, poz. 1546, ze zm.). Zgodnie zaś z art. 32 ust. 2 tejże ustawy podmioty takie jak powodowa Spółka, aby mogły pośredniczyć w zbywaniu i nabywaniu jednostek uczestnictwa funduszy inwestycyjnych lub tytułów uczestnictwa funduszy zagranicznych oraz funduszy inwestycyjnych otwartych z siedzibą w państwach należących do (...), muszą uprzednio uzyskać na prowadzenie takiej działalności gospodarczej zezwolenie Komisji Nadzoru Finansowego. Z kolei zgodnie z art. 32 ust. 7 ustawy o funduszach wyżej wymienione zezwolenie wygasa z chwilą ogłoszenia upadłości lub otwarcia likwidacji. W związku z powyższym pozwany zarzucił, iż w okresie, za który powodowa Spółka dochodzi wynagrodzenia, powódka pozostawała już w stanie upadłości, a zatem jej świadczenie stało się niemożliwe do wykonania (sprzeciw k. 100 – 103 akt XVI GC 1902/15 i k. 100-103 akt XVI GC 2190/15).

Obydwie strony podtrzymały swoje stanowiska aż do zakończenia postępowania sądowego w niniejszej sprawie.

Postanowieniem z dnia 30 października 2015 r. sprawę toczącą się pod sygnaturą XVI GC 2190/15 połączono ze sprawą niniejszą i w dalszym ciągu prowadzono pod sygnaturą XVI GC 1902/15 (postanowienie k. 175 akt XVI GC 2190/15).

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny.

W dniu 25 października 2007 r. A. Spółka Akcyjna we W. zawarła z N. F. Towarzystwem Funduszy Inwestycyjnych Spółką Akcyjną w W. będącą organem N. F. Funduszu Inwestycyjnego Otwartego (zwanego dalej również „zleceniodawcą” lub „funduszem”) umowę określoną przez strony jako umowa zlecenia, zgodnie z którą pozwana Spółka miała działać w ramach umowy jako organ funduszu, ale także w imieniu własnym jeżeli umowa tak stanowi. Na podstawie tej umowy A. Spółka Akcyjna we W. jako dystrybutor miała wykonywać na rzecz zleceniodawcy usługi polegające na promocji i dystrybucji jednostek uczestnictwa wszystkich subfunduszy. W art. 2 ust. 2 umowy strony wskazały przykładowe działania, jakie miał wykonywać dystrybutor (czyli powodowa Spółka) na rzecz zleceniodawcy na podstawie tejże umowy. Powódka zobowiązała się m. in. do składania ofert nabycia jednostek uczestnictwa osobiście przez upoważnionych i przeszkolonych przedstawicieli, przyjmowania w imieniu funduszu zleceń otwarcia rejestru, zleceń nabycia, zleceń odkupienia oraz zamiany jednostek uczestnictwa, zachęcania inwestorów do nabywania jednostek uczestnictwa. Z tytułu wykonania umowy dystrybutor miał otrzymywać od pozwanej Spółki miesięczne wynagrodzenie ustalone zgodnie z załącznikiem nr 2 do łączącej strony umowy. Kwoty stanowiące miesięczne wynagrodzenie miały być płatne przez pozwaną w terminie 14 dni kalendarzowych po dacie otrzymania faktury od dystrybutora na wskazany przez niego rachunek bankowy. Wyżej opisana umowa została zawarta na czas nieokreślony z możliwością wypowiedzenia w każdym czasie z zachowaniem 3-miesięcznego terminu wypowiedzenia (art. 8 ust. 1). Jednocześnie w art. 8 ust. 4 umowy strony uzgodniły, iż umowa wygasa z dniem cofnięcia dystrybutorowi lub zleceniodawcy przez Komisję Nadzoru Finansowego stosownych zezwoleń. W myśl załącznika numer 2 wynagrodzenie powoda składało się z dwóch części. Po pierwsze, było to wynagrodzenie obliczane jako procent od łącznej kwoty pobranych w danym miesiącu przez Towarzystwo opłat manipulacyjnych od zleceń nabycia oraz zamiany oraz od wpłat bezpośrednich rozliczonych na Rejestrach otwartych za pośrednictwem Dystrybutora. Ta część wynagrodzenia wynosiła 100 % tych opłat (art. 2 załącznika numer 2). Po drugie było to wynagrodzenie od aktywów, wyliczane jako pewien procent od wartości jednostek uczestnictwa subfunduszy zarejestrowanych na wszystkich Rejestrach otwartych za pośrednictwem powoda (art. 3 załącznika numer 2; dowód: umowa z dnia 25 października 2007 r. wraz z załącznikami k. 18 – 83 w aktach XVI GC 1902/15, k. 18-83 w aktach XVI GC 2190/15).

Postanowieniem Sądu Rejonowego dla Wrocławia - Fabrycznej we W. VIII Wydział Gospodarczy ds. Upadłościowych i Naprawczych wydanym w sprawie o sygn. akt: VIII GU 169/12 w dniu 29 sierpnia 2012 r. została ogłoszona upadłość układowa A. Spółki Akcyjnej we W. (dowód: informacja odpowiadająca odpisowi aktualnemu z Rejestru Przedsiębiorców dotycząca powodowej Spółki k. 8-12 w aktach XVI GC 1902/15 i k. 8-12 w aktach XVI GC 2190/15).

Po ogłoszeniu upadłości układowej powodowej Spółki powód nadal wykonywał pewne usługi wskazane w umowie z dnia 25 października 2007 r., w zakresie dotyczącym doradztwa i informowania (dowód: zeznania świadka P. S. w części k. 280-281, zeznania reprezentanta pozwanego M. Ś. k. 291v-292, zeznania reprezentanta powoda S. M. k. 292-292v).

W dniu 6 listopada 2012 r. powódka wystawiła na rzecz pozwanego fakturę VAT nr (...) na kwotę 6 145,60 zł brutto tytułem usług pośrednictwa finansowego za październik 2012 r. Termin płatności wskazany na fakturze określony został na dzień 20 listopada 2012 r. (dowód: faktura k. 84 akt XVI GC 1902/15).

W dniu 7 grudnia 2012 r. powódka wystawiła na rzecz pozwanego fakturę VAT nr (...) na kwotę 5 883,21 zł brutto tytułem usług pośrednictwa finansowego za listopad 2012 r. Termin płatności wskazany na fakturze określony został na dzień 21 grudnia 2012 r. (dowód: faktura k. 84 akt XVI GC 2190/15).

Obie powyższe faktury zostały wystawione w oparciu o zestawienia sporządzone przez samego pozwanego i doręczone przezeń powodowi (zestawienia k. 163-168, 176-181, zeznania świadka P. S. k. 280-281, zeznania reprezentantki pozwanego S. M. k. 292-292v, zeznania reprezentanta powoda M. Ś. k. 291v-292, ).

W dniu 7 listopada 2014 r. powódka wystosowała do pozwanego wezwanie do zapłaty kwoty 135 518,12 zł, w którym wskazała między innymi należność z faktury VAT nr (...). Następnie w dniu 27 lutego 2015 r. powódka ponownie wezwała pozwanego do zapłaty, tym razem kwoty 164 258,35 zł (dowód: wezwanie do zapłaty z dnia 7 listopada 2014 r. wraz z zpo k. 86-86 v akt XVI GC 1902/15 i akt XVI GC 2190/15, wezwanie do zapłaty z dnia 27 lutego 2015 r. wraz z dowodem nadania i elektronicznym potwierdzeniem doręczenia k. 87-88 akt XVI GC 1902/15 i akt XVI GC 2190/15).

Postępowanie upadłościowe powoda zostało umorzone w sierpniu 2015 r. (zeznania reprezentanta pozwanego M. Ś.; informacja powszechnie dostępna drogą elektroniczną - wpis w KRS powoda).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie powołanych w nim dowodów.

Sąd nie znalazł podstaw do kwestionowania zgodności z oryginałem złożonych do akt sprawy odpisów dokumentów. Dokumenty te w większości stanowiły dokumenty prywatne w rozumieniu art. 245 k.p.c. Stosownie do treści art. 233 § 1 k.p.c. Sąd, dokonując ich oceny w ramach swobodnej oceny dowodów, uznał je za wiarygodne, zważywszy, że przedstawiały spójny i logiczny obraz sytuacji.

Świadek P. S. zeznał (k. 280-281), że strony łączyła umowa agencyjna. Powód wykonywał dwa typy czynności, pozyskiwał klientów na jednostki uczestnictwa oraz obsługiwał klientów już pozyskanych. Po ogłoszeniu upadłości powód skupiał się na obsłudze pozyskanych klientów, nie sprzedawał już produktów. Powód doradzał klientom, czy dokonywać zmiany w typie funduszu, czy kupować nowe jednostki, czy sprzedawać całość. Nie pośredniczył w nabywaniu nowych jednostek ale zdarzało się, że pośredniczył w zbywaniu. Po ogłoszeniu upadłości powód miał prawo do prowizji za zarządzanie pozyskanymi aktywami. Umowa nigdy nie została rozwiązana, a gdyby została, to prowizja za zarządzanie i tak byłaby należna. Powód wykonywał też czynności nie wymagające zezwolenia (...). Po ogłoszeniu upadłości pozwany nadal wystawiał powodowi rozliczenia miesięczne, ale nie płacił za faktury.

Świadek zeznawał zgodnie ze swoją wiedzą i przekonaniami. Znaczna część zeznań świadka są to jednak właśnie przekonania w zakresie ocen prawnych. Umowa faktycznie nie została rozwiązana przez strony, ale wygasła z mocy prawa, o czym dalej. Prowizja po wygaśnięciu umowy nie była należna, nie było ku temu podstaw prawnych, o czym również dalej, w części dotyczącej rozważań prawnych.

Reprezentant powoda M. Ś. zeznał (k. 291v-292), że wynagrodzenie powoda składało się z dwóch części, opłaty manipulacyjnej, należnej mu w 100 % oraz prowizji od zgromadzonych aktywów. Wskutek nieudanej fuzji powód znalazł się w złej kondycji finansowej i w sierpniu 2012 r. została ogłoszona jej upadłość układowa. Po ogłoszeniu tej upadłości współpraca z pozwanym układała się jak dotychczas. Powód wykonywał czynności pomocnicze, tj. informował klientów, gdzie mają się zgłosić w sprawie umorzenia lub odkupienia jednostek uczestnictwa lub zmiany danych. Nie pozyskiwał już nowych klientów, bowiem sieć agentów powoda przeszła już do innego podmiotu, w związku z tą nieudaną fuzją. Kwoty na notach prowizyjnych, których dotyczą pozwy w sprawie niniejszej, są związane głównie z prowizją od zgromadzonych aktywów. Raporty prowizyjne przysyłał pozwany, drogą mailową. Powód był przekonany, że może prowadzić działalność, ale nie robił tego ponieważ nie miał już agentów. W sierpniu 2015 r. Sąd umorzył postępowanie upadłościowe powoda.

Reprezentant powoda zeznawał szczerze i w zakresie faktów wiarygodnie. Również jednak jego zeznania zawierają oceny prawne. Zdaniem Sądu powód nie miał prawa prowadzić działalności w zakresie sprzedaży jednostek uczestnictwa po ogłoszeniu upadłości, co wynika z art. 32 ustawy o funduszach inwestycyjnych i zarządzaniu alternatywnymi funduszami inwestycyjnymi.

Reprezentantka pozwanego S. M. zeznała (k. 292-292v) że pozwany wystawiał powodowi raporty miesięczne, ponieważ przepisy były niejasne i pozwany nie był pewien, jaki jest los umowy wobec ogłoszenia upadłości układowej powoda. Na przełomie roku 2013 pozwany uzyskał opinię prawną, że umowa wygasła z chwilą wygaśnięcia licencji. Jest standardem, że dystrybutor otrzymuje opłatę manipulacyjną od pozyskanych klientów. Część wynagrodzenia od zgromadzonych aktywów należy się zaś za obsługę klientów i gotowość do tej obsługi. Nie mogła być ona wykonywana, ponieważ polega na wykonywaniu m. in. czynności takich, jak kontakt z klientami, także w zakresie kiedy klient chce złożyć zlecenie, dokonać konwersji lub odkupić jednostki uczestnictwa. Pozwany robił to, co w danym momencie uważał za prawidłowe. Przekonanie o wygaśnięciu umowy zyskał dopiero na przełomie I kwartału 2013 r. Do tego czasu wysyłał powodowi raporty. Po ogłoszeniu upadłości powód raczej nie przyjmował zleceń nabycia. Może wykonywał czynności techniczne, ale pełnych czynności nie. Te czynności były wykonywane przez innych dystrybutorów.

Również reprezentantka pozwanego zeznawała w sposób wiarygodny, ponieważ mimo odmiennych ocen, zasadniczo jej zeznania były spójne z zeznaniami pozostałych osób i innymi dowodami.

Wszyscy zeznający potwierdzili zawarcie umowy między stronami, a także to, że po ogłoszeniu upadłości powód wykonywał nadal pewne czynności na rzecz pozwanego. Świadek uważał, że powód wykonywał część umowy dotyczącą administrowania aktywami. Jest to ocena za daleko idąca. Nawet reprezentant powoda przyznał, że w tym okresie powód wykonywał czynności pomocnicze, tj. informował klientów, gdzie mają się zgłosić w sprawie umorzenia lub odkupienia jednostek uczestnictwa lub zmiany danych, co z pewnością stanowi mniejszy zakres działań niż zarząd aktywami. Reprezentantka pozwanego przyznała, że powód mógł wykonywać pewne czynności techniczne, co zasadniczo pokrywa się z twierdzeniami powoda. Pytanie, czy za takie czynności w ogóle należy się wynagrodzenie.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje.

Oba powództwa musiały zostać oddalone w całości.

Spór w sprawie sprowadzał się do oceny prawnej czynności wykonywanych przez powoda po ogłoszeniu upadłości układowej i tego, czy za te czynności powodowi należne jest wynagrodzenie.

W celu oceny zarzutu przedawnienia, konieczna jest prawidłowa kwalifikacja prawna łączącej strony umowy. Skutkiem przedawnienia roszczenia majątkowego jest powstanie po stronie dłużnika uprawnienia do uchylenia się od obowiązku zaspokojenia tego roszczenia, co uniemożliwia dochodzenie przedawnionego roszczenia także na podstawie przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu. Roszczenie przedawnione nie wygasa, lecz staje się tzw. zobowiązaniem naturalnym (niezupełnym), gdyż o możliwości jego przymusowej realizacji decyduje tylko wola dłużnika, któremu przysługuje prawo skorzystania z zarzutu przedawnienia.

Strony sporu zawarły w dniu 25 października 2007 r. umowę zatytułowaną „umową zlecenia”, na mocy której powódka została pośrednikiem (dystrybutorem) pozwanego Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych w zakresie świadczenia usług finansowych. Strony sporu zatem same określiły łączący je stosunek zobowiązaniowy jako umowę zlecenia. Nie jest to wprawdzie wiążące dla Sądu, bo o rodzaju czynności prawnej decyduje jej treść, a nie tytuł, niemniej jest na pewno wskazówką dla oceny intencji stron, zwłaszcza, gdy umowę zawali profesjonaliści na danym rynku, co ma miejsce w sprawie niniejszej. Umowa zleceniem oczywiście nie jest, bowiem nie dotyczy „czynności prawnej” (art. 734 k.c.), lecz usług dystrybucji i promocji, niemniej intencją stron z pewnością nie było zawarcie umowy agencyjnej, tylko umowy podobnej do zlecenia. Ponadto w treści umowy strony wskazały, że przedmiotem zobowiązania powódki jest „świadczenie usług polegających na promocji i dystrybucji Jednostek Uczestnictwa wszystkich Subfunduszy”. Tym samym strony odwołały się w zakresie nazewnictwa do brzmienia art. 750 k.c., tj. do umowy o świadczenie usług, nieuregulowanej innymi przepisami, do której stosuje się odpowiednio przepisy o zleceniu i jako taką należało ją zakwalifikować, mimo twierdzeń powódki, iż umowa ta była umową agencyjną. Sąd dostrzega przy tym, iż umowa zawarta przez strony zawiera pewne elementy charakterystyczne dla umowy agencyjnej, np. składanie ofert nabycia jednostek uczestnictwa osobiście przez upoważnionych i przeszkolonych przedstawicieli. Nie oznacza to jednak, iż umowa ta była umową agencyjną. Zgodnie z zasadą swobody umów wyrażoną w art. 3531 k.c. strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Współcześnie w obrocie prawnym, szczególnie w zakresie prowadzonej działalności gospodarczej, istnieje wiele umów, które zawierają w sobie cechy kilku stosunków nazwanych znanych prawu cywilnemu. Taki stan rzeczy nie przesądza jednak o tym, iż umowę taką należy kwalifikować jako konkretną umowę nazwaną. Przeciwnie, wskazuje to raczej na umowę mieszaną, nienazwaną, którą niekiedy będzie można kwalifikować jako umowę z art. 750 k.c., a niekiedy nawet taka jej kwalifikacja nie będzie możliwa. W niniejszej sprawie umowa stron mimo, iż łączy w sobie cechy kilku stosunków zobowiązaniowych, dotyczy przede wszystkim świadczenia szeroko rozumianych usług na rynku finansowym przez powódkę na rzecz pozwanego za wynagrodzeniem, jakkolwiek część tych usług faktycznie odpowiada czynnościom agencyjnym i była wynagradzana w systemie prowizyjnym. Jednak ogólna ocena umowy, zważywszy na jej całokształt, nakazuje ją zakwalifikować jako umowę z art. 750 k.c.

Mając na względzie powyższe oraz treść art. 751 pkt 1 k.c., który stosuje się odpowiednio do umów o świadczenie usług (w zw. z art. 750 k.c.), należało uznać, że roszczenia dochodzone przez powódkę przedawniają się z upływem lat dwóch. Zgodnie bowiem z treścią tego przepisu z upływem lat dwóch przedawniają się roszczenia o wynagrodzenie za spełnione czynności i o zwrot poniesionych wydatków przysługujące osobom, które stale lub w zakresie działalności przedsiębiorstwa trudnią się czynnościami danego rodzaju; to samo dotyczy roszczeń z tytułu zaliczek udzielonych tym osobom. Obie strony niniejszego procesu są przedsiębiorcami, przy czym usługi za które wynagrodzenia dochodzi powódka, należą do wykonywanych stale w zakresie działalności jej przedsiębiorstwa.

W niniejszej sprawie przed datą wniesienia pozwu nie zaistniała żadna okoliczność, która na gruncie przepisów kodeksu cywilnego skutkowałaby zawieszeniem albo przerwaniem biegu przedawnienia. Z uwagi na powyższe, rozpoczęcie biegu terminu przedawnienia roszczenia wyznaczał termin płatności wskazany w fakturach VAT tj. odpowiednio 20 listopada 2012 r. i 21 grudnia 2012 r. Bieg przedawnienia roszczenia rozpoczął się zatem z osobna do każdej z należności w dniach następnych tj. 21 listopada 2012 r. i 22 grudnia 2012 r., wobec czego upłynął w dniach 21 listopada 2014 r. i 22 grudnia 2014 r. Powództwo złożono w dniu 16 kwietnia 2015 r., a zatem gdy potencjalne roszczenia i tak były przedawnione. Skoro zaś pozwany podniósł zarzut przedawnienia, Sąd nie mógłby uwzględnić tych powództw choćby i uznał roszczenia powoda za merytorycznie zasadne.

Tymczasem jednak, niezależnie od powyższego, powództwa i tak nie mogły zostać uwzględnione albowiem w myśl art. 32 ust. 2 ustawy o funduszach inwestycyjnych i zarządzaniu alternatywnymi funduszami inwestycyjnymi, za zezwoleniem Komisji jednostki uczestnictwa funduszy inwestycyjnych lub tytuły uczestnictwa funduszy zagranicznych oraz funduszy inwestycyjnych otwartych z siedzibą w państwach należących do (...) mogą być zbywane i odkupywane za pośrednictwem podmiotu z siedzibą lub miejscem zamieszkania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, innego niż podmioty, o których mowa w ust. 1 [tj. określonych towarzystw, firm inwestycyjnych i banków krajowych]. W ust. 2a wyżej powołanego przepisu wskazano, że podmiot, o którym mowa w ust. 2 nie przyjmuje wpłat na nabycie jednostek uczestnictwa lub tytułów uczestnictwa, nie otrzymuje i nie przekazuje wypłat z tytułu ich odkupienia oraz nie przechowuje jednostek uczestnictwa, tytułów uczestnictwa, ani środków pieniężnych osób nabywających lub umarzających jednostki uczestnictwa lub tytuły uczestnictwa za pośrednictwem tego podmiotu; nie wykonuje żadnych czynności, o których mowa w art. 69 ust. 2 ustawy o obrocie instrumentami finansowymi, poza czynnościami, o których mowa w ust. 2 [cyt. przepisu], lub czynnościami nieodpłatnego doradztwa inwestycyjnego w zakresie jednostek uczestnictwa lub tytułów uczestnictwa, w których zbywaniu i odkupywaniu pośredniczy. Podmiot, o którym mowa w ust. 2, jest uprawniony także do świadczenia nieodpłatnego doradztwa inwestycyjnego w odniesieniu do jednostek uczestnictwa lub tytułów uczestnictwa instytucji wspólnego inwestowania, w zakresie których posiada zezwolenie na pośredniczenie w przyjmowaniu i przekazywaniu zleceń. Art. 32 ust. 7 wskazanej ustawy stanowi z kolei, że zezwolenie wygasa z chwilą ogłoszenia upadłości lub otwarcia likwidacji podmiotu. W świetle powyższego należy dostrzec, że z chwilą ogłoszenia upadłości powódki, spółka ta utraciła prawo do prowadzenia działalności w zakresie sprzedaży jednostek uczestnictwa w funduszach inwestycyjnych, a zatem nie mogła świadczyć tego rodzaju usług. Ze względu na postawienie powódki w stan upadłości, powódce ex lege wygasło bowiem zezwolenie Komisji Nadzoru Finansowego na prowadzenie działalności polegającej na pośrednictwie w zbywaniu i odkupywaniu jednostek uczestnictwa funduszy inwestycyjnych, o którym mowa w art. 32 ust. 2 wyżej wymienionej ustawy. Z samej zaś łączącej strony umowy wynika, że umowa wygasa z dniem cofnięcia dystrybutorowi lub zleceniodawcy przez Komisję Nadzoru Finansowego stosownych zezwoleń (art. 8 ust. 4 umowy). W ocenie Sądu nie może ulegać wątpliwości, że w okresie objętym sporem (październik i listopad 2012 r.) umowa między stronami już nie obowiązywała. Skoro bowiem w momencie stanu upadłości wygasło uprawnienie do wykonywania zasadniczych obowiązków powoda, to należy uznać, że nastąpił skutek w postaci „cofnięcia” ex lege stosownego zezwolenia, a więc umowa wygasła. Jest też oczywiste, że intencją stron było, aby w razie utraty prawa do wykonywania czynności dystrybucji umowa ulegała rozwiązaniu w całości, a nie wiązała nadal w jakimś znikomym zakresie. Wszelkie czynności doradczo – informacyjne mają pomocniczy charakter, podporządkowany zasadniczemu celowi w postaci pozyskiwania klientów i zarządzania (utrzymania) już pozyskanym portfelem aktywów. (...) to obejmuje także operacje zbycia i nabycia jednostek uczestnictwa dla podmiotów będących już klientami. Jak wskazała reprezentantka pozwanego, podmiot zarządzający zajmuje się też kontaktem z klientami, tym czy chcą złożyć nowe zlecenie, dokonać konwersji lub odkupienia jednostek. Powód obiektywnie rzecz ujmując nie miał prawa tego czynić (nawet jest dokonywał odmiennej oceny prawnej), czynności zarządzania aktywami pozyskanymi przez niego musieli przejąć inni dystrybutorzy. Powód przede wszystkim przekierowywał klientów do innych podmiotów – informował klientów, gdzie mają się zgłosić w sprawie umorzenia lub odkupienia jednostek uczestnictwa albo zmiany danych (jak zeznał reprezentant powoda). Z istoty tej nie są to czynności, za które wynagrodzenie należałoby uznać za należne. Upadłość stanowi przecież okoliczność leżącą po stronie powoda, który powinien w ramach lojalności kontraktowej sprawnie zakończyć współpracę z pozyskanymi dla pozwanego klientami, bez szkody i nadmiernych utrudnień dla samego pozwanego. Przede wszystkim jednak upadłość powoda skutkowała rozwiązaniem umowy. Skoro zatem między stronami nie ma umowy, to powodowi nie przysługuje wynagrodzenie z tej umowy za okres objęty sporem.

Sąd zauważył przy tym, że umowa przewidywała różne obowiązki powoda, nie tylko te objęte reglamentacją ustawową, ale:

-Umowa nie może obowiązywać w kadłubowym zakresie. Skoro strona nie mogła wykonywać zasadniczych obowiązków, to należy uznać, że umowa wygasła w całości. Jeśli poza czynnościami technicznymi, powód wykonywał jeszcze jakieś czynności typu reklama czy doradztwo, to są to czynności pomocnicze, które zmierzają do pozyskania klienta, a tego powód nie mógł już czynić.

-Zgodnie z ustawą same czynności doradcze są bezpłatne. Natomiast za czynności pomocnicze nie przewidziano osobnego wynagrodzenia. Prowizja dotyczyła wyłącznie pozyskania nowych klientów i zarządzania pozyskanym portfelem.

-Zgodnie z umową wynagrodzenie powoda było prowizyjne, a przecież jakiekolwiek czynności które powód wykonywał po ogłoszeniu upadłości nie dają się przełożyć na prowizję, skoro czynności dystrybucyjnych podejmować już mu nie było wolno. Powód musiał naliczyć prowizję od czegoś innego niż doradzanie i informowanie, bo od takich działań nie da się naliczyć prowizji. I rzeczywiście, powód naliczył prowizję od aktywów uprzednio zgromadzonych, o której mowa w art. 3 załącznika nr 2 do umowy. Uczynił to na podstawie raportów uzyskanych od samego pozwanego, więc zarzuty pozwanego iż nie wykazał wysokości potencjalnego wynagrodzenia są gołosłowne. Jednak wynagrodzenie od aktywów zgromadzonych było należne za każdy dzień wykonywania umowy. Skoro zaś umowa wygasła, to powód nie wykonywał umowy nawet, jeśli świadczył jeszcze jakieś czynności na rzecz pozwanego. Jak już powiedziano, czynności zarządzania portfelem musiały być również w tym zakresie znacznie ograniczone, skoro powód nie mógł przyjmować np. zleceń odkupu czy umorzenia jednostek. W tej sytuacji powództwa o wynagrodzenie nie zasługują na uwzględnienie, jako że pozbawione są podstawy prawnej.

Można tylko dodać, że gdyby powód wykonywał umowę w pełni, to działałby niezgodnie z prawem, a za działania niezgodne z prawem nie można żądać wynagrodzenia. Czynność prawna sprzeczna z prawem jest nieważna (art. 58 k.c.).

Rozstrzygnięcia o kosztach procesu uzasadnia art. 98 k.p.c., zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę ma obowiązek zwrócić przeciwnikowi konieczne koszty celowej obrony jego praw. Na koszty procesu strony pozwanej w niniejszych sprawach złożyły się:

-wynagrodzenie pełnomocnika w osobie radcy prawnego w kwocie po 1 200,00 zł za każdą z połączonych spraw, ustalone zgodnie z rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (tekst jedn. Dz. U. z 2013 r. poz. 490),

-opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie po 17,00 zł za każdą z połączonych spraw,

razem po 1 217,00 zł.

Mając powyższe na względzie orzeczono jak w sentencji.