Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 344/17

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 27 marca 2013 roku A. R., A. D. i P. R. wnieśli o zasądzenie od U. G. w W. kwot po 12.390 zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę związaną ze śmiercią syna i brata powodów Ł. Ż. na skutek wypadku z dnia 13 października 2013 roku z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu i kosztami postępowania. Na dochodzoną kwotę składało się po 10.000 zł zadośćuczynienia i po 2390 zł skapitalizowanych odsetek za okres od 15 maja 2011 roku do 14 marca 2013 roku.

W sprzeciwie od wydanego nakazu zapłaty (...) wniósł o oddalenie powództwa podnosząc 80 % przyczynienie się zmarłego do powstania szkody i wskazując na wypłatę na rzecz jego matki A. R. 5000 zł w postępowaniu likwidacyjnym oraz brak przymiotu osoby najbliższej w odniesieniu do rodzeństwa zmarłego. Nie kwestionował, że odpowiada za przedmiotowe zdarzenie wobec braku obowiązkowego ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej pojazdu sprawcy wypadku komunikacyjnego.

Zaskarżonym wyrokiem z 20 października 2016 r. o sygn. akt III C 748/13, Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi zasądził od U. G.: na rzecz A. R. kwotę 12.390 zł z ustawowymi odsetkami za okres od 27 marca 2013 roku do dnia zapłaty (pkt 1); na rzecz A. D. 12.390 zł z ustawowymi odsetkami za okres od 27 marca 2013 roku do dnia zapłaty (pkt 2); na rzecz P. R. 12.390 zł z ustawowymi odsetkami za okres od 27 marca 2013 roku do dnia zapłaty (pkt 3); szczegółowe wyliczenie kosztów postępowania pozostawił referendarzowi sądowemu, przy zastosowaniu zasady odpowiedzialności za wynik procesu i przyjęciu, że powodowie wygrali sprawę w całości (pkt 4).

Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany, zaskarżając powyższe orzeczenie w części, tj.:

- w punkcie 1. co do zasądzonej na rzecz powódki A. R. kwoty 8.700,82 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 27 marca 2013 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. oraz ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty;

- w punkcie 2. co do zasądzonej na rzecz powódki A. D. kwoty 7.471,20 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 27 marca 2013 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. oraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty;

- w punkcie 3 co do zasądzonej na rzecz powoda P. R. kwoty 7.471,20 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 27 marca 2013 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. oraz ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty;

- w punkcie 4., tj. w zakresie rozstrzygnięcia w przedmiocie kosztów procesu w całości.

Wyrokowi temu zarzucił naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:

1.  art. 466 § 4 k.c. poprzez jego niewłaściwą interpretację i uznanie, że odpowiednią kwotą doznanej przez powodów krzywdy po śmierci Ł. Ż. jest łączna kwota 75.000 zł na rzecz A. R. oraz kwoty po 50.000 zł na rzecz A. D. i P. R., w sytuacji, gdy kwoty te są rażąco wygórowane, nieadekwatne wszystkich okoliczności sprawy, zakończonego i niepowikłanego procesu żałoby, obecnego stanu psychicznego powodów, złagodzenia cierpień po śmierci Ł. Ż. i powrotu powodów do prawidłowego i normalnego funkcjonowania, a także wykraczające poza kwoty zadośćuczynienia oszacowane przez powodów w pozwie;

2.  art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. 2003, Nr 124, poz. 1152 ze zm., dalej: „u.u.o.”) poprzez jego zastosowanie w sytuacji gdy U. G. nie jest zakładem ubezpieczeń i nie ma do niego zastosowania termin na wypłatę świadczenia wskazany w art. 14 przedmiotowej ustawy,

3.  art. 109 ust. 1 u.u.o. poprzez jego niezastosowanie, a w konsekwencji błędne przyjęcie, że w dniu 13 maja 2011 r. roszczenia powodów o zadośćuczynienie było wymagalne, w sytuacji gdy pozwany otrzymał akta szkody od zakładu ubezpieczeń likwidującego szkodę dopiero w dniu 10 maja 2011 r., a zatem w dacie, od której Sąd obliczył wysokość skapitalizowanych odsetek od zadośćuczynienia (tj. w dniu 13 maja 2011 r.) pozwany nie pozostawał jeszcze w opóźnieniu z zapłatą zadośćuczynienia, albowiem nie upłynął jeszcze 30-dniowy termin na wypłatę świadczenia, który mijał dopiero w dniu 9 czerwca 2011 r., a zatem skapitalizowane odsetki od przyznanej kwoty zadośćuczynienia winny być liczone najwcześniej od dnia 10 czerwca 2011 r.

Powołując się na powyższe zarzuty, pozwany wniósł o:

a)  zmianę zaskarżonego wyroku:

i.  w pkt. 1. wyroku poprzez oddalenie powództwa co do zasądzonej na rzecz powódki A. R. kwoty 8.700,82 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 27 marca 2013 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. oraz ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty;

ii.  w pkt. 2. wyroku poprzez oddalenie powództwa co do zasądzonej na rzecz powódki A. D. kwoty 7.471,20 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 27 marca 2013 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. oraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty;

(...).  w pkt. 3. wyroku poprzez oddalenie powództwa co do zasądzonej na rzecz powoda P. R. kwoty 7.471,20 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 27 marca 2013 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. oraz ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty;

iv.  zmianę rozstrzygnięcia w zakresie kosztów procesu poprzez stosunkowe ich rozdzielenie, zgodnie z procentową wygraną każdej ze stron;

b)  zasądzenie od każdego z powodów na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego przed Sądem II instancji według norm przepisanych.

Są d Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest zasadna w części.

Należy zaznaczyć, że w apelacji podniesiono jedynie zarzuty naruszenia prawa materialnego, tym samym nie budziła wątpliwości u skarżącego prawidłowość poczynionych przez Sąd Rejonowy ustaleń faktycznych. Sąd Okręgowy również podziela dokonane ustalenia faktyczne i przyjmuje je za własne.

W pierwszej kolejności podniesiony został zarzut naruszenia przez Sąd I instancji art. 446 § 4 k.c., według którego, sąd może także przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Przepis ten stanowi podstawę prawną do przyznania roszczenia niemajątkowego za wyrządzoną szkodę majątkową polegającą na utracie osoby najbliższej. Natomiast apelujący nie kwestionuje samej zasadności przyznania tego roszczenia osobom najbliższym zmarłego Ł. Ż., tj. matce A. R., siostrze A. D. oraz bratu P. R., a tym bardziej ustalonego zgodnie ze stanowiskiem (...) przyczynienia się poszkodowanego do powstałej szkody w wysokości 80%. Przedmiotem zarzutu jest jedynie wysokość zadośćuczynienia przyznanego przez Sąd Rejonowy na rzecz każdego z powodów.

Zauważyć przy tym należy, że pozwany Fundusz podniósł wprawdzie, że Sąd Rejonowy zasądził kwoty wykraczające poza kwoty oszacowane przez powodów w pozwie, ale nie sformułował zarzutu orzekania ponad żądanie pozwu, czyli naruszenia art. 321 k.p.c.. Naruszenie tego przepisu nie prowadzi do nieważności postępowania, a zatem nie może być przedmiotem badania z urzędu przez Sąd Okręgowy, co oznacza, że Sąd II instancji rozpatrywał zasadność zarzutu apelacyjnego dotyczącego wysokości zadośćuczynienia jedynie z punktu widzenia odpowiedniości zasądzonych kwot.

Sąd Rejonowy przyznał zadośćuczynienie o kwotach wyjściowych: 75.000 zł matce A. R. oraz 50.000 zł przyrodniej siostrze A. D. i 50.000 zł przyrodniemu bratu P. R. i zasądził kwoty po uwzględnieniu 80 % przyczynienia się zmarłego. W ocenie skarżącego, kwoty te powinny kształtować się w wysokościach: 40.000 zł na rzecz matki zmarłego oraz po 20.000 zł na rzecz rodzeństwa. W świetle poczynionych ustaleń faktycznych dotyczących charakteru i siły więzi powodów ze zmarłym oraz skutków jego śmierci dla każdego z nich Sąd Okręgowy uznał, że twierdzenia apelującego o zawyżonych kwotach zadośćuczynienia są zasadne na tyle by ingerować w treść zaskarżonego orzeczenia. Jednocześnie odmiennie od apelującego ocenił kwestię wysokości odpowiedniego zadośćuczynienia na rzecz matki zmarłego i na rzecz jego siostry.

W przeciwieństwie do odszkodowania za szkodę majątkową, wysokość zadośćuczynienia nie może być określona za pomocą obiektywnych kryteriów. Ustalenie wysokości zadośćuczynienia nie powinno następować w sposób mechaniczny, w szczególności w przypadku zadośćuczynienia za śmierć osoby bliskiej. Kompensacja krzywdy ma odmienny charakter niż kompensacja szkody majątkowej – polega na wynagrodzeniu cierpień jakich pokrzywdzony doznał w wyniku czynu niedozwolonego, dlatego wysokość zadośćuczynienia jest w pierwszym rzędzie uwarunkowana intensywnością cierpień i czasem ich trwania. Zadośćuczynienie powinno być przyznane w wysokości umożliwiającej pokrzywdzonemu uzyskanie satysfakcji adekwatnej do cierpień i krzywd, jakich doznał, dlatego w pierwszym rzędzie sąd powinien ocenić rozmiar krzywdy.

Przyznane powodom kwoty wyjściowe zadośćuczynienia są rażąco wygórowane. Oczywistym jest, że przeżywanie traumy po stracie kogoś bliskiego jest sprawą indywidualną, zależną od osobistych przeżyć psychicznych, a szczególnie dotkliwą tragedią dla każdego rodzica jest śmierć dziecka. Nie może to jednak oznaczać, że każda kwota wskazana przez powodów jako odpowiednia zostanie przez sąd uwzględniona, zwłaszcza, że śmierć osoby bliskiej nie powinna być źródłem korzyści pieniężnych ani wzbogacenia.

Niewątpliwie A. R. na skutek nagłej śmierci syna Ł. doznała urazu psychicznego o dużej sile wynikającego z zerwania więzi emocjonalnej z osobą bliską i nadal odczuwa przykre emocje, a ich znaczne nasilenie trwało około roku od śmierci syna. Z drugiej strony należało uwzględnić, że powódka odbyła i zakończyła niepowikłaną żałobę, nie występują u niej aktywne urazy będące skutkiem śmierci syna, a jej stan psychiczny jest dobry. Niekorzystne reakcje emocjonalne mogą się pojawiać jedynie jako „wspomnieniowe”, a konsekwencje doznanego urazu są najprawdopodobniej „zwiewne” (małego stopnia). Sąd Rejonowy wskazał wprawdzie na te okoliczności w uzasadnieniu, ale w istocie zaniechał dostatecznego uwzględnienia ich przy ocenie rozmiaru krzywdy powódki. Nadto pamiętać należy, że powódka choć miała ze zmarłym synem dobry i częsty kontakt to z nim nie zamieszkiwała bowiem syn założył własna rodzinę i mieszkał z żona oraz córką. Powódka ma czworo innych dzieci i jest rodziną zastępczą dla wnuczki, a zatem uczucie pustki po śmierci syna nie było tak dotkliwe jak w przypadku straty jedynego dziecka.

Uwzględniając wszystkie powyższe okoliczność Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że kwotą odpowiednią do rozmiaru niezaprzeczalnej krzywdy A. R. będzie kwota 50.000 zł, a zatem uwzględniając 80 % przyczynienia się zmarłego i wypłaconą kwotę 5000 zł zasądzeniu podlegało dalsze zadośćuczynienie w wysokości 5.000 zł, zaś powództwo w zakresie kolejnych 5000 zł podlegało oddaleniu.

W odniesieniu do małoletniej A. D. Sąd Rejonowy prawidłowo uznał, że powódkę łączyła z przyrodnim bratem silna więź, a krzywda wynikająca z jej nagłego zerwania zasługiwała na rekompensatę. Jej relacje z bratem były bliskie, a kontakty częste. Brak zabierał ją do siebie, organizował jej rozrywki jak wyjście do ZOO czy Manufaktury. Była związana ze zmarłym i doznała niekorzystnych emocji związanych ze śmiercią brata oraz obserwacją reakcji matki i innych bliskich na tę tragedię. Z pewnością trauma wynikająca ze śmierci kogoś bliskiego szczególnie dotyka dziecko, któremu nagle uświadamia kruchość życia na progu jego własnej drogi. Z drugiej strony powódka mająca w dacie zdarzenia 9 lat nie doznała w tej sytuacji urazu ujawniającego się w jej funkcjonowaniu. Po upływie tygodnia powróciła do normalnego funkcjonowania w szkole, nie ma trudności dydaktycznych ani problemów z zachowaniem. Intelektualnie i emocjonalnie funkcjonuje zgodnie z wiekiem rozwojowym, a niekorzystne konsekwencje śmierci brata nie miały charakteru długotrwałego, a krótkotrwała żałoba została odbyta. Nie prezentuje zachowań o charakterze patologicznym, a jej stan psychiczny jest nie tylko dobry, ale bardzo dobry. Nie ujawnia negatywnych emocji związanych ze śmiercią brata. Nadto słusznie twierdzi skarżący, że uwzględnieniu przy ocenie wymiaru krzywdy podlega ustalenie, iż czynnikami obciążającymi w przypadku małoletniej powódki jest jej sytuacja rodzinna – wychowywanie się w niepełnej rodzinie czy pobyt brata P. w zakładzie karnym mający wpływ na jej ocenę społeczną, na które jedynie okresowo nałożył się smutek po śmierci brata.

Uwzględniając wszystkie powyższe okoliczność Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że kwotą odpowiednią do rozmiaru krzywdy A. D. będzie kwota 25.000 zł, a zatem uwzględniając 80 % przyczynienia się zmarłego zasądzeniu podlegało zadośćuczynienie w wysokości 5.000 zł, zaś powództwo w zakresie kolejnych 5000 zł podlegało oddaleniu.

Oceniając rozmiar krzywdy doznanej przez powoda P. R. Sąd Rejonowy dostrzegł potrzebę uwzględnienia, że przyrodni bracia razem się wychowywali, jako chłopcy zajmowali wspólny pokój, mieli wspólne zainteresowania i razem spędzali czas grając w piłkę czy oglądając sport w telewizji. Starszy o 8 lat Ł. był dla powoda wzorem i P. R. mógł liczyć na wsparcie brata, również finansowe. Razem spędzali święta i uroczystości rodzinne. Z drugiej strony jednak, należy mieć na uwadze to, że choć śmierć brata miała istotny wpływa na stan psychiczny powoda nie doszło u niego do ujawnienia objawów klinicznych zespołu stresu pourazowego. Aktualny stan psychiczny powoda jest stabilny i nie budzi zastrzeżeń, a powód pogodził się ze śmiercią brata i proces żałoby zakończył się. Negatywne emocje były najintensywniejsze przez kilka tygodni, a aktualne wspomnienie tych faktów powoduje jedynie stan krótkotrwałego i nieznacznego obniżenia nastroju. Nie bez znaczenia jest również fakt, że w dacie śmierci Ł. Ż. powód od kilku lat przebywał już w zakładzie karnym, co niewątpliwie ograniczyło istotnie ich kontakty i musiało zaważyć na łączącej braci więzi emocjonalnej. Nadto jego zachowanie po osadzeniu było na tyle niezadawalające, że wiązało się z nakładaniem kar porządkowych, a zatem fakt niedogadywania się z nikim po śmierci brata obiektywnie nie musiał wiązać się z tym zdarzeniem. Więź ta nie została jednak całkowicie zerwana, a śmierć brata była traumatycznym przeżyciem dla powoda, który zmuszony był korzystać z pomocy psychologa i wspominając brata, do którego chciał być podobny zmienił sposób postępowanie zasługując na pochwały zamiast kar.

Uwzględniając wskazane okoliczności Sąd Okręgowy uznał, że odpowiednią do rozmiaru krzywdy P. R. będzie kwota 20.000 zł, a zatem uwzględniając 80 % przyczynienia się zmarłego zasądzeniu podlegało zadośćuczynienie w wysokości 4.000 zł, zaś powództwo w zakresie kolejnych 6000 zł podlegało oddaleniu.

Całkowicie zasadny jest natomiast zarzut niezastosowania przez Sąd Rejonowy art. 109 ust. 1 u.u.o., a zastosowania art. 14 ust. 1 i 2 tej ustawy. Skutkowało to niewłaściwym przyjęciem, że pozwany jest zakładem ubezpieczeń i w konsekwencji zasądzono skapitalizowane odsetki już od 15 maja 2011 r.. Zgodnie z art. 109 ust. 1 u.u.o. (...) jest obowiązany zaspokoić roszczenia z tytułu ubezpieczeń obowiązkowych w terminie 30 dni, licząc od dnia otrzymania akt szkody od zakładu ubezpieczeń lub syndyka upadłości. Pozwany fundusz otrzymał akta szkody od zakładu ubezpieczeń dopiero 10 maja 2011 r.. Tak więc, skapitalizowane odsetki powinny być zasądzone dopiero po upływie 30 dni od tej daty, a zatem najwcześniej od dnia 10 czerwca 2011 r. (z dniem upływu terminu 30-dniowego z art. 109 ust. 1 u.u.o.) aż do 14 marca 2013 r., z uwzględnieniem wysokości zadośćuczynienia należnego każdemu z powodów.

W związku z powyższym, na zasądzone kwoty tytułem zadośćuczynienia na rzecz powodów od pozwanego powinny złożyć się następujące sumy: na rzecz A. R. 6.148,63 zł (5.000 zł + 1.148,63 zł tytułem skapitalizowanych odsetek od tej kwoty za okres od 10 czerwca 2011 do 14 marca 2013 roku), na rzecz A. D. 6.148,63 zł (5.000 zł + 1.148,63 zł tytułem skapitalizowanych odsetek od tej kwoty za okres od 10 czerwca 2011 do 14 marca 2013 roku) oraz na rzecz P. R. 4.918,80 zł (4.000 zł + 918,90 zł tytułem skapitalizowanych odsetek od tej kwoty za okres od 10 czerwca 2011 do 14 marca 2013 roku). Wszystkie powyższe kwoty zostały zasądzone wraz z dalszymi ustawowymi odsetkami od 27 marca 2013 r. do 31 grudnia 2015 r. oraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty zgodnie z art. 481 k.c.. .

W mocy pozostała decyzja Sądu Rejonowego o pozostawieniu szczegółowego wyliczenia kosztów postępowania w I instancji referendarzowi sądowemu zgodnie z art. 108 § 1 k.p.c.. Natomiast z uwagi na zmianę zaskarżonego wyroku, zmianie uległa także zasada ponoszenia przez strony kosztów procesu. Żądania powodów zostały uwzględnione w części, a zatem o kosztach należało orzec stosując zasadę stosunkowego rozdzielenia kosztów z art. 100 k.p.c..

Mając powyższe na uwadze, na mocy art. 386 § 1 k.p.c., Sąd Okręgowy zmienił zaskarżony wyrok w opisanej wyżej części. W pozostałym zakresie apelacja, jako bezzasadna, podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c..

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł zgodnie z zasadą słuszności wyrażoną w art. 102 k.p.c. i odstąpił od obciążenia powodów kosztami postępowania apelacyjnego. Biorąc pod uwagę całokształt okoliczności zasądzenie od powodów kosztów postępowania apelacyjnego byłoby niesprawiedliwe i niesłuszne. Powodowie muszą ponieść znaczny ciężar związany z pokryciem kosztów postępowania w I instancji z uwagi na nieuwzględnienie ich powództwa w całości, mimo ich subiektywnego przekonania o jego zasadności. Konieczność poniesienia również kosztów postępowania apelacyjnego prowadziłaby do ich obciążenia niedającego się pogodzić z zasadami współżycia społecznego, a nadto prowadziłaby do zaistnienia sytuacji, z której zasądzone zadośćuczynienia stałyby się faktycznie pomijalne pomimo niewątpliwej krzywdy doznanej przez każdego z powodów.