Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III RC 356/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 05 kwietnia 2017 r.

Sąd Rejonowy w Tczewie III Wydział Rodzinny i Nieletnich w składzie:

Przewodniczący SSR Dorota Klukowska

Protokolant Monika Błaszk

po rozpoznaniu w dniu 29 marca 2017 r. w Tczewie

na rozprawie

sprawy z powództwa małoletniej O. G.

przeciwko M. G. (1)

o alimenty

I. zasądza od pozwanego M. G. (1) na rzecz małoletniej powódki O. G. z tytułu alimentów kwotę 600 zł (sześćset złotych) miesięcznie płatną do rąk przedstawicielki ustawowej małoletniej powódki J. W. z góry do 1-go dnia każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami w przypadku uchybienia płatności którejkolwiek z rat, poczynając od dnia 01 października 2016 roku;

II. w pozostałej części powództwo oddala;

III. zasądza od pozwanego M. G. (1) na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Tczewie kwotę 60 zł (sześćdziesiąt złotych) z tytułu kosztów postępowania, zaś pozostałymi kosztami postępowania obciąża Skarb Państwa;

IV. wyrokowi w punkcie I nadaje rygor natychmiastowej wykonalności.

Sygn. akt III RC 356/16

UZASADNIENIE

Przedstawicielka ustawowa małoletniej powódki O. G.- J. W. w dniu 12 września 2016r. wniosła pozew przeciwko M. G. (1) o alimenty. Żądała ona zasądzenia ich w kwocie po 1.500 złotych miesięcznie, płatnej z góry do jej rąk do 1 dnia każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami w przypadku uchybienia płatności którejkolwiek z rat poczynając od dnia 1 października 2016r. Jednocześnie wniosła o nadpłatę alimentów od sierpnia 2016r., o wydanie wyroku zaocznego w przypadku nie stawienia się pozwanego na rozprawę, o nadanie wyrokowi klauzuli wykonalności, o zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów procesu i przesłuchanie w charakterze świadka N. S..

W uzasadnieniu wskazała, iż powódka jest córką jej i M. G. (1). Rodzice powódki nie mieszkają razem i nie prowadzą wspólnego gospodarstwa domowego. Wskazała, że pozwany łoży niewystarczającą kwotę na utrzymanie powódki i uważa, że skoro córka mieszka z matką, to ona powinna jej zapewnić utrzymanie. Dalej podkreśliła, że zaspokojenie niezbędnych potrzeb powódki wymaga miesięcznych nakładów pieniężnych w wysokości 2.200 złotych. J. W. podała, że ona sprawuje nad małoletnią osobistą pieczę, zatem jej udział w kosztach utrzymania córki powinien zostać odpowiednio zmniejszony.

Przedstawicielka ustawowa wskazała, że na kwotę 2.200 złotych miesięcznie składają się koszty utrzymania mieszkania, wyżywienie powódki, ubrania, pampersy, aktywność dziecka (basen od 6 miesiąca życia), przedmioty edukacyjne, leczenie dziecka związane z atopową skórą (specjalne środki do kąpieli, prania oraz pielęgnacji skóry), konsultację z okulistą poza miejscem zamieszkania, leczenie oczka poprzez antybiotyki (dwa nieudane zabiegi niedrożności kanalików łzowych), żłobek (dziecko ma uczęszczać do żłobka od przyznania alimentów) (pozew k. 2).

Pozwany w odpowiedzi na pozew (k. 16-20) uznał powództwo na rzecz małoletniej O. G. do kwoty 500 zł i wniósł o oddalenie powództwa w pozostałym zakresie.

W uzasadnieniu wskazał, iż nie mieszka z powódką i jej matką od lipca 2016r., od tego czasu miesięcznie przekazuje na rzecz powódki kwotę 500 zł miesięcznie, taką kwotę strony wcześniej uzgodniły jako adekwatną dla potrzeb utrzymania małoletniej powódki. Dodał, iż co weekend spotyka się z powódką, opiekuje się nią i zabiera do domu dziadków, przynosi prezenty w postaci zabawek i ubranek. Tym samym również on realizuje obowiązek alimentacyjny polegający na osobistych staraniach o utrzymanie i wychowanie małoletniej powódki. Podniósł, iż kwota 500 zł alimentów miesięcznie jest adekwatna do jego zdolności zarobkowych, w lipcu 2016r. - przed rozstaniem stron - założył działalność gospodarczą w zakresie usług budowlanych, jednakże jest okolicznością notoryjną i powszechnie znaną, iż pierwsze miesiące prowadzenia działalności wiążą się z niewielkimi zyskami bądź nawet ze stratą. Wskazał, że obecne jego dochody zezwalają na utrzymanie działalności na rynku oraz opłacenie jego usprawiedliwionych kosztów utrzymania i 500 zł alimentów. Dodał, że nie posiada oszczędności, bo przeznaczył je na zapewnienie lokum swojej rodzinie - chciał zakupić lokal zajmowany uprzednio przez niego, powódkę i jej matkę od M. A. i przekazał mu zaliczkę na ten cel w kwocie 35.133 zł, poczynił na w/w lokal nakłady w kwocie 4.599,21 zł, czym przyczynił się do zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych powódki. Pozwany podniósł, że jego miesięczne koszty utrzymania wynoszą 1.150 zł (wyżywienie - 400zł, środki higieny - 70zł, odzież i obuwie osobiste i robocze - ok. 100zł, koszt paliwa do samochodu - 500zł, abonament telefoniczny - 80zł). Pozwany zakwestionował usprawiedliwiony koszt utrzymania powódki określony przez przedstawicielkę ustawową na kwotę 2.200 zł miesięcznie, oceniając go na kwotę 1.000 zł, wskazując, że matka dziecka nie przedstawiła żadnych dowodów na wykazanie kosztów utrzymania powódki, że to on opłaca basen, zakwestionował wydatki na "specjalne środki do kąpieli i pielęgnacji atopowej skóry" - te jego zdaniem można zakupić za około 50 zł, "przedmioty edukacyjne" i koszt żłobka - jako dopiero planowany. W jego ocenie J. W., jako inżynier zarządzania produkcji, ma możliwość podjęcia pracy zarobkowej, bo przy opiece nad córką korzysta z pomocy swej matki, a na stronie P. (...)w T. są oferty pracy dla osób o wykształceniu technicznym z pensją określoną na około 3.000 zł.

Pozwany wniósł też o przeprowadzenie zawnioskowanych dowodów, w tym o przesłuchanie w charakterze świadków J. G. i B. G. oraz o odstąpienie od obciążania go kosztami procesu z uwagi na fakt, że nie dał powodu do wytoczenia powództwa, bowiem alimentował na rzecz powódki w sposób adekwatny do jej uzasadnionych potrzeb.

Podczas rozprawy w dniach 20 i 29 marca 2017r. przedstawicielka ustawowa wskazała, że domaga się kwoty 950zł alimentów od 1.04.2017r., zaś pełnomocnik pozwanego podtrzymał swoje dotychczasowe stanowisko w sprawie - uznając powództwo do kwoty 500 zł i wnosząc o oddalenie powództwa w pozostałym zakresie (k. 174-174v - 00.02.08-00.05.43 i k. 183 - 00.00.22-00.02.05).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Małoletnia powódka O. G., urodzona w dniu (...) w T. pochodzi z nieformalnego związku (...). Sąd nie ingerował w ich władzę rodzicielską.

Rodzice małoletniej powódki zamieszkiwali razem do lipca 2016r. Wówczas zamierzali wykupić zajmowany lokal i na ten cel przekazali M. A. kwotę 35.133zł. Pieniądze przelał pozwany, wcześniej otrzymując od przedstawicielki ustawowej kwotę 15.133zł. Wspólnie czynili też nakłady na mieszkanie, pozwany m.in. zakupił kuchenkę mikrofalową, lodówkę.

Po wyprowadzeniu się pozwanego rodzice małoletniej nie dokonali wspólnych rozliczeń, zaś M. A. zwrócił pozwanemu kwotę 20.000zł w dniu 17.01.2017r. Pozwany pieniądze te przeznaczył na remont swojego domu.

Pozwany M. G. (1) aktualnie ma kontakt z córką w dwie niedziele, jedną sobotę i dwie środy miesiąca, zabiera ją wówczas do domu swoich rodziców. Posiłki przekazuje J. W. lub zapewnia je pozwany. M. G. (1) i jego rodzice robią prezenty powódce, najczęściej zostają one w domu dziadków.

/dowód: odpis skrócony aktu urodzenia k. 7; potwierdzenie przelewu z rachunku k. 28,31,35,70,79, pismo k. 80; zeznania przedstawicielki ustawowej k. 58v-59 - 00.11.40-00.35.56 i k. 175-176 - 00.28.53-00.54.30, k. 184v - 00.54.43-00.58.12; zeznania pozwanego k. 59-59v - 00.35.56-00.42.39 i 00.43.11-00.44.58 i k. 183-185 - 00.04.02-00.54.43 i 00.58.12-00.58.40/

Małoletnia O. G. ma 1,5 roku, zamieszkuje z matką i pozostaje pod jej opieką. Czynsz za zajmowane przez nie mieszkanie wynosi co najmniej 350zł miesięcznie, energia elektryczna 100zł miesięcznie. Małoletnia powódka pozostaje pod opieką poradni specjalistycznej - z uwagi na atopowe zapalenie skóry.

W skład kosztów jej utrzymania wchodzą: wyżywienie - 400zł miesięcznie, leki, w tym sterydy i maści - 100zł miesięcznie, odzież, obuwie i bielizna - 100zł miesięcznie, kosmetyki do codziennej pielęgnacji i chemia - 70zł miesięczne, zabawki - 30zł miesięcznie, pieluchy 90zł miesięcznie, paliwo - w tym na dojazdy do lekarzy - 50zł miesięcznie.

Łączny koszt utrzymania małoletniej O. G., wliczając jej udział w wydatkach mieszkaniowych, tj. kwotę 225zł, wynosi około 1.065zł miesięcznie.

/dowód: zeznania przedstawicielki ustawowej k. 58v-59 - 00.11.40-00.35.56 i k. 175-176 - 00.28.53-00.54.30, k. 184v - 00.54.43-00.58.12; zeznania pozwanego k. 59-59v - 00.35.5600.42.39 i 00.43.11-00.44.58 i k. 183-185 - 00.04.02-00.54.43 i 00.58.12-00.58.40; zaświadczenie lekarskie k. 49/

Ojciec małoletniej powódki M. G. (1) w 2010r. ukończył TechnikumO. Ś., ma maturę. Został zatrudniony w firmie, w której odbywał praktyki, zajmował się modernizacją sieci wodociągowych i zarabiał 1.320zł netto. Potem pracował jako operator produkcji za najniższą krajową i jako operator produkcji i magazynier w firmie (...) w G. z wynagrodzeniem 2.500zł brutto tj. 1.800zł netto miesięcznie, przy czym pracował wówczas też w nadgodzinach od 7.00 do 17.00 i łącznie zarabiał 2.800zł netto miesięcznie. Chciał pracować jako policjant, ale kwota 2.000zł netto na start wydawała mu się za niska i postanowił z partnerką - J. W., że otworzy własną działalność gospodarczą. Pozwany osiągał także dochód z tytułu udziału w walkach bokserskich. Średnio za walki osiągał 6.000-8.000zł rocznie. Ostatnio walczył w lutym 2017r., za co otrzymał 2.000zł.

Pozwany od dnia 04 lipca 2016r. prowadzi działalność gospodarczą (...) Usługi (...) w zakresie m.in. wykonywania robót budowlanych wykończeniowych. Z tytułu prowadzonej działalności w miesiącach: lipcu 2016r. osiągnął przychód 9.260zł przy wydatkach (kosztach) 27.200,32 zł; w sierpniu 2016r. odpowiednio przychód 10.278,39zł przy wydatkach (kosztach) 13.667,80 zł; we wrześniu 2016r. przychód 28.759,08zł przy wydatkach (kosztach) 29.376,17 zł; w październiku 2016r. przychód 43.083zł przy wydatkach (kosztach) 39.039,34 zł; w listopadzie 2016r. przychód 23.130zł przy wydatkach (kosztach) 22.337,73 zł; zatem w pierwszych miesiącach prowadzenia działalności (od lipca do listopada 2016r.) pozwany osiągnął przychód 114.510,47 zł przy wydatkach (kosztach) 131.621,36 zł. Na czysto osiągał wówczas około 2.000-2.500zł miesięcznie. Z tytułu prowadzonej działalności w miesiącach: styczniu 2017r. osiągnął przychód 4.814,82zł przy wydatkach (kosztach) 14.000,39zł; lutym 2017r. nie osiągnął przychodu mając 7.017,31zł wydatków (kosztów).

Początkowo pozwany zatrudniał 5 pracowników i 5 osób na umowę o dzieło. Obecnie zatrudnia 1 pracownika. Toczy się postępowanie sądowe o wypłatę wynagrodzenia za wykonane usługi przeciwko zleceniodawcy pozwanego. Na chwilę obecną pozwany nie szuka pracy na etacie, chce nadal prowadzić działalność gospodarczą mimo problemów z kontrahentami.

M. G. (1) jest właścicielem domu, na zakup którego zaciągnął kredyt w kwocie 180.000zł za poręczeniem swych rodziców. Dom zakupił w październiku 2016r., wkład własny wynosił 22.500zł, pieniądze te pożyczyli pozwanemu rodzice. Pozwany spłaca raty miesięczne w kwocie 800zł. Nadto ma kolejny kredyt na zakup lokalu zajmowanego obecnie przez małoletnią powódkę i jej matkę oraz remont swojego domu w kwocie 33.000zł, wpłacił wkład własny 7.000zł, przy czym pieniądze zwrócone przez M. A. przeznaczył na remont własnego domu a nie spłatę tego kredytu. Do spłaty pozostała kwota 20.000zł w okresie 3,5 roku, z ratą miesięczną 700zł. Zakupiony przez M. G. (1) dom nie nadaje się jeszcze do zamieszkania. Pozwany opłaca składkę ZUS w kwocie 450zł miesięcznie, płaci rodzicom 400-500zł miesięcznie na wyżywienie i opłaty mieszkaniowe, 150zł miesięcznie płaci za telefon i internet, 95zł za prąd w domu, koszt paliwa w kwocie 400zł rozlicza w ramach prowadzonej działalności, dodatkowo na wyżywienie wydaje 50-100zł miesięcznie, stara się ograniczyć używki do minimum, na papierosy wydaje ponad 50zł miesięcznie. Nie ma oszczędności, ma samochód o wartości 5.000zł, w ubiegłym roku stracił samochód A. o wartości około 25.000zł, bo nie posiadał AC i auto poszło do kasacji.

Na rzecz małoletniej powódki wpłacał alimenty w kwocie 500zł (05.08.2016r.; 01.09.2016r.; 10.10.2016; 14.11.2016r.)

Pozwany poza małoletnią powódką nie ma nikogo na swoim utrzymaniu.

/dowód: zeznania przedstawicielki ustawowej k. 58v-59 - 00.11.40-00.35.56 i k. 175-176 - 00.28.53-00.54.30, k. 184v - 00.54.43-00.58.12; zeznania pozwanego k. 59-59v - 00.35.5600.42.39 i 00.43.11-00.44.58 i k. 183-185 - 00.04.02-00.54.43 i 00.58.12-00.58.40; zeznania świadka J. G. k. 155v-156 - 00.04.07-00.22.04; zeznania świadka B. G. k. 156156v - 00.25.55-00.37.20; potwierdzenie przelewu z rachunku k. 50-53; wydruk (...) k. 23; zestawienie k. 24,168; podatkowa księga przychodów i rozchodów k. 25-27,169-173; oświadczenie k. 160; wezwanie do zapłaty k. 161/

J. W. przed urodzeniem powódki pracowała jako koordynator kadr, przedstawiciel handlowy, pracownik gastronomii. Po urodzeniu powódki J. W. przebywała na urlopie macierzyńskim, otrzymywała miesięcznie kwotę 1.800zł netto. W czasie ciąży ukończyła studia, nigdy nie pracowała w wyuczonym zawodzie - inżyniera zarządzania produkcji.

Po upływie urlopu macierzyńskiego J. W. z dniem 21 lipca 2016r. uznana została za osobę bezrobotną i przyznano jej prawo do zasiłku - w okresie pierwszych 90 dni kwotę 664,90 zł brutto, następnie kwotę 522,10 zł brutto (tj. kwotę 468,11 zł netto) miesięcznie. Decyzją Prezydenta Miasta T. z 29 lipca 2016r. przyznano na rzecz małoletniej O. G. świadczenie wychowawcze w kwocie 500 zł na okres 1.07.2016r.-30.09.2017r. Przedstawicielka ustawowa małoletniej powódki J. W. jest uprawniona też do świadczenia rodzinnego w formie zasiłku rodzinnego na córkę O. G. w kwocie 89 zł miesięcznie na okres 1.07.2016r.-31.10.2016r. i w kwocie 95zł miesięcznie na okres 01.11.2016-31.10.2017r. Przedstawicielka ustawowa posiada samochód o wartości 7.000zł, na swoje utrzymanie potrzebuje 600zł miesięcznie (500zł na wyżywienie i 100zł na środki czystości), w utrzymaniu pomaga jej rodzina, od której otrzymuje około 1.000zł miesięcznie. W 2015r. przedstawicielka ustawowa zaciągnęła 20.000zł kredytu na 5 lat z przeznaczeniem na wykup mieszkania, z ratą miesięcznie około 510zł.

J. W. aktywnie poszukuje pracy, zamierza podjąć pracę w banku (...) SA z wynagrodzeniem 2.000zł netto miesięcznie, małoletnia nie ma zapewnionego żłobka, jej matka planuje oddać ją pod opiekę niani. Ojciec powódki nie zgadza się, by zajmowała się nią niania, preferuje on żłobek, ewentualnie opiekę babci - jego matki, która pracuje tylko kilka dni w miesiącu. Babcia powódki ze strony matki nadal pracuje i nie może sprawować nad wnuczką opieki.

/dowód: zeznania przedstawicielki ustawowej k. 58v-59 - 00.11.40-00.35.56 i k. 175-176 - 00.28.53-00.54.30, k. 184v - 00.54.43-00.58.12; zeznania pozwanego k. 59-59v - 00.35.5600.42.39 i 00.43.11-00.44.58 i k. 183-185 - 00.04.02-00.54.43 i 00.58.12-00.58.40; decyzja z PUP w T. k. 4,45; decyzja Prezydenta Miasta T. MOPS k. 5,46-47; decyzja MOPS k. 6,48; zaświadczenie k. 166-167; zeznania świadka N. S. k. 174v-175 - 00.12.05-00.28.37/

Powiatowy Urząd Pracy w T. dysponował ofertami pracy na stanowiskach: kontroler jakości z wynagrodzeniem 2.300zł i 2.450zł brutto miesięcznie (w systemie 3-zmianowym); inspektor jakości z wynagrodzeniem 2.500-2.700zł brutto miesięcznie (w systemie 3-zmianowym); młodszy technik ds. zapewnienia jakości dostawców z wynagrodzeniem 2.600zł brutto miesięcznie (w systemie 3-zmianowym, wymagane m.in. uprawnienia na wózki widłowe i umiejętność obsługi suwmiarki); brygadzista - ustawiacz z wynagrodzeniem 3.500zł brutto miesięcznie (w systemie 3-zmianowym).

W T. funkcjonują żłobki: F., Bajkowe, Pozytywnych (...), M. J., M., M. - Ż. nr 3, Klub (...).

/dowód: informacje PUP - k. 140-141,152-154,162; wydruk k. 165,179-182/

Sąd zważył, co następuje:

Stan faktyczny w niniejszej sprawie Sąd ustalił na podstawie zgromadzonego w toku postępowania materiału dowodowego w postaci części dokumentów zgromadzonych w aktach niniejszej sprawy, a także na podstawie zeznań świadków J. G., B. G. i N. S. oraz na podstawie przesłuchania przedstawicielki ustawowej małoletniej powódki J. W. i pozwanego M. G. (1), w zakresie, w jakim dał tym osobom wiarę i w zakresie, w jakim ich zeznania były stwierdzeniami dotyczącymi konkretnych okoliczności czy zdarzeń, a nie stanowiły oceny tych okoliczności, a także na podstawie faktów uznanych za przyznane przez strony w trybie art. 230 kpc.

Należy podnieść, iż nie było też sporu między stronami co do tego, że każde z rodziców posiada tylko jedno dziecko a małoletnia powódka nie posiada żadnego majątku, z którego mogłaby czerpać dochody na pokrycie kosztów swego utrzymania. Rodzice małoletniej powódki przedstawiali rozbieżnie koszty jej utrzymania w zakresie wyżywienia, kosztów chemii i pampersów, odzieży i obuwia, paliwa, wreszcie zasadności udziału w zajęciach na basenie, a także wysokości jej udziału w opłatach mieszkaniowych.

Mając powyższe na względzie - odnośnie zajęć małoletniej powódki na basenie - Sąd kosztu tego nie uwzględnił jako usprawiedliwionej potrzeby małoletniej powódki, albowiem z uwagi na atopowe zapalenie skóry (stwierdzone przedłożonym zaświadczeniem lekarskim) mogą istnieć przeciwwskazania do tego typu rozrywki, każde z rodziców powoływało się na rozmowę i zalecenia lekarza, przy czym żadne z nich nie przedstawiło stosownego zaświadczenia lekarskiego na okoliczność przeciwwskazań lub ich braku do udziału O. G. w zajęciach nauki pływania.

Ustalając wysokość kosztów utrzymania małoletniej powódki O. G. Sąd oparł się w przeważającej części na przesłuchaniu jej matki - J. W.. W ocenie Sądu większość wymienionych przez nią podczas przesłuchania kosztów i wydatków związanych z zaspokajaniem codziennych potrzeb małoletniej córki nie została zawyżona i uwzględnia potrzeby tego dziecka oraz ceny podstawowych produktów i usług. Jest to matka małoletniej, która wcześniej i w chwili obecnej w większym zakresie niż pozwany na co dzień zajmuje się dzieckiem, zaspokaja jego codzienne potrzeby, robi dla niego codzienne zakupy, w związku z tym to ona - zdaniem Sądu - jest lepiej zorientowana w tym zakresie. Poza tym twierdzenia przedstawicielki małoletniej powódki w przedstawionym poniżej zakresie były jasne i przekonujące w świetle zasad logiki i doświadczenia życiowego.

I tak, odnośnie kwestionowanej przez pozwanego kwoty związanej z zaspokojeniem potrzeb żywieniowych córki stron, Sąd uznał, iż zgodzić się należy z twierdzeniami przedstawicielki ustawowej co do tego, że miesięcznie na zakup niezbędnej żywności dla dziecka w wieku O. przeznaczać należy kwotę około 400zł miesięcznie jako adekwatną do aktualnych cen żywności i uwzględniającą potrzeby dziewczynki w wieku 1,5 roku, która cierpi ona na atopowe zapalenie skóry, co niewątpliwie wymaga uwzględnienia także w diecie dziecka. Sąd przyjął, że kwota średnio 13zł dziennie - uwzględniając zupki, deserki, soczki, kaszki, mleko, owoce, warzywa i inne niezbędne pokarmy dla dziecka w wieku O. G., nie jest zawyżona.

Odnośnie natomiast kwestionowanej przez pozwanego kwoty wydawanej przez przedstawicielkę ustawową na paliwo w związku z wożeniem O., Sąd uznał, iż faktycznie wskazana przez matkę kwota około 200zł miesięcznie jest wygórowaną w stosunku do niezbędnych potrzeb dziecka w wieku powódki, przy czym mając na uwadze tak aktualne ceny paliwa, jak i okoliczność, że małoletnie dzieci w wieku powódki mogą jeszcze bez opłat poruszać się komunikacją miejską w T., zaś niewątpliwie dziecko musi także dojeżdżać na wizyty lekarskie, chociażby kontrolne, bilanse, szczepienia, a pozwany nie kwestionował okoliczności, iż leczenie oczu jego córki wymaga wizyt w Akademii Medycznej w G., Sąd uznał wydatek 50zł miesięcznie na paliwo za usprawiedliwiony i adekwatny do aktualnych usprawiedliwionych potrzeb małoletniej powódki.

Sąd uznał natomiast za całkowicie wiarygodne i zgodne z rzeczywistym stanem rzeczy zeznania przedstawicielki w zakresie, w jakim podawała, iż na środki czystości dla małoletniej powódki potrzebuje około 70zł miesięcznie, na odzież i obuwie 100zł miesięcznie, na leki - w tym maści i sterydy - 100zł miesięcznie. Przedstawione kwoty w tych zakresach nie są wygórowane, uwzględniają fakt, iż małoletnia znajduje się w fazie silnego wzrostu oraz mieszczą się w uzasadnionych normach. Należy mieć na uwadze, że nawet jeśli pozwany, czy rodzina powódki zakupują jej jakieś ubrania w ramach prezentów, czy przekazują rzeczy używane, to mając na względzie, że rodzice i rodziny są skonfliktowane, trudno oczekiwać współpracy w tym względzie i zakupu zawsze odpowiedniej odzieży, obuwia we właściwym czasie i rozmiarze. Podnieść przy tym trzeba, iż prezentów nie należy wliczać jako udziału w kosztach utrzymania powódki, bowiem ze swojej istoty mają charakter okazjonalny, natomiast dzieci wymagają stałego finansowania, a nie tylko przy okazji urodzin, świąt itp. Sąd miał na względzie, że pozwany przyznał ostatecznie, iż koszt 100zł miesięcznie na leki nie jest zawyżony. Przy czym odnośnie pieluch, Sąd uwzględnił stanowisko pozwanego, że powódka obecnie w mniejszym zakresie korzysta z pieluch i ich koszt określił na kwotę 90zł miesięcznie, uznając, iż kwota ta winna być wystarczająca na ich zakup.

Zgodzić należy się również z zeznaniami J. W. odnośnie wydatków przeznaczanych na zabawki i akcesoria dla córki określone na 30zł miesięcznie. W ocenie Sądu wskazanej kwoty nie sposób uznać za zawyżoną mając na uwadze ceny zabawek. Nawet jeśli pozwany i rodzina małoletniej zakupuje jej różne rzeczy w w ramach prezentów, okazjonalnie, to potrzeby tej nie można zupełnie wyeliminować za pomocą prezentów, szczególnie gdy rodzice i rodziny powódki nie współpracują z sobą w tym zakresie, a cześć zabawek zakupionych przez pozwanego zostaje u niego w domu i powódka nie na do nich swobodnego dostępu przez cały czas. Kwota wskazana przez matkę dziecka - 30zł nie została uznana za zawyżoną.

Odnośnie natomiast kwoty związanej z zaspokojeniem potrzeb mieszkaniowych powódki Sąd miał na względzie, że rodzice małoletniej powołując się na wysokość opłat, które sami ponosili (pozwany, gdy z nimi zamieszkiwał) czy ponoszą (przedstawicielka ustawowa w chwili obecnej) wskazywali różne kwoty, nie przedstawiając przy tym dowodów ich uiszczenia, dlatego Sąd przyjął wysokość czynszu 350zł miesięcznie i opłaty za prąd 100zł miesięcznie, w wysokości, której nie kwestionował pozwany, obliczając tym samym udział powódki w opłatach mieszkaniowych na kwotę łącznie 225zł miesięcznie (połowa z kwoty czynszu i prądu).

Sąd dał też wiarę w całości twierdzeniom matki małoletniej powódki w zakresie wskazanych przez nią jej osobistych możliwości zarobkowych i majątkowych - dochodów, sytuacji życiowej oraz zawodowej. Są one bowiem w tym zakresie jasne, logiczne i rzeczowe. Tym samym Sąd nie dał wiary twierdzeniom pozwanego odnośnie tego, że przedstawicielka ustawowa - jako matka półtorarocznego dziecka - może pracować w systemie 3-zmianowym (takie oferty pracy dla J. W. przedstawił pozwany). Nie sposób wyobrazić sobie sytuacji, że samotna matka zamieszkująca tylko z dzieckiem, pozostawia je ustawicznie nieprzerwanie na wiele godzin pod opieką innych osób, szczególnie w porze nocnej. Z uwagi chociażby na zaburzenie poczucia bezpieczeństwa u dziecka byłoby to sprzeczne z jego dobrem. Zważyć wreszcie należy, że nawet kodeks pracy gwarantuje rodzicowi dziecka w wieku do 4 lat ochronę przed pracą w godzinach nadliczbowych i w porze nocnej (art. 178 § 2 kp).

Odnośnie przesłuchania pozwanego M. G. (1) Sąd uznał jego twierdzenia za zasługujące na wiarę w części dotyczącej jego aktualnej sytuacji życiowej, mieszkaniowej, rodzinnej i majątkowej oraz w zakresie, w jakim były one stwierdzeniami w zakresie zaistnienia określonych faktów czy sytuacji, a nie stanowiły oceny tych okoliczności, a w szczególności subiektywnej oceny tego, w jakiej wysokości winien on lub może płacić alimenty. W tym zakresie bowiem jego zeznania były jasne i logiczne.

Trzeba tu jednak wskazać i wyjaśnić - o czym będzie jeszcze szczegółowo mowa w dalszej części uzasadnienia - iż Sąd w szczególności nie dał wiary twierdzeniom pozwanego, że nie ma on możliwości płacenia alimentów ponad kwotę 500zł miesięcznie i osiągania wyższych zarobków. Zdaniem Sądu są to tylko subiektywne oceny M. G. (1), które w świetle zasad logiki i doświadczenia życiowego nie mogą być uznane za prawidłowe. Sąd miał na względzie, że pozwany wykazując, iż w pierwszych miesiącach prowadzenia działalności (od lipca do listopada 2016r.) miał niższy przychód (114.510,47zł) niż wydatki/koszty (131.621,36zł) zeznał jednocześnie, iż na czysto osiągał wówczas około 2.000-2.500zł miesięcznie. Przy czym, nawet mając problemy z kontrahentami i wyższe wydatki/koszty niż przychód w roku 2017, pozwany nie szuka pracy na etacie i nadal chce prowadzić działalność gospodarczą, co świadczy o tym, że ma on możliwości majątkowe i zarobkowe, dochody, które pozwalają mu realizować jego zobowiązania finansowe, utrzymać się, a nawet inwestować w posiadany majątek - pozwany nadal prowadzi bowiem prace remontowe w swoim domu, a pieniądze zwrócone przez M. A. w styczniu 2017r. przeznaczył nie na spłatę zobowiązań, czy zabezpieczenie rat alimentacyjnych, a wydał je na remont przedmiotowego domu. Sąd zważył, że pozwany dom - do remontu - zakupił w październiku 2016r., a zatem wówczas, gdy nie mieszkał już z córką i miał świadomość konieczności jej alimentacji. Nadto dom ten nie nadawał się do zamieszkiwania, zatem nie zabezpieczał potrzeb mieszkaniowych M. G. (1) - nadal mieszka on u swoich rodziców.

Sąd uznał natomiast za wiarygodne twierdzenia M. G. (1), że jego mama (babcia powódki) mogłaby pomóc w opiece nad wnuczką, bowiem pracuje w systemie 3 brygadowym, nadto ma kontakt z wnuczką, gdyż ta przebywa u niej w domu zawsze, gdy pozwany ma kontakty z córką.

Na przymiot wiarygodności zasługują zeznania świadków J. G., B. G. i N. S., albowiem są one szczere oraz uzupełniają pozostały materiał dowodowy. Sąd nie znalazł żadnych podstaw by odmówić im wiarygodności tym bardziej, że żadna ze stron w zasadzie ich nie kwestionowała, a świadkowie rzeczowo rozróżniali, co wiedzą od stron, a co sami zaobserwowali.

Sąd uznał za w pełni wiarygodne dokumenty zgromadzone w aktach sprawy, gdyż ich autentyczność i rzetelność nie budziła wątpliwości. Dokumenty te zostały zgromadzone w sposób zgodny z obowiązującymi przepisami prawnymi - dołączone przez strony, a także mają charakter kompletny. Wiarygodność tych dokumentów nie była też w toku postępowania kwestionowana przez żadną ze stron. Odnośnie kserokopii dokumentów należy wskazać, iż strony ich nie kwestionowały i nie domagały się złożenia oryginałów przez stronę przeciwną.

Sąd pominął dowody z części dokumentów złożonych zarówno przez przedstawicielkę ustawową jak i przez pozwanego, a dotyczących ich wzajemnych rozliczeń czy nieokreślonych zakupów, dokumentów nie związanych z przedmiotową sprawą, jako nie mających znaczenia dla jej rozstrzygnięcia.

Sąd pominął zestawienie wydatków załączone przez J. W. (k. 43-44), mając na uwadze, że składając zeznania przedstawiła ona dokładniej wydatki małoletniej powódki, doprecyzowując poszczególne kwoty.

Materialno-prawną podstawą powództwa o zasądzenie alimentów jest art. 133 § 1 kro, zgodnie z którym do świadczeń alimentacyjnych wobec dzieci zobowiązani są oboje rodzice, niezależnie od tego, czy żyją razem z dzieckiem czy też oddzielnie. Zakres tego obowiązku wyznaczany jest zaś, stosownie do wskazań art. 135 § 1 kro, z jednej strony poziomem usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego do alimentacji, z drugiej zaś zarobkowymi i majątkowymi możliwościami osoby zobowiązanej. Oba te czynniki Sąd bierze każdorazowo pod uwagę według stanu istniejącego w chwili orzekania.

W związku z powyższym, oceniając zasadność powództwa w niniejszej sprawie Sąd miał przede wszystkim na uwadze rozmiar uzasadnionych potrzeb małoletniej O. G., ale także zważył na sytuację majątkową jej matki i przede wszystkim możliwości zarobkowe pozwanego.

Odnośnie usprawiedliwionych potrzeb powódki należy wskazać, iż usprawiedliwione potrzeby małoletniego dziecka definiuje się jako potrzeby, których zaspokojenie zapewni mu odpowiedni do wieku i uzdolnień prawidłowy rozwój fizyczny i duchowy. Rodzice w zależności od swoich możliwości zobowiązani są zapewnić dziecku środki do zaspokojenia jego potrzeb fizycznych i duchowych (wyżywienie, mieszkanie, odzież, środki higieny osobistej, leczenie w razie choroby), a także środki wychowania, kształcenia, dostarczania rozrywek i wypoczynku. Przy ocenie, która z potrzeb powinna być uznana za usprawiedliwioną należy brać z jednej strony możliwości finansowe rodziców, z drugiej zaś zakres i rodzaj potrzeb.

W realiach niniejszej sprawy, usprawiedliwione koszty związane z utrzymaniem małoletniej powódki Sąd ustalił na kwotę co najmniej 1.065 złotych miesięcznie (wyżywienie - 400zł, leki, w tym sterydy, maści - 100zł, odzież, obuwie i bielizna - 100zł, kosmetyki do codziennej pielęgnacji i chemia - 70zł, zabawki - 30zł, pieluchy 90zł, paliwo - w tym na dojazdy do lekarzy - 50zł oraz udział w opłatach mieszkaniowych - 225zł).

Zdaniem Sądu są to koszty w dzisiejszych realiach niewygórowane, biorąc pod uwagę ceny podstawowych produktów i usług, obowiązujące standardy życia społecznego oraz wiek małoletniej, a także poziom życia i przede wszystkim możliwości zarobkowe jej rodziców, którzy są ludźmi młodymi, zdrowymi i którzy nie posiadają - poza powódką - innych osób na swoim utrzymaniu, a korzystającymi jeszcze z pomocy swoich rodziców. Sąd zważył, że rodzice małoletniej powódki posiadają wyuczone zawody, szerokie kwalifikacje, przed jej narodzeniem osiągali dochody na poziomie wyższym niż minimalne wynagrodzenie w Polsce. Zatem poziom życia, jaki powinni oni zapewnić swojemu dziecku musi być wyższy od minimalnego, jaki są w stanie zapewnić rodzice otrzymujący najniższe - minimalne wynagrodzenia, a taki w istocie gwarantowałby alimenty w kwocie 500 złotych, jakie chciałby uiszczać pozwany.

Odnośnie możliwości zarobkowych pozwanego wskazać należy, iż aktualnie prowadzi działalność gospodarczą w branży budowlanej i chociaż wykazywał on problemy z kontrahentami, to jednak jego rzeczywiste możliwości zarobkowe - zdaniem Sądu - nadal kształtują się na poziomie co najmniej kwoty 2.000-2.500 złotych netto miesięcznie. Sąd uznał, iż aktualne problemy pozwanego w prowadzeniu działalności gospodarczej mają jedynie charakter przejściowy.

W tym zakresie wskazać trzeba przede wszystkim, że sam pozwany wprost podał podczas przesłuchania w dniu 12.01.2017r., że średnio miesięcznie na czysto ma dochód 2.000-2.500zł.

Poza tym zasady logiki i doświadczenia życiowego pozwalają Sądowi na uznanie, że w T. i jego okolicach, gdzie funkcjonuje kilka dużych zakładów produkcyjnych (F., G.) nie jest osobom młodym, z doświadczeniem zawodowym, kwalifikacjami, wykształceniem średnim wcale tak trudno znaleźć czasowego, dodatkowego, a nawet stałego zatrudnienia, chociażby za pośrednictwem agencji pracy tymczasowej jako pracowników produkcji, których wynagrodzenie jest wyższe od najniższego - minimalnego. Są to okoliczności powszechnie wiadome w środowisku lokalnym, o czym świadczy także przedstawienie przez pełnomocnika pozwanego stosownych ofert pracy dla przedstawicielki ustawowej.

W tym miejscu odnosząc się do zarzutów i twierdzeń M. G. (1) o braku w chwili obecnej po jego stronie możliwości uiszczania alimentów w zasądzonej kwocie, należy wskazać i podkreślić, że możliwości zarobkowe i majątkowe osoby zobowiązanej do alimentów określają zarobki i dochody, jakie uzyskiwałaby przy pełnym wykorzystaniu sił fizycznych i zdolności umysłowych. Zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego nie należy bowiem kojarzyć z wysokością faktycznych zarobków bądź też czystego dochodu z majątku. W ocenie zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego mieszczą się także te niewykorzystane, jeżeli tylko są realne. Jak wskazuje się w orzecznictwie, przepis nie pozwala na wyznaczenie zakresu obowiązku alimentacyjnego wyłącznie na podstawie kwoty aktualnie osiąganych zarobków, lecz nakazuje czynić to, uwzględniając możliwości zarobkowe dłużnika, czyli kwoty, jakie zarabiałby, gdyby owe możliwości wykorzystywał w pełni. Istotne jest bowiem, że przy ocenie, czy dana osoba może zostać obciążona obowiązkiem alimentacyjnym, bierze się pod uwagę nie tyle jej aktualną sytuację majątkową i zarobkową, lecz właśnie to, jakie ma ona w tej mierze możliwości (tak: nadal aktualne orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 9 stycznia 1959 roku wydane w sprawie o sygnaturze akt III CR 212/58, OSN z 1960 r., nr 2, poz. 48). Są one determinowane wiekiem zobowiązanego, jego stanem zdrowia, przygotowaniem zawodowym, wykształceniem, ale także możliwością zdobycia pracy w regionie, w którym mieszka, i wieloma innymi czynnikami.

Innymi słowy, możliwości zarobkowe zobowiązanego nie mogą być zawsze utożsamiane z faktycznie osiąganymi zarobkami. W przypadkach uzasadnionych obejmują one także wysokość zarobków, które zobowiązany jest w stanie uzyskać, lecz nie osiąga ich z przyczyn niezasługujących na usprawiedliwienie.

Jeżeli pozwany nie jest w stanie osiągać dochodów pozwalających mu na realizację zasądzonych alimentów prowadząc własną działalność gospodarczą, winien czynić starania o podjęcie lepiej płatnej pracy na etacie, u innego pracodawcy, tym bardziej, że w przeszłości miał taką pracę i osiągał dochód powyżej najniższego wynagrodzenia, szczególnie gdy - jak obecnie - pracował także w nadgodzinach.

Poza tym dodać tu należy, iż zdrowy, w sile wieku mężczyzna, technik ochrony środowiska z doświadczeniem w branży budowlanej oraz na stanowisku związanym z modernizacją sieci wodociągowych i jako operator produkcji, magazynier, posiadający dziecko na swoim utrzymaniu, winien w znacznie większym stopniu wykorzystywać swoje możliwości zarobkowe, a gdy prowadzona działalność nie przynosi spodziewanych dochodów, ograniczyć ją lub też z niej zrezygnować i podjąć pracę gwarantującą stałe, pewne wynagrodzenie.

Z powyższych względów Sąd - jak wskazano - ustalił możliwości zarobkowe pozwanego na wskazaną kwotę co najmniej 2.000-2.500 złotych miesięcznie. Wynagrodzenie w takiej wysokości pozwoliłoby pozwanemu na uiszczanie na rzecz małoletniej powódki alimentów w zasądzonej wysokości, a nadto zapewniłoby samemu M. G. (2) zaspokojenie jego podstawowych i niezbędnych potrzeb życiowych oraz nawet spłatę zadłużenia, na które powoływał się pozwany próbując uzasadnić brak po swojej stronie możliwości uiszczania alimentów w kwocie 600 złotych miesięcznie, co nie zasługuje na uwzględnienie i o czym będzie jeszcze mowa poniżej.

W tym miejscu zaś nie można nie wskazać na szczególnie rażący dla Sądu z punktu widzenia dobra dziecka oraz obowiązku rodziców szczególnej dbałości o prawidłowy i wszechstronny rozwój swojego dziecka i zapewnienia mu jak najwyższego poziomu życia fakt, że pozwany potrafi uznawać i wskazywać wydatki w kwocie ponad 50zł miesięcznie na papierosy dla siebie jako niezbędne koszty swojego utrzymania i jednocześnie wskazywać, że na utrzymanie, czyli zaspokojenie wszystkich potrzeb swojej córki może on przekazać tylko kwotę 500zł.

Poza tym na koniec tej części rozważań - zdaniem Sądu i co już sygnalizowano - godzi się jeszcze wskazać odnośnie podnoszonego przez pozwanego faktu konieczności spłacania przez M. G. (1) różnego rodzaju zobowiązań, kredytów, iż zobowiązania rodziców obowiązanych do alimentacji wobec innych osób, w tym banków nie mogą wyprzedzać ich obowiązku alimentacyjnego wobec dzieci. Ustalając zatem wysokość obowiązku alimentacyjnego obciążającego pozwanego czy też jego faktyczne możliwości płatnicze Sąd nie wziął ich pod uwagę. Nie można w tym zakresie nie wskazać i nie podkreślić, iż zobowiązania, które spłaca pozwany dotyczą środków, które spożytkowano m.in. na powiększenie majątku pozwanego (zakup i remont domu), nakładów na mieszkanie zajmowane przez J. W. i M. G. (1) winien ewentualnie, jeśli uważa, że była partnerka lub inna osoba winna uczestniczyć w spłacie tych zobowiązań, wystąpić przeciwko nim z odpowiednim żądaniem czy roszczeniem, a nie próbować dokonywać faktycznej spłaty tych zobowiązań kosztem środków należnych córce na utrzymanie. Do tego zaś - zdaniem Sądu - sprowadzałoby się uwzględnienie zarzutów pozwanego twierdzącego, iż nie może uiszczać wyższych alimentów, gdyż musi spłacać te zobowiązania.

Nie można też nie zauważyć, iż pozwany w październiku 2016r. zakupił dom zaciągając kredyt w kwocie 180.000,zł z miesięczną ratą 800zł, co potwierdza, iż on sam swoje możliwości płatnicze ocenia pozytywnie - wiedząc, iż ma córkę na swoim utrzymaniu zdecydował się na zaciągnięcie takiego dużego zobowiązania.

Powyższe zestawienie - realne możliwości zarobkowe pozwanego oraz ustalone koszty utrzymania małoletniej powódki - przekonuje, iż przy dołożeniu należytej staranności i prawidłowej gospodarce finansami, pozwany jest w stanie i powinien płacić alimenty w co najmniej zasądzonej kwocie 600 złotych miesięcznie, które pokryją ponad 56% obecnych ogólnych kosztów utrzymania małoletniej O. G..

W tym miejscu wskazać należy, iż oboje rodzice są zobowiązani do alimentacji względem małoletniego dziecka, a obowiązek rodziców ponoszenia materialnych ciężarów jego utrzymania i wychowania jest niezależny od tego, gdzie i z kim zamieszkuje to dziecko. Jeśli rodzice nie mieszkają razem, a uprawnione do alimentów dziecko mieszka u jednego z rodziców, pozostając pod jego faktyczną stałą pieczą i faktycznym kierownictwem, nie zwalnia to drugiego z rodziców od udziału w ponoszeniu materialnych kosztów utrzymania i wychowania tego dziecka. Co więcej, udział takiego rodzica (w tym przypadku pozwanego) w finansowaniu kosztów utrzymania dziecka winien być wyższy niż tego z rodziców, na którym dodatkowo spoczywa w większej części ciężar codziennej opieki i wychowania uprawnionego do alimentów małoletniego (w tym przypadku matki powódki).

Powyższe wynika wprost z przepisu art. 135 § 2 krio, zgodnie z którym wykonanie obowiązku alimentacyjnego względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, może polegać także, w całości lub w części, na osobistych staraniach o jego utrzymanie lub wychowanie.

Mając zaś to na względzie - w ocenie Sądu - tym bardziej zasadnym jest obciążenie pozwanego w większej części niż matki niezbędnymi materialnymi kosztami utrzymania i wychowania córki. Należy tu bowiem wskazać, że J. W. sprawuje i zapewnia co najmniej od dnia wytoczenia powództwa codzienną pieczę małoletniej, a ojciec zajmuje się nią tylko kilka dni w miesiącu (bez noclegów), a zatem jej obowiązek alimentacyjny wobec tego dziecka jest spełniany w części i to dużo większej niż ojca przez osobiste starania o utrzymanie i wychowanie powódki, w związku z czym zupełnie zasadnym i sprawiedliwym jest - w ocenie Sądu - obciążenie pozwanego w większej niż jej materialnymi kosztami utrzymania dziecka.

Sąd nadto uznał, że taki udział pozwanego - nieznacznie większy niż matki jest tym bardziej uzasadniony i sprawiedliwy, gdy zważy się, że J. W., z uwagi na posiadane wykształcenie, kwalifikacje i doświadczenie zawodowe ma możliwości zarobkowe pozwalające jej na ponoszenie pozostałych kosztów związanych z usprawiedliwionymi potrzebami córki.

Na marginesie wskazać trzeba, że w chwili zamknięcia rozprawy małoletnia powódka nie uczęszczała do żłobka ani nie znajdowała się pod opieką opiekunki, ponieważ przedstawicielka ustawowa dopiero planowała podjąć pracę. Nie mniej jednak zważyć należy, że w sytuacji, gdy J. W. podejmie pracę z wynagrodzeniem 2.000zł netto w banku (...) SA, a więc znacznie zwiększą się jej dochody (w chwili obecnej otrzymuje zasiłek dla bezrobotnych w kwocie 468,11zł netto), pojawią się środki na zapewnienie opieki małoletniej powódce, zaś opieka żłobkowa (preferowana przez pozwanego) spowoduje zmniejszenie kosztów wyżywienia powódki, natomiast opieka niani może być ograniczona czasowo, bo B. G. - babcia powódki ze strony ojca - ma możliwość by pomóc w opiece nad wnuczką.

Podkreślić przy tym należy, iż trudna sytuacja materialna rodziców nie zwalnia ich od obowiązku świadczenia na potrzeby dzieci. Zmuszeni są oni dzielić się z dziećmi nawet bardzo szczupłymi dochodami, chyba że takiej możliwości są pozbawieni w ogóle. W sytuacjach skrajnych, zwłaszcza o charakterze przejściowym, sprostanie obowiązkowi alimentacyjnemu wymagać nawet będzie poświęcenia części składników majątkowych (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 marca 2000 r., I CKN 1538/99, LEX nr 51629), co w niniejszej sprawie może sprowadzać się do konieczności sprzedaży przez rodziców małoletniej składników majątkowych, w tym samochodów. Podstawowym obowiązkiem rodziców O. G. jest zapewnienie należytych warunków bytowania swojej córce, która nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie. W tym celu powinni podjąć starania w celu realizacji ciążącego na nich obowiązku.

Mając to na uwadze jak i ogół powyższych ustaleń oraz rozważań, Sąd doszedł do przekonania, iż uzasadnione potrzeby małoletniej powódki wymagają zasądzenie od jej ojca alimentów w wysokości 600 złotych miesięcznie, która to kwota pokrywa ponad 56% tych kosztów. Zaś aktualne wskazane możliwości zarobkowe i majątkowe pozwanego pozwalają mu na uiszczanie alimentów w takiej wysokości, które pochłoną około 25-30% zarobków, jakie - w ocenie Sądu - faktycznie przy dołożeniu należytej staranności może uzyskiwać pozwany.

W związku z tym Sąd na mocy przywołanych przepisów orzekł jak w punkcie pierwszym sentencji wyroku zasądzając od pozwanego na rzecz powódki alimenty we wskazanej kwocie od dnia wniesienie powództwa.

Sąd oddalił w punkcie drugim sentencji wyroku powództwo co do żądania dotyczące zasądzenia tych alimentów w kwocie wyższej niż 600 złotych miesięcznie jako wygórowane z punktu widzenia wykazanych materialnych potrzeb dziecka oraz osobistego udziału pozwanego w codziennej opiece i wychowaniu córki, a także za okres sprzed wniesienia powództwa, albowiem strona powodowa nie wykazała ani nawet nie wskazała, by istniały jakieś niezaspokojone potrzeby małoletniej za ten okres. Tak orzekając Sąd uznał, iż nie ma podstaw, by pozwany w większym (żądanym przez matkę dziecka) niż zasądzona kwota stopniu miał przyczyniać się do zaspokajania ustalonych potrzeb córki, tym bardziej, że J. W. także posiada możliwość osiągania dochodów rzędu co najmniej 2.000zł netto miesięcznie.

Alimenty zasądzono w wysokości 600 złotych miesięcznie, zatem wartość przedmiotu sporu w zakresie uwzględnionego powództwa wynosiła 6.000 złotych (500 zł x 12), co wynika z art. 22 kpc. Opłata stanowi zaś 5% wartości przedmiotu sporu (art. 13 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych), nie mniej jednak Sąd zasądził od pozwanego jedynie kwotę 60zł, zaś pozostałymi kosztami postępowania obciążył Skarb Państwa na podstawie art. 102 § 1 kpc, biorąc pod uwagę tak obecną sytuację majątkową pozwanego i jego przejściowe problemy z kontrahentami, jak i okoliczność, że przez czas procesu płacił on dobrowolnie alimenty w kwocie 500zł.

Ponadto, Sąd na podstawie art. 333 § 1 pkt 1 kpc nadał wyrokowi w punkcie I rygor natychmiastowej wykonalności.