Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII Gz 97/17

POSTANOWIENIE

Dnia 19 lipca 2017 r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący: SSO Artur Fornal (sprawozdawca)

Sędziowie: SO Marek Tauer

SR del. Sylwia Roszak

po rozpoznaniu w dniu 19 lipca 2017 r. w Bydgoszczy

na posiedzeniu niejawnym

sprawy upadłościowej osoby nieprowadzącej działalności gospodarczej - M. M.

w przedmiocie wniosku upadłej o umorzenie zobowiązań bez ustalenia planu spłaty wierzycieli bądź – z urzędu – ustalenia planu spłaty wierzycieli

na skutek zażalenia wierzyciela : (...) w M.

na postanowienie Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z dnia 29 marca 2017 r., sygn. akt XV GUp 146/16

p o s t a n a w i a:

oddalić zażalenie.

Sylwia Roszak Artur Fornal Marek Tauer

Sygn. akt VIII Gz 97/17

UZASADNIENIE

Zaskarżonym postanowieniem z dnia 29 marca 2017 r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy umorzył w całości wszystkie zobowiązania M. M. powstałe przed dniem ogłoszenia jej upadłości, tj. przed 13 lipca 2016 r., bez ustalania planu spłaty wierzycieli oraz obciążył Skarb Państwa kosztami postępowania.

W uzasadnieniu tego rozstrzygnięcia Sąd upadłościowy wskazał, że z wnioskiem o umorzenie zobowiązań wystąpiła upadła, a przychylił się do niego syndyk. W przedstawionej na tą okoliczność opinii syndyk zwrócił uwagę, że osiągany przez upadłą dochód pozwala pokryć jedynie bieżące koszty utrzymania rodziny. Brak jest wolnych środków na spłatę choćby części zaległych zobowiązań w stosunku do wierzycieli.

Wierzyciele: (...) w G., syndyk masy upadłości (...) w upadłości z siedzibą we W., a także (...) w M., sprzeciwili się umorzeniu zobowiązań upadłego bez ustalenia planu spłaty.

Sąd pierwszej instancji ustalił, że upadła ma 26 lat i nie posiada żadnego wartościowego majątku. Samotnie wychowuje dwójkę małoletnich dzieci (córki w wieku 4 i 11 lat), a z wykształcenia jest technikiem chemikiem. Upadła przez dłuższy czas była bezrobotna, a od dnia 1 grudnia 2016 r. podjęła pracę zarobkową na okres roku z wynagrodzeniem 1450 zł netto miesięcznie (umowa na zastępstwo jako laborant w stacji unasienniania i hodowli zwierząt, z koniecznością dojazdu ok. 7 km). Upadła otrzymuje zasiłek rodzinny w wysokości 150 zł miesięcznie, alimenty na starszą córkę w wysokości 500 zł (wypłacane z Funduszu Alimentacyjnego). Na drugie z dzieci ojciec przekazuje upadłej ok. 100 zł miesięcznie, a w razie potrzeby partycypuje w kosztach odzieży dla córki. Upadła otrzymuje ponadto świadczenie z programu 500+ w wysokości 500 zł miesięcznie. Mieszka wraz z dziećmi oraz matką w wynajętym przez matkę upadłej mieszkaniu lokatorskim o powierzchni 48 m 2 położonym w I.. Starsza z córek w związku z niedosłuchem miała do końca marca 2016 orzeczoną niepełnosprawność. Matka upadłej ma 60 lat, jest osobą schorowaną po wypadku, ma implant kolana i biodra, porusza się o kuli, a utrzymuje się z renty w wysokości 800 zł miesięcznie - jest niezdolna do pracy. W związku z tym to upadła pokrywa w większości koszty związane z zajmowanym lokalem. Uzyskiwane przez upadłą dochody i świadczenia są w całości przeznaczane na pokrycie wydatków związanych z utrzymaniem upadłej i jej dzieci, nie pozostają jej żadne środki. Upadła pokrywa m.in. ok. 430 zł czynszu za mieszkanie, koszt telewizji w kwocie 130 zł miesięcznie, za prąd ok. 293 zł na dwa miesiące, opłatę za wodę ok. 140 zł miesięcznie. W I. upadła nie mogła znaleźć lepiej płatnej pracy niż ta którą podjęła od grudnia 2016 r. Na dojazdy do pracy jest zmuszona przeznaczyć ok. 200 zł miesięcznie. Koszty utrzymania dzieci są znaczne – wynoszą około 800 zł na każdą z córek, a przekazywane alimenty nie są pokrywają ich w całości, m.in. upadła płaci 140 zł miesięcznie za przedszkole młodszej z córek, starsza potrzebuje korepetycji z języka angielskiego i matematyki, z czym wiąże się koszt ok. 300 zł miesięcznie. Młodsza z córek często choruje – ostatnio trzykrotnie miała zapalenie oskrzeli, co rodzi konieczność pokrycia kosztów leków. Na wyżywienie upadła przeznacza ok. 1.100 zł miesięcznie. Upadła samodzielnie wychowuje małoletnie córki, osobiste starania w tym zakresie i poświęcany czas uniemożliwiają upadłej wykonywanie jakiś dodatkowych prac i osiąganie z tego tytułu dochodów. Sąd pierwszej instancji ustalił również, że w przedmiotowym postępowaniu z uwagi na brak funduszów masy upadłości nie został sporządzony plan podziału, a Skarb Państwa tymczasowo pokrył koszty postępowania.

Sąd upadłościowy zważył, że zgodnie z art. 491 l6 ust. 1 ustawy - Prawo upadłościowe i naprawcze zobowiązania upadłego umarza się bez ustalania planu spłaty wierzycieli, jeżeli osobista sytuacja upadłego w oczywisty sposób wskazuje, że nie byłby on zdolny do dokonania jakichkolwiek spłat w ramach planu spłaty wierzycieli. Sąd zwrócił uwagę, że jedynym warunkiem zastosowania tego przepisu jest osobista sytuacja upadłego, bez znaczenia jest natomiast wysokość niezaspokojonych zobowiązań, przyczyna powstania trudnej sytuacji osobistej upadłego czy też inne okoliczności. Sama obiektywnie istniejąca sytuacja osobista upadłego wykluczająca jakiekolwiek spłaty w ramach planu jest wystarczającą podstawą do umorzenia zobowiązań bez ustalania planu spłaty wierzycieli. Jeżeli więc mimo posiadania przez upadłego zdolności zarobkowych którekolwiek z jego zobowiązań jest na poziomie tak znacznie przekraczającym te możliwości, że nie będzie on w stanie realizować jakiegokolwiek planu spłaty na rzecz wierzycieli w okresie przewidzianym na realizację tego planu (3 lata), to w takiej sytuacji będzie mógł mieć zastosowanie art. 491 l6 ust. 1 ww. ustawy.

W ocenie Sądu pierwszej instancji w przedmiotowej sprawie oczywistym jest, że sytuacja osobista upadłej jednoznacznie wskazuje, że nie będzie ona zdolna do dokonania jakichkolwiek spłat w ramach planu spłaty wierzycieli. Upadła jest bowiem matką samotnie wychowującą dwójkę małoletnich dzieci, bez majątku, osiągającą dochód w postaci wynagrodzenia za pracę na stosunkowo niskim poziomie (1.450 zł miesięcznie). Upadła swój czas w większości zmuszona jest przeznaczać na wychowanie małoletnich córek. Jednocześnie, w ocenie tego Sądu, brak było jakichkolwiek podstaw do przyjęcia, aby upadła nie wykorzystywała w pełni swoich możliwości zarobkowych (mając na uwadze wykształcenie, miejsce zamieszkania) czy też żeby miała ona możliwości osiągania dodatkowych dochodów (zwłaszcza w kontekście samodzielnego wychowywania dwójki małoletnich dzieci). Zestawienie koniecznych wydatków upadłej z osiąganymi dochodami i świadczeniami wskazuje, iż nie ma ona żadnych środków, które mogłaby przeznaczać na spłatę wierzycieli. Jej dochody w istocie mogą nie wystarczać na konieczne wydatki, które, w ocenie Sądu upadłościowego, w żaden sposób nie są zawyżone. W tym zakresie Sąd ten uznał za wiarygodne wyjaśnienia upadłej, które podlegały ponadto weryfikacji dokonywanej przez syndyka, wykonującego w toku postępowania czynności – opisane w kolejnych sprawozdaniach – ukierunkowane na ustalenie jej stanu majątkowego, dochodów i sytuacji życiowej. Ustalenia te znajdują ponadto oparcie w treści dokumentów znajdujących się w aktach sprawy o ogłoszenie upadłości, a także zeznań złożonych wówczas przez upadłą.

W ocenie Sądu upadłościowego powyższe okoliczności wskazują na ubóstwo upadłej i nie pozwalają na ustalenie jakiegokolwiek planu spłaty wierzycieli. Podane przez upadłą poszczególne wydatki – jak. np. 1.100 zł łącznie na wyżywienie jej oraz córek – świadczą o wyjątkowo oszczędnym gospodarowaniu posiadanymi środkami. Upadła wraz z córkami, jak to zauważył Sąd Rejonowy, żyje na pograniczu minimum socjalnego, czy poniżej niego. Upadła nie posiada przy tym żadnych zobowiązań określonych w art. 491 21 ust. 2 ww. ustawy (tj. takich, które z mocy prawa nie podlegają umorzeniu).

Zażalenie na powyższe postanowienie złożył wierzyciel – (...) w M..

Skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji, a także o zasądzenie od upadłego kosztów postępowania zażaleniowego. Zaskarżonemu postanowieniu zarzucił naruszenie :

-

art. 491 16 ust. 1 ustawy Prawo upadłościowego poprzez jego błędne zastosowanie, a w konsekwencji przyjęcie, iż upadła nie byłaby zdolna do dokonania jakichkolwiek spłat w ramach planu spłaty wierzycieli,

-

art. 233 § 1 i 2 k.p.c. i art. 328 § 2 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów przeprowadzonych w sprawie, dokonanej wybiórczo, wbrew zasadom logiki i doświadczenia życiowego, polegającej na zupełnym pominięciu dla oceny stanu faktycznego stanowiska wierzyciela i błędnym przyjęciu, że wspólne ponoszenie kosztów utrzymania przez upadłą wraz z matką nie wpływa na możliwość ustalenia planu spłaty,

-

art. 233 § 1 k.p.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie polegające na nierozważeniu zebranego materiału dowodowego w sposób wszechstronny i błędnym przyjęciu że upadła pokrywa w większości koszty związane z zajmowanym lokalem i nie pozostają jej żadne środki po poniesieniu miesięcznych wydatków,

-

sprzeczność istotnych ustaleń z treścią zebranego materiału dowodowego poprzez błędne przyjęcie, że wysokość ponoszonych miesięcznych wydatków jest zgodna z oświadczeniami upadłej i syndyka.

W uzasadnieniu zażalenia podkreślono, że wydatki wykazane we wniosku upadłej o umorzenie zobowiązań nie zostały w żaden sposób udowodnione (np. umowami, fakturami, potwierdzeniami dokonanych wpłat). Upadła uzyskuje miesięczne przychody w kwocie 2.700 zł netto, a dodatkowo matka upadłej otrzymuje rentę w wysokości 800 zł, zaś ojciec jednego z małoletnich dzieci partycypuje dodatkowo w kosztach odzieży córki. Skarżący zwrócił przy tym uwagę, że brak również dowodów na okoliczność faktycznej wysokości świadczenia socjalnego matki upadłej, a także potwierdzających na jakiej podstawie upadła i jej matka zajmują zamieszkiwany lokal i kto jest zobowiązany do ponoszenia opłat. W ocenie skarżącego nie sposób również ustalić na podstawie zebranego materiału dowodowego w jakim rzeczywiście stopniu matka upadłej przyczynia się do opłat za mieszkanie oraz eksploatacyjnych. W toku postępowania nie wyjaśniono również dlaczego upadła nie dochodzi obecnie od ojca młodszej z córek podwyższenia świadczenia alimentacyjnego (wynoszącego zaledwie 100 zł). Nadto, w ocenie wierzyciela, nie zostało w żaden sposób wykazane, że upadła w pełni wykorzystuje swoje możliwości zarobkowe. Upadła jest osobą młodą, zdobywającą doświadczenie i nowe kwalifikacje (w wyuczonym zawodzie), może więc uzyskiwać w przyszłości wyższe dochody.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Zażalenie nie zasługiwało na uwzględnienie.

Na wstępie wyjaśnić należy, że w niniejszej sprawie zastosowanie znajdują już przepisy ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. Prawo upadłościowe (tekst jedn. Dz.U. z 2016 r., poz. 2171 ze zm. - dalej jako „p.u.”) nie zaś – jak omyłkowo wskazał Sąd pierwszej instancji – przepisy tej ustawy w brzmieniu obowiązującym przed dniem 1 stycznia 2016 r. (poprzednio - Prawo upadłościowe i naprawcze; tekst jedn. Dz.U. z 2015 r., poz. 233 ze zm.), skoro wniosek o ogłoszenie upadłości wpłynął w niej po tej dacie (art. 449 ustawy z dnia 15 maja 2015 r. Prawo restrukturyzacyjne [Dz.U. z 2015 r., poz. 978 ze zm.] a contrario) – bowiem w dniu 11 kwietnia 2016 r. ( zob. k. 2 - 14 akt XV GU 97/16). Ta okoliczność nie ma jednak żadnego wpływu na prawidłowość przedmiotowego rozstrzygnięcia, obecnie obowiązująca regulacja nie wprowadziła bowiem żadnych zmian w zakresie istotnym dla rozstrzygnięcia przedmiotowego zażalenia.

Wymaga podkreślenia, że instytucja upadłości konsumenckiej ma w założeniu przeciwdziałać negatywnemu i narastającemu zjawisku społecznemu nadmiernego zadłużania się osób fizycznych. Jej celem jest umożliwienie oddłużenia tym osobom fizycznym, które są zadłużone w stopniu uniemożliwiającym samodzielną spłatę długów. Powyższe ma w założeniu ograniczyć wykluczenie społeczne - umożliwiając ponowny udział dłużnika w legalnym obrocie gospodarczym, a w dłuższej perspektywie umożliwić także ponowne skorzystanie z usług instytucji finansowych.

Założenia powyższe znajdują swój wyraz w treści art. 2 ust. 2 p.u. Powołana regulacja przesądza o tym, że postępowanie upadłościowe wobec osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej należy prowadzić tak, aby umożliwić umorzenie zobowiązań upadłego niewykonanych w postępowaniu upadłościowym, a dopiero jeśli jest to możliwe - zaspokoić roszczenia wierzycieli w jak najwyższym stopniu.

Należy w konsekwencji uznać, że pierwszoplanowym celem tzw. upadłości konsumenckiej jest oddłużenie osoby fizycznej (por. A. J. Witosz, Przesłanki ogłoszenia upadłości konsumenckiej, [w:] Przegląd prawa handlowego, 2015, Nr 2). Na uwadze należy mieć także liberalizację dostępu konsumentów do ogłoszenia ich upadłości wobec wyłączenia zastosowania do postępowania w sprawie ogłoszenia upadłości osoby fizycznej nieprowadzącej działalności gospodarczej przepisów dotyczących m.in. konieczności posiadania środków wystarczających co najmniej na koszty postępowania upadłościowego (art. 491 2 ust. 1 p.u.).

Chociaż więc umorzenie zobowiązań jest wyjątkiem od zasady, który należy interpretować zwężająco, to Sąd upadłościowy słusznie zwrócił uwagę, że decydujące znaczenie będą miały w tej kwestii ustalenia dotyczące sytuacji osobistej upadłego. Jeśli więc na podstawie takich ustaleń okaże się oczywiste, że upadły nie jest zdolny do dokonania jakichkolwiek spłat na rzecz wierzycieli zastosowanie powinien znaleźć przepis art. 491 16 ust. 1 p.u. przewidujący umorzenie zobowiązań upadłego bez ustalania planu spłaty.

W doktrynie wskazuje się, że odstąpienie od ustalenia planu spłaty, a zatem rezygnacja z istotnego stadium postępowania upadłościowego, powinno mieć charakter absolutnie wyjątkowy – w sytuacji gdy dostępne źródła utrzymania pozwalają wyłącznie na pokrycie bieżących potrzeb upadłego i osób pozostających na jego utrzymaniu, a nie ma podstaw do uznania, aby stan ten mógł ulec zmianie w najdłuższym możliwym – tj. 36-miesięcznym (por. art. 491 16 ust. 1 p.u. ) – okresie wykonywania planu spłaty

W ocenie Sądu Okręgowego słusznie ocenił Sąd upadłościowy, że sytuacja osobista i majątkowa upadłej jednoznacznie przesądza, że nie będzie ona zdolna do dokonywania jakichkolwiek spłat w ramach planu spłaty wierzycieli. Odnośnie zarzutu wydania orzeczenia bez udowodnienia okoliczności związanych ze stanem majątkowym upadłej stwierdzić należy, że zarówno z dowodu z jej wysłuchania (art. 217 ust. 1 w zw. z art. 491 2 ust. 1 p.u.). – co nastąpiło na posiedzeniu w dniu 29 marca 2017 r. ( k. 88-90 akt sprawy), jaki i ze sprawozdań syndyka, co do których wierzyciele nie wnosili zastrzeżeń ( zob. k. 16-19, 25-35, 38-47, 50-55 akt sprawy) wynika, że łączne przychody miesięczne w gospodarstwie domowym upadłej wynoszą 3.500 zł netto (uwzględniając uzyskiwane alimenty, zasiłek na dzieci oraz świadczenie z tytułu programu „Rodzina 500 plus”, a także rentę z tytułu niezdolności do pracy otrzymywaną przez matkę upadłej w kwocie 800 zł), co daje dochód w kwocie 875 zł na osobę (przy utrzymującej się wspólnie rodzinie liczącej 4 osoby), a stan ten nie ma charakteru jedynie przejściowego.

Należy przy tym zauważyć, że z publikowanych przez Instytut Pracy i Spraw Socjalnych wskaźników minimum socjalnego (mających w założeniu pozwolić na ustalenie kosztów utrzymania gospodarstw domowych) – które w niniejszej sprawie mogą być pomocniczo brane pod uwagę – wynika, że w roku 2016 minimum takie w rodzinach 3 i 4 osobowych wynosiło pomiędzy 900 zł a 872 zł na osobę miesięcznie (www.ipiss.com.pl/?zaklady=minimum-socjalne)

Gdy natomiast chodzi o możliwości zarobkowe upadłej, to zeznała ona, iż na miejscowym rynku pracy nie ma możliwości pozyskania lepiej płatnej pracy, a przed grudniem 2016 r. była osobą bezrobotną ( k. 88 v., 90 akt sprawy). Trzeba przy tym zauważyć, że z dokumentów znajdujących się w aktach sprawy o ogłoszenie upadłości wynika, że upadła zaprzestał faktycznie prowadzenia działalności gospodarczej jeszcze w roku 2004 (chociaż wyrejestrował się jako przedsiębiorca dopiero w roku 2013), a odkąd rozwiodła się w roku 2008 r. zamieszkała wraz z małoletnimi córkami u matki, a pracowała jedynie dorywczo (zob. uzasadnienie wniosku o ogłoszenie upadłości – k. 6; wysłuchanie dłużnika – k. 33-33 v. akt XV GU 97/16). W ocenie Sądu odwoławczego nie można zakładać z góry, bez jakichkolwiek innych ku temu przesłanek, że w tym przypadku upadła z pewnością może osiągać wyższe dochody, także z tytułu alimentów (a także jaka mogłaby być ich hipotetyczna wysokość). W konsekwencji należy zgodzić się z poglądem, że nie jest możliwe ograniczenie koniecznych do utrzymania rodziny upadłej wydatków bez popadnięcia w ubóstwo.

Wyjaśnić należy, że chociaż możliwości zarobkowe nie muszą być oczywiście tożsame z faktycznie uzyskiwanymi zarobkami - jeśli przy pełnym i właściwym wykorzystaniu sił i umiejętności zarobki i dochody mogłyby być większe, a istniejące warunki i ważne przyczyny nie stoją temu na przeszkodzie (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 maja 1975 r., III CRN 48/75, LEX nr 7702), to jednak prawidłowość dokonanej przez Sąd upadłościowy oceny takich możliwości upadłej – przy uwzględnieniu jej wieku, wykształcenia oraz konieczności ponoszenia dodatkowych wydatków – nie budzi wątpliwości. Trzeba również zauważyć, że zainteresowani wynikiem niniejszego postępowania wierzyciele – których Sąd pierwszej instancji zawiadomił o terminie posiedzenia wyznaczonego celem wysłuchania upadłej – przedstawiając swoje stanowisko (w formie pisemnej), zaniechali w tym zakresie jakiejkolwiek inicjatywy dowodowej ( k. 77, 79 akt sprawy; na temat rozkładu ciężaru dowodu w postępowaniu upadłościowym, zob. m.in. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 14 czerwca 2000 r., V CKN 1117/00, LEX nr 56047 oraz z dnia 19 grudnia 2002 r., V CK 112/02, LEX nr 77067). Gdy natomiast chodzi o stanowisko skarżącego wierzyciela, przedstawione w formie faksu nadesłanego bezpośrednio przed posiedzeniem w dniu 29 marca 2017 r. ( zob. k. 85-87 akt), to Sąd upadłościowy pominął je jako spóźnione postanowieniem wydanym w toku tego posiedzenia ( k. 88 akt).

Nawet jednak przy założeniu, że Sąd pierwszej instancji nie miał podstawy do pominięcia przedstawionych wówczas twierdzeń i wniosków skarżącego brak stosownego zastrzeżenia w trybie art. 162 k.p.c. w zw. z art. 229 k.p.c. i art. 491 2 ust. 1 p.u. wiązać się musi z niemożnością oparcia na takim uchybieniu zaskarżenia orzeczenia, choćby i mogło mieć ono wpływ na wynik sprawy (zob. m.in. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 27 października 2005 r., III CZP 55/05, OSNC 2006 nr 9, poz. 144).

Wobec braku podstaw do podważenia prawidłowości wydanego przez Sąd Rejonowy orzeczenia zażalenie wierzyciela podlegało oddaleniu, na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c. i art. 229, a także art. 491 2 ust. 1 ustawy – Prawo upadłościowe.