Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ka 362/17

(...)

P. M. została oskarżona o to, że w dniu 08 stycznia 2016 r., około godz. 11.50, na ulicy (...) w P., nieumyślnie naruszyła zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym przez to, że kierując samochodem osobowym marki V. (...) nr rej. (...), zbliżając się do oznakowanego przejścia da pieszych nie zachowała szczególnej ostrożności w wyniku czego potrąciła przechodzącą przez jezdnię po tym przejściu ze strony prawej na lewą pieszą D. T., której pojazd jadący z przeciwka ustępował pierwszeństwa, czym nieumyślnie spowodowała u niej obrażenia ciała w postaci urazu barku lewego ze złamaniem guzka większego lewej kości ramiennej, które to obrażenia spowodowały naruszenie czynności narządów ciała na okres dłuższy niż siedem dni, po czym oddaliła się z miejsca zdarzenia, tj. o czyn wyczerpujący dyspozycje art. 177 § 1 kk w zw. z art. 178 § 1 kk.

Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim wyrokiem z dnia 30 marca 2017 r., w sprawie o sygn. akt VII K 77/16, uznał oskarżoną P. M. za winną popełnienia zarzucanego jej czynu, zmieniając jego opisu, poprzez wyeliminowanie zwrotu „po czym oddaliła się z miejsca zdarzenia" i w konsekwencji uznał, że czyn ten wyczerpał dyspozycję art. 177 § 1 kk i na podstawie tegoż artykułu wymierzył oskarżonej karę 3 miesięcy pozbawienia wolności;

Na podstawie art. 69 § 1 i 2 kk oraz art. 70 § 2 kk wykonanie orzeczonej wobec skarżonej kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił na okres próby 2 lat.

Na podstawie art. 71 § 1 kk wymierzył oskarżonej karę grzywny w ilości 50 stawek dziennych, przyjmując wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 10 złotych.

Na podstawie art. 72 § 1 pkt 2 kk zobowiązał oskarżoną do przeproszenia pokrzywdzonej w terminie 1 miesiąca od uprawomocnienia się wyroku.

Na podstawie art. 46 § 2 kk orzekł od oskarżonej na rzecz pokrzywdzonej D. T. kwotę 4.000,00 złotych tytułem nawiązki.

Zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adwokata T. K. kwotę 723,24 złotych tytułem nieopłaconej pomocy prawnej świadczonej oskarżonej przez obrońcę ustanowionego z urzędu.

Zasądził od oskarżonej na rzecz Skarbu Państwa kwotę 300,00 złotych tytułem częściowego zwrotu wydatków postępowania oraz zwolnił ja od opłaty.

Powyższy wyrok został zaskarżony apelacją przez prokuratora.

Prokurator zaskarżył wyrok w całości, na niekorzyść oskarżonej P. M.. Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

- błąd w ustaleniach faktycznych, który miał wpływ na treść orzeczenia poprzez ustalenie, że oskarżona nie zbiegła z miejsca zdarzenia podczas, gdy cały zebrany materiał dowodowy, który Sąd I instancji uznał za wiarygodny, prowadzi do wniosku przeciwnego,

- rażącą niewspółmierność orzeczonej wobec oskarżonej kary, gdyż obok orzeczonej kary i zastosowanych środków, nawet przy kwalifikacji przypisanej przez Sąd I instancji, w pełni uzasadnionym jest zastosowanie również środka karnego w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym na okres 1 roku;

Prokurator wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez przypisanie oskarżonej czynu z art. 177 § 1 kk w zw. z art. 178 § 1 kk i w konsekwencji wymierzenie jej kary 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 2 lat próby, 3 lat zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym, oddanie oskarżonej pod dozór kuratora sądowego w okresie próby, nałożenie obowiązku przeproszenia pokrzywdzonej w terminie 1 miesiąca od uprawomocnienia się wyroku, grzywny w wymiarze 80 stawek dziennych po 10 zł każda z nich oraz nawiązki na rzecz pokrzywdzonej w wysokości 10.000 zł.

W przypadku zaś niepodzielenia przez Sąd Okręgowy argumentów skarżącego w zakresie uznania oskarżonej za winną czynu z art. 177 § 1 kk w zw. z art. 178 § 1 kk, prokurator wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w zakresie kary poprzez orzeczenie wobec P. M., obok już orzeczonej kary i środków, zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym na okres 1 roku.

Prokurator na rozprawie apelacyjnej popierał apelację i wnioski w niej zawarte.

Obrońca oskarżonej wniósł o nieuwzględnienie apelacji prokuratora i zasądzenie kosztów nieopłaconej pomocy prawnej świadczonej oskarżonej z urzędu za postępowanie odwoławcze, gdyż nie zostały one w ogóle uiszczone.

Oskarżona P. M. przyłączyła się do stanowiska swojego obrońcy.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja prokuratora nie zasługuje na uwzględnienie.

Wbrew twierdzeniom skarżącego, ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd I instancji i subsumpcja zachowania oskarżonej pod konkretną normę prawną są prawidłowe, gdyż stanowią wynik nie budzącej żądnych zastrzeżeń oceny zgromadzonych w sprawie dowodów. Apelacja prokuratora nie wykazała, aby rozumowanie Sądu I instancji, przy ocenie zachowania P. M. w kontekście nie wyczerpania okoliczności, o której stanowi przepis art. 178 § 1 kk, a dokładnie zbiegnięcia z miejsca zdarzenia, było wadliwe, bądź nielogiczne. Apelacja prokuratora w ocenie Sądu Okręgowego nie przedstawiła przekonujących argumentów, które podważałyby w powyższym zakresie prawidłowe ustalenia Sądu I instancji.

P. M. została oskarżona o popełnienie wypadku komunikacyjnego z art. 177 § 1 kk w okolicznościach stanowiących podstawę do nadzwyczajnego zaostrzenia kary, a mianowicie zbiegnięcia z miejsca zdarzenia (art. 178 § 1 kk). Zaznaczyć należy, iż spowodowanie wypadku komunikacyjnego jest przestępstwem nieumyślnym, jedynie naruszenie zasad obowiązujących w ruchu, w tym przypadku lądowym, może przybrać postać umyślnego albo nieumyślnego. Dziwi więc stanowisko prokuratora wyrażone w uzasadnieniu wniesionego środka odwoławczego, iż oskarżona odjeżdżając z miejsca wypadku, którego była sprawcą, nie chciała popełnić czynu zabronionego, ale przewidując możliwość jego popełnienia, godziła się na to. Okoliczność zaś objęta dyspozycją normy art. 178 § 1 kk, tj. zbiegnięcie z miejsca zdarzenia, nie stanowi znamienia przestępstwa z art. 177 § 1 kk, jednakże ma istotny wpływ na stopień społecznej szkodliwości czynu i stanowi typowe nadzwyczajne zaostrzenie kary. Dlatego też, gdy dochodzi w danej sprawie do ustalenia, iż oskarżony swoim zachowaniem wyczerpuje przedmiotową okoliczność, koniecznym jest wymienienie jej w opisie czynu, a przepis art. 178 § 1 kk powinien zostać powołany w kwalifikacji prawnej czynu oraz ze względu na obligatoryjny charakter tego zaostrzenia, także w podstawie wymiaru kary.

Zarówno w literaturze, jak i judykaturze wyrażany jest pogląd, iż niezbędnym warunkiem uznania zachowania sprawcy za zbiegnięcie z miejsca zdarzenia, jest spełnienie wymogu intencjonalnego zachowania sprawcy. Tak więc, przyczyną leżącą u źródeł zbiegnięcia winna być chęć uniknięcia odpowiedzialności karnej, a więc ukrycia przed organami powołanymi do ścigania samego faktu jego popełnienia bądź dodatkowo obciążających sprawcę okoliczności (często nietrzeźwości, ale też na przykład braku uprawnień niezbędnych do kierowania pojazdem). Motywacja ta wpływa na kierunkowy charakter omawianej okoliczności – nie wystarczy, że sprawca oddalający się z miejsca zdarzenia godzi się z uniknięciem w ten sposób odpowiedzialności karnej (tak też wyrok Sądu Najwyższego z dnia 06.07.2011 r., w sprawie II KK 23/11, Legalis Nr 424294). Sąd Okręgowy podziela także stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z dnia 18 maja 2009 r., w sprawie o sygn. akt III KK 22/09, Legalis Nr 265873, zgodnie z którym zastosowanie art. 178 § 1 kk, wymaga ustalenia, że sprawca podjął świadomie działanie z kierunkowym zamiarem uniknięcia odpowiedzialności lub jej zminimalizowania.

W przedmiotowej sprawie Sąd I instancji na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego uznał, iż oskarżona swoim zachowaniem nie wyczerpała okoliczności zbiegnięcia z miejsca zdarzenia. Zdaniem Sądu Okręgowego słuszne jest stanowisko sądu meriti w powyższym zakresie. Należy zauważyć, iż brak jest w sprawie jakichkolwiek dowodów, które wskazywałyby, iż P. M. chciała uniknąć odpowiedzialności za spowodowany wypadek, czy też chciała umniejszyć tą odpowiedzialność. Podkreślenia wymaga fakt, iż w świadomości oskarżonej, która widząc, że po potraceniu pokrzywdzona wstała i na zadane jej pytanie, jak się czuje odpowiedziała, iż ”dobrze”, nie została zarejestrowana informacja, iż pokrzywdzona jest co najmniej osobą ranną i której należy udzielić pomocy. Okoliczność ta wyklucza w ocenie Sądu Okręgowego możliwość przypisania jej zachowania polegającego na świadomym podjęciu decyzji o zbiegnięciu z miejsca zdarzenia, po to aby uniknąć odpowiedzialności za spowodowane zdarzenie lub ją umniejszyć. Zauważyć należy, iż oskarżona odjeżdżając z miejsca przedmiotowego zdarzenia nie wiedziała, iż dopuściła się wypadku komunikacyjnego, brak jest bowiem w sprawie dowodów świadczących o przeciwnej okoliczności. Tym samym brak jest podstaw faktycznych do zakwalifikowania jej zachowania także z art. 178 § 1 kk. P. M. kiedy odjechała z miejsca zdarzenia udała się do miejsca swojego zatrudnienia, mieszczącego się w P., była osobą trzeźwą i nie przeczyła, iż brała udział w przedmiotowym zdarzeniu i na czym polegało jej zachowanie. W ocenie Sądu Okręgowego wprawdzie zabrakło po stronie oskarżonej zapytania pokrzywdzonej, czy potrzebuje pomocy, jednakże w sytuacji jak miała miejsce w niniejszej sprawie, kiedy pokrzywdzona wstała po potrąceniu, logicznie udzieliła odpowiedzi, byłoby zbyt daleko idące przyjmować, iż intencją oskarżonej pomimo braku tego pytania, było zbiegnięcie z miejsca zdarzenia w celu uniknięcia odpowiedzialności. Jak już wyżej Sąd Okręgowy zauważył, przebieg zdarzenia nie dawał podstaw do jednoznacznego uznania, iż doszło do wypadku komunikacyjnego. Zgodnie bowiem z art. 44 ust. 2 pkt 1 – 3 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym (t.j. Dz. U. z 2017 r. , poz. 128 z późn. zm), jeżeli w wypadku jest zabity lub ranny, kierujący pojazdem jest obowiązany: 1) udzielić niezbędnej pomocy ofiarom wypadku oraz wezwać zespół ratownictwa medycznego i Policję; 2) nie podejmować czynności, które mogłyby utrudnić ustalenie przebiegu wypadku; 3) pozostać na miejscu wypadku, a jeżeli wezwanie zespołu ratownictwa medycznego lub Policji wymaga oddalenia się – niezwłocznie powrócić na to miejsce. Nie bez znaczenia w kontekście ustalania, czy oskarżona wyczerpała swoim zachowaniem dyspozycję art. 178 § 1 kk w zakresie zbiegnięcia z miejsca zdarzenia, jest fakt, iż zatrzymała się po potrąceniu pokrzywdzonej, zapytała pokrzywdzoną o samopoczucie i dopiero po uzyskaniu tej informacji i odnotowaniu, iż pokrzywdzona stoi o własnych siłach, oświadcza, że czuje się dobrze, odjechała z miejsca zdarzenia.

Niezasadnym w ocenie Sądu Okręgowego okazał się także zarzut rażącej niewspółmierności orzeczonej kary, którą skarżący upatruje w tym, iż w przypadku zaaprobowania przyjętej przez Sąd I instancji kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonej, nie orzeczono także środka karnego w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym na okres 1 roku. Zdaniem Sądu Okręgowego kształtując represję karną za przypisany oskarżonej czyn kwalifikowany z art. 177 § 1 kk, Sąd I instancji uwzględnił okoliczności zarówno na korzyść jak i na niekorzyść oskarżonej i przydał im odpowiednią wagę trafnie uznając, iż adekwatnym do stopnia zawinienia i społecznej szkodliwości popełnionego przez nią czynu, będzie wymierzenie kary 3 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 2 lat próby, obok tego orzeczenie, jako realnej dolegliwości, kary grzywny w wymiarze 50 stawek dziennych, każda po 10 zł., zobowiązanie oskarżonej do przeproszenia pokrzywdzonej oraz uiszczenie na jej rzecz tytułem nawiązki kwoty 4 000 zł. W ocenie Sądu Odwoławczego sięganie po dodatkową represję karną w postaci orzeczenia środka karnego polegającego na zakazie prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych nawet na okres 1 roku, byłoby nieuzasadnione okolicznościami sprawy i jawiłoby się jako surowe. Zauważyć należy, iż oskarżona to sprawca młodociany. Zgodnie z art. 54 § 1 kk, wymierzając karę nieletniemu albo młodocianemu, sąd kieruje się przede wszystkim tym, aby sprawcę wychować. Przeciwko orzeczeniu środka karnego w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym wobec oskarżonej, przemawia także jej dotychczasowy sposób życia, a mianowicie jest ona osobą niekaraną, prowadzącą nienaganny styl życia, pracuje zarobkowo, a posiadanie prawa jazdy jest w jej przypadku niezbędne do wykonywania pracy zarobkowej. Nadto należy zauważyć, iż oskarżona dopuściła się wprawdzie naruszenia istotnej zasady obowiązujące w ruchu drogowym, a mianowicie nie dochowała zasady szczególnej ostrożności zbliżając się do oznakowanego przejścia dla pieszych, jednakże naruszenia tego dokonała nieumyślnie. Nie bez znaczenia w przedmiotowej kwestii jest także to, iż oskarżona przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu. Tym samym w ocenie Sądu Odwoławczego brak jest podstaw faktycznych do wyeliminowania jej z grona kierowców, nawet na okres 1 roku.

Ponieważ - co wykazano powyżej – żaden z zarzutów i wniosków odwoławczych, zgłoszonych w apelacji, nie zasługiwał na uwzględnienie, wniesioną apelację uznać należało jako oczywiście bezzasadną. Natomiast zaskarżony wyrok, jako słuszny i odpowiadający prawu – należało w całości utrzymać w mocy.

O kosztach sądowych Sąd Odwoławczy orzekł na podstawie przepisów przytoczonych w sentencji wyroku.