Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 391/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 grudnia 2016 roku

Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim II Wydział Karny

w składzie:

Przewodniczący: SSR Renata Folkman

Protokolant: sekr.sądowy Witold Wojtak

przy udziale Prokuratora: xxx

po rozpoznaniu w dniu 9 grudnia 2016 roku sprawy

W. K. s. W. i D. z domu M. ur. (...) w B.

oskarżonego o to, że:

w dniu 21.10.2015 roku przechowywał w garażu przy ul. (...) w miejscowości P. (...) wyroby akcyzowe w postaci 161.160 sztuk (tj. 8058 paczek) papierosów różnych marek nieoznaczonych polskimi znakami akcyzy, oraz 28 litrów alkoholu o mocy 90% bez nazwy, bez polskich znaków akcyzy, wbrew obowiązkowi wynikającemu z art. 114 ustawy z dnia 6 grudnia 2008 r. o podatku akcyzowym (tj. Dz.U. z 2014 r., nr 752), przez co naraził na uszczuplenie podatek akcyzowy w łącznej wysokości 132.376,00 zł tj. wyrobów akcyzowych stanowiących przedmiot czynu zabronionego określonego w art. 63§6 kks w zw.z art. 63§1 kks,

tj. o przestępstwo skarbowe określone w art. 65§3 kks w zw.z art. 65§1 kks

orzeka

1.  oskarżonego W. K. uznaje za winnego popełnienia zarzuconego mu czynu i za to na podstawie art. 65 § 3 kks wymierza mu karę grzywny 300 (trzystu) stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 100 (sto) złotych,

2.  na podstawie art. 30 § 2 kks, art. 31 § 5 i 6 kks orzeka przepadek na rzecz Skarbu Państwa poprzez zniszczenie dowodów rzeczowych opisanych w wykazie na k. 13 akt sprawy w poz. od 1 do 8 włącznie;

3.  zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 337,50 (trzysta trzydzieści siedem i 50/100) złotych tytułem zwrotu wydatków postępowania oraz 3000 (trzy tysiące) złotych tytułem opłaty.

UZASADNIENIE

Sąd ustalił stan faktyczny:

W dniu 21.10.2015r.funkcjonariusze Wydziału Zwalczania Przestępczości Izby Celnej w Ł. przeprowadzili w P. (...)czynności w celu ujawnienia wyrobów tytoniowych i alkoholu bez polskich znaków akcyzy, nielegalnie wprowadzanych na obszar Wspólnoty Europejskiej, miejsc ich przechowywania oraz osób tym się zajmujących. W trakcie działań pies służbowy oznaczył garaż znajdujący się przy ulicy (...) na obecność wyrobów tytoniowych. Badanie fiberoskopem potwierdziło, iż w garażu są kartony papierosów. Funkcjonariusze dokonali usunięcia kłódki zamykającej ten garaż, po czym weszli do garażu. W garażu ujawnili łącznie 8.058 paczek papierosów różnych marek (to jest łącznie 161.160 sztuk papierosów), bez polskich znaków akcyzy oraz 28 litrów alkoholu o mocy 90 %, bez nazwy i bez polskich znaków akcyzy. Po zakończeniu czynności zabezpieczyli garaż poprzez założeni kłódki. Całość zabezpieczonego towaru miała wartość szacunkową rynkową 105.389,88 zł. Łączna wartość uszczupleń podatku akcyzowego to 132.376 zł.

(dowód: zeznania K. P. – k. 107 – 108, 19 v

notatka – k. 2, 3,

protokoły – k. 4 – 13, 22 – 23, 29 – 31,

zdjęcia – k. 14 – 17)

Nieruchomość w postaci działki, na której jest garaż, w którym służby celne ujawniły wyroby akcyzowe, pozostaje w użytkowaniu wieczystym A. G..

(dowód: pismo Urzędu Miasta – k. 49)

A. G. do dnia 01.05.2015 r. był jedynym użytkownikiem tegoż garażu, z dniem 01.05.2015 r. wynajął garaż W. K. na czas z góry nieokreślony. W. K. zgłosił się do niego z ogłoszenia, wcześniej nie znał go. W. K. w lutym 2016 r. zapłacił za wynajem do końca kwietnia 2016 r. informując, że po tej dacie wynajmu nie będzie już kontynuował. Przez okres wynajmu A. G. nie chodził do garażu, nie interesował się, co W. K. tam przechowuje. Z dniem 01.05.2016 r. W. K. zaprzestał wynajmować przedmiotowy garaż od A. G..

(dowód: zeznania A. G. – k. 55 v, 100,

kserokopia aktu notarialnego – k. 57 - 58,

kserokopia umowy – 59)

W. K. urodził się (...) Ma średnie wykształcenie, z zawodu jest mechanikiem samochodowym. Aktualnie pobiera rentę z powodu zwyrodnienia stawu biodrowego w kwocie 492 zł, ponadto zarobkuje dorywczo, z czego uzyskuje 1.500 zł miesięcznie. Jest żonaty, żona wykonuje zawód kosmetyczki, z czego uzyskuje 500 zł miesięcznie. (k. 98 v)

Był wielokrotnie karany, w tym z art. 65 kks.

(dowód: karta karna - k. 85)

W. K. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego czynu i odmówił na rozprawie wyjaśnień. Na pytania swego obrońcy wyjaśnił, że wynajął ten garaż w 2015 r. od pana A., którego nie znał, na tym garażu było ogłoszenie z podanym numerem telefonu. Powiedział, że w maju 2015 r. sprzedał motor, który wcześniej przechowywał w tym garażu; po sprzedaży motoru nadal garaż wynajmował, bo chciał go odkupić. Wyjaśnił, że garaż następnie podnajął swemu znajomemu P. A., który mieszkał cztery bloki dalej. Powiedział, że dwukrotnie pożyczył A. klucze od garażu, każdorazowo na parę dni, nie brał od niego za to pieniędzy. Wyjaśnił, że na pewno pożyczał mu klucze we wrześniu 2015 r. i chyba także w październiku 2015 r. Każdorazowo A. zwracał klucze po około dwóch tygodniach. Powiedział, że z końcem 2015 r. zaprzestał wynajmowania garażu i zwrócił klucze jego właścicielowi A. G., sprostował to jednak następnie i powiedział, że garaż wynajmował do końca kwietnia 2016 r. Dodał, że następnie otrzymał wezwanie do Urzędu Celnego. Powiedział też, że nie ma nic wspólnego z zatrzymanym w tym garażu alkoholem i papierosami, nie ma pojęcia jak się tam znalazły. Powiedział też, że sądzi, iż Urząd Celny wszedł do garażu jak A. miał od niego klucze, jednak A. go o tym nie poinformował oddając klucze. Dodał, że A. zna, bo nie raz pili wspólnie alkohol pod sklepem, ostatni raz widział go w październiku 2015 r., kiedy A. oddawał mu klucze od garażu; potem chodził do niego, próbował się kontaktować, ale drzwi zawsze były zamknięte. Powiedział też, że był w tym garażu zanim zdał go G., bo musiał pozabierać stamtąd swoje rzeczy, nie było tam wówczas żadnych papierosów, ani alkoholu. Wyjaśnił, że przez cały okres, gdy wynajmował garaż nie stwierdził śladów włamania, garaż był zamknięty na kłódkę, przy czym była to jego własna kłódka, która założył już wynajęciu garażu, zastępując nią kłódkę G.. Dodał, że tylko P. A. mógł włożyć te wyroby akcyzowe do garażu, bo tylko on miał dostęp do tego garażu.(k. 99 – 100)

A. G. zeznał, że wynajął garaż W. K., przez cały okres najmu do garażu nie zaglądał, nie wie, co tam było przechowywane, z końcem kwietnia 2016 r. W. K. najmu zaprzestał, zwrócił klucze, rozliczył się. (k. 100)

K. P. zeznał, że jest funkcjonariuszem Wydziału Zwalczania Przestępczości Izby Celnej w Ł.. Uczestniczył w P. (...) w otwieraniu garażu, w którym były wyroby akcyzowe, nic nie wskazywało na to, aby wcześniej było włamanie do tego garażu. Dodał, że w tym konkretnym przypadku ujawnili, że w tym garażu są wyroby akcyzowe, ale jak to ujawnili, bez zwolnienia z tajemnicy służbowej mówić nie może. (k. 107 – 108)

Sąd ocenił i zważył co następuje:

Wyjaśnienia W. K. w całości nie zasługują na wiarę. Z zeznań K. P. oraz ze zgromadzonych przez oskarżyciela publicznego dokumentów w postaci notatek i protokołów wynika, iż kłódka w garażu wynajmowanym przez W. K. była w stanie nienaruszonym, czyli nie było śladów włamania. Zresztą i sam W. K. nie kwestionował w zasadzie tego faktu. Oznacza to, iż żadne osoby niepowołane nie miały dostępu do garażu, który pozostawał w 2015 r. (od maja) w dyspozycji W. K.. Skoro tak, to nikt inny nie mógł przechowywać w garażu papierosów i alkoholu bez polskich znaków akcyzy, tylko W. K., bo tylko on miał dostęp do tego garażu. Wprawdzie W. K. stwierdził, iż we wrześniu i październiku 2015 r. dwukrotnie udostępniał ten garaż znajomemu P. A.. W ocenie sądu rejonowego tłumaczenie to jest wyłącznie linią obrony i nie zasługuje na wiarę. Tak się bowiem składa, że z ustaleń policji wynika, iż P. A. właśnie w październiku 2015 r. zmarł. W tłumaczeniu W. K. brak konsekwencji i logiki. Z jednej bowiem strony powiedział, że A. mieszkał cztery bloki dalej, stąd znał go, razem często pili alkohol przed sklepem, dlatego miał do niego zaufanie i podnajął mu garaż, a z drugiej strony twierdzi , iż nie wiedział o zgonie A.. W ocenie sądu jest to niemożliwe. Przeciwnie, właśnie dlatego, że W. K. wiedział o zgonie A., to zgłosił go na świadka i twierdził, że to z pewnością A. pozostawił alkohol i papierosy bez akcyzy w tym garażu. Nielogiczny w wyjaśnieniach K. jest też motyw dlaczego to wynajął ten garaż, jak twierdzi najpierw trzymał tam motor, który jednak sprzedał, a potem nadal wynajmował garaż, bo liczył, że go odkupi od G., w końcu jednak nie odkupił, a w to miejsce wypowiedział umowę najmu. Brak więc w tym i konsekwencji i logiki. W ocenie sądu garaż wynajął włośnie po to, by przechowywać w nim wyroby akcyzowe nielegalnie wprowadzone na obszar Wspólnoty Europejskiej, (takie, jak zakwestionowane przez służby celne), a ponieważ na skutek kontroli z dnia 21.10.2015 r. garaż się zdekonspirował, to – kiedy już się o tym dowiedział - zrezygnował z jego dalszego najmu. Nielogiczne jest też tłumaczenie W. K. dlaczego to miał podnajmować garaż A. (zresztą bez żadnej umowy i nie osiągając z tego tytułu żadnej korzyści, jednocześnie samemu płacąc regularnie co miesiąc czynsz za wynajem). Reasumując, W. K., wiedząc, że P. A. już nie żyje, chciał w ten sposób wytłumaczyć się i uniknąć odpowiedzialności za przechowywanie w wynajmowanym garażu wyrobów akcyzowych; tłumaczenie to nie może zostać uwzględnione, jako nielogiczne, zawierające wewnętrzne sprzeczności i w końcu pozostające w sprzeczności z pozostałymi zgromadzonymi dowodami, układającymi się w logiczną całość, iż wynajmowany garaż służył W. K. do przechowywania nielegalnych wyrobów akcyzowych.

Zeznania A. G. i K. P. są wiarygodne, bo są logiczne. Zeznania P. znajdują potwierdzenie w zgromadzonych przez oskarżyciela publicznego dokumentach. Zeznania A. G. znajdują potwierdzenie w załączonej przez niego umowie najmu oraz nie pozostają w sprzeczności z pozostałymi zgromadzonymi dowodami.

Zgromadzone przez oskarżyciela publicznego dowody w postaci dokumentów wątpliwości nie budzą, bo zostały pozyskane i wytworzone w zgodzie z kodeksem postępowania karnego i kodeksem karnym skarbowym.

W. K. przechowując w garażu przy ulicy (...) (który wynajmował od A. G.), papierosy (w ilości 161.160 sztuk) i alkohol (w ilości 28 litrów o mocy 90 %), bez polskich znaków akcyzy, wbrew obowiązkowi wynikającemu z art. 114 ustawy z dnia 06.12.2008 r. o podatku akcyzowym, przez co naraził na uszczuplenie podatek akcyzowy w łącznej wysokości 132.376 zł, to jest przechowując wyroby akcyzowe stanowiące przedmiot czynu zabronionego określonego w art. 63 § 6 kks w zw. z art. 63 § 1 kks, czyli pochodzące z bezprawnego przywozu towaru akcyzowego, wyczerpał znamiona przestępstwa skarbowego określonego w art. 65 § 3 kks w zw. z art. 65 § 1 kks.

Wymierzając karę sąd kierował się dyrektywami wymiaru kary. Jako okoliczność obciążającą sąd uwzględnił uprzednią wielokrotną karalność. Okoliczności łagodzących sąd się nie dopatrzył.

Reasumując powyższe sąd wymierzył oskarżonemu za przypisany czyn karę grzywny 300 stawek dziennych w kwocie po 100 zł każda. Ilość stawek jest współmierna do stopnia społecznej szkodliwość przypisanego czynu, zaś wysokość jednej stawki jest adekwatna do zdolności płatniczych oskarżonego.

O dowodach rzeczowych sąd orzekł na podstawie art. 30 § 2 kks, art. 31 § 5 i 6 kks.

O kosztach sądowych sąd orzekł na podstawie art. 627 kpk, art. 616 § 2 kpk.