Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II W 1129/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 kwietnia 2017 roku

Sąd Rejonowy w Giżycku w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodnicząca – SSR Katarzyna Garbarczyk

Protokolant – st. sekr. sąd. Urszula Ekstowicz

w obecności oskarżyciela publicznego z KPP w G. – asp. szt. Sylwestra Piotrowicz, mł. asp. Izabeli Giedrojć, sierż. szt. Piotra Drozdowskiego

po rozpoznaniu w dniach: 20.02.2017 r., 30.03.2017r., 20.04.2017r. sprawy

M. J. c. A. i B. z d. B., ur. (...) w E.

obwinionej o to, że:

W dniu 02 listopada 2016 roku w godz. 21:30 do 22.25 w G. przy ul. (...) poprzez odtwarzanie głośno muzyki, krzyki oraz chodzenie w butach na obcasach zakłóciła spokój oraz spoczynek nocny dla I. B.

tj. o czyn z art. 51§1 kw

1.  Obwinioną M. J. uznaje za winną tego, że w dniu 02 listopada 2016 roku w godz. 21:30 do 22.25 w G. przy ul. (...) poprzez odtwarzanie głośno muzyki oraz krzyki zakłóciła spokój oraz spoczynek nocny I. B. tj. czynu z art. 51§1 kw i za to na podstawie art. 51§1 kw w zw. z art. 24§1 i 3 kw skazuje ją na karę grzywny w wysokości 100 (sto) złotych.

2.  Zasądza od obwinionej na rzecz Skarbu Państwa 30 (trzydzieści) złotych tytułem opłaty i obciąża ją pozostałymi kosztami sądowymi w wysokości 100 (sto) złotych.

Sygn. akt II W 1129/16

UZASADNIENIE

Na podstawie zebranych dowodów Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

M. J. mieszka w G. przy ul. (...). Jest to stary, przedwojenny budynek z drewnianymi stropami, przez co słabo wygłuszony.

W dniu 02 listopada 2016 roku w godz. 21:30 do 22.25 M. J. przebywała w domu wraz ze swoją koleżanką I. M.. Kobiety przygotowywały się do wyjazdu służbowego. M. J. w mieszkaniu włączyła głośno muzykę i przekrzykując ją, rozmawiała z koleżanką. Obwiniona i jej koleżanka kilkukrotnie schodziły i wchodziły po schodach na klatce schodowej, znosząc bagaże do samochodu, który stał pod blokiem.

G. muzyka i krzyki dochodzące z mieszkania obwinionej oraz chodzenie w butach na obcasach zakłóciły spokój i przeszkadzały w nocnym spoczynku E. B., która w tym czasie przebywała wraz z dzieckiem w mieszkaniu znajdującym się pod mieszkaniem obwinionej.

Powyższy stan faktyczny Sad ustalił na podstawie: wyjaśnień M. J. (k. 30 v- 31, 11, 31v, 32, 45), zeznań E. B. (k.31- 31v, 5-6), T. S. (k. 31v- 32, 7-8), I. M. (k. 44v-45), M. B. (k. 44v-45), Ł. K. (k. 45- 45v, 12-13), M. K. (k. 44v-45), A. B. (k. 46-46v), a nadto na podstawie kserokopii notatników służbowych (k. 55-68, 68-71).

M. J. nie przyznała się do winy. Potwierdziła, iż w noc zdarzenia w mieszkaniu przebywała z koleżanką I. M., że obie przygotowywały się do wyjazdy służbowego. Przyznała, że w mieszkaniu miała włączoną wówczas muzykę, ale utrzymywała, iż muzyka nie była głośna i nie musiała jej przekrzykiwać rozmawiając z koleżanką. Wyjaśniła, że ona i koleżanka kilkukrotnie schodziły i wchodziły po schodach na klatce schodowej, znosząc bagaże do samochodu, który stał pod blokiem. Z wyjaśnień obwinionej wynika, iż nie zachowywała się w sposób, który mógłby zakłócić spoczynek nocny sąsiadom. M. J. podkreślała, iż konstrukcja budynku w jakim mieszka powoduje, że budynek ten jest słabo wygłuszony, stąd słychać niemal wszelkie odgłos. Dodała, iż od pewnego czasu istnieje konflikt pomiędzy nią a sąsiadami, którym „wszystko przeszkadza”. (k. 30 v- 31, 11, 31v, 32, 45).

Sąd nie dał wiary wyjaśnieniom obwinionej co do tego, iż żadnej z jej zachowań w noc zdarzenia nie nosiło znamion zakłócenia spokoju i spoczynku nocnego. Zdaniem Sądu obwiniona składając wyjaśnienia określonej treści chciała jedynie uniknąć odpowiedzialności karnej. Wprawdzie z wyjaśnieniami M. J. korespondowały zeznania I. M., to zauważyć należy, że w/w świadek jest koleżanką obwinionej i miała ona niewątpliwie interes w tym, by przedstawić obraz sytuacji i zachowanie obwinionej w sposób dla M. J. korzystny.

Z wyjaśnień obwinionej (k. 30 v- 31, 11, 31v, 32, 45) oraz zeznań E. B. (k.31- 31v, 5-6), T. S. (k. 31v- 32, 7-8), I. M. (k. 44v-45), M. B. (k. 44v-45), A. B. (k. 46-46v) wynika m. in., że w noc zdarzenia obwiniona i jej koleżanka kilkukrotnie schodziły i wchodziły po schodach na klatce schodowej, chodziły w butach po mieszkaniu, choć tej ostatniej okoliczności zaprzecza obwiniona i jej koleżanka.

Odpowiedzialności z art. 51§ 1 kw podlega ten, kto swoim wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym. Wybryk, którym może być m. in. zachowanie w postaci krzyku, hałasu, alarmu, to takie zachowania się człowieka, które odbiega od powszechnie, zwyczajowo przyjętych norm postępowania w określonej sytuacji, czyli w danym miejscu, czasie i okolicznościach, i które jest zdolne zakłócić spokój, porządek publiczny spoczynek nocny albo też wywołać zgorszenie w miejscu publicznym. Użycie przez ustawodawcę określenia "zakłócenie" wskazuje, że chodzi o wywołanie gdzieś niepokoju, zamieszania naruszającego ustalony porządek, normy współżycia społecznego czy też naturalny bieg spraw, co w efekcie powoduje oburzenie, podenerwowanie lub zgorszenie.

Okolicznością bezsporną jest, iż budynek, w którym mieszka M. J. to budynek stary, przedwojenny, z drewnianymi stropami, przez co słabo wygłuszony. Wynika to wprost z wyjaśnień obwinionej, jak i zeznań przesłuchanych w sprawie świadków. Powyższe niewątpliwie nie pozostaje bez wpływu na łatwiejsze i wyraźniejsze przenikanie odgłosów, w tym wynikających z normalnego, codziennego użytkowania mieszkania. I za takie właśnie uznać należy odgłosy chodzenia po mieszkaniu, po klatce schodowej. Zważywszy na wiek budynku, jego konstrukcję, porę nocną, kiedy to różnego rodzaju dźwięki wyraźniej i głośnej słychać – przyjąć należało, że zachowanie obwinionej w postaci chodzenia, nawet w butach na obcasie, w tym po klatce i to kilkukrotnie, a co było konieczne z powodu znoszenia bagaży, jak wyjaśniła obwiniona i zeznała I. M. – i co mogło przeszkadzać pokrzywdzonej - nie możne być uznane za wybryk. W postępowaniu obwinionej w tym zakresie nie ma cech, które charakteryzują się ostrą sprzecznością z powszechnie akceptowanymi normami zachowania, umyślnym okazaniem lekceważenia dla tych norm. Przytoczone odgłosy i hałasy są wynikiem normalnego zachowania obwinionej i naturalnego użytkowania mieszkania.

Jak przyznała sama obwiniona, w mieszkaniu miała ona włączoną w nocy muzykę, przy czym utrzymywała, iż muzyka ta nie była głośna i nie musiała jej przekrzykiwać rozmawiając z koleżanką. Wyjaśnienia te korespondowały z zeznaniami I. M. (k. 44v-45). Wbrew jednak tym twierdzeniom przyjąć należało, iż obwiniona głośno odtwarzała muzykę, która, podobnie, jak dochodzące z jej mieszkania krzyki, zakłóciły spokój oraz spoczynek nocny E. B..

Z wyjaśnień obwinionej, a także zeznań świadków E. B. (k.31- 31v, 5-6), T. S. (k. 31v- 32, 7-8), I. M. (k. 44v-45), M. B. (k. 44v-45), A. B. (k. 46-46v ), H. B. (k. 46), A. J. (k. 46v) i P. E. (k. 72-72v) wynika, że istnieje konflikt pomiędzy obwinioną i jej sąsiadami, stąd też Sąd ze szczególną wnikliwością i ostrożnością analizował i oceniała zeznania świadków oskarżenia. Z dowodów tych bowiem wynika, iż muzyka dochodząca w nocy z mieszkania obwinionej była głośna, że w mieszkaniu M. J. było słychać krzyki. Zauważyć jednak należy, że z zeznaniami E. B. (k.31- 31v, 5-6), T. S. (k. 31v- 32, 7-8), A. B. (k. 46-46v) i M. B. (k. 44v-45) korespondowały w tym zakresie zeznania Ł. K. (k. 45- 45v, 12-13) i M. K. (k. 44v-45) – funkcjonariuszy przybyłych na interwencję. W/w świadkowie już na klatce schodowej, na parterze, słyszeli odgłosy muzyki, która - jak się później okazało- dobiegała z mieszkania obwinionej. Z ich relacji wynika, że kontaktując się z M. J. musieli mówić podniesionym głosem, by „przekrzyczeć” muzykę. Ich spostrzeżenia znalazły swoje odzwierciedlenie w zapiskach dokonanych w notatnikach służbowych (kserokopie notatników służbowych k. 55-68, 68-71). W/w funkcjonariusze nie mieli żadnych powodów, by zeznawać na temat okoliczności, które w rzeczywistości nie miały miejsca i w konsekwencji niesłusznie obciążać M. J..

Mając na uwadze analizę zebranych dowodów, Sąd uznał M. J. za winną tego, że w dniu 02 listopada 2016 roku w godz. 21:30 do 22.25 w G. przy ul. (...) poprzez odtwarzanie głośno muzyki oraz krzyki zakłóciła spokój oraz spoczynek nocny I. B. tj. czynu z art. 51§1 kw.

Zeznania A. J. (k. 46v) i P. E. (k. 72-72v) niewiele wniosły do przedmiotowej sprawy. W/w potwierdzili istniejący konflikt sąsiedzki w bloku obwinionej, nie byli jednak świadkami zdarzeń, jakie miały miejsce w noc zdarzenia. Podobnie ocenić należy zeznania H. B. (k. 46), z których wynika wprawdzie, iż słyszała ona hałasy i odgłosy dochodzące w nocy 2 listopada 2016 roku z mieszkania obwinionej, nie mniej szczegóły relacji zdanej przez tego świadka odbiegały od pozostałych zebranych w sprawie dowodów, którym Sąd nadał walor wiarygodności.

Wina umyślna obwinionej w zakresie popełnienia przypisanego jej czynu, w świetle przywołanych okoliczności - nie może budzić wątpliwości. Obwiniona musiała zdawać sobie sprawę, że jej zachowanie polegające na głośnym odtwarzaniu muzyki oraz krzyki zakłócą spokój oraz spoczynek nocny sąsiadom.

Uznając M. J. za winną czynu z art. 51§1 kw, Sąd na podstawie art. 51§1 kw w zw. z art. 24§1 i 3 kw skazał ją na karę grzywny w wysokości 100 (sto) złotych, przy wymiarze tej kary kierując się ogólnymi jej dyrektywami zawartymi w art. 33§1 - 4 kw, jak również treścią art. 24§1 i 3 kw, mając na uwadze m. in. stopień zawinienia obwinionej, społecznej szkodliwości czynu, warunki osobiste, majątkowe sprawcy.

Zachowanie obwinionej nie zasługuje na usprawiedliwienie. Obwiniona swoją postawą dała wyraz tego, że lekceważy ogólnie przyjęte normy współżycia społecznego. Zdaniem Sądu orzeczona kara nie przekracza zdolności finansowych M. J. i będą stanowić dla niej – zgodnie z założeniami, jakie niesie za sobą każda kara- pewną dolegliwość. W ocenie Sądu kara ta również wpłynie na obwinioną wychowawczo i poprawczo.

Zasądzając od obwinionej na rzecz Skarbu Państwa 30 (trzydzieści) złotych tytułem opłaty i obciążając ją pozostałymi kosztami sądowymi w wysokości 100 (sto) złotych, Sąd kierował się treścią art. 119 kpw w zw. z art. 627 kpk oraz miał na uwadze postanowienia Ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych ( Dz.U z 1983 r., Nr .49, poz. 223 z późn. zm.) oraz Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 10.10.2001 r. (Dz.U z 2001 r., Nr 118, poz.1269) w sprawie wysokości zryczałtowanych wydatków postępowania oraz wysokości opłaty za wniesienie wniosku o wznowienie postępowania w sprawach o wykroczenia.