Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 54/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 lipca 2016 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Zbigniew Ciechanowicz (spr.)

Sędziowie:

SO Wiesława Buczek - Markowska

SO Violetta Osińska

Protokolant:

st. sekr. sąd. Dorota J. Szlachta

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 6 lipca 2016 roku w S.

sprawy z powództwa R. S.

przeciwko Ubezpieczeniowemu Funduszowi Gwarancyjnemu z siedzibą w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Rejonowego Szczecin - Centrum w Szczecinie z dnia 21 października 2015 roku, sygn. akt I C 60/13

I.  zmienia zaskarżony wyrok w pkt 2. w taki sposób, że zasądza od pozwanego Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego z siedzibą w W. na rzecz powoda R. S. odsetki ustawowe od kwoty 21 000 (dwudziestu jeden tysięcy) złotych od dnia 8 września 2010 r. do dnia 25 września 2012 r. i oddala powództwo w pozostałym zakresie;

II.  oddala apelację w pozostałej części;

III.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda tytułem kosztów postępowania apelacyjnego kwotę 974 (dziewięciuset siedemdziesięciu czterech) złotych.

SSO Wiesława Buczek - Markowska SSO Zbigniew Ciechanowicz SSO Violetta Osińska

Uzasadnienie wyroku z dnia 6 lipca 2016 r.:

Powód R. S. wniósł o zasądzenie od pozwanego Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego w W. kwoty 28.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 8 września 2010 r. do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia oraz kosztów procesu. Uzasadniając wskazaną datę wymagalności świadczenia powód podał, iż pozwany w dniu 7 września 2010 r. wydał ostateczną decyzję kończącą proces likwidacji szkody.

Pozwany Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny w W. zażądał oddalenia powództwa podnosząc m.in., iż w przypadku zasądzenia dochodzonego zadośćuczynienia ewentualne odsetki ustawowe należałyby się od dnia wyrokowania.

Wyrokiem z dnia 21 października 2015 r. Sąd Rejonowy Szczecin Centrum w S. zasądził od pozwanego Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego z siedzibą w W. na rzecz powoda R. S. kwotę 28.000 złotych wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi w stosunku rocznym od dnia 26 września 2012 r. do dnia zapłaty (pkt 1) i oddalił powództwo w pozostałym zakresie (pkt 2), w pkt 3 i 4 obciążono pozwanego kosztami sądowymi i procesu.

Ustalając datę początkową biegu zasądzonych odsetek ustawowych Sąd I instancji wskazał, że podstawą prawną zasądzonych odsetek ustawowych od kwoty zadośćuczynienia była treść przepisów art. 109 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w zw. z art. 455 k.c. w zw. z art. 481 k.c., zgodnie z którymi m.in. Fundusz jest obowiązany zaspokoić roszczenie, o którym mowa w art. 98 ust. 1 i la, w terminie 30 dni, licząc od dnia otrzymania akt szkody od zakładu ubezpieczeń lub syndyka upadłości. Dostrzegając niejednolitość poglądów orzeczniczych i doktrynalnym w tej kwestii Sąd I instancji wskazał, że zasądzenie odsetek od daty wyrokowania prowadzi w istocie do ich umorzenia za okres sprzed daty wyroku i stanowi nieuzasadnione uprzywilejowanie dłużnika, skłaniające go niekiedy do jak najdłuższego zwlekania z opóźnionym świadczeniem pieniężnym, w oczekiwaniu na orzeczenie sądu znoszące obowiązek zapłaty odsetek za wcześniejszy okres. Tymczasem funkcja odszkodowawcza odsetek przeważa nad ich funkcją waloryzacyjną. Jednocześnie uznał, że uzasadnionym jest zasądzenie odsetek ustawowych od kwoty zadośćuczynienia od upływu 14 dni od dnia doręczenia pozwanemu odpisu pozwu, co nastąpiło w dniu 11 września 2012 r. — vide karta 44, albowiem uwzględnia ona fakt przyznania kwoty zadośćuczynienia według kryteriów obowiązujących i ustalonych w tej dacie. Podkreślić należy, że data ta uwzględnia okoliczność, że powód był już po 3 zabiegach operacyjnych i w dalszym okresie nic szczególnego nie wydarzyło się w zdrowiu powoda, co uzasadniałoby przyjęcie, że istnieją po tej dacie jakieś jeszcze okoliczności, które wpływałyby na rozmiar samego zadośćuczynienia. We wskazanej dacie powód był już po 3 zabiegach operacyjnych, istniały już u powoda blizny, wydłużenie jednej kończyny. W dalszym okresie powód ani nie poddawał się jakimś zabiegom, nie korzystał z zabiegów rehabilitacyjnych, a ustalone następstwa wypadku ani nie zwiększyły się, ani nie zmniejszyły się.

Apelację od orzeczenia Sądu Rejonowego w części w części oddalającej powództwo co do odsetek ustawowych od kwoty 28 000 zł od dnia 08.09.2010 r. do dnia 25.09.2012 r. wniósł powód, zarzucając mu naruszenie prawa materialnego przez błędną wykładnię art. 481 k.c. w zw. z art. 455 k.c. i w konsekwencji przyjęcie, że odsetki za opóźnienie należą się od dnia 26.09.2012 r., a nie od daty 08.09.2010r., tj. od dnia następnego po decyzji pozwanego przyznającej na rzecz powoda część wnioskowanej kwoty zadośćuczynienia, kończącej postępowanie likwidacyjne. Powód zażądał zmiany zaskarżonego orzeczenia i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda dalszych odsetek ustawowych od kwoty 28 000 zł od dnia 08.09.2010 r. do dnia 25.09.2012 r. oraz kosztów postępowania apelacyjnego.

Pozwany zażądał oddalenia apelacji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powoda była zasadna w przeważającej części.

W wyroku z dnia 18 lutego 2011 r. (I CSK/10, LEX nr 848109) Sąd Najwyższy, podsumowując dotychczasowe stanowiska judykatury dotyczące kwestii wymagalności roszczenia o odsetki w sprawie o zadośćuczynienie, uznał, iż "wymagalność roszczenia o zadośćuczynienie za krzywdę, a tym samym i początkowy termin naliczania odsetek za opóźnienie w zapłacie należnego zadośćuczynienia, może się różnie kształtować w zależności od okoliczności sprawy. Terminem, od którego należą się odsetki za opóźnienie w zapłacie zadośćuczynienia za krzywdę, może być więc, w zależności od okoliczności sprawy, zarówno dzień poprzedzający wyrokowanie o zadośćuczynieniu, jak i dzień tego wyrokowania." Sąd Najwyższy wskazał, że "wysokość krzywdy - tak jak i szkody majątkowej - może się zmieniać w czasie, różna zatem w miarę upływu czasu może być też wysokość należnego zadośćuczynienia. W rezultacie początek opóźnienia w jego zapłacie może się łączyć z różnymi datami. Jeżeli więc powód żąda od pozwanego zapłaty określonej kwoty tytułem zadośćuczynienia z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od danego dnia, poprzedzającego dzień wyrokowania, odsetki te powinny być, w świetle powyższych uwag, zasądzone zgodnie z żądaniem pozwu, o ile tylko w toku postępowania zostanie wykazane, że dochodzona suma rzeczywiście się powodowi należała tytułem zadośćuczynienia od wskazanego przez niego dnia. Jeżeli natomiast sąd ustali, że zadośćuczynienie w rozmiarze odpowiadającym sumie dochodzonej przez powoda należy się dopiero od dnia wyrokowania, odsetki od zasądzonego w takim przypadku zadośćuczynienia mogą się należeć dopiero od dnia wyrokowania."

Sąd odwoławczy podziela ten pogląd zaznaczając dodatkowo, iż orzeczenie zapadłe w sprawie o zadośćuczynienie za krzywdę nie ma charakteru rozstrzygnięcie konstytutywnego, lecz deklaratywne, zatem co do zasady odsetki od zasądzonej kwoty odszkodowania należą się poszkodowanemu już od chwili zgłoszenia roszczenia o jego zapłatę. W dacie zgłoszenia roszczenia obowiązek spełnienia świadczenia odszkodowawczego zgodnie z art. 455 k.c., staje się wymagalny. Rozmiar szkody, a tym samym wysokość zgłoszonego żądania podlega weryfikacji w toku procesu, nie zmienia to jednak faktu, że chodzi o weryfikację roszczenia wymagalnego już w dacie zgłoszenia, a nie dopiero w dacie sprecyzowania kwoty i przedstawienia dowodów. Jeżeli po weryfikacji okaże się, że ustalona kwota odszkodowania nie przekracza wysokości kwoty żądanej już wcześniej, nie ma przeszkód do zasądzenia odsetek od tej wcześniejszej daty. Nie bez znaczenia w sprawie jest to, że odpowiedzialnym z tytułu roszczeń powoda na podstawie wskazanych przez Sąd I instancji norm jest Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, który z racji profesjonalizmu związanego z ustawowymi obowiązkami ma możliwość rzetelnej oceny roszczeń poszkodowanych. W ocenie Sądu I instancji nie istnieją względy natury prawnej, czy inne ważkie argumenty praktyczne, które pozwalały by zaakceptować pogląd przemawiąjący za pozbawieniem powoda odsetek za należne mu zadośćuczynienie za okres od 8 września 2010 r. do dnia 11 września 2012 r., czyli przez dwa dodatkowe lata. Wysokość kwot wynikających z tego roszczenia nie ma charakteru symbolicznego, to ponad pięć tysięcy złotych.

Roszczenie o zadośćuczynienie dochodzone w niniejszej sprawie zostało w znacznym zakresie zgłoszone już w postępowaniu likwidacyjnym. W toku postępowania likwidacyjnego powód zażądał od pozwanej zapłaty kwoty 37 000 zł. Ostatecznie pozwany pismem z dnia 7 września 2010 r. zakończył postępowanie likwidacyjne, w toku którego powodowi wypłacono kwotę 16 000 zł. Pozwem z dnia 24 lipca 2012 r. R. S. zażądał zasądzenia kwoty 28 000 zł i taka kwota została zasądzona orzeczeniem Sądu I instancji.

Dostrzec więc należy, iż w toku postępowanie likwidacyjnego powód żądał wypłaty zadośćuczynienia w kwocie 37 000 zł. Skoro więc otrzymał kwotę 16 000 zł, to różnica tych kwot wskazuje, że Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny nie uznał roszczenia co do kwoty 21 000 zł. Skoro w niniejszej sprawie powód dochodzi 28 000 zł, to jego roszczenie było wyższe o 7 000 zł, niż dochodzone w postępowaniu likwidacyjnym. Za słuszną więc uznać należy apelację w części dotyczącej zapłaty odsetek od kwoty 21 000 zł od dnia następującego po dniu zakończenia postępowania likwidacyjnego.

Słusznie wskazał Sąd I instancji, iż zasądzone świadczenia miało rozmiar umiarkowany. Niewątpliwie w chwili wypadku komunikacyjnego rozmiar cierpień powoda był znaczny. Krzywdę powoda uznać należy już tylko w tym momencie za szczególnie dotkliwą, a to ze względu na jego młody wiek (osiem lat) oraz zachowanie sprawny, który zbiegł z miejsca zdarzenia. Nie było sporu co do tego, że po zdarzeniu powód został przewieziony z miejsca zdarzenia do Szpitala (...) numer 1 w S., gdzie rozpoznano u powoda złamanie trzonu kości udowej prawej. U powoda przeprowadzono zabieg operacyjny polegający na nastawieniu kości i zespoleniu jej płytką metalową. Powód przebywał w szpitalu od dnia 15 grudnia 2009 r. do dnia 21 grudnia 2009 r. Po opuszczeniu szpitala noga powoda została zaopatrzona w specjalny trójkąt, co powodowało, że powód przez 4 tygodnie nie mógł chodzić, a specyfika tego rozwiązania skazywała go na pomoc osób trzecich w zaspokajaniu wszystkich jego potrzeb życiowych. Następnie przez okres około miesiąca powód poruszał się o dwóch kulach, a następnie o jednej kuli do marca 2010 r. Powód w związku z odczuwanym bólem przyjmował środki przeciwbólowe. Do marca 2010 r. powód z powodu wypadku komunikacyjnego nie uczęszczał do szkoły. Już tylko konsekwencją opisanych tu zdarzeń była konieczność rehabilitacji powoda, jego dalsze ograniczenia aktywności życiowej oraz kolejne dwa zabiegi: drugi zabieg polegający na usunięciu wszczepionego podczas pierwszej operacji zespolenia, zaś trzeci będący powikłaniem związanym z czasem, w którym doszło do zdarzenia, to jest okresem dojrzewania, gdzie powód jako dziecko dynamicznie się rozwijał również fizycznie.

Mając powyższe na uwadze w oparciu o treść art. 386 par. 1 k.p.c. zmieniono zaskarżony wyrok w pkt 2. w taki sposób, że zasądzono od pozwanego Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego z siedzibą w W. na rzecz powoda R. S. odsetki ustawowe od kwoty 21 000 złotych od dnia 8 września 2010 r. do dnia 25 września 2012 r., oddalono powództwo w pozostałym zakresie, zaś apelację w pozostałym zakresie.

Ustalając rozmiar sukcesu procesowego powoda w postępowaniu apelacyjnym wskazać należy, iż powód wygrał sprawę co do kwoty 5.497,40 zł, zaś przegrał co do 1.832,47 zł. Przegrywając sprawę w 33%, powód uległ pozwanemu co do nieznacznej części swojego roszczenia w rozumieniu art. 100 k.p.c., a zatem pozwanego w trybie tego przepisu należało obciążyć w całości kosztami postępowania apelacyjnego poniesionymi przez powoda w kwocie 974 zł, na którą składała się opłata od apelacji w kwocie 374 zł oraz wynagrodzenie radcy prawnego w stawce minimalnej, tj. w kwocie 600 zł.

SSO Wiesława Buczek-Markowska SSO Zbigniew Ciechanowicz SSO Violetta Osińska