Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt I C 1643/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

K., dnia 30-08-2017 r.

Sąd Rejonowy w Kaliszu I Wydział Cywilny w następującym składzie:

Przewodniczący: SSR Katarzyna Porada-Łaska

Protokolant: sekretarz sądowy Katarzyna Bartosik

po rozpoznaniu w dniu 30-08-2017 r. w Kaliszu na rozprawie

sprawy z powództwa Raport Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą w K.

przeciwko T. M.

o zapłatę

1.  oddala powództwo,

2.  zasądza od powoda Raport Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą w K. na rzecz pozwanego T. M. kwotę 107,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

SSR Katarzyna Porada-Łaska

Sygn. akt I C 1643/17

UZASADNIENIE

W dniu 11.01.2017 r. Raport Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą w K. wniósł o zasądzenie od pozwanego T. M. kwoty 314,41 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty.

Ponadto powód wniósł o zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu swego stanowiska powód podał, iż na podstawie umowy cesji z 12.08.2016 r. nabył od (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W. wierzytelność w stosunku do pozwanego. Pozwanego łączyła z (...) Sp. z o.o. umowa oświadczenie usług telekomunikacyjnych nr (...). Wierzyciel pierwotny wystawił następujące dokumenty księgowe:

-faktura VAT z datą wymagalności 8.12.2014 r. na kwotę 92,77 zł

-korekta salda z datą wymagalności 8.12.2014 r. na kwotę 45,01 zł

-faktura vat z datą wymagalności 7.01.2015 r. na kwotę 28,86 zł

-korekta salda z datą wymagalności 7.01.2015r. na kwotę 45,01zł

-korekta salda z datą wymagalności 6.02.2015r. na kwotę 45,01 zł.

Powód wywodził, że łączna wysokość zadłużenia pozwanego z tytułu niezapłaconych skapitalizowanych odsetek wynosi 314,41 zł. Jest to kwota należności odsetkowej wynikającej z sumy odsetek ustawowych za opóźnienie naliczonych od następnego dnia wymagalności poszczególnych dokumentów księgowych oraz ich wartości do dnia poprzedzającego wygenerowanie pozwu tj. 26.10.2016 r. Powód podnosił, że „obok kwoty objętej żądaniem pozwu”, dochodzi także odsetek ustawowych za opóźnienie od należności głównej w wysokości 3.424,86 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. Wyjaśniono także, iż powód w elektronicznym postępowaniu upominawczym wystąpił z powództwem o zapłatę należności głównej 3.424,86 zł, a na tę kwotę ma się składać należność główna wynikająca z dokumentów księgowych opisanych powyżej; natomiast żądanie złożone w elektronicznym postępowaniu upominawczym nie obejmowało odsetek ustawowych za opóźnienie od wyżej wymienionej należności głównej od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty.

W konkluzji uzasadnienia pozwu oraz w piśmie z 28.10.2016 r. powód podał, że dochodzi w niniejszym procesie odsetek ustawowych za opóźnienie w zapłacie kwoty należności głównej, które powód skapitalizował za okres od dnia następnego po dniu wymagalności poszczególnych dokumentów księgowych do dnia poprzedzającego wygenerowanie pozwu tj. 26.10.2016 r.

Jak wynika z uzasadnienia pozwu należność główna w wysokości 3.424,86 zł wynika z naliczenia przez poprzednika prawnego powoda kary umownej w wysokości określonej w „warunkach umowy lub regulaminach promocji” z uwzględnieniem wysokości ulgi przyznanej pozwanemu.

W dniu 24.03.2017 r. został wydany nakaz zapłaty. Pozwany wniósł sprzeciw od tego orzeczenia.

Pozwany w sprzeciwie zakwestionował zawarcie umowy z poprzednikiem prawnym powoda. Podniósł, że z umowy cesji nie wynika, że obejmuje ona również wierzytelność wobec pozwanego (brak wskazania tej wierzytelności tak w umowie cesji, jak i w złączniku). Nadto powód nie wykazał istnienia wierzytelności, nie przedstawił żadnych dowodów, by pozwanego łączył stosunek prawny, nie przedłożył umowy o świadczenie usług. Pozwany wnosił o oddalenie żądania powoda złożone w trybie art. 248 par. 1 k.p.c. Nadto pozwany wywodził, że kopie niepoświadczonych za zgodność z oryginałem dokumentów nie mogą stanowić podstawy do wykazania istnienia i wysokości wierzytelności.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 12.08.2016 r. powód zawarł z (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W. umowę cesji wierzytelności. Powód nabył wymagalne wierzytelności pieniężne wskazane w załączniku do umowy sprzedaży.

(dowód: umowa cesji z załącznikami k. 7, 9)

W dniu 21.10.2016 r. powód sporządził wezwanie do zapłaty wobec pozwanego – kwoty 3.738,61 zł, w tym 3.424,86 zł należności głównej i odsetek w kwocie 313,75 zł

(dowód: wezwanie do zapłaty k. 8)

Powyższy stan faktyczny został ustalony na podstawie powołanych wyżej dowodów, którym dał wiarę.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługuje na uwzględnienie.

Strona powodowa domagała się od pozwanego zapłaty określonej kwoty, którą to jako wierzytelność nabyła w drodze cesji od (...) Sp. z o.o. tytułem świadczonych przez tę spółkę na rzecz pozwanego usług telekomunikacyjnych. Umowa taka znajduje oparcie w art. 56 ustawy z dnia 16.07.2004 roku – Prawo telekomunikacyjne (t. jedn. Dz. U. 2014 r., poz. 243).

Pozwany podnosił, iż z umowy cesji nie wynika, że obejmuje ona również wierzytelność wobec pozwanego; powód nie wykazał istnienia wierzytelności, nie przedstawił żadnych dowodów, by pozwanego łączył stosunek prawny, nie przedłożył umowy o świadczenie usług. Nadto kopie niepoświadczonych za zgodność z oryginałem dokumentów nie mogą stanowić podstawy do wykazania istnienia i wysokości wierzytelności.

Powód niewątpliwie jest następcą prawnym (...) Sp. z o.o. w zakresie określonych wierzytelności. Jednakże to nie zwalnia powoda od obowiązku wykazania, że po pierwsze: umowa o świadczenie usług telekomunikacyjnych została w ogóle zawarta. Nadto powód powinien wykazać, że następnie doszło do rozwiązania tej umowy oraz do wystawienia dokumentów księgowych, które powołuje w uzasadnieniu pozwu.

Dopuszczalnym jest dochodzenie w osobnym procesie skapitalizowanych odsetek od należności głównej, ale przecież wtedy w pierwszej kolejności należy wykazać tę należność główną. Powód sam podnosił, że należność ta wynika z kary umownej „w wysokości określonej w warunkach umowy lub regulaminach promocji z uwzględnieniem wysokości ulgi przyznanej pozwanemu”. Żeby zbadać zasadność i wysokość dochodzonych odsetek od należności głównej, Sąd musiałby najpierw zweryfikować wysokość i zasadność należności głównej tj. kary umownej, a co za tym idzie wysokość przyznanej ulgi. Powód nie przedłożył powoływanych przez siebie „warunków umowy lub regulaminu promocji”.

Zgodnie z art. 56 ustawy z dnia 16.07.2004 r. Prawo telekomunikacyjne świadczenie usług telekomunikacyjnych odbywa się na podstawie umowy o ich świadczenie. W następstwie jej zawarcia powstaje pomiędzy dostawcą usług telekomunikacyjnych, a użytkownikiem tych usług stosunek zobowiązaniowy, którego treść kształtuje umowa oraz regulamin usług telekomunikacyjnych.

Powód nie przedłożył także regulaminu usług telekomunikacyjnych.

Podkreślić należy, że w procesie cywilnym to strony mają obowiązek wskazywania dowodów dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne, co jest potwierdzeniem reguły z art. 6 k.c., wyznaczającej sposób rozłożenia ciężaru dowodu. Konsekwencją regulacji ujętych w art. 6 k.c. i art. 232 k.p.c. jest nie tylko obowiązek popierania wysuwanych twierdzeń stosownymi dowodami, ale przede wszystkim ryzyko niekorzystnego rozstrzygnięcia dla strony, która nie przytoczyła wystarczających dowodów na poparcie swych twierdzeń, o ile ciężar dowodu co do tych okoliczności na niej spoczywał.

Na gruncie przedmiotowej sprawy nie ulega wątpliwości, że obowiązek udowodnienia istnienia wierzytelności oraz jej wysokości, a także skutecznego dokonania cesji, spoczywał na stronie powodowej, bowiem to ona z faktów tych wywodziła swoje roszczenie o zapłatę. Zgodnie zaś z obowiązującą w postępowaniu cywilnym zasadą kontradyktoryjności, Sąd nie ma obowiązku zarządzania dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie, ani też Sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzania z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 1996 r., I CKU 45/96). W związku z powyższym, jeżeli materiał dowodowy zgromadzony przez strony nie daje podstawy do dokonania odpowiednich ustaleń faktycznych, sąd musi wyciągnąć ujemne konsekwencje z nieudowodnienia faktów przytoczonych na uzasadnienie żądań lub zarzutów.

Zatem Sąd uznał, że powód nie udowodnił swojego roszczenia – przede wszystkim istnienia spornej wierzytelności w ogóle.

Sąd oddalił zawarte w pozwie i późniejszych pismach wnioski powoda złożone w trybie art. 248 § 1 k.p.c. (protokół rozprawy k. 93).

Powód bowiem w piśmie z 6.06.2017 r. podtrzymał wniosek w trybie art. 248 par. 1 k.p.c. o udostępnienie przez poprzednika prawnego dokumentów stanowiących podstawę obciążenia pozwanego karą umowną, w szczególności umowy z 17.11.2014 r., regulaminu świadczenia usług, regulaminu promocji, cennika, nieuregulowanych faktur i rozliczenia konta abonenckiego. Do tego pisma powód dołączył skany dokumentów: umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych, regulamin świadczenia usług, oświadczenie abonenta, oświadczenie o rozwiązaniu umowy, regulamin promocji, cennik – niepoświadczone za zgodność z oryginałem.

W myśl art. 248 § 1 k.p.c. każdy obowiązany jest przedstawić na zarządzenie sądu w oznaczonym terminie i miejscu dokument znajdujący się w jego posiadaniu i stanowiący dowód faktu istotnego dla rozstrzygnięcia sprawy, chyba że dokument zawiera tajemnicę państwową.

Określony powyżej wniosek strony powodowej o wystąpienie w trybie art. 248 § 1 k.p.c. do (...) Sp. z o.o. o udostępnienie dokumentów źródłowych, nie może uleć uwzględnieniu, mając na uwadze jak już wyżej wskazano, iż to na stronie powodowej spoczywał obowiązek dostarczenia odpowiednich dokumentów. Wziąć trzeba pod uwagę, że strona powodowa domagała się zasądzenia należności jako wierzyciel wtórny, zaś wierzytelność tę nabyła w drodze cesji wierzytelności, która zobowiązywała zbywcę, do przekazania nabywcy (stronie powodowej) umów zawartych z klientami. Strona powodowa nie miała więc żadnych ograniczeń w zakresie możliwości przedstawienia środków dowodowych w postaci umowy, którą pierwotny wierzyciel miał zawrzeć z pozwanym. Podkreślić należy zdecydowanie, że procesowy ciężar dowodu obejmuje nie tylko zgłoszenie wniosków dowodowych, ale również przedstawienie Sądowi środka dowodowego. Strona powodowa przygotowując się do procesu, mogła również zgromadzić środki dowodowe w postaci umowy i innych dokumentów, zwłaszcza że w sprawie reprezentowana jest przez kwalifikowanego pełnomocnika w osobie radcy prawnego. Nie bez znaczenia jest również to, że strona powodowa, mogła a nawet powinna, wejść w posiadanie tych środków dowodowych już przy zawarciu umowy cesji. Nie może być również tak, że strona powodowa jako nabywca wierzytelności w drodze cesji wierzytelności, znajduje się w lepszej sytuacji procesowej, niż wierzyciel pierwotny, skoro na skutek tej cesji wstępuje on w prawa i obowiązki wierzyciela pierwotnego. Końcowo należy wskazać, że przyjęty przez stronę powodową model biznesowy polegający na masowym skupowaniu wierzytelności, nie może stanowić dla niej usprawiedliwienia dla zaniechania zgromadzenia i przedstawienia środków dowodowych.

Podkreślić jeszcze należy, iż zarządzeniem z 13.06.2017 r. (k. 64), na skutek wniosku powoda złożonym w trybie art. 248 § 1 k.p.c. (tak w pozwie, jak i i piśmie procesowym z 6.06.2017 r.) udzielono pełnomocnikowi powoda 5-tygodniowego terminu na przedłożenie dokumentacji, będącej – wg oświadczenia powoda- w posiadaniu (...) sp. z o.o. pod rygorem późniejszego pominięcia dowodu z tych dokumentów. Zobowiązanie to zostało odebrane 23.06.2017 r.

Zakreślony powyżej termin upłynął z dniem 28.07.2017 r.

Powód do pisma nadanego w dniu 3.08.2017 r. dołączył określone dokumenty (kopie tych dokumentów stanowią k. 67v do 89), jednakże pismo to wraz załącznikami i jego odpisem, na podstawie art. 132 § 1 k.p.c., zostało zwrócone pełnomocnikowi powoda zarządzeniem z 17.08.2017 r. (k. 91), odebranym przez pełnomocnika pozwanego w dniu 24.08.2017 r. (k. 92).

Ostatecznie Sąd dysponował jedynie kopiami i skanami dokumentów, nie poświadczonymi za zgodność z oryginałem przez pełnomocnika.

Natomiast zarówno doktryna jak i orzecznictwo przyjmują, że kopia bądź wydruk/skan nie poświadczone za zgodność z oryginałem podpisem uprawnionego do tego rodzaju poświadczeń pełnomocnika, nie stanowią dokumentu; jeżeli zaś pismo nie może być uznane za dokument, nie może też być podstawą do przeprowadzenia dowodu (tak Sąd Najwyższy w orzeczeniach: z 29.03.1994 r., III CZP 37/94, publ. OSNC 1994/11/206; 27.08.1998, III CZ 107/98, publ. OSNC 1999/3/52; 18.10.2002 r., V CKN 1830/00, publ. OSNC 2004/1/9; 6.11.2002, I CKN 1280/00, publ. Legalis 210867).

Wobec tego, w świetle zarzutów strony pozwanej, powództwo jako nieudowodnione, zostało oddalone (pkt 1 wyroku).

O kosztach procesu orzeczono na zasadzie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. oraz § 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 3.10.2016 r. (Dz.U. z 2016 r., poz. 1667), przy czym na koszty postępowania poniesione przez pozwanego złożyły się wynagrodzenie dla radcy prawnego wg stawki minimalnej 90 zł oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa.

Z uwagi na powyższe orzeczono jak w pkt 2 wyroku.