Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 767/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 stycznia 2017 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Sławomir Krajewski

Sędziowie:

SSO Agnieszka Tarasiuk - Tkaczuk

SSO Mariola Wojtkiewicz (spr.)

Protokolant:

sekr. sądowy Katarzyna Alaszewicz

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 12 stycznia 2017 roku w S.

sprawy z powództwa Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w S.

przeciwko Gminie M. S.

o zapłatę

na skutek apelacji powódki od wyroku Sądu Rejonowego Szczecin - Centrum w Szczecinie z dnia 17 lutego 2016 roku, sygn. akt III C 1320/15

I.  Zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że :

a.  w punkcie 1. zasądza od pozwanej Gminy M. S. na rzecz powódki Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w S. kwotę (...) (trzy tysiące trzysta sześćdziesiąt siedem) złotych 47 (czterdzieści siedem) groszy z ustawowymi odsetkami od dnia 6 listopada 2015r. do dnia 31 grudnia 2015r. i ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016r. oraz oddala powództwo w pozostałym zakresie;

b.  w punkcie 2. zasądza od pozwanej na rzecz powódki kwotę 356 (trzysta pięćdziesiąt sześć) złotych 82 (osiemdziesiąt dwa) grosze tytułem kosztów procesu;

II.  oddala apelację w pozostałym zakresie;

III.  zasądza od pozwanej na rzecz powódki kwotę 438 (czterysta trzydzieści osiem) złotych 06 (sześć) groszy tytułem kosztów postepowania apelacyjnego.

SSO Agnieszka Tarasiuk – Tkaczuk SSO Sławomir Krajewski SSO Mariola Wojtkiewicz

Sygn. akt II Ca 767/16

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 17 lutego 2016 r. Sąd Rejonowy Szczecin - Centrum w Szczecinie po rozpoznaniu sprawy z powództwa Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w S. przeciwko Gminie M. S. w S. o zapłatę (sygn. akt III C 1320/15):

1.  oddalił powództwo;

2.  zasądził od powoda na rzecz pozwanej koszty postępowania w kwocie 600 zł.

Sąd Rejonowy oparł powyższe rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach i rozważaniach:

Dnia 15 sierpnia 1967 r. Spółdzielnia Mieszkaniowa (...) w S. przydzieliła A. C. lokatorskie prawo do lokalu mieszkalnego, położonego w S. przy ul. (...). A. C. pozostawała wówczas w związku małżeńskim z J. C. (1). Następnie prawo to zostało przekształcone we własnościowe spółdzielcze prawo do lokalu mieszkalnego.

Postanowieniem z dnia 4 marca 2013 r. Sąd Rejonowy w Tychach stwierdził, że spadek po J. C. (1) zmarłym w dniu 24 września 2002 r. w S. na podstawie ustawy nabyła m.in. żona A. C. w udziale w wysokości 24/48 części oraz że spadek po A. C. zmarłej w dniu 5 stycznia 2010 r. w S. na podstawie ustawy z dobrodziejstwem inwentarza nabyła Gmina M. S. w całości (sygn. akt I Ns 1005/10).

Pismem z 21 października 2013 r. powódka poinformowała pozwaną, że własnościowe spółdzielcze prawo do lokalu mieszkalnego położonego w S. przy ulicy (...) przysługiwało J. i A. małżonkom C..

Pozwanej przysługuje udział w spółdzielczym własnościowym prawie do lokalu mieszkalnego położonego w S. przy ulicy (...) w wysokości 3/4 części. Pozwana nie jest członkiem powodowej Spółdzielni Mieszkaniowej.

Zgodnie z treścią § 69 ust. 1 Statutu Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w S. członkowie spółdzielni, którym przysługują spółdzielcze prawa do lokali obowiązani są uczestniczyć w pokrywaniu kosztów związanych z eksploatacją i utrzymaniem nieruchomości w częściach przypadających na ich lokale oraz eksploatacją i utrzymaniem nieruchomości stanowiących mienie spółdzielni poprzez uiszczanie opłat zgodnie z postanowieniami statutu. Zgodnie z § 69 ust. 2 Statutu osoby nie będące członkami spółdzielni, którym przysługują spółdzielcze własnościowe prawa do lokali obowiązane są uczestniczyć w pokrywaniu kosztów związanych z eksploatacją i utrzymaniem nieruchomości w częściach przypadających na jej lokal oraz eksploatacją i utrzymaniem nieruchomości stanowiących mienie spółdzielni poprzez uiszczanie opłat na takich samych zasadach jak członkowie spółdzielni.

Koszty eksploatacji i utrzymania obejmują w szczególności, zgodnie z postanowieniem § 69 ust. 7 Statutu, koszty administrowania nieruchomością, koszty z tytułów: dostawy energii cieplnej i elektrycznej, dostawy gazu, wody, odbiór ścieków i odpadów komunalnych, eksploatacji dźwigów, konserwacji domofonów, użytkowania wieczystego i podatku od nieruchomości oraz odpisy na fundusz remontowy. Wysokość tych opłat ustalana jest na podstawie regulaminu rozliczania kosztów gospodarki zasobami spółdzielni oraz regulaminu rozliczania kosztów gospodarki cieplnej i wody.

Zgodnie z § 70 ust. 1 Statutu opłaty za zużyte ciepło, wodę i gaz rozliczane są na podstawie wskazań urządzeń pomiarowych i podzielników kosztów energii cieplnej w lokalach, w których są zamontowane.

Opłaty winny być uiszczane co miesiąc z góry do dnia 15 każdego miesiąca, zgodnie z postanowieniem § 74 Statutu.

Od 1 maja 2014 r. opłata z tytułu eksploatacji lokalu wynosiła 415 zł. Informacja o zmianie wysokości stawek została dostarczona do skrzynki pocztowej lokalu.

Od 1 sierpnia 2014 r. opłata z tytułu eksploatacji lokalu wynosiła 410,77 zł. Informacja o zmianie wysokości stawek została dostarczona do skrzynki pocztowej lokalu.

Od 1 grudnia 2014 r. opłata z tytułu eksploatacji lokalu wynosiła 393,94 zł. Informacja o zmianie wysokości stawek została dostarczono do skrzynki pocztowej lokalu.

Od 1 maja 2015 roku opłata z tytułu eksploatacji lokalu wynosiła 379,98 zł. Informacja o zmianie wysokości stawek została dostarczono do skrzynki pocztowej lokalu.

Od 1 sierpnia 2015 r. opłata z tytułu eksploatacji lokalu wynosiła 388,54 zł. Informacja o zmianie wysokości stawek została dostarczono do skrzynki pocztowej lokalu.

Przy rozliczeniu wody za okres od kwietnia do czerwca 2014 r. stwierdzono niedopłatę w kwocie 73,20 zł. Wydruk rozliczenia wody za II kwartał 2014 roku został dostarczony do skrzynki pocztowej lokalu przy ulicy (...).

Przy rozliczeniu wody za okres od lipca do września 2014 r. stwierdzono nadpłatę w kwocie 131,54 zł. Wydruk rozliczenia został dostarczony do skrzynki pocztowej lokalu.

Przy rozliczeniu wody za okres od października 2014 roku do grudnia 2014 roku stwierdzono nadpłatę w kwocie 332,61 złotych.

Przy rozliczeniu wody za okres od stycznia 2015 roku do marca 2015 roku stwierdzono nadpłatę w kwocie 315,97 złotych.

Wydruk rozliczenia wody za okres od 30 września 2014 roku do 31 grudnia 2014 roku zostały dostarczony do skrzynki pocztowej lokalu przy ulicy (...).

Wydruk rozliczenia wody za I kwartał 2015 roku został dostarczony do skrzynki pocztowej lokalu przy ulicy (...).

Przy rozliczeniu wody za okres od kwietnia 2015 roku do czerwca 2015 roku stwierdzono nadpłatę w kwocie 315,97 złotych. Wydruk rozliczenia wody za II kwartał 2015 roku został dostarczony do skrzynki pocztowej lokalu przy ulicy (...).

Przy rozliczeniu wody za okres od lipca 2015 roku do września 2015 roku stwierdzono nadpłatę w kwocie 318,49 złotych. Wydruk rozliczenia wody za III kwartał 2015 roku został dostarczony do skrzynki pocztowej lokalu przy ulicy (...).

Rozliczenie kosztów centralnego ogrzewania lokalu za sezon grzewczy od 1 listopada 2013 r. do 31 października 2014 r. wykazało niedopłatę w kwocie 813,58 zł. Rozliczenie zostało dostarczone do skrzynki pocztowej lokalu.

W. C. poinformował Spółdzielnię Mieszkaniową, że z dniem 31 sierpnia 2014 r. lokal przy ulicy (...) nie będzie wynajmowany.

Pismem z dnia 10 lutego 2015 r. Spółdzielnia Mieszkaniowa wezwała pozwaną do zapłaty zadłużenia z tytułu opłat eksploatacyjnych, odsetek ustawowych i kosztów upomnienia, których wysokość na dzień 31 stycznia 205 roku wynosiła 1 099,89 zł, w terminie 7 dni od daty otrzymania wezwania. Do pisma załączono wyciąg z kartoteki konta za okres od dnia 1 października 2014 roku do dnia 31 stycznia 2015 roku.

W odpowiedzi na powyższe wezwanie do zapłaty pozwana zwróciła się do Spółdzielni o wyjaśnienie, czy wskazana w piśmie z dnia 10 lutego 2015 r. kwota zadłużenia obejmuje całość kosztów eksploatacyjnych czy też wyłącznie udział w wysokości 3/4 .

Spółdzielnia Mieszkaniowa „poinformowała Gminę, że stosownie do treści przepisu art. 4 ust. 6 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych odpowiedzialność osób, którym przysługują spółdzielcze praw do lokali ponoszą solidarną odpowiedzialność za zobowiązania z tytułu opłat eksploatacyjnych, a zatem Gmina M. S. zobowiązana jest do pokrycia powstałego z tego tytułu zadłużenia w pełnej wysokości. Jednocześnie wezwano Gminę M. S. do zapłaty zadłużenia z tego tytułu, które na dzień 20 lipca 2015 roku wynosi 4 004,94 złote.

W okresie od października 2014 r. do października 2015 r. Spółdzielnia Mieszkaniowa naliczyła opłaty związane z eksploatacją i utrzymaniem lokalu przy ul. (...) oraz eksploatacją i utrzymaniem nieruchomości stanowiących mienie spółdzielni na łączną kwotę 4 499,95 zł. W naliczeniu tym uwzględniono nadpłaty z tytułu rozliczenia wody, które pomniejszały należności z tego tytułu oraz niedopłatę z tytułu centralnego ogrzewania w

kwocie 813,58 złotych, która powiększyła zadłużenie. Od kwoty tej odjęto kwotę 71,50 zł zaksięgowaną w pozycji „ma”. Zadłużenie zostało ustalone na kwotę 4 428,45 zł.

Odsetki ustawowe za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego za okres od dnia 16 października 2014 roku do dnia 5 listopada 2015 roku wyliczono na kwotę 207,24 zł. 

Sąd Rejonowy uznał powództwo oparte na art. 4 ust. 1, ust. 1 1 i ust. 4 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 roku o spółdzielniach mieszkaniowych za niezasadne.

W ocenie Sądu stanowisko, że odpowiedzialność spadkobierców przed dokonaniem działu spadku za zobowiązania z tytułu opłat związanych z eksploatacją lokalu powstałych po dniu otwarcia spadku miała charakter solidarny jest nieuzasadnione w świetle art. 1035 k.c. oraz art. 207 k.c. Pozwana jest zobligowana do ponoszenia opłat na poczet kosztów związanych z eksploatacją i utrzymaniem nieruchomości w częściach przypadających na jej lokal, eksploatacją i utrzymaniem nieruchomości stanowiących mienie spółdzielni w wysokości 3/4 naliczanej z tego tytułu kwoty. Przy czym zdaniem Sądu Rejonowego, określona w art. 207 k.c. zasada ponoszenia wydatków i ciężarów związanych z rzeczą wspólną musi ulec modyfikacji w sytuacji, gdy nie zachodzi wspólne posiadanie rzeczy wspólnej. W takiej sytuacji nakłady konieczne i wydatki eksploatacyjne obciążają tego ze współwłaścicieli, który z rzeczy wspólnej korzysta. Ten zaś ze współwłaścicieli, który z rzeczy wspólnej nie korzysta zobligowany jest do ponoszenia należnych spółdzielni mieszkaniowej stałych elementów opłat eksploatacyjnych niezwiązanych z faktycznym korzystaniem z mieszkania lecz służących jego utrzymaniu w stanie zdatnym do normalnego z niego korzystania.

Zważając, iż bezspornie w imieniu Gminy M. S. nikt w lokalu w spornym okresie nie zamieszkiwał, Sąd I instancji uznał, że zobowiązana ona była zatem do ponoszenia - stosownie do wielkości udziału w majątku spadkowym - jedynie stałych elementów opłat eksploatacyjnych, a opłat związanych z korzystaniem z lokalu jedynie w takim zakresie, w jakim było to niezbędne do utrzymania lokalu w stanie zdatnym do normalnego korzystania z niego. W związku z tym ocenił, że złożone przez powódkę dokumenty nie mogą stanowić wystarczającej podstawy do ustalenia jaka kwota z tego tytułu w spornym okresie obciążała pozwaną. W treści informacji o wysokości opłat wskazano jakie zawierały składniki. Niewątpliwie opłatami, których naliczenie i ostateczna ich wysokość związana jest z korzystaniem z lokalu są opłaty na poczet kosztów: wody zimnej, centralnego ogrzewania, podgrzania wody, energii elektrycznej i wywozu śmieci. Wydatki z tego tytułu obciążają zatem pozwaną jedynie w takim zakresie (do takiej wysokości), w jakim zużycie tych mediów wiąże się z utrzymaniem lokalu w stanie zdatnym do normalnego korzystania z niego. Na podstawie treści zawiadomienia o wysokości opłat nie sposób poczynić żadnych ustaleń co do tego jaką ilość poszczególnych mediów należało zużyć aby utrzymać lokal w stanie zdatnym do normalnego korzystania i w konsekwencji jaka kwotę z tego tytułu winna ponieść pozwana. Powódka natomiast zrezygnowała jedynie z pobierania od pozwanej opłat na poczet wody, poprzez pomniejszenie zadłużenia o wyliczoną z tego tytułu kwotę, obciążyła ją natomiast obowiązkiem zapłaty niedopłaty z tytułu kosztów centralnego ogrzewania w znacznej kwocie oraz pozostałymi opłatami związanymi z korzystaniem z lokalu. Niedopłata zaś z tytułu centralnego ogrzewania niewątpliwie wynika z pobrania energii cieplnej w kwocie znacznie przekraczającej potrzebę utrzymania lokalu w stanie zdatnym do normalnego korzystania.

W ocenie Sądu Rejonowego opłatami stałymi nie związanymi z korzystaniem z lokalu są opłaty na poczet konserwacji sieci TV kablowej, eksploatacji, konserwacji domofonów, funduszu remontowego i podatków. Opłaty te obciążają pozwaną w wysokości 3/4 należnych z tego tytułu kwot, jednakże z uwagi na stanowisko strony pozwanej, która zaprzeczyła zasadności żądania pozwu co do wysokości i stanowisko to podtrzymała po doręczeniu jej ww. dokumentów, zapisy zawarte w zawiadomieniach o wysokości opłat nie mogą stanowić wystarczającej podstawy do ustalenia wysokości zobowiązania pozwanej. Ustalenie, czy opłaty te zostały ustalone z uwzględnieniem zasad wskazanych w Statucie powodowej spółdzielni mieszkaniowej oraz uchwałach jej organów oraz prawidłowo naliczone wymaga, podobnie jak ustalenie wysokości opłat na poczet mediów w zakresie niezbędnym do utrzymania lokalu w stanie zdatnym do normalnego korzystania, wiadomości specjalnych. Tymczasem strona powodowa, na której stosowanie do art. 6 k.c. spoczywał ciężar udowodnienia wysokości żądanej kwoty, wniosku takiego nie złożyła. Nie jest zatem możliwe zweryfikowanie, czy kwoty wskazane w treści zawiadomień o wysokości opłat zostały prawidłowo naliczone.

Mając powyższe na uwadze Sąd I instancji powództwo oddalił.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c.

Apelację od powyższego rozstrzygnięcia wywiodła strona powodowa domagając się jego zmiany poprzez uwzględnienie powództwa w całości oraz zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki kosztów postępowania w za obie instancje według norm przepisanych.

Zaskarżonemu orzeczeniu apelująca zarzuciła naruszenie:

a)  art. 207 k.c. przez jego błędne zastosowanie i uznanie, że pozwana odpowiada za opłaty eksploatacyjne za lokal przy ul. (...) w S. proporcjonalnie do wielkości posiadanego udziału we współwłasności lokalu;

b)  art. 380 § 2 k.c. przez jego niezastosowanie i uznanie, że pozwana nie ponosi solidarnej odpowiedzialności za opłaty eksploatacyjne za lokal;

c)  art. 366 § 1 k.c. przez jego niezastosowanie i uznanie, że pozwana nie ponosi odpowiedzialności za całość opłat eksploatacyjnych za lokal;

d)  art. 230 k.p.c. i zasady kontradyktoryjności procesu cywilnego;

e)  art. 232 zd. 2 k.p.c. przez nieprzeprowadzenie dowodu z opinii biegłego co do okoliczności, które Sąd uznał za istotne dla rozstrzygnięcia sprawy;

f)  art. 233 § 1 k.p.c. przez błędną ocenę dowodów i uznanie, że powódka nie udowodniła wysokości dochodzonego roszczenia;

g)  art. 328 § 1 k.p.c. przez niewskazanie podstawy prawnej wyroku w jego uzasadnieniu.

W uzasadnieniu apelacji powódka podniosła, iż obowiązek uiszczenia przez pozwaną dochodzonych opłat za lokal wynika z art. 4 ust. 1 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych. Jeśli spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu przysługuje kilku osobom, to z mocy art. 380 § 2 k.c., za zobowiązania z tytułu opłat za lokal osoby te odpowiadają solidarnie, zatem zgodnie z art. 366 § 1 k.c. powódka może żądać całości zaległych opłat od pozwanej.

Dalej apelująca podniosła, że wadliwie Sad I instancji uznał, że w przypadku, gdy nie zachodzi wspólne posiadanie lokalu, pozwana jako niekorzystający z lokalu współwłaściciel, zobligowany jest jedynie do ponoszenia stałych elementów opłat eksploatacyjnych nie związanych z korzystaniem z mieszkania, zaś opłat związanych z korzystaniem z lokalu jedynie w takim zakresie, w jakim było to niezbędne do utrzymania lokalu w stanie zdatnym do normalnego korzystania.

Zdaniem skarżącej, sprzeczne z art. 207 i art. 380 § 2 k.c. jest stanowisko Sądu, że pozwana zobowiązana jest do ponoszenia opłat za lokal proporcjonalnie do posiadanych 3/4 części udziału w spółdzielczym własnościowym prawie do tego lokalu. Przepis art. 207 k.c. ma zastosowanie do stosunków między współwłaścicielami, a powódka nie jest współwłaścicielem spółdzielczego własnościowego prawa do ww. lokalu i nie dochodzi od pozwanej roszczeń o zwrot poniesionych wydatków jako współwłaściciel mieszkania od drugiego współwłaściciela, lecz jako spółdzielnia mieszkaniowa, w zasobach której ww. lokal mieszkalny się znajduje, i którym powódka jako spółdzielnia mieszkaniowa zarządza na podstawie przepisów powołanej wyżej ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. W ocenie apelującej, przy ponoszeniu przez współwłaścicieli wydatków i ciężarów występuje zagadnienie podzielności i niepodzielności świadczenia oraz solidarnej odpowiedzialności współwłaścicieli (art. 366-383 k.c.). W braku przepisu szczególnego każdy ze współwłaścicieli odpowiadałby indywidualnie - w stosunku do wielkości udziału. Jednakże w myśl art. 370 k.c. jeżeli kilka osób zaciągnęło zobowiązania dotyczące ich wspólnego mienia, są one zobowiązane solidarnie, chyba, że umówiono się inaczej. Ponadto solidarność dłużników wystąpi w zobowiązaniach niepodzielnych (art. 380 k.c.) oraz zazwyczaj w zobowiązaniach podatkowych. Z uwagi na fakt, że świadczenie współwłaścicieli lokalu jest podzielne, a świadczenie powódki niepodzielne, w sprawie winien mieć zastosowanie art. 380 § 2 k.c. Powódka przedstawiła powyższą argumentację w piśmie procesowym z dnia 15 stycznia 2016 r., lecz Sąd nie odniósł się do niej w uzasadnieniu wyroku czym naruszył art. 328 § 2 k.p.c. W przekonaniu apelującej, skoro w sprawie niniejszej nie ma zastosowania art. 207 k.c., to tym samym bezprzedmiotowe są stwierdzenia Sądu I instancji dotyczące modyfikacji stosowania tego przepisu w kierunku ograniczenia obowiązku ponoszenia opłat za lokal spółdzielczy przez współwłaściciela, który z lokalu nie korzysta. Na gruncie art. 380 § 2 k.c. nie ma żadnych podstaw, aby różnicować odpowiedzialność współwłaścicieli mieszkania za opłaty w zależności od tego, który z nich z mieszkania korzysta.

Niezależnie od powyższe skarżąca podniosła, że bezpodstawnie Sąd I instancji uznał, iż nie udowodniła wysokości dochodzonego roszczenia. Jak wynika z akt sprawy, pozwana przed wytoczeniem powództwa nie kwestionowała wysokości żądanych opłat. W odpowiedzi na wezwanie do dobrowolnej zapłaty powódka podniosła jedynie, że opłaty te winna uregulować w 3/4 proporcjonalnie do udziału we współwłasności lokalu i poprosiła o podanie aktualnego zadłużenia. Ponieważ pozwana nie uregulowała zadłużenia nawet w wysokości 3/4, które uznawała za zasadne, powódka skierowała pozew do Sądu. Dopiero w odpowiedzi na pozew pozwana zarzuciła, że powódka nie wykazała swego roszczenia co do wysokości. W związku z tym zarzutem powódka przy piśmie procesowym z dnia 15 stycznia 2016 r. przedłożyła pełną i szczegółową dokumentację dotyczącą wysokości dochodzonych pozwem opłat. Zdaniem apelującej, trudno o bardziej miarodajny i wyczerpujący materiał dowodowy na okoliczność wysokości roszczenia dochodzonego z tytułu opłat eksploatacyjnych za lokal.

W ocenie powódki całkowicie niezrozumiałe jest stwierdzenie Sądu, że ustalenie czy opłaty zostały określone przez spółdzielnię z uwzględnieniem zasad wskazanych w statucie Spółdzielni oraz uchwałach jej organów, wymaga wiedzy specjalnej. Pozwana w odpowiedzi na pozew zarzucała jedynie, że powódka nie wykazała swego roszczenia co do wysokości, lecz wówczas do akt sprawy nie były załączone dowody złożone potem przez powódkę przy piśmie procesowym z dnia 15 stycznia 2016 r. Po przedłożeniu tych dokumentów pozwana nie kwestionowała już wysokości dochodzonego roszczenia, nie zakwestionowała ani jednego dowodu przedłożonego przez powódkę i nie podważyła wyliczenia ani jednej opłaty wskazanej w informacjach o wysokości opłat. Na rozprawie w dniu 03 lutego 2016 r. pełnomocnik pozwanej oświadczył jedynie lakonicznie, że podtrzymuje stanowisko i wskazuje, że udział pozwanej gminy w spółdzielczym prawie do lokalu wynosi 3/4. Podniosła, że zgodnie z utrwalonym orzecznictwem, pozwany nie może jedynie ogólnikowo zaprzeczyć twierdzeniom i faktom powołanym przez powoda. Fakty i dowody, z którymi pozwany się nie zgadza, pozwany powinien wskazać, jeśli ma to służyć obronie jego racji.

Apelująca podkreśliła, że nie miała powodu zgłaszać wniosku dowodowego o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego, skoro pozwana nie zarzucała niezgodności opłat ze statutem Spółdzielni i uchwałami jej organów i nie zarzucała, że odpowiedzialność za opłaty związane z korzystaniem z lokalu ponosi tylko w takim zakresie w jakim było to niezbędne do utrzymania lokalu w stanie zdatnym do korzystania. Postępowanie nie było w tym kierunku w ogóle prowadzone. W sytuacji, gdy Sąd sam z własnej inicjatywy uznał, że ustalenie tych okoliczności jest konieczne dla rozstrzygnięcia sprawy i że ustalenia tego można dokonać tylko w drodze dowodu z opinii biegłego, gdyż wymaga to wiedzy specjalnej, to dowód z opinii biegłego Sąd powinien przeprowadzić z urzędu.

Finalnie apelująca wskazała, że jej zdaniem wystarczającą podstawą dla rozstrzygnięcia sprawy jest materiał dowodowy zebrany w postępowaniu. Niemniej powódka z daleko posuniętej ostrożności wnosi o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego w celu ustalenia, że dochodzone pozwem opłaty zostały ustalone z uwzględnieniem zasad wskazanych w statucie Spółdzielni oraz uchwałach jej organów oraz, że dochodzone pozwem opłaty zostały prawidłowo naliczone. Zgłoszenie przez powódkę tego wniosku dopiero w postępowaniu apelacyjnym jest uzasadnione, gdyż w przedstawionych wyżej okolicznościach, dopiero obecnie pojawiła się potrzeba powołania tego dowodu.

W odpowiedzi na apelację pozwana wniosła o jej oddalenie oraz zasądzenie od powódki na rzecz pozwanej kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja strony powodowej okazała się częściowo zasadna.

Tytułem wyjaśnienia godzi się w tym miejscu zauważyć, iż przedmiotem sprawy było żądanie Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w S. zasądzenia na jej rzecz od pozwanej Gminy M. S. kwoty 4.635,69 zł tytułem opłat za lokal mieszkalny przy ul. (...) w S., należący do zasobów mieszkaniowych powodowej spółdzielni mieszkaniowej, a co do którego pozwanej przysługuje spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu. Na dochodzoną pozwem kwotę składała się należność główna w kwocie 4.428,45 zł z tytułu opłat za opisany wyżej lokal mieszkalny za okres od X.2014 r. do X.2015 r. oraz kwota 207,24 zł tytułem skapitalizowanych odsetek.

W świetle tak zakreślonej podstawy faktycznej powództwa nie powinno budzić zastrzeżeń stwierdzenie, iż podstawę prawną żądania pozwu stanowił przepis art. 4 ust. 1 1 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych (Dz.U. z 2013 r., poz. 1222 j.t. ze zm.), zgodnie z którym, osoby niebędące członkami spółdzielni, którym przysługują spółdzielcze własnościowe prawa do lokali, są obowiązane uczestniczyć w pokrywaniu kosztów związanych z eksploatacją i utrzymaniem nieruchomości w częściach przypadających na ich lokale, eksploatacją i utrzymaniem nieruchomości stanowiących mienie spółdzielni przez uiszczanie opłat na takich samych zasadach, jak członkowie spółdzielni, z zastrzeżeniem art. 5 . W związku z tym, tak jak członkowie spółdzielni, są oni obowiązani wnosić opłaty na pokrycie kosztów zgodnie z postanowieniami statutu (art. 4 ust. 1 ustawy).

W rozpatrywanej sprawie nie było sporne między stronami, że pozwanej Gminie M. S. - niebędącej członkiem powodowej spółdzielni mieszkaniowej - przysługuje spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego położonego w S. przy ul. (...), wchodzącego w skład zasobów mieszkaniowych powodowej Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w S.. Z tego względu oczywistym jest, że pozwana jest w świetle art. 4 ust. 1 1 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych obowiązana do pokrywania kosztów związanych z eksploatacją należącego do niej mieszkania. Okoliczność ta zresztą nie była przez pozwaną kwestionowana w toku tego postępowania.

Lektura pisma procesowego pozwanej z dnia 22 grudnia 2015 r., stanowiącego odpowiedz na pozew, wskazuje, że pozwana podniosła dwojakiego rodzaju zarzuty przeciwko żądaniu pozwu. Po pierwsze wskazała, że w spółdzielczym własnościowym prawie do lokalu mieszkalnego, położonego przy ul. (...) w S. posiada udział do 3/4 i wyłącznie w takim stosunku winna ona odpowiadać za opłaty obciążające przedmiotowy lokal mieszkalny. Po drugie podniosła, iż powódka nie wykazała swego roszczenia co do wysokości, gdyż na podstawie załączonych do pozwu dokumentów nie sposób ustalić co składa się na zadłużenie oraz czy zostały przez powódkę w sposób prawidłowy ustalone opłaty obciążające przedmiotowy lokal.

Kwestią kluczową dla rozstrzygnięcia sprawy było ustalenie, czy pozwana ponosi odpowiedzialność za zadłużenie powstałe z tytułu opłat eksploatacyjnych, przypadających na lokal wyłącznie w zakresie przysyłającego jej udziału do ¾ części w spółdzielczym własnościowym prawie do lokalu mieszkalnego położonego przy ul. (...) w S., czy też jak utrzymywała apelująca – odpowiedzialność pozwanej i pozostałych współuprawnionych ma charakter solidarny, co zaś przesądzać miałoby o tym, że powódka mogła dochodzić w tym postępowaniu od pozwanej zapłaty całej kwoty zadłużenia (zgodnie z art. 366 § 1 k.c.).

Zgodnie z art. 369 k.c., zobowiązanie jest solidarne, jeżeli to wynika z ustawy lub z czynności prawnej. Treści cytowanego wyżej przepisu przekonuje, iż zobowiązanie solidarne wymaga szczególnego tytułu, bowiem dla jego zaistnienia nie jest wystarczająca sama tylko wspólnota celu powiązań między dłużnikami lub wierzycielami. Więź tego rodzaju musi być wynikiem nadania zobowiązaniu charakteru solidarnego przez przepis ustawy lub czynność prawną [por. E. G., P. M. (red.), Kodeks cywilny. Komentarz. Wyd. 7, W. 2016].

Nie powinno budzić zastrzeżeń stwierdzenie, że solidarna odpowiedzialność pozwanej za długi powstałe w związku z nieuiszczonymi opłatami eksploatacyjnymi przypadającymi na sporny lokal mieszkalny, do którego pozwanej przysługuje spółdzielcze własnościowe prawo, nie może wynikać z czynności prawnej, albowiem obowiązek pozwanej ponoszenia tychże opłat ma swe umocowanie w ustawie, tj. w art. 4 ust. 1 1 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych.

Należało zatem rozważyć, czy ewentualna odpowiedzialność solidarna strony pozwanej z tego tytułu wynika z jakiegokolwiek przepisu, czy to kodeksu cywilnego czy przepisów ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych.

Nade wszystko podkreślić trzeba, iż ustawodawca regulując w ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych obowiązek po stronie osób którym przysługuje spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu ponoszenia opłat eksploatacyjnych związanych z tymże lokalem, nie zastrzegł, by odpowiedzialność tych osób miała charakter solidarny. Takowa została wprost przewidziana wyłącznie w stosunku do osób pełnoletnich stale zamieszkujących w lokalu i osób faktycznie korzystających z lokalu. Zgodnie bowiem z art. 4 ust. 6 omawianej ustawy, za opłaty, o których mowa w ust. 1-2 i 4, odpowiadają solidarnie z członkami spółdzielni, właścicielami lokali niebędącymi członkami spółdzielni lub osobami niebędącymi członkami spółdzielni, którym przysługują spółdzielcze własnościowe prawa do lokali, osoby pełnoletnie stale z nimi zamieszkujące w lokalu, z wyjątkiem pełnoletnich zstępnych pozostających na ich utrzymaniu, a także osoby faktycznie korzystające z lokalu. Pozwana do żadnej z tych kategorii podmiotów nie należy, zatem jej solidarna odpowiedzialność nie mogła wynikać z tej regulacji ustawowej.

W ocenie Sądu Okręgowego istnienia solidarnego charakteru odpowiedzialności osób, którym przysługuje spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu z tytułu opłat obciążających tenże lokal, nie sposób wywodzić także z żadnego z przepisów kodeksu cywilnego, w tym art. 370 k.c. stanowiącego, że jeżeli kilka osób zaciągnęło zobowiązanie dotyczące ich wspólnego mienia, są one zobowiązane solidarnie, chyba że umówiono się inaczej. Przepis ten dotyczy solidarności dłużników w przypadku nawiązania przez kilku współwłaścicieli stosunku zobowiązaniowego, dotyczącego ich wspólnego mienia. Tymczasem obowiązek pozwanej i pozostałych współuprawnionych z tytułu spółdzielczego własnościowego prawa do przedmiotowego lokalu do ponoszenia opłat związanych ze spornym lokalem mieszkalnym wywodzi się wprost z regulacji ustawowej - art. 4 ust. 1 1 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Dalej należy zauważyć, iż świadczenie pieniężne pozwanej nie jest świadczeniem niepodzielnym, dlatego nie sposób w żadnym razie solidarnej odpowiedzialności pozwanej wywodzić z art. 380 § 1 k.c. Wbrew zapatrywaniu apelującej, w niniejszej sprawie nie znajduje zastosowania także art. 380 § 2 k.c. stanowiący, iż w braku odmiennej umowy dłużnicy zobowiązani do świadczenia podzielnego są odpowiedzialni za jego spełnienie solidarnie, jeżeli wzajemne świadczenie wierzyciela jest niepodzielne. Warunkiem koniecznym zastosowania wprowadzonej na kanwie tego przepisu konstrukcji solidarności dłużników jest to, aby źródłem stosunku zobowiązaniowego była umowa wzajemna w rozumieniu art. 487 § 2 k.c. [por. A. K. (red.), Kodeks cywilny. Komentarz. Tom III. Zobowiązania - część ogólna, wyd. II, LEX 2014; J. C. (red.), Kodeks cywilny. Komentarz, wyd. II, LexisNexis 2014; J. G. (red.), Kodeks cywilny. Komentarz. Księga trzecia. Zobowiązania, LexisNexis 2013; G. B. (red.), Komentarz do Kodeksu cywilnego. Księga trzecia. Zobowiązania. Tom I-II, wyd. X, LexisNexis 2011]. Tymczasem stron nie łączyła żadna umowa wzajemna odnośnie płatności, dochodzonych w niniejszej sprawie, gdyż jak już wyżej wskazano, źródłem obowiązku pozwanej są przepisy ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych.

Jednocześnie solidarnej odpowiedzialności pozwanej nie sposób wywodzić z art. 1034 § 1 k.c., w myśl którego, do chwili działu spadku spadkobiercy ponoszą solidarną odpowiedzialność za długi spadkowe. Jeżeli jeden ze spadkobierców spełnił świadczenie, może on żądać zwrotu od pozostałych spadkobierców w częściach, które odpowiadają wielkości ich udziałów. Z jednoznacznego brzmienia komentowanego przepisu wynika, że mowa jest w nim o solidarnej odpowiedzialności spadkobierców do czasu działu spadku wyłącznie za „długi spadkowe”. Jak trafnie zauważono w literaturze, istnieją trzy grupy zobowiązań spadkowych. W związku z tym przez długi spadkowe należy rozumieć:

I.  zobowiązania spadkodawcy - obowiązki zmarłego istniejące na dzień otwarcia spadku, tj. długi które istniały na dzień śmierci spadkodawcy i w tym dniu przeszły na spadkobierców [art. 922 § 1 k.c.], a także obowiązki spadkobiercy, które za życia spadkodawcy nie istniały, a powstały w osobie spadkodawcy, w tym do pokrycia kosztów pogrzebu spadkodawcy, kosztów postępowania spadkowego, kosztów zarządu spadku nie objętego, wynagrodzenia wykonawcy itd. [art. 922 § 3 k.c.];

II.  obowiązek zaspokojenia roszczeń osób uprawnionych do zachowku [art. 922 § 3 k.c.];

III.  obowiązek wykonania zapisów i poleceń [art. 922 § 3 k.c.], w tym także wydania przedmiotów urządzenia domowego [art. 939 k.c.] (tak J. Gwiazdomorski, Prawo spadkowe w zarysie, Wydanie V, PWN, Warszawa, 1990 r., s. 193-194).

Jak wynika z okoliczności faktycznych sprawy, J. C. (1) zmarł w dniu 24 września 2002 r., a spadkodawczyni A. C. w dniu 05 stycznia 2010 r. [vide postanowienie Sądu Rejonowego w Tychach z dnia 04 marca 2013 r., I Ns 1005/10; k. 14]. Należności z tytułu opłat eksploatacyjnych za sporny lokal mieszkalny objęte żądanie pozwu w niniejszej sprawie dotyczą zaś okresu od października 2014 r. do października 2015 r. Skoro należności dochodzone w tym postępowaniu obejmują okres już po śmierci spadkodawców, a jednocześnie nie stanowią żadnego z zobowiązań spadkowych zaliczonych do grupy II. lub III., to nie stanowią one długów spadkowych w rozumieniu art. 1034 k.c., za które odpowiedzialność solidarną ponosiłaby pozwana jako współspadkobierca.

Nie znajdując zatem podstaw, ani w przepisach ustawy ani w treści czynności prawnej, do przypisania solidarnej odpowiedzialności pozwanej z tytułu należności dochodzonych przez powódkę w tym postepowaniu, Sąd II instancji stanął na stanowisku, iż pozwana za zadłużenie powstałe w związku z nieuiszczaniem opłat eksploatacyjnych związanych z lokalem położonym w S. przy ul. (...) odpowiada, zgodnie z art. 207 k.c., wyłącznie do wysokości przysyłającego jej udziału w spółdzielczym własnościowym prawie do w/w lokalu. W myśl bowiem art. 207 k.c., pożytki i inne przychody z rzeczy wspólnej przypadają współwłaścicielom w stosunku do wielkości udziałów; w takim samym stosunku współwłaściciele ponoszą wydatki i ciężary związane z rzeczą wspólną.

Zważając na powyższe oraz okoliczność, iż udział pozwanej w tym prawie wynosi do ¾ części, w takim właśnie zakresie pozwana Gmina M. S. ponosi względem Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w S. odpowiedzialność za zadłużenie związane ze spornym lokalem, przy czym zgodzić należy się z apelującą, że pozwana ponosi wobec spółdzielni mieszkaniowej odpowiedzialność za wszystkie opłaty przypadające na tenże lokal, chociaż nie zamieszkiwała w lokalu. Ustawodawca na kanwie przepisów ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, w szczególności jej art. 4, nie różnicuje bowiem obowiązku osoby której przysługuje spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu ponoszenia opłat przypadających na jej lokal, a także zakresu tego obowiązku, od tego czy faktycznie zamieszkuje ona w nim czy też nie. Okoliczność ta ma znaczenie wyłącznie na gruncie art. 4 ust. 6 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych przy ocenie solidarnej odpowiedzialności osób pełnoletnich, wspólnie zamieszkujących lub faktycznie zajmujących lokal, którym spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu nie przysługuje. Pozwana zaś do tych podmiotów nie należy.

Przy przyjęciu, że pozwaną obciąża obowiązek zapłaty ¾ opłat przypadających na lokal mieszkalny do którego przysługuje jej spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu, rzeczą Sądu Odwoławczego było zatem w dalszej kolejności rozważenie, czy powódka wykazała wysokość dochodzonego w tym postępowaniu roszczenia. Innymi słowy, czy w świetle zaoferowanego przez nią materiału dowodowego możliwe jest ustalenie, jakimi opłatami eksploatacyjnymi powódka obciążała lokal w spornym okresie czasu, nadto czy tak wyliczone opłaty był zgodne z przepisami powszechnie obowiązującymi (w tym ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych) oraz wewnętrznymi regulacjami panującymi w powodowej Spółdzielni Mieszkaniowej, w szczególności jej Statutem, regulaminami i uchwałami zarządu.

W wyniku wnikliwej analizy dokumentów załączonych przez powódkę zarówno pozwu jaki i pisma procesowego z dnia 15 stycznia 2016 r. Sąd Odwoławczy doszedł do przekonania, odmiennego aniżeli Sąd I instancji, iż powódka sprostała spoczywającemu na niej w tym zakresie obowiązkowi dowodowemu.

Z kartoteki konta prowadzonego przez spółdzielnię mieszkaniową dla spornego lokalu [k. 28] wynika, że powódka w miesiącu październiku 2014 r. obciążyła stronę pozwaną opłatą eksploatacyjną w kwocie 410,77 zł. Uwzględniła jednak jednocześnie nadpłatę na koncie w wysokości 71,50 zł oraz nadpłatę za rozliczenie wody za okres VII-IX.2014 r. w wysokości 131,54 zł [vide rozliczenie na k. 125], która pomniejszyła należność za ten miesiąc, co dało ostatecznie kwotę 207,73 zł. Co istotne, z załączonego do akt niniejszej sprawy dokumentu zatytułowanego "Informacja o wysokości opłat” wprost wynika jakie składniki i w jakiej wysokości składały się na wyliczoną opłatę eksploatacyjną [vide k. 154], przy tym ujęte w tym dokumencie wartości wyliczone zostały zgodnie z przedłożonymi przez powódkę dokumentami w postaci Statutu Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w S. [vide k. 31-40] oraz uchwały nr 15/2014 Zarządu SM (...) w S. z dnia 14 kwietnia 2014 r. w sprawie zmiany wysokości stawek opłat przeznaczonych na pokrycie kosztów eksplantacji i utrzymania lokali mieszkalnych, w której to załączniku nr 1 wyszczególniono stawki i pozycje wchodzące w skład opłat eksploatacyjnych naliczanych dla lokali znajdujących się w budynku przy ul. (...) [k. 130-134].

Powyższe odnieść należy także do należności za miesiąc listopad 2014 r., w którym to również wysokość opłaty przypadającej na sporny lokal wynosiła 410,77 zł.

Z kolei w związku z obniżką opłat z tytułu kosztów zimnej wody, podgrzania wody i wywozu śmieci, wymiar należności za miesiące grudzień 2014 r. - kwiecień 2015 r. wynosiły 393,94 zł miesięcznie [wysokość poszczególnych składników obrazuje „Informacja o wysokości opłat” na k. 123], przy czym:

a)  należność za styczeń 2015 r. została pomniejszona o nadpłatę za rozliczenie wody za okres X-XII.2014 r. w wysokości 332,61 zł [vide rozliczenie na k. 121], a zatem do zapłaty pozostawała jeszcze kwota 61,33 zł;

b)  należność za kwiecień 2015 r. została pomniejszona o nadpłatę z tytułu rozliczenia wody za okres I.-III.2015 r. w wysokości 311,82 zł [vide rozliczenie na k. 90], co oznacza, że do zapłaty pozostawała za ten miesiąc jeszcze kwota 82,12 zł.

Prawidłowo została przez powódkę ustalona także wysokość należności za miesiące maj 2015 r. – październik 2015 r., przy uwzględnieniu nowych stawek opłat wchodzących w skład należności eksploatacyjnych wynikających z uchwały nr 13/2015 Zarządu SM (...) w S. z dnia 07 kwietnia 2015 r. [92-96]. I tak przedmiotowy lokal obciążały:

a)  za miesiąc maj 2015 r. opłata eksploatacyjna w kwocie 379,98 zł [wysokość i charakter składników wchodzących w skład opłat wynikały z uchwały nr 13/2015 oraz (...) o wysokości opłat” widniejącej na k. 114], którą to jednak powiększyć należało o powstałą niedopłatę z tytułu centralnego ogrzewania w wysokości 813,58 zł [rozliczenie na k. 118], co dawało ostatecznie do zapłaty kwotę 1.193,56 zł;

b)  za miesiąc czerwiec 2015 r. w wysokości 379,98 zł [opłaty takie same jak w maju];

c)  za miesiąc lipiec 2015 r. w wysokości 379,98 zł [jak w poprzednim miesiącu], przy czym z uwagi na powstałą nadpłatę z tytułu rozliczenia wody za okres IV.-VI.2015 r. w wysokości 315,97 zł [vide rozliczenie na k. 88] do zapłaty pozostawała jeszcze kwota 64,01 zł;

d)  za miesiąc sierpień 2015 r. opłata eksploatacyjna w kwocie 388,54 zł [wysokość i charakter składników wchodzących w skład opłat wynikały z uchwały nr 13/2015 oraz (...) o wysokości opłat” widniejącej na k. 113],

e)  za miesiąc wrzesień 2015 r. w wysokości 388,54 zł [jak w miesiącu poprzednim];

f)  za miesiąc październik 2015 r. w wysokości 388,54 zł [jak w miesiącu poprzednim], którą to jednak pomniejszyć należało o powstałą nadpłatę za wodę za okres VII.-IX.2015 r. w wysokości 318,49 zł [rozliczenie na k. 86], co dawało ostatecznie kwotę 70,05 zł.

Zważając na powyższe należało stwierdzić, iż powódka za pomocą powołanych dowodów z dokumentów wykazała wysokość opłat jakie przypadały na sporny lokal mieszkalny w okresie objętym żądaniem pozwu, przy uwzględnieniu regulacji panujących w powodowej spółdzielni mieszkaniowej, a także wysokości powstałych nadpłat z tytułu rozliczenia wody i niedopłaty z tytułu centralnego ogrzewania. Bacząc na to, że pozwana nie twierdziła, aby należności te czy to ona sama czy też inny współuprawniony z tytułu spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego uiścił, Sąd Okręgowy uznał, że powódka w tym postępowaniu wykazała, iż z tytułu opłat eksploatacyjnych za przedmiotowy lokal mieszkalny za okres X.2014 r. – X.2015 r. powstało zadłużenie w wysokości 4.428,45 zł [rok 2014: 207,73 zł – październik; 410,77 zł – listopad; 393,94 zł – grudzień; rok 2015: 61,33 zł – styczeń 2; 393,94 zł – luty; 393,94 zł – marzec; 82,12 zł –kwiecień; 1.193,56 zł - maj; 379,98 zł – czerwiec; 64,01 zł – lipiec; 388,54 zł – sierpień; 388,54 zł – wrzesień; 70,05 zł – październik].

Podkreśli tutaj należy, iż ocena, że powódka zadośćuczyniła, spoczywającemu na niej z mocy art. 6 k.c. obowiązkowi dowodowemu, powinna być dokonywana przy uwzględnieniu charakteru zarzutów formułowanych przeciwko żądaniu pozwu przez stronę przeciwną. Jak trafnie zauważono w orzecznictwie, ciężar dowodu w postępowaniu cywilnym nie zawsze spoczywa bowiem na powodzie. Ten kto odmawia uczynienia zadość żądaniu pozwu winien udowodnić fakty wskazujące na to, że uprawnienie żądającemu nie przysługuje [ por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 grudnia 2006 r., IV CSK 299/06, LEX nr 233051]. Konkretne fakty i dowody związane z konkretnymi okolicznościami, z którymi się pozwany nie zgadza powinien on wskazać, jeśli ma to służyć obronie jego racji, powinien się on ustosunkować do twierdzeń strony powodowej. Dlatego też niewystarczające dla zakwestionowana zasadności żądania pozwu jest jedynie ogólnikowe podniesienie, że pozwany się nie zgadzając z pozwem i przeczy wszystkim faktom powołanym przez powoda, poza tymi, które wyraźnie się przyzna [ por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 lipca 2009 r. III CSK 341/08, Legalis 273954].

Pozwana swe stanowisko procesowe ograniczyła w zasadzie li tylko i wyłącznie do podniesienia w odpowiedzi na pozew zarzutu, że z dokumentów załączonych do pozwu nie wynika wysokość żądania, z czym zresztą należało się zgodzić. Jednak nie można tracić z pola widzenia tego, że powódka wraz z pismem procesowym z dnia 15 stycznia 2016 r. przedłożyła szereg dokumentów, które wyjaśniały już okoliczności związane z wysokością naliczonych opłat eksploatacyjnych i podstawą ich naliczenia. Chociaż dokumenty te znajdowały się w aktach sprawy, to pozwana nie odniosła się do żadnego z tych dokumentów. W szczególności nie zakwestionowała przedłożonych do akt sprawy uchwał Zarządu SM (...) w S., ani dokonanych przez powódkę rozliczeń wody i centralnego ogrzewania. W tej sytuacji uznać należało, że powódka za pomocą załączonych do akt sprawy dokumentów wyjaśniła wątpliwości podniesione w odpowiedzi na pozew przez pozwaną, jednocześnie wykazując w ten sposób wysokość dochodzonego roszczenia.

Mając na uwadze wszystko powyższe Sąd Okręgowy uznał, że powódka wykazała w tym postępowaniu, że z tytułu opłat eksploatacyjnych za przedmiotowy lokal mieszkalny za okres X.2014 r. – X.2015 r. powstało zadłużenie w wysokości 4.428,45 zł. Biorąc pod uwagę, że pozwana nie twierdziła by należność ta została zapłacona (na tą okoliczność nie przedłożyła żadnego dowodu ani nie sformułowała twierdzeń faktycznych), należało w uwzględnieniu żądania pozwu zmienić zaskarżony wyrok w ten sposób, iż zasądzić na rzecz powódki od pozwanej ¾ tej kwoty [stosownie do udziału pozwanej w spółdzielczym własnościowym prawie do lokalu mieszkalnego], co dawało ostatecznie 3.321,34 zł , a w pozostałej części żądanie zapłaty należności głównej oddalić.

Strona powodowa zgłosiła w tym postępowaniu także żądanie zapłaty kwoty 207,73 zł tytułem skapitalizowanych odsetek ustawowych za zwłokę od powyższych należności.

W myśl art. 481 k.c., jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi (§ 1). Jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była z góry oznaczona, należą się odsetki ustawowe. Jednakże gdy wierzytelność jest oprocentowana według stopy wyższej niż stopa ustawowa, wierzyciel może żądać odsetek za opóźnienie według tej wyższej stopy (§ 2). W świetle cytowany wyżej przepisów wierzyciel może domagać się odsetek ustawowych od należności głównej, od chwili, gdy dłużnik popada w stan opóźnienia ze spełnieniem świadczenia. Z opóźnieniem po stronnie dłużnika mamy do czynienia, gdy ten nie spełnia świadczenia w terminie, który winien być ustalany stosownie do art. 455 k.c. stanowiącego, że jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. Innymi słowy, dłużnik popada w opóźnienie, gdy wierzytelność jest już wymagalna (nastąpił termin jej spełnienia), a mimo to dłużnik świadczenia do którego jest obowiązany nie spełnia.

Zgodnie z art. 4 ust. 6 2 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, opłaty, o których mowa w ust. 1-2 i 4, wnosi się co miesiąc z góry do 10 dnia miesiąca. Statut spółdzielni może określić inny termin wnoszenia opłat, nie wcześniejszy jednak niż ustawowy. W przypadku powodowej spółdzielni jej Statut przewiduje, że opłaty winny być uiszczane co miesiąc z góry do dnia 15 każdego miesiąca. Powyższe nie oznacza jednak niejako automatycznie, że w realiach rozpatrywanej sprawy pozwana pozostawała w opóźnieniu w płatności dochodzonych pozwem opłat eksploatacyjnych już od 15-tego dnia każdego miesiąca co do należności za poszczególne miesiące. Wszak pozwana jako spadkobierca po A. C. weszła w ogół praw i obowiązków majątkowych zmarłej, co oznacza, że winna była uiszczać przedmiotowe opłaty na rzecz powódki w takiej wysokości, w jakie czyniła to spadkodawczyni (art. 922 § 1 k.c. w zw. z art. 924 k.c. w zw. z art. 925 k.c.). Jednocześnie nie można tracić z pola widzenia tego, że w świetle art. 4 ust. 7 i 7 1 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, o każdej zmianie wysokości opłat spółdzielnia jest obowiązana zawiadomić osoby, o których mowa w ust. 1-2 i 4, a zmiana wysokości opłat wymaga uzasadnienia na piśmie. Jak wynika z załączonych do akt sprawy dowodów z dokumentów, powódka zawiadamiała powódkę o zmianie wysokości opłat pozostawiając korespondencję w skrzynce listowej spornego lokalu znajdującej się w budynku przy ul. (...), co uznać należy za nieprawidłowe. Pozwana Gmina M. S. stanowi jednostkę samorządu terytorialnego i z oczywistych względów nie zamieszkiwała w lokalu przy ul. (...), o czym powódka wiedziała. Zawiadomienie o zmianie wysokości opłaty winno być kierowane na adres pl. (...), (...)-(...) S.. Tymczasem jak wynika z akt sprawy, dopiero wezwanie do zapłaty z dnia 10 lutego 2015 r., odebrane przez Gminę M. S. dnia 16 lutego 2015 r., zostało skierowane na prawidłowy adres. Pismem tym powódka poinformowała pozwaną o wysokości opłaty jakie winna wnosić na rzecz spółdzielni mieszkaniowej, przy czym pismo to dotyczyło wyłącznie należności za miesiące październik 2014 r. – styczeń 2015 r. [k. 15-20] w łącznej kwocie 1.073,77 zł. Wysokość pozostałych opłat została pozwanej wskazana dopiero w dokumentach załączonych do pozwu.

Zważając, że powódka w piśmie tym wskazała, iż pozwana winna spełnić świadczenie w terminie 7 dni od daty otrzymania wezwania, zaś ta wezwanie do zapłaty kwoty 1.073,77 zł odebrała w dniu 16 lutego 2015 r., to stwierdzić należało, że pozwana pozostaje w opóźnieniu w spełnieniu świadczenia od dnia 24 lutego 2015 r. i od tego dnia leżą się powódce odsetki ustawowe za zwłokę od w/w należności. Skapitalizowane odsetki liczone od tejże kwoty od dnia 24 lutego 2015 r. do dnia wniesienia pozwu wyniosły 46,13 zł i taką też kwotę należało zasądzić od pozwanej na rzecz powódki tytułem skapitalizowanych odsetek, a w pozostałym zakresie jej żądanie jako niezasadne podlegało oddaleniu.

Mając na uwadze wszystko powyższe Sąd Okręgowy zmienił zaskarżone orzeczenie w zakresie jego punktu 1. sentencji w ten sposób, iż zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 3.367,47 zł [3.321,34 zł należności głównej + 46,13 zł skapitalizowanych odsetek] wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu, tj. od dnia 6 listopada 2015 r. [k. data nadania przesyłki pocztowej k. 42]. Zważając, iż powódka w tym postępowaniu domagała się zapłaty od pozwanej łącznej kwoty 4.635,69 zł, powództwo w części przewyższającą zasądzoną należność zostało oddalone.

Jednocześnie konieczna okazała się modyfikacja rozstrzygnięcia Sądu I instancji w przedmiocie kosztów procesu, o czym orzeczono na podstawie art. 100 zdanie pierwsze k.p.c. w myśl którego, w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Zważywszy, iż powódka domagała się zasądzenia na jej rzecz kwoty 4.635,69 zł, a powództwo ostatecznie zostało uwzględnione jedynie co do kwoty 3.367,47 zł, Sąd Odwoławczy przyjął, iż strona powodowa wygrała to postępowanie w 73 %, a pozwana wygrała sprawę w 27 %, i w takim zakresie każdej ze stron należał się zwrot poniesionych kosztów procesu. Mieć w tym zakresie należało na uwadze, że w toku procesu powódka poniosła koszty w łącznej kwocie 717 zł, na którą składały się: 100 zł tytułem opłaty od pozwu, 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa i 600 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika w osobie radcy prawnego - ustalone na podstawie § 6 pkt 3 Rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. z 2013 r. poz. 490 tj.). Z kolei pozwana poniosła łącznie tytułem kosztów procesu wydatki na poziomie 617 zł, w tym tytułem wynagrodzenia swego pełnomocnika 600 zł (ustalone na podstawie § 6 pkt 3 w/w Rozporządzenia) i 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa. Łącznie koszty procesu poniesione przez obie strony wyniosły 1334 zł. Z kwoty tej przy uwzględnieniu wyniku procesu pozwaną obciąża kwota 973,82 zł, przy czym po odjęciu od tej kwoty poniesionych już przez pozwaną kosztów procesu - 617 zł, do zapłaty na rzecz powódki pozostaje kwota 356,82 zł, zasądzona w punkcie I.b. wyroku.

Tak argumentując Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżone orzeczenie, o czym orzekł jak w punkcie I. wyroku.

W pozostałym zakresie, z przyczyn opisanych już powyżej, Sąd Okręgowy oddalił apelację, o czym na podstawie art. 385 k.p.c. orzeczono w punkcie II. wyroku.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 100 zdanie pierwsze k.p.c. Sąd Okręgowy rozstrzygając o zasadach poniesienia przez strony kosztów procesu miał na uwadze, iż powódka zaskarżyła orzeczenie Sądu I instancji w całości. W tej sytuacji oraz uwzględniając wysokość ostatecznie zasądzonej na rzecz powódki kwoty, przyjąć należało, iż pozwana wygrał spór przed sądem odwoławczym w 27 %, a powódka okazała się stroną wygrywająca 73 %. Powódka w toku tego postępowania poniosła łącznie koszty w kwocie 822 zł, na które składały się opłata od apelacji w kwocie 222 zł oraz wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 600 zł - ustalone na podstawie § 2 pkt 3 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 w/w rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015 r., poz. 1804). Z kolei pozwana poniosła jedynie wydatek w postaci wynagrodzenia swego pełnomocnika w kwocie 600 zł (ustalone na podstawie § 6 pkt 3 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 w/w Rozporządzenia). Łącznie zatem koszty postępowania apelacyjnego wyniosły 1422 zł, z czego 73% obciążające pozwaną to 1038 zł, pomniejszone o kwotę 600 złotych już wydatkową przez pozwaną w toku tego postępowania. Do zapłaty zatem na rzecz powódki tytułem kosztów postępowania apelacyjnego pozostała kwota 438,06 zł., zasądzona w punkcie III. wyroku.

SSO Agnieszka Tarasiuk – Tkaczuk SSO Sławomir Krajewski SSO Mariola Wojtkiewicz