Pełny tekst orzeczenia

POSTANOWIENIE

P., dnia 3 lutego 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Poznaniu II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSA Krzysztof Lewandowski

Sędziowie: SSA Marek Hibner (spr.)

SSO del. do SA Izabela Pospieska

Protokolant: protokolant sądowy J. W.

przy udziale Prokuratora Prok. Apel. Prok. Apel. Z. F.

po rozpoznaniu w sprawie R. S. (1)

oskarżonego o przestępstwo z art. 280 § 2 k.k. i art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.

zażalenia obrońcy oskarżonego R. S. (1)

na punkt 1. postanowienia Sądu Okręgowego w P.

z dnia 22 grudnia 2014 r. w sprawie XVI K 200/14

przedłużające czas trwania tymczasowego aresztowania wobec R. S. (1) do dnia 11 kwietnia 2015 r.

na podstawie art. 437 § 1 i 2 k.p.k.

p o s t a n a w i a

zmienić zaskarżone postanowienie w ten sposób, że uchylić wobec R. S. (1), syna H. i M. z domu P., urodzonego (...) w P. tymczasowe aresztowanie zastosowane postanowieniem Sądu Rejonowego (...) w P. z dnia 12 października 2014 r., sygn. akt VI Kp 403/14.

UZASADNIENIE

R. S. (1) jest oskarżony o popełnienie przestępstwa kwalifikowanego 280 § 2 k.k. i art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. Oskarżony został zatrzymany do sprawy w dniu 11 października 2014 r. Postanowieniem Sądu Rejonowego (...) w P. z dnia 12 października 2014 r., sygn. akt VI Kp 403/14 zastosowano wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.

Zaskarżonym punktem 1. postanowienia z dnia 22 grudnia 2014 r. w sprawie XVI K 200/14 Sąd Okręgowy w P. orzekł o stosowaniu w dalszym ciągu wobec oskarżonego R. S. (1) środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania do dnia 11 kwietnia 2015 r. W uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia Sąd Okręgowy wskazał, że zachodzi wysokie prawdopodobieństwo popełnienia zarzucanego oskarżonemu przestępstwa (powołano się na dowody w postaci zeznań H. S. i S. S. oraz częściowo wyjaśnienia obu oskarżonych). Jako przesłanki szczególne zastosowania tymczasowego aresztowania wskazano grożącą oskarżonemu surową karę pozbawienia wolności (zarzut z art. 280 § 2 k.k.) oraz obawę matactwa procesowego (wskazano na powiązanie rodzinne między oskarżonymi i pokrzywdzonym) (k. 247-250).

Powyższe rozstrzygnięcie zaskarżył obrońca oskarżonego R. S. (1), zarzucając:

1.  rażącą obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia, tj. art. 6 k.p.k. w zw. z art. 117 § 2 k.p.k. poprzez naruszenie prawa oskarżonego do obrony, przejawiające się w rozpoznaniu sprawy o dalsze stosowanie tymczasowego aresztowania bez zawiadomienia obrońcy oskarżonego o terminie posiedzenia,

2.  obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia, tj. art. 249 § 1 k.p.k., poprzez jego niewłaściwe zastosowanie wyrażające się w przyjęciu, że istnieje duże prawdopodobieństwo, iż oskarżony R. S. (1) popełnił zarzucane mu przestępstwa, w sytuacji gdy brak jest w sprawie dowodów na przyjęcie w stosunku do ww. oskarżonego kwalifikacji z art. 280 § 2 k.k. (brak znamienia kradzieży),

3.  obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia, tj. art. 258 § 2 k.p.k., poprzez jego niewłaściwe zastosowanie wyrażające się w przyjęciu, że oskarżonemu R. S. (1) realnie grozi surowa kara, w sytuacji gdy brak jest w sprawie dowodów na przyjęcie w stosunku do ww. oskarżonego kwalifikacji z art. 280 § 2 k.k. (brak znamienia kradzieży),

4.  obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia, tj. art. 258 § 1 pkt 2 k.p.k., poprzez jego niewłaściwe zastosowanie wyrażające się w przyjęciu, że oskarżony R. S. (1) będzie próbował wywierać wpływ na zeznania świadków i członków swojej rodziny, powodując tym zmianę ich zeznań lub skorzystanie przez nich z prawa do odmowy ich składania, w sytuacji gdy pokrzywdzony oraz świadkowie złożyli już w postępowaniu przygotowawczym zeznania i brak jest jakichkolwiek realnych podstaw dla założenia obawy matactwa.

Obrońca wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia (k. 321-325).

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

W ocenie Sądu Apelacyjnego zażalenie okazało się zasadne.

Zgodnie z art. 249 § 1 k.p.k., środki zapobiegawcze można stosować w celu zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania, a wyjątkowo także w celu zapobiegnięcia popełnieniu przez oskarżonego nowego, ciężkiego przestępstwa; można je stosować tylko wtedy, gdy zebrane dowody wskazują na duże prawdopodobieństwo, że oskarżony popełnił przestępstwo.

W ocenie Sądu Apelacyjnego w odniesieniu do R. S. (1), na obecnym etapie postępowania dowodowego brak jest dużego prawdopodobieństwa, iż oskarżony ten popełnił przestępstwo w postaci takiej, jak opisano to w zarzutach aktu oskarżenia.

Przede wszystkim wątpliwości budzi – i to już prima facie w świetle ustaleń opisanych w uzasadnieniu aktu oskarżenia – wypełnienie przez R. S. (1) znamion przestępstwa rozboju kwalifikowanego (art. 280 § 2 k.k.) w postaci zaboru mienia oraz użycia niebezpiecznego narzędzia. Należy tu zwrócić uwagę na to, że oskarżonemu zarzucono działanie wspólnie i w porozumieniu z drugim oskarżonym – N. S. (1) i to N. S. (1) miał posługiwać się nożami i dokonać zaboru pieniędzy należących do pokrzywdzonego. Prawdą jest, że w ramach postaci zjawiskowej przestępstwa, jaka jest współsprawstwo możliwe jest przypisanie jednemu ze współsprawców znamienia czynu zabronionego, które fizycznie było realizowane przez drugiego współsprawcę – w ramach istniejącego między nimi porozumienia, które powinno powstać najpóźniej w chwili rozpoczęcia realizacji znamion. Jednakże na gruncie niniejszej sprawy uprawdopodobniono porozumienie między współoskarżonymi jedynie co do użycia przemocy wobec pokrzywdzonego oraz kierowania gróźb pod jego adresem – w tym zakresie jednolicie zeznawali świadkowie H. S. i S. S.; do stosowania przemocy w pewnym zakresie przyznał się sam oskarżony R. S. (1), twierdząc, że uderzył ojca raz w krocze.

Natomiast żaden element opisanego przez prokuratora stanu faktycznego, jak też żaden element materiału dowodowego nie przemawia za tym, aby takie porozumienie pomiędzy N. S. (2) a R. S. (2) obejmowało użycie niebezpiecznych narzędzi oraz zabór mienia. Wprost przeciwnie, zeznania pokrzywdzonego jak i S. S. nie potwierdzają tego, aby R. S. (1) w jakikolwiek sposób uczestniczył w użyciu noży albo w zaborze torby z pieniędzmi. Szereg okoliczności wręcz przemawia przeciwko takiemu ustaleniu. Po pierwsze, protokół oględzin płyty CD z zapisami rozmów uprawdopodabnia wersję oskarżonego R. S. (1) odnośnie powiadomienia policji o zdarzeniu i próbie wezwania na jego miejsce funkcjonariuszy. Trudno zgodnie z zasadami doświadczenia życiowego przypuścić, by oskarżony wzywał policję, mając powzięty zamiar obrabowania ojca. Po drugie, jak zeznał S. S., oskarżony R. S. (1) w trakcie zajścia krzyczał, aby N. S. (1) bił ojca tak, aby nie zostawić śladów – to również przeczy, aby obejmował on swym zamiarem użycie noża. Po trzecie wreszcie, z relacji pokrzywdzonego i S. S. wynika, że to N. S. (1) zabrał ojcu torbę z pieniędzmi, wyszedł z nią z domu, a następnie po powrocie porzucił ją w korytarzu – już opróżnioną z gotówki. W tym czasie R. S. (1) w ogóle nie wychodził z domu, a więc nie ma żadnych podstaw do twierdzenia, by nawet wiedział on, co było w torbie, a tym bardziej – aby w jakikolwiek sposób (choćby milczącą akceptacją) uczestniczył w jej zaborze.

Przestępstwo rozboju (w tym rozboju kwalifikowanego) jest przestępstwem, które może być popełnione jedynie w zamiarze bezpośrednim kierunkowym; rozbój stanowi bowiem kwalifikowaną postać kradzieży, a tym samym sprawca musi działać w celu przywłaszczenia cudzej rzeczy ruchomej. W przypadku współsprawstwa nie ma wątpliwości, że zamiar ten musi być objęty porozumieniem zawartym pomiędzy współsprawcami, powstającym najpóźniej w czasie rozpoczęcia realizacji znamion czynnościowych. Z podanych wyżej względów nie sposób R. S. (1) przypisać takiego porozumienia i takiego kierunkowego zamiaru. Z materiału dowodowego zebranego w postępowaniu przygotowawczym wynika, że jego zachowanie (w przeciwieństwie do zachowania N. S. (1)) było skierowane wyłącznie przeciwko osobie H. S., a nie przeciwko jego mieniu. Koreluje to z wersją zdarzenia prezentowaną konsekwentnie przez oskarżonego R. S. (2), jak również z zasadniczą częścią wyjaśnień współoskarżonego N. S. (2).

Stąd na gruncie rygoru uprawdopodobnienia, w świetle zebranych dotychczas dowodów, zachowanie R. S. (2) powinno być rozważane w kontekście przestępstw z art. 157 § 2 k.k., ewentualnie art. 158 § 1 k.k. oraz art. 190 § 1 k.k. W odniesieniu do czynu z art. 280 § 2 k.k. nie wykazano prawdopodobieństwa popełnienia przestępstwa w stopniu dostatecznym dla zastosowania środków zapobiegawczych.

Tym samym rację ma obrońca, iż nie ma podstaw do przyjęcia wobec oskarżonego przesłanki grożącej mu surowej kary pozbawienia wolności (czyny z art. 157 § 2 k.k., art. 158 § 1 k.k. oraz art. 190 § 1 k.k. nie są zagrożone karami surowymi w rozumieniu art. 258 § 2 k.p.k.). W konsekwencji trudno przyjąć, aby taka sytuacja mogła motywować oskarżonego do matactwa procesowego w postaci zastraszania świadków bądź też nakłaniania ich do zmiany zeznań w postępowaniu sądowym albo do skorzystania z prawa do odmowy składania zeznań.

Z uwagi na powyższe, Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżone postanowienie i uchylił wobec R. S. (1) tymczasowe aresztowanie. Tym samym, wobec pozytywnego dla oskarżonego orzeczenia reformatoryjnego, bezprzedmiotowy stał się zarzut natury procesowej. Istotnie, jak wynika z materiału sprawy, obrońca (podobnie zresztą jak i oskarżony) nie został prawidłowo zawiadomiony o terminie posiedzenia, co stanowi naruszenie art. 249 § 5 k.p.k. i naruszenie prawa oskarżonego do obrony. Jednakże stanowiłoby to podstawę uchylenia zaskarżonego postanowienia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania, gdy tymczasem zapadło dalej idące, korzystniejsze dla oskarżonego rozstrzygnięcie.

I. P. K. M. H.

Pouczenie

Postanowienie jest prawomocne i nie podlega zaskarżeniu.