Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1200/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 lipca 2017 r.

Sąd Apelacyjny w Łodzi III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie:

Przewodniczący:SSA Lucyna Guderska (spr.)

Sędziowie: SSA Anna Szczepaniak-Cicha

SSA Dorota Rzeźniowiecka

Protokolant: sekretarz sądowy Monika Nagy

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 13 lipca 2017 r. w Ł.

sprawy I. G.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w T.

o emeryturę

na skutek apelacji I. G.

od wyroku Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim

z dnia 27 czerwca 2016 r. sygn. akt V U 953/15

oddala apelację.

Sygn. akt: III AUa 1200/16

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 24 lipca 2015 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T. przyznał I. G. zaliczkę na poczet emerytury przysługującej od dnia 1 lipca 2015 r., tj. od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek. Jednocześnie organ rentowy stwierdził, że wypłata emerytury podlega zawieszeniu z uwagi na fakt, iż ubezpieczona pozostaje w zatrudnieniu.

W odwołaniu od powyższej decyzji I. G. wniosła o jej zmianę w zakresie daty nabycia prawa do emerytury przez przyznanie tego świadczenia od września 2012r. Wskazała, iż wniosek o ustalenie prawa do emerytury wraz z pełną dokumentacją złożyła w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych w dniu 24 września 2012 r. a ten złożony w dniu 6 lipca 2015 r. jest jego kontynuacją. Podkreśliła nadto, że z powodu błędnej interpretacji przepisów przez organ rentowy i sąd nie uzyskała w 2012r. prawa do emerytury, gdyż nie zaliczono jej okresu pobierania zasiłku macierzyńskiego do stażu pracy w szczególnych warunkach.

Zaskarżonym wyrokiem z 27 czerwca 2016r. Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim oddalił odwołanie.

Sąd I instancji ustalił, że I. G., urodzona (...), złożyła w dniu 21 września 2012 r. wniosek o przyznanie jej prawa do wcześniejszej emerytury.

Decyzją z 5 października 2012 r. organ rentowy odmówił wnioskodawczyni prawa do emerytury, wskazując, iż nie udowodniła ona wymaganego 15-letniego okresu pracy w szczególnych warunkach oraz nie rozwiązała stosunku pracy.

Odwołanie I. G. od tej decyzji zostało oddalone wyrokiem Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim z 28 lutego 2013 r. (V U 1135/12), zaś apelacja wnioskodawczyni od tego wyroku została oddalona przez Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 11 lutego 2014 r. w sprawie III AUa 684/13.

Wnioskodawczyni w dniu 6 lipca 2015 r. złożyła ponowny wniosek o przyznanie jej prawa do wcześniejszej emerytury.

Na dzień 1 stycznia 1999 r. wnioskodawczyni udowodniła staż wynoszący 31 lat, 1 miesiąc i 24 dni okresów składkowych oraz 5 lat, 4 miesiące i 10 dni okresów nieskładkowych.

Wnioskodawczyni pozostaje w stosunku pracy.

W oparciu o powyższe ustalenia Sąd Okręgowy uznał, że odwołanie nie zasługuje na uwzględnienie.

Przywołując treść art. 32 i 184 oraz art. 129 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych Sąd I instancji wskazał, że świadczenia wypłaca się poczynając od dnia powstania prawa do tych świadczeń, nie wcześniej jednak niż od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek lub wydano decyzję z urzędu. Powyższy przepis uzależnia początkową datę wypłaty świadczenia od daty złożenia wniosku o świadczenie (wyr. SN z dnia 10 lutego 2012 r., II UK 146/11, OSNP 2012/1-2/17). Tym samym, mimo że prawo do świadczeń z ubezpieczenia społecznego powstaje z mocy prawa, a decyzja organu rentowego ma charakter deklaratoryjny, samo spełnienie się przesłanek warunkujących prawo do świadczenia nie stanowi podstawy do wypłaty świadczenia. Postawę taką stanowi natomiast wniosek o przyznanie takiego świadczenia. Konsekwencją tego jest to, że dopiero złożenie wniosku o świadczenie powoduje obowiązek ustalenia prawa do świadczenia, a następnie do jego wypłaty.

Sąd wskazał, że ustawodawca nie przewidział możliwości wypłaty świadczenia od daty jego nabycia do chwili złożenia wniosku. Świadczenie wypłaca się bowiem poczynając od dnia powstania prawa do tych świadczeń, nie wcześniej jednak niż od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek lub wydano decyzję w urzędu. Nie wypłaca się zatem świadczenia z wyrównaniem za czas od nabycia do nich prawa, bez względu na przyczynę niezłożenia wniosku.

Sąd podkreślił, że spór w niniejszej sprawie sprowadzał się do ustalenia daty nabycia prawa do emerytury przez I. G.. Zdaniem tego Sądu, nie sposób zgodzić się ze stanowiskiem wnioskodawczyni, że nabyła ona prawo do emerytury już we wrześniu 2012 r., tj. w miesiącu, w' którym po raz pierwszy złożyła wniosek o wcześniejszą emeryturę. Co prawda, wnioskodawczyni w dniu 24 września 2012 r. złożyła przedmiotowy wniosek i - jak pokazało przeprowadzone postępowanie wyjaśniające - udowodniła wymagany okres 15-lat pracy w szczególnych warunkach, jednakże nie rozwiązała stosunku pracy. Zgodnie zaś z treścią art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w brzmieniu obowiązującym w dacie wydania decyzji, tj. w dniu 5.10.2012 r., ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy osiągnęli:

1) okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w7 szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawu do emerytury w wieku niższym niż 60 lat - dla kobiet i 65 lat - dla mężczyzn oraz

2) okres składkowy i nieskładkowy. o którym mowa w art. 27.

2. Emerytura, o której mowa w' ust. 1. przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego albo złożenia wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa oraz rozwiązania stosunku pracy - w przypadku ubezpieczonego będącego pracownikiem.

Sąd I instancji podkreślił, że ten ostatni warunek nie obowiązuje od 1 stycznia 2013 r., jednak organ rentowy był zobowiązany stosować przepisy wówczas obowiązujące. Tym samym organ rentowy zasadnie odmówił wnioskodawczyni prawa do tego świadczenia.

W dniu 6 lipca 2015 r. ubezpieczona złożyła ponowny wniosek o przyznanie jej prawa do wcześniejszej emerytury, tym razem spełniając wszystkie konieczne przesłanki. Wskutek jego uwzględnienia organ rentowy sporną decyzją przyznał wnioskodawczyni zaliczkę na poczet przysługującej emerytury od dnia 1 lipca 2015 r., tj. od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek, z zawieszeniem jej wypłaty z uwagi na kontynuowanie przez ubezpieczoną zatrudnienia.

Sąd stwierdził, że zgodnie z w/w powyżej przepisami organ rentowy wydaje decyzję o przyznaniu prawa do emerytury, gdy wnioskodawca spełni wszystkie przewidziane przepisami przesłanki do jej nabycia. Datą początkową jej nabycia jest pierwszy dzień miesiąca, w którym został złożony wniosek o przyznanie emerytury bądź data spełnienia ostatniej z przesłanek. Tym samym w przedmiotowej sprawie decyzję organu rentowego uznał należy za prawidłową i na podstawie art. 477.14 § 1 k.p.c. oddalił odwołanie.

Apelację od powyższego rozstrzygnięcia złożyła I. G., zarzucając błędne ustalenia faktyczne, które miały wpływ na treść wyroku a polegające na stwierdzeniu, że odmowa przyznania jej prawa do emerytury w oparciu o art. 184 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS w 2012 r. była prawidłowa, ponieważ wnioskodawczyni nie rozwiązała stosunku pracy. Skarżąca zarzuciła ponadto, że Sąd I instancji nie zastosował obowiązującego od 1 stycznia 2011 r. art. 103 a ustawy emerytalnej, zgodnie z którym prawo do emerytury ulega zawieszeniu bez względu na wysokość przychodu uzyskiwanego przez emeryta z tytułu zatrudnienia kontynuowanego bez uprzedniego rozwiązania stosunku pracy z pracodawcą, na rzecz którego wykonywał je bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do emerytury, ustalonym w decyzji organu rentowego.

W oparciu o powyższe skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i przyznanie jej prawa do emerytury od dnia 5 października 2012 r.

W uzasadnieniu apelacji skarżąca podniosła, że decyzją ZUS z 2012r. odmówiono jej prawa do emerytury ze względu na nie udokumentowanie 15 lat pracy w szczególnych warunkach i trwający nadal stosunek pracy. Zarówno Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim, jak również Sąd Apelacyjny w Łodzi podzieliły interpretację ZUS, że zasiłek macierzyński, który otrzymywała od 6 lutego 1983 r. do 14 maja 1983 r. w czasie urlopu wychowawczego, nie zalicza się do stażu w szczególnych warunkach. Podniosła, że w 2015 r. na wniosek Ministra Pracy i Polityki Społecznej otrzymała pismo Nr (...).053.524.2015.KP, w którym odniesiono się do tej kwestii korzystnie dla ubezpieczonej, a którego kopię załączyła do ponownego wniosku o przyznanie prawa do wcześniejszej emerytury.

Zdaniem skarżącej, skoro wniosek o ustalenie prawa do emerytury wraz z pełną dokumentacją złożyła 24 września 2012 r. i przez błędną interpretację przepisów przez ZUS i Sąd odmówiono jej prawa do emerytury, to prawo do tego świadczenia nabyła w 2012 r., gdyż pismo z 6.07.2015 r. do ZUS było kontynuacją jej wniosku z 2012 r.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie, bowiem Sąd Okręgowy wydał prawidłowe rozstrzygnięcie, które znajduje uzasadnienie w całokształcie okoliczności faktycznych sprawy oraz w treści obowiązujących przepisów prawa.

Stan faktyczny niniejszej sprawy jest niesporny. Zarzuty sformułowane przez skarżącą są w zasadzie skierowane do niezasadnej, w jej ocenie, decyzji organu rentowego z 5 października 2012r., odmawiającej jej prawa do emerytury na podstawie art. 184 ustawy z 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn.: Dz. U. z 2015 r. poz. 748, z późn. zm.), w konsekwencji uznania, że ubezpieczona nie legitymowała się na dzień 1 stycznia 1999r. 15-letnim okresem pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze oraz nie rozwiązała stosunku pracy. Organ rentowy nie zaliczył bowiem ubezpieczonej do stażu szczególnego okresu pobierania przez nią od 6 lutego do 14 maja 1983r. zasiłku macierzyńskiego w trakcie korzystania z urlopu wychowawczego. Poza sporem jest przy tym, że powyższa decyzja ZUS z 5 października 2012r. została poddana kontroli sądowej, w wyniku której prawomocnym wyrokiem z 11 lutego 2014r. Sąd Apelacyjny w Łodzi oddalił apelację ubezpieczonej od wyroku Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim z 28 lutego 2013r. oddalającego odwołanie. Podstawą orzeczenia Sądu Apelacyjnego było stwierdzenie, że ubezpieczona nie udowodniła wymaganego stażu pracy w szczególnych warunkach, gdyż okres pobierania zasiłku macierzyńskiego w trakcie korzystania z urlopu wychowawczego nie podlega zaliczeniu do stażu szczególnego. Niesporne jest też, że skarżąca nie skorzystała z możliwości złożenia skargi kasacyjnej od powyższego orzeczenia.

Nie ulega wątpliwości, że kolejny wniosek o przyznanie emerytury skarżąca złożyła w dniu 6 lipca 2015r. i w wyniku jego rozpoznania organ rentowy wydał decyzję przyznającą świadczenie od 1 lipca 2015r., tj. od miesiąca, w którym złożono wniosek. Jednocześnie wypłata emerytury została zawieszona z uwagi na kontynuowanie zatrudnienia przez ubezpieczoną.

Sąd Apelacyjny podziela stanowisko Sądu I instancji o prawidłowości objętej sporem decyzji w zakresie wskazanej daty przyznania świadczenia. Jak trafnie wskazał Sąd Okręgowy, zgodnie z art. 129 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych świadczenia z ubezpieczeń społecznych wypłaca się poczynając od dnia powstania prawa do tych świadczeń, nie wcześniej jednak niż od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek lub wydano decyzję z urzędu. Sąd Najwyższy w wyroku z 22.11.2006r. (III UK 95/06, L.) wskazał na konieczność odróżnienia nabycia prawa do świadczeń od uzyskania świadczeń wynikających z tego prawa. Podkreślił samodzielny charakter tych instytucji, jako regulowanych odrębnymi przepisami, mającymi różne znaczenie w obrocie prawnym. O nabyciu prawa do świadczeń z ubezpieczenia społecznego stanowi art. 100 ustawy rentowej, przewidujący powstanie prawa do świadczeń z dniem spełnienia wszystkich warunków wymaganych do nabycia tego prawa, natomiast o wypłacie - art. 129 ust. 1 tej ustawy, nakazujący wypłacanie świadczenia od dnia powstania prawa, nie wcześniej niż od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek lub wydano decyzję z urzędu. Wynika stąd, że istnienia prawa do świadczeń, wiążące się ze spełnieniem warunków jego nabycia, nie można utożsamiać z przyznaniem świadczenia (G. Gudowska, K. Ślebzak (red.), Emerytury i renty z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Komentarz. Warszawa 2013, Legalis). Wszelkie wątpliwości w tym zakresie wyjaśnił Sąd Najwyższy, który stwierdził, że przyznaniem świadczenia jest ustalenie prawa do jego pobierania, a więc wypłaty (uchwała SN (7) z 27 listopada 1989 r., III UZP 11/89, OSNCP 1990, Nr 6, poz. 72 i wcześniejsza uchwała z 10 sierpnia 1988 r., III UZP 22/88, OSNCP 1989, Nr 12, poz. 194). Wskazany przepis art. 129 ust. 1 ustawy rentowej wyraża zasadę, zgodnie z którą początkowa data wypłaty świadczenia uzależniona jest od daty złożenia wniosku o to świadczenie (wyrok SN z 10 lutego 2012 r., II UK 146/11, OSNP 2012, Nr 1-2, poz. 17). W tym kontekście nie ma znaczenia fakt, że prawo do świadczeń z ubezpieczenia społecznego powstaje z mocy prawa, zaś decyzja organu rentowego ma charakter jedynie deklaratoryjny - zaistnienie przesłanek uzasadniających przyznanie prawa do świadczenia nie stanowi jeszcze podstawy do wypłaty świadczenia. Konsekwencją jest to, że dopiero złożenie wniosku o świadczenie powoduje obowiązek ustalenia prawa do świadczenia, a następnie jego wypłaty. O ile prawo do świadczenia z ubezpieczeń społecznych nie ulega przedawnieniu (w tym znaczeniu, że można o nie wystąpić w dowolnym terminie i zostaną wypłacone po ustaleniu prawa do nich), o tyle nie można skutecznie żądać wypłaty świadczenia za okres po nabyciu do niego prawa a przed wystąpieniem z wnioskiem (M. Bartnicki, w: K. Antonów (red.), Bartnicki, Suchacki, Ustawa, s. 552). Należy również podkreślić, że ustawa rentowa nie przewiduje możliwości domagania się wypłaty świadczeń z wyrównaniem za czas od nabycia do nich prawa in abstracto do chwili złożenia wniosku, bez względu na to, czy niezłożenie wniosku spowodowane było brakiem staranności w prowadzeniu własnych spraw.

Nietrafne jest przy tym stanowisko skarżącej, że jej wniosek złożony 6 lipca 2015r. nie jest nowym wnioskiem lecz kontynuacją jej pierwszego wniosku o emeryturę złożonego 24 września 2012r. Wniosek o świadczenie złożony w 2012r. został bowiem załatwiony decyzją odmowną z 5 października 2012r., której prawidłowość potwierdzona prawomocnym orzeczeniem sądowym. Zgodnie zaś z art. 365 § 1 k.p.c. orzeczenie prawomocne wiąże strony, sąd, który je wydał oraz inne sądy, organy państwowe i organy administracji publicznej, a w wypadkach w ustawie przewidzianych także inne osoby. Przepis ten oznacza związanie dyspozycją zawartą w sentencji wyroku skonkretyzowanej, zindywidualizowanej i trwałej normy prawnej wywiedzionej przez sąd z norm generalnych i abstrakcyjnych zawartych w przepisach prawnych. Inne sądy, organy państwowe oraz organy administracji publicznej rozstrzygające w innych sprawach niż karne nie mogą też dokonywać odmiennej oceny prawnej roszczenia a także nie mogą dokonywać odmiennych ustaleń faktycznych. Zaznaczyć tu należy, iż powagę rzeczy osądzonej ma w zasadzie tylko rozstrzygnięcie zawarte w sentencji wyroku. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 13 października 2005 r. w sprawie I CK 217/05 wskazał jednak, że jeżeli sentencja wyroku nie zawiera wyraźnych granic rozstrzygnięcia i nie można tego dokonać w drodze jego wykładni, aby ustalić granice powagi rzeczy osądzonej posłużyć należy się treścią uzasadnienia (LEX nr 187004). Jak podnosił Sąd Apelacyjny w Katowicach w uzasadnieniu wyroku z dnia 22 stycznia 2016 r. (V ACa 350/15, LEX nr 1993048) unormowanie przewidziane w art. 365 § 1 k.p.c. ma gwarantować poszanowanie prawomocnego orzeczenia sądu, regulującego stosunek prawny będący przedmiotem rozstrzygnięcia. Istnienie prawomocnego wyroku co do udzielenia ochrony prawnej określonemu prawu podmiotowemu przekreśla możliwość ponownej oceny zasadności roszczenia wynikającego z tego samego prawa, jeżeli występują te same okoliczności. Prawomocny wyrok swoją mocą powoduje, że nie jest możliwe dokonanie odmiennej oceny i odmiennego osądzenia tego samego stosunku prawnego w tych samych okolicznościach faktycznych i prawnych, między tymi samymi stronami. Tylko takie rozumienie mocy wiążącej prawomocnego wyroku pozwala na zrealizowanie celów art. 365 § 1 i art. 366 k.p.c., to jest zagwarantowanie prawa do sądu i zapewnienia niewzruszalności sądowemu orzeczeniu udzielającemu ochrony prawnej określonemu prawu podmiotowemu lub odmawiającemu udzielenia takiej ochrony.

Wbrew twierdzeniu skarżącej, treść art. 103 a ustawy o emeryturach i rentach pozostaje bez wpływu na treść rozstrzygnięcia. Stanowi on bowiem o zawieszeniu prawa do emerytury, bez względu na wysokość przychodu uzyskiwanego przez emeryta, z tytułu zatrudnienia kontynuowanego bez uprzedniego rozwiązania stosunku pracy z pracodawcą, na rzecz którego wykonywał je bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do emerytury, ustalonym w decyzji organu rentowego. Przepis ten został zastosowany przez organ rentowy w decyzji będącej przedmiotem sporu, gdyż organ rentowy – z uwagi na kontynuowanie przez skarżącą zatrudnienia – zawiesił wypłatę świadczenia.

Z powyższych względów Sąd Apelacyjny uznał, że zaskarżony wyrok odpowiada prawu, a wniesiona od niego apelacja jest niezasadna, co skutkowało jej oddaleniem na podstawie art. 385 k.p.c.