Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 452/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 października 2017 r.

Sąd Rejonowy w Chełmnie I Wydział Cywilny

w składzie następującym

Przewodniczący:

SSR Monika Mleczko - Pawlikowska

Protokolant:

sekretarz sądowy Dominika Ritter

po rozpoznaniu w dniu 5 października 2017 r. w Chełmnie

na rozprawie

sprawy z powództwa H. I Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego w K.

przeciwko R. J.

o zapłatę

I.  Oddala powództwo,

II.  Zasądza od powoda H. I(...) w K. na rzecz pozwanego R. J. kwotę 2.400 zł (dwa tysiące czterysta złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt I C 452/15 upr

UZASADNIENIE

Powód (...) Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą w K. wniósł o zasądzenie od pozwanego R. J. kwoty 28.995,01 zł wraz z umownymi odsetkami w wysokości zmiennej stopy procentowej stanowiącej czterokrotność obowiązującej stopy kredytu lombardowego NBP wynoszącej na dzień wniesienia pozwu 10 % w stosunku rocznym od kwoty 15.285,17 zł.

W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, iż pozwany w dniu 9 września 2008r. zawarł z (...) Bank S.A. z siedzibą we W. umowę kredytu. W związku z nieregulowaniem w terminie należności Bank podjął czynności windykacyjne i wezwał pozwanego do zapłaty, który ostatecznie nie uregulował należności wynikającej z przedmiotowej umowy. W dniu 7 czerwca 2013r. wierzytelność ta został zbyta przez bank na rzecz powoda. Na okoliczność wykazania wysokości wierzytelności powód załączył wyciąg z ksiąg rachunkowych Funduszu. Pismem z dnia 12 lipca 2013r. powód powiadomił pozwanego o cesji wierzytelności, jednakże pozwany nie uregulował wierzytelności w wyznaczonym terminie. Na kwotę dochodzoną pozwem składają się: kapitał (należność główna) w kwocie 15.285,17 zł, odsetki umowne w wysokości 1.531,63zł, odsetki karne w wysokości 12.178,21 zł oraz dalsze odsetki obciążające pozwanego od dnia 27 kwietnia 2015r. do dnia zapłaty. W dalszej części uzasadnienia pełnomocnik powoda wskazał, iż wymagalność wierzytelności przysługujące powodowi w stosunku do pozwanego potwierdza prawomocne postanowienie Sądu Rejonowego w Chełmie z dnia 2.11.2011r. o nadaniu klauzuli wykonalności bankowemu tytułowi egzekucyjnemu wystawionemu przez (...) Zgodnie zaś z art. 509§ 2 kc wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki umowne i karne. Z ostrożności procesowej pełnomocnik powoda podniósł, iż przedmowa wierzytelność nie jest przedawniona, gdyż wobec podejmowania przez (...) Bank S.A. we W. czynności sądowych w celu dochodzenia tej należności w stosunku do pozwanego, bieg przedawnienia uległ przerwaniu. Z chwilą uprawomocnienia się przedmiotowego postanowienia, termin przedawnienia biegł na nowo.

W odpowiedzi na pozew pozwany R. J. podniósł, iż jego zdaniem żądanie pozwu jest bezzasadne. Spłata pożyczki była ubezpieczona od jego całkowitej niezdolności do pracy jak i kalectwa. Pozwany ma orzeczony znaczny stopień niepełnosprawności (I gr). Pozwany wskazał, iż nie rozumie postępowania Banku, który najpierw umarza postępowanie co do jego osoby, a następnie odsprzedaje dług firmie windykacyjnej po upływie 4 lat od jego zadłużenia.

W piśmie procesowym z dnia 9 listopada 2016r. profesjonalny pełnomocnik pozwanego ustanowiony dla niego z urzędu, wniósł o oddalenie powództwa i o zasądzenie od powoda kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Pełnomocnik pozwanego podniósł zarzut przedawnienia, gdyż umowa kredytu została wypowiedziana w dniu 20 września 2010r., a pozew został wniesiony w dniu 17 kwietna 2015r. a więc po upływie 3 letniego terminu przedawnienia. Natomiast z uwagi na treść ugruntowanej już linii orzeczniczej, którą pełnomocnik powołał w piśmie procesowym, nie doszło do przerwy biegu przedawnienia.

Sąd ustalił, co następuje.

W dniu 9 maja 2008r. R. J. zawarł z (...) Bank S.A. z siedzibą we W. umowę kredytu, w oparciu o którą bank udzielił mu kredytu w kwocie 19.867,61 zł. Kredyt miał być spłacany w 96 ratach, przy czym ostatnia rata miała być płatna do dnia 15.09.2016r. W ramach umowy kredytu pozwany przystąpił jako ubezpieczony/ kredytobiorca do umowy ubezpieczenia zawartej pomiędzy (...) Bankiem S.A. a (...) S.A.

/dowód: przesłuchanie pozwanego R. J. k. 151v, umowa kredytu wraz harmonogramem spłat k. 9 – 11, 102 - 113/

Pozwany dokonał spłaty tylko kilku rat. Pozwany poinformował Bank o tym, iż został uznany za niezdolnego do pracy i wysłał zaświadczenie od lekarza orzecznika ZUS- u. Pozwany uważał, iż był zwolniony z dalszej spłaty kredytu z uwagi na zawartą umowę ubezpieczenia. Do pozwanego wielokrotnie dzwoniono w sprawie zawarcia ugody czy uzgodnienia spłaty kredytu, ale pozwany nigdy telefonicznie nie uznał, że ma coś spłacić, nigdy nie wyrażał zgody na rozłożenie płatności na raty.

/dowód: przesłuchanie pozwanego R. J. k. 151v

Z uwagi na nieuregulowanie należności wynikającej z umowy, (...) Bank S.A. z siedzibą we W. w dniu 17 października 2011r. wystawił bankowy tytuł egzekucyjny nr (...) obejmującej wymagalne zadłużenia pozwanego. Postanowieniem (...) nadano (...)

/dowód: odpis bankowego tytułu egzekucyjnego k. 11 akt I (...), postanowienie k. 20 akt I (...)/

W oparciu o wskazany powyżej tytuł wykonawczy (...) Bank S.A. z siedzibą w W. w dniu 18 stycznia 2012r. złożył do Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Bydgoszczy wniosek o wszczęcie postępowania egzekucyjnego, które prowadzone było pod sygnaturą akt (...). Postanowieniem z dnia 26 września 2013r. postępowanie egzekucyjne zostało umorzone na wniosek wierzyciela.

/ dowód: wniosek o wszczęcie egzekucji k. 1 -2 akt (...), postanowienie k. 42 akt (...),

Dnia 7 czerwca 2013r. (...) Bank S.A. z siedzibą we W. zbył na rzecz (...) Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą w K., wierzytelność wynikającą z przedmiotowej umowy, przysługująca bankowi w stosunku do pozwanego R. J., obejmującą należność główną w kwocie 15.285,17 zł, odsetki w kwocie 11.033,43 zł oraz koszty egzekucyjne w wysokości 547,87 zł.

/dowód: umowa przelewu wierzytelności k. 13-16/

Po cesji wierzytelności w grudniu 2013r. pracownik (...) kontaktował się z pozwanym w celu uzgodnienia terminu spłaty i zawarcia ugody. Zazwyczaj po sprzedaży wierzytelności pracownicy banku nadal obsługują windykację wierzytelności, które zostały sprzedane jako pracownicy terenowi.

/dowód: zeznania świadka R. M. k. 142 – 142v./

Sąd zważył, co następuje.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o zaoferowany przez strony materiał dowodowy, głównie w postaci dowodów z dokumentów, częściowo zeznań świadka oraz z przesłuchania pozwanego.

Sąd dał wiarę zeznaniom świadka R. M., w zakresie prowadzonej przez niego rozmowy z pozwanym, za wyjątkiem tego, iż pozwany złożył wyraźną deklarację spłaty kredytu. Okoliczności tej świadek dokładnie nie pamiętał (miało to miejsce w grudniu 2013r.) i wiedzę o tym fakcie czerpał z danych z aplikacji z systemu komputerowego, gdyż fakt taki został zapisany w odpowiednim elemencie aplikacji. Jak zeznał świadek, „dłużnik miał wątpliwości, w trakcie rozmowy może deklarował, nie potrafię tego powiedzieć”. Podkreślić należy, iż okoliczność uznania długu przez pozwanego poprzez złożenie deklaracji spłaty nie została wykazana w żaden inny sposób. Natomiast sam fakt odnotowania tego w systemie, nie jest dla Sądu wystarczającym. Podkreślić należy, iż zarówno powód jak i Bank są dużymi, profesjonalnymi podmiotami zajmującymi się czy to obrotem wierzytelnościami, czy udzielaniem kredytów Powszechnie wiadomym jest, iż rozmowy telefoniczne dokonywane przez pracowników takich podmiotów są nagrywane. Zatem okoliczność odnotowania jakiegoś faktu w systemie winna być potwierdzona jeszcze innym dowodem. Dodatkowo w sytuacji gdyby pozwany faktyczne wyraził chęć jakiejś spłaty czy rozłożenia należności na raty, na tę okoliczność winien być wystawiony na piśmie nowy harmonogram spłaty, skoro strony zmieniły by dotychczas ustalony sposób spłaty. Powód nic takiego nie wykazał. Dodatkowo świadek nie pamiętał dokładnie przebiegu rozmowy z pozwanym. Ponadto fakt deklaracji spłaty budzi duże wątpliwości w świetle okoliczności przeprowadzenia tej rozmowy. Świadek zeznał, iż po sprzedaży wierzytelności pracownicy banku nadal zajmują się windykacją danej wierzytelności na podstawie udzielonego pełnomocnictwa. Pracownik zajmujący się windykacją przedstawia się jako pracownik Euro Banku. Jeśli klient się pyta czy wierzytelność została sprzedana to wówczas pracownik to potwierdza. Świadek zeznał, iż jeśli klient by się nie spytał czy doszło do sprzedaży, to oczywiście by go o tym o tym poinformował. Jednocześnie świadek zeznał, że ludzie są wielokrotnie zagubieni. Jeśli były czynne egzekucje to Euro Bank wstrzymywał egzekucje, a później znowu były wszczynane egzekucje przez nowego wierzyciela. W ocenie Sądu zatem trudno w sposób nie budzący wątpliwości uznać, by pozwany – osoba w podeszłym wieku, podczas rozmowy telefonicznej z osobą, która się przedstawia jako pracownik Banku, odbytej już po umorzeniu egzekucji komorniczej wyraził wyraźną chęć spłaty wierzytelności, by się orientował z kim rozmawia a szczególnie wobec kogo deklaruje teoretyczną spłatę. Pozwany konsekwentnie zaprzeczał tej okoliczności, czemu Sąd dał wiarę.

Sąd w całości dał wiarę pozwanemu R. J.. Jego zeznania były bardzo szczere, konsekwentne i logiczne, dodatkowo korespondowały z dowodami z dokumentów. Z umowy kredytu faktycznie wynikało, iż pozwany przystąpił jako ubezpieczony/ kredytobiorca do umowy ubezpieczenia obejmującej swym zakresem ryzyko zgony, inwalidztwa i meddical assistance oraz poważnego zachorowania. Pozwany zeznał, iż

poinformował bank o tym, iż jest niezdolny do pracy (z dołączonego przez niego zaświadczenia wynikało, iż niezdolność ta ustalona została od 2012, a więc w trakcie trwania postępowania egzekucyjnego). Postępowanie to prowadzone było od 18 stycznia 2012r. do 26 września 2013r. Umowa cesji miała miejsce 7 czerwca 2013r. Pozwany jako starsza osoba, mógł się nie orientować w sytuacji i zasadnie przypuszczać, iż umorzenie egzekucji spowodowane było zawiadomieniem Bank o jego niezdolności. Fakt uznania długu – wyrażenie zgody na spłatę należności nie został wykazany w sposób nie budzący wątpliwości i Sąd nie znalazł podstaw do odmówienia wiary pozwanemu, iż nigdy nie wyrażał woli spłaty zaległości czy rozłożenia jej na raty.

Za wiarygodne uznano zgromadzone w sprawie dokumenty, gdyż były jasne i kompletne. Ponadto ich prawdziwość nie została zakwestionowana przez strony, a i Sąd nie znalazł podstaw do kwestionowania ich prawdziwości.

Przechodząc do rozważań prawnych, na wstępie wskazać należało, iż poza sporem pomiędzy stronami pozostawał fakt zawarcia przez pozwanego z (...) Bank S.A. z siedzibą we W. umowy kredytu, a także fakt sprzedaży wierzytelności powodowi i w zasadzie jej wysokosci. Spór dotyczył tego, czy wierzytelność jest przedawniona.

Podkreślić należało, iż postępowanie cywilne jest kontradyktoryjne i zgodnie z dyspozycją art. 6 kc, ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Sąd uznał, iż podniesiony przez pozwanego zarzut był uzasadniony w świetle zgromadzonych w sprawie dowodów. Wszystkie okoliczności faktyczne doniosłe dla rozstrzygnięcia sprawy i składające się na podstawę faktyczną rozstrzygnięcia muszą mieć oparcie w dowodach przeprowadzonych w toku postępowania, o ile nie są objęte zakresem faktów przyznanych przez stronę przeciwną, jeżeli przyznanie nie budzi wątpliwości (art. 229 k.p.c.) oraz co do faktów niezaprzeczonych (art. 230 k.p.c.), (tak: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 lipca 2014 r., II CSK 621/13, LEX nr 1491132).

Zgodnie z art. 117§ 1 kc roszczenia majątkowe ulegają przedawnieniu, a po upływie terminu przedawnienia dłużnik ma prawo podnosząc stosowny zarzut odmówić spełnienia świadczenia (art. 117§ 2 kc). Termin przedawnienia roszczeń z umowy bankowej wobec osoby niebędącej przedsiębiorcą wynosi trzy lata (tak wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 października 2003 r. wydany w sprawie II CK 113/02). Termin ten liczony jest od dnia kiedy roszczenie stało się wymagalne (art. 120§ 1 kc.) Roszczenie jest wymagalne, jeśli dłużnik powinien je spełnić, a wierzyciel może się go zasadnie domagać.

Według twierdzeń powoda (niekwestionowanych przez pozwanego), roszczenie wynikające z pierwotnej umowy kredytu stało się wymagalne w dniu 20 września 2010r. zatem trzyletni termin przedawnienia upłynął w dniu 20 września 2013r. Powód wniósł pozew dniu 30 kwietnia 2015r., a więc po upływie 3 letniego terminu.

Powód podniósł, iż termin przedawnienia został przerwany wobec podejmowania przez (...) Bank S.A. we W. czynności sądowych w celu dochodzenia należności w stosunku do pozwanego: wydaniem postanowienia o nadaniu klauzuli wykonalności na bankowy tytuł egzekucyjny wystawiony przez (...) (postanowienie z dnia 2 listopada 2011r.), gdyż z chwilą uprawomocnienia się niniejszego postanowienia termin ten biegł na nowo. Dodatkowo zdaniem powoda terminu uległ przerwaniu na skutek uznania długu przez pozwanego w trakcie rozmowy telefonicznej przeprowadzonej w grudniu 2013r.

Przepis art. 123 kc reguluje przypadki przerwania biegu terminu przedawnienia. Konsekwencją przerwania biegu terminu przedawnienia jest albo spoczywanie terminu albo jego nowy bieg. Ciężar dowodu w tym zakresie spoczywa na powodzie. Musi on wykazać, iż miało miejsce jedno ze zdarzeń wymienionych w art. 123 kc.

W ocenie Sądu powód nie wykazał przerwania biegu terminu przedawnienia. Sąd w pełni podziela ugruntowany już pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 29 czerwca 2016 r. wydanej w sprawie III CZP 29/16 (LEX nr 2067028), iż nabywca wierzytelności niebędący bankiem, nie może powoływać się na przerwę biegu przedawnienia spowodowaną wszczęciem postępowania egzekucyjnego na podstawie bankowego tytułu egzekucyjnego zaopatrzonego w klauzulę wykonalności.

Już w uzasadnieniu wyroku z dnia 19 listopada 2014 r. wydanego w sprawie II CSK 196/14 (OSNC 2015/12/145 ) Sąd Najwyższy wskazał , że przerwanie biegu przedawnienia na podstawie art. 123§ 1 pkt 1 kc następuje, co do zasady, tylko pomiędzy stronami postępowania, jeżeli z istoty łączącego je stosunku prawnego wynika, że są materialnie zobowiązane lub uprawnione, a więc skutek przerwania zachodzi tylko w podmiotowych i przedmiotowych granicach czynności podjętej przez wierzyciela. W razie cesji wierzytelności na nabywcę przechodzi ogół uprawnień przysługujących dotychczasowemu wierzycielowi, wszystkie właściwości, przywileje i braki, a więc ustawodawca zakłada identyczność wierzytelności cesjonariusza z wierzytelnością cedenta (art. 509 § 2 kc). Co do zasady więc, nabywca wstępuje w sytuację prawną cedenta, w tym również w zakresie przedawnienia, zbycie wierzytelności jest bowiem irrelewantne dla jego biegu. Jednakże w przypadku wierzytelności objętej bankowym tytułem wykonawczym sytuacja prawna cesjonariusza kształtuje się odmiennie od sytuacji prawnej nabywcy wierzytelności objętej innym tytułem wykonawczym. Uprawnienie do wystawienia bankowego tytułu egzekucyjnego przysługiwało jedynie bankom i tylko na ich rzecz mogła być nadana klauzula wykonalności; nadanie klauzuli na rzecz cesjonariusza nie będącego bankiem nie było dopuszczalne (tak uchwały Sądu Najwyższego z dnia 2 kwietnia 2004 r., III CZP 9/04, OSNC z 2005 r., nr 6, poz. 98, z dnia 22 lutego 2006 r., III CZP 129/05, OSNC z 2007 r., nr 1, poz. 4, z dnia 19 lutego 2015 r., III CZP 103/14). Cesjonariusz nie mógł kontynuować egzekucji wszczętej przez bank, bo w postępowaniu egzekucyjnym nie ma zastosowania art. 192 pkt 3 kpc, a więc fundusz sekurytyzacyjny, który nie mógł się powołać na bankowy tytuł egzekucyjny, przejście uprawnień i uzyskać klauzuli wykonalności na podstawie art. 788 § 1 kpc, musiał ustalić istnienie roszczenia w drodze procesu sądowego, uzyskać nowy tytuł wykonawczy i dopiero na jego podstawie egzekwować roszczenie. Wniosek o wszczęcie egzekucji, jak i wniosek o nadanie klauzuli wykonalności bankowemu tytułowi egzekucyjnemu, wywołuje zatem skutek przerwy tylko wtedy, gdy pochodzi od wierzyciela wskazanego w tytule egzekucyjnym, na rzecz którego została wydana klauzula wykonalności, nie jest bowiem wystarczająca tożsamość wierzytelności, lecz konieczna jest również identyczność osób, na rzecz których czynność ta została dokonana. Skutki prawne postępowania egzekucyjnego wszczętego na podstawie bankowego tytułu wykonawczego związane są więc tylko z podmiotami w nim uczestniczącymi na podstawie tego tytułu w granicach podmiotowych i przedmiotowych ukształtowanych treścią klauzuli wykonalności. Nabywca wierzytelności nie będący bankiem nabywa wierzytelność w swej treści i przedmiocie tożsamą z wierzytelnością zbywającego banku, ale nie wchodzi w sytuację prawną zbywcy wywołaną przerwą biegu przedawnienia i rozpoczęciem biegu na nowo. Czynność wszczęcia postępowania egzekucyjnego przez bank wywołuje materialnoprawny skutek przerwy biegu przedawnienia jedynie w stosunku do wierzyciela objętego bankowym tytułem wykonawczym, natomiast nabywca wierzytelności nie będący bankiem, nawet jeżeli nabycie nastąpiło po umorzeniu postępowania egzekucyjnego na podstawie art. 824 § 1 pkt 3 kpc i rozpoczęciu biegu terminu przedawnienia w stosunku do banku na nowo, nie może się powołać na przerwę biegu przedawnienia wywołaną wszczęciem postępowania egzekucyjnego przez pierwotnego wierzyciela będącego bankiem. Wyjątkowość przywileju wystawiania bankowego tytułu egzekucyjnego prowadzi do wniosku, że skoro nie może on być podstawą egzekucji na rzecz innych osób, niż w nim wskazane za wyjątkiem następstwa prawnego po stronie wierzyciela innego banku, to również materialnoprawne skutki wszczęcia postępowania egzekucyjnego jako czynności wierzyciela - banku prowadzącej do przerwy biegu przedawnienia dotyczą wyłącznie tego wierzyciela i nie dotyczą nabywcy nie będącego bankiem.

Zatem przerwanie biegu przedawnienia roszczeń wierzyciela (...) Bank S.A. z siedzibą we W. na skutek złożenia wniosku o (...)i następnie na skutek prowadzenia w oparciu o bankowy tytuł egzekucyjny na wniosek Banku postępowania egzekucyjnego (...) nie odnosi skutku wobec nabywcy wierzytelności niebędącego bankiem (...) i (...) z siedzibą w K..

Nie doszło również do przerwania biegu terminu przedawnienia w oparciu o uznanie roszczenia przez pozwanego. Jak już szczegółowo opisano powyżej Sąd nie dał wiary powodowi, by doszło do takiego uznania na podstawie wyrażonej przez pozwanego deklaracji spłaty dokonanej podczas rozmowy telefonicznej odbytej w grudniu 2013r. (po upływie terminu przedawnienia).

Reasumując, z uwagi na podniesiony zarzut przedawnienia, który okazał się uzasadniony koniecznym było oddalenie powództwa. W konsekwencji kwestia podlegania przez pozwanego ochronie ubezpieczeniowej z tytułu przystąpienia do umowy ubezpieczenia, nie miała już znaczenia dla przedmiotowej sprawy.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98§ 1 kpc w związku z zasadą odpowiedzialności strony za wynik procesu. Na zasądzone koszty składało się wynagrodzenie pełnomocnika pozwanego ustanowionego przez Sąd z urzędu, w wysokości ustalonej na podstawie § 6 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.

ZARZĄDZENIE

1.  (...). R. K.,

2.  (...) J. K. (...) (...), (...) ((...)),

3.  (...)

C. (...)