Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 378/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 lipca 2017 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Grażyna Czyżak (spr.)

Sędziowie:

SSA Daria Stanek

SSA Lucyna Ramlo

Protokolant:

sekr.sądowy Agnieszka Makowska

po rozpoznaniu w dniu 13 lipca 2017 r. w Gdańsku

sprawy W. G.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G.

o prawo do emerytury

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G.

od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku VIII Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 12 grudnia 2016 r., sygn. akt VIII U 1684/16

1.  zmienia zaskarżony wyrok i oddala odwołanie;

2.  zasądza od W. G. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. kwotę 240,00 (dwieście czterdzieści 00/100) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za drugą instancję.

SSA Lucyna Ramlo SSA Grażyna Czyżak SSA Daria Stanek

Sygn. akt III AUa 378/17

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 19 sierpnia 2016 roku, Zakład Ubezpieczeń Społecznych oddział w G., odmówił ubezpieczonemu W. G. prawa do emerytury na podstawie 184 Ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych wskazując, iż ubezpieczony nie posiada wymaganego okresu zatrudnienia w warunkach szczególnych, to jest 15 lat pracy w warunkach szczególnych.

Odwołanie od tej decyzji złożył ubezpieczony, wywodząc, że posiada okres pracy w warunkach szczególnych przekraczający 15 lat i że spełnia wszystkie warunki do przyznania prawa do emerytury.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania, podtrzymując dotychczasowe stanowisko.

Wyrokiem z dnia 12 grudnia 2016 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał ubezpieczonemu W. G. prawo do emerytury z tytułu pracy w warunkach szczególnych od dnia 8 sierpnia 2016r. oraz stwierdził, że pozwany organ rentowy nie ponosi odpowiedzialności za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji.

Powyższe rozstrzygnięcie Sąd Okręgowy oparł na następujących ustaleniach i rozważaniach:

Ubezpieczony W. G. urodzony (...) był zatrudniony:

- od 15 grudnia 1971 roku do 14 grudnia 1974 roku w Zakładzie (...) w P.,

- od 14 stycznia 1975 roku do 16 października 1978 roku w Wojewódzkiej Usługowej Spółdzielni Pracy w G.,

- od 30 października 1978 roku do 21 października 1990 roku w Gminnej Spółdzielni (...) w P., przy czy okres ten, w wymiarze 11 lat, 11 miesięcy i 23 dni został zaliczony przez organ rentowy do okresu pracy w warunkach szczególnych.

W okresie od 8 października 1990 roku do 31 stycznia 1993 roku ubezpieczony prowadził działalność gospodarczą.

W okresie od 1 lutego 1993 roku do 31 sierpnia 2007 roku ubezpieczony zatrudniony był w Zakładzie (...).

Ubezpieczony został zatrudniony w Zakładzie (...) na stanowisku kierowcy w pełnym wymiarze czasu. W okresie zatrudnienia jego obowiązki polegały na kierowaniu samochodem ciężarowym marki S. lub I., były to samochody dostawcze, którymi ubezpieczony dostarczał towar do sklepów i ośrodków wypoczynkowych.

Ubezpieczony rozpoczynał pracę o godzinie 7, przyjmując przygotowany do rozwiezienia towar, ładując go do samochodu, a następnie rozwożąc do wyznaczonych punktów, to jest sklepów i ośrodków wypoczynkowych.

Zasadniczo rozwożenie towaru odbywało się na dwóch trasach, to jest trasie w kierunku H. oraz trasie w kierunku G.. Przełożony ubezpieczonego, J. H., wyznaczał ubezpieczonemu trasę, na której ubezpieczony miał rozwozić towar, to jest mięso i wędlinę. Ubezpieczony otrzymywał przed wyjazdem dokumenty w postaci faktur, które to dokumenty następnie zostawiał u klientów. Do zadań ubezpieczonego nie należało odbieranie zapłaty za rozwieziony towar. Ubezpieczony kończył pracę około godziny 15, będąc zatrudniony w pełnym wymiarze czasu pracy. W okresie zatrudnienia ubezpieczonego w Zakładzie (...) charakter jego pracy nie zmieniał się, przez cały okres zatrudnienia ubezpieczony pracował jako kierowca, obsługując pojazdy o ciężarze całkowitym powyżej 3,5 tony.

Dowodem na to są zeznania ubezpieczonego złożone na rozprawie w dniu 12 grudnia 2016 roku, a także zaświadczenie z karty 14 akt emerytalnych oraz umowa o pracę i świadectwo pracy, zawarte w aktach osobowych karta 16 akt sprawy.

Ubezpieczony na dzień 1 stycznia 1999 roku posiada 26 lat, 11 miesięcy i 8 dni okresów składowych i nieskładkowych.

Okoliczności faktyczne w sprawie Sąd I instancji ustalił w oparciu o dokumenty zgromadzone w toku postępowania. Treść i autentyczność dokumentów nie budziły wątpliwości i nie były kwestionowane przez strony, stąd też Sąd także nie znalazł podstaw do podważania ich wiarygodności. Dokumentom prywatnym Sąd przyznał walor wiarygodności, w rozumieniu artykułu 245 Kodeksu postępowania cywilnego, zaś dokumentom urzędowym Sąd przyznał moc dowodową, zgodnie z artykułem 244 Kodeksu postępowania cywilnego.

Sąd oparł się nadto na zeznaniach ubezpieczonego, uznając je zasadniczo za wiarygodne. Zeznania ubezpieczonego są logiczne, przekonywające, nie zawierają one wewnętrznych sprzeczności, są konsekwentne. Ubezpieczony w sposób spójny opisał charakter zatrudnienia, rodzaj wykonywanych czynności, w szczególności zaś rodzaj pojazdu, który obsługiwał w trakcie zatrudnienia w Zakładzie (...). Okoliczność ta koreluje również z faktem, że ubezpieczony od 1978 roku posiada prawo jazdy kategorii C, a zatem posiada uprawnienia do kierowania pojazdami ciężarowymi. Pewne drobne nieścisłości, na przykład dotyczące daty podjęcia zatrudnienia, nie rzutują na ocenę wiarygodności i mocy dowodowej zeznań ubezpieczonego, przeciwnie, świadczą one o spontaniczności relacji i szczerości w zeznaniach ubezpieczonego. Dlatego też zostały one przez Sąd uznane za wiarygodne i stanowiły podstawę ustaleń fatycznych w sprawie.

Sąd Okręgowy oddalił wniosek dowodowy o przesłuchanie świadka E. J. na podstawie artykułu 217 § 2 i 3 k.p.c. W tym zakresie wskazać należy, iż ubezpieczony zobowiązany był do złożenia wszystkich wniosków dowodowych w sprawie w terminie 14 dni pod rygorem pominięcia wniosków spóźnionych, ubezpieczony został również pouczony o treści artykułu 232 kpc i nie tylko w zakreślonym terminie, ale również w terminie późniejszym nie złożył żadnych wniosków dowodowych w sprawie, natomiast na rozprawie w dniu 12 grudnia 2016 roku ubezpieczony wniósł o przesłuchanie świadka. Abstrahując od faktu, iż nie została sprecyzowana teza dowodowa, ubezpieczony nie był w stanie wskazać adresu, na jaki świadek ten powinien zostać wezwany. Te okoliczności sprawiają, że zdaniem Sądu, uwzględnienie tego wniosku dowodowego prowadziłoby do zwłoki w postępowaniu, a zatem wniosek ten podlegał oddaleniu na podstawie artykułu 207 § 6 kpc, w związku z artykułem 217 § 2 i 3 k.p.c.

Rozważając zasadność odwołania, Sąd Okręgowy miał na względzie treść artykułu 184 ustęp 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. W przedmiotowej sprawie nie było sporne posiadanie przez ubezpieczonego na dzień 1 stycznia 1999 roku 25-letniego okresu składkowego i nieskładkowego oraz spełnienie warunku, o którym mowa w artykule 184 ustęp 2 Ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Sporne było jedynie posiadanie przez ubezpieczonego 15-letniego okresu pracy w warunkach szczególnych na dzień 1 stycznia 1999 roku.

W tym zakresie organ rentowy uznał okres 11 lat, 11 miesięcy i 23 dni, nie zaliczając do okresu wykonywania pracy w warunkach szczególnych zatrudnienia w okresie od 1 lutego 1993 roku do 31 grudnia 1998 roku w zakładach, w Zakładzie (...) we W..

W ocenie Sądu Okręgowego, analiza materiału dowodowego prowadzić musi do wniosku, że w okresie zatrudnienia w powyższym zakładzie pracy ubezpieczony obsługiwał pojazdy o ciężarze całkowitym powyżej 3,5 tony. Wynika to jednoznacznie z zeznań ubezpieczonego, który podał, iż zatrudniony był na stanowisku kierowcy, zaś do jego obowiązków należało rozwożenie towaru, przy czym towar rozwoził jeżdżąc samochodem marki S. bądź samochodem marki I., są to samochody dostawcze o całkowitym ciężarze dopuszczalnym powyżej 3,5 tony, nadto okoliczności te znajdują także pośrednio potwierdzenie w dokumentach zgromadzonych w toku postępowania. Z dokumentów zebranych w aktach osobowych ubezpieczonego wynika, że ubezpieczony przez cały okres zatrudnienia w powyższym zakładzie pracy zatrudniony był na stanowisku kierowcy, posiadał w tym okresie prawo jazdy nie tylko kategorii B, ale również kategorii C. Nie może budzić wątpliwości, że do jego zadań należało rozwożenie towaru, wynika to także z dokumentacji fotograficznej, załączonej do odwołania. Jednocześnie z zaświadczenia wystawionego przez pracodawcę w dniu 21 stycznia 2016 roku wynika, że ubezpieczony zatrudniony był na stanowisku kierowcy i podczas swojej pracy obsługiwał pojazdy o ładowności powyżej 3,5 tony. Tutaj występuje pewna nieścisłość, bo nie chodzi o ładowność powyżej 3,5 tony, a o ciężar całkowity powyżej 3,5 tony, jednakże nie może budzić wątpliwości, że taka właśnie była intencja wystawiającego co do wskazania rodzaju pracy ubezpieczonego. Wszystkie te okoliczności we wzajemnym powiązaniu, zdaniem Sądu, prowadzić muszą do wniosku, że w okresie zatrudnienia od 1 lutego 1993 roku do 31 grudnia 1998 roku w Zakładzie (...) we W., ubezpieczony wykonywał pracę kierowcy samochodów ciężarowych o dopuszczalnym ciężarze całkowitym powyżej 3,5 tony.

W wykazie A dziale VIII punkcie 2 załącznika do Rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, wskazano, jako pracę w warunkach szczególnych pracę kierowców samochodów ciężarowych o dopuszczalnym ciężarze całkowitym powyżej 3,5 tony, specjalizowanych, specjalistycznych pojazdów członowych i ciągników samochodowych balastowych, autobusów o liczbie miejsc powyżej 15, samochodów uprzywilejowanych w ruchu, w rozumieniu przepisów o ruchu na drogach publicznych, trolejbusów i motorniczych tramwajów.

Zatem, w ocenie Sądu Okręgowego, okres zatrudnienia od 1 lutego 1993 roku do 31 grudnia 1998 roku należy kwalifikować, jako okres wykonywania pracy w warunkach szczególnych, wskazanej w wykazie A w dziale VIII punkcie 2 załącznika do Rozporządzenia. Zatem okres wykonywania pracy w warunkach szczególnych od 1 lutego 1993 roku do 31 grudnia 1998 roku, wyniósł 5 lat i 3 miesiące. Po odliczeniu okresów nieskładkowych, wskazanych w świadectwie pracy, to jest od 26 lutego do 1 marca 1996 roku i od 7 sierpnia 1998 roku do 11 sierpnia 1998 roku, czyli łącznie 8 dni, daje to okres ponad 5 lat, po doliczeniu uwzględnionego przez organ rentowy okresu 11 lat, 11 miesięcy i 23 dni daje to łącznie okres ponad 15 lat, czyli spełniony został kolejny warunek uzyskania prawa do emerytury na podstawie artykułu 184 Ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

Odnosząc się do kwestii braku zaświadczenia o wykonywaniu pracy w warunkach szczególnych stwierdzić należy, iż w sądowym postępowaniu odwoławczym okresy zatrudnienia w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze mogą być ustalane także innymi dowodami, niż dowód z zaświadczenia z zakładu pracy. Tak na przykład Sąd Najwyższy w Uchwale z dnia 10 marca 1984 roku w sprawie III UZP 6/84. W przedmiotowej sprawie ubezpieczony nie legitymował się takim zaświadczeniem, jednakże dokumenty zgromadzone w toku postępowania oraz w szczególności osobowe źródło dowodowe, czyli zeznania ubezpieczonego, prowadzić muszą, musi do wniosku, że ubezpieczony wykonywał w spornym okresie pracę w warunkach szczególnych.

Dlatego też, na podstawie przywołanych przepisów oraz artykułu 477 14 § 2 Kodeksu postępowania cywilnego, Sąd I instancji zmienił zaskarżoną decyzję, o czym orzekł w punkcie 1 wyroku.

Sąd Okręgowy stwierdził również, że organ rentowy nie ponosi odpowiedzialności za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji w sprawie, biorąc pod uwagę ograniczony katalog środków dowodowych w toku postępowania administracyjnego przed organem rentowym, nie można przypisać organowi rentowemu odpowiedzialności za ustalenie okresów wykonywania pracy w warunkach szczególnych wyłącznie na podstawie zaświadczeń w tej materii.

Dlatego też na podstawie artykułu 118 ustęp 1a Ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych a contrario, Sąd orzekł, jak w punkcie 2 wyroku.

Apelację od wyroku wywiódł pozwany organ rentowy, zaskarżając go w pkt. L i zarzucając naruszenie prawa materialnego - naruszenie art.184 ust. l pkt l ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w związku z § 4 ust. l pkt 3 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze poprzez przyznanie odwołującemu się emerytury z tytułu pracy w szczególnych warunkach od dnia 8 sierpnia 2016 r., uznając, że odwołujący się udowodnił 15 lat pracy w szczególnych warunkach, podczas gdy zdaniem Zakładu (...) się nie spełnił tego warunku.

Wskazując na powyższe, pozwany organ rentowy wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w pkt l i oddalenie odwołania, ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpatrzenia przez Sąd I instancji oraz o zwrot kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu skarżący podniósł, że postępowanie sądowe nie dostarczyło bezspornych argumentów potwierdzających, że odwołujący się w okresie od l lutego 1983 r. do 31 grudnia 1998 r. wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy pracę w szczególnych warunkach. Sąd nie uwzględnił wniosku Zakładu o zobowiązanie pracodawcy do złożenia oświadczenia w sprawie kwalifikacji pracy wykonywanej przez Odwołującego się, pracodawca bowiem ani w świadectwie pracy z dnia 31 sierpnia 2007 r. ani w zaświadczeniu z dnia 21 stycznia 2016 r. nie wskazał, iż odwołujący się stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał pracę w szczególnych warunkach. W świadectwie pracy z 31 sierpnia 2007 r. wskazano jako stanowisko pracy „kierowca", natomiast w zaświadczeniu z dnia 21 stycznia 2016 r. wskazano, że odwołujący się podczas swojej pracy obsługiwał pojazdy o ładowności powyżej 3,5 tony - nie wynika z tego zaświadczenia, że praca taka była wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Zdaniem Zakładu to pracodawca posiada wiedzę, która może pozwolić na zweryfikowanie, czy praca polegająca na kierowaniu samochodami ciężarowymi o dopuszczalnym ciężarze całkowitym powyżej 3,5 tony była wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.

Oparcie się w ustaleniach jedynie na zeznaniach Odwołującego się oraz dokumentach, które nie potwierdzają wprost tego faktu, zdaniem Zakładu, nie pozwala na jednoznaczne stwierdzenie, że w spornym okresie odwołujący się wykonywał pracę w szczególnych warunkach stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Także ustalenie przez Sąd, że Odwołujący się od 1978 r. posiadał prawo jazdy kategorii C nie stanowi potwierdzenia, że taka praca rzeczywiście była wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja organu rentowego, w świetle uzupełnionego postępowania dowodowego, okazała się zasadna, skutkując zmianą zaskarżonego wyroku i oddaleniem odwołania.

Przedmiotem niniejszej sprawy było przyznanie wnioskodawcy W. G. prawa do wcześniejszej emerytury z tytułu pracy w warunkach szczególnych.

Podstawą prawną żądania emerytury w wieku niższym niż wymagany dla mężczyzn wiek jest w przypadku wnioskodawcy przepis art. 184 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS (Dz. U. z 2016 r., poz. 887, j.t., dalej: ustawa emerytalna), zgodnie z którym ubezpieczonym (mężczyznom) urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 r. przysługuje prawo do emerytury po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32 ustawy emerytalnej, jeżeli w dniu wejścia tej ustawy w życie, tj. w dniu 1 stycznia 1999 r. osiągnęli: okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymagany w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku obniżonym oraz okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27 ustawy emerytalnej (co najmniej 25- letni).

Takim ubezpieczonym przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32 ustawy emerytalnej pod warunkiem nie przystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego (art. 184 ust. 2 ustawy emerytalnej).

Przepis art. 184 ust. 1 ustawy emerytalnej dotyczy zatem wyłącznie tych ubezpieczonych, którzy w dniu wejścia w życie ustawy emerytalnej, tj. 1 stycznia 1999 r. już legitymowali się wymaganym okresem składkowym i nieskładkowym, w tym wymaganym okresem pracy w warunkach szczególnych, lecz nie osiągnęli jeszcze wymaganego wieku emerytalnego.

Zgodnie z art. 32 ust. 2 cyt. ustawy, dla celów ustalenia uprawnień do emerytury
w wieku obniżonym z tytułu zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze za pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach uważa się pracowników zatrudnionych przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia.

Rodzaje prac lub stanowisk oraz warunki, na podstawie których uprawnionym osobom przysługuje prawo do emerytury w wieku obniżonym, ustala się natomiast –
jak stanowi ust. 4 art. 32 cyt. ustawy - na podstawie przepisów dotychczasowych,
tj. na podstawie rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (dalej: rozporządzenie).

Zgodnie z § 4 tego rozporządzenia, pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach, wymienione w wykazie A, nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące warunki, tj. osiągnięcie wieku emerytalnego (kobieta – 55 lat, mężczyzna – 60 lat) i okres zatrudnienia (kobieta – 20, mężczyzna - 25 lat), w tym 15 lat wykonywania pracy w szczególnym charakterze. Przesłanki te należy spełnić kumulatywnie. Nie spełnienie jednego ze wskazanych warunków czyni niemożliwym przyznanie emerytury w wieku obniżonym.

Podkreślić jeszcze należy, iż zgodnie z § 2 ust. 1 rozporządzenia, okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych w rozporządzeniu są okresy, w których praca w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy.

W przedmiotowej sprawie organ rentowy odmówił wnioskodawcy prawa do wcześniejszej emerytury, wskazując, nie wykazał on co najmniej 15 lat stażu pracy w warunkach szczególnych. Pozwany nie kwestionował natomiast spełnienia przez wnioskodawcę pozostałych wskazanych wyżej przesłanek.

Sąd I instancji po przeprowadzeniu postępowania dowodowego z zeznań wnioskodawcy oraz z jego akt osobowych do zaliczonego przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych stażu pracy w warunkach szczególnych w wymiarze 11 lat 11 miesięcy i 23 dni doliczył okres pracy od 1 lutego 1993 roku do 31 sierpnia 2007 roku Zakładzie (...). Sąd I instancji ustalił, iż w okresie tym wnioskodawca stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał pracę w warunkach szczególnych wymienioną w wykazie A, stanowiącym załącznik do rozporządzenia, w dziale VIII, poz. 2 załącznika do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. (Prace kierowców samochodów ciężarowych o dopuszczalnym ciężarze całkowitym powyżej 3,5 tony, specjalizowanych, specjalistycznych (specjalnych), pojazdów członowych i ciągników samochodowych balastowych, autobusów o liczbie miejsc powyżej 15, samochodów uprzywilejowanych w ruchu w rozumieniu przepisów o ruchu na drogach publicznych, trolejbusów i motorniczych tramwajów) i w rezultacie uznał, iż wnioskodawca posiada ponad 15 lat stażu pracy w warunkach szczególnych, przyznając mu prawo do wcześniejszej emerytury z tego tytułu.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, organ rentowy trafnie jednak podnosił, iż zgromadzony przed Sądem Okręgowym materiał dowodowy nie potwierdził bezspornie, że odwołujący się w okresie od l lutego 1983 r. do 31 grudnia 1998 r. wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy pracę w szczególnych warunkach. Ustalenia Sądu I instancji opierały się w zasadniczej mierze na zeznaniach ubezpieczonego, który twierdził, iż w całym spornym okresie stale i w pełnym wymiarze czasu pracy pracował jako kierowca samochodu ciężarowego o dopuszczalnym ciężarze całkowitym powyżej 3,5 tony. Okoliczności tej nie potwierdzają jednak jednoznacznie żadne z dokumentów znajdujących się w aktach osobowych ubezpieczonego.

Bezspornym jest, iż pracodawca nie wystawił ubezpieczonemu świadectwa pracy w warunkach szczególnych. W większości dokumentów znajdujących się w tych aktach, w tym w świadectwie pracy z dnia 31 sierpnia 2007 r. wskazano zaś jedynie, iż ubezpieczony pracował na stanowisku kierowcy. Wnioskodawca posiadał wprawdzie uprawnienia do kierowania pojazdami ciężarowymi, a w zaświadczeniu z dnia 21 stycznia 2016 r. wskazano, że odwołujący się podczas swojej pracy obsługiwał pojazdy o ładowności powyżej 3,5 tony. Z zaświadczenia tego nie wynika jednak, aby praca taka była wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.

Wobec powyższego, Sąd Apelacyjny w toku postępowania drugoinstancyjnego uzupełnił postępowanie dowodowe, dopuszczając dowód z zeznań świadka J. H., pracodawcy ubezpieczonego w spornym okresie, który niewątpliwie posiadał najlepszą wiedzę odnośnie charakteru pracy ubezpieczonego. Świadek ten zeznał, iż wnioskodawca jeździł zarówno samochodami ciężarowymi powyżej 3,5 tony (S. i A.), jak i poniżej tej ładowności (F. (...), L., N.). Wskazał, iż wnioskodawca mniejszym samochodem rozwoził towar w okolicy W., zaś samochodem ciężarowym – woził zamówienia dla wojska. Zdarzało się, że tego samego dnia jeździł zarówno mniejszym jak i większym samochodem. Oceniając czas pracy wykonywanej przez wnioskodawcę w szczególnych warunkach, świadek zeznał, iż przez około 2-3 dni jeździł on samochodem ciężarowym powyżej 3,5 tony, zaś przez pozostałe dni – mniejszymi samochodami. Z zeznań świadka J. H. wynika zatem jednoznacznie, iż wnioskodawca w spornym okresie wprawdzie pracował jako kierowca samochodu ciężarowego powyżej 3,5 tony, ale na pewno nie stale i nie w pełnym wymiarze, bowiem w znacznej części swojego czasu pracy jeździł także samochodami o dopuszczalnym ciężarze całkowitym poniżej 3,5 tony.

W świetle zeznań świadka J. H. jak i braku jakichkolwiek dokumentów wskazujących na wykonywanie przez ubezpieczonego w spornym okresie pracy w warunkach szczególnych stale i w pełnym wymiarze czasu, Sąd II instancji uznał zeznania wnioskodawcy za niewiarygodne i nakierowane na uzyskanie przez niego żądanego świadczenia. Z całokształtu materiału dowodowego zgromadzonego w toku postępowania pierwszo- i drugoinstancyjnego wynika bowiem, iż okres pracy od 1 lutego 1993 roku do 31 sierpnia 2007 roku Zakładzie (...) nie może zostać wnioskodawcy zaliczony do stażu pracy w warunkach szczególnych, bowiem pracy takiej nie wykonywał on stale i w pełnym wymiarze.

Podkreślenia nadto wymaga, iż wnioskodawca przed Sądem Okręgowy zeznał, iż po zakończeniu zatrudnienia występował do pracodawcy o wydanie mu świadectwa pracy w warunkach szczególnych, czego jednak mu odmówiono. W ocenie Sądu Apelacyjnego, okoliczność ta świadczy o tym, iż pracodawca również wtedy nie uważał, iż ubezpieczony stale i w pełnym wymiarze czasu pracy świadczył pracę w warunkach szczególnych.

Reasumując, stwierdzić należało, iż Sąd I instancji błędnie uznał, iż wnioskodawca posiada ponad 15-letni staż pracy w warunkach szczególnych, bowiem faktycznie wykazał on taki staż w wymiarze zaliczonym przez organ rentowy, czyli 11 lat 11 miesięcy i 23 dni.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok i oddalił odwołanie, jak w punkcie 1.

W punkcie 2 wyroku zgodnie z § 9 ust. 2 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015, poz. 1804) w zw. z art. 108 § l k.p.c., art. 98 § l i 3 k.p.c. Sąd Apelacyjny, uwzględniając nakład pracy pełnomocnika, orzekł o kosztach postępowania w ten sposób, że zasądził od wnioskodawcy na rzecz pozwanego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych na kwotę 240 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za II instancję.

SSA Grażyna Czyżak SSA Daria Stanek SSA Lucyna Ramlo