Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 3357/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 października 2017 r.

Sąd Rejonowy w Olsztynie, Wydział I Cywilny,

w składzie:

Przewodniczący: SSR Piotr Żywicki

Protokolant: starszy sekretarz sądowy Małgorzata Karwacka

po rozpoznaniu w dniu 10 października 2017r. w Olsztynie,

na rozprawie,

sprawy z powództwa A. K.,

przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W.,

o zapłatę,

I  zasądza od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powoda A. K. kwotę 300 zł (trzysta złotych) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 07 stycznia 2015 roku do dnia zapłaty;

II  w pozostałym zakresie oddala powództwo;

III  zasądza od powoda A. K. na rzecz pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. kwotę 900 zł (dziewięćset złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu;

IV  nakazuje ściągnąć od powoda A. K. na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Rejonowego w Olsztynie) kwotę 584 zł (pięćset osiemdziesiąt cztery złote) tytułem tymczasowo poniesionych wydatków.

/-/ SSR Piotr Żywicki

Sygn. akt I C 3357/16

UZASADNIENIE

Powód A. K. wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) S.A. z siedziba w W. kwoty 3.552,22 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 7 stycznia 2015 r. do dnia zapłaty i kosztami procesu.

W uzasadnieniu wskazał, że w dniu 6 grudnia 2014 r. doszło do uszkodzenia w wyniku kolizji komunikacyjnej pojazdu stanowiącego jego własność. Pozwany wypłacił powodowi kwotę odszkodowania w wysokości 9500 zł. Powód nie zgodził się z takim wyliczeniem i zlecił sporządzenie kosztorysu z którego wynikało, że wartość szkody to kwota 13.052, 22 zł. W związku z tym do zapłaty pozostaje kwota 3.552,22 zł (k. 3-4).

Pozwany (...) S.A. wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu.

W odpowiedzi na pozew pozwany wskazał, iż naprawa pojazdu powoda byłaby nieekonomiczna. Zdaniem pozwanego wartość bazowa pojazdu wynosiła 13.500 zł, zaś wartość pojazdu po wypadku wynosiła 4.000 zł, co uzasadniało wypłatę odszkodowania w kwocie 9.500 zł. Dodatkowo podał, że przedstawiona przez powoda kalkulacje szkody znacząco przekracza wartość pojazdu w stanie nieuszkodzonym. Ponadto pozwany twierdzi, że w kalkulacji szkody dołączonej do pozwu zostały zawarte dane zaniżające wartość naprawy pojazdu m. in. potrącenie wartości pojazdu w 46% wynikające z różnicy ceny naprawy pojazdu w porównaniu do wysokości kosztów naprawy przedstawionych w kalkulacji z 10 grudnia 2014 r. czy zastosowania do naprawy części używanych co do których nie ma pewności co do ich jakości (k. 26-27).

Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 6 grudnia 2014r. doszło do kolizji drogowej, wskutek której został uszkodzony należący do powoda pojazd marki R. (...) o numerze rej. (...).

(bezsporne).

Powód zgłosił pozwanemu, będącemu ubezpieczycielem sprawcy – szkodę majątkową w dniu 6 grudnia 2014 r. Po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego pozwany przyznał i wypłacił powodowi odszkodowanie w kwocie 9.500 zł, rozliczając szkodę jako szkodę całkowitą.

(bezsporne; akta szkody na płycie CD k. 35, pismo k. 29, wyliczenie szkody k. 34).

Na skutek zdarzenia z dnia 6 grudnia 2014 r. pojazd powoda został uszkodzony w takim stopniu, że koszty jego naprawy wiązałyby się z poniesieniem wydatków w przekraczających wartość rynkową pojazdu. Koszt naprawy pojazdu z uwzględnieniem stawki roboczogodziny ustalonej na poziomie średnim (115 zł netto) i z zastosowaniem cen części oryginalnych z sieci sprzedaży producenta wyniósłby 18.177,15 zł brutto. Nie stwierdzono dostępności części pochodzenia alternatywnego o w pełni potwierdzonej jakości. Wartość pojazdu powoda na dzień powstania szkody wynosiła 13.500 zł, zaś w stanie uszkodzonym 3.700 zł. Wysokość szkody wyliczona metodą tzw. szkody całkowitej wynosi 9.800 zł.

(dowód: opinia biegłego z zakresu techniki samochodowej J. B. – k. 47-66).

Sąd zważył, co następuje:

W świetle poczynionych w sprawie ustaleń roszczenie powoda należało uwzględnić jedynie w nieznacznej jego części.

Ustalając stan faktyczny w przedmiotowej sprawie Sąd oparł się na dokumentach przedłożonych przez strony, których prawdziwości nie zakwestionowano oraz na opinii biegłego z zakresu techniki samochodowej, J. B..

W przedmiotowej sprawie pozwany nie kwestionował swojej odpowiedzialności co do zasady. Sporny był natomiast między stronami sposób rozliczenia szkody jako całkowitej, a także rozstrzygnięcia wymagało, czy wypłacone powodowi odszkodowanie rzeczywiście odpowiada wartości poniesionej szkody.

Podstawę odpowiedzialności pozwanego stanowił przepis art. 805 § 1 k.c. w zw. z art. 822 k.c. W ubezpieczeniach majątkowych świadczenie ubezpieczyciela polega w szczególności na zapłacie odszkodowania za szkodę powstałą wskutek przewidzianego w umowie wypadku (art. 805 § 2 pkt 1 k.c.). Zgodnie z art. 35 ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U. Nr 124, poz. 1152, z późn. zm.) ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu.

Naprawienie szkody polegającej na uszkodzeniu pojazdu mechanicznego następuje poprzez zapłatę stosownej kwoty, niezbędnej do przywrócenia pojazdu do stanu poprzedniego, a jeżeli pojazd uległ zniszczeniu w takim stopniu, że nie nadaje się do naprawy, albo gdy koszt naprawy samochodu jest wyższy od jego wartości przed uszkodzeniem, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do kwoty odpowiadającej różnicy wartości samochodu sprzed i po wypadku (zob. wyrok SN z 1 września 1970 r., II CR 371/70, OSNCP 1971, nr 5, poz. 93, wyrok SN wyrok z 20 kwietnia 1971 r., II CR 475/70, OSPiKA 1971, nr 12, poz. 231).

W przedmiotowej sprawie, w celu ustalenia wartości powstałej szkody, zasadnym było zasięgnięcie wiadomości specjalnych, toteż Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego z zakresu techniki samochodowej, J. B.. Biegły sporządził opinię zgodnie z zakreśloną tezą dowodową, posługując się powszechnie uznawaną metodą i programem kosztorysowym. Opinia biegłego była jasna, logiczna i spójna, oraz odpowiadała na zasadnicze kwestie wymagające wiadomości specjalnych. Strony nie zakwestionowały wyliczeń dokonanych przez biegłego. Wniosek o przesłuchanie stron z ograniczeniem do przesłuchania powoda (k. 82) należało pominąć jako oczywiście spóźniony, powód miał bowiem możliwość zgłoszenia takiego wniosku już w pozwie czego jednak nie uczynił.

Wartość pojazdu nieuszkodzonego biegły wyliczył na kwotę 13.500 zł, a pozostałości na 3.700 zł. Wnioski biegłego co do zaistnienia tzw. szkody całkowitej należało uznać za uzasadnione. Koszty bowiem naprawy pojazdu powoda mieszczce się w granicach od 18.177,15 zł do 19.095,96 zł (por. k. 55) znacznie przekraczają wartość pojazdu w stanie sprzed szkody (13.500 zł). W świetle powyższego przeprowadzenie naprawy w sposób pozwalający na profesjonalne naprawienie wszystkich stwierdzonych uszkodzeń pojazdu należy uznać za pozbawione uzasadnienia ekonomicznego. Tym samym należna powodowi kwota odszkodowania winna stanowić różnicę ww. kwot, tj. 9.800 zł.

W konsekwencji, ponieważ pozwany wypłacił powodowi kwotę 9.500 zł pozostająca uzupełnieniu kwota odszkodowania wynosi jedynie 300 zł.

Tym samym na podstawie wskazanych wyżej przepisów należało zasądzić na rzecz powoda kwotę 300 zł, o czym orzeczono w punkcie I wyroku, oddalając powództwo w pozostałym zakresie (pkt II wyroku).

Zgodnie z art. 817 k.c. ubezpieczyciel obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie trzydziestu dni, licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku (§ 1). Gdyby wyjaśnienie w powyższym terminie okoliczności koniecznych do ustalenia odpowiedzialności ubezpieczyciela albo wysokości świadczenia okazało się niemożliwe, świadczenie powinno być spełnione w ciągu 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe, jednakże bezsporna część świadczenia ubezpieczyciel winien wypłacić w terminie 30-stodniowym (§ 2). Stosownie zaś do treści przepisu art. 481. § 1 k.c., jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. W świetle powyższego od orzeczonej kwoty Sąd zasądził odsetki ustawowe od dnia 7 stycznia 2015 r. do dnia zapłaty.

O kosztach orzeczono na podstawie art. 100 zd. 2 kpc, albowiem pozwany uległ żądaniu powoda w nieznacznym zakresie (8,45%). Tym samym całość kosztów procesu (tj. 900 zł) winien ponieść powód. Pozwany poniósł jedynie koszty zastępstwa procesowego w wysokości 900 zł.

Na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w zw. z art. 100 kpc zdanie drugie w zw. z art. 83 ust. 2 Ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, Sąd nakazał ściągnąć od powoda na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Olsztynie kwotę 584 zł (k. 69) tytułem wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa (pkt IV wyroku).

/-/ SSR Piotr Żywicki