Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 496/17

POSTANOWIENIE

Dnia 7 września 2017 r.

Sąd Okręgowy w Białymstoku II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Barbara Puchalska (spr.)

Sędziowie:

SSO Jolanta Klimowicz-Popławska

SSO Urszula Wynimko

Protokolant:

stażysta Sylwia Zbróg

po rozpoznaniu w dniu 7 września 2017 r. w Białymstoku

na rozprawie

sprawy z wniosku L. R.

z udziałem Gminy B.

o zniesienie współwłasności

na skutek apelacji uczestnika postępowania

od postanowienia Sądu Rejonowego w Białymstoku

z dnia 4 kwietnia 2017 r. sygn. akt II Ns 3837/16

postanawia:

I.  oddalić apelację;

II.  stwierdzić, że zainteresowani ponoszą we własnym zakresie koszty postępowania odwoławczego związane ze swym udziałem
w sprawie.

UZASADNIENIE

Wnioskodawca L. R. wniósł o zniesienie współwłasności działki położonej w B. przy ulicy (...) obręb (...) S. oznaczonej numerem geodezyjnym (...) o powierzchni 0,1591 ha, dla której w IX Wydziale Ksiąg Wieczystych Sądu Rejonowego w Białymstoku prowadzona jest księga wieczysta o numerze (...) - w ten sposób, aby przyznać ją w całości na rzecz Gminy B. ze spłatą na jego rzecz.

Uczestnik postępowania Gmina B. przychyliła się do wniosku jak i sposobu zniesienia współwłasności wskazanego przez wnioskodawcę.

Postanowieniem z dnia 4 kwietnia 2017 r. Sąd Rejonowy w Białymstoku ustalił, że przedmiotem zniesienia współwłasności jest działka położona w B. przy ul. (...), oznaczona numerem geodezyjnym (...), o powierzchni 0,1591 ha, dla której w IX Wydziale Ksiąg Wieczystych Sądu Rejonowego w Białymstoku prowadzona jest księga wieczysta o numerze (...), z udziałami Gmina B. ½ części oraz L. R. ½ części, o wartości 320 205 złotych (pkt I). Dokonał zniesienia współwłasności w ten sposób, że działkę opisaną w punkcie I-wszym postanowienia przyznał na własność Gminie B. (pkt II). Zasądził od Gminy B. na rzecz L. R. kwotę 160 102,50 złotych tytułem spłaty płatną w terminie jednego miesiąca od daty uprawomocnienia się postanowienia z ustawowymi odsetkami jak za opóźnienie na wypadek uchybienia terminowi płatności (pkt III). Wydatki w sprawie ustalił w wysokości 1781,45 złotych i uznał je za uiszczone do kwoty 500 złotych (pkt IV). Nakazał pobrać od L. R. na rzecz Skarbu Państwa kwotę 1281,45 złotych tytułem nie uiszczonych wydatków (pkt V) i stwierdził, że zainteresowani ponoszą koszty związane ze swym udziałem w sprawie we własnym zakresie (pkt VI).

Sąd I instancji ustalił, iż działka stanowiąca przedmiot postępowania stanowi współwłasność wnioskodawcy L. R. z udziałem ½ części i uczestnika postępowania Gminy B. z udziałem ½ części. Działka jest niezabudowana i położona bezpośrednio przy jednym z głównych ciągów komunikacyjnych B. - ulicy (...).

Sąd Rejonowy wskazał, iż zgodnie z treścią art. 210 k.c. każdy ze współwłaścicieli może żądać zniesienia współwłasności, jeżeli umownie nie wyłączono tego uprawnienia. W myśl natomiast art. 211 k.c. każdy ze współwłaścicieli może żądać, ażeby zniesienie współwłasności nastąpiło przez podział rzeczy wspólnej, chyba że podział byłby sprzeczny z przepisami ustawy lub ze społeczno – gospodarczym przeznaczeniem rzeczy albo, że pociągałby za sobą istotną zmianę rzeczy lub znaczne zmniejszenie jej wartości.

Pierwszeństwo ma dokonanie podziału w oparciu o zgodny wniosek co do sposobu zniesienia współwłasności, jeżeli nie sprzeciwia się prawu, zasadom współżycia społecznego, ani też nie narusza w sposób rażący interesu osób uprawnionych (art. 622 § 2 k.p.c.). Do takiego sposobu zniesienia współwłasności współwłaścicieli powinien nakłaniać sąd w toku postępowania (§ 1).

Jeżeli brak jest podstaw do wydania postanowienia w myśl art. 622 k.p.c., a zachodzą warunki do dokonania podziału w naturze, sąd dokonuje tego podziału na części odpowiadające wartością udziałom współwłaścicieli z uwzględnieniem wszelkich okoliczności zgodnie z interesem społeczno – gospodarczym. Różnice wartości wyrównuje się przez dopłaty pieniężne (art. 623 k.p.c.).

W tej sprawie zainteresowani byli zgodni co do sposobu wyjścia ze współwłasności i ostatecznie nie było sporu, iż działka oznaczona numerem geodezyjnym (...) ma zostać przyznana w całości na rzecz Gminy B.. Mając to na uwadze, Sąd I instancji dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu szacowania nieruchomości celem oszacowania działki według cen aktualnie obowiązujących.

Biegła sądowa z zakresu szacowania nieruchomości D. Z. w opinii z dnia 31 stycznia 2017 roku ustaliła wartość działki na 320.205 złotych.

Zastrzeżenia do opinii wnieśli zarówno wnioskodawca jak i uczestnik postępowania.

Ustosunkowując się do zarzutów wnioskodawcy biegła wskazała, że wyceniana działka oceniona została z punktu widzenia położenia ogólnego i szczegółowego na tle działek przyjętych do porównania jako ,,dobra’’ co jest najważniejszą oceną dla tej cechy rynkowej. Cechy rynkowe takie jak ,,wielkość i kształt’’ oraz ,,wyposażenie w infrastrukturę techniczną” oceniono przyjmując ocenę najwyższą. Biegła podała, iż ocena cech rynkowych dla działki wycenianej ma odzwierciedlenie w oszacowanej wartości rynkowej. Zaznaczyła, że na rynku nieruchomości w B. obrót terenami o funkcji podobnej jak działka wyceniana jest okazjonalny i sporadyczny, a tereny na cele publiczne nabywane są wyłącznie do zasobu gminy miejskiej B..

Ustosunkowując się do zarzutów Gminy B. biegła sądowa wymieniła transakcje sprzedaży działek w obrębie geodezyjnym S. w roku 2016 gdzie najniższa cena 1m2 wynosiła 257,01 złotych zaś najwyższa 345,74 złotych. Podała, że wyceniana działka położona jest przy ulicy (...) na obszarze, który jest przeznaczony planistycznie jako przestrzeń publiczna i którego zagospodarowanie może być związane z realizacją celu publicznego. Biegła wskazała, iż transakcja sprzedaży udziału w przedmiotowej nieruchomości co podnosił w zarzutach uczestnik postępowania była wymuszona, bowiem była ograniczona praktycznie do jednego nabywcy. Zdaniem biegłej cena udziału nie jest ceną rynkową. Przy oszacowaniu przedmiotowej działki, biegła przyjęła do porównania nieruchomości o zbliżonym przeznaczeniu - głównie te, gdzie wystąpiło nabycie dla celu publicznego z uwagi na brak nieruchomości o identycznym przeznaczeniu jak i zbliżonej powierzchni. W jej ocenie interpretacja uczestnika, iż wyceniana działka pod względem przeznaczenia ogranicza się do ,,zieleni urządzonej’’ nie odpowiada faktycznym ustaleniom planu zagospodarowania przestrzennego tj. zawęża zakres możliwości, ponieważ według zapisu planu tej zieleni może towarzyszyć terenowa infrastruktura do uprawiania sportu, rekreacji, wypoczynku, a także dopuszcza się zabudowę usługowo – handlowo – gastronomiczną.

Po ustosunkowaniu się przez biegłą do zarzutów wnioskodawca nie wnosił już zastrzeżeń do opinii. Natomiast uczestnik postępowania podtrzymał swoje zarzuty do opinii biegłej.

Na rozprawie w dniu 28 marca 2017 roku biegła D. Z. podtrzymała opinię złożoną do akt sprawy. Wyjaśniła, że akt sprzedaży, na który powoływał się w zarzutach uczestnik postępowania jest oparty na nieaktualnym operacie szacunkowym. Wskazała, iż gdyby przyjąć szacowanie działki metodą dochodową to cena 1 m2 wyniosłaby ponad 200 złotych. Podała, że wyceniana działka ma charakter wielofunkcyjny i jest położona w pierwszej strefie miejskiej.

Po złożeniu wyjaśnień przez biegłą uczestnik postępowania wnosił o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego.

Sąd Rejonowy oddalił przedmiotowy wniosek uznając, iż powoływanie kolejnego biegłego na tę samą okoliczność za zbędne. W ocenie Sądu I instancji opinia biegłej sądowej z zakresu szacowania nieruchomości D. Z. jest wyczerpująca, niesprzeczna wewnętrznie i odpowiednio uargumentowana. Została sporządzona w oparciu o wiedzę i doświadczenie zawodowe biegłej. Biegła przy wycenie uwzględniła wszystkie czynniki wpływające na wartość przedmiotowej działki. Właściwie również ustosunkowała się do podniesionych przez strony zarzutów. Sąd Rejonowy podkreślił, że cena 1m2 działki stanowiącej przedmiot postępowania która została ustalona przez biegłą na 201,26 złotych, nie jest ceną wygórowaną zważywszy na ceny 1m2 działek położonych również w obrębie S. będących przedmiotem obrotu. W ocenie Sądu I instancji brak było podstaw do zakwestionowania opinii biegłej sądowej. Z tegoż względu wnioski sformułowany przez biegłą stały się podstawą ustaleń dokonanych w sprawie.

Sąd Rejonowy nie znalazł także podstaw by uznać, że taki sposób podziału – wnioskowany zgodnie przez zainteresowanych - sprzeciwia się prawu i zasadom współżycia społecznego lub narusza w sposób rażący interesy osób uprawnionych.

Sąd I instancji wskazał, iż stosownie do art. 212 § 1 i § 2 k.c. jeżeli zniesienie współwłasności następuje na mocy orzeczenia Sądu przez podział rzeczy lub też przyznanie jej jednemu ze współwłaścicieli, to jednocześnie nakładany jest obowiązek dopłaty celem wyrównania wartości przysługującego udziału, bądź też spłaty pozostałych. W związku z tym współwłaściciel, któremu nie przyznano własności rzeczy wspólnej, uprawniony jest z mocy ustawy do żądania spłaty stanowiącej równowartość całego swojego udziału lub jeżeli w ramach podziału przyznano część rzeczy nie odzwierciedlającą w pełni wartości udziału, to wartość tę należy wyrównać poprzez dopłaty pieniężne.

Przyjmując wartość działki na 320.205 złotych oraz mając na względzie udział wnioskodawcy wynoszący ½ spłata należna wnioskodawcy wynosiła 160.102,50 złotych.

Sąd Rejonowy zasądził spłatę ww. wysokości na rzecz wnioskodawcy płatną w terminie 1 miesiąca od daty uprawomocnienia się postanowienia z ustawowymi odsetkami jak za opóźnienie na wypadek uchybienia terminowi płatności. Zaznaczył, że wskazany termin płatności odpowiednio zabezpieczy interes uprawnionego jak również nie spowoduje nadmiernego obciążenia zobowiązanego.

W tym stanie rzeczy Sąd I instancji orzekł jak w sentencji.

O kosztach postępowania postanowiono na podstawie art. 520 § 1 k.p.c.

Apelację od powyższego orzeczenia wywiódł uczestnik postępowania, zaskarżając je w całości. Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucił:

1.  art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 278 k.p.c. i art. 13 § 2 k.p.c. poprzez oparcie zaskarżonego postanowienia na opinii biegłej sądowej D. Z., która to opinia pozostaje w sprzeczności z art. 4 pkt 16 ustawy z dnia 21.07.1997 r. o gospodarce nieruchomościami oraz § 4 ust. 1 i § 56 ust. 1 pkt 7 Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 21 września 2004 r. w sprawie wyceny nieruchomości i sporządzania operatu szacunkowego w szczególności poprzez niewłaściwy dobór nieruchomości podobnych w relacji do nieruchomości wycenianej oraz braku właściwej analizy rynku nieruchomości, co w konsekwencji doprowadziło do błędnej wyceny nieruchomości będącej przedmiotem postępowania i obciążenie uczestnika postępowania spłatą nie odpowiadającą rzeczywistej wartości nieruchomości objętej wnioskiem,

2.  art. 232 zd. 1 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. poprzez oddalenie wniosku dowodowego o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego sądowego z zakresu szacowania nieruchomości na okoliczność wyceny prawa własności nieruchomości objętej wnioskiem, na co Sądowi I instancji uczestnik zwracał uwagę w trybie art. 162 k.p.c.,

3.  art. 232 zd. 2 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. poprzez nie skierowanie operatu szacunkowego z dnia 31 stycznia 2017 r. sporządzonego przez biegłą sądową D. Z. do Stowarzyszenia (...) na okoliczność poddania go ocenie prawidłowości sporządzenia tj. czy operat powinien lub nie powinien stanowić podstawy do określenia wartości prawa własności nieruchomości objętej postępowaniem,

4.  art. 622 k.p.c. w zw. z art. 212 k.c. poprzez zasądzenie spłaty na rzecz wnioskodawcy w wysokości 160.102,50 zł przekraczającej rzeczywistą wartość udziału wnioskodawcy w nieruchomości objętej wnioskiem, co w sposób rażący narusza interes uczestnika postępowania.

Podnosząc powyższe, apelujący wnosił o:

1.  zmianę zaskarżonego postanowienia poprzez ustalenie rzeczywistej wartości nieruchomości stanowiącej przedmiot wniosku wg. stanu na datę orzekania przez Sąd II instancji i stosowne zmniejszenie kwoty spłaty zasądzonej na rzecz wnioskodawcy,

2.  zasądzenie od wnioskodawcy na rzecz uczestnika postępowania kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych,

ewentualnie,

3.  o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania,

4.  oddalenie wniosku w całości.

Odpowiedź na apelację złożył wnioskodawca, wnosząc o jej oddalenie oraz zasądzenie od uczestnika postępowania na jego rzecz kosztów postępowania odwoławczego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja uczestnika postępowania nie zasługiwała na uwzględnienie.

Wbrew zarzutom skarżącego Sąd I instancji poczynił w niniejszej sprawie niewadliwe ustalenia faktyczne w zakresie wartości nieruchomości stanowiącej przedmiot postępowania, opierając się na wnioskach płynących z opinii sporządzonej przez biegłą sądową D. Z.. Nie doszło w tym zakresie do naruszenia przepisów prawa materialnego, ani przepisów postępowania.

Zdaniem Sądu Odwoławczego uczestnik postępowania – Gmina B. nie przedstawił argumentów mogących prowadzić do skutecznego zakwestionowania prawidłowości sporządzenia ww. operatu szacunkowego a do tego zmierzały powołane w treści apelacji zarzuty. Należy podkreślić, iż skarżący zgłaszając zastrzeżenia do opinii z dnia 31.01.2017 r. powoływał się na kilka okoliczności, do których następnie odwołał się w treści apelacji. Uczestnik postępowania przedstawił akt notarialny, na podstawie którego nabył w dniu 5.05.2016 r. od B. Ł. udział w ½ części działki oznaczonej numerem (...) za kwotę 40.500 złotych. Dodatkowo zaznaczył, że w treści decyzji administracyjnej o zwrocie tejże nieruchomości jej wartość określono na kwotę 81.000 złotych. Z tegoż względu uznał, że przyjęta w opinii biegłej wartość na poziomie 320.205 złotych (201,26 zł za 1 m2) została zdecydowanie zawyżona. W zakresie samego operatu szacunkowego zarzucał, że biegła dokonała nie wystarczającej analizy lokalnego rynku nieruchomości, a także przyjęła do porównania nieruchomości nie mające cech nieruchomości podobnych do działki będącej przedmiotem wyceny, kwestionował dokonany przez biegłą wybór metody szacowania. Domagał się skierowania ww. operatu do oceny prawidłowości jego sporządzenia do Stowarzyszenia (...).

Sąd Okręgowy po dokonaniu analizy przeprowadzonego przez Sąd Rejonowy postępowania i oceny opinii sporządzonej przez biegłą sądową D. Z. doszedł do przekonania, iż jest to ocena trafna i brak było podstaw do dopuszczenia dowodu z opinii innego biegłego w zakresu szacowania nieruchomości. Analogicznie należało przyjąć, iż nie było przesłanek do skierowania ww. operatu szacunkowego w trybie art. 157 ust. 1 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (Dz. U. z 2016 r., poz. 2147 ze zm.) do wymienionego wyżej organu. Należy podkreślić, iż zgodnie z art. 156 ust. 3 tejże ustawy w przypadku, gdy operat szacunkowy został sporządzony przez osoby powołane lub ustanowione przez sąd, o ocenę operatu może wnioskować tylko sąd.

Należy zaznaczyć, że to do sądu orzekającego należy ocena, czy istnieje potrzeba dopuszczenia w danym postępowaniu opinii innego biegłego sądowego określonej specjalności. Nie budzi wątpliwości, że wnioski sformułowane w opinii biegłego, mogą być skutecznie podważone jedynie w opinii innego biegłego. Jednakże w okolicznościach niniejszej sprawy skarżący nie powołał takiej argumentacji, która by prowadziła do zakwestionowania opinii biegłej sądowej.

Trzeba podkreślić, że biegła sądowa D. Z. w sposób wyczerpujący ustosunkowała się do zastrzeżeń do sporządzonej przez nią opinii formułowanych przez uczestnika postępowania w piśmie z dnia 23.03.2017 r. W kontekście powoływanych przez Gminę B. zastrzeżeń Sąd Okręgowy miał na uwadze, że zgodnie z treścią § 4 ust. 1 Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 21 września 2004 r. w sprawie wyceny nieruchomości i sporządzania operatu szacunkowego (Dz. U. z 2004 r., poz. 2109 zez m.) przy stosowaniu podejścia porównawczego konieczna jest znajomość cen transakcyjnych nieruchomości podobnych do nieruchomości będącej przedmiotem wyceny, a także cech tych nieruchomości wpływających na poziom ich cen. Pojęcie nieruchomości podobnej jest uregulowane treścią art. 4 pkt 16 ustawy o gospodarce nieruchomościami i oznacza nieruchomość, która jest porównywalna z nieruchomością stanowiącą przedmiot wyceny, ze względu na położenie, stan prawny, przeznaczenie, sposób korzystania oraz inne cechy wpływające na jej wartość. Jak wskazuje z kolei treść § 56 ust. 1 pkt 7 powołanego Rozporządzenia, w operacie szacunkowym przedstawia się sposób dokonania wyceny nieruchomości, w tym analizę i charakterystykę rynku nieruchomości w zakresie dotyczącym celu i sposobu wyceny.

Wnikliwa analiza treści opinii głównej, jak i wniosków zawartych w piśmie z dnia 23.03.2017 r. zdaniem Sądu II instancji wskazuje na to, ze wszystkie elementy o jakich mowa w ww. przepisach, zostały w opinii biegłej D. Z. zawarte. Nie budzi wątpliwości, że biegła sądowa sporządziła charakterystykę lokalnego rynku nieruchomości zaś uznanie jej za „skromną” jest jedynie nie uzasadnioną w żaden konkretny sposób polemiką z treścią opinii. Ponadto nie można tracić z pola widzenia, iż biegła przedstawiła w opinii transakcje sprzedaży 12 nieruchomości z lat 2014-2015 natomiast ww. piśmie dodatkowo powołała kolejnych pięć transakcji z 2016 r. – w których w wszystkich z nich cena za 1m2 sprzedaży przekraczała kwotę 200 złotych (a przypomnieć należy, że w zakresie działki nr (...) biegła przyjęła wartość 201,26 zł za 1m2).

Jak zaznaczono wyżej, pod pojęciem nieruchomości podobnej rozumie się nieruchomość, która jest porównywalna z nieruchomością stanowiącą przedmiot wyceny, ze względu na położenie, stan prawny, przeznaczenie, sposób korzystania oraz inne cechy wpływające na jej wartość. Zdaniem Sądu Odwoławczego biegła wyjaśniła w sposób przekonujący, z jakich względów przyjęła takie, a nie inne nieruchomości do porównania. W opinii wskazała, że przy doborze nieruchomości kierowała się m.in. takimi kryteriami jak lokalizacja ogólna (strefa miasta), przeznaczenie planistyczne terenu, powierzchnia działki, możliwości inwestycyjne, dostęp do infrastruktury technicznej. W piśmie z dnia 23.03.2017 r. podała, iż do porównania przyjęto działki o zbliżonym przeznaczeniu – głównie gdzie nastąpiło nabycie dla celu publicznego z uwagi na brak nieruchomości o identycznym przeznaczeniu i zbliżonej powierzchni. Biegła wskazała, że skoro działka nr (...) jest przeznaczona planistycznie jako przestrzeń publiczna, której zagospodarowanie może być związane z realizacją celu publicznego to należało uwzględnić nieruchomości o podobnym, choć niekoniecznie tym samym przeznaczeniu. Trudno w takiej sytuacji uznać za uzasadnione zarzuty skarżącego w tym zakresie.

Trzeba bowiem wskazać, że biegła dokonała analizy transakcji dotyczących kilkunastu nieruchomości, którym przypisać można podobne przeznaczenie co nieruchomości stanowiącej przedmiot wyceny – nie zawsze zaś istnieje możliwość ustalenia działek o takim samym przeznaczeniu. Apelujący kwestionował przyjęcie parametru wielkości działek, lecz w tym zakresie powołał się jedynie na jedną nieruchomość, której powierzchnia w sposób znaczący odbiegała od działki nr (...). Pozostawało to zatem bez znaczenia dla oceny całokształtu opinii biegłej. Dodatkowo trzeba mieć na uwadze, iż jak wyjaśniła biegła sądowa działki o powierzchni powyżej 1.500 m2 występują głównie w peryferyjnej strefie miasta – należało zatem uwzględniać działki z położone w podobnej strefie, co działka szacowana skoro jest ona położona w przestrzeni miejskiej.

Sąd II instancji miał na uwadze, że biegła sądowa odniosła się także do głównego zarzutu skarżącej to jest transakcji z maja 2016 r. obejmującej nabycie udziału w ½ części nieruchomości nr (...). Wyjaśnienia biegłej w tym zakresie należało uznać za logiczne i przekonujące. Mianowicie wskazała ona, iż w sytuacji, gdy przedmiotowa działka posiada w planie zagospodarowania przestrzennego przeznaczenie jako przestrzeń publiczna, to transakcję z dnia 5.05.2016 r. należy traktować jako niejako wymuszoną z uwagi na fakt, iż była ograniczona praktycznie do jednego nabywcy, jakim jest Gmina B.. W takim stanie rzeczy cena transakcyjna udziału w ½ tej nieruchomości nie stanowi ceny rynkowej. Podzielając ten pogląd Sąd Okręgowy wskazuje, iż w tym wypadku nie doszło do wyceny nieruchomości i mając na względzie, że Gmina B. była jedynym potencjalnym nabywcą, nie można ceny nabycia tego udziału traktować jako miarodajnej w niniejszej sprawie.

Nie sposób jednocześnie tracić z pola widzenia, że jak zaznaczyła biegła w piśmie z dnia 23.03.2017 r., wysoce cenotwórczą cechą rynkową nieruchomości na terenie B. jest jej lokalizacja. W przypadku nieruchomości stanowiącej przedmiot wyceny jest to cecha istotne – jest ona bowiem położona przy głównym ciągu komunikacyjnym miasta, w otoczeniu zurbanizowanym, w bezpośrednim sąsiedztwie centrów handlowych, kompleksu handlowo – usługowego, jaki znajduje się przy skrzyżowaniu ulic (...). Ponadto jest tu jeszcze jeden istotny element, który niewątpliwie wpływa w sposób znaczący na podwyższenie wartości rynkowej tejże działki – mianowicie na tej nieruchomości plan zagospodarowania przestrzennego przewiduje oprócz funkcji miejskiego parku sportu i rekreacji także funkcję usługowo - handlowo – gastronomiczną. Dopuszcza się zatem dokonanie zabudowy z tym przeznaczeniem.

Mając na uwadze powyższe okoliczności Sąd Okręgowy stanął na stanowisku, iż uwzględnienie przez biegłą sądową wszystkich wymienionych elementy, jakie odnoszą się do wycenianej nieruchomości a także jej usytuowania w miejscu, w którym jak zaznaczyła biegła przesłuchana na rozprawie doszło w ostatnich latach do znaczącego wzrostu cen gruntu – powodują, że brak było podstaw do dopuszczenia dowodu z opinii innego biegłego z zakresu szacowania nieruchomości. Skarżący nie zdołał bowiem skutecznie zakwestionować opinii biegłej D. Z.. Należy podkreślić, że poza przedstawieniem jednej decyzji administracyjnej z 2013 r. oraz jednego aktu notarialnego dotyczącego nabycia części nieruchomości nr (...) (co do którego Sąd II instancji uznaje, że nie jest on miarodajny dla oceny prawidłowości sporządzonego przez biegłą operatu szacunkowego) uczestnik postępowania nie przedstawił żadnych innych transakcji do porównania, które mogłyby prowadzić do podważenia wniosków przedstawionych przez biegłą sądową. W konsekwencji, wniosek dowodowy zawarty w apelacji podlegał oddaleniu na mocy art. 381 k.p.c. Ponadto jak wskazano wyżej, Sąd Okręgowy nie dopatrzył się przesłanek przemawiających skierowaniem ww. operatu szacunkowego w trybie art. 157 ust. 1 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami do oceny Stowarzyszenia (...).

W tym stanie rzeczy apelacja jako bezzasadna, podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.

O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na mocy art. 520 § 1 k.p.c. zgodnie z ogólną zasadą obowiązującą w postępowaniu nieprocesowym. Sąd II instancji miał w tym zakresie na uwadze, że postępowanie w zakresie zniesienia współwłasności należy do tego rodzaju spraw, w których wszyscy uczestnicy posiadają interes w wyjściu ze współwłasności i nie występuje w tym wypadku sprzeczność interesów.