Pełny tekst orzeczenia

Sygn. I C 811/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 czerwca 2017 r.

Sąd Rejonowy w Tomaszowie Mazowieckim I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Jolanta Szczęsna

Protokolant:

st.sekr.sądowy Barbara Kamińska

po rozpoznaniu w dniu 12 czerwca 2017 r. w Tomaszowie Mazowieckim

sprawy z powództwa M. D.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę

1. zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powoda M. D. kwotę 5000 zł ( pięć tysięcy ) złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 4 lutego 2015 roku i ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia1 stycznia 2016 roku;

2. przyznaje biegłemu sądowemu lek.med. J. B. kwotę 391,67 zł (trzysta dziewięćdziesiąt jeden 67/100) złotych tytułem wynagrodzenia za sporządzenie pisemnej opinii z dnia 17 marca 2017 roku;

3. zasądza od pozwanego na rzecz powoda 3058,67 zł (trzy tysiące pięćdziesiąt osiem 67/100) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania;

4. nakazuje zwrócić powodowi ze środków Skarbu Państwa (kasy Sądu Rejonowego w Tomaszowie Mazowieckim) kwotę 208,33 zł (dwieście osiem 33/100) złotych tytułem niewykorzystanej zaliczki, uiszczonej na poczet wynagrodzenia biegłego.

Podpisała Sędzia (-) J. S..

UZASADNIENIE

Powód M. D. wniósł o zasądzenie od pozwanego kwoty 5000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 4 lutego 2015 roku, tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. W uzasadnieniu powód podał, że w dniu 24 maja 2014 roku pracując szlifierką kątową doznał obrażeń ciała. W wyniku zaniedbania w procesie leczenia rany powód doznał powikłań, przedłużenia bólu i cierpienia, zaś dolegliwości odczuwa nadal. W toku likwidacji szkody strona pozwana uznała roszczenie i wypłaciła powodowi kwotę 2100 zł tytułem zadośćuczynienia.

/vide: pozew k. 2 – 5 akt/

W odpowiedzi na pozew strona pozwana (...) S.A. w W. wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych. W uzasadnieniu pozwany nie kwestionował swojej odpowiedzialności co do zasady uznając jednak, że wypłacona w toku postępowania likwidacyjnego kwota 2100 zł była wystarczające i żądanie dalszego zadośćuczynienia nie zasługuje na uwzględnienie. Pozwany zaznaczył jednak, że widzi możliwość ugodowego zakończenia zawisłego pomiędzy stronami sporu poprzez zapłatę na rzecz powoda kwoty 4000 zł oraz kosztów zastępstwa procesowego.

/vide: odpowiedź na pozew k. 43 – 44 akt/.

Powód nie przystał na propozycję ugodową uznając, że proces leczenia jeszcze się nie zakończył, jego uszczerbek na zdrowiu powiększa się i ewentualne pertraktacje ugodowe mogą zostać podjęte dopiero po uzyskaniu opinii biegłego sądowego.

/vide: stanowisko powoda zawarte w piśmie procesowym z dnia 10.10.2016 roku, k. 58 akt/.

W toku postępowania Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 24 maja 2014 roku powód pracując w domu szlifierką kątową doznał uszkodzenia kolana. Zgłosił się do (...) Centrum (...), gdzie ranę opatrzono i założono szwy. Z powodu dolegliwości bólowych kontynuował leczenia, w trakcie którego część szwów usunięto, zaś po około dwóch tygodniach z powodu nasilenia dolegliwości bólowych i wydobywania się ropy z rany dokonano ponownej rewizji rany i stwierdzono obecność ciała stałego, które dopiero wówczas usunięto, a następnie wykonano RTG, stwierdzono obecność jeszcze jednego ciała obcego, które również usunięto.

Powód w wyniku niewłaściwego leczenia i związanych z tym powikłań miał długotrwałe problemy z chodzeniem i zginaniem nogi, która przez dłuższy czas była spuchnięta. Powód obawiał się o amputację nogi, do chwili orzekania brał leki przeciwbólowe i na własny koszt wykupił zabiegi rehabilitacyjne.

/dowody: dokumentacja lekarska k. 11 -30 , przesłuchanie informacyjne powoda k. 70 i 70 verte/.

Powód zgłosił szkodę u strony pozwanej. W toku postępowania o likwidację szkody wypłacono mu zadośćuczynienie w kwocie 2100 zł oraz 155 zł tytułem kosztów przejazdu.

/dowód: dokumenty szkodowe k.8 – 10 akt/.

Biegły sądowy z zakresu ortopedii i traumatologii stwierdził u powoda bliznę po stronie przedniej uda prawego o długości 5 cm z wyczuwalnym palpacyjnie ubytkiem mięśnia . Stwierdził biegły u powoda trwały lub długotrwały uszczerbek na zdrowiu, spowodowany przedmiotowym wypadkiem, który zakwalifikował w ramach pozycji 149 Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 22 sierpnia 2013 roku w wysokości 7 % . Biegły uznał, że z powodu doznanego urazu dysfunkcja mięśnia czworogłowego uda prawego może mieć charakter trwały, podobnie jak ubytek mięśnia i blizna. Biegły skonstatował, że dolegliwości bólowe u powoda utrzymywały się przez okres 2 tygodni po wypadku oraz po powtórnej rewizji rany. Potwierdził, że powód w tym okresie odciążał kończynę o kulach. Obecne dolegliwości biegły ocenił, jako okresowe i powysiłkowe.

Ponadto biegły zaznaczył, że ze względu na dolegliwości bólowe i ograniczenia w poruszaniu się powód wymagał pomocy przy wykonywaniu podstawowych czynności życiowych w okresie 7 dni w wymiarze 2 godzin dziennie.

/dowód: opinia biegłego lekarza ortopedy – traumatologia, k. 88 – 90 akt/.

Strony nie kwestionowały opinii biegłego.

Mając na uwadze ustalony stan faktyczny Sąd zważył, co następuje:

Zgodnie z przepisem art. 822 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Jeżeli strony nie umówiły się inaczej, umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody, o jakich mowa w § 1, będące następstwem przewidzianego w umowie zdarzenia, które miało miejsce w okresie ubezpieczenia (§ 2). Uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela (§ 4).

Zgodnie z art. 445 kodeksu cywilnego Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

W wyniku krytycznego zdarzenia powód doznał uszkodzenia ciała, jakim jest
w rozumieniu przepisów art. 444 § 1 i 445 § 1 kodeksu cywilnego „ (…) takie oddziaływanie na ciało ludzkie, które pozostawia na nim wyraźny ślad będący wynikiem naruszenia tkanek organizmu, bez względu na to czy chodzi o uszkodzenie jedynie powierzchowne czy też uszkodzenie poważne np. powiązane ze złamaniem kości, uszkodzeniem mięśni itp.” oraz rozstroju zdrowia jakim w rozumieniu wskazanych przepisów jest „(…) takie oddziałanie na organizm ludzki, które pociąga za sobą zakłócenie jego funkcji. Czas trwania skutków nie ma znaczenia.” (vide: wyrok SN z dnia 12 marca 1975 roku, sygn. II CR 18/75).

Powód wniósł o zasądzenie na jego rzecz kwoty 5000 zł tytułem zadośćuczynienia, Biegły sądowy ortopeda traumatolog ustalił w opinii 7% długotrwały uszczerbek na zdrowiu powoda oraz zaznaczył, że dysfunkcja powoda może mieć charakter trwały. Podkreślić należało, że strony generalnie opinii tej nie kwestionowały. Co więcej pozwany skłonny być uznać roszczenie w przeważającej kwocie, bo co do 4.000 zł oraz pokryć koszty zastępstwa procesowego.

Przepis art. 445 § 1 kodeksu cywilnego nie definiuje kryteriów ustalania wysokości zadośćuczynienia i posługuje się klauzulą generalną („ suma odpowiednia”), co oznacza pozostawienie tej kwestii uznaniu sądów. W doktrynie i orzecznictwie wskazuje się, że zadośćuczynienie powinno być środkiem pomocy dla poszkodowanego, wymaga uwzględnienia wszystkich okoliczności istotnych dla określenia rozmiaru doznanej krzywdy i winno pozostawać w odpowiednim stosunku do rozmiarów krzywdy i szkody niemajątkowej. Przy określaniu wysokości zadośćuczynienia podstawowe znaczenie ma stopień natężenia krzywdy, a więc cierpień fizycznych i ujemnych doznań psychicznych. Decyduje więc rodzaj, charakter i długotrwałość cierpień fizycznych doznanych przez poszkodowanego wskutek uszkodzenia ciała i rozstroju zdrowia, nieodwracalność (trwałość) następstw uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia (kalectwo, oszpecenie), szanse na przyszłość, wiek poszkodowanego, utrata korzystania z rozrywek i inne czynniki podobnej natury (vide: wyrok SN z dnia 18 grudnia 1975 roku, sygn. I CR 862/75, LEX nr 7781 oraz wyrok SN z dnia 09 listopada 2007 roku, sygn. akt V CSK 245/07, Biul. SN 2008/4/11). Nie bez znaczenia dla określania wysokości zadośćuczynienia jest także stopień winy sprawcy, przyczynienia się pokrzywdzonego do szkody, czy wiek pokrzywdzonego (por. w tym zakresie m. in. wyrok SN z dnia 22 sierpnia 1977 r. sygn. II CR 266/77, LEX nr 7980). Krzywda, o której mówi art. 445 § 1 kodeksu cywilnego, jest ujmowana jako cierpienie fizyczne (ból i inne dolegliwości), cierpienia psychiczne (ujemne uczucia przeżywane w związku z cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia ciała albo rozstroju zdrowia w postaci zeszpecenia, niemożności uprawiania działalności artystycznej, naukowej, wyłączenia z normalnego życia). Zadośćuczynienie pieniężne ma na celu przede wszystkim złagodzenie tych cierpień. Obejmuje ono wszystkie cierpienia fizyczne i psychiczne, zarówno już doznane, jak i te, które zapewne wystąpią w przyszłości.

Powód w wyniku kontuzji, spowodowanej przedmiotowym zdarzeniem przebył leczenie i przez okres około dwóch tygodni wymagał pomocy osoby trzeciej. Odczuwał duże dolegliwości bólowe oraz do chwili wyrokowania zmuszony był poddawać się rehabilitacji. Ponadto na skutek nieprawidłowego oczyszczenia rany – co było okolicznością bezsporną i nie kwestionowaną – powód poddany został ponownemu bolesnemu zabiegowi rewizji rany, co spowodowało u niego obawę utraty kończyny. Jakkolwiek odczucie to mogło być subiektywne, jednak okoliczności sprawy w ocenie Sądu usprawiedliwiały taką obawę, gdyż zaniedbanie lekarskie podważało zaufanie pacjenta do leczącego.

Mając na uwadze powyższe okoliczności i analizując zebrany materiał dowodowy, w szczególności zeznania powoda i opinię biegłego Sąd stwierdził, że powodowi należy się żądana kwota zadośćuczynienia, jako adekwatna do doznanej krzywdy, nie wygórowana i w przeważającej części uznana przez pozwanego, który co do zasady swojej odpowiedzialności nie kwestionował.

Za opóźnienie w zapłacie należności zgodnie z treścią art. 481 kodeksu cywilnego wierzycielowi przysługują - przy braku innej umowy stron - odsetki ustawowe za opóźnienie, liczone od daty wymagalności. Jeżeli zaś termin świadczenia nie jest oznaczony, ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być wykonane niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania (art. 455 kodeksu cywilnego).

Problem daty wymagalności zadośćuczynienia był wielokrotnie przedmiotem rozstrzygnięć Sądu Najwyższego. W najnowszych orzeczeniach Sąd Najwyższy odchodząc od wcześniejszego stanowiska wskazał, że odsetki należą się od dnia zgłoszenia roszczenia o zapłatę zadośćuczynienia, wskazując, m.in. że orzeczenie Sądu przyznające zadośćuczynienie ma charakter deklaratoryjny, a nie konstytutywny. W wyroku z dnia 18. 02. 2011 roku Sąd Najwyższy wskazał, że wyrok zasądzający zadośćuczynienie nie ma charakteru konstytutywnego, lecz deklaratoryjny, jednak podkreślił, że „wymagalność roszczenia o zadośćuczynienie za krzywdę, a tym samym i początkowy termin naliczania za opóźnienie w zapłacie należnego zadośćuczynienia, może się kształtować różnie w zależności od okoliczności sprawy. Terminem od którego należą się odsetki za opóźnienie w zapłacie zadośćuczynienia za krzywdę, może być więc, w zależności od okoliczności sprawy, zarówno dzień poprzedzający wyrokowanie o zadośćuczynieniu, jak i dzień tego wyrokowania” wskazując w uzasadnieniu, że żadne z wcześniejszych rozwiązań wynikających z orzecznictwa Sądu Najwyższego nie może być uznane za wyłącznie właściwe.

Zgodzić się należało ze stanowiskiem wyrażonym przez Sąd Najwyższy w uzasadnieniu do wyroku z 18.02.2011 roku, że sytuacja odsetek od zadośćuczynienia jest złożona i odsetki mogą należeć się powodowi w zależności od okoliczności sprawy od różnych dat – jeżeli Sąd ustali, że zadośćuczynienie należy się powodowi dopiero od dnia wyrokowania, to odsetki należą się także dopiero od dnia wyrokowania, jeżeli zaś Sąd ustali, że zadośćuczynienie należy się od innej daty, to ta data jest datą wymagalności roszczenia. „Jeżeli więc powód żąda od pozwanego zapłaty określonej kwoty tytułem zadośćuczynienia z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od danego dnia, poprzedzającego dzień wyrokowania, odsetki te powinny być (…) zasądzone zgodnie z żądaniem pozwu, o ile tylko w toku postępowania zostanie wykazane, że dochodzona suma rzeczywiście się powodowi należała tytułem zadośćuczynienia od wskazanego przez niego dnia”.

Powód żądał odsetek od zadośćuczynienia od dnia 4 lutego 2015 roku, co było uprawnione, gdyż pozwany w toku postępowania likwidacyjnego uznał swoją odpowiedzialność w dniu 3 lutego 2015 roku /vide: pismo pozwanego k. 10 akt/. Od dnia następnego pozwany pozostawał zatem w opóźnieniu.

O kosztach postępowania orzeczono na podstawie przepisu art. 98 i nast. k.p.c. Na koszty postępowania w niniejszej sprawie składały się: 250 zł opłaty od pozwu, wynagrodzenie biegłego w kwocie 391,67 zł oraz wynagrodzenie pełnomocnika procesowego, obliczone według obowiązującego w dacie wniesienia powództwa Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych w wysokości 2400 zł. Powodowi Sąd nakazał zwrócić kwotę 208,33 zł tytułem niewykorzystanej zaliczki, uiszczonej na poczet wynagrodzenia biegłego, zgodnie z 84 ust. 1 Ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

Sędzia Jolanta Szczęsna