Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III K 63/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 listopada 2017 roku

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. , w III -cim Wydziale Karnym w składzie :

Przewodniczący SSO Magdalena Zapała – Nowak (spr.)

Sędziowie SSO Tomasz Olszewski

Ławnicy Ewa Kierebińska, Krzysztof Rawicki, Krzysztof Żyto

Protokolant sekretarz sądowy Monika Nowicka, stażysta Katarzyna
Pietrowska

w obecności Prokuratora Prokuratury Rejonowej Jolanty Jagielińskiej – Piwowarskiej

po rozpoznaniu w dniach 8 września 2017 roku, 25 października 2017 roku

sprawy :

C. D.

syna Z. i I. z domu B.

urodzonego (...) w T.

o s k a r ż o n e g o o t o , ż e :

w dniu 25 listopada 2016 roku w T. przy ul. (...) w mieszkaniu numer (...) woj. (...) działając z zamiarem ewentualnym pozbawienia życia Z. D. zadał mu uderzenia tasakiem w okolice szyi i lewego barku, w wyniku czego w/w pokrzywdzony doznał obrażeń ciała w postaci rozległych ran ciętych szyi z uszkodzeniem powierzchownym naczyń szyi z raną głęboką panewki mięśnia mostkowo-obojczykowo – sutkowego penetrujących w kierunku przełyku oraz rany ciętej barku lewego naruszających czynności narządu ruchu trwające dłużej niż 7 dni lecz zamierzonego celu w postaci pozbawienia życia Z. D. nie osiągnął z uwagi na udzieloną pokrzywdzonemu pomoc medyczną,

tj. o czyn z art. 13 § 1 kk w zw. z art. 148 § 1 kk w zb. z art. 157 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk

o r z e k a c o , n a s t ę p u j e:

1.  oskarżonego C. D. uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu wyczerpującego dyspozycję art. 13 § 1 kk, art. 148 § 1 kk, art. 157 § 1 kk i art. 11 § 2 kk i za to na podstawie art. 14 § 1 kk, art. 148 §1 kk, art. 11 § 3 kk, art. 60 § 2 i § 6 pkt 2 kk wymierza mu karę 2 (dwóch) lat i 10 (dziesięciu) miesięcy pozbawienia wolności,

2.  na podstawie art. 63 § 1 kk na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zalicza oskarżonemu C. D. okres tymczasowego aresztowania od 25 listopada 2016 roku godzina 17:30 do 8 listopada 2017 roku godzina 13:15,

3.  na podstawie art. 62 kk orzeka wobec oskarżonego C. D. terapeutyczny system wykonywania orzeczonej kary pozbawienia wolności,

4.  na podstawie art. 93a § 1 pkt 3 kk, art. 93 b § 1 kk, art. 93 c pkt 5 kk, art. 93 d § 5 kk orzeka wobec oskarżonego C. D. środek zabezpieczający w postaci terapii uzależnień – po odbyciu kary lub warunkowym zwolnieniu,

5.  na podstawie art. 44 § 2 kk orzeka przepadek i nakazuje zniszczenie dowodu rzeczowego opisanego na karcie 315 akt sprawy pod pozycją 1,

6.  na podstawie art. 230 § 2 kpk nakazuje zwrócić oskarżonemu C. D. dowody rzeczowe opisane na karcie 315 akt sprawy pod pozycją 2-6,

7.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz Indywidualnej Kancelarii Adwokackiej adwokata M. S.kwotę 2361 (dwa tysiące trzysta sześćdziesiąt jeden) złotych i 60 (sześćdziesiąt) groszy tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu C. D. z urzędu,

8.  zwalnia oskarżonego C. D. od obowiązku zwrotu kosztów sądowych, które przejmuje na rachunek Skarbu Państwa.

Sygn. akt IIIK 63/17

UZASADNIENIE

Stosownie do treści art. 424§3 kpk złożenie wniosku o uzasadnienie jedynie co do rozstrzygnięcia o karze i o innych konsekwencjach prawnych czynu – rodzi powinność, iż zawierać musi ono co najmniej wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku i wskazanych rozstrzygnięć.

Zachowanie oskarżonego C. D. polegające na tym, że w dniu 25 listopada 2016 roku w T., przy ulicy (...) w mieszkaniu numer (...), województwo (...) działając z zamiarem ewentualnym pozbawienia życia Z. D. zadał mu uderzenia tasakiem w okolice szyi i lewego barku, w wyniku czego pokrzywdzony doznał obrażeń ciała w postaci rozległych ran ciętych szyi z uszkodzeniem powierzchownym naczyń szyi z raną głęboką panewki mięśnia mostkowo- obojczykowo – sutkowego penetrujących w kierunku przełyku oraz rany ciętej barku lewego naruszających czynności narządu ruchu trwające dłużej niż 7 dni, lecz zamierzonego celu nie osiągnął, z uwagi na udzieloną pokrzywdzonemu pomoc medyczną – wyczerpało dyspozycję art. 13§1 kk, art.148§1 kk, art. 157§1 kk i art. 11§2 kk.

Przestępstwo z art. 148§1 kk, czyli przestępstwo zabójstwa, jest typowym przestępstwem materialnym, albowiem jego dokonanie wymaga nastąpienia określonego w ustawie skutku, czyli śmierci człowieka. Do realizacji znamion opisanego czynu zabronionego wymaga się umyślności w postaci zamiaru bezpośredniego albo ewentualnego. Sprawca może bowiem podejmować zachowania skierowane przeciwko drugiej osobie w celu jej zabicia ( zamiar bezpośredni) albo z przewidywaniem możliwości spowodowania śmierci człowieka i godzenia się na niego ( zamiar ewentualny). Zamiar zabójstwa – czy to bezpośredni, czy ewentualny jest tym znamieniem, który odróżnia czyn zabroniony określony w art. 148§1 kk na przykład w art. 156§3 kk czy art. 155 kk. Dlatego przy ustalaniu zamiaru ewentualnego konieczna jest szczególna ostrożność, ustalenia te nie mogą się opierać wyłącznie na fragmentarycznych faktach wiążących się ze stroną wykonawczą, lecz powinny być wnioskiem koniecznym, wynikającym z analizy całokształtu przedmiotowych i podmiotowych okoliczności zajścia, w szczególności ze stosunku sprawcy do pokrzywdzonego, jego właściwości osobistych i dotychczasowego trybu życia, pobudek oraz motywów działania, siły ciosu, głębokości i kierunku rany i rozmiarów użytego narzędzia oraz wszelkich innych przesłanek wskazujących na to, że sprawca chcąc spowodować uszkodzenie ciała, zgodą swą, stanowiącą realny proces psychiczny, obejmował tak wyjątkowo ciężki skutek, jakim jest śmierć ofiary. W przedmiotowej sprawie Sąd uznał, że C. D. działał z zamiarem ewentualnym zabicia ojca. Oskarżony użył niebezpiecznego narzędzia w postaci tasaka, zadał przynajmniej dwa uderzenie, w tym jedno w szyję, przed uderzeniem wypowiedział w sposób wulgarny słowa świadczące o tym zamiarze ( cyt. „teraz ł. (...) ci u. (...)” ). C. D. był zdenerwowany na ojca, a siła uderzenia tasakiem była znaczna. W świetle przywołanych okoliczności Sąd uznał, że oskarżony godził się ze śmiercią swojego ojca. Jednocześnie, z uwagi na udzieloną pomoc medyczną, nie doszło do śmierci pokrzywdzonego. Tym samym doszło do usiłowania zabójstwa, nie zaś jego dokonania. Na skutek uderzeń tasakiem Z. D. doznał ran ciętych szyi oraz rany ciętej okolicy lewego barku, co spowodowało naruszenie czynności narządów ciała na okres powyżej 7 dni. Uzasadniona jest zatem kwalifikacja z art. 13§1kk, art.148§1kk, art.157§1kk i art.11§2kk – czyn wyczerpał dyspozycję dwóch przepisów.

Przy wymiarze kary Sąd uwzględnił dyrektywy wymiaru kary określone w art. 53 kk. Jednocześnie – uznając, że zostały spełnione warunki z art. 60§2 kk – Sąd zastosował nadzwyczajne złagodzenie kary uznając, że zachodzi szczególnie uzasadniony przypadek, kiedy nawet najniższa kara przewidziana za dane przestępstwo byłaby niewspółmiernie surowa. Ramy tej instytucji zostały w kodeksie karnym dosyć szeroko zakreślone tak, iż pozwalają na wymierzenie w indywidualnym, jednostkowym przypadku kary adekwatnej, której wysokość będzie uwzględniać wszystkie czynniki wymienione w ustawie. Instytucja nadzwyczajnego złagodzenia kary, podobnie jak odstąpienie, czy nadzwyczajne obostrzenie – należą do dziedziny wymiaru kary i środków karnych. Stąd też określone dyrektywy wymiaru kary oraz okoliczności wpływające na wymiar kary jednostkowej mają zastosowanie do nadzwyczajnego złagodzenia kary. Rozważania związane z zastosowaniem tej instytucji zawsze muszą uwzględniać ujemną zawartość bezprawia popełnionego czynu, stopień winy oraz zewnętrzny efekt nadzwyczajnego złagodzenia kary. Ocena ta rozkłada się na pewne etapy. Pierwszy to stwierdzenie istnienia podstaw do nadzwyczajnego złagodzenia kary, drugi – to ocena sankcji, jaką należałoby wymierzyć, gdyby nie zaistniała sytuacja, która ma stanowić podstawę nadzwyczajnego złagodzenia, ocena stopnia surowości grożącej kary. Aby zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary należy stwierdzić, że stopień bezprawia, którego odzwierciedleniem ma być kara, nie uzasadnia wymiaru kary nawet w wysokości równej dolnej granicy ustawowego zagrożenia. Wynik tego bilansu musi jednoznacznie wskazywać, że nawet dolna granica ustawowego zagrożenia będzie karą zbyt surową. Innymi słowy przeprowadzona w kontekście pozostałych dyrektyw wymiaru kary analiza prowadzi do wniosku, że „opłaca się” wymierzyć karę nadzwyczajnie złagodzoną.

Uwzględniając powyższe na korzyść oskarżonego Sąd poczytał C. D. uprzednią niekaralność oraz to, że przeprosił ojca. Na niekorzyść działanie pod wpływem alkoholu. W przedmiotowej sprawie Sąd wziął pod uwagę, że oskarżony wychowywał się w domu z ojcem alkoholikiem, który nie interesował się jego losem, w rodzinie przemocowej, dysfunkcyjnej społecznie. Matka oskarżonego z dziećmi, to jest z oskarżonym i rodzeństwem, wielokrotnie musiała uciekać z domu. Wracała do domu, kiedy jej mąż zasnął. Z. D. groził najbliższym użyciem noża, bił żonę. Oskarżony, już kiedy był osobą dorosłą, nie miał zatem pozytywnych wzorców wychowawczych. Być może taki model „wyniesiony„ z domu spowodował problemy alkoholowe, również i u oskarżonego w jego dalszym życiu. Pamiętać również należy, że oskarżony w dniu 25 listopada 2016 roku przyjechał do domu na prośbę matki. Ojciec oskarżonego od około roku czasu, przed zdarzeniem znów zaczął nadużywać alkoholu. Matka oskarżonego – o czym Sąd mógł się przekonać osobiście, przy przesłuchaniu w miejscu pobytu, jest osobą wymagającą opieki osób trzecich. Jest bardzo schorowana. C. D. przyjechał do domu rodzinnego, by pomóc matce i porozmawiać z ojcem, by ten już nie pił alkoholu, nie wynosił przedmiotów z domu. Wielokrotnie wcześniej martwił się o nią, by pokrzywdzony nie zrobił jej krzywdy. W dniu 25 listopada 2016 roku oskarżony chciał również zapobiec temu, by Z. D. nie zaciągał kredytów, tzw. chwilówek i nie sprzeniewierzał pieniędzy swojej żony. Niewątpliwie więc pokrzywdzony swoim zachowaniem przyczynił się do zaistniałego zajścia i sprowokował go. W ocenie Sądu spowodował również to, że i oskarżony sam sięgnął po alkohol. Gdyby Z. D. zachowywał się w sposób poprawny, z pewnością nie doszłoby doń. Nigdy wcześniej oskarżony nie stosował przemocy wobec ojca, przeciwnie to ten ostatni rzucał w niego talerzami, wiadrem z węglem, chwytał za noże. W dniu zdarzenia pokrzywdzony był pod wpływem alkoholu, potem szukał go, by się ponownie napić. Kiedy dowiedział się, że D. D. wylał mu go, domagał się, by alkohol ten odkupił.

Nie bez znaczenia jest też to, że już kiedy oskarżony został tymczasowo aresztowany, Z. D. przebaczył mu za to co się stało, o czym świadczy treść listu załączona do akt, jak również zeznania świadka D. D.. Znamienne są też słowa członków rodziny, czy trzeba było takiej tragedii, by pokrzywdzony przestał pić. Ojciec oskarżonego niestety już nie żyje (zmarł w dniu 9 lipca 2017 roku), matka przebywa w zakładzie opiekuńczo –pielęgnacyjnym, a zatem w ten sposób niejako zniknął powód do sytuacji konfliktowych. Zachowanie oskarżonego „zatrzymało się” na usiłowaniu. Wobec takich okoliczności Sąd uznał, że nawet najniższa kara wymierzona za przypisane przestępstwo – 8 lat - byłaby dla oskarżonego zbyt surowa, a wniosek obrońcy oskarżonego w tym zakresie jest jak najbardziej zasadny.

Sąd dostrzegł, że oskarżony przypisanego mu czynu dopuścił się pod wpływem alkoholu, tym niemniej – jak wskazano powyżej – przyczynił się do tego Z. D. swoim zachowaniem. Sąd dostrzegł również, że w przeszłości oskarżony zachowywał się agresywnie wobec członków rodziny, nie można jednak przekładać tej okoliczności na wymiar przyjętej kary. C. D. takich zachowań dopuszczał się nie co do ojca, jak również występowały one wiele lat temu min. wówczas, kiedy dorosłe dzisiaj córki były dziećmi. Takim sytuacjom ma zapobiec zastosowany środek zabezpieczający po opuszczeniu zakładu karnego, a wcześniej w trakcie odbywania kary pozbawienia wolności- terapeutyczny system jej wykonywania, o czym będzie mowa poniżej.

Sąd uznał że orzeczona kara 2 lat i 10 miesięcy pozbawienia wolność spełni cele kary zarówno w zakresie prewencji ogólnej, jak i indywidualnej. Ponieważ uznanie Sądu zdobyła opinia biegłych z K., w ślad za nią Sąd orzekł – w trybie art. 62 kk- terapeutyczny system jej wykonania. Rozstrzygnął również, by po opuszczeniu zakładu karnego oskarżony skorzystał z terapii uzależnień w ramach środka zabezpieczającego. Zdaniem (...) biegłych ( stanowisko to Sąd w pełni podziela ) zarzucanego czynu C. D. dopuścił się w związku z uzależnieniem od alkoholu. Jest to czyn zagrażający zdrowiu i życiu. Z uwagi na powiązanie uzależnienia od alkoholu z zachowaniem oskarżonego, mały krytycyzm w stosunku do uzależnienia, przyjmowanie alkoholu mimo wcześniejszych prób leczenia odwykowego, a także mimo wcześniejszych aktów agresji w stosunku do innych osób, istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że C. D. będzie nadal pił alkohol i pod jego wpływem dokona aktów agresji. Dlatego też niezbędnym jest podjęcie leczenia odwykowego w trybie stacjonarnym, już po opuszczeniu zakładu karnego. Tym samym spełnione są przesłanki z art. 93b§1 kk stanowiącym, że można orzec środek zabezpieczający, jeżeli jest to konieczne, aby zapobiec ponownemu popełnieniu przez sprawcę czynu zabronionego, a inne środki prawne określone w tym kodeksie lub orzeczone na podstawie innych ustaw nie są wystarczające. A także z art. 93d §5 kk wskazującego, że w przypadku orzeczenia kary pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia jej wykonania – orzeczony środek stosuje się po odbyciu kary lub warunkowym zwolnieniu. Z kolei zastosowanie art.202 b§1 kkw nastąpi już na etapie postępowania wykonawczego.

Na podstawie art. 63§1 kk na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności Sąd zaliczył oskarżonemu okres tymczasowego aresztowania począwszy od 25 listopada 2016 roku godzina 17:30 do 8 listopada 2017 roku, godzina 13.15, to jest do czasu uchylenia tymczasowego aresztowania.

W trybie art. 44§2 kk orzeczono przepadek i nakazano zniszczenie dowodu rzeczowego w postaci tasaka, natomiast dowody rzeczowe w postaci ubrań – na podstawie art. 230§2 kpk Sąd zwrócił oskarżonemu jako zbędne dla postępowania karnego.

O kosztach obrony z urzędu orzeczono na podstawie rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 roku w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz. U poz.1714)- § 17 ust.1pkt.2, ust.2pkt.5, §20.

Z uwagi na to, że oskarżony przed osadzeniem utrzymywał się ze świadczenia rehabilitacyjnego Sąd – w trybie art. 624 §1 kpk – zwolnił go od ich ponoszenia i przejął je na rachunek Skarbu Państwa, uznając, że ich uiszczenie byłoby dla niego zbyt uciążliwe.