Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 1428/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 września 2017 r.

Sąd Rejonowy w Gdyni I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Joanna Jank

Protokolant:

sekretarz sądowy Katarzyna Chachulska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 8 września 2017 r. w G.

sprawy z powództwa P. D.

przeciwko Towarzystwu (...) S.A. w W.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) SA w W. na rzecz powoda P. D. kwotę 6100, 72 zł (sześć tysięcy sto złotych i siedemdziesiąt dwa grosze) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od kwoty 5823,97 zł od dnia 2 marca 2015 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 276, 75 zł od dnia 12 kwietnia 2015 r. do dnia zapłaty

II.  oddala powództwo w pozostałym zakresie

III.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 2923 zł (dwa tysiące dziewięćset dwadzieścia trzy złote) z tytułu zwrotu kosztów postępowania

Sygnatura akt: I C 1428/16

UZASADNIENIE

Powód P. D. wniósł pozew przeciwko Towarzystwu (...) S.A. z siedzibą w W. domagając się od pozwanego zapłaty kwoty 6.100,72 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 2 marca 2014r. do dnia zapłaty.

W uzasadnieniu pozwu powód podniósł, iż w dniu 1 lutego 2015r. doszło do uszkodzenia marki J. (...) o numerze rejestracyjnym (...), stanowiącego własność powoda. Sprawcą szkody był kierowca pojazdu, który posiadał ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej w pozwanym zakładzie ubezpieczeń. Szkoda została zgłoszona pozwanemu w dniu 2 lutego 2015r. Na mocy decyzji z dnia 2 marca 2015r. pozwany wypłacił powodowi odszkodowanie w wysokości 5.770,90 zł tytułem kosztów naprawy pojazdu. Tak ustalone odszkodowanie wynika z faktu dokonania niesłusznych potrąceń amortyzacyjnych, zastosowania nieprawidłowych korekt oraz zaniżenia stawek roboczogodzin za prace blacharskie i lakiernicze. Kwota wypłaconego odszkodowania nie pozwoliła powodowi na doprowadzenie pojazdu do stanu sprzed wypadku. Powód wskazuje, że poniósł w rzeczywistości wyższe koszty zakupu części i napraw. Według sporządzonej przez niezależnego rzeczoznawcę kalkulacji naprawy całkowity koszt naprawy pojazdu wynosi 11.594,87 zł. Powód domaga się także zwrotu kwoty 276,75 zł z tytułu kosztu sporządzenia kalkulacji. Powód wskazuje, iż jest laikiem, a zgodnie z art. 6 k.c. na nim spoczywał ciężar dowodu, stąd uzasadnione było odpłatne zlecenie wykonania fachowej opinii mającej stanowić dla powoda informację co do prawidłowości obliczenia wysokości odszkodowania przez pozwanego.

(pozew k. 3-8)

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa. Pozwany zarzucił powodowi zawyżenie kosztów naprawy, wskazując, że w przypadku naprawy pojazdu należne odszkodowanie winno zostać ustalone na podstawie poniesionych z tego tytułu kosztów, które można wykazać rachunkiem lub fakturą. Ze zgłoszenia szkody wynika, iż pojazd powoda znajdował się w warsztacie, co świadczy o tym, że został najprawdopodobniej przywrócony do stanu poprzedniego za kwotę niższą niż dochodzona w niniejszym postępowaniu. Zważywszy na fakt, iż powód nie złożył faktury za naprawę pojazdu, należne mu odszkodowanie winno zostać obliczone metodą kosztorysową. Pozwany podniósł, iż przywrócenie pojazdu możliwe było przy użyciu w części zamiennych o porównywalnej jakości, a także zakwestionował wysokość stawek robocizny zastosowanych w kalkulacji powoda, wskazując, iż zostały one zawyżone, a powód nie wykazał, aby dokonał naprawy z ich zastosowaniem. Pozwany zakwestionował również zasadność refundacji prywatnej wyceny wskazując, iż z uwagi na jej nierzetelność i nieprzydatność dla celów niniejszego postępowania oraz bezzasadność twierdzeń powoda, koszty sporządzenia tej wyceny nie pozostają w bezpośrednim związku przyczynowym ze zdarzeniem szkodzącym. Zdaniem pozwanego powód całkowicie bezzasadnie zlecił wykonanie prywatnej opinii rzeczoznawcy samochodowemu, gdyż mógł uzyskać należne odszkodowanie, przedkładając rachunki za dokonaną naprawą pojazdu. Pozwany zakwestionował także datę początkową naliczenia odsetek, wskazując, że zdarzenie szkodowe miało miejsce prawie rok później.

(odpowiedź na pozew k. 27-33)

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 1 lutego 2015r. doszło do kolizji drogowej w wyniku której uszkodzeniu uległ samochód osobowy marki J. (...) o numerze rejestracyjnym (...), stanowiący własność powoda P. D.. Sprawca kolizji miał zawartą umowę obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych z pozwanym Towarzystwem (...) S.A. z siedzibą w W..

(okoliczności bezsporne)

Po kolizji powód dokonał powypadkowej naprawy ww. pojazdu w warsztacie znajdującym się w G. przy ul. (...).

(dowód: przesłuchanie powoda płyta CD k. 62)

W dniu 2 lutego 2015r. powód zgłosił szkodę pozwanemu zakładowi ubezpieczeń. Na mocy decyzji z dnia 2 marca 2015r. pozwany przyznał powodowi odszkodowanie za szkodę w wysokości 5.770,90 zł tytułem kosztów naprawy pojazdu. Nie zgadzając się z wysokością przyznanego odszkodowania, powód zlecił (...) S.A. Oddział G. wykonanie kalkulacji kosztów naprawy. Zgodnie z tą kalkulacją koszt naprawy uszkodzeń pojazdu powoda wynosił 11.594,87 zł. Za sporządzenie kalkulacji powód zapłacił 276,75 zł. Pismem z dnia 5 marca 2015r. powód wezwał pozwanego do dopłaty kwoty 5.823,97 zł tytułem odszkodowania za poniesioną szkodę. Faktura nr (...) za sporządzenie kalkulacji naprawy została pozwanemu doręczona w dniu 11 marca 2015r.

(okoliczności bezsporne ustalone w oparciu o: decyzję pozwanego z dnia 2 marca 2015r. k. 23, odwołanie od decyzji k. 22, faktura VAT nr (...) k. 16, kalkulacja naprawy nr (...)173/15 k. 17-21, wydruk z systemu informatycznego pozwanego k. 46-52)

Wysokość poniesionej przez powoda szkody obejmującej niezbędny i celowy koszt naprawy uszkodzeń w pojeździe marki J. (...) o numerze rejestracyjnym (...) zmierzający do przywrócenia tego pojazdu do stanu sprzed szkody z uwzględnieniem rzeczywiście zapłaconych stawek za prace blacharskie w wysokości 60 zł/rbg i prace lakiernicze w wysokości 80 zł/rbg, a także przy zastosowaniu części oryginalnych wynosi 12.027,30 zł brutto. W dacie szkody na rynku nie były dostępne części typu Q i P możliwe do zastosowania do naprawy pojazdu powoda.

(dowód: opinia biegłego sądowego z zakresu techniki motoryzacyjnej P. T. k. 67-85)

Sąd zważył, co następuje:

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentów, dowodu z przesłuchania powoda oraz dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej P. T..

Oceniając zebrany w niniejszej sprawie materiał dowodowy Sąd uznał, iż dowody z dokumentów prywatnych przedłożonych przez strony, są wiarygodne, albowiem żadna z nich nie kwestionowała autentyczności tych dokumentów, ani nie zaprzeczyła, iż osoby podpisane pod tymi pismami nie złożyły oświadczeń w nich zawartych.

Za wiarygodne Sąd uznał także zeznania powoda. W ocenie Sądu zeznania te były szczere, spójne, logiczne i nie budziły żadnych wątpliwości w świetle zasad doświadczenia życiowego.

Ponadto, brak było podstaw do kwestionowania pisemnej opinii wydanej przez biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej P. T.. Zdaniem Sądu opinia ta została sporządzona rzetelnie i fachowo, z uwzględnieniem całokształtu materiału dowodowego. Opinia przedstawiona przez biegłego jest jasna, nie zawiera żadnych luk czy sprzeczności, ani też nie budzi wątpliwości Sądu w świetle zasad logicznego rozumowania oraz doświadczenia życiowego. Wnioski do jakich doszedł biegły są kategoryczne i zostały dobrze uzasadnione. Nadto, żadna ze stron nie wniosła zarzutów do opinii biegłego. W związku z powyższym uznać należało, że opinia przedstawiona przez biegłego P. T. jest jednoznaczna, zupełna i nie pozostawia żadnych wątpliwości co do wysokości szkody poniesionej przez powoda.

Normatywną podstawę odpowiedzialności pozwanego ubezpieczyciela stanowią przepisy art. 822 § 1 i 4 k.c. i art. 824 1 § 1 k.c. oraz art. 13 ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Zgodnie z art. 822 § 1 i 4 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na której rzecz została zawarta umowa ubezpieczenia. Uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń. Na mocy natomiast art. 824 1 § 1 k.c. o ile nie umówiono się inaczej, suma pieniężna wypłacona przez zakład ubezpieczeń z tytułu ubezpieczenia nie może być wyższa od poniesionej szkody. Z treści art. 13 ust. 2 ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (tekst jednolity Dz.U. z 2013r., poz. 392) wynika, iż w obowiązkowych ubezpieczeniach odpowiedzialności cywilnej odszkodowanie wypłaca się w granicach odpowiedzialności cywilnej podmiotów objętych ubezpieczeniem, nie wyżej jednak niż do wysokości sumy gwarancyjnej ustalonej w umowie. Nadto, na względzie należy mieć również treść art. 361 § 1 k.c., który stanowi, iż zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność jedynie za normalne następstwa działania lub zaniechania z którego szkoda wynikła, oraz treść art. 363 § 1 k.c. który stanowi, że co do zasady naprawienie szkody winno nastąpić według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie do stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej, przy czym gdyby przywrócenie do stanu poprzedniego pociągało za sobą dla zobowiązanego nadmierne koszty, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu. Jednocześnie z treści art. 361 § 2 k.c. wynika, iż naprawienie szkody obejmuje straty, które poniósł poszkodowany.

Przechodząc do szczegółowych rozważań wskazać należy, iż pomiędzy stronami nie było sporu ani co do okoliczności kolizji drogowej z dnia 1 lutego 2015r., winy kierowcy posiadającego obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej w pozwanym towarzystwie ubezpieczeń ani tego, że odpowiedzialność za szkodę ponosi pozwany w związku z zawartą ze sprawcą umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. Nadto, należało mieć na uwadze, iż w toku postępowania likwidacyjnego pozwany zakład ubezpieczeń przyjął co do zasady odpowiedzialność za poniesioną przez powoda szkodę i przyznał mu odszkodowanie w wysokości 5.770,90 zł. Zatem, jedyną kwestią sporną pomiędzy stronami była wysokość szkody.

W ocenie Sądu, w toku niniejszego postępowania powód zdołał wykazać – wnosząc o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego – że przyznana mu przez ubezpieczyciela kwota 5.770,90 zł tytułem odszkodowania jest zaniżona i nie pozwala na przywrócenie tego pojazdu do stanu sprzed szkody. Na podstawie dowodu z opinii biegłego sądowego do spraw techniki samochodowej Sąd ustalił bowiem, że niezbędny i celowy koszt naprawy uszkodzeń w pojeździe powódki marki J. (...) o numerze rejestracyjnym (...) wynosi 12.027,30 zł brutto. Powyższy koszt naprawy został wyliczony przy uwzględnieniu cen części nowych i oryginalnych, mimo że w odpowiedzi na pozew pozwany podniósł, iż koszty naprawy przedmiotowego pojazdu powinny zostać oszacowane przy uwzględnieniu cen części zamiennych o porównywalnej jakości, gdyż powód nie wykazał, że pojazd został naprawiony za pomocą części oryginalnych ani też nie wykazał poniesionych z tego tytułu kosztów za pomocą rachunków czy faktur VAT. Z opinii przedstawionej przez biegłego P. T. wynika, że do naprawy uszkodzeń pojazdu konieczna była wymiana takich części jak: wykładzina zderzaka przedniego, listwa ozdobna prawa zderzaka przedniego, wspornik zewnętrzny prawy zderzaka prawego, owiewka przednia prawa, wkład osłony dolny prawy, reflektor prawy, odblask boczny prawy przedni, wykładzina bieżni przednia prawa, wzmocnienie prawe poprzeczne przednie dolne oraz poprzeczka przednia dolna. Jak wskazał biegły w systemie eksperckim A. nie ma części typu Q i P możliwych do zastosowania do naprawy pojazdu powoda. Oznacza to, że w dacie powstania szkody części te nie były dostępne na rynku, gdyż producenci czy dystrybutorzy części na rynku krajowym na bieżąco zgłaszają i aktualizują operatorowi programu cenniki części zamiennych typu Q i P, przedstawiając certyfikaty jakościowe. W tym stanie rzeczy naprawa pojazdu mogła zostać wykonana wyłącznie przy użyciu części nowych i oryginalnych, skoro inne nie były w tym czasie dostępne. Żadna ze stron nie kwestionowała opinii biegłego w powyższym zakresie. Mając zatem na uwadze wszystkie podniesione powyżej okoliczności Sąd ustalił wysokość należnego powodowi odszkodowania przy uwzględnieniu cen części nowych i oryginalnych.

Z zeznań powoda wynikało, że naprawa pojazdu została przez niego dokonana w warsztacie naprawczym położonym w G. przy ul. (...). Powód nie posiadał jednak faktury za naprawę, nie pamiętał dokładnie kwoty jaką zapłacił za naprawę, a w dacie wyrokowania zakład, w którym naprawa została wykonana, już nie istniał. Jednak z ustaleń poczynionych przez biegłego wynika jednak, iż w pierwszej połowie 2015r. pomieszczenia warsztatowe we wskazanym przez powoda miejscu były wynajmowane przez dwie firmy: „M. K. – (...) oraz (...). Zakłady te z uwagi na niski standard wyposażenia nie podlegały standaryzacji prowadzonej w (...) Izbie Rzemieślniczej Małych i Średnich Przedsiębiorstw i w dacie powstania szkody stosowały stawki w wysokości 60 zł/rbg za prace blacharskie i 80 zł/rbg za prace lakiernicze. Stąd przyjąć należało, że takie właśnie koszty powód poniósł za naprawę pojazdu. Według takich stawek została obliczona także wysokość szkody przez biegłego sądowego,, albowiem takie stawki były wystarczające do przywrócenia pojazdu do stanu sprzed szkody. Nadto, żadna ze stron nie kwestionowała wysokości przyjętych przez biegłego stawek. Opinia ta nie budziła także żadnych wątpliwości Sądu.

Mając zatem na uwadze wszystkie podniesione powyżej okoliczności, Sąd ustalił, że celowy i ekonomicznie uzasadniony koszt przywrócenia samochodu powoda J. (...) o numerze rejestracyjnym (...) do stanu sprzed kolizji wynosi 12.027,30 zł brutto. Zważywszy, że w toku postępowania likwidacyjnego została powodowi już wypłacona kwota 5.770,90 zł, to nadal do naprawienia pozostaje szkoda w wysokości 6.256,40 zł. Powód domagał się jednak zapłaty kwoty niższej tj. kwoty 5.823,97 zł i taką właśnie kwotę – na podstawie art. 822 § 1 i 4 k.c. oraz art. 13 ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych – Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda.

Poza, kosztami naprawy powód domagał się również zasądzenia poniesionych przez niego kosztów sporządzenia kalkulacji naprawy w wysokości 276,75 zł. W ocenie Sądu domaganie się w ramach odszkodowania z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia OC kosztów prywatnej ekspertyzy jest ze wszech miar uzasadnione. Jak bowiem wskazuje się w judykaturze dokonana przed wszczęciem postępowania sądowego i poza zabezpieczeniem dowodów ekspertyza może być istotną przesłanką zasądzenia odszkodowania. W takim wypadku koszt ekspertyzy stanowi szkodę ulegającą naprawieniu (art. 361 k.c.) (por.: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 lutego 1975r., I CR 505/75, LEX nr 7747). W innym orzeczeniu SN stwierdził, że odszkodowanie, przysługujące z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów, może – stosownie do okoliczności sprawy – obejmować także koszty ekspertyzy wykonanej na zlecenie poszkodowanego (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 18 maja 2004r., III CZP 24/04, Legalis nr 62911). Jak natomiast wskazano w uchwale składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego – Izby Cywilnej z dnia 13 marca 2012r., III CZP 75/11, Legalis nr 432231 uzasadnione i konieczne koszty pomocy świadczonej przez osobę mającą niezbędne kwalifikacje zawodowe, poniesione przez poszkodowanego w postępowaniu przedsądowym prowadzonym przez ubezpieczyciela, mogą w okolicznościach konkretnej sprawy stanowić szkodę majątkową podlegającą naprawieniu w ramach obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych (art. 36 ust. 1 ustawy z 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, Dz.U. Nr 124, poz. 1152 ze zm.). Sąd miał na względzie, iż powód nie jest profesjonalistą i zarówno w celu weryfikacji prawidłowości decyzji podjętych przez pozwanego w toku postępowania likwidacyjnego jak i w celu dochodzenia roszczeń zmuszony był zasięgnąć wiadomości specjalnych. Bez tego powód nie mogłaby stwierdzić, że istnieją podstawy do kwestionowania prawidłowości decyzji podjętych przez ubezpieczyciela w toku postępowania likwidacyjnego i czy istnieją podstawy do wytoczenia powództwa. Natomiast, jak wykazało przeprowadzone przez sąd postępowanie dowodowe wypłacone powodowi odszkodowanie zostało znacznie zaniżone przez ubezpieczyciela. Gdyby zatem powód nie zlecił wykonania kalkulacji rzeczoznawcy samochodowemu to zapewne nie uzyskałby pełnego naprawienia szkody.

Nadto, na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. i art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych – Sąd zasądził odsetki ustawowe za opóźnienie od kwoty 5.823,97 zł od dnia 2 marca 2015r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 276,75 zł od dnia 12 kwietnia 2015r. do dnia zapłaty. Zważyć bowiem należało, że szkoda pozwanemu została zgłoszona w dniu 2 lutego 2015r., zaś w dniu 2 marca 2015r. pozwany przyznał powodowi bezsporną część odszkodowania. Stąd, uznać należało, iż pozwany był w stanie już w tej dacie ustalić zarówno zakres jak i wysokość szkody. W przypadku roszczenia o zapłatę kwoty 276,75 zł Sąd zasądził odsetki ustawowe za opóźnienie dopiero od dnia 12 kwietnia 2015r. Zważyć bowiem należało, że faktura za sporządzenie prywatnej kalkulacji została pozwanemu doręczona w dniu 11 marca 2015r., a zatem zgodnie z ww. przepisami roszczenie stało się wymagalne z dniem następnym po upływie 30 – dniowego terminu.

Na podstawie ww. przepisów a contrario Sąd oddalił natomiast powództwo w części dotyczącej odsetek ustawowych od kwoty 5.823,97 zł od dnia 2 marca 2014r. do dnia 1 marca 2015r oraz od kwoty 276,75 od dnia 2 marca 2014r. do dnia 11 kwietnia 2015r., albowiem szkoda powstała ponad rok po dacie wskazanej przez powoda jako data początkowa roszczenia, a roszczenie stało się wymagalne dopiero w datach wskazanych powyżej.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie przepisu art. 98 k.p.c. w zw. z § 2 pkt. 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych i uznając, że powód uległ tylko nieznacznie zasądził od pozwanego na jej rzecz całość kosztów procesu, na które składały się: opłata sądowa od pozwu (306 zł), zaliczka na koszty opinii biegłego (800 zł), opłata za czynności fachowego pełnomocnika – radcy prawnego w stawce minimalnej (1.800 zł), opłata skarbowa od pełnomocnictwa (17 zł).