Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 1092/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 listopada 2017r.

Sąd Okręgowy w Kielcach II Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący: SSO Cezary Klepacz

Sędziowie: SSO Bartosz Pniewski

SSO Anna Pać-Piętak (spr.)

Protokolant: st. sekr. sąd. Justyna Bińkowska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 7 listopada 2017r. w Kielcach

sprawy z powództwa (...) A. Ś., M. Ś. (...) (...) spółki jawnej
z siedzibą w B.

przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Rejonowego w Sandomierzu

z dnia 30 maja 2017r., sygn. akt I C 662/17 upr

oddala apelację i zasądza od (...) A. Ś., M. Ś. (...) (...) spółki jawnej z siedzibą w B. na rzecz (...) S.A. z siedzibą w W. kwotę 135 (sto trzydzieści pięć) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

II Ca 1092/17

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 30 maja 2017 roku Sąd Rejonowy w Sandomierzu oddalił powództw (...) A. Ś., M. Ś. & W. H. Sp. J. przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W. (pkt I) oraz zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 377 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Rejonowy ustalił stan faktyczny, z którego wynika, że w dniu 6 maja 2015 r. w wyniku kolizji doszło do uszkodzenia samochodu M. model (...)wersja (...) o nr rej. (...), której właścicielem była A. T.. Uszkodzeniu uległa lewa część pojazdu. W dacie szkody samochód ten nie był objęty gwarancją producenta. Decyzją z dnia 25 maja 2015r. pozwany po przeprowadzeniu likwidacji szkody nr (...) wypłacił poszkodowanej A. T. kwotę 5.368,61 zł.

W dniu 15 lipca 2016r. A. T. zawarła umowę cesji wierzytelności z (...) A. Ś., M. Ś. (...) (...) Spółka Jawna w B., w której oświadczyła, iż w związku ze szkodą komunikacyjną o nr (...) na pojeździe marki M. o nr rej. (...) mającą miejsce w dniu 6 maja 2015r. (...) przysługuje prawo do żądania odszkodowania od (...) S.A. W dniu 20 lipca 2016r. doszło do sporządzenia kosztorysu (...) nr (...), w którym ustalono łączny koszt naprawy pojazdu na kwotę 7.069,45 zł w tym koszt naprawy łącznie 5.747,52 zł + 23 % VAT (materiał 1.033,28 zł) i 23% VAT (robocizna 288,65). Samochód M. uszkodzony w zdarzeniu z maja 2015r. nie posiadał części oryginalnych z pierwszego montażu to jest części typu „O”. Koszt naprawy przy zastosowaniu części typu „Q” wyniósłby 4.362,76 zł. W dniu 19 stycznia 2017r. został sporządzony kosztorys zgodnie, z którym koszt naprawy pojazdu marki M. przy zastosowaniu części typu „Q” wyniósłby 4.362,76 zł a koszt naprawy przy uwzględnieniu części typu „O” 6.028,69 zł.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał, że powództwo nie zasługuje na uwzględnienie. (...) Zakład (...) w W. uznał swoją odpowiedzialność za zaistniałe zdarzenie z dnia 6 maja 2015r. i wypłacił odszkodowanie w wysokości 5.368,61 zł. Zakwestionował zaś wskazane przez powoda koszty naprawy uszkodzonego pojazdu w kwocie 5.878,61 zł. W toku postępowania Sąd postanowił dopuścić dowód z opinii biegłego A. G. na okoliczność ustalenia szkody w pojeździe marki M. zgodnie z polisą obowiązującą w ramach OC dla ustalenia wartości szkody z dnia 06.05.2015r., dla ustalenia wartości pozostałości i kosztów naprawy, a także na okoliczności podnoszone w sprzeciwie co do sposobu naprawy i użytych części. Biegły ustalił rzeczywiste i ekonomiczne uzasadnione koszty naprawy samochodu na kwotę 6.028,69 zł. Wyjaśnił, że części typu „Q” jak i części typu „O” są częściami oryginalnymi, których jakość gwarantuje producent pojazdu. Części typu „Q” są nieco tańsze i mogą być o nieco niższej jakości niż części typu „O” i są zwykle dystrybuowane opakowania bez logo producenta pojazdu. Dalej biegły opiniował, że w sprzedaży istnieją ceny części typu „Q” i koszt naprawy pojazdu marki M. wyniósłby 4.362,76 zł, a koszt naprawy przy uwzględnieniu części typu „O” to 6.028,69 zł. Biegły stwierdził też, że na podstawie załączonej dokumentacji fotograficznej można stwierdzić, że pojazd marki M. uszkodzony w zdarzeniu z maja 2015r. nie posiadał części oryginalnych z pierwszego montażu to jest części typu „O”. Koszt naprawy przy zastosowaniu części typu „Q” podając przy tym, iż przy uwzględnieniu dokumentacji fotograficznej załączonej do pisma procesowego wariant w wysokości szkody w kwocie 4.362,76 zł jest uzasadniony. Na podstawie dokumentacji uszkodzeń pojazdu z 2011r. uszkodzone zostały oba reflektory pojazdu i ponieważ pojazd został odbudowany to mógł on co najwyżej posiadać reflektory o jakości typu „Q”. W zdarzeniu z maja 2015r. uszkodzeniu uległ pojedynczy reflektor to zasadnym i logicznym jest wymiana pojedynczego reflektora co najwyżej o jakości typu „Q”. Wymiana dwóch reflektorów typu Q zamiast jednego typu „O” dotyczyłaby sytuacji gdyby uszkodzony reflektor pochodził z pierwszego montażu pojazdu. Pozwany zaś wskazał, że samochód ten w zdarzeniu z maja 2015r nie posiadał już reflektora typu „O”, co oznaczało, że podczas ewentualnej wymiany reflektora należy wymienić pojedynczy reflektor jakości co najwyżej typu „Q”. Również w tej opinii uzupełniającej biegły wskazywał na uzasadniony koszt naprawy pojazdu w kwocie 4.362,76 zł.

Mając powyższe na uwadze Sąd Rejonowy stwierdził, że uzasadniony koszt naprawy pojazdu wynosił kwotę 4.362,76 zł a nie kwotę 5.878,61 zł, jaką wskazywał powód i dlatego powództwo należało oddalić w całości. O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c.

Apelację od powyższego wyroku wniosła strona powodowa, zaskarżając go w całości. Zarzuciła:

1.  naruszenie prawa procesowego, tj. art. 217 § 1 k.p.c. w zw. z art. 278 § 1 k.p.c. w zw. z art. 286 k.p.c. poprzez pominięcie dowodu z opinii biegłego rzeczoznawcy na okoliczność ustalenia kosztów naprawy pojazdu M. w oparciu o oryginalne części zamienne, w sytuacji gdy ustalenie odszkodowania winno nastąpić według metody szkody różnicowej, która oznacza, że każdą różnicę w majątku poszkodowanego pomiędzy stanem sprzed zaistnieniem szkody i po zaistnieniu szkody w sytuacji, gdy naprawienie szkody ma nastąpić w pieniądzu i powinno się oszacować przyjmując średnią stawkę roboczogodziny oraz cenę nowych oryginalnych części zamiennych;

2.  naruszenie prawa materialnego, tj. at. 361 § 2 k.p.c. przez jego błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że przywróceniem pojazdu do stanu sprzed zaistnienia szkody jest zastosowanie w trakcie naprawy w miejsce oryginalnych części zamiennych nieoryginalnych części zamiennych jakości „Q”, czyli tzw. zamienników w sytuacji, gdy prawidłowa wykładnia tego przepisu wskazuje na konieczność zastosowania części oryginalnych przy zastosowaniu ubytku wartości części wcześniej już naprawianych.

W oparciu o powyższe strona powodowa wnosiła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości oraz o zasądzenie od pozwanego na jej rzecz zwrot kosztów postępowania za obie instancje wg norm przepisanych. Ewentualnie wnosiła o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

W odpowiedzi na apelację pozwany wnosił o jej oddalenie jako bezzasadnej oraz o zasądzenie od powoda na jego rzecz kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja strony powodowej nie zasługuje na uwzględnienie.

Ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd Rejonowy są prawidłowe i jako takie Sąd Okręgowy przyjmuje za własne, z tym zastrzeżeniem, że wymagały one uzupełnienia o to, że bezpośrednio poszkodowana A. T. zbyła wierzytelność przysługującą jej od (...) S.A. z tytułu szkody komunikacyjnej na pojeździe marki M. o nr rej. (...) mającej miejsce w dniu 6 maja 2015 roku na rzecz (...) Sp. z o.o. z siedzibą w P., zaś dopiero (...) Sp. z o.o. z siedzibą w P. na podstawie umowy przelewu wierzytelności z dnia 15 lipca 2016 roku zbył całość praw do niniejszego odszkodowania na rzecz spółki (...) Sp. jawna (k. 5, 6). W dalszej kolejności Sąd Okręgowy podziela ustalenia Sądu Rejonowego i wyciągnięte wnioski i nie znajduje podstaw do zakwestionowania rozważań Sądu I instancji w części dotyczącej wysokości odszkodowania obejmującego koszty naprawy pojazdu.

Zgodnie z artykułem 822 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Odpowiedzialność pozwanego nie była w tym procesie kwestionowana. Określając wysokość odszkodowania Sąd Rejonowy oparł się o opinię biegłego, wyliczając je jako potencjalny koszt naprawy samochodu. Znajduje to uzasadnienie w art. 361 § 2 k.c., który stanowi, że naprawienie szkody obejmuje między innymi straty, które poszkodowany poniósł, a w myśl art. 363 § 1 k.c. naprawienie szkody może nastąpić, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź poprzez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Zwrócić przy tym uwagę należy, że naprawienie szkody polegającej na uszkodzeniu pojazdu mechanicznego następuje poprzez zapłatę stosownej kwoty, niezbędnej do przywrócenia pojazdu do stanu poprzedniego, a jeżeli pojazd uległ zniszczeniu w takim stopniu, że nie nadaje się do naprawy, albo gdy koszt naprawy samochodu jest wyższy od jego wartości przed uszkodzeniem, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do kwoty odpowiadającej różnicy wartości samochodu sprzed i po wypadku. Z kolei w przypadku uszkodzenia samochodu w stopniu umożliwiającym jego przywrócenie do stanu poprzedniego, pozwany obowiązany jest zwrócić powodowi wszelkie ekonomicznie uzasadnione wydatki poniesione na jego naprawę. Wysokość odszkodowania powinna być ustalona według reguł określonych w art. 363 k.c., ma bowiem odpowiadać kosztom przywrócenia pojazdowi jego wartości sprzed wypadku. Wysokość odszkodowania powinna ściśle odpowiadać rozmiarom wyrządzonej szkody; odszkodowanie zatem nie może być wyższe lub niższe od szkody poniesionej przez poszkodowanego. W tym miejscu zwrócić należy uwagę, że poszkodowany nie może domagać się jakichkolwiek poniesionych kosztów prac naprawczych samochodu, które służyły do poprawienia standardu uszkodzonego pojazdu, a więc do podniesienia jego stanu technicznego w porównaniu ze stanem przed wyrządzeniem szkody nawet wówczas, gdy ubezpieczyciel nie kwestionował przedmiotowego zakresu naprawy ani jej metody (zob. Uchwała SN z dnia 13 czerwca 2003 roku, III CZP 32/03, ISNC 2004/4/51). Zważyć też należy, że za „niezbędne” koszty naprawy należy uznać takie koszty, które zostały poniesione w wyniku przywrócenia uszkodzonego pojazdu do stanu jego technicznej używalności istniejącej przed wyrządzeniem szkody przy zastosowaniu technologicznej metody odpowiadającej rodzajowi uszkodzeń pojazdu mechanicznego. Efekt w postaci naprawienia osiągnięty zostaje wtedy, gdy w wyniku prac naprawczych uszkodzony samochód doprowadzony zostaje do stanu technicznej używalności odpowiadającej stanowi przed uszkodzeniem (Uchwała SN z dnia 13 czerwca 2003 roku, III CZP 32/03, OSNC 2004/4/51).

Podkreślić należy, że między stronami nie istniał spór co do samej zasadności dokonania naprawy uszkodzonego samochodu, ubezpieczyciel akceptował zakres i sposób napraw, nie istniały zatem kontrowersje co do istnienia uszczerbku. Obie strony wiedziały co trzeba naprawić w uszkodzonym pojeździe. Zarzuty powoda podniesione w apelacji sprowadzały się w zasadzie do podważenia wniosków wysnutych przez Sąd pierwszej instancji z prawidłowo sporządzonej opinii biegłego z zakresu techniki samochodowej i ruchu drogowego A. G., na podstawie której Sąd Rejonowy ustalił wysokość szkody. Zdaniem skarżącego Sąd Rejonowy błędnie przyjął, iż przy naprawie samochodu marki M. powinny być zastosowane części tzw. typu Q. Apelujący powołuje się przy tym na uchwałę 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 12 kwietnia 2012 roku w sprawie III CZP 80/11, wywodząc z niej błędne wnioski. Sąd Najwyższy we wspomnianej uchwale stwierdził wyłącznie, iż zakład ubezpieczeń zobowiązany jest do wypłaty w ramach odpowiedzialności z tytułu ubezpieczenia OC posiadacza pojazdu mechanicznego, odszkodowania obejmującego celowe i ekonomicznie uzasadnione koszty nowych części i materiałów służących do naprawy uszkodzonego pojazdu, Mowa jest zatem o nowych częściach, a nie wyłącznie o częściach oryginalnych, Należy ponadto wspomnieć, iż jak uznał Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 13 czerwca 2003 roku sygn. III CZP 32/03, odszkodowanie przysługujące od ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej za uszkodzenie pojazdu mechanicznego obejmuje niezbędne i ekonomicznie uzasadnione koszty naprawy pojazdu, ustalone według cen na lokalnym rynku. Tak więc przywrócenie stanu poprzedniego ma miejsce, jeżeli stan pojazdu po naprawie pod każdym istotnym względem odpowiada stanowi pojazdu przed uszkodzenie. Nie można z tego wywodzić, iż przywrócenie stanu poprzedniego zawsze musi nastąpić poprzez użycie części oryginalnych typu „O”. Muszą to być części zapewniające doprowadzenie pojazdu do stanu technicznego, mającego miejsce przed jego uszkodzeniem. Niewątpliwie może to zostać osiągnięte za pomocą części oznaczonych symbolem „Q”. W tym zakresie Sąd Okręgowy w pełni podziela argumentację Sądu I instancji.

W będącej przedmiotem rozpoznania sprawie Sąd pierwszej instancji prawidłowo ustalił wysokość kosztów naprawy pojazdu. Nie sposób zgodzić się ze skarżącym, że biegły ustalając wysokość odszkodowania przyjął koszt naprawy pojazdu z zastosowaniem cen części zamiennych – alternatywnych. W tym zakresie skarżący błędnie interpretuje stwierdzenia zawarte w opinii biegłego. Z jej treści jednoznacznie i bezsprzecznie wynika, że ustalenia kosztów naprawy biegły dokonał w dwóch wariantach, przy użyciu oryginalnych części typu „O” i typu „Q”, na podstawie programu kosztorysowego firmy (...) z cenami części oryginalnych typu O i typu Q, przy uwzględnieniu technologii napraw producenta tego pojazdu (k. 59). Wyjaśnić należy, ze części oznaczone indeksem „O” są częściami oryginalnymi, sygnowanymi logo producenta pojazdu, zaś części typu „Q” są także częściami oryginalnymi, nieco tańszymi i są zwykle dystrybuowane w opakowaniu, lecz bez logo producenta pojazdu (k. 62). Tak więc koszt naprawy rozliczony został wyłącznie przy użyciu części oryginalnych, a nie części zamiennych i Sąd Rejonowy zgodnie z opinią biegłego ustalił koszty naprawy samochodu według oryginalnych części. Są to oryginalne nowe części, oznaczone literą „O” za wyjątkiem reflektora lewego, co do którego Sąd Rejonowy policzył szkodę jako koszt naprawy poprzez wstawienie nowego oryginalnego reflektora, ale nieasygnowanego logo producenta. W opinii uzupełniającej biegły bowiem wskazał, że z dokumentacji uszkodzeń pojazdu z 2011r. wynika, że uszkodzone zostały oba reflektory pojazdu i ponieważ pojazd został odbudowany to mógł on co najwyżej posiadać reflektory o jakości typu „Q”. Z kolei w chwili zaistnienia szkody komunikacyjnej w dniu 6 maja 2015r. uszkodzeniu uległ pojedynczy reflektor lewy, a więc zasadnym i logicznym jest wymiana pojedynczego reflektora co najwyżej o jakości typu „Q” . Biegły dodał także, że wymiana dwóch reflektorów typu „Q” zamiast jednego typu „O” dotyczyłaby sytuacji gdyby uszkodzony reflektor pochodził z pierwszego montażu pojazdu, a niewątpliwie pojazd marki M. w chwili zaistnienia szkody komunikacyjnej nie posiadał już reflektora lewego typu „O” asygnowanego logo producenta. Oznaczało to, że podczas ewentualnej wymiany reflektora należy wymienić pojedynczy reflektor o jakości co najwyżej typu „Q”. Ponadto z opinii biegłego wynika, że różnica w kosztach naprawy przy zastosowaniu reflektora lewego typu „O” i typu „Q” jest znaczna, albowiem w przypadku zastosowania reflektora lewego typu „O” koszt naprawy pojazdu wyniósłby 6.028,69 zł, przy czym wymiana samego reflektora lewego wynosi 2277,68 zł (k. 65), zaś przy zastosowaniu części typu „Q” koszt naprawy wyniósłby 4362,76 zł, a naprawa samego reflektora lewego wyniosłaby 949,83 zł (k. 70). W związku z powyższym przyjęcie kosztu naprawy przy zastosowaniu części typu „Q” jest ekonomicznie uzasadnione i nie ma przeszkód, aby wysokość odszkodowania wyliczyć przyjmując koszty naprawy przy zastosowaniu części oznaczonych symbolem „Q”. W ocenie Sądu Okręgowego dokonanie naprawy przy pomocy takich części spełnia postulat minimalizacji szkody przy jednoczesnym braku uszczerbku dla jakości naprawy pojazdu. Pojazd, którego dotyczy postępowanie w chwili zaistnienia szkody miał 10 lat, był więc znacznie wyeksploatowany i nie był samochodem na gwarancji, prawidłowo uznał Sąd I instancji, że nie istnieje żadna okoliczność uzasadniająca interes powoda w dokonaniu naprawy pojazdu wyłącznie z zastosowaniem części oryginalnych posiadających identyfikator O i obliczonej przez rzeczoznawcę kwoty optymalnych kosztów naprawy samochodu w kwocie 6.028,69 złotych.

Podkreślić należy, iż opinia biegłego nie została w sprawie zakwestionowana przez skarżącego. Sąd Okręgowy analizując opinię, nie dopatrzył się w niej żadnych wad, które obniżałyby jej wartość dowodową. Biegły profesjonalnie przeanalizował kosztorysy naprawy i uzasadnił swoje stanowisko w sprawie. Wskazać należy, że powód zarówno w toku postępowania przed Sądem I instancji, jak również w apelacji poza żądaniem zastosowania do obliczenia kosztów naprawy pojazdu wyłącznie cen części oryginalnych oznaczonych identyfikatorem „O” nie podjął jakiejkolwiek inicjatywy dowodowej mającej tak sformułowane żądanie rozliczenia kosztów naprawy uzasadnić. W szczególności nie powoływał się na żadne z okoliczności jakie mogłyby zaważyć na przyjętej metodologii wyceny szkody. Powód bowiem nie wskazywał ani na stan pojazdu ani na jego bezwypadkowy dotychczas charakter, ani też wreszcie na „historię serwisowania” w autoryzowanej stacji obsługi pojazdów. Stanowisko biegłego jest jednoznaczne, a sama opinia fachowa, rzetelna i logiczna. Zasadnie zatem była ona podstawą zaskarżonego rozstrzygnięcia.

W tej sytuacji Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do uwzględnienia apelacji i oddalił ją na podstawie art. 385 k.p.c., o czym orzekł jak w sentencji.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. i art. 391 § 1 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 2 i § 10 pkt 1 ust. 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w brzmieniu obowiązującym od 27 października 2016 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych.

SSO Bartosz Pniewski SSO Cezary Klepacz SSO Anna Pać- Piętak

ZARZĄDZENIE

(...)

(...)