Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 1289/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 września 2017 r.

Sąd Rejonowy Gdańsk - Południe w Gdańsku w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący SSR Magdalena Czaplińska

Protokolant Artur Pokojski

przy udziale oskarżyciela prywatnego M. C.

po rozpoznaniu w dniach 12.07.2017 r., 21.09.2017 r. sprawy:

P. T. , ur. (...) w G.,

syna F. i E. z domu C.

oskarżonego o to, że:

w dniu 7 kwietnia 2016 roku około godz. 9:00 na al. (...) w G. spowodował umyślnie naruszenie czynności narządów ciała trwające nie dłużej niż 7 dni, poprzez trzykrotne uderzenie pięścią w twarzoczaszkę oraz czterokrotne kopnięcie w brzuch i przedramię prawej ręki i wywołał skutek w postaci urazu głowy, stłuczenia twarzy, a mianowicie obrzęku żuchwy w okolicy kąta żuchwy po lewej stronie oraz otarć naskórka prawej ręki z następstwami w postaci obrzęku i zasinień brzucha, na szkodę poszkodowanego M. C.,

tj. o czyn z art. 157 § 2 k. k. w zw. z art. 157 § 4 k. k.

I.  oskarżonego P. T. uznaje za winnego tego, że w dniu 7 kwietnia 2016 roku w G. poprzez kilkukrotne uderzenie pięścią w twarzoczaszkę i brzuch oraz kopanie po całym ciele spowodował u pokrzywdzonego M. C. obrażenia w postaci powierzchownego urazu głowy i stłuczenia przedramienia prawego, które spowodowały naruszenie czynności narządu ciała (powłok ciała) na czas nie dłuższy niż siedem dni, czyn ten kwalifikuje z art. 157 § 2 k. k. i za to na podstawie art. 157 § 2 k. k. w zw. z art. 33 § 1 i 3 k. k. skazuje go na karę grzywny w wymiarze 150 (stu pięćdziesięciu) stawek dziennych po 20 (dwadzieścia) złotych każda;

II.  na podstawie art. 626 § 1 k. p. k., art. 628 k. p. k. oraz art. 1, art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (tekst jednolity: Dz. U. z 1983 r., nr 49, poz. 223 z późniejszymi zmianami) zasądza od oskarżonego na rzecz oskarżyciela prywatnego M. C. kwotę 1.362,72 złote tytułem poniesionych kosztów procesu oraz zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 300 złotych tytułem opłaty.

Sygn. akt II K 1289/16

UZASADNIENIE

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 7 kwietnia 2016 roku ok. godz. 9.00 oskarżony P. T. jechał samochodem al. (...) w G.. Na wysokości zjazdu na J., jadąc lewym pasem ruchu P. T. zauważył w lusterku samochód marki S., który jechał ze znaczoną prędkością. Samochód prowadzony był przez M. C.. Pokrzywdzony najpierw jechał lewym pasem, potem zmienił pas na prawy, przez co zajechał oskarżonemu drogę tak, że ten musiał zjechać na pas zieleni. Na tym pasie był piach, przez co zarzuciło samochodem oskarżonego, który nie chcąc uderzyć w barierkę odbił na lewy pas jezdni i jechał dalej aleją (...) w kierunku G.. Ze względu na poranną porę na jezdni panował korek. P. T. dojechał do samochodu pokrzywdzonego, zatrzymał prowadzony przez siebie pojazd na skos z lewej strony przed samochodem pokrzywdzonego, następnie wysiadł i podbiegł do samochodu M. C.. Pomiędzy mężczyznami nawiązała się rozmowa, oskarżony wskazał, że przez brawurową jazdę pokrzywdzonego, w szczególności zajechanie mu drogi, mogło dojść do groźnego wypadku. Pokrzywdzony nie wyraził skruchy, co rozwścieczyło oskarżonego. P. T. zaczął wtedy uderzać M. C. pięścią w twarz, głowę, brzuch oraz kopać go po całym ciele. Pokrzywdzony miał utrudnioną obronę, albowiem był przypięty pasami, których nie zdążył odpiąć, wobec czego nie miał możliwości ucieczki. Pokrzywdzony próbował bronić się jedynie łapiąc za nogi oskarżonego, gdy ten go kopał, wtedy jednak P. T. ponownie zadawał ciosy pięściami. Wówczas na lewym pasie zatrzymał się nieznany mężczyzna jadący samochodem marki B., który wyszedł z samochodu, podszedł do oskarżonego i krzyknął do niego, aby przestał bić M. C.. Wówczas oskarżony odstąpił od bicia pokrzywdzonego, wsiadł do samochodu i odjechał. Po ruszeniu, przez chwilę jechał z małą prędkością, w tym czasie M. C. zrównał się swoim samochodem z samochodem oskarżonego i zrobił mu zdjęcie.

W wyniku ww. zdarzenia M. C. doznał obrażeń w postaci powierzchownego urazu głowy i stłuczenia przedramienia prawego, które spowodowały u niego naruszenie narządu ciała (powłok ciała) na czas nie dłuższy niż 7 dni.

Dowód : częściowo zeznania świadka M. C. –k. 37-39, akta sprawy PR 2 Ds. (...).2016 PR Gd.- Ś. –k. 1-2, 6, 29-31, wyjaśnienia oskarżonego P. T. –k. 34-36, opinia biegłego sądowego – akta sprawy PR 2 Ds. (...).2016 PR Gd.- Ś. –k.15, płyta CD z nagraniem zdarzenia- akta sprawy PR 2 Ds. (...).2016 PR Gd.- Ś. –k.9

Oskarżony P. T. częściowo przyznał się do zarzucanego mu czynu. Złożył wyjaśnienia, opisując przebieg zdarzenia.

wyjaśnienia oskarżonego –k. 34-36

Oskarżony P. T. ma wykształcenie wyższe, z zawodu jest inż. okrętowym. Posiada żonę i troje dzieci. Pracuje jako doradca serwisowy w serwisie (...), osiąga wynagrodzenie w wysokości 2.500 zł brutto, jego majątek stanowi mieszkanie o pow. 43 m.kw.

Dowód: dane osobopoznawcze – k. 34

Oskarżony P. T. nie był uprzednio karany przez Sąd.

Dowód : dane o karalności –k. 44

Sąd zważył, co następuje :

Opisany w części wstępnej uzasadnienia stan faktyczny nie budzi wątpliwości. Został on ustalony na podstawie zeznań M. C., wyjaśnień oskarżonego P. T., nagrania wizualnego, a także opinii biegłego z zakresu medycyny sądowej.

Sąd nie znalazł podstaw, by nie dać wiary wyjaśnieniom oskarżonego, który w zasadzie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Sąd w szczególności dał wiarę oskarżonemu, że jego zachowanie spowodowane było brawurową jazdą pokrzywdzonego, przez co - w jego odczuciu - został on narażony na niebezpieczeństwo uczestnictwa w wypadku drogowym. Nielogiczne i niezgodne z doświadczeniem życiowym byłoby bowiem uznanie, że osoba o profilu charakterologicznym i warunkach osobistych, takich jak oskarżony, bez jakiegokolwiek powodu, spiesząc się rano do pracy, zatrzymała w ulicznym korku swój pojazd, podeszła do samochodu zupełnie obcej osoby i otworzywszy drzwi, zaczęła okładać ją pięściami i kopać nogami. Wyjaśnienia oskarżonego były szczegółowe, spójne i logiczne.

Także zeznaniom pokrzywdzonego M. C. Sąd przyznał co do zasady walor wiarygodności, w szczególności co do samego momentu pobicia, sposobu, w jaki oskarżony dokonał czynu i okoliczności całego zdarzenia. Sąd nie dał natomiast wiary zeznaniom świadka w zakresie, w jakim podał on, że w żaden sposób nie sprowokował oskarżonego do opisanego w akcie oskarżenia działania, czego przyczynę opisano powyższej, oceniając wyjaśnienia oskarżonego. Zeznania świadka w zakresie, w jakim zostały uznane za wiarygodne, były spójne i znalazły potwierdzenie w nagraniu wizualnym, na którym zapisana jest część przedmiotowego zdarzenia.

Za w pełni rzetelne źródło dowodowe uznał Sąd opinię biegłego sądowego z zakresu medycyny sądowej, sporządzoną na okoliczność ustalenia obrażeń ciała, jakich doznał pokrzywdzony w wyniku zdarzenia. Przedmiotowa opinia została wydana przez osobę posiadającą niezbędne kwalifikacje i doświadczenie zawodowe we wskazanej dziedzinie nauki. Jest przejrzysta, spójna i uwzględnia zasady prawidłowego rozumowania, formułując przy tym precyzyjne odpowiedzi na pytania postawione w postanowieniu o dopuszczeniu tego dowodu.

Za niepodważalny dowód Sąd uznał znajdujące się w aktach sprawy nagranie wizualne, albowiem jego treść nie była kwestionowana przez żadną ze stron.

Oparcie się na przytoczonych wyżej dowodach, doprowadziło do ustalenia stanu faktycznego przywołanego w części wstępnej uzasadnienia. Wynika z niego, że oskarżony P. T. w dniu 7 kwietnia 2016 r. swoim zachowaniem, tj. uderzając kilkakrotnie M. C. pięścią w twarzoczaszkę i brzuch oraz kopiąc go po całym ciele, spowodował u pokrzywdzonego M. C. obrażenia w postaci powierzchownego urazu głowy i stłuczenia przedramienia prawego, które spowodowały naruszenie czynności narządu ciała (powłok ciała) na czas nie dłuższy niż 7 dni.

Analizując niniejszą sprawę Sąd nie znalazł jakichkolwiek podstaw do stwierdzenia, iż w czasie popełnienia przez oskarżonego przypisanego mu czynu, zachodziła jakakolwiek okoliczność wyłączająca jego kryminalną bezprawność. Nie zachodziły również żadne okoliczności wyłączające winę oskarżonego. Nie był on w szczególności ograniczony w możliwości rozpoznania znaczenia i konsekwencji swojego czynu przez chorobę psychiczną, niedorozwój umysłowy lub czasowe zaburzenie czynności psychicznych. P. T. w trakcie popełniania czynu był osobą dorosłą. W inkryminowanym czasie nie zaszła także czasowa niepoczytalność oskarżonego. Sprawca naruszył przepisy obowiązującego prawa, zdając sobie sprawę z ich treści i zagrożenia karnego, jakie niesie zachowanie w opisanym kształcie. P. T. jest całkowicie zdolny do poniesienia odpowiedzialności karnej za zachowanie, którego się dopuścił.

Wydając niniejsze orzeczenie, Sąd stwierdził, iż - oceniana w świetle art. 115 § 2 k. k. - szkodliwość społeczna czynu, którego dopuścił się oskarżony, była znaczna. Oskarżony działał wprawdzie w zamiarze nagłym, pod wpływem wzburzenia emocjonalnego, tym niemniej zastosowana przez niego przemoc polegała na zadawaniu pokrzywdzonemu ciosów pięściami oraz kopaniu nogami we wrażliwe partie ciała (m. in. w głowę). Dokonując pobicia M. C., oskarżony godził w jego zdrowie, które stanowi jedno z najważniejszych dóbr chronionych prawem. Wywołane przez to obrażenia nie były poważne, jednakże z całą pewnością dla pokrzywdzonego dolegliwe, mogły także utrudnić pokrzywdzonemu wykonywanie obowiązków zawodowych.

Konfrontując ustalony stan faktyczny z przepisami ustawy, Sąd stwierdził, iż w przedmiotowej sprawie zachodzą przesłanki do wydania wyroku skazującego. W efekcie w punkcie I. wyroku uznał P. T. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu z art. 157 § 2 k. k. Podkreślenia jednak wymaga, że przy ustalaniu obrażeń, jakich doznał pokrzywdzony w wyniku zdarzenia, Sąd kierował się opinią biegłego sądowego i to wnioski tej opinii znalazły odzwierciedlenie w treści wyroku. Sąd wymierzył P. T. karę grzywny w wymiarze 150 stawek dziennych po 20 złotych każda.

Na korzyść oskarżonego poczytano, iż przyznał się on do popełnienia zarzucanego mu czynu, złożył wyjaśnienia, okazał skruchę i przeprosił pokrzywdzonego, a także brak jego wcześniejszej karalności.

Na niekorzyść oskarżonego przemawiały okoliczności wskazane przy rozważaniach na temat szkodliwości społecznej jego czynu, a przede wszystkich charakter naruszonego dobra.

Liczba stawek dziennych wymierzonych w ramach orzeczonej kary grzywny jest adekwatna do stopnia społecznej szkodliwości przypisanego oskarżonemu czynu. Nie ulega wątpliwości, że P. T. jest w stanie uiścić orzeczoną grzywnę. Zasądzona kwota nie wykracza poza jego potencjalne możliwości zarobkowe i płatnicze. Orzeczonej kary grzywny nie sposób uznać za nadmiernie surową.

Sąd doszedł do przekonania, że orzeczenie kary grzywny jest najtrafniejszym środkiem reakcji karnej, jaki można zastosować wobec oskarżonego P. T.. Wprawdzie dopuścił się on czynu o niemałym stopniu szkodliwości społecznej, tym niemniej nie zdradza cech demoralizacji. Dotychczasowa postawa życiowa oraz charakterystyka oskarżonego pozwalają przypuszczać, że jego czyn miał charakter incydentalny, był efektem wzburzenia oraz odpowiedzią na nieroztropne postępowanie pokrzywdzonego, choć nie może to w sposób oczywisty stanowić usprawiedliwienia dla samosądu, jakiego oskarżony dokonał na M. C..

Sąd uznał, że orzeczenie wobec P. T., za czyn będący przedmiotem niniejszego postępowania, bezwzględnej kary pozbawienia wolności stanowiłoby sankcję nieadekwatnie surową, mając w szczególności na uwadze jego uprzednią niekaralność. Jednocześnie Sąd uznał, że orzeczenie kary pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania mogłoby wywołać u oskarżonego poczucie bezkarności. W ocenie Sądu, cele kary wobec P. T. zostaną zrealizowane dzięki nałożeniu na niego dolegliwości finansowych w postaci kary grzywny.

W tym miejscu podkreślenia wymaga, że Sąd nie znalazł podstaw do zastosowania wobec oskarżonego instytucji warunkowego umorzenia postępowania karnego, o co wnioskował obrońca oskarżonego. Nie uszło uwadze Sądu, że część przesłanek z art. 66 k. k. została w niniejszej sprawie spełniona (nie budziły wątpliwości okoliczności popełnienia czynu, oskarżony przeprosił pokrzywdzonego, prognoza kryminologiczna wobec oskarżonego jest pozytywna, czyn z art. 157 § 2 k.k. zagrożony jest karą pozbawienia wolności do lat 2), tym niemniej, wobec uznania społecznej szkodliwości przypisanego oskarżonemu czynu za znaczną, nie było możliwości zastosowania wobec oskarżonego dobrodziejstwa z art. 66 k. k. Ocenę społecznej szkodliwości czynu oskarżonego Sąd uzasadnił już wcześniej, w tym miejscu należy tylko podkreślić, że atak na najważniejsze dobro prawne, jakim - obok życia - jest zdrowie człowieka, zawsze musi spotkać się ze stanowczą reakcją karną.

W punkcie II. sentencji wyroku Sąd zasądził od oskarżonego P. T. na rzecz pokrzywdzonego M. C. kwotę 1.362,72 złotych tytułem zwrotu poniesionych przez niego kosztów procesu, albowiem swoim zachowaniem oskarżony przyczynił się do ich powstania, a także wymierzył mu opłatę w kwocie 300 zł , nie znajdując podstaw do zwolnienia oskarżonego z tego obowiązku.