Pełny tekst orzeczenia

Sygn.akt III AUa 163/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 listopada 2017 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSA Alicja Sołowińska

Sędziowie: SA Teresa Suchcicka

SA Marek Szymanowski

Protokolant: Magda Małgorzata Gołaszewska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 15 listopada 2017 r. w B.

sprawy z odwołania J. A.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

o emeryturę

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

od wyroku Sądu Okręgowego w Łomży III Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 13 grudnia 2016 r. sygn. akt III U 422/16

I.  oddala apelację,

II.  zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. na rzecz J. A. 240 (dwieście czterdzieści) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za II instancję.

SSA Teresa Suchcicka SSA Alicja Sołowińska SSA Marek Szymanowski

Sygn. akt III AUa 163/17

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. decyzją z dnia 27 września 2016 r., wydaną na podstawie ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2016 r., poz. 887.) oraz rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. z 1983 r., nr 8, poz. 43 ze zm.), odmówił J. A. prawa do emerytury z tytułu pracy w warunkach szczególnych. Organ rentowy ustalił, że na dzień 1 stycznia 1999 r. wnioskodawca nie udowodnił 15 lat pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze.

W odwołaniu od tej decyzji J. A. wniósł o jej zmianę. Wnioskodawca nie zgodził się z ustaleniami organu rentowego, że nie pracował w warunkach szczególnych przez 15 lat. Wskazał, że od dnia 22 marca 1976 r. pracował w pełnym wymiarze czasu pracy jako szlifierz, wykonując prace takie jak szlifowanie wałków, otworów kół zębatych, zabieraków czy tulei. Podniósł, że nie są mu znane przyczyny, na podstawie których zakład pracy wskazywał inne zatrudnienie niż faktycznie wykonywane jako szlifierz.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie, stwierdzając, że do prac w warunkach szczególnych zaliczył okres zatrudnia wnioskodawcy w (...) S.A. od dnia 22 marca 1976 r. do dnia 31 sierpnia 1984 r.

Sąd Okręgowy w Łomży wyrokiem z dnia 13 grudnia 2016 r. zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał J. A. prawo do emerytury w wieku obniżonym z tytułu pracy w szczególnych warunkach od dnia 1 września 2016 r. Sąd nie stwierdził odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji o przyznaniu prawa do świadczenia oraz zasądził od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. na rzecz J. A. 180 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Okręgowy ustalił, że w dniu 20 listopada 2015 r. J. A. (urodzony w dniu (...)) ukończył 60 lat. W dniu 13 września 2016 r. złożył wniosek o emeryturę. Organ rentowy uznał za udowodniony łączny okres ubezpieczenia wnioskodawcy w wymiarze 25 lat, 1 miesiąca i 24 dni, a jako pracę w warunkach szczególnych uwzględnił okres 8 lat, 5 miesięcy i 10 dni zgodnie ze świadectwem wykonywania pracy w warunkach szczególnych (tj. okres od dnia 22 marca 1976 r. do dnia 31 sierpnia 1984 r.). Decyzją z dnia 27 września 2016 r. organ rentowy odmówił przyznania wnioskodawcy prawa do emerytury w wieku obniżonym z uwagi na nieudowodnienie 15 lat pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze.

J. A. wyjaśnił, że pracował jako szlifierz na trzech zmianach. Z uwagi na konieczność leczenia syna, który zachorował na białaczkę, nie mógł wykonywać pracy zmianowej. Syn zmarł w marcu 1984 r. Po jego śmierci wnioskodawca załamał się psychicznie i nie mógł wykonywać pracy na akord, a taką była praca szlifierza w dziale produkcji. Z powodu chorób wnioskodawcy i pobytów na zwolnieniach lekarskich wnioskodawca został przeniesiony od września 1984 r. do działu narzędziowo-mechaniczno-remontowego, w którym pracował na jedną zmianę. W tym dziale pracowało około 30 osób (tokarze, szlifierze i ślusarze). Dział miał charakter pomocniczy. Znajdował się na tej samej hali, co dział produkcyjny. Na hali pracowało około 400 osób. Wnioskodawca twierdził, że przez okres około 6 miesięcy w dziale pomocniczym wykonywał pracę ślusarza (nigdy nie był mechanikiem). Po tym czasie, ale przed urodzeniem się córki w kwietniu 1987 r., wykonywał wyłącznie pracę szlifierza. W 1986 r. podniósł kwalifikacje związane ze szlifowaniem z dokładnością do kilku mikronów. Pracował na szlifierce otworówce do wałków i szlifierce do płaszczyzn. Jego zadaniem było wykonywanie prac szlifierskich związanych z remontami maszyn, które uległy awarii. Naprawiał wałki pod łożyska, wykonywał otwory pod łożyska, wykonywał prace szlifierskie w ramach usług dla rolnictwa i szlifowanie pił do cięcia metali. Miał uprawnienia spawacza, dlatego jeżeli wyrób wymagał spawania, to wnioskodawca najpierw spawał elektrycznie, a potem szlifował element. W dziale pomocniczym było kilka szlifierek, ale tylko wnioskodawca był szlifierzem. Około 2000 r. został smarownikiem, a w 2007 lub 2008 r. - hartownikiem.

Sąd ustalił, że świadek A. P. pracuje w Fabryce (...) od listopada 1974 r. Jest zatrudniony jako szlifierz z 7-etnią przerwą, podczas której był kontrolerem na szlifierni. Szlifiernia nie jest wyodrębniona. Hala podzielona jest na trzy części: szlifiernię, tokarnię, czyli dział obróbki wiórowej, w którym pracują tokarze i frezerzy, oraz działy pomocnicze. Podział ten wynika z ustawienia maszyn. Produkcję od działu remontowego odgradza siatka. Dział remontowy nie brał udziału w produkcji, ale zajmował się naprawą maszyn i urządzeń, bieżącymi remontami maszyn służących do produkcji oraz usługami dla rolnictwa. Prace produkcyjne wykonywano tam jedynie w razie konieczności. Wnioskodawca pracował na szlifierni, ale po tragedii rodzinnej długo przebywał na zwolnieniu lekarskim. Po powrocie do pracy został przeniesiony do działu remontowego, ale również pracował na szlifierce. Świadek, chodząc 3-4 razy dziennie do toalety, mijał stanowisko pracy wnioskodawcy i widział jak J. A. dorabiał koła zębate do maszyn i inne elementy, obsługiwał maszynę szlifierską do wałków i do otworów. Świadek i wnioskodawca pracowali na jednej zmianie od 6.00 do 14.00. Świadek wykonywał elementy, które potem wnioskodawca spawał. Często uczestniczył w pracach spawalniczych wnioskodawcy. Wnioskodawca bardzo często był kierowany na szlifiernię w dziale produkcyjnym. Z reguły pracował tam pod koniec miesiąca. Świadek zeznał, że na okazanym zdjęciu z karty nr 3 jest szlifierka do otworów lub wałków, i jego zdaniem jest to szlifierka z narzędziowni znajdującej się w dziale remontowym z uwagi na wygląd ściany.

Od dnia 1 maja 1976 r. świadek S. Ś. pracuje w Fabryce (...) (obecnie ZM K.). Do 1978 r. pracował w kontroli technicznej, do 1989 r. - jako mistrz produkcji, do 2012 r. – jako kierownik produkcji. Obecnie jest zastępcą kierownika produkcji. W tym zakładzie wnioskodawca ma podobny staż pracy, co świadek. Zaczynał jako szlifierz na produkcji. W 1985 lub 1986 r. miał przypadek losowy w rodzinie i od tego czasu zaczęły się jego problemy zdrowotne. Często chorował i korzystał ze zwolnień lekarskich. Wówczas na produkcji obowiązywał system akordowy. Problemy wnioskodawcy spowodowały spadek jego wydajności. Dział, do którego został przeniesiony, był działem utrzymania ruchu oraz wykonywania narzędzi i przyrządów. W tym dziale starano się wykorzystać jego umiejętności. Wnioskodawca wykonywał narzędzia i części zamienne do obrabiarek, ponieważ nie było można ich kupić. Pracował jako szlifierz na szlifierkach do wałków, otworów i płaszczyzn. Gdy był zatrudniony w stawce godzinowej wykonywał prace szlifierskie w ramach usług na rzecz rolnictwa, które polegały na wykonywaniu części do maszyn rolniczych. Poprawiał elementy wadliwie wykonane w dziale produkcji, bo usuwanie usterek ciężko było normować jako akord. Świadek (na stanowisku mistrza produkcji czy kierownika produkcji) miał częsty kontakt z działem remontowym, ponieważ zgłaszał awarie obrabiarek, zamawiał narzędzia czy części. Widział wnioskodawcę kilka, a nawet kilkanaście razy dziennie. Fabryka pracowała pod jednym dachem, hala miała 1.500-1.800 m 2. Między działami nie było żadnych przepierzeń. Dział produkcyjny był oddzielony siatką od działów pomocniczych. Tokarki, obrabiarki do obróbki wiórowej były postawione metr od szlifierek, których na dziale produkcyjnym było około 30. Mgła olejowa roznosiła się po całej hali. W dziale remontowym było 8 szlifierek, a obecnie jest ich 4. Wnioskodawca wykonywał na dziale remontowym prace szlifierza. Nie wykonywał czynności ślusarskich czy mechanicznych, natomiast wykonywał prace spawalnicze, gdyż niektóre wyroby należało połączyć za pomocą spawania, a potem szlifować. Wnioskodawca miał uprawnienia spawacza, a w tym dziale nie było spawacza. Spawacz był zatrudniony w brygadzie budowlanej. W dziale remontowym każdy pracownik specjalizował się w określonych czynnościach, tak jak na produkcji.

Sąd dał wiarę zeznaniom świadków. Na podstawie akt osobowych ustalił, że w dniu 22 marca 1976 r. J. A. został zatrudniony w Fabryce (...) w K. na czas nieokreślony jako szlifierz w dziale TP. Miał kwalifikacje ślusarza-spawacza. W marcu 1974 r. otrzymał książkę spawacza wydaną przez Komisję Spawalniczą przy (...) Oddział w O., a w dniu 13 grudnia 1974 r. - świadectwo wykwalifikowanego ślusarza maszynowego. Jako szlifierz był wynagradzany w systemie akordowym. Zgodnie z angażami wnioskodawcy wykonywał obowiązki ślusarza od dnia 1 września 1984 r. do 30 listopada 1991 r. Angaż z dnia 29 listopada 1991 r. wskazuje, że od dnia 1 grudnia 1991 r. powierzono mu obowiązki mechanika. Od dnia 1 stycznia 1992 r. powierzono mu obowiązki ślusarza remontowego, a prawdopodobnie od dnia 1 stycznia 2002 r. - obowiązki ślusarza remontowego-smarownika. W aktach osobowych nie znajduje się zakres czynności dotyczący spornego okresu.

Sąd Okręgowy odwołał się do art. 32 i art. 184 ust. 1 i 2 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Stwierdził, że kwestią sporną było ustalenie, czy wnioskodawca posiada 15-letni staż pracy w warunkach szczególnych. Na podstawie zeznań świadków zaznaczył, że wnioskodawca był zatrudniony przez wiele lat jako szlifierz w dziale produkcji, ale zmienił dział, ponieważ w czasie choroby syna i po jego śmierci nie był w stanie pracować na trzy zmiany w systemie akordowym. W dziale utrzymania ruchu wykonywał pracę na szlifierkach znajdujących się w dziale remontowym. Oprócz szlifowania wykonywał prace spawalnicze. Co więcej, często za zgodą przełożonego pracował w dziale produkcji. Sąd stwierdził, że świadkowie szczegółowo opisywali czynności, jakie wnioskodawca wykonywał, oraz maszyny, jakie obsługiwał (szlifierki do wałków, otworów i powierzchni płaskich). Prace takie wykonywał przez 8 godzin, a jeśli w dziale remontowym było mniej pracy, to obsługiwał szlifierkę w dziale produkcyjnym. Biorąc pod uwagę profil zakładu pracy (produkcja metalowa) oraz to, że dział, w którym wnioskodawca był zatrudniony w spornym okresie, zajmował się utrzymaniem fabryki w ruchu, wykonywaniem narzędzia i przyrządów służących do produkcji oraz świadczeniem usług na rzecz rolnictwa, Są uznał, że stanowisko szlifierza i spawacza było niezbędne. Sąd zaznaczył, że dział produkcyjny zajmował się produkcją kłów stałych i obrotowych, trzpieni, tulei i innych.

Zdaniem Sądu zeznania świadków podważają wiarygodność świadectwa wykonywania pracy w warunkach szczególnych z dnia 9 maja 2016 r., które zostało wystawione przez (...) S.A. w K. (następcę prawnego Fabryki (...)) i którego zapisy opierają się wyłącznie na treści angaży. Zdaniem Sądu treść tego świadectwa pracy nie odzwierciedla stanu faktycznego. W konsekwencji Sąd przyjął, że, co najmniej od dnia 22 marca 1976 r. do dnia 31 sierpnia 1984 r. (8 lat, 5 miesięcy i 10 dni) oraz od dnia 1 stycznia 1986 r. do dnia 31 grudnia 1998 r. (12 lat) wnioskodawca wykonywał wyłącznie prace szlifierza i (w miarę potrzeby) spawacza elektrycznego, czyli prace wymienione w Wykazie A, Dziale III poz. 78 oraz Dziale XIV poz. 12 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Sąd uznał, że okres pracy J. A. w warunkach szczególnych wynosił ponad 15 lat, dlatego została spełniona przesłanka, o której mowa w art. 184 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Na podstawie art. 129 tej ustawy Sąd uznał, że prawo do emerytury powinno być przyznane wnioskodawcy od dnia 1 września 2016 r., tj. od miesiąca, w którym złożono wniosek o emeryturę.

W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy zmienił zaskarżoną decyzję na mocy art. 477 14 § 2 k.p.c. Na podstawie art. 118 ust. 1a ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych Sąd Okręgowy nie stwierdził odpowiedzialności organu rentowego za odmowę przyznania świadczenia, zaś o kosztach orzekł w myśl art. 98 k.p.c. oraz § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015 r., poz. 1804).

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. złożył apelację od wyroku Sądu Okręgowego, zaskarżając wyrok w całości i zarzucając naruszenie:

1.  przepisów prawa materialnego, tj. art. 184 w zw. z art. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2016 r., poz. 887) w związku z § 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. nr 8, poz. 43 ze zm.) poprzez przyjęcie przez Sąd, że wnioskodawca od dnia 1 września 2016 r. spełnia warunki niezbędne do nabycia prawa do emerytury, w sytuacji gdy nie udowodnił on 15-letniego okresu pracy w szczególnych warunkach,

2.  przepisów postępowania, tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie przez Sąd niewłaściwej i dowolnej oceny dowodów w postaci zeznań świadków A. P. i S. Ś. oraz wyjaśnień wnioskodawcy w zakresie warunków pracy, polegającą na przyjęciu, że wnioskodawca w okresie zatrudnienia w (...) S.A. w K. w okresie od dnia 1 stycznia 1986 r. do dnia 31 grudnia 1998 r. wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązku szlifierza, a w miarę potrzeby również spawacza elektrycznego, w sytuacji gdy dokumenty znajdujące się w aktach osobowych wnioskodawcy potwierdzają wykonywanie pracy szlifierza jedynie w okresie od dnia 22 marca 1976 r. do dnia 31 sierpnia 1984 r. (i tylko ten okres potwierdza zakład pracy w świadectwie pracy wykonywanej w szczególnych warunkach przez wnioskodawcę), a od dnia 1 września 1984 r. na stanowisku ślusarza, a następnie mechanika i ślusarza remontowego.

Wskazując na te zarzuty, organ rentowy wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania od decyzji organu rentowego, a w razie nieuwzględnienia tego wniosku – o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

W odpowiedzi na apelację J. A. wniósł o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny ustalił i zważył:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Warunki przyznania prawa do emerytury z tytułu pracy w szczególnych warunkach określa art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. Dz.U. z 2016 r., poz. 887 ze zm., zwanej dalej „ustawą emerytalną”). Zgodnie z tym przepisem ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura po osiągnięciu niższego wieku emerytalnego przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy osiągnęli okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymagany w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat - dla kobiet i 65 lat - dla mężczyzn oraz posiadają niezbędny okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27, tj. co najmniej 20 lat dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn. Warunkiem uzyskania emerytury wcześniejszej jest również nieprzystąpienie do otwartego funduszu emerytalnego albo złożenie wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, na dochody budżetu państwa (art. 184 ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych). Wiek emerytalny, rodzaje prac lub stanowisk oraz warunki, na podstawie których ubezpieczonym przysługuje prawo do emerytury, ustala się na podstawie przepisów dotychczasowych (art. 32 ust. 4 ustawy emerytalnej). W tym względzie ustawa o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych odsyła do przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. z 1983 r., Nr 8, poz. 43, zwanego dalej „rozporządzeniem”). Stosownie do § 4 ww. rozporządzenia pracownik, który wykonywał pracę w szczególnych warunkach wymienione w wykazie A, nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące warunki: po pierwsze - jeżeli osiągnął wiek emerytalny wynoszący 55 lat dla kobiet i 60 lat dla mężczyzn, a po drugie - ma wymagany okres zatrudnienia, w tym co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach. Okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych w rozporządzeniu są okresy, w których praca w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy (§ 2 ust. 1 rozporządzenia). Te okresy pracy stwierdza zakład pracy, na podstawie posiadanej dokumentacji, w świadectwie wykonywania prac w szczególnych warunkach, wystawionym według wzoru stanowiącego załącznik do przepisów wydanych na podstawie § 1 ust. 2 rozporządzenia, lub w świadectwie pracy (§ 2 ust. 2 rozporządzenia). Przy ustalaniu okresów pracy, o których mowa w § 2, uwzględnia się również okresy takiej pracy (służby), wykonywanej przed dniem wejścia w życie rozporządzenia (§ 19 ust. 1 rozporządzenia).

Decydującą rolę w analizie charakteru pracy ubezpieczonego, z punktu widzenia uprawnień emerytalnych, ma możliwość jej zakwalifikowania pod konkretną pozycję wymienioną w Wykazie A stanowiącym załącznik nr 1 do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Rozporządzenie to wymienia enumeratywnie rodzaje wykonywanych prac, które uznawane są za pracę w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Wśród nich wymienia się nich m.in. szlifowanie lub ostrzenie wyrobów i narzędzi metalowych oraz polerowanie mechaniczne (Wykaz A, Dział III, poz. 78 załącznika nr 1 do rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r.) oraz prace przy spawaniu i wycinaniu elektrycznym, gazowym, atomowowodorowym (Wykaz A, Dział XIV, poz. 12 załącznika nr 1 do rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r.).

W rozpoznawanej sprawie nie budzi wątpliwości spełnienie przez J. A. kryterium wieku emerytalnego 60 lat oraz 25-letniego ogólnego stażu ubezpieczeniowego. Ocenie podlega jedynie to, czy na dzień 1 stycznia 1999 r. wnioskodawca legitymuje się stażem pracy wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w szczególnych warunkach przez co najmniej 15 lat. Do stażu pracy w szczególnych warunkach organ rentowy zaliczył J. A. okres zatrudnienia w Fabryce (...) w K. od dnia 22 marca 1976 r. do dnia 31 sierpnia 1984 r., natomiast spór koncentrował się na okresie zatrudnienia wnioskodawcy w tym przedsiębiorstwie od dnia 1 stycznia 1986 r. do dnia 31 grudnia 1998 r. Tylko ten okres został zaliczony przez Sąd Okręgowy do stażu pracy w szczególnych warunkach i tylko tego okresu dotyczyła apelacja organu rentowego.

Niewątpliwie ten okres zatrudnienia nie został wymieniony w świadectwie pracy wykonywanej w szczególnych warunkach jako okres pracy świadczonej w tym warunkach, ale Sąd Okręgowy słusznie zwrócił uwagę, że to świadectwo pracy zostało wydane przez następcę prawnego Fabryki (...) w K. (tj. (...) S.A. w K.) dopiero w dniu 9 maja 2016 r. W takiej sytuacji istnieje ryzyko, że wydając to świadectwo pracy, pracodawca opierał się jedynie na angażach zawartych w aktach osobowych wnioskodawcy, a zgodnie z nimi wnioskodawca wykonywał w spornym okresie pracę: szlifierza od dnia 22 marca 1976 r., ślusarza – od dnia 1 września 1984 r., mechanika – od dnia 1 grudnia 1991 r., ślusarza remontowego – od dnia 1 stycznia 1992 r. Należy podkreślić, że świadectwo pracy nie jest dokumentem urzędowym w rozumieniu art. 244 § 1 k.p.c., ale dokumentem prywatnym, który podlega swobodnej ocenie sądu i który zgodnie z art. 245 k.p.c. stanowi dowód tego, że osoba, która je podpisała, złożyła oświadczenie zawarte w tym dokumencie (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 czerwca 2009 r., I UK 24/09). Tym samym treść świadectwa pracy podlega weryfikacji przed sądem ubezpieczeń społecznych (wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 15 marca 2013 r., III AUa 1338/12). Takiej weryfikacji świadectwa pracy Sąd Okręgowy dokonał na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego Sąd Okręgowy prawidłowo ocenił sporny okres zatrudnienia od dnia 1 stycznia 1986 r. do dnia 31 grudnia 1998 r. Pomimo wyraźnego oznaczenia w aktach osobowych stanowisk wnioskodawcy jako ślusarz, mechanik czy ślusarz remontowy, należy dać wiarę zeznaniom świadków A. P. i S. Ś. o wykonywaniu przez wnioskodawcę w tym okresie pracy szlifierza i spawacza elektrycznego. Zeznania świadków potwierdzają, że wnioskodawca został przeniesiony do działu remontowego po tragedii rodzinnej. Wnioskodawca wyjaśnił, że nie był w stanie pracować na trzy zmiany w dziale produkcyjnym z powodu choroby jego syna (białaczki), po którego śmierci (w marcu 1984 r.) on sam często chorował i nie wypracowywał normy akordowej przyjętej w dziale produkcyjnym na stanowisku szlifierza. Wystąpienie u niego problemów zdrowotnych potwierdza zaświadczenie wystawione przez lekarza psychiatrę w dniu 26 kwietnia 1984 r., w którym stwierdzono, że przez 6 miesięcy wnioskodawca nie może pracować przy maszynach w ruchu. Pismem z dnia 21 maja 1984 r. wypowiedziano wnioskodawcy umowę o pracy w części dotyczącej warunków pracy i płacy na stanowisku szlifierza i ostatecznie z dniem 1 września 1984 r. powierzono mu pracę na stanowisku ślusarza. Z zeznań świadków A. P. i S. Ś. wynika, że pomimo przejścia do innego działu, wnioskodawca nadal pracował jako szlifierz, ale nie w systemie akordowym, a w systemie stawki godzinowej. Wykonywał pracę na innych szlifierkach niż tych, które znajdowały się wówczas w dziale produkcyjnym. Były to szlifierki do płaszczyzn, otworów i wałków. Wnioskodawca poprawiał elementy, które zostały wykonane przez pracownika pracującego w systemie akordowym. W razie potrzeby (głównie pod koniec miesiąca) był kierowany przez przełożonego do prac szlifierskich w dziale produkcyjnym, aby dział mógł wypracować normy produkcyjne. Ponadto, spawał elementy szlifowane na płasko przez świadka A. P., do czego posiadał uprawnienia spawacza elektrycznego nabyte w dniu 27 marca 1974 r. (książeczka spawacza nr (...)). W spornym okresie czynności spawalnicze wykonywał wnioskodawca lub spawacz zatrudniony w brygadzie budowlanej.

W świetle tych okoliczności ocena materiału dowodowego dokonana przez Sąd Okręgowy nie wykracza poza granice swobodnej oceny materiału dowodowego i zasad logicznego rozumowania, o których mowa w art. 233 § 1 k.p.c. Wszystkie te okoliczności pozwalają uznać, że podstawową pracą wnioskodawcy, wykonywaną w spornym okresie stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, była praca szlifierska i praca związana ze spawaniem elektrycznym. Tego rodzaju prace zostały wymienione w Wykazie A załącznika nr 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze odpowiednio w Dziale III pod pozycją 78 dotyczącą prac w hutnictwie i w przemyśle metalowym związanych ze szlifowaniem lub ostrzeniem wyrobów i narzędzi metalowych oraz polerowaniem mechanicznym, a także w Dziale XIV pod pozycją 12 dotyczącą prac przy spawaniu i wycinaniu elektrycznym, gazowym, atomowowodorowym. W tej sytuacji sporny w niniejszej sprawie okres zatrudnienia wnioskodawcy w Fabryce (...) w K. od dnia 1 stycznia 1986 r. do dnia 31 grudnia 1998 r. można zaliczyć do stażu pracy wykonywanej w szczególnych warunkach. Ten okres pracy wnioskodawcy wraz z już uwzględnionym przez organ rentowy do prac w szczególnych warunkach okresem od dnia 22 marca 1976 r. do dnia 31 sierpnia 1984 r. wynoszą łącznie ponad 15 lat. To oznacza, że została spełniona jedyna sporna w niniejszym postępowaniu przesłanka, o której mowa w art. 184 ust. 1 w zw. z art. 32 ust. 2 ustawy emerytalnej i § 4 rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r., czyli posiadanie 15-leniego okresu pracy wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w szczególnych warunkach. W rezultacie nie można podzielić zarzutu organu rentowego o naruszeniu przez Sąd Okręgowy tych przepisów.

Mając, powyższe na uwadze, apelacja podlega oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c. (pkt I sentencji wyroku).

O kosztach zastępstwa procesowego za drugą instancję orzeczono zgodnie z art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 99 k.p.c. oraz w § 10 ust. 1 pkt 2 w zw. z § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych w brzmieniu obowiązującym od dnia 27 października 2016 r. (pkt II sentencji wyroku).

SSA Teresa Suchcicka SSA Alicja Sołowińska SSA Marek Szymanowski