Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III RC 163/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 października 2017 r.

Sąd Rejonowy w Giżycku III Wydział Rodzinny i Nieletnich

w składzie:

Przewodniczący SSR Jolanta Dzitowska

Protokolant Oksana Mądra

po rozpoznaniu w dniu 23 października 2017r .w Giżycku na rozprawie

sprawy z powództwa B. H. (1)

przeciwko R. H. (1)

o alimenty

1.  Zasądza alimenty od pozwanego R. H. (1) na rzecz powódki B. H. (1) w kwocie 300 (trzysta) zł miesięcznie, płatne z góry do dnia 15 każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami na wypadek uchybienia terminowi płatności każdej z rat, poczynając od 1 października 2017 r.

2.  W pozostałej części powództwo oddala.

3.  Nie obciąża pozwanego kosztem opłaty od pozwu, od której powódka była zwolniona z mocy ustawy.

4.  Wyrokowi w pkt 1 nadaje rygor natychmiastowej wykonalności.

UZASADNIENIE

Powódka B. H. (1) w pozwie przeciwko R. H. (1) wniosła o zasądzenie na jej rzecz alimentów w wysokości 1.500 zł miesięcznie, poczynając od dnia 03.07.2017r., płatnych do 15 dnia każdego miesiąca wraz z ustawowymi odsetkami w przypadku opóźnienia płatności każdej z rat. Nadto wniosła o zasądzenie od pozwanego kosztów postępowania.

W uzasadnieniu wywodziła, że wyrokiem Sądu Okręgowego w Olsztynie orzeczone zostało przez rozwód rozwiązanie ich związku małżeńskiego zawartego 25.12.1979r. w USC w W. – z wyłącznej winy pozwanego.

Obecnie powódka otrzymuje emeryturę rolniczą w wysokości 825,13 zł miesięcznie. Jest chora fizycznie oraz cierpi na depresję. Podniosła, że nie jest w stanie utrzymać się bez wsparcia pozwanego.

R. H. (1) w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu według norm przepisanych. Swoje stanowisko argumentował tym, że powódka od 1994r. pobiera rentę chorobową, a ostatnio emeryturę rolniczą. Aby ją otrzymać pozwany musiał wyrazić zgodę na wydzierżawienie działek rolnych, a tym samym pozbawił się możliwości opłacania składek KRUS, które wynosiły kwartalnie 450 zł i zmuszony jest obecnie do opłacania składek ZUS, które wynoszą 1.300 zł miesięcznie.

Powódka nie podejmowała nigdy zatrudnienia i zawsze pozostawała na utrzymaniu pozwanego. Wskazał, iż dorabia ona uprawiając ogród i pilnując dzieci, a kiedyś hodowała drób i króliki. Może podjąć pracę zarobkową, gdyż jest dużo ofert dla rencistów i emerytów. Z jego obserwacji wynika, że była żona jest zdrowa - pali 20 papierosów dziennie, jest pełna temperamentu i wywołuje awantury domowe. Pozwany podniósł, że zawsze to on ponosił opłaty za media i obecnie przekazuje na ten cel powódce kwotę 150 zł miesięcznie, która pokrywa wszystkie koszty z nimi związane. Ponosi również samodzielnie wszystkie koszty bieżących remontów, zakupu opału i opłacenia podatków.

W dalszej części uzasadnienia odpowiedzi na pozew podał, że zarabia obecnie ok. 2.500 zł miesięcznie. Pracuje jako kierowca autobusu. Na dojazdy do pracy wydaje ok. 300 zł miesięcznie. Zaciągnął kredyt w kwocie 10.000 zł na zakup auta potrzebnego mu na dojeżdżanie do pracy. Miesięczne raty wynoszą 693 zł. Uiszcza również raty w wysokości 117zł za zakup lodówki. Planuje kupienie kuchenki gazowej, gdyż powódka nie pozwala mu korzystać ze wspólnej. Podniósł, że sytuacja powódki jest dobra i nie uległa pogorszeniu na skutek rozwodu. Pozwanemu po opłaceniu rat kredytów, ubezpieczenia , opłat za telefon, zakupie paliwa na dojazdy do pracy, przekazaniu 150 zł powódce oraz po uwzględnieniu miesięcznych kosztów opału i utrzymania samochodu, pozostaje 900 zł, która to kwota musi wystarczyć na wyżywienie, zakup lekarstw, nieprzewidziane remonty, ubrania i inne. Jest zmuszony kupować gotowe posiłki, gdyż w domu przebywa od godz. 20.00 do godz. 4.00 i ma tylko 4 lub 5 dni wolnych w miesiącu, kiedy może sam gotować. Od września 2018r. planuje przejść na emeryturę, która wyniesie około 1.600 zł.

Na rozprawie powódka oświadczyła, że chciałaby alimenty w kwocie 500 zł, zaś pozwany poinformował, że jest w stanie płacić byłej żonie maksymalnie 250 zł miesięcznie (k. 37v – 38).

W wyniku przeprowadzonej rozprawy Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

B. H. (1) i R. H. (1) związek małżeński zawarli 25.12.1979r. w W. (d: odpis skrócony aktu małżeństwa k. 5 akt SO w Olsztynie sygn. (...)).

Wyrokiem Sądu Okręgowego w Olsztynie z dnia 25 kwietnia 2017r. sygn. (...) rozwiązano przez rozwód małżeństwo stron – z winy R. H. (1) (d: wyrok k. 70 akt sprawy SO w Olsztynie sygn. (...)).

Aktualnie strony nadal mieszkają razem w miejscowości S., w dotychczasowym miejscu zamieszkaniu. W wyroku nie orzekano w przedmiocie sposobu korzystania ze wspólnego mieszkania. Powódka zajęła jeden pokój i korytarz, zaś pozwany drugi pokój, kuchnię i łazienkę. Powódka użytkuje z pozwanym wspólną kuchnię, zaś z łazienki korzysta w mieszkaniu syna, który dobudował dom do budynku, w którym mieszkają strony (wyjaśnienia B. H. k. 31, wyjaśnienia R. H. k. 31v).

Pozwany pracuje jako kierowca autobusu i utrzymuje się z wynagrodzenia, które wynosi około 2.250 zł miesięcznie (wyjaśnienia R. H. k. 31v, d: zaświadczenie k. 30, lista płac k. 18, karta drogowa k. 24). Posiada samochód marki V. (...) z 2001r. który kupił za ok. 9.900 zł, żeby dojeżdżać do pracy. W tym celu zaciągnął pożyczkę, której miesięczna rata wynosi 692,22 zł. Zobowiązanie to spłaci w maju 2019r. Koszt dojazdów do pracy to 350 zł miesięcznie. Spłaca ponadto raty kredytu w wysokości 117 zł przeznaczonego na kupno lodówki (wyjaśnienia R. H. k. 31v, d: harmonogram spłaty pożyczki k. 23, zeznania R. H. k. 38, potwierdzenia przelewów k. 20, 25). Strony posiadają wspólne 2 ha ziemi, którą w tym roku wydzierżawiły. Dopłaty za grunty w wysokości 1.200 zł za poprzedni rok pobrał pozwany. Obie strony płacą podatki od nieruchomości oraz rolny (d: zeznania B. H. k. 37v, zeznania R. H. k. 38).

Od października 2016r. R. H. (1) daje B. H. (1) 150 zł miesięcznie, chcąc dołożyć się do opłat (d: zeznania B. H. k. 37v, zeznania R. H. k. 38, potwierdzenia k. 17). Opłaca własne ubezpieczenie w kwocie 70 zł. Naprawiał dach domu, co wyniosło go 250 zł (wyjaśnienie R. H. k. 31v, d: zeznania R. H. k. 38, potwierdzenie przelewu k. 21).

Pozostaje w związku konkubenckim z A. Z. (1). Wymienieni nie mieszkają razem (d: zeznania A. Z. k. 37 – 37v).

Powódka przez wiele lat pobierała rentę chorobową (odpowiedź na pozew k. 15). Obecnie utrzymuje się z emerytury rolniczej z tytułu niezdolności do pracy w wysokości 825,13 zł miesięcznie (pozew k. 3, d: decyzja k. 5, zeznania G. H. k. 37, zeznania K. H. k. 37). B. H. (1) opłaca rachunki za wywóz śmieci oraz dokłada się synowi G. H., który z założoną rodziną mieszka w dobudowanej części domu, do opłat za prąd. Ponosi koszty zakupu lekarstw w wysokości ok. 90 zł miesięcznie. Opłaca również, co trzy miesiące ubezpieczenie za kwotę 78 zł. Gaz strony kupują wspólnie. Powódka pali papierosy. Nie posiada samochodu (d: zeznania B. H. k. 37v – 38), uprawia działkę ogrodową (wyjaśnienia B. H. (1) k. 31).

B. H. (1) cierpi od 2013r. na zaburzenia depresyjne (d: zaświadczenie k. 7, zeznania T. H. k. 36v, K. H. k. 37). Korzysta z pomocy finansowej i materialnej dorosłej córki K. (d: zeznania K. H. k. 37). Syn G. oraz synowa T. wyremontowali i wyposażyli pokój powódki, gdyż jej samej nie było na to stać (d: zeznania G. H. k. 37, zeznania T. H. k. 36v).

Domy stron oraz rodziny założonej przez ich syna G. posiadają wspólne ogrzewanie. Powódka w tym roku kupiła dwie tony opału, syn G. półtora tony opału, zaś pozwany nabył węgiel za kwotę 780 zł. W poprzednich latach pozwany nie zawsze dokładał się do jego zakupu (d: zeznania T. H. k. 36v, G. H. k. 37, B. H. (1) k. 37v, R. H. (1) k, 38). W ubiegłym roku G. H. wybudował przydomową oczyszczalnię ścieków. Powódka przekazywała synowi z tego powodu miesięcznie kwotę ok. 100 zł, zaś pozwany - choć korzysta z niej – nie partycypował w kosztach budowy (d: zeznania G. H. k. 37, zeznania T. H. k. 36v).

Sąd zważył, co następuje :

Obowiązek alimentacyjny byłych małżonków w przypadku orzeczenia rozwodu z winy jednego z nich określa art. 60 § 2 krio. Jeżeli rozwód pociąga za sobą istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego, sąd na jego żądanie może orzec, że małżonek wyłącznie winny obowiązany jest przyczyniać się w odpowiednim zakresie do zaspokajania usprawiedliwionych potrzeb małżonka niewinnego, chociażby ten nie znajdował się w niedostatku. Obowiązek świadczeń alimentacyjnych stanowi kontynuację obowiązku wzajemnej pomocy powstałego przez zawarcie związku małżeńskiego. Sąd Najwyższy (wytyczne z 16 grudnia 1987r. – Uchwała SN IIICZP 91/86) podkreślił, że "obowiązek ten jest skutkiem małżeństwa i jego trwanie po rozwodzie jest ze społecznego punktu widzenia konieczne, gdyż nie dałoby się pogodzić z zasadami współżycia społecznego pozostawienie bez żadnego zabezpieczenia po rozwodzie małżonka potrzebującego pomocy, zwłaszcza tego, który poświęcił wspólnocie rodzinnej wiele lat życia" (Komentarz do art. 60 kr i o H. Dolecki i in. t.2, LEX 2010).

Przy ocenie, czy nastąpiło istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego należy przy tym brać pod uwagę warunki materialne tego małżonka, jakie miałby, gdyby drugi z małżonków spełniał należycie swoje obowiązki i gdyby małżonkowie kontynuowali pozycie (Uchwała SN z dnia 16 grudnia 1987r. IIICZP 91/86, OSNC 1988/4/42).

Tzw. rozszerzony obowiązek alimentacyjny o którym mowa w art. 60§2 krio nie zależy od tego, czy małżonek niewinny cierpi niedostatek, a wystarczającą przesłanką do orzeczenia alimentów jest pogorszenie sytuacji materialnej wskutek orzeczenia rozwodu. Przepis ten nakłada na małżonka winnego rozwodu jednakże jedynie obowiązek przyczyniania się w odpowiednim zakresie do ponoszenia kosztów związanych z zaspokojeniem usprawiedliwionych potrzeb małżonka niewinnego, co nie oznacza przerzucenia na niego w całości ciężaru utrzymania byłego małżonka.
Pogorszenie sytuacji materialnej byłego małżonka, domagającego się zasądzenia alimentów na podstawie art. 60§2 k.r. i o., może polegać na zmniejszeniu ilości środków pozostających do dyspozycji małżonka niewinnego, jak również na zwiększeniu się jego usprawiedliwionych potrzeb. Pogorszenie to musi nastąpić wskutek rozwodu (wyrok SN z dnia 15.07.1999 r. I CKN 415/99).
Sąd Okręgowy orzekając rozwód stron, ustalił że wyłączną winę za rozkład pożycia ponosi R. H. (1). Wyrok jest prawomocny. Sąd zważył wnikliwie sytuację stron, dochodząc do przekonania, że niewątpliwie rozwód spowodował pogorszenie sytuacji materialnej powódki, która gdyby nie doszło do rozpadu małżeństwa dysponowałaby znacznie większymi kwotami, które mogłaby przeznaczyć na utrzymanie się. Przede wszystkim ma ona obecnie jedynie własną emeryturę, zaś pozwany samodzielnie rozporządza własnymi zarobkami oraz dopłatami do wspólnej ziemi. B. H. (1) otrzymuje przy tym znacznie niższe dochody niż pozwany. W zakresie dodatkowego zarobkowania ogranicza ją wiek, ale też i stan zdrowia. Nie można w związku z tym zarzucić powódce, że nie zasługuje na udzielenie jej poszukiwanej ochrony prawnej, gdyż nie przejawia właściwych starań o podjęcie zatrudnienia, co podnosił pozwany.

Wysokość emerytury powódki wystarcza jedynie na opłaty mieszkaniowe, kupno lekarstw i wyżywienia. Zmuszona jest korzystać z pomocy członków rodziny. Okoliczność złej kondycji finansowej powódki potwierdzili też przesłuchani świadkowie w osobach syna stron G. H., synowej T. H. oraz córki stron K. H.. W zeznaniach świadkowie przedstawili zgodnie, że sytuacja finansowa powódki po orzeczeniu rozwodu pogorszyła się i pozwany powinien pomóc B. H. (1). W tym stanie rzeczy ich zeznaniom jako jasnym i szczerym Sąd dał wiarę. Większego znaczenia dla rozstrzygnięcia w sprawie nie miały za to zeznania A. Z. (1), która zeznała przede wszystkim na okoliczność więzi łączącej ją z powodem oraz wzajemnego stosunku stron do siebie. Podzielić za to należało jej zeznania w zakresie w jakim potwierdzała, iż pozwany płaci powódce kwotę 150 zł miesięcznie, co było okolicznością niekwestionowaną w toku sprawy.
Powódka przez wiele lat pozostawała na rencie. W tym czasie pozwany pracował zawodowo. B. H. (1) boryka się z problemami zdrowotnymi i zasługuje na pomoc byłego męża, uzyskującego znacznie wyższe dochody. Płacił on do tej pory dobrowolnie do jej rąk jedynie kwotę 150 zł miesięcznie i to nie tytułem alimentów, a udziału w utrzymaniu domu.

W ocenie Sądu orzec należało na rzecz powódki świadczenie alimentacyjne w kwocie 300 zł miesięcznie, które jest adekwatne do wysokości usprawiedliwionych potrzeb uprawnionej.
Na wyższą pomoc nie pozwala ujawniona sytuacja zarobkowa i majątkowa zobowiązanego. Strony w stosunkowo równej wysokości partycypują w kosztach utrzymania wspólnego domu. Pozwany płaci z tego tytułu 150 zł. Sąd miał też na uwadze, że pozwany posiada obciążenia kredytowe i zbliża się do wieku w którym skorzysta z emerytury.

Mając na uwadze opisane okoliczności, w pozostałej części Sąd powództwo oddalił.

Sąd nie obciążał pozwanego opłatą od pozwu uznając, iż tego rodzaju rozstrzygnięcie znajduje uzasadnienie w ujawnionej sytuacji finansowej (przy istniejącym obciążeniu alimentacyjnym), a może spowodować uszczerbek w jego utrzymaniu.

W oparciu o art. 333 § 1 pkt 1 kpc Sąd wyrokowi w części zasądzającej alimenty nadał rygor natychmiastowej wykonalności.