Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 11/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 listopada 2017 r.

Sąd Okręgowy w Olsztynie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSO Rafał Kubicki

Protokolant:

st. sekretarz sądowy Agnieszka Grandys

po rozpoznaniu w dniu 16 listopada 2017 r. w Olsztynie na rozprawie

sprawy z powództwa E. K.

przeciwko S. K.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego S. K. na rzecz powódki E. K. kwotę 84.074,56 zł (osiemdziesiąt cztery tysiące siedemdziesiąt cztery złote pięćdziesiąt sześć groszy) z odsetkami od kwot:

- 35.095,96 zł - ustawowymi - od 17 lutego 2015 do 31 grudnia 2015 r.

- 35.095,96 zł - ustawowymi za opóźnienie - od 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty,

- 48.978,60 zł - ustawowymi za opóźnienie - od 9 stycznia 2017 r. do dnia zapłaty,

II. zasądza od pozwanego S. K. na rzecz powódki E. K. kwotę 12.351 (dwanaście tysięcy trzysta pięćdziesiąt jeden) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.

SSO Rafał Kubicki

I C 11/17

UZASADNIENIE

E. K. w dniu 9.01.2017 r. wniosła do Sądu Okręgowego w Olsztynie pozew przeciwko S. K. o zapłatę 84.074,56 zł z odsetkami, wskazując
w uzasadnieniu, że strony od 1985 do 2013 r. były małżeństwem, a związek ten został rozwiązany przez rozwód, przy czym strony nie dokonały nawet częściowego podziału majątku wspólnego. Przedmiotem powództwa jest połowa spłaconych przez powódkę rat kredytowych (kapitału i odsetek) za okres od 4 stycznia 2014 r. do 28 listopada 2016 r. Chodzi o spłatę kredytu wspólnie zaciągniętego przez strony w czasie trwania małżeństwa na budowę domu położonego w N..

Pozwany wniósł w odpowiedzi na pozew o oddalenie powództwa w całości. Przyznał ww. okoliczności wskazane przez powódkę, wskazał jednak dodatkowo, że to powódka nie była zainteresowana podziałem majątku wspólnego – jej życzeniem było dalsze samotne zamieszkiwanie we wspólnie zakupionym i wykończonym domu,
a pozwany życzenie to uszanował, wyprowadził się i wynajął sobie mieszkanie. Powódki nie stać na zatrzymanie domu w ramach ewentualnego podziału majątku ze spłatą pozwanego. W ten sposób strony odroczyły podział majątku na bliżej nieokreśloną przyszłość. W ocenie pozwanego, skoro on ponosi dodatkowe koszty związane z najmem mieszkania, a ze wspólnej nieruchomości korzysta wyłącznie powódka i kredyt jest związany jest z tą właśnie nieruchomością, on nie powinien partycypować w spłacie tego kredytu. Po drugie, żądanie zapłaty połowy spłaconych rat jest - jego zdaniem - niedopuszczalne przed dokonaniem podziału majątku wspólnego.

Sąd ustalił, co następuje:

Jest bezsporne, że strony od 1985 były małżeństwem (łączyła je wspólność małżeńska), a związek ten został rozwiązany przez rozwód wyrokiem Sądu Okręgowego w (...) z (...) r. (sygn. akt (...)), w którym (pkt. 2) ustalono sposób korzystania ze wspólnego domu stron położonego w N. przy ul (...) (poprzez podział poszczególnych pomieszczeń do używania). Strony nie dokonały nawet częściowego podziału majątku wspólnego. W dniu 24.05.2007. strony zawarły z (...) Bank (...) S.A. w W. jako kredytobiorcy kredyt na kwotę 270.040 CHF na zakup ww. domu na rynku wtórnym, zobowiązując się w umowie do spłaty w równych miesięcznych ratach zawierających oprocentowanie zmienne. Zabezpieczeniem kredytu stała się hipoteka ustanowiona na ww. nieruchomości.

(załączniki do pozwu: odpis wyroku, odpis umowy kredytowej z aneksami)

Jest również bezsporne, że po uprawomocnieniu się wyroku rozwodowego, tj. kredyt spłacała już tylko powódka i w związku z tym pismem z 5 lutego 2015 r. wezwała pozwanego do zwrotu połowy spłaconej przez siebie sumy, tj. do zwrotu kwoty 35.095,96 zł, wyznaczając pozwanemu termin 7 dni (doręczenie przesyłką poleconą 9.02.2015 r.).

(załączniki do pozwu: odpis wezwania do zapłaty, odpis potwierdzenia odbioru)

Równie bezsporne jest, że w okresie późniejszym – do dnia wniesienia pozwu w tej sprawie (9.01.2017 r.) raty kredytu nadal spłacała bankowi tylko powódka oraz że połowa sumy tych później spłaconych przez nią rat wynosi 48.978,60 zł.

(twierdzenia pozwu niezaprzeczone przez pozwanego)

­ Sąd zważył, co następuje:

Istotne dla rozstrzygnięcia fakty są bezsporne – zostały wskazane w pozwie bez zaprzeczenia ze strony pozwanego. Znajdują potwierdzenie w dokumentach dołączonych do pozwu, które nie były kwestionowane i nie budzą wątpliwości Sądu.

Przedmiotem powództwa jest połowa spłaconych przez powódkę rat kredytowych (kapitału i odsetek) za okres od 4 stycznia 2014 r. do 28 listopada 2016 r. Bezsporne jest zarówno wspólne zaciągnięcie przez strony zobowiązania kredytowego, jak i to, że w tym okresie miesięczne raty kredytu spłacała wyłącznie powódka – w sumach podanych w pozwie. Pozwany, reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, nie bronił się żadnymi zarzutami natury rozliczeniowej, dlatego zbędna była dla okoliczności bezspornych analiza historii rachunku kredytowego i kursu waluty obcej (k. 36-100, 163-170).

Z art. 370 k.c. wynika, że jeżeli kilka osób zaciągnęło zobowiązanie dotyczące ich wspólnego mienia, są one zobowiązane solidarnie, chyba że umówiono się inaczej.

Art. 376 §1 k.c. stanowi zaś, że jeżeli jeden z dłużników solidarnych spełnił świadczenie, treść istniejącego między współdłużnikami stosunku prawnego rozstrzyga o tym, czy i w jakich częściach może on żądać zwrotu od współdłużników; jeżeli
z treści tego stosunku nie wynika nic innego, dłużnik, który świadczenie spełnił, może żądać zwrotu w częściach równych.

Art. 46 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego wskazuje, że w sprawach nieunormowanych w artykułach poprzedzających od chwili ustania wspólności ustawowej do majątku, który był nią objęty, jak również do podziału tego majątku, stosuje się odpowiednio przepisy o wspólności majątku spadkowego i o dziale spadku, a więc art. 1035 i 1036 k.c. Z art. 207 k.c. wynika, że pożytki i inne przychody z rzeczy wspólnej przypadają współwłaścicielom w stosunku do wielkości udziałów; w takim samym stosunku współwłaściciele ponoszą wydatki i ciężary związane z rzeczą wspólną.

Na obie te grupy przepisów jako na właściwą podstawę prawną rozliczeń między stronami w tym procesie zwrócił Sądowi Okręgowemu uwagę Sąd Apelacyjny w (...) w uzasadnieniu postanowienia z 12 lipca 2017 r. (I ACz (...)), uchylającego postanowienie Sądu Okręgowego o zmianie trybu postępowania na nieprocesowy i przekazaniu sprawy wg właściwości Sądowi Rejonowemu w (...).

W ocenie Sądu Okręgowego na kanwie owych wskazań zasadniczą podstawą prawną powinny być przepisy art. 370 k.c. i art. 376 §1 k.c., jako że niezależnie od faktu bycia współmałżonkami strony tego procesu są wobec kredytobiorcy przede wszystkim współkredytobiorcami, zaciągającymi zobowiązanie solidarne oraz rozliczającymi się między sobą na zasadzie regresu. Przepisy drugiej grupy wskazane wyżej należy traktować jako prowadzące do tego samego wyniku potwierdzenie obowiązku zwrotu przez drugiego połowy poniesionych przez pierwszego ciężarów związanych z nieruchomością wspólną.

Analiza powołanych przepisów wskazuje na to, że na pozwanym ciąży obowiązek zwrotu połowy kwot (w tym należności główne i odsetki) zapłaconych bankowi przez powódkę.

Jak słusznie wskazał Sąd Apelacyjny w dalszej części ww. uzasadnienia, bez znaczenia jest dla omawianej tu kwestii regresowej, że to powódka wyłącznie korzysta z nieruchomości w N., a pozwany mieszka w lokalu wynajętym w O., bowiem obowiązek spłaty kredytu stanowi wydatek niezwiązany z korzystaniem przez powódkę z nieruchomości. Równie nieistotną kwestią jest to, z jakich przyczyn strony nie dokonały podziału majątku, choć bezsporne jest, że żadna z nich nie czuła się dotąd na siłach, by przejąć na własność nieruchomość w N. wraz z podjęciem się wyłącznej spłaty kredytu, którego suma obecnie prawdopodobnie przekracza wartość rynkową nieruchomości. Wskazywanych przez siebie w odpowiedzi na pozew wydatków na najem lokalu mieszkalnego, potwierdzonych dołączoną umową najmu, pozwany nie uczynił przedmiotem żadnego konkretnego zarzutu, w szczególności zarzutu potrącenia. Mimo to należy wskazać, że trudno byłoby forsować tezę o tym, by z tego tytułu przysługiwała pozwanemu wobec powódki jakakolwiek wierzytelność.

Wspomnieć należy tylko, że wbrew temu, co zdawało się wynikać z odpowiedzi na pozew, wiarygodne zeznania świadka S. W. zgodne w tej kwestii zeznania stron przyniosły ustalenie, że powódka wymieniła zamki w drzwiach domu nie po to, by pozwany nie mógł do domu wrócić, lecz już po tym, gdy pozwany wyprowadził się dobrowolnie z domu, pozostawiając w nim swoje klucze i tym samym dając do zrozumienia, że nie chce mieć dostępu do domu. Poza tym, po wyrażeniu przez pozwanego woli odzyskania dostępu do domu, powódka zgodziła się na spotkanie mające na celu przekazania pozwanemu nowych kluczy i umożliwienia zamieszkania w domu zgodnie z wyrokiem rozwodowym (dowód w postaci zdjęcia wiadomości sms z 3.08.2017 r. k. 214), z czego jednak pozwany do zamknięcia rozprawy nie skorzystał.

Podkreślić należy jednak, że w swoich zeznaniach pozwany podniósł zarzut, którego nie wyraził w odpowiedzi na pozew – mianowicie, że strony ustaliły, iż wyprowadzając się z domu, pozwany nie będzie partycypował w żadnych kosztach związanych z nieruchomością, w tym w spłacie kredytu. Te zeznania pozwanego należy ocenić jako niewiarygodne, odmiennie niż zeznania powódki. Pozwany nie potrafił wyjaśnić, i Sąd też nie znajduje na to logicznej odpowiedzi, dlaczego powódka miałaby dobrowolnie brać na siebie ciężar samodzielnej spłaty tak poważnego zadłużenia. Zarzut pozwanego został ewidentnie sformułowany na potrzeby procesu. Świadczy o tym nawet fakt, że został złożony tak późno. Pozwany nie reagował nim ani na wezwanie do zapłaty, ani na pozew.

Dlatego na podstawie art. 376 §1 k.c. i art. 207 k.c., a także art. 481 §1 i 2 k.c. powództwo uwzględniono w całości. Odsetki zasądzono odpowiednio do terminu wyznaczonego pozwanemu do zapłaty w pisemnym wezwaniu (doręczonym pozwanemu osobiście, o czym świadczy potwierdzenie odbioru), zaś w zakresie kwoty nieobjętej wezwaniem do zapłaty – od dnia wniesienia powództwa.

Nie było podstaw do oczekiwania na losy wniosku pozwanego o podział majątku wspólnego, ponieważ sprawa tamta jeszcze nie zawisła – wniosek w chwili zamknięcia rozprawy w tej sprawie był na etapie kontroli formalnej, co zostało zrelacjonowane szczegółowo w protokole rozprawy.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 i art. 99 k.p.c. W skład zasądzonych powódce kosztów wchodzą: opłata od pozwu (4.204 zł), koszty zastępstwa procesowego wg stawki minimalnej (5.400 zł + 17 zł), koszty zastępstwa procesowego w postępowaniu zażaleniowym wg stawki minimalnej (2.700 zł) i opłata od zażalenia (30 zł).

sędzia Rafał Kubicki