Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI U 823/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 listopada 2017 r.

Sąd Okręgowy w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie następującym:

Przewodnicząca:

SSO Monika Miller-Młyńska

Protokolant:

st. sekr. sądowy Monika Czaplak

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 30 listopada 2017 r. w S.

sprawy J. N.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w S.

o wysokość emerytury i wysokość kapitału początkowego

na skutek odwołań J. N.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w S.

z dnia 11 kwietnia 2017 roku znak: (...)

oraz z dnia 16 marca 2017 roku znak: (...)-2006

I. zmienia obie zaskarżone decyzje w ten sposób, że przyznaje J. N. prawo do obliczenia emerytury i kapitału początkowego przy przyjęciu, że jej wynagrodzenie stanowiące podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne wyniosło: w roku 1982 – 88.864 zł (osiemdziesiąt osiem tysięcy osiemset sześćdziesiąt cztery złote), w roku 1983 – 135.666 zł (sto trzydzieści pięć tysięcy sześćset sześćdziesiąt sześć złotych) oraz w roku 1984 – 158.247 zł (sto pięćdziesiąt osiem tysięcy dwieście czterdzieści siedem złotych);

II. oddala odwołania w pozostałym zakresie;

III. stwierdza brak odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania prawidłowej decyzji w niniejszej sprawie.

UZASADNIENIE

Decyzją z 16 marca 2017 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. ponownie ustalił J. N. kapitał początkowy na dzień 1 stycznia 1999 r., uznając, że wynosił on 88.335,94 zł. Do obliczenia podstawy wymiaru kapitału początkowego oraz obliczenia wskaźnika wysokości tej podstawy organ przyjął przeciętną podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne z 10 kolejnych lat kalendarzowych, tj. z okresu od 1 stycznia 1978 r. do 31 grudnia 1987 r. Podstawę wymiaru kapitału początkowego ustalił na kwotę 988,19 zł w wyniku pomnożenia wskaźnika wysokości podstawy wymiaru wynoszącego 80,94% przez kwotę 1.220,89 zł, tj. kwotę bazową określoną w ustawie emerytalno-rentowej. Do obliczenia wartości kapitału początkowego przyjęto okresy składkowe ubezpieczonej wynoszące łącznie 16 lat, 7 miesięcy, 13 dni, tj. 199 miesięcy oraz okresy nieskładkowe w wymiarze 2 miesięcy i 15 dni, tj. 2 miesiące. ZUS wskazał, iż współczynnik proporcjonalny do osiągniętego do 31 grudnia 1998 r. wieku oraz okresu składkowego i nieskładkowego wyniósł dla J. N. 71,13%, zaś 24% kwoty bazowej wyniosło 293,01 zł; średnie dalsze trwanie życia ubezpieczonej ustalono na 209 miesięcy. Do obliczenia wskaźnika wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego ZUS przyjął wynagrodzenia wynoszące: w 1978 r. – 61.397 zł, w 1979 r. – 70.399 zł, w 1980 r. – 66.000 zł, w 1981 r. – 68.500 zł, w 1982 r. – 87.720 zł, w 1983r. – 96.720 zł, w 1984 r. – 96.720 zł, w 1985 r. – 179.419 zł, w 1986 r. 264.763 zł, w 1987r. – 338.099 zł.

Decyzją z 11 kwietnia 2017 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. z urzędu ustalił J. N. w ostatecznej wysokości emeryturę od 1 stycznia 2017 r., tj. od nabycia uprawnień do emerytury. Organ rentowy na podstawie art. 26 ustawy emerytalnej wskazał, że podstawę obliczenia emerytury stanowi kwota składek na ubezpieczenie emerytalne oraz kapitału początkowego z uwzględnieniem waloryzacji składek i kapitału początkowego zewidencjonowanych na koncie do końca miesiąca poprzedzającego miesiąca poprzedzającego miesiąc, od którego przysługuje wypłata emerytury. Zaznaczył, że emerytura stanowi równowartość kwoty będącej wynikiem podzielenia podstawy obliczenia emerytury przez średnie dalsze trwanie życia dla osób w wieku równym wiekowi przejścia na emeryturę. Kwota składki zaewidencjonowanej na koncie z uwzględnieniem waloryzacji wyniosła 347.770,81 zł, kwota zwaloryzowanego kapitału początkowego wyniosła 304.570,99 zł, średnie dalsze trwanie życia wyniosło 246,20 miesięcy. Wyliczona kwota emerytury wyniosła 2.649,64 zł, po waloryzacji od 1 marca 2017 r. – 2.661,30 zł. Wysokość świadczenia do wypłaty miesięcznie wyniosła 2.195,78 zł.

J. N. (1) odwołała się od obu tych decyzji, podnosząc, że organ rentowy przy ustalaniu wysokości kapitału początkowego zaniżył jej zarobki z okresu zatrudnienia w (...) w S. od 16 lipca 1979 r. do dnia 31 grudnia 1984 r. Opierając się na zapisach umowy o pracę, zmiany angażu i świadectwa pracy oraz przedstawiając dokonane przez siebie szczegółowe wyliczenia ubezpieczona wskazała, że w okresie od 16 lipca 1979 r. do 31 grudnia 1979 r. otrzymała w (...) wynagrodzenie w wysokości 30.250 zł, co po zsumowaniu z wynagrodzeniem otrzymanym za pracę w (...) W. daje 70.311 zł. Ponadto podała, że z uwzględnieniem trzynastej pensji jej wynagrodzenie wynosiło: za 1980 r. - 71.500 zł, za 1981 r. - 75.353 zł, za 1982 r. – 107.153 zł. Jednocześnie, w związku z tym, że zarówno jej umowa, jak i posiadane zmiany warunków pracy są takie same jak S. S. (1), który był zatrudniony na równorzędnym stanowisku, wniosła o przyjęcie, że jej wynagrodzenie w kolejnych latach było takie samo lub porównywalne jak S. S. (1), tj. wyniosło: 107.153 zł w roku 1982, 161.808 zł w roku 1983 oraz 206.920 zł w roku 1984.

Organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania w całości, zwracając uwagę, iż wysokość zarobków za niektóre okresy została przez niego przyjęta zgodnie z żądaniem ubezpieczonej.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

J. N. (1) w roku 1979, w okresie od 1 do 16 lipca, była zatrudniona jako pracownik stały w Kombinacie Państwowych Gospodarstw Rolnych W. jako specjalista ds. zatrudnienia i płac. W tym czasie, w okresie od 1 stycznia 1979 r., z tytułu tego zatrudnienia uzyskała wynagrodzenie w wysokości 40.061 zł.

Dowody – dokumenty w aktach ZUS dot. J. N., plik (...): k. 14, 16.

Następnie, w okresie od 16 lipca 1979 r. J. N. została zatrudniona w Związku (...) w S. na stanowisku przewodniczącej Związku Gminnego (...) w W.. Zgodnie z zawartą wówczas umową o pracę otrzymywała wynagrodzenie złożone ze składników wypłacanych w stałych kwotach miesięcznych, tj. płacy zasadniczej w wysokości 4.400 zł oraz dodatku specjalnego w wysokości 1.200 zł.

Wynagrodzenie J. N. w okresie od 16 lipca do 31 grudnia 1979 roku z tytułu zatrudnienia w (...) wyniosło 30.338 zł.

Niesporne, a nadto dowód: umowa o pracę z 16.07.1979 r.- k. 13 plik II akt ZUS.

W roku 1980 wynagrodzenie J. N. z tytułu pracy w (...) składało się z takich samych składników, wypłacanych w takiej samej wysokości, co w roku poprzednim, wobec czego wyniosło 66.000 zł. Ponadto w tym roku wypłacono także ubezpieczonej trzynastą pensję.

Niesporne.

Także w roku 1981 J. N. (1) uzyskiwała takie same zarobki jak w roku poprzednim.

Od 3 listopada 1981 r. ponownie została wybrana przewodniczącą Zarządu Miejsko-Gminnego (...) w W.. W związku z tym od 3 listopada 1981 r. przysługiwało jej wynagrodzenie miesięczne w wysokości: płaca zasadnicza – 5.000 zł, dodatek specjalny 1.500 zł, dodatek za wysługę lat 5%.

Niesporne, a nadto dowód: potwierdzenie nawiązania stosunku pracy z 1.12.1981 r. - k. 12 plik II akt ZUS

Od 1 stycznia 1982 r. ubezpieczonej przysługiwało wynagrodzenie w wysokości: płaca zasadnicza - 6.200 zł miesięcznie, dodatek kwalifikacyjny – 400 zł miesięcznie, dodatek kwartalny uznaniowy w wysokości do 3.100 zł, a także wypłacany co miesiąc dodatek za wysługę lat, stanowiący procentową pochodną od płacy zasadniczej.

Od 1 września 1982 roku J. N. (1) została przewodniczącą Zarządu Miejsko-Gminnego (...) w G., będącego jednostką o porównywalnej wielkości co jednostka w N., której przewodniczącym był w tym czasie S. S. (1). Wynagrodzenie (zarówno rodzaj składników, jak i ich wysokość) przewodniczących tych jednostek organizacyjnych było przez (...) ustalone i wypłacane w takich samych kwotach.

W związku ze zmianą miejsca pracy, z dniem 1 września 1982 r. ubezpieczonej podwyższono stawkę miesięcznej płacy zasadniczej do wysokości 7.200 zł; wysokość jej dodatku funkcyjnego (który zastąpił wcześniej przyznawany dodatek kwalifikacyjny) wynosiła wówczas 600 zł miesięcznie, zaś dodatku stażowego – 5% wynagrodzenia zasadniczego (5% x 7200 zł = 360 zł).

Od listopada 1982 r. dodatek stażowy J. N. wzrósł do 6% płacy zasadniczej i wynosił 432 zł.

W roku 1983 wynagrodzenia zasadnicze S. S. (1) i J. N. wynosiły: po 9800 zł w okresie od stycznia do października oraz po 9900 zł w okresie od listopada do grudnia. Wysokość ich dodatków funkcyjnych wynosiła w tym czasie: 600 zł w okresie od stycznia do maja, 1000 zł w okresie od czerwca do października oraz 1300 zł w listopadzie i grudniu. Oprócz tego otrzymywali dodatek stażowy, stanowiący odpowiedni procent pensji zasadniczej (w przypadku J. N. było to 6% w okresie od stycznia do października oraz 7% w listopadzie i grudniu).

Łącznie wynagrodzenie J. N. w roku 1983 wyniosło co najmniej 135.666 zł.

W roku 1984 wynagrodzenia zasadnicze S. S. (1) i J. N. wynosiły: 9900 zł w okresie od stycznia do marca, 11400 zł w kwietniu, 11500 zł w okresie od maja do grudnia. Wysokość przysługującego im dodatku funkcyjnego wynosiła natomiast przez cały ten rok po 1300 zł. Oprócz tego otrzymywali dodatek stażowy, stanowiący odpowiedni procent pensji zasadniczej (w przypadku J. N. było to 7% w okresie od stycznia do października oraz 8% w listopadzie i grudniu).

W latach 1983-1984 pracownikom (...) Oddziału w S. był także wypłacany dodatek kwartalny, którego wysokość była jednak zmienna. S. S. (1) otrzymał go w wysokości: 3100 zł w maju 1983 r., 2400 zł w lipcu 1983 r., 3000 zł w październiku 1983 r., 2700 zł w grudniu 1983 r., 2400 zł w kwietniu 1984 r., 1800 zł w lipcu 1984 r., 1600 zł w październiku 1984 r. i 2700 zł w grudniu 1984 r.

Zdarzały się sytuacje, w których wysokość przysługujących przewodniczącym zarządów (...) wynagrodzeń była podwyższana z datą wsteczną; pracownikom wypłacano wówczas wyrównanie za poprzednie miesiące.

Do pracy J. N. jej przełożeni z zarządu Oddziału (...) w S. nie mieli żadnych zastrzeżeń; uważali, że jest jednym z wyróżniających się pracowników.

Dowody:

- świadectwo pracy J. N. z 31.12.1984 r. - k. 9 plik II akt ZUS dot. J. N.;

- zmiana warunków płacy J. N. z dnia 22.11.1982 r. - k. 11 plik II akt ZUS dot. J. N.;

- pochwała z 24.06.1982 r. – k. 57 plik II akt ZUS dot. J. N.;

- dokumenty w aktach ZUS O/S. dot. S. S.: zmiana warunków pracy z 22.09.1982r. - k. 53 plik II; zmiana warunków pracy z 31.05.1983 r. - k. 54 plik II; zmiana warunków pracy z 28.03.1984 r. - k. 55 plik II; karty wynagrodzeń – k. 12-12v, pl. III;

- zeznania świadka J. K. – w wersji elektronicznej oraz protokół – k. 27-28 akt sądowych;

- zeznania świadka S. S. (1) - w wersji elektronicznej oraz protokół – k. 28-29 akt sądowych;

- zeznania J. N. - w wersji elektronicznej oraz protokół – k. 62-63 w zw. z k. 27 akt sądowych.

Decyzją z 12 grudnia 2008 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. ustalił J. N. kapitał początkowy na dzień 1 stycznia 1999 r. na kwotę 63.082,47 zł. Do obliczenia podstawy wymiaru kapitału początkowego oraz obliczenia wskaźnika wysokości tej podstawy przyjął przeciętną podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne z 10 kolejnych lat kalendarzowych, tj. od 1 stycznia 1985 r. do 31 grudnia 1994 r. Podstawę wymiaru kapitału początkowego ustalił na kwotę 430,85 zł w wyniku pomnożenia wskaźnika wysokości podstawy wymiaru wynoszącego 35,29% przez kwotę 1.220,89 zł, tj. kwotę bazową określoną w ustawie emerytalno-rentowej. Do obliczenia wartości kapitału początkowego przyjął okresy składkowe ubezpieczonej wynoszące łącznie 16 lat, 7 miesięcy, 13 dni, tj. 199 miesięcy, okresy nieskładkowe w wymiarze 2 miesięcy i 15 dni, tj. 2 miesiące. ZUS wskazał, iż współczynnik proporcjonalny do wieku osiągniętego do 31 grudnia 1998 r. oraz okresu składkowego i nieskładkowego wyniósł dla J. N. 71,13%, zaś 24% kwoty bazowej wyniosło 293,01 zł; średnie dalsze trwanie życia ubezpieczonej ustalono na 209 miesięcy.

Do obliczenia wskaźnika wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego ZUS przyjął wynagrodzenie w wysokości: w 1985 r. – 179.419 zł, w 1986 r. – 264,763 zł, w 1987 r. – 338.099 zł, w 1988 r. – 516,743zł, w 1989 r. – 222.047 zł, w 1990 r. – 0 zł, w 1991 r. – 0 zł, w 1992 r. – 0 zł, w 1993 r. – 0 zł, w 1994 – 0 zł.

Niesporne, a nadto dowody – dokumenty w pliku akt ZUS dot. kapitału początkowego: decyzja ZUS z 12.12.2008r. - k. 10-11; obliczenie wwpw - k. 48.

W dniu 25 stycznia 2017 roku J. N. złożyła w ZUS O/S. wniosek o emeryturę. Dołączyła do niego dokumenty dotyczące swojego zatrudnienia w (...) Oddziale w S., w tym angaże określające wysokość jej wynagrodzenia w tym czasie.

Niesporne, a nadto dowód: dokumenty w pliku akt ZUS dot. J. N. związanych z wnioskiem o emeryturę.

W związku z dostarczeniem nowych dokumentów, decyzją z 13 lutego 2017 r., Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. z urzędu ponownie ustalił J. N. kapitał początkowy na dzień 1 stycznia 1999 r., przyjmując, że wynosi on 85.520,71 zł. Podstawę wymiaru kapitału początkowego ustalono na kwotę 926,05 zł w wyniku pomnożenia wskaźnika wysokości podstawy wymiaru wynoszącego 75,85% przez kwotę 1.220,89 zł, tj. kwotę bazową określoną w ustawie emerytalno-rentowej. Do obliczenia wskaźnika wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego ZUS przyjął wynagrodzenia za inne niż wcześniej okresy, a mianowicie: za 1978 r. – 61.397 zł, za 1979 r. – 64.332,04 zł, za 1980 r. – 52.800 zł, za 1981 r. – 53.959,98 zł, za 1982 r. – 83.800 zł, za 1983 r. – 92.400 zł, za 1984 r. – 92.400 zł, za 1985 r. – 179.419 zł, za 1986 r. - 264.763 zł, za 1987 r. – 338.099 zł.

Niesporne, a nadto dowody – dokumenty w pliku (...) akt ZUS dot. J. N.: decyzja ZUS z 13.02.2017r. - k. 23; obliczenie wwpw - k. 24.

Następnie, decyzją z 14 lutego 2017 r. organ rentowy przyznał J. N. zaliczkę na poczet przysługującej emerytury od 1 stycznia 2017 r. tj. od miesiąca w którym zgłoszono wniosek.

Obliczając wysokość emerytury na podstawie art. 26 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, organ rentowy wskazał, że podstawę obliczenia stanowi kwota kapitału początkowego z uwzględnieniem waloryzacji kapitału początkowego zewidencjonowanego na koncie do końca miesiąca poprzedzającego miesiąc, od którego przysługuje wypłata emerytury. Emerytura stanowi równowartość kwoty będącej wynikiem podzielenia podstawy obliczenia emerytury przez średnie dalsze trwanie życia, dla osób w wieku równym wiekowi przejścia na emeryturę. Kwota składek zaewidencjonowanych na koncie na koncie z uwzględnieniem waloryzacji wyniosła 345.889,09 zł, kwota zwaloryzowanego kapitału początkowego wyniosła 294.864,47 zł, średnie dalsze trwanie życia wyniosło 246,20 miesięcy. Wyliczona kwota emerytury wyniosła 2.602,57 zł.

Organ rentowy wskazał, że emerytura ustalona decyzją ma charakter zaliczkowy z uwagi na nieprawidłowości na koncie ubezpieczonej, informując, że ostateczna decyzja zostanie wydana w terminie późniejszym.

Niesporne, a nadto dowód: decyzja ZUS z 14.02.2017 r. - k. 21 plik II akt ZUS.

W dniu 13 marca 2017 r. ubezpieczona złożyła w organie rentowym odwołanie od decyzji zaliczkowej, przedkładając dodatkową dokumentację potwierdzającą wysokość otrzymywanego przez nią wynagrodzenia. Na podstawie tych dokumentów organ rentowy przyjął, iż wynagrodzenie J. N. w latach 1979-1984 wyniosło odpowiednio:

- rok 1979 - 70.399 zł (przy wzięciu pod uwagę kwoty 40.061,00 zł z Rp-7 z dnia 18 marca 2004r. dotyczącego zatrudnienia w (...) w W. oraz 30.338,00 zł z tytułu pracy w (...), wyliczone w ten sposób, że wynagrodzenie od 16 lipca 1979 r. do 31 lipca 1979 r. wyniosło 2.838 zł (5.500 zł : 31 dni x 16 dni), od 1 sierpnia 1979 r. do 31 grudnia 1979 r. wynagrodzenie wyniosło 27.500 zł (5.500 zł x 5 miesięcy),

- rok 1980 - 66.000 zł (wynagrodzenie 5.500 zł x 12 miesięcy),

- rok 1981 - 68.500 zł (wynagrodzenie 5.500 zł x 10 miesięcy + 6.500 zł x 2miesiące + 5% x 5.000 zł x 2 miesiące (dodatek stażowy)),

- rok 1982 - 87.720 zł (6.200 zł x 8 miesięcy + 6 miesięcy x 500 zł (dodatek kwalifikacyjny) + 400 zł x 6 miesięcy (dodatek kwalifikacyjny) + 5% x 8 miesięcy z 6.200zł (wysługa lat) + 7.200 zł x 4 miesiące + 5% x 4 miesiące z 7.200 zł,

- rok 1983 i 1984 - po 96.720 zł za rok (wynagrodzenie zasadnicze na podstawie zmiany warunków pracy z 01.09.1982r.) - 7.200 zł x 12 miesięcy + 12 miesięcy x 500 zł (dodatek kwalifikacyjny) + 12 miesięcy x 360 zł (wysługa lat 5% z 7200 zł x 12).

Niesporne.

Dokumenty płacowe pracowników (...) w S. nie zostały zarchiwizowane. Brak jest także dokumentów dotyczących ogólnych zasad wynagradzania obowiązujących w tym czasie.

Niesporne.

Sąd zważył, co następuje:

Odwołanie okazało się uzasadnione, choć nie w całości.

Przedmiotem zaskarżenia były dwie wydane przez ZUS decyzje: jedna dotycząca kapitału początkowego, zaś druga – emerytury, choć faktycznie zadaniem sądu było wyłącznie zbadanie czy organ rentowy w prawidłowy sposób ustalił wysokość kapitału początkowego ubezpieczonej. Wysokość tego kapitału ma bowiem bezpośredni wpływ na wysokość emerytury kapitałowej; ustalenie, że kapitał ten powinien być ustalony w wyższej wysokości aniżeli przyjął to organ rentowy, przekłada się więc bezpośrednio na konieczność ustalenia, że także i przysługująca ubezpieczonej emerytura winna być wyższa.

Zgodnie z treścią przepisów art. 173 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jednolity obowiązujący w dacie wyrokowania: Dz.U. z 2017 r., poz. 1383 z późn. zm., dalej jako: ustawa emerytalna) dla ubezpieczonych urodzonych po dniu 31 grudnia 1948 r., którzy przed dniem wejścia w życie ustawy opłacali składki na ubezpieczenie społeczne lub za których składki opłacali płatnicy składek, ustala się kapitał początkowy. Wartość kapitału początkowego ustala się na dzień wejścia w życie ustawy (tj. na dzień 01.01.1999 r. – art. 196 ustawy).

Zgodnie z treścią przepisu artykułu 174 ust. 1-3 ustawy emerytalnej, kapitał początkowy ustala się na zasadach określonych w art. 53, z uwzględnieniem ust. 2-12.

Przy ustalaniu kapitału początkowego przyjmuje się przebyte przed dniem wejścia w życie ustawy okresy składkowe, o których mowa w art. 6; okresy nieskładkowe, o których mowa w art. 7 pkt 5 oraz okresy nieskładkowe, o których mowa w art. 7 pkt 1-4 i 6-12, w wymiarze nie większym niż określony w art. 5 ust. 2.

Podstawę wymiaru kapitału początkowego ustala się na zasadach określonych w art. 15, 16, 17 ust. 1 i 3 oraz art. 18, z tym że okres kolejnych 10 lat kalendarzowych ustala się z okresu od dnia 1 stycznia 1980 r. do dnia 31 grudnia 1998 r. Przepis artykułu 15 ust.1 ustawy stanowi, że podstawę wymiaru emerytury i renty stanowi ustalona w sposób określony w ust. 4 i 5 przeciętna podstawa wymiaru składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe lub na ubezpieczenie społeczne na podstawie przepisów prawa polskiego w okresie kolejnych 10 lat kalendarzowych, wybranych przez zainteresowanego z ostatnich 20 lat kalendarzowych poprzedzających bezpośrednio rok, w którym zgłoszono wniosek o emeryturę lub rentę, z uwzględnieniem ust. 6 i art. 176. Przy czym, w celu ustalenia podstawy wymiaru emerytury lub renty oblicza się sumę kwot podstaw wymiaru składek i kwot, o których mowa w ust. 3, w okresie każdego roku z wybranych przez zainteresowanego lat kalendarzowych (ust. 4 pkt 1) i oblicza się stosunek każdej z tych sum kwot do rocznej kwoty przeciętnego wynagrodzenia, ogłoszonej za dany rok kalendarzowy, wyrażając go w procentach, z zaokrągleniem do setnych części procentu (ust. 4 pkt 2), itd. (ust.4 pkt 3 i 4).

Stosownie do treści art. 175 ust. 4 ustawy emerytalnej, jeśli kapitału początkowy został już raz ustalony, ponowne ustalenie jego wysokości może nastąpić w okolicznościach określonych w art. 114, tj. w razie ujawnienia nowych, nieznanych dotychczas dowodów.

W niniejszej sprawie nie było sporne, że zaistniały podstawy do ponownego ustalenia wysokości kapitału początkowego J. N., skoro przedłożyła ona organowi rentowemu nowe, nieujawnione dotychczas dokumenty dotyczące wysokości swoich zarobków w czasie zatrudnienia w (...). Kwestią sporną było wyłącznie to w jakiej wysokości kapitał ten powinien zostać ustalony: ubezpieczona nie zgadzała się bowiem z jego wyliczeniem dokonanym przez organ rentowy, uważając, że jej zarobki w spornym okresie powinny zostać ustalone na wyższym poziomie.

W zakresie wynagrodzenia za rok 1979 między stronami nie było sporu. J. N. (1) domagała się bowiem przyjęcia, że wyniosło ono 70.311 zł (z czego 30.250 zł z tytułu pracy w (...)), zaś organ rentowy ustalił, że wyniosło ono 70.399 zł (z czego 30.338 zł z tytułu pracy w (...)).

Podobnie, spór nie istniał w zasadzie także i co do zarobków za kolejne dwa lata (1980 i 1981), z tą tylko różnicą, że w tym przypadku J. N. domagała się doliczenia do podstawy wymiaru emerytury także kwot uzyskanych z tytułu tzw. trzynastki oraz (w roku 1981) – premii.

Jeśli chodzi o tzw. trzynastki, w pierwszej kolejności należy zauważyć, iż ustawa emerytalna jedynie w sposób ogólny określa przychód przyjmowany do podstawy wymiaru emerytury. Szczegółowe zasady jego ustalania określone zostały natomiast w obowiązującym do dziś rozporządzeniu Rady Ministrów z 1 kwietnia 1985 r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru emerytur i rent (tj. Dz. U. z 1989r., nr 11, poz. 63 ze zm.). Zgodnie z regulacją zamieszczoną w § 4 ust. 1 i 2 tego rozporządzenia, do ustalenia podstawy wymiaru dla pracowników uspołecznionych zakładów pracy nie przyjmuje się tych składników wynagrodzenia w gotówce i naturze z tytułu wykonywania pracy w ramach stosunku pracy, od których nie ma obowiązku opłacania składek na ubezpieczenie społeczne. To zaś, czy od określonych składników wynagrodzenia istniał obowiązek opłacania takich składek należy każdorazowo ustalać w oparciu o przepisy dotyczące podstawy wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne, obowiązujące w czasie, w którym dane wynagrodzenie było wypłacane. Do końca roku 1998 składki te były przy tym odprowadzane od funduszu wynagrodzeń podlegającego oskładkowaniu, nie zaś od wynagrodzeń indywidualnych. Ponadto, do roku 1990 zasadą było, że podstawę wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne stanowiły te składniki wynagrodzenia, które zaliczano do tzw. osobowego funduszu płac w myśl przepisów o klasyfikacji wynagrodzeń.

Odnosząc się do konkretnych regulacji prawnych, wskazać trzeba w tym miejscu, iż aktem prawnym, który ma istotne znaczenie w tym przypadku jest rozporządzenie Przewodniczącego Komitetu Pracy i Płac z dnia 19 sierpnia 1968 roku w sprawie obliczania podstawy wymiaru emerytury lub renty, zasiłków z ubezpieczenia na wypadek choroby i macierzyństwa oraz składek na ubezpieczenia społeczne (Dz.U. z 1968r., nr 35, poz. 246 ze zm.), które obowiązywało aż do 1 lipca 1985r. Zgodnie z treścią jego § 1 ust. 1, podstawę wymiaru emerytury lub renty stanowił przeciętny miesięczny zarobek w gotówce i w naturze, przy czym w myśl § 2 za ów zarobek uważać należało zarobek w gotówce określony w § 3 oraz wartość świadczeń w naturze określonych w § 4. W § 3 ust. 1 wyjaśniono nadto, iż do zarobku w gotówce należały wypłaty zaliczone do osobowego funduszu płac, z wyjątkiem wypłat wymienionych w załączniku do rozporządzenia, a także (ust. 2) następujące wypłaty spoza osobowego funduszu płac:

1) wynagrodzenia za usługi załadunkowe i wyładunkowe, wypłacane członkom brygad załadunkowo-wyładunkowych przez zatrudniający ich zakład pracy,

2) wynagrodzenia za skup, zbiórkę i odprzedaż opakowań i surowców wtórnych wypłacane pracownikom przez zatrudniający ich zakład pracy,

3) honoraria za pracę dziennikarską wypłacane dziennikarzom przez redakcję, w której pełnią stałą funkcję,

4) honoraria za usługi związane ze stałą funkcją pracownika przy realizacji programu radiowego lub telewizyjnego w zespole Komitetu do Spraw Radia i Telewizji "Polskie Radio i Telewizja", ośrodku telewizyjnym lub rozgłośni regionalnej oraz honoraria za usługi dla terytorialnie właściwego ośrodka telewizyjego i programu ogólnopolskiego,

5) wynagrodzenia i nagrody wypłacane własnym pracownikom z tytułu umów o dzieło lub umów zlecenia, związanych z przygotowaniem, realizacją i rozpowszechnianiem filmów, na zasadach określonych odrębnymi przepisami.

W powyższej sytuacji, skoro niespornym jest, że wypłaty tzw. „13-tek” były dokonywane spoza osobowego funduszu płac, gdyż ich źródłem był zakładowy fundusz nagród, brak było możliwości uwzględnienia J. N. przy obliczaniu wysokości jej emerytury jakichkolwiek wypłat z tego tytułu (a więc zarówno w roku 1980, jak i w latach kolejnych).

Jeśli chodzi o premie, J. N. (1) nie dysponowała dowodami na ich wypłatę, a wyłącznie dokumentami (w tym świadectwem pracy), z których wynikało, że przysługiwało jej prawo do takiego składnika wynagrodzenia. W świadectwie pracy wskazano jednak wyłącznie, że w ostatnim okresie zatrudnienia przysługiwała jej „kwartalna premia uznaniowa do 3000 zł”, co nie pozwalało ani na ustalenie czy premia ta była wypłacana jej zawsze co kwartał (w każdym kwartale), czy też jej wypłata była uzależniona od spełnienia jakichś jeszcze warunków, ani na ustalenie w jakiej wysokości była ona faktycznie płacona (czy zawsze było to 3000 zł, czy może były to niższe kwoty).

Jeśli chodzi o ustalanie wysokości zarobków dla celów emerytalnych, a pośrednio także dla potrzeb ustalenia wysokości kapitału początkowego, to szczegółowy tryb postępowania w sprawach ustalania prawa do świadczeń pieniężnych przewidzianych w ustawie emerytalnej został określony w rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki z dnia 11 października 2011 r. w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe (Dz.U. z 2011 r. Nr 237 poz. 1412). Stosownie do § 10 ust. 1 pkt 4 wskazanego rozporządzenia osoba ubiegająca się o emeryturę powinna dołączyć do wniosku dokumenty stwierdzające wysokość wynagrodzenia, dochodu, przychodu i uposażenia, przyjmowanych do ustalenia podstawy wymiaru świadczeń. Z kolei przepis § 21 ust. 1 rozporządzenia stanowi, że środkiem dowodowym stwierdzającym wysokość wynagrodzenia, dochodu, przychodu oraz uposażenia przyjmowanego do ustalenia podstawy wymiaru emerytury lub renty są zaświadczenia pracodawcy lub innego płatnika składek, legitymacja ubezpieczeniowa lub inny dokument, na podstawie którego można ustalić wysokość wynagrodzenia, dochodu, przychodu lub uposażenia.

Przepisy regulujące postępowanie o świadczenia emerytalno-rentowe przed organem rentowym nie mają zastosowania w postępowaniu sądowym, które regulowane jest przepisami ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. Kodeks postępowania cywilnego. Ewentualne ograniczenia dowodowe mogą wynikać jedynie z przepisów tego Kodeksu. Zgodnie jednak z treścią przepisu art. 473 § 1 k.p.c., w postępowaniu przed sądami pracy i ubezpieczeń społecznych okoliczności mające wpływ na prawo do świadczeń lub ich wysokości mogą być udowadniane wszelkimi środkami dowodowymi, przewidzianymi w kodeksie postępowania cywilnego. Za takim tokiem postępowania przemawia także utrwalona linia orzecznictwa Sądu Najwyższego, wyrażona między innymi w uzasadnieniu wyroku z dnia 14 czerwca 2006 r. (I UK 115/06), w którym sformułowany został pogląd, iż wysokość zarobków, której pochodną jest podstawa wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne jest faktem mającym istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 277 k.p.c.), który w postępowaniu przed sądem może być udowodniony wszelkimi środkami dowodowymi. W tym miejscu wskazać należy, iż zgodnie z przepisem art. 233 § 1 k.p.c. sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału (a zatem, jak podkreśla się w orzecznictwie, z uwzględnieniem wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu, jak również wszelkich okoliczności towarzyszących przeprowadzaniu poszczególnych dowodów i mających znaczenie dla oceny ich mocy i wiarygodności). Przyjmuje się, że ramy swobodnej oceny dowodów muszą być zakreślone wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego, regułami logicznego myślenia oraz pewnego poziomu świadomości prawnej, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność odnosi je do pozostałego materiału dowodowego (zob. uzasadnienie wyroku SN z 10 czerwca 1999 r., II UKN 685/98,; uzasadnienie postanowienia SN z 15 lutego 2000 r., III CKN 1049/99; uzasadnienie wyroku SN z 16 maja 2000 r., IV CKN 1097/00). W nauce głoszona jest teza, zgodnie z którą zasada swobodnej oceny dowodów, jako antyteza dowolności, odnosi się do wszystkich środków dowodowych, co jednak nie oznacza, że nie ma różnicy w podejściu do poszczególnych ich rodzajów. W każdym razie brak jest podstaw do przyjęcia jakiejś formalnej hierarchii środków dowodowych z punktu widzenia ich wiarygodności i mocy. Nadto, Sąd Najwyższy, m.in. w wyroku z dnia 9 stycznia 1998 roku, sygn. akt II UKN 440/97, wskazał że zaliczenie nieudokumentowanych spornych okresów składkowych z przebiegu ubezpieczenia do stażu ubezpieczeniowego na podstawie zeznań świadków lub przesłuchania strony zainteresowanej jest dopuszczalne tylko w przypadkach nie budzących żadnych wątpliwości co do spójnego i precyzyjnego - rodzajowego oraz czasowego potwierdzenia się udowadnianych okoliczności. Dlatego za uzasadniony należy uznać rygoryzm sądu w ocenie materiału sprawy, który wykazuje sprzeczności lub też budzi jakiekolwiek wątpliwości.

Odnosząc powyższe uwagi do realiów niniejszej sprawy należy więc wskazać, że J. N. (1) domagała się ustalenia wysokości jej wynagrodzenia częściowo przy uwzględnieniu zarobków uzyskanych w tym samym czasie przez S. S. (1), zatrudnionego na tym samym co ona stanowisku w bliźniaczej komórce organizacyjnej (...) działającej na terenie dawnego województwa (...), tyle że w innej miejscowości (J. N. pracowała w G., zaś S. S. w N.). S. S. (1) przypadkiem udało się bowiem uzyskać oryginały swoich list płac z tego okresu i listy te zostały uznane przez ZUS za miarodajny materiał dowodowy, w oparciu o które organ rentowy ustalił mu wysokość świadczenia emerytalnego. J. N. (1) z jednej strony odwoływała się do dokumentów płacowych dotyczących S. S. (1), zaś z drugiej, chciała oprzeć się na jego zeznaniach złożonych w toku procesu w charakterze świadka. Podobnie, domagała się ustalenia wysokości swojego wynagrodzenia w oparciu także o zeznania swojego ówczesnego przełożonego, J. K., który w latach 1981-1985 pełnił funkcję Przewodniczącego (...) Oddziału w S..

Sąd przeprowadził zawnioskowane przez ubezpieczoną dowody, uznając – co do zasady – zeznania świadków za wiarygodne. Wersja zdarzeń przedstawiona przez nich jest bowiem spójna, choć jednocześnie nie ukrywali oni luk w swojej pamięci. Możliwe było jednak skonfrontowanie treści ich zeznań z treścią zachowanych dokumentów archiwalnych, w tym w szczególności dokumentów płacowych S. S.. Wynik tej konfrontacji wypadł co do zasady pomyślnie; mając jednak na względzie zawodność ludzkiej pamięci, sąd decydujące znaczenie przypisał dowodom z dokumentów, zeznania świadków wykorzystując tylko pomocniczo. Dlatego też – w zakresie możliwości wliczenia do podstawy wymiaru kapitału początkowego ubezpieczonej także premii kwartalnych – sąd uznał, że w tej sprawie taka możliwość nie istnieje. Wprawdzie bowiem świadkowie zeznawali, iż premia ta była wypłacana zawsze, w maksymalnej kwocie, to jednak w tym zakresie ich zeznania stoją w sprzeczności z zapisami na kartach płac S. S.. Wynika z nich bowiem, że wprawdzie faktycznie otrzymywał on premię w każdym kwartale, to jednak jej wysokość była znacznie zróżnicowana. Co za tym idzie, nie sposób było ustalić w jakiej wysokości premię tę – będącą jednak fakultatywnym składnikiem wynagrodzenia – otrzymywała co kwartał J. N.. Na pewno bowiem nie było tak, że otrzymywała ją co miesiąc w maksymalnej wysokości; nie wiadomo też jednak z całą pewnością czy wynosiła ona dokładnie tyle co premia S. S.. Dlatego też, uznając, że w tym zakresie nie jest możliwe ustalenie z całą pewnością choćby minimalnej kwoty faktycznych wypłat na rzecz J. N. z tego tytułu, sąd uznał odwołanie w części odnoszącej się do żądania uwzględnienia premii za nieuzasadnione.

Co za tym idzie, w zakresie zarobków za lata 1980-1981, sąd uznał poczynione przez organ rentowy ustalenia za w pełni prawidłowe.

Jeśli chodzi o zarobki ubezpieczonej za lata 1982-1984, co do których ujawniła się największa rozbieżność między twierdzeniami stron, sąd uznał natomiast, że (poza premią i trzynastką) możliwe jest oparcie się w tym zakresie na listach płac S. S. (1) i przyjęcie, że zarobki J. N. w tych latach (w zakresie wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego) kształtowały się identycznie. W tym zakresie można bowiem zauważyć, że analiza zachowanych list płac S. S. i zestawienie zawartych w nich zapisów z treścią szczątkowo zachowanej dokumentacji płacowej dot. J. N., pozwala na stwierdzenie, iż faktycznie – tak jak zeznawali świadkowie – osobom tym w tym samym czasie przysługiwały wynagrodzenia w takiej samej kwocie, złożone z tych samych składników. Dla przykładu można tu wskazać na istniejący dokument dotyczący wynagrodzenia J. N. przysługującego jej od 3 listopada 1981 r., z którego wynika, iż jej wynagrodzenie zasadnicze od tej daty wynosiło 5000 zł, zaś dodatek specjalny – 1500 zł, a dodatkowo przysługiwał jej dodatek stażowy w wysokości 5% płacy zasadniczej (k. 12 pliku emerytalnego akt ZUS dot. J. N.). Dokument ten datowany jest jednak dopiero na 1 grudnia 1981 r., co wskazuje zarazem na istniejącą w tym czasie u tego pracodawcy praktykę przyznawania pracownikom podwyżek z datą wsteczną i wypłacania im następnie wyrównań. Powyższe znajduje pełne potwierdzenie w karcie wynagrodzeń S. S. za rok 1981, z której wynika, iż przez cały rok 1981 jego pensja zasadnicza także wynosiła 5000 zł, a dodatek specjalny był nawet niższy niż w przypadku J. N., gdyż wynosił 1100 zł, przy czym w grudniu został wypłacony w kwocie wyższej, co może wskazywać także na przyznanie mu w tym zakresie podwyżki z wyrównaniem. Podobnie w przypadku roku 1982, z kart wynagrodzeń dot. S. S. wynika, że jego wynagrodzenie zasadnicze wynosiło 6200 zł, jednak od listopada wzrosło, przy czym było wypłacone wyrównanie za okres wcześniejszy, sądząc po kwotach, prawdopodobnie za dwa wcześniejsze miesiące. Jednocześnie doszło do zmiany wysokości wypłacanego mu dodatku innego niż stażowy (ujmowanego na karcie w rubryce: „dodatek (funkc.) służbowy”), gdyż został on obniżony do kwoty 500 zł (w okresie od stycznia do sierpnia, przy czym w styczniu początkowo wypłacono go w kwocie 400 zł, by następnie w lutym wypłacić wyrównanie), a następnie podwyższony do 600 zł (w pozostałych czterech miesiącach tego roku). Powyższe także koreluje z zachowanymi w przypadku J. N. dwoma dokumentami z tego roku, tj. pismem „zmiana warunków pracy” z 22.11.1982 r., w którym wskazano, że ze skutkiem od 1 września 1982 r. podwyższa się płacę zasadniczą J. N. do kwoty 7200 zł, zaś pozostałe składniki jej wynagrodzenia pozostają bez zmiany, a także z „potwierdzeniem nawiązania stosunku pracy z 26.01.1982 r.”, w którym podano, że pensja zasadnicza J. N. od stycznia tego roku wynosiła 6200 zł, miesięczny dodatek kwalifikacyjny – 400 zł, a ponadto przysługiwał jej dodatek kwartalny uznaniowy w wysokości 3100 zł oraz miesięczny dodatek za wysługę lat – 5 % płacy zasadniczej).

Co za tym idzie, wyliczając wysokość zarobków J. N. za rok 1982 i kolejne dwa lata, sąd wykorzystał z jednej strony zachowane dokumenty płacowego ubezpieczonej, zaś z drugiej, oparł się na kartach wynagrodzeń S. S., uznając, że ich wynagrodzenia były identyczne, poza oczywiście procentem dodatku stażowego. W tym przypadku sąd uznał, że skoro pierwszym dokumentem dot. J. N. jest dokument z 3.11.1981 r., w którym wskazano, że ma ona prawo do 5% tego dodatku, to rósł on kolejno o 1% zawsze w listopadzie następnego roku, wobec czego w okresie od listopada 1981 r. do października 1982 r. wynosił 5%, w okresie od listopada 1982 r. do października 1983 r. wynosił 6%, w okresie od listopada 1983 r. do października 1984 r. wynosił 7%, zaś przez ostatnie dwa miesiące pracy J. N. w (...) (listopad i grudzień 1984 r.) – 8%. Sąd dostrzegł zarazem, że powyższe pozostawało w pewnej sprzeczności z zapisem zamieszczonym w świadectwie pracy J. N., w którym podano, że dodatek ten, gdy kończyła pracę wynosił 9%, jednak uznał, że choć prowadzi to z pewnością do pokrzywdzenia ubezpieczonej w pewnym zakresie, to nie można ustalić w jakim. Dlatego też przyjęto takie kwoty, które wydają się logiczne i pewne w świetle wszystkich zebranych dokumentów.

W powyższej sytuacji wysokość zarobków J. N. w latach 1982-1984 ustalono w następujący sposób:

Rok 1982:

8 x 6200 zł (wynagrodzenie zasadnicze za okres od stycznia do sierpnia) + 8 x 310 zł (dodatek stażowy w wysokości 5% pensji zasadniczej) + 8 x 500 zł (dodatek funkcyjny/specjalny/kwalifikacyjny za okres od stycznia do sierpnia) + 4 x 7200 zł (wynagrodzenie zasadnicze za okres od września do grudnia) + 2 x 360 zł (dodatek stażowy w wysokości 5% pensji zasadniczej za wrzesień i październik) + 2 x 432 zł (dodatek stażowy w wysokości 6% pensji zasadniczej za listopad i grudzień) + 4 x 600 zł (dodatek funkcyjny/specjalny/kwalifikacyjny za okres od września do grudnia) = 88.864

Należy przy tym zauważyć, iż organ rentowy ustalił wysokość zarobków J. N. za ten rok na kwotę 87.720 zł, a więc tylko nieznacznie niższą. Z kolei wynagrodzenie S. S. w tym samym czasie organ rentowy ustalił na poziomie 120.618 zł, a więc znacznie wyższym. Różnica wynika prawdopodobnie z różnicy w dodatku stażowym oraz z wypłat premii (których wysokość u S. S. została udowodniona w sposób pewny).

Rok 1983:

Jak wynika z dokumentów dot. S. S. jego pensja zasadnicza od stycznia do października wynosiła 9800 zł, zaś w listopadzie i grudniu - 9900 zł. Z kolei dodatek funkcyjny przysługiwał mu w wysokości: w okresie styczeń – maj - 600 zł, czerwiec-październik – 1000 zł, listopad i grudzień – 1300 zł.

Co za tym idzie, w przypadku J. N. sąd uznał, że jej zarobki należało obliczyć następująco:

10 x 9800 zł (wynagrodzenie zasadnicze I-X) + 10 x 6% x 9800 zł (dodatek stażowy I-X) + 2 x 9900 zł (wynagrodzenie zasadnicze XI-XII) + 2 x 7% x 9900 zł (dodatek stażowy XI-XII) + 5 x 600 zł (dodatek funkcyjny I-V) + 5 x 1000 zł (dodatek funkcyjny VI-X) + 2 x 1300 zł (dodatek funkcyjny XI-XII) = 135.666 zł

Jak wynika z akt ZUS dot. S. S., organ rentowy ustalił wysokość uzyskanego przez niego w roku 1983 wynagrodzenia na kwotę 158.682 zł, a więc wyższą. Także i w tym przypadku różnica na niekorzyść ubezpieczonej wynika prawdopodobnie z różnicy w dodatku stażowym oraz z wypłat premii.

Rok 1984:

Jak wynika z dokumentów dot. S. S. jego pensja zasadnicza w okresie od stycznia do marca wynosiła – 9900 zł, w kwietniu – 11400 zł, zaś od maja do grudnia – 11500 zł. Z kolei dodatek funkcyjny przez cały rok był wypłacany w wysokości po 1300 zł.

Co za tym idzie, w przypadku J. N. sąd uznał, że jej zarobki należało obliczyć następująco:

3 x 9900 zł (wynagrodzenie zasadnicze I-III) + 3 x 7% x 9900 zł (dodatek stażowy I-III) + 1 x 11400 zł (wynagrodzenie zasadnicze za kwiecień) + 1 x 7% x 11400 zł (dodatek stażowy za kwiecień) + 8 x 11500 zł (wynagrodzenie zasadnicze V-XII) + 6 x 7% x 11500 zł (dodatek stażowy V-X) + 2 x 8% x 11500 zł (dodatek stażowy XI-XII) + 12 x 1300 zł (dodatek funkcyjny za cały rok) = 158.247 zł.

Także w tym przypadku z akt ZUS dot. S. S. wynika, że organ rentowy ustalił wysokość uzyskanego przez niego w roku 1984 wynagrodzenia na kwotę wyższą niż w przypadku ubezpieczonej, bo wynoszącą 183.374 zł, z przyczyn wyżej już wskazanych.

W powyższej sytuacji sąd uznał za konieczne dokonanie zmiany obu zaskarżonych decyzji, wobec czego na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. orzekł jak w punkcie I. sentencji.

W punkcie II. oddalono odwołania w zakresie w jakim ubezpieczona domagała się przyjęcia kwot jej wynagrodzeń na wyższym poziomie niż ustalił to sąd.

W punkcie III. sentencji wyroku zamieszczono rozstrzygnięcie oparte o treść przepisu art. 118 ust. 1 a ustawy emerytalnej. W sytuacji, w której ustalenie wysokości wynagrodzeń ubezpieczonej wymagało przeprowadzenia obszernego postępowania dowodowego, w tym przesłuchania świadków, nie sposób było bowiem uznać, że organ ponosi odpowiedzialność za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania prawidłowej decyzji w niniejszej sprawie.