Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XIV C 913/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 listopada 2017 r.

Sąd Okręgowy w Poznaniu XIV Wydział Cywilny z siedzibą w Pile

w składzie następującym:

Przewodniczący SSO J. Grudziński

Protokolant st. prot. sąd. A. Oszczypała

po rozpoznaniu w dniu 16 listopada 2017 r. w Pile

sprawy z powództwa M. K. i J. K. (K.)

przeciwko (...) Spółce z o.o. z siedzibą w P.

o zapłatę

1.  Zasądza od pozwanego (...) Spółki z o.o. z siedzibą w P. na rzecz powodów M. K. i J. K. kwotę 194.000 zł (sto dziewięćdziesiąt cztery tysiące złotych) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie:

a)  od kwoty 8.855 zł od dnia 13 grudnia 2013 r. do dnia zapłaty,

b)  od kwoty 185.145 zł od dnia 31 lipca 2015 r. do dnia zapłaty;

2.  W pozostałej części oddala powództwo;

3.  Zasądza od pozwanego na rzecz powodów kwotę 17.509,76 zł (siedemnaście tysięcy pięćset dziewięć złotych siedemdziesiąt sześć groszy) tytułem kosztów procesu;

4.  Nakazuje ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa–Sąd Okręgowy w Poznaniu tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych kwotę 1.046,74 zł (jeden tysiąc czterdzieści sześć złotych siedemdziesiąt cztery grosze).

J. Grudziński

Sygn. akt XIV C 913/15

UZASADNIENIE

W pozwie opatrzonym datą 14 czerwca 2013 r., który wpłynął do Sądu Rejonowego w Chodzieży w dniu 7 października 2013 r., powodowie M. K. i J. K. wnieśli o zasądzenie od pozwanego (...) Spółki z o.o. z siedzibą w P. solidarnie na rzecz powodów kwoty 8.855 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty włącznie, tytułem wynagrodzenia za bezumowne korzystanie przez okres dziesięciu lat wstecz od dnia wniesienia pozwu z powierzchni 8.979,6 m 2, stanowiącej część nieruchomości składającej się z działki ewidencyjnej nr (...) położonej w miejscowości P., gmina W., dla której Sąd Rejonowy w Chodzieży prowadzi księgę wieczystą nr (...), z działki ewidencyjnej nr (...) położonej w miejscowości P., gmina W., dla której Sąd Rejonowy w Chodzieży prowadzi księgę wieczystą nr (...) oraz z działki ewidencyjnej nr (...) położonej w miejscowości P., gmina W., dla której Sąd Rejonowy w Chodzieży prowadzi księgę wieczystą nr (...). Powodowie nieśli także o zasądzenie od pozwanego solidarnie na ich rzecz zwrotu kosztów procesu z uwzględnieniem kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu powodowie podali, że są właścicielami nieruchomości składającej się z działki ewidencyjnej nr (...) położonej w miejscowości P., gmina W., dla której Sąd Rejonowy w Chodzieży prowadzi księgę wieczystą nr (...), z działki ewidencyjnej nr (...) położonej w miejscowości P., gmina W., dla której Sąd Rejonowy w Chodzieży prowadzi księgę wieczystą nr (...) oraz z działki ewidencyjnej nr (...) położonej w miejscowości P., gmina W., dla której Sąd Rejonowy w Chodzieży prowadzi księgę wieczystą nr (...). Przez wyżej wymienione nieruchomości przebiegają linie niskiego 0,4 kV, średniego 15 kV i wysokiego 110 kV napięcia, wchodzące w skład przedsiębiorstwa pozwanego w rozumieniu art. 49 § 1 k.c. Powodowie oświadczyli, że nigdy nie wyrażali zgody na korzystanie przez pozwanego z działek nr (...). W trakcie przedsądowej wymiany korespondencji pozwany nigdy nie wskazał na jakikolwiek tytuł prawny do korzystania z tej nieruchomości. Wysokość dochodzonego pozwem wynagrodzenia strona powodowa ustaliła w oparciu o profesjonalny program autorstwa Instytutu (...), które przedstawia dokument prywatny o nazwie „Raport oszacowania wysokości wynagrodzenia” utworzony w dniu 15.05.2012 r.

Zdaniem powodów roszczenie z art. 255 k.c. nie ma charakteru odszkodowawczego. Zbędne jest więc wykazywanie stopnia uciążliwości istnienia infrastruktury elektroenergetycznej dla powodów, jako okoliczności nieistotnej dla ustalenia wysokości roszczenia. Roszczenia dochodzone pozwem wywieźć można również z art. 405 k.c., tzn. z czynu niedozwolonego o charakterze ciągłym polegającym na wtargnięciu na cudzą nieruchomość i w rezultacie tego wtargnięcia na przesyłaniu energii przez cudzą nieruchomość za pomocą posadowionych tam urządzeń. Szkody spowodowane tym deliktem są związane z faktem braku możności korzystania z działek nr (...) na obszarze 8.979,6 m 2 przez aktualny czas w pasie ochronnym posadowionych tam urządzeń przesyłowych i przez niemożność zabudowy tej części nieruchomości.

Przedsądowa wymiana korespondencji pomiędzy stronami nie doprowadziła do zawarcia porozumienia.

Z ostrożności procesowej, na wypadek podniesienia przez pozwanego zasiedzenia, powodowie podnieśli, iż możliwość zasiedzenia prawa odpowiadającego treści służebności przesyłu nie oznacza, że w każdym wypadku przedsiębiorca przesyłowy w tożsamym z tą instytucją zakresie swoje prawo wykonuje. Zasiedzenie ma charakter deklaratoryjny i odzwierciedla wyłącznie stan faktyczny zakres korzystania przez posiadacza. W przypadku faktycznego korzystania przez przedsiębiorcę z posadowionej na nieruchomości powodów infrastruktury elektroenergetycznej wyłącznie poprzez przesył prądu i okresową konserwację (malowanie) słupów, możliwe jest ewentualnie zasiedzenie wyłącznie służebności gruntowej polegającej na prawie korzystania przez pozwanego z części nieruchomości zajętej pod trwałą infrastrukturę elektroenergetyczną (słupy) wyłącznie z zakresie konserwacji urządzeń elektroenergetycznych stanowiących części tych linii posadowionych na nieruchomości oraz przesyłu energii tymi liniami.

W ocenie powodów, infrastrukturę elektroenergetyczną pozwany na jego nieruchomości posiada w złej wierze. Wniosek o posiadaniu w złej wierze wynika z faktu, że pozwany oraz jego poprzednicy prawni jako osoby prawne zawodowo zajmujące się prowadzeniem sieci energetycznych na pewno wiedział lub przy zachowaniu należytej staranności i zapoznaniu się z przepisami Kodeksu cywilnego powinien był wiedzieć, że służebności przesyłu jako ograniczone prawa rzeczowe należy ustanawiać w formie aktu notarialnego oraz że ma nieuregulowany prawnie przez żadną umowę sposób korzystania z nieruchomości pod linie energetyczne nie ma umowy w formie aktu notarialnego umowy o ustanowieniu służebności przesyłu.

Skoro pozwany korzysta z nieruchomości powodów w złej wierze, to bezspornym w takiej sytuacji jest, że potrzebuje okresu 30 lat do zasiedzenia prawa w złej wierze i to ewentualnie wyłącznie w zakresie konserwacji urządzeń elektroenergetycznych stanowiących części tych linii posadowionej na nieruchomości oraz przesyłu energii tymi liniami. Takie prawo nie odpowiada zakresowi służebności przesyłu (art. 305 1 k.c.); w przypadku zaś stwierdzenia zasiedzenia prawa nieodpowiadającego w pełni zakresowi służebności przesyłu, aktualne pozostaje roszczenie właściciela o ustanowienie służebności przesyłu (art. 305 2 § 2 k.c.).

W odpowiedzi na pozew z dnia 20 grudnia 2013 r., która została złożona w Sądzie Rejonowym w Chodzieży w dniu 30 grudnia 2013 r. pozwany (...) Spółka z o.o. z siedzibą w P. wniósł o oddalenie powództwa w całości i o zasądzenie na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, w tym opłaty od pełnomocnictwa.

W uzasadnieniu odpowiedzi na pozew pozwany oświadczył, że kwestionuje wszystkie twierdzenia i wnioski powodów, poza wyraźnie przyznanymi w tym piśmie. Pozwany podniósł przeciwko żądaniu pozwu szereg zarzutów, w tym zarzut przedawnienia, zarzut zasiedzenia i zarzut nadużycia przez powodów prawa podmiotowego (zasady współżycia społecznego).

Według pozwanego, najwcześniejszym momentem, od którego powodowie mogliby domagać się zapłaty, jest data dowiedzenia się przez pozwanego o wytoczeniu powództwa, ewentualnie od momentu otrzymania wezwania do zapłaty. Powodowie domagają się zasądzenia należności za okres 10 lat wstecz od dnia wniesienia pozwy tj. od 14.06.2013 r. Pozwany wskazał, że roszczenie to jest całkowicie bezzasadne, z uwagi na fakt, że powód prowadzi działalność gospodarczą pod firmą Przedsiębiorstwo Usługowo-Handlowa (...). W związku z powyższym pozwany podniósł zarzut przedawnienia za okres dłuższy niż trzy lata wstecz od dnia wniesienia pozwu, ze względu na treść art. 118 k.c., zgodnie z którym termin przedawnienia dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej wynosi trzy lata.

Uzasadniając zarzut zasiedzenia, pozwany podniósł, że żądanie powodów nie jest uzasadnione z uwagi na fakt, iż urządzenia należące obecnie do pozwanego, zlokalizowane na przedmiotowych działkach należących do powodów w miejscowości P. tj. linia i słupy SN-15 KV W.- -W. oraz linia SN-15 KV W.-B., znajdowały się na niej co najmniej od roku 1975, kiedy to nastąpiło przejęcie urządzeń przez poprzednika prawnego pozwanego od ZE B.. Natomiast przebiegająca przez nieruchomość powodów linia 110 KV pobudowana została w 1990 roku na zlecenie inwestora – Zakładów (...). Od czasu wybudowania i podłączenia linii do sieci, urządzenia te są urządzeniami czynnymi (płynie przez nie prąd) oraz były i są przez pozwanego (jego poprzednika prawnego) eksploatowane i konserwowane. Należy zatem stwierdzić, że pozwany korzysta z nieruchomości powoda w zakresie korzystania z urządzeń przesyłowych w sposób odpowiadający służebności przesyłu. W związku z powyższym należy stwierdzić, przyjmując dobrą wiarę pozwanego, iż najpóźniej w 1985 roku nastąpiło nabycie służebności przez zasiedzenie w stosunku do linii SN-15 KV. Z ostrożność procesowej, nawet gdyby ewentualnie przyjąć złą wiarę po stronie pozwanej, zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami, 30-letni termin pozwalający na zasiedzenie upłynął w 2005 roku.

W związku z powyższym pozwany podniósł, na podstawie art. 352 § 1 w zw. z art. 292 i art. 305 k.c., zarzut zasiedzenia prawa służebności gruntowej, odpowiadającej treści służebności przesyłu polegającej na trwałym korzystaniu z urządzeń elektroenergetycznych znajdujących się na nieruchomościach powodów i przesyle energii, na rzecz Skarbu Państwa, ewentualnie poprzednika prawnego pozwanego Zakład (...) i pozwanego.

Natomiast w stosunku do linii 110 kV, która przebiega przez nieruchomość powodów, wskazać należy, że, iż przy uwzględnieniu dobrej wiary pozwanego w 2010 roku nastąpiło zasiedzenie służebności przesyłu na rzecz pozwanego. W tym przypadku pozwany podniósł zarzut zasiedzenia prawa służebności przesyłu polegającej na trwałym korzystaniu z urządzeń elektroenergetycznych znajdujących się na nieruchomości powodów i przesyle energii na rzecz pozwanego.

Pozwany w odpowiedzi na pozew zakwestionował także wysokość wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości żądanego w pozwie, podnosząc, że jest ono rażąco wygórowane i nieadekwatne w stosunku do zakresu ograniczenia korzystania z prawa własności przez powodów.

W końcu, pozwany, na wypadek nieuwzględnienia powyższych zarzutów, „z ostrożności procesowej”, wskazał, że żądanie powodów powinno zostać oddalone przy uwzględnieniu przesłanek z art. 5 k.c. Według pozwanego zainicjowanie przez powodów postępowania w niniejszej sprawie powinno zostać zakwalifikowane jako nadużycie prawa podmiotowego, polegającego na sprzeczności z zasadami współżycia społecznego, między innymi z zasadą poszanowania rozporządzeń poprzedniego właściciela, z zasadą wspólnego dobra społecznego oraz użyteczności lokalnej oraz na sprzeczności ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa, co oznacza według pozwanego, że powodowie powinni wykonywać przysługujące im prawo własności w takim zakresie, w jakim je wykonywał poprzedni właściciel tj. z poszanowaniem i akceptacją istniejących na gruncie urządzeń, które usprawniają wykonywanie przez powodów praw i zapewniają korzyści również innym podmiotom.

W piśmie z dnia 16 kwietnia 2015 r., które zostało skutecznie wniesione w dniu 10 czerwca 2015 r., powodowie rozszerzyli żądanie pozwu i związku z tym wnieśli o zasądzenie od pozwanego (...) Spółka z o.o. z siedzibą w P. na rzecz powodów M. K. i J. K. kwoty 194.000 zł (sto dziewięćdziesiąt cztery tysiące złotych) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od kwoty 194.000 zł za okres od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty.

Postanowieniem z dnia 8 września 2015 r. Sąd Rejonowy w Chodzieży przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu w Poznaniu Zamiejscowemu XIV Wydziałowi Cywilnemu z siedzibą w Pile jako rzeczowo właściwemu do jej rozpoznania (k. 413).

W toku dalszego postępowania w sprawie strony podtrzymywały swoje żądania i twierdzenia, to znaczy powodowie domagali się uwzględnienia roszczeń w kształcie wyrażonym w piśmie rozszerzającym powództwo z dnia 16 kwietnia 2015 r., natomiast pozwany nadal domagał się oddalenia powództwa w całości.

Sąd ustalił, co następuje:

Powodowie M. K. i J. K. są małżeństwem od przeszło 30 lat. Mieszkają i prowadzą wspólnie gospodarstwo rolne w miejscowości P. w gminie W..

J. K. urodził się w (...) roku i wychowywał się w gospodarstwie w P., na którym gospodarzyli jego dziadkowie a po nich jego rodzice. Około 30 lat temu rodzice powoda przekazali gospodarstwo obojgu małżonkom do ich majątku wspólnego. Później małżonkowie powiększali areał, dokupując ziemię, tak, że obecnie gospodarstwo obejmuje 18 hektarów. Gospodarstwo jest nastawione na hodowlę owiec; obecnie jest w nim 150 owiec-wrzosówek.

W skład gospodarstwa powodów wchodzą, położone w P. gmina W.: działka gruntu oznaczona numerem 484 o powierzchni 14,46 ha, dla której Sąd Rejonowy w Chodzieży prowadzi księgę wieczystą nr (...), stanowiąca grunty orne, sady, łąki, pastwiska, grunty zabudowane i nieużytki; działka gruntu oznaczona numerem 502/3 o powierzchni 0,75 ha, dla której Sąd Rejonowy w Chodzieży prowadzi księgę wieczystą nr (...), stanowiąca grunty orne; działki gruntu oznaczone numerami (...) i (...) o powierzchni 1,73 ha, dla których Sąd Rejonowy w Chodzieży prowadzi księgę wieczystą nr (...), stanowiące grunty orne, łąki i rowy.

Na nieruchomościach wchodzących w skład gospodarstwa rolnego powodów znajdują się urządzenia przeznaczone do przesyłania energii elektrycznej (urządzenia elektroenergetyczne) w postaci:

a)  Linii wysokiego napięcia (WN) 110 kV nr ewidencyjny 1-2-123 kierunek M. w układzie przewodów trójkątnym o rozpiętości skrajnych przewodów 6 m i o długości linii 481 m (na działce nr (...)),

b)  Linii wysokiego napięcia (WN) 110 kV nr ewidencyjny 1-0-75 kierunek N. w układzie przewodów trójkątnym o rozpiętości skrajnych przewodów 6 m i o długości linii 132 m (na działce nr (...)),

c)  Linii średniego napięcia (SN) 15 kV w układzie płaskim o odległości przewodów skrajnych 3,6 m i długości linii 478 m (na działce nr (...)),

d)  Linii średniego napięcia (SN) 15 kV w układzie płaskim o odległości przewodów skrajnych 3,6 m i długości linii 56 m (na działce nr (...)),

e)  Linii niskiego napięcia (nN) 0,4 kV z przewodem izolowanym o długości linii 60 m (na działce nr (...)),

f)  Linii kablowej niskiego napięcia (nN) 0,4 kV, (...) 4*35 o długości linii 180 m (na działce nr (...)).

Elementy linii średniego napięcia (SN-15 kV W.-W.; SN-15 kV W.-B.) tj. słupy i przewody energetyczne znajdowały się na nieruchomościach w P. już w chwili, gdy powodowie stali się właścicielami nieruchomości. Były tam co najmniej od 1975 roku, kiedy to nastąpiło przejęcie urządzeń elektroenergetycznych od ZE B..

Elementy linii wysokiego napięcia (110 kV M. - W.) zostały zbudowane i podłączone do sieci w latach 1988-1990. 23 maja 1988 r. Wojewoda P. wydał tzw. wskazanie lokalizacyjne dla napowietrznej linii 110 kV w relacji M.W., podając w załączniku do tego wskazania, które tereny (nieruchomości) mogą być wykorzystane do budowy linii. W dniu 28 marca 1989 r. Główny Architekt Wojewódzki ustalił lokalizację inwestycji zamierzenia polegającego na budowie linii napowietrznej 110 kV z W. do M.. Projekt linii został wykonany przez (...) Biuro Studiów i (...) Przedsiębiorstwo Państwowe w P.. 26 czerwca 1990 r. dokonano odbioru wybudowanej linii i została ona przekazana do eksploatacji.

Określenie obszarów służebności przesyłu polega na wyliczeniu trzech elementów, na które składa się służebność przesyłu tj.: 1) określenie szerokości pasa ochronnego, który częściowo pozbawia właściciela nieruchomości możliwości pełnego z niej korzystania; 2) określenie obszaru całkowitego wyłączenia możliwości korzystania z nieruchomości; 3) określenie pasa technologicznego służącego do określonych czynności, których musi w zakresie eksploatacji dokonywać właściciel infrastruktury elektroenergetycznej (czynności okresowe takie jak przegląd linii, oględziny, pomiary oraz ewentualne remonty). Przy uwzględnieniu powyższego, dla działki nr (...) strefa ograniczonego użytkowania wynosi 11.537 m 2, strefa wyłączenia całkowitego wynosi 186 m 2 i pas technologiczny wynosi 2.229 m 2; zaś w przypadku działki nr (...) strefa ograniczonego użytkowania wynosi 493 m 2, strefa wyłączenia całkowitego - 6 m 2, zaś pas technologiczny 66 m 2.

Przy uwzględnieniu powyższych wielkości, wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości powodów za okres od 4 października 2003 r. do 4 października 2013 r. wynosi 194.000 złotych.

/odpisy ksiąg wieczystych k. 10-17, wypisy z rejestru gruntów wraz z mapami ewidencyjnymi k. 18-22, wezwanie do podjęcia negocjacji z 01.08.2011 r. k. 27-27 v., pismo pozwanego z 24.08.2011 r. k. 28, pismo pełnomocnika powodów z 30.08.2011 r. k. 29, pismo pozwanego z 20.09.2011 r. k. 30, wskazanie lokalizacyjne z 23.05.1988 r. k. 83, protokół z odbioru technicznego z 26.06.1990 r. k. 84-86, oświadczenie z 11.06.1990 r. k. 87, pismo z 18.06.1990 r. k. 88, załącznik nr 3 z 18.06.1990 r. k. 89, plany przebiegu linii energetycznych k. 90-93, decyzja o ustaleniu lokalizacji inwestycji z 28.03.1989 r. k. 94-95, pisma w sprawie pozwolenia na budowę linii 110 kV k. 96-98, projekt techniczny jednostadiowy linii napowietrznej 110 kV z 09.1988 r. k. 98-100, protokół odbioru technicznego i przekazania do eksploatacji linii elektroenergetycznej z 26.06.1990 r. k. 101, protokół zdawczo-odbiorczy linii energetycznej k. 102, wypis z księgi środków trwałych k. 104, protokoły oględzin linii wysokiego napięcia k. 105-106, wykaz linii SN i WN k. 107, odpis aktu notarialnego z 30.06.2007 r. k. 108-112; zeznania H. T. k. 180-181; opinia biegłego z dziedziny instalacji elektroenergetycznych S. G. z 27.05.2014 r. wraz z zestawieniem tabelarycznym wyników i mapą k. 205-213, opinia uzupełniająca („wyjaśnienia do opinii”) biegłego S. G. z 31.10.2014 r. , przesłuchanie biegłego S. G. na rozprawie k. 262-263; zeznania powoda 241, 309-310/.

Powodowie zlecieli prowadzenie sprawy związanej z istnieniem na ich nieruchomościach urządzeń elektroenergetycznych i dochodzeniem roszczeń z tym związanych (...) w L.. W dniu 1 sierpnia 2011 r., działając jako pełnomocnik tej korporacji i tym samym pełnomocnik powodów, radca prawny Ł. B., skierował do (...) SA pismo zatytułowane „Wezwanie do podjęcia negocjacji”, w którym wezwał do podjęcia negocjacji w przedmiocie ustalenia wynagrodzenia za bezumowne korzystanie przez spółkę z nieruchomości powodów składającej się między innymi z działki rolnej o numerze ewidencyjnym (...), z działki rolnej o numerze ewidencyjnym (...) i z działki rolnej o numerze ewidencyjnym (...), położonych w P., dla których Sąd Rejonowy w Chodzieży prowadzi księgi wieczyste o numerach (...) oraz w przedmiocie ustanowienia na tych nieruchomościach służebności przesyłu za wynagrodzeniem.

W piśmie z 24 sierpnia 2011 r. (...) Spółka z o.o. w P. oświadczył, że nie wyraża zgody na wypłatę odszkodowania z tytułu korzystania z nieruchomości powodów pod urządzeniami elektroenergetycznymi oraz ustanowienie odpłatnej służebności przesyłu. Wskazał, że słupy energetyczne oraz odcinek linii napowietrznej SN-15 kv, który znajduje się na działkach powodów, zasila stację transformatorową, która służy do zasilania w energię elektryczną wielu odbiorców miejscowości P., dlatego też ze względu na cel publiczny, jaki spełniają słupy, stacja i linie nie ma możliwości ich usunięcia. W piśmie tym wskazano także, iż urządzenia elektroenergetyczne posadowione zostały na nieruchomościach powodów po przeprowadzeniu stosownych procedur prawnych, w tym procedur administracyjnych, niezbędnych dla realizacji tego typu inwestycji według stanu prawnego obowiązującego w okresie ich realizacji, a to oznacza, że (...) Spółka z o.o. w sposób legalny i w dobrej wierze korzysta z nieruchomości.

W piśmie z 30 sierpnia 2011 r. pełnomocnik powodów zwrócił się do pozwanego o wyjaśnienie, „kiedy dokładnie oddano do eksploatacji linię na działkach (...) oraz o przesłanie na jego koszt kserokopii decyzji stanowiących podstawę budowy linii, pod rygorem uznania, że inwestycja została wykonana niezgodnie ze stosownymi decyzjami”.

W piśmie z 20 września 2011 r. pozwany oświadczył, że podtrzymuje swoje stanowisko przedstawione w piśmie z 24 sierpnia 2011 r. i tym samym nie wyraża zgody na wypłatę odszkodowania z tytułu korzystania z nieruchomości pod urządzeniami elektroenergetycznymi oraz ustanowienie płatnej służebności przesyłu. W piśmie tym wskazano również, ze pozwany jest w stanie udostępnić pełnomocnikowi powodów „do wglądu” dokumentację, na podstawie której zbudowano odcinek linii SN-15 kV posadowiony na działkach nr (...) w P..

/wezwanie do podjęcia negocjacji z 01.08.2011 r. k. 27-27 v., pismo pozwanego z 24.08.2011 r. k. 28, pismo pełnomocnika powodów z 30.08.2011 r. k. 29, pismo pozwanego z 20.09.2011 r. k. 30/

Powyższy stan faktyczny został ustalony w oparciu o następującą ocenę dowodów.

W myśl art. 244 § 1 k.p.c. dokumenty urzędowe, sporządzone w przepisanej formie przez powołane do tego organy władzy publicznej i inne organy państwowe w zakresie ich działania, stanowią dowód tego, co zostało w nich urzędowo zaświadczone. Przepis § 1 stosuje się odpowiednio do dokumentów urzędowych sporządzonych przez organizacje zawodowe, samorządowe, spółdzielcze i inne organizacje społeczne w zakresie zleconych im przez ustawę spraw z dziedziny administracji publicznej.

Sąd dał wiarę wszystkim dokumentom urzędowym załączonym do akt sprawy. Zostały one sporządzone przez powołane do tego organy, w przypisanej formie i stanowiły dowód tego co zostało w nich urzędowo zaświadczone. Art. 244.§ 1.

Zgodnie z art. 245 k.p.c. dokument prywatny stanowi dowód tego, że osoba, która go podpisała, złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie.

Sąd dał wiarę wszystkim dokumentom prywatnym, ponieważ żadna ze stron nie kwestionowała ich prawdziwości, a Sąd także nie stwierdził w toku postępowania jakichkolwiek okoliczności mogących podważać zaufanie do nich.

Zasługują na wiarę zeznania świadka H. T. (2). Świadek w potwierdził, że na nieruchomości powodów znajdują się urządzenia elektroenergetyczne, w tym linie energetyczne i słupy. Zeznał również, że linia średniego napięcia istniała na tych nieruchomościach jeszcze przed 1988 rokiem, kiedy to świadek rozpoczął pracę w przedsiębiorstwie energetycznym. Zeznania świadka znajdują potwierdzenie w treści dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy, dlatego nie było podstaw do tego, aby odmówić im wiary. Podkreślić jednak należy, że świadek nie ma żadnej wiedzy co do okoliczności zaistniałych przed 1988 rokiem.

Na wiarę zasługuje w całości opinia biegłego S. G. (2). Biegły jest specjalistą w dziedzinie instalacji elektroenergetycznych, taryf i opłat za energię elektryczną oraz rozliczania kosztów robót elektrycznych. Posiada zatem odpowiednie kwalifikacje do wydania opinii na okoliczności wskazane w postanowieniu dowodowym wydanym na rozprawie w dniu 5 marca 2014 r. W pisemnej opinii biegły przedstawił i opisał szczegółowo przebieg linii elektroenergetycznych na nieruchomościach powodów oraz przedstawił i wyliczył szerokość pasa ochronnego częściowo pozbawiającego właścicieli nieruchomości możliwości jej pełnego wykorzystania, obszar całkowitego wyłączenia z możliwości korzystania z nieruchomości oraz szerokość tzw. pasa technologicznego. W opinii uzupełniającej z dnia 31 października 2014 r. i w zeznaniach złożonych na rozprawie w dniu 3 listopada 2014 r. biegły wyjaśnił wszystkie wątpliwości i zastrzeżenia zgłoszone do opinii przez powodów. Dlatego bezzasadny był wniosek powodów o powołanie innego biegłego z dziedziny elektroenergetyki (k. 263).

Na wiarę zasługuje także opinia biegłego z dziedziny wyceny nieruchomości (rzeczoznawcy majątkowego) G. S. (1). Zadaniem biegłego było ustalenie wysokości wynagrodzenia przysługującego powodom z tytułu bezumownego korzystania przez pozwanego z ich nieruchomości położonych w P. za okres od 04.10.2003 r. do 04.10.2013 r. przy uwzględnieniu ograniczeń wynikających z faktu posadowienia na nieruchomości powodów linii elektroenergetycznych i z uwzględnieniem treści opinii biegłego S. G. oraz przy uwzględnieniu (...). Biegły jest specjalistą z dziedziny wyceny nieruchomości (rzeczoznawcą majątkowym), ma zatem odpowiednie kwalifikacje do wydania opinii. Pisemna opinia biegłego została w sposób prawidłowy skonstruowana, jej język jest jasny i komunikatywny. Biegły wyliczył wysokość wynagrodzenia za korzystanie przez pozwanego z części nieruchomości powodów zajętych pod linie energetyczne na kwotę 194.000 zł. Z opinii w sposób klarowny wynika, w jaki sposób biegły wyliczył tę wielkość. Zgłoszone przez strony zastrzeżenia do opinii należy uznać za bezpodstawne. Wbrew sugestiom stron biegły nie miał obowiązku ustalić wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości dla każdej z działek oddzielnie. Miał natomiast obowiązek przy wyliczeniu wynagrodzenia uwzględnić charakter gruntów zajętych dla celów eksploatacji linii i urządzeń energetycznych i z tego zadania się wywiązał.

Za wiarygodny w całości uznać należało dowód z przesłuchania powoda J. K. w charakterze strony. Jego zeznania były logiczne, spójne i konsekwentne. W części odnoszącej się do budowy i eksploatacji linii wysokiego napięcia, wypowiedzi powoda znajdują potwierdzenie w treści zgromadzonych w toku postępowania dokumentów. J. K. w sposób przekonujący przedstawił także to, w jaki sposób urządzenia elektroenergetyczne utrudniają korzystanie z nieruchomości i jej pełne wykorzystanie do celów rolniczych.

Sąd zważył, co następuje:

W odpowiedzi na pozew z 20 grudnia 2013 r. pozwany podniósł, że roszczenia dochodzone pozwem „za okres dłuższy niż trzy lata wstecz od dnia wniesienia pozwu” uległy przedawnieniu, a to ze względu na treść art. 118 k.c., zgodnie z którym termin przedawnienia dla roszczeń dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej wynosi trzy lata. Zarzut ten powinien być rozpoznany i omówiony w pierwszej kolejności, bowiem zgodnie z art. 117 § 2 k.c. po upływie terminu przedawnienia ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie, może uchylić się od jego zaspokojenia, chyba że zrzeka się korzystania z zarzutu przedawnienia. Skutecznie podniesienie zarzutu przedawnienia skutkować powinno zatem zawsze oddaleniem powództwa, bez badania jego merytorycznej zasadności.

Zgodnie z treścią art. 117 § 1 k.c. z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych, roszczenia majątkowe ulegają przedawnieniu. Według art. 118 k.c. jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi lat dziesięć, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - trzy lata. Bieg przedawnienia rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne; jeżeli wymagalność roszczenia zależy od podjęcia określonej czynności przez uprawnionego, bieg terminu rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stałoby się wymagalne, gdyby uprawniony podjął czynność w najwcześniej możliwym terminie (art.120 § 1 k.c.).

Stosownie do treści art. 123 § 1 pkt. 1 k.c. bieg przedawnienia przerywa się przez każdą czynność przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia.

W świetle powyższych regulacji podniesiony przez pozwanego zarzut przedawnienia należało uznać za chybiony. Wbrew bowiem twierdzeniom pozwanego, dochodzone pozwem roszczenie nie ma związku z prowadzeniem działalności gospodarczej, a więc ulega przedawnieniu po upływie dziesięciu, a nie trzech lat.

Przede wszystkim nieprawdą jest, że „powód prowadzi działalność gospodarczą pod firmą Przedsiębiorstwo Usługowo- (...)”. Powodowie prowadzą wspólnie gospodarstwo rolne w P.. Z ustaleń Sądu wynika, że M. K. istotnie na części nieruchomości prowadziła przydrożny bar. Roszczenia dochodzone pozwem nie mają jednak żadnego związku z prowadzeniem tej działalności. Powodowie domagają się bowiem zasądzenia od pozwanego kwot żądanych w pozwie i w piśmie z 16.04.2015 r. z tytułu wynagrodzenia za korzystanie z części ich nieruchomości zajętej pod urządzenia elektroenergetyczne wchodzące w skład przedsiębiorstwa pozwanego. Trzyletniemu terminowi z art. 118 k.c. podlegają roszczenia przysługujące osobom prowadzącym działalność gospodarczą i mające związek z prowadzoną przez uprawnionego działalnością gospodarczą. Momentem istotnym dla oceny istnienia tego związku jest chwila powstania roszczenia. W uchwale z dnia 25 listopada 2011 r. (III CZP 67/11) Sąd Najwyższy, precyzując pojęcie roszczenia związanego z działalnością gospodarczą, podkreślił, że za czynności związane z prowadzeniem działalności gospodarczej uznaje się czynności podejmowane w celu realizacji zadań mieszczących się w przedmiocie tej działalności w sposób bezpośredni lub pośredni, pod warunkiem jednak, że pomiędzy przedmiotem działalności a czynnościami prowadzącymi do powstania roszczenia zachodzi normalny i funkcjonalny związek. Najzupełniej oczywiste jest, że roszczenia o wynagrodzenie za korzystanie z nieruchomości, na których posadowione są słupy i linie energetyczne nie mają żadnego związku z prowadzeniem przez powódkę działalności gospodarczej a także nie mają związku z prowadzoną przez powodów działalnością rolniczą. Owszem, mają bezpośredni związek z działalnością gospodarczą polegającą na dostarczaniu energii elektrycznej prowadzoną przez pozwanego. Z punktu widzenia zarzutu przedawnienia roszczenia dochodzonego przez powodów jest to bez znaczenia, bowiem ocena tego zarzutu musi odnosić się do związku z działalnością gospodarczą osoby (osób) dochodzących roszczenia a nie jego (ich) przeciwnika procesowego. Roszczenia dochodzone pozwem przedawniają się z upływem 10 lat. Powodowie dochodzą roszczeń za ostatnie dziesięć lat przed wniesieniem pozwu. Roszczenia te z pewnością nie uległy przedawnieniu. Dlatego zgłoszony przez pozwanego zarzut przedawnienia nie mógł zostać uwzględniony.

Stosownie do treści art. 224 § 1 k.c. samoistny posiadacz w dobrej wierze nie jest obowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy i nie jest odpowiedzialny ani za jej zużycie, ani za jej pogorszenie lub utratę. Nabywa własność pożytków naturalnych, które zostały od rzeczy odłączone w czasie jego posiadania, oraz zachowuje pobrane pożytki cywilne, jeżeli stały się w tym czasie wymagalne. Zgodnie z § 2 tego przepisu, od chwili, w której samoistny posiadacz w dobrej wierze dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy, jest on obowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy i jest odpowiedzialny za jej zużycie, pogorszenie lub utratę, chyba że pogorszenie lub utrata nastąpiła bez jego winy. Obowiązany jest zwrócić pobrane od powyższej chwili pożytki, których nie zużył, jak również uiścić wartość tych, które zużył. Zgodnie z art. 225 k.c. obowiązki samoistnego posiadacza w złej wierze względem właściciela są takie same jak obowiązki samoistnego posiadacza w dobrej wierze od chwili, w której ten dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy. Jednakże samoistny posiadacz w złej wierze obowiązany jest nadto zwrócić wartość pożytków, których z powodu złej gospodarki nie uzyskał, oraz jest odpowiedzialny za pogorszenie i utratę rzeczy, chyba że rzecz uległaby pogorszeniu lub utracie także wtedy, gdyby znajdowała się w posiadaniu uprawnionego. W myśl art. 230 k.c. przepisy dotyczące roszczeń właściciela przeciwko samoistnemu posiadaczowi o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy, o zwrot pożytków lub o zapłatę ich wartości oraz o naprawienie szkody z powodu pogorszenia lub utraty rzeczy, jak również przepisy dotyczące roszczeń samoistnego posiadacza o zwrot nakładów na rzecz, stosuje się odpowiednio do stosunku między właścicielem rzeczy a posiadaczem zależnym, o ile z przepisów regulujących ten stosunek nie wynika nic innego.

Powołane przepisy nakładają obowiązek zapłaty właścicielowi wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy na posiadacza w złej wierze oraz na posiadacza w dobrej wierze od momentu, gdy ten dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy. Mając na względzie to, że powodowie domagali się zasądzenia wynagrodzenia za okres przed wniesieniem pozwu, wynagrodzenie za korzystanie z jego gruntu za ten czas należy się wyłącznie w razie ustalenia, że pozwany był posiadaczem w złej wierze.

W ocenie Sądu brak dobrej wiary po stronie pozwanej nie może budzić wątpliwości. Podkreślić przy tym należy, że podział na dobrą wiarę i złą wiarę jest podziałem dychotomicznym. Wszystkie możliwe stany świadomości podmiotu o określonych w przepisie okolicznościach kwalifikujemy albo jako dobrą wiarę, albo jako złą wiarę; nie ma stanów pośrednich. Tym samym, kto nie jest w dobrej wierze, jest w złej wierze (Kodeks cywilny. Komentarz pod red. E. Gniewka i P.Machnikowskiego).

Nie istnieje ustawowa definicja pojęć dobrej i złej wiary. Przyjmuje się jest powszechnie w doktrynie i w orzecznictwie, że dobra wiara jest to usprawiedliwiona nieznajomość prawdziwego stanu rzeczy, zwykle polegającego na istnieniu jakiegoś stosunku prawnego czy prawa. Na pojęcie dobrej wiary składają się zatem trzy elementy: przeświadczenie o istnieniu prawa lub stosunku prawnego (lub też o ich nieistnieniu); błędność tego przeświadczenia oraz możliwość usprawiedliwienia błędu w danych okolicznościach. Za złą wiarę uznaje się z kolei znajomość prawdziwego stanu rzeczy oraz nieusprawiedliwioną niewiedzę o tym stanie rzeczy. W złej wierze, według tradycyjnej formuły, kto "wie albo powinien wiedzieć", przy czym "powinien wiedzieć" nie oznacza obowiązku prawnego, ale negatywną ocenę stanu niewiedzy, wyrażającą się w zarzucie, że dana osoba wiedziałaby o prawdziwym stanie rzeczy, gdyby zachowała należytą staranność (Kodeks cywilny. Komentarz pod red. E. Gniewka i P.Machnikowskiego).

Pozwany nie tylko nie przedstawił żadnego dowodu na to, że przysługuje mu (przysługiwało) jakikolwiek skuteczne wobec powodów uprawnienia do władania ich nieruchomością, ale nawet na istnienie takiego prawa się nie powoływał. W szczególności pozwany nie wykazał grunty powodów przeznaczone pod budowę urządzeń energetycznych zostały zajęte na podstawie umowy z właścicielem bądź odpowiedniej decyzji administracyjnej zezwalającej na zajęcie nieruchomości. W stosunku do linii energetycznych średniego napięcia pozwany ograniczył się jedynie do stwierdzenia, że istniały one zapewne na nieruchomościach stanowiących własność poprzedników prawnych powodów co najmniej od 1975 roku. Nie przedstawił jednak żadnego dokumentu odnoszącego się do budowy tych linii, bądź ich eksploatacji. Co do linii wysokiego napięcia, to pozwany przedstawił dokumenty, z których wynika, że proces inwestycyjny i oddanie do użytku tych urządzeń odbyło się w latach 1988-1990. Podobnie jednak jak w przypadku linii średniego napięcia, nie przedstawił pozwany żadnego dokumentu, z którego wynikałoby prawo pozwanego lub jego poprzednika do dysponowania nieruchomością na cele inwestycyjne. Uzasadniało to przyjęcie, że pozwany (jego poprzednik prawny) władali nieruchomościami powodów, na których zostały wzniesione urządzenia elektroenergetyczne jako posiadacze w złej wierze. Uzasadniało to zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów tytułem odszkodowania za bezumowne korzystanie z nieruchomości kwoty 194.000 zł ustalonej przez biegłego G. S. na podstawie danych ustalonych w opinii biegłego S. G..

W myśl art. 481 § 1 k.c. jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była z góry oznaczona, należą się odsetki ustawowe za opóźnienie w wysokości równej sumie stopie referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 5,5 punktów procentowych. Jednakże gdy wierzytelność jest oprocentowana według stopy wyższej, wierzyciel może żądać odsetek za opóźnienie według tej wyższej stopy (art. 481 § 2).

Chwila powstania roszczenia o zapłatę odsetek za opóźnienie jest, przy braku ustawowo określonych terminów płatności tych odsetek, jednoznaczna z chwilą ich wymagalności (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 września 2004 r. IV CK 659/03, LEX nr 146328).

Zgodnie natomiast z art. 455 k.c. jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania.

Powodowie domagali się zasądzenia odsetek za opóźnienie od kwoty dochodzonej pozwem od dnia wniesienia pozwu. Żądanie to nie mogło zostać w całości uwzględnione. Jakkolwiek powodowie przed wniesieniem pozwu wzywali pozwanego do uregulowania kwestii wynagrodzenia za korzystanie z nieruchomości, to nie wskazali w tym piśmie konkretnej kwoty, jakiej z tego tytułu się domagają. Dlatego początek biegu odsetek za opóźnienie oznaczono na pierwszy dzień po doręczeniu pozwu z 14.06.2013 r. co do kwoty 8.855 zł i na pierwszy dzień po doręczeniu pisma z 16.04.2015 r. zawierającego rozszerzone żądanie pozwu co do pozostałej kwoty zasądzonej w punkcie pierwszym wyroku.

W ocenie Sądu nie zasługuje na uwzględnienie podniesiony w odpowiedzi na pozew zarzut zasiedzenia. Pozwany podniósł, że korzysta z nieruchomości powoda w zakresie korzystania z urządzeń elektroenergetycznych (przesyłowych) w sposób odpowiadający służebności przesyłu.

Stosownie do treści art. 305 1 k.c. nieruchomość można obciążyć na rzecz przedsiębiorcy, który zamierza wybudować lub którego własność stanowią urządzenia, o których mowa w art. 49 § 1, prawem polegającym na tym, że przedsiębiorca może korzystać w oznaczonym zakresie z nieruchomości obciążonej, zgodnie z przeznaczeniem tych urządzeń (służebność przesyłu).

Według art. 305 2 § 1 k.c. jeżeli właściciel nieruchomości odmawia zawarcia umowy o ustanowienie służebności przesyłu, a jest ona konieczna dla właściwego korzystania z urządzeń, o których mowa w art. 49 § 1, przedsiębiorca może żądać jej ustanowienia za odpowiednim wynagrodzeniem. Jeżeli przedsiębiorca odmawia zawarcia umowy o ustanowienie służebności przesyłu, a jest ona konieczna do korzystania z urządzeń, o których mowa w art. 49 § 1, właściciel nieruchomości może żądać odpowiedniego wynagrodzenia w zamian za ustanowienie służebności przesyłu (art. 305 2 § 2 k.c.). Podkreślić należy, że wyżej wymienione przepisy weszły w życie w dniu 3 sierpnia 2008 r., wprowadzone ustawą z dnia 30 maja 2008 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 116, poz. 731). W tymże dniu w polskim systemie prawa pojawiło się nowe prawo ograniczone rzeczowe – służebność przesyłu.

W postanowieniu z dnia 5 lipca 2012 r. (IV CSK 606/11) Sąd Najwyższy stwierdził, że dopuszczalne jest przed prawnym uregulowaniem służebności przesyłu nabycie przez zasiedzenie przez podmiot prowadzący przedsiębiorstwo służebności odpowiadającej treści służebności przesyłu.

Jeżeli więc termin prowadzący do nabycia służebności w drodze zasiedzenia upłynął przed 3 sierpnia 2008 r., to sąd stwierdza nabycie służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu, jeżeli zaś okres zasiedzenia upływa po tej dacie, to sąd stwierdza nabycie służebności przesyłu.

Zgodnie z art. 292 k.c. służebność gruntowa może być nabyta przez zasiedzenie tylko w wypadku, gdy polega na korzystaniu z trwałego i widocznego urządzenia. Przepisy o nabyciu własności nieruchomości przez zasiedzenie stosuje się odpowiednio.

Do nabycia własności nieruchomości przez zasiedzenie może dojść na skutek jej nieprzerwanego samoistnego posiadania przez okres 20 lat, chyba że posiadacz uzyskał posiadanie w złej wierze. W tym przypadku do nabycia własności nieruchomości dochodzi po upływie 30 lat (art. 172 § 1 i 2 k.c.).

W świetle powyższych regulacji najzupełniej jasne jest, że nie mogło dojść do zasiedzenia służebności przesyłu (służebności gruntowej odpowiadającej treścią służebności przesyłu) w stosunku do urządzeń elektroenergetycznych wchodzących w skład linii wysokiego napięcia (110 kV M.W.). Elementy tej linii zostały oddane do eksploatacji i podłączone do sieci w 1990 roku. Konieczny do uzyskania zasiedzenia 30-letni okres upłynie zatem dopiero w 2020 roku.

W przypadku linii średniego napięcia (15 kV W.-W. i W.- -B.) to przyjmując za pozwanym, że elementy tej linii staniały na nieruchomości powodów i były podłączone do sieci co najmniej od 1975 roku, to 30-letni termin zasiedzenia służebności odpowiadającej treścią służebności przesyłu upłynąłby w 2005 roku. Problem polega jednak na tym, ze pozwany na okoliczność swoich twierdzeń nie przedstawił żadnych dowodów. Dowodami takimi mogłyby być dokumenty potwierdzające okoliczności budowy linii i urządzeń energetycznych i oddanie ich do eksploatacji (podłączenie do sieci energetycznej) oraz korzystanie z tych urządzeń przez przedsiębiorstwo energetyczne, dokonywanie okresowych przeglądów, napraw, remontów sieci itp. Stosownie bowiem do treści art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Bez wątpienia pozwany, który podniósł zarzut zasiedzenia, obowiązany był udowodnić okoliczności faktyczne stanowiące podstawę tego zarzutu. Zdaniem Sądu, samo przyznanie, że urządzenia elektroenergetyczne istniały na nieruchomości powodów „od dawna” nie jest wystarczającym dowodem. Nie chodzi przecież o sam fakt „istnienia” linii elektroenergetycznych, ale o ich podłączenie do sieci, sposób eksploatacji, zakres korzystania z nieruchomości w celu utrzymania sieci i wykonywania jej niezbędnych napraw i remontów. Na tę okoliczność w aktach sprawy brak choćby jednego dokumentu; również zeznania świadka nie odnoszą się do okresu sprzed 1988 roku. Inaczej więc niż w przypadku sieci wysokiego napięcia pozwany nie wykazał posiadania nieruchomości powodów w zakresie odpowiadającym treści służebności przesyłu i w związku z tym podniesiony zarzut nie mógł zostać uwzględniony.

W odpowiedzi na pozew pozwany podniósł także zarzut nadużycia przez powodów prawa podmiotowego, co w istocie sprowadzałoby się do uznania roszczenia dochodzonego pozwem za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Zgodnie bowiem z treścią art. 5 k.c. nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony. Pozwany przytoczył w odpowiedzi na pozew między innymi takie zasady jak: zasada poszanowania rozporządzeń poprzedniego właściciela, zasada wspólnego dobra społecznego oraz użyteczności lokalnej oraz zasada zakazu przewyższania swoich interesów prywatnych nad interes społeczny. Nie negując istnienia powyższych reguł i ich zastosowania do stosunków społecznych regulowanych przez prawo cywilne, nie można w żadnym stopniu zgodzić się ze stanowiskiem pozwanego. Pozwany, o czym była już wyżej mowa, nie przedstawił żadnych dowodów na to, że poprzedni właściciele wyrażali zgodę na posadowienie linii na ich nieruchomościach. Powodowie korzystają z nieruchomości tak samo jak to robili ich poprzednicy tj. z wyłączeniem gruntów pod urządzeniami elektroenergetycznymi. W takiej sytuacji zupełnie niezrozumiały jest zarzut, jakoby powodowie nie respektowali „rozporządzeń poprzedniego właściciela”; przeciwnie w pełni je respektują i godzą się z ograniczeniem ich prawa własności a jedynie z tego tytułu dochodzą wynagrodzenia pieniężnego.

Wbrew sugestiom zawartym w odpowiedzi na pozew nie jest pozwany przedsiębiorstwem użyteczności publicznej. Jest przedsiębiorcą, który za dostarczanie energii elektrycznej do gospodarstw domowych i innych przedsiębiorców pobiera wynagrodzenie. Gdyby przyjąć rozumowanie pozwanego należałoby się zgodzić na wywłaszczanie właścicieli nieruchomości bez odszkodowania np. ze względu na to, że ich grunty miałyby być przeznaczone pod budowę dróg publicznych lub autostrad, które też przecież służą ogółowi obywateli. Również fakt korzystania przez powodów z energii elektrycznej, za której dostarczanie płacą, nie czyni żądania pozwu niezasadnym lub niemożliwym do uwzględnienia. Nie wyjaśnił także pozwany w sposób przekonujący, dlaczego dochodzenie roszczeń za korzystanie z części nieruchomości miałoby być sprzeczne ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa.

W myśl art. 98 § 1 k.p.c. strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). Do niezbędnych kosztów procesu strony reprezentowanej przez adwokata zalicza się wynagrodzenie, jednak nie wyższe niż stawki opłat określone w odrębnych przepisach i wydatki jednego adwokata, koszty sądowe oraz koszty nakazanego przez sąd osobistego stawiennictwa strony (§ 3). Z art. 99 k.p.c. wynika, że stronom reprezentowanym przez radcę prawnego zwraca się koszty w wysokości należnej według przepisów o wynagrodzeniu adwokata.

Wobec tego, że powództwo zostało oddalone tylko w części obejmującej żądanie zasądzenia odsetek za opóźnienie, zgodnie z treścią art. 100 zd. 2 k.p.c. zasadne było obciążenie pozwanego całością kosztów procesu poniesionych przez powodów. Na koszty te składają się: opłata od pierwotnego pozwu w kwocie 442 zł, opłata od rozszerzonego pozwu w wysokości 9.258 zł, wykorzystane zaliczki na poczet kosztów opinii biegłych w kwocie 5.392,76 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17 złotych oraz wynagrodzenie radcy prawnego w kwocie 2.400 zł (podwójna stawka na podstawie § 2 ust. 1 i 2, § 4 ust. 2 i § 6 pkt. 4 rozporządzenia MS z 28.09.2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu – t.j. Dz. U. z 2013 r., poz. 490).

Łącznie daje to kwotę 17.509,76 zł.

Na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28.07.2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w zw. z art. 98 § 1 k.p.c. należało obciążyć pozwanego nieuiszczonymi kosztami sądowymi obejmującymi koszty opinii biegłych niepokryte z zaliczek wpłaconych przez strony w kwocie 1.046,74 zł.

Mając powyższe na uwadze, na podstawie wyżej powołanych przepisów prawa, orzeczono jak w sentencji wyroku.

J. Grudziński