Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I 1 C 549/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 3 października 2017 roku

Sąd Rejonowy w Gdyni

Wydział I Cywilny - Sekcja d.s. rozpoznawanych w postępowaniu uproszczonym

w składzie:

Przewodniczący: SSR Marzanna Stefaniuk-Muczyńska

Protokolant: sekr. sąd. Monika Welka

po rozpoznaniu w dniu 3 października 2017 r. w Gdyni

na rozprawie

sprawy z powództwa: (...) S.A. w W.

przeciwko: M. K.

o zapłatę

I.  Zasądza od pozwanej M. K. na rzecz powoda (...) S.A. w W. kwotę 1.029 zł 86 gr (jeden tysiąc dwadzieścia dziewięć złotych 86/100) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 20 października 2016 r. od dnia zapłaty;

II.  oddala powództwo w pozostałym zakresie;

III.  zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 596 zł 78 gr (pięćset dziewięćdziesiąt sześć złotych 78/100) tytułem zwrotu kosztów procesu.

UZASADNIENIE

W pozwie skierowanym przeciwko M. K. powód (...) S.A. w W. domagał się zasądzenia od pozwanej kwoty 1.604,86 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu, a nadto obciążenia pozwanej obowiązkiem zwrotu kosztów procesu.

W uzasadnieniu żądania pozwu powód wskazał, że dochodzona wierzytelność wynika z umowy pożyczki pieniężnej (stanowiącej kredyt konsumencki), zawartej w formie pisemnej, oznaczonej numerem (...) i wypłaconej w dniu 23 czerwca 2016 r. Na mocy tej umowy powód zobowiązał się udzielić pozwanej pożyczki pieniężnej w kwocie 1.000 zł, a pozwana zobowiązała się zwrócić pożyczkę zgodnie z harmonogramem spłat określonym umową wraz z odsetkami umownymi w wysokości stałej stopy oprocentowania 10% w stosunku rocznym. Dodatkowo pozwana zobowiązała się zapłacić jednorazową opłatę przygotowawczą w wysokości 390 zł, która rozdzielana była proporcjonalnie do liczby rat pożyczki i uiszczana częściowo z każdą ratą w terminach spłaty rat pożyczki oraz do zwrotu opłaty za wypłatę pożyczki w formie czeku G., którą dobrowolnie wybrała jako formę wypłaty. Powód wskazał też, że zadłużenie pozwanej z tytułu umowy pożyczki na dzień wniesienia pozwu wynosi 1.604,86 zł oraz podał, że na kwotę tę składają się następujące należności: kwota 1.000 zł stanowiąca sumę niespłaconych rat kapitałowych z harmonogramu spłaty do umowy pożyczki; kwota 29,86 zł stanowiąca skapitalizowaną sumę odsetek umownych zwykłych/kredytowych w wysokości 10% w stosunku rocznym naliczonych od kwoty kapitału 1.000 zł od dnia wypłaty, tj. od dnia 23 czerwca 2016 r. do dnia rozwiązania umowy, tj. do dnia 10 października 2016 r.; ogółem kwota 123 z tytułu kosztów przygotowania i wysyłki monitu, wezwania do zapłaty i ostatecznego wezwania do zapłaty - pkt 13 umowy pożyczki, kwota 49 zł z tytułu kosztu przekazania sprawy do postępowania windykacyjnego – pkt. 13, opłata przygotowawcza w łącznej kwocie 3904 zł oraz opłata za wypłatę pożyczki w formie czeku G. w kwocie 13 zł. Powód wskazał też, że umowa pożyczki została rozwiązana przez powoda pismem z dnia 26 września 2016 r. z dwutygodniowym wypowiedzeniem, z uwagi na opóźnienie w spłacie zadłużenia z umowy przekraczającego 60 dni z dniem 10 października 2016 r. ze skutkiem prawnym natychmiastowej wymagalności wszystkich należności z umowy z dniem 11 października 2016 r. (punkt 15 umowy pożyczki). Powód wskazał, że podejmował próby mediacji z pozwaną poprzez kilkukrotne wzywanie pozwanej (listownie oraz elektronicznie) do dobrowolnej spłaty zadłużenia, lecz pozwana zadłużenia nie spłaciła. Powód wyjaśnił także, iż domaga się od pozwanej zapłaty odsetek ustawowych za opóźnienie, od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, stosownie do treści art. 481 § 2 kpc.

W sprzeciwie od wydanego w sprawie nakazu zapłaty pozwana wskazała, że prosiła powoda o raty, ale ten nie zgodził się, mimo że znał jej bardzo trudną sytuację, pomimo której namawiał ją do wzięcia kredytu. Pozwana wniosą o pozytywne rozpatrzenie jej wniosku i obciążenie kosztami Skarbu Państwa.

W odpowiedzi na sprzeciw powód podtrzymał żądanie pozwu w całości, wskazując byłby skłonny do rozłożenia zadłużenia, ale jedynie już zasądzonego wyrokiem Sądu, ewentualnie w przypadku rozłożenia przez Sąd świadczenia na raty wniósł o nie w wysokości nie niższej niż 200 zł miesięcznie.

Wobec treści art. 505 1 kpc niniejsza sprawa rozpoznawana była w postępowaniu uproszczonym.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 22 czerwca 2016 r. doszło do zawarcia pomiędzy (...) S. A. z siedzibą w W., jako pożyczkodawcą, a pozwaną M. K., jako klientem umowy pożyczki nr (...). W umowie ustalono, że kwota pożyczki wynosi 1.000 zł oraz, że umowa obowiązuje przez okres od dnia jej zawarcia do dnia przewidzianego w harmonogramie spłatę ostatniej raty. Wskazano też, że pożyczka jest udzielona na okres 6-ciu miesięcy od daty wypłaty pożyczki.

W treści umowy wskazano, że pozwana zobowiązana jest zwrócić kwotę pożyczki poprzez wpłatę rat kapitałowych i odsetek, powiększonych o opłatę administracyjną i opłatę przygotowawczą oraz ewentualne koszty dodatkowe, na rachunek pożyczkodawcy wskazany w umowie w 6-ciu miesięcznych ratach, w terminach płatności określonych zgodnie z umową i zgodnie z harmonogramem.

W umowie wskazano też, że roczna stopa oprocentowania jest stała i wynosi 10% oraz że jednorazowa opłata przygotowawcza w kwocie 390 zł jest rozdzielana proporcjonalnie do liczby rat pożyczki i uiszczana przez klienta częściowo wraz z każdą ratą w terminach spłaty rat. Wskazano, że opłata przygotowawcza obejmuje poniesione przez pożyczkodawcę koszty czynności związanych z przygotowaniem umowy pożyczki, na które składają się m.in. koszty obsługi dostarczenia i podpisania umowy pożyczki u klienta, bez konieczności wizyty w biurze pożyczkodawcy oraz badania zdolności klienta do spłaty pożyczki, aby zapewnić mu odpowiedzialne pożyczanie.

W umowie ustalono także, że opłata za przekazanie pożyczki do wypłaty w formie czeku G. wynosi 13 zł i nie jest pobierana przez pożyczkodawcę, ale przekazywana do Banku (...) w celu pokrycia kosztów wypłaty kwoty pożyczki przy pomocy czeku G..

Przy założeniu wykonania przez pozwaną zobowiązania w terminach określonych w umowie całkowita kwota do zapłaty przez pozwaną została określona w umowie na sumę 1.419,54 zł.

Według orientacyjnego harmonogramu spłaty pożyczki zwartego w treści umowy termin płatności pierwszej raty przypadał na dzień 23 lipca 2016 r. W skład comiesięcznej raty wchodził kapitał w wysokości 166,67 zł, opłata przygotowawcza w kwocie 65 zł oraz odsetki w wysokości malejącej od 8,49 zł przy pierwszej racie, do 1,37 zł przy racie ostatniej.

Według pkt. 6 umowy zadłużenie przeterminowane oprocentowane było w wysokości dwukrotności stopy referencyjnej NBP powiększonej o 5,5%.

W pkt. 13 i 14 umowy ustalono, że w przypadku opóźnienia klienta w spłacie rat pożyczki Pożyczkodawca jest uprawniony do podjęcia działań upominawczo-windykacyjnych zgodnie ze wskazaną w umowie kolejnością, których koszt każdorazowo ponosi klient w następującej wysokości:

- koszt przygotowania i wysyłki pierwszego monitu – 25 zł,

- koszt przygotowania i wysyłki wezwania do zapłaty - 49 zł,

- koszt przygotowania i wysyłki ostatecznego wezwania do zapłaty – 49 zł,

- koszt przekazania sprawy do postępowania windykacyjnego – 49 zł.

Wskazano też, że podjęcie kolejnych działań upominawczych nastąpi w przypadku stwierdzenia bezskuteczności poprzednich działań i dalszego opóźniania się klienta ze spłatą zobowiązań oraz że łączne koszty ponoszone przez klienta w związku z prowadzonymi wobec niego działaniami upominawczo-windykacyjnymi nie mogą przekroczyć kwoty odsetek maksymalnych za opóźnienie.

W pkt. 15 umowy wskazano, że pożyczkodawca może rozwiązać umowę z przyczyn leżących po stronie klienta z zachowaniem dwutygodniowego okresu wypowiedzenia, w przypadku opóźnienia klienta ze spłatą zadłużenia wynikającego z Umowy przekraczającego 60 dni oraz że dla skuteczności wypowiedzenia wymagane jest złożenie i wysłanie listem poleconym - na adres zamieszkania lub korespondencyjny podany przez klienta - oświadczenia o wypowiedzeniu z tym, że jeśli przesyłka pocztowa - wobec niemożności doręczenia pozostawiona zostanie w urzędzie pocztowym stosuje się odpowiednio zasady doręczania pism sądowych przez awizo.

dowód: umowa pożyczki - k. 40-46; formularz informacyjny - k. 47-51; pismo z dnia 26.01.2016 r. wraz z potwierdzeniem nadania - k. 64 i 68; potwierdzenie przelewu - k. 55

Pismem z dnia 22 sierpnia 2016 r. powód wezwał pozwaną do bezzwłocznej zapłaty pierwszej raty w wysokości 279,16 zł oraz opłaty za niniejsze wezwanie w wysokości 49 zł.

W następnym piśmie z dnia 7 września 2016 r. powód skierował do pozwanej ostateczne wezwanie do zapłaty wyżej wskazanej raty wraz z opłatą za kolejne wezwanie w wysokości 49 zł.

dowód: pisma z dnia 22.08.2016 r. i z dnia 07.09.2016 - k. 55 i 56

Sąd zważył, co następuje:

Ustalając powyższy stan faktyczny, jako wiarygodne, Sąd ocenił przedłożone przez powoda dokumenty prywatne, albowiem ich autentyczność i prawdziwość nie budziła wątpliwości Sądu.

W świetle tak ustalonego stanu faktycznego sprawy Sąd uznał, iż powództwo zasługiwało na uwzględnienie, jednakże wyłącznie w zakresie kwoty 1.029,86 zł, na którą składała się suma wypłaconej pozwanej, a nie spłaconej przez nią części pożyczki w wysokości 1.000 zł oraz kwoty 29,86 zł stanowiących skapitalizowaną sumę odsetek umownych w wysokości 10% w skali roku naliczonych od kwoty kapitału za okres wskazany przez powoda, a także dalszych ustawowych odsetek za opóźnienie w zapłacie tej sumy.

W zakresie tych należności znajdowały one oparcie w przepisach kodeksu cywilnego regulującego umowę pożyczki i świadczenia uboczne w postaci odsetek za opóźnienie (art. 720-724 kc i art. 481 §1 i 2 kc) oraz postanowieniach umowy, podlegającej szczególnemu reżimowi określonemu w ustawie z dnia 12 maja 2011 roku o kredycie konsumenckim (Dz. U. 2011, nr 126, poz. 715, ze zm). Przywołany przepis art. 720 kc stanowi bowiem, że przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości; zaś przepisy ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim, w szczególności art. 3 ust. 1 określa, że przez umowę o kredyt konsumencki rozumie się umowę o kredyt w wysokości nie większej niż 255.550 zł albo równowartość tej kwoty w walucie innej niż waluta polska, który kredytodawca w zakresie swojej działalności udziela lub daje przyrzeczenie udzielenia konsumentowi, a także art. 3 ust. 2 pkt 1 określający, że za umowę o kredyt konsumencki uważa się również umowę pożyczki.

W świetle tych regulacji, w ocenie Sądu, powództwo w części obejmującej niespłaconą przez pozwaną część kapitału pożyczki oraz odsetek umownych od tego kapitału naliczonego pozostawało w pełni przez powoda wykazane.

W pozostały jednak zakresie, tj. w części obejmującej roszczenie o zapłatę opłat z tytułu kosztów przygotowania i wysyłki monitu oraz wezwań do zapłaty w wysokości 123 zł, opłaty z tytułu przekazania sprawy do postępowania windykacyjnego w wysokości 49 zł oraz opłaty przygotowawczej w kwocie 390 zł - powództwo pozostawało niezasadne.

W ocenie Sądu, przywołane przez powoda postanowienia umowne przewidujące te opłaty w wysokości wyżej wskazanej pozostawały regulacjami o charakterze abuzywnym, które z mocy art. 385 1 §1 i 3 kc nie wiązały pozwanej, która zwarła z pożyczkodawcą umowę jako konsument. Zgodnie bowiem z przywołanym przepisem postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Nieuzgodnione indywidualnie są zaś te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta.

W ocenie Sądu postanowienia umowy przewidujące możliwość obciążenia konsumenta, a więc pozwanej opłatami w wysokości po 25, 49 i 49 zł za kolejne trzy pisma oraz opłaty z tytułu przekazania sprawy do windykacji w kwocie 49 zł, a także opłaty przygotowawczej w wysokości pierwotnie 390 zł - przewidziane w treści wyżej wskazanych zapisów umowy są postanowieniami umownymi indywidualnie nieuzgodnionymi w myśl przepisu art. 385 1 §1 kc. Postanowienia indywidualnie uzgodnione w myśl wyżej wymienionego przepisu to bowiem nie postanowienia, których treść konsument mógł negocjować lecz takie postanowienia, które rzeczywiście powstały na skutek indywidualnego uzgodnienia. Wymienione w treści art. 385 3 kc niedozwolone postanowienia umowne mają wyłącznie charakter przykładowy, stanowiąc swoistą regułę interpretacyjną ułatwiającą stosowanie art. 385 1 kc.

Jednocześnie, w opinii Sądu, zastrzeżenie zawarte we wskazanych wyżej zapisach umowy przewidujące, iż pożyczkobiorca będzie zobowiązany do ponoszenia opłat z tytułu kosztów wezwania do zapłaty w wysokości od 25 do 49 zł za każde wezwanie jest sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumenta. Z jednej bowiem strony opłaty te są rażąco wygórowane, gdyż ich zastrzeżenie w takiej wysokości nie ma żadnego uzasadnienia w rzeczywistej wysokości opłat ponoszonych zwykle za takie czynności. Z uwagi na powyższe regulację odnoszącą się do kosztów wezwań, która określała ich wysokość w sposób nie odzwierciedlający rzeczywistych nakładów – Sąd ocenił jako prowadząca w istocie rzeczy do zapewnienia powodowi nieuzasadnionych korzyści i naruszającą interesy ekonomiczne konsumenta w rażący sposób.

Pokreślić należy, że podstawową funkcją monitu jest poinformowanie o wysokości istniejącej zaległości oraz obowiązku jej uiszczenia. Egzekwowanie opłat z tego tytułu skutkuje przeniesieniem na kontrahenta ciężaru i ryzyka związanego z prowadzoną działalnością gospodarczą, a także może stanowić dla przedsiębiorcy dodatkowe źródło dochodu. Ponadto przedmiotowe postanowienia w sposób rażący naruszają interesy konsumentów, w szczególności te ekonomiczne związane z obowiązkiem uiszczenia znacznych i dodatkowych kosztów, które mogą prowadzić do zwiększenia istniejącego zadłużenia. Działanie legitymizowane treścią zapisu prowadzi w rezultacie do obciążenia zadłużonego klienta kolejnymi zobowiązaniami w praktyce utrudniając mu możliwość uregulowania należności wynikającej ze zobowiązania pierwotnego.

Z uwagi na powyższe w tym zakresie Sąd żądanie pozwu uznał za całkowicie nieuzasadnione. Skutkiem bowiem ustalenia przez Sąd abuzywaności zapisu umowy jest brak związania nim konsumenta.

Na marginesie wskazać należy, że postanowienie o treści podobnej do zakwestionowanego przez Sąd w sprawie niniejszej zostało uznane za niedozwolone wyrokiem Sadu Okręgowego w Warszawie – Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z dnia 9.10.2006r. sygn. akt XVII Amc 101/05, a do rejestru niedozwolonych postanowień wzorców umowy wpisane w dniu 3.01.2007r. pod numerem 978. W sprawie tej Sąd uznał za niedozwolone i zakazał stosowania postanowienia w brzmieniu: „Opłaty dodatkowe, które ponosi Zleceniodawca: - (...) - za przyznanie okresu karencji w spłacie rat na 1 miesiąc – 50 PLN, za przyznanie okresu karencji w spłacie rat na 2 miesiące – 100 PLN, - za wysłanie upomnienia za zwłokę w zapłacie raty – 20 PLN, - za wysłanie wezwania do zapłaty raty – 30 PLN, - za wysłanie przedsądowego wezwania do zapłaty – 50PLN, - za wizytę indykatorów w związku z brakiem spłaty 2 rat – 100 PLN - (…), - za telegram informujący o zadłużeniu przeterminowanym – 30 PLN, - za monit telefoniczny – 20 PLN -(...)”. Podobna, niedozwolona, klauzula została zarejestrowana pod nr (...), na skutek wyroku tego Sądu z dnia 06.08.2009 r. (sygn. akt XVII AmC 624/09) w brzmieniu: „W przypadku niewykonania zobowiązań wynikających z niniejszej umowy Kredytobiorca poniesie koszty związane z monitorowaniem Kredytobiorcy: 1) telefoniczne upomnienie Kredytobiorcy związane z nieterminową spłatą kredytu - 13 PLN; 2) korespondencja kierowana do Kredytobiorcy związana z nieterminową spłatą kredytu (zawiadomienie, upomnienie, prośba o dopłatę, wystawienie Bankowego Tytułu Egzekucyjnego), za każde pismo. Opłata za korespondencję kierowaną do poręczycieli Bank obciąża dodatkowo Kredytobiorców według tych samych stawek - 15 PLN; 3. wyjazd interwencyjny do Kredytobiorcy - 50 PLN”.

Podobnie, jako rażąco naruszające interesy pozwanej Sąd uznał zapisy umowy dotyczące opłaty z tytułu przekazania sprawy do postępowania windykacyjnego. Również bowiem i w zakresie tej opłaty Sąd uznał, iż stanowiła ona w istocie rzeczy swoistego rodzaju "sankcją" w razie opóźnienia w spłatach pożyczki. Opłata ta nie miała bowiem na celu zwrócenia powodowi kosztu jakiegoś konkretnego działania, bądź czynności, lecz miała na celu zdyscyplinowanie pozwanej w zakresie terminowej i całkowitej spłaty zadłużenia. Postanowienia umowy w tym zakresie stanowią bowiem o odpowiedzialności dłużnika (konsumenta) z tytułu nieterminowego wykonywania ciążącego na nim zobowiązania (tj. spłaty należności wynikających z zawartej umowy). Podzielając i przytaczając w tym zakresie argumentację zawartą w uzasadnieniu wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie - Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z dnia 10 czerwca 2014 r., wydanym w sprawie o sygn. akt XVII AmC 1325/13, wskazać należy, że powód zastrzegł sobie uprawnienie do podejmowania względem pozwanej czynności windykacyjnych oraz obciążenia jej wynikłymi stąd kosztami, mimo braku w tym zakresie jakiegokolwiek normatywnego uregulowania, które upoważniałoby go do prowadzenia tego postępowania. W szczególności przepisem statuującym wprost takie uprawnienie nie mógł być art. 13 ust. 1 pkt 12 ustawy z dnia 21 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim, który stanowi, że umowa o kredyt konsumencki powinna określać informację o stopie oprocentowania zadłużenia przeterminowanego, warunki jej zmiany oraz ewentualne inne opłaty z tytułu zaległości w spłacie kredytu. Przepis ten zobowiązuje przedsiębiorcę do precyzyjnego wskazania wysokości opłat obciążających kontrahenta, nie jest jednak możliwym, by na tej podstawie wywodzić o uprawnieniu do prowadzenia postępowania windykacyjnego oraz nakładania na konsumentów obowiązku zwrotu poniesionych przez niego kosztów w całości. Brak norm upoważniających pozwanego do podejmowania czynności windykacyjnych oznacza bowiem, że podstawowym i zarazem prawnie dopuszczalnym sposobem dochodzenia roszczeń jest procedura określona przez przepisy ogólne. Zaznaczyć należy, iż jest to jedyna prawnie dopuszczalna forma, której dłużnik zobowiązany jest się poddać. Koszty postępowania sądowego są natomiast kompensowane zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy uregulowaną w art. 98 § 1 kpc, w świetle którego strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. Tymczasem w warunkach niniejszej sprawy powód dochodził od pozwanej kosztów, które generowane były innymi, dowolnie obranymi przez niego działaniami. Podejmowanie takich czynności winno jednak odbywać się na jego koszt i ryzyko. Egzekwowanie należności na drodze postępowania windykacyjnego stanowi wyłącznie rezultat swobodnego wyboru wierzyciela i z tej przyczyny wynikłe stąd koszty winny być przez niego pokrywane.

Jak słusznie wskazał w dalszej części przywołanego uzasadnienia Sąd Okręgowy w Warszawie - przedsiębiorca decydując się na prowadzenie działalności gospodarczej polegającej na udzielaniu pożyczek gotówkowych winien uwzględnić specyficzne dla niej ryzyko transakcyjne (np. ryzyko nieterminowego wykonywania zobowiązań). Stąd na dezaprobatę zasługuje działanie powoda polegające na określeniu liberalnych przesłanek weryfikacji podmiotów - jak to zostało przez niego określone "zestandaryzowanych", które mogą zostać jego kontrahentami (np. w porównaniu do wymogów stawianych przez instytucje bankowe), zaś zwiększone w związku z tym ryzyko kompensowane jest przede wszystkim poprzez przeniesienie na konsumentów wszelkich kosztów wywołanych nieterminowym wykonywaniem zobowiązań. Przyjęty przez w takim układzie działalności przedsiębiorcy model skupiony jest na maksymalizacji zysku wskutek maksymalizacji ilości zawartych umów, a koszty wywołane umowami przeterminowanymi przenoszone są na konsumenta. Powyższa argumentacja uprawnia do określenia tych umów jako ryzykowne (w porównaniu do podobnych produktów bankowych), czyli takie o mniejszym prawdopodobieństwie samodzielnej spłaty i wobec takich konsumentów podejmowane są dodatkowe czynności windykacyjne. W ocenie Sądu obranie takiego modelu prowadzenia działalności gospodarczej, a w ślad za nim kreowanie regulacji o treści omawianej powoduje uchylenie ciążącej na przedsiębiorcy odpowiedzialności za zawierane przez niego umowy (w szczególności te o podwyższonym ryzyku nieterminowej spłaty). [...] Sam fakt nielojalnego postępowania kontrahenta spóźniającego się z wypełnienie ciążących na nim zobowiązań nie uprawnia przedsiębiorcy do nakładania na niego kolejnych, dodatkowych ciężarów, które z jednej strony powiększają istniejące już zadłużenie, zaś z drugiej mogą nie doprowadzić do uregulowania długu. Powód nie dysponuje wszakże środkami przymusu, które z kolei towarzyszą postępowaniu sądowemu i egzekucyjnemu. Z tego także powodu za wątpliwy należało uznać argument wskazujący, iż rozwiązanie przyjęte przez powoda jest mniej kosztowne i w rezultacie korzystniejsze dla pozwanej niż postępowanie sądowe.

W konkluzji należy zważyć, że kwestionowane postanowienia pozostają w sprzeczności z dobrymi obyczajami, albowiem w sposób nierównomierny rozkładają ryzyko transakcyjne pomiędzy stronami kontraktu przenosząc wyłącznie na konsumenta dodatkowe – obok oprocentowania - koszty czynności windykacyjnych. Nie są to wszakże czynności, które pożyczkodawca podejmuje na zlecenie konsumenta, bądź w jego interesie.

Z uwagi na powyższe aprobaty Sądu nie uzyskał także zapis umowy przedstawionej przez powoda, a dotyczący opłaty przygotowawczej w wysokości 390 zł. Uzupełniająco w tym miejscu wskazać należy, że w ocenie Sądu powód nie wykazał, by opłata w tej wysokości rzeczywiście odpowiadała wysokości poniesionych przez niego kosztów przygotowania umowy pożyczki, dostarczenia jej przez kuriera do domu pozwanej i podpisania jej tam przez pozwaną oraz badania zdolności pozwanej do spłaty pożyczki. Wysokość ustalonych przez powoda ryczałtowych kosztów z tego tytułu (w wysokości przekraczającej 1/3 sumy pożyczki) była nadmierna i nieproporcjonalna do faktycznych.

Uznając więc omówione postanowienia umowne za niedozwolone i wyeliminowując je z praktyki Sąd miał na względzie, iż w sprawie niniejszej zostały łącznie spełnione wszystkie przesłanki ku temu konieczne: umowa została zawarta z konsumentem (co w niniejszej sprawie było oczywiste), kwestionowane postanowienia nie zostały uzgodnione indywidualnie z pozwaną a jednocześnie postanowienia te kształtowały jej prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy oraz nie dotyczyły sformułowanych w sposób jednoznaczny główny świadczeń stron.

W tym miejscu podkreślić należy, iż orzecznictwo europejskie stoi na stanowisku, że Sąd powinien z urzędu uwzględnić abuzywność klauzuli umownej. W orzeczeniu Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawie C- 397/11, w pkt. 27 i 28 Trybunał podniósł, że „z chwilą, w której sąd krajowy dysponuje niezbędnymi w tym celu elementami stanu prawnego i faktycznego, powinien z urzędu ocenić nieuczciwy charakter danego warunku umownego objętego zakresem zastosowania dyrektywy 93/13 EWG w sprawach nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich, i czyniąc tak, powinien usuwać brak równowagi istniejącej między konsumentem a przedsiębiorcą” ( podobnie (...) w sprawie C 618-10 pkt. 42-44. (źródło (...) Nadto w pkt. 2 i 3 wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 30 maja 2013 r. (C-397/11) Trybunał ten jednoznacznie stwierdził, że:

i.  artykuł 6 ust. 1 Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy interpretować w ten sposób, że sąd krajowy, który stwierdza nieuczciwy charakter warunku umownego, ma obowiązek, po pierwsze, wyciągnięcia wszystkich konsekwencji wynikających na podstawie prawa krajowego z takiego stwierdzenia bez oczekiwania na wniosek konsumenta w tym zakresie w celu zapewnienia, iż konsument nie będzie związany takim warunkiem, oraz po drugie, oceny co do zasady na podstawie obiektywnych kryteriów, czy dana umowa może dalej istnieć bez takiego warunku.

ii.  dyrektywę 93/13 należy interpretować w ten sposób, że sąd krajowy, który z urzędu stwierdza nieuczciwy charakter warunku umownego, powinien w miarę możliwości zastosować krajowe przepisy proceduralne w taki sposób, aby wyciągnąć wszystkie konsekwencje, które na podstawie prawa krajowego wynikają ze stwierdzenia nieuczciwego charakteru danego warunku, w celu zapewnienia, że konsument nie będzie nim związany.

Innymi słowy Sąd krajowy powinien wykorzystać wszystkie możliwe środki, aby z urzędu uwzględnić niedozwolony charakter postanowienia umownego, nawet jeśli konsument tego aspektu nie podniósł na żadnym etapie procesu. Przy czym, co istotne w sprawie niniejszej, na aspekt ten pozwana wskazywała, wadliwie przywołując w tym zakresie - w miejsce abuzywności postanowień umownych - instytucję wyzysku.

Mając powyższe na uwadze, wobec abuzywności wyżej omówionych zapisów umownych - ponad zasądzoną w pkt. I wyroku kwotę 1.029,86 zł - Sąd w pkt. II wyroku oddalił powództwo w zakresie opłat za wysyłkę monitów i wezwań do zapłaty oraz przekazania sprawy do postępowania windykacyjnego oraz z tytułu opłaty przygotowawczej. Orzeczenie w tym zakresie wydano z uwzględnieniem brzemienia art. 385 1 §1kc.

Fakt jedynie częściowego utrzymania się przez powoda ze zgłoszonym w pozwie roszczenia znalazł swoje odzwierciedlenie w treści rozstrzygnięcia o kosztach procesu zawartego w punkcie III wyroku. W zakresie żądania różnicy pomiędzy dochodzoną kwotą 1.604,86 zł, a zasądzoną od pozwanej kwotą 1.029,86 zł - powód został bowiem uznany za przegrywającego spór. W konsekwencji Sąd uznał, że powód w stosunku do pierwotnie zgłoszonego roszczenia utrzymał się w 64,17% i w tym zakresie wygrał proces, pozwana zaś w pozostałej części. Na koszty procesu składały się koszty poniesione wyłącznie przez stronę powodową w postaci: uiszczonej opłaty sądowej w kwocie 30 zł, wynagrodzenia z tytułu kosztów zastępstwa procesowego strony powodowej przez występującego w sprawie radcę prawnego, które to wynagrodzenie zostało ustalone w wysokości 900 zł (zgodnie z żądaniem zawartym w pozwie i nie zmienionym w toku procesu), a więc w wysokości nie przekraczającej pojedynczej stawki minimalnej przewidzianej w przewidzianej w §2 pkt. 3 rozp. Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. 2015 poz. 1804, ze zm. w brzmieniu obowiązującym w dacie wniesienia pozwu, a więc w dniu 20.10.2016 r.). Skoro więc stosownie do przewidzianej w art. 100 kpc zasady stosunkowego rozdzielenia kosztów procesu – pozwanego obciążało 64,17% poniesionych przez powoda kosztów procesu, co odpowiadało kwocie 596,78 zł, to taka kwota została na rzecz powoda od pozwanej przez Sąd zasądzona.