Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI Ka 235/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 lipca 2017 r.

Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze w VI Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie:

Przewodniczący – Sędzia SO Tomasz Skowron (spr.)

Sędziowie SO Klara Łukaszewska

SO Andrzej Tekieli

Protokolant Anna Potaczek

przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Jeleniej Górze J. Ł.

po rozpoznaniu w dniu 28 lipca 2017 r.

sprawy P. F. ur. (...) w K., s. E., A. z domu M.

oskarżonego z art. 224 § 2 kk w zw. z art. 64 § 1 kk i inne

z powodu apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze

z dnia 16 marca 2017 r. sygn. akt II K 176/16

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok wobec oskarżonego P. F.,

II.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. M. K. kwotę 516,60 zł w tym 96,60 zł podatku od towarów i usług tytułem nieopłaconej obrony oskarżonego z urzędu w postępowaniu odwoławczym,

III.  zwalnia oskarżonego od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze obciążając nimi Skarb Państwa.

Sygn. akt VI Ka 235/17

UZASADNIENIE

P. F. został oskarżony o to, że w dniu 16 sierpnia 2014 roku na terenie Aresztu Śledczego w J. groził K. S. – funkcjonariuszowi (...) (...), pełniącemu w tym czasie służbę na terenie aresztu, oblaniem go wrzącą wodą i spowodowaniem u pokrzywdzonego obrażeń ciała po opuszczeniu aresztu, celem zmuszenia go do zaniechania prawnej czynności służbowej w postaci odbioru samodzielnie skonstruowanej grzałki do wody i jednocześnie wyzywał go słowami uznawanymi powszechnie za obelżywe, przy czym czynu tego dopuścił się będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu w A., W. z dnia 02.03.2011 r. za przestępstwo podobne polegające na użyciu przemocy fizycznej wobec funkcjonariusza publicznego (art. 337 włoskiego kodeksu karnego) na karę pozbawienia wolności w wymiarze 10 miesięcy, utrzymanym następnie w mocy wyrokiem Sądu Apelacyjnego w A., W. z dnia 11.10.2011 sygn. 738/2011 (...), którą to karę odbył w okresie 22.02.2011-21.12.2011,to jest o czyn z art. 224 § 2 k.k. i art. 226 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.

Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze wyrokiem z dnia 16 marca 2017 roku w sprawie II K 176/16:

I.  oskarżonego P. F. uznał za winnego tego, że 16 sierpnia 2014 r. w J. podczas wykonywania przez funkcjonariusza Służby Więziennej K. S. czynności służbowej odebrania niedozwolonego przedmiotu z celi groził mu oblaniem wrzątkiem w celu zmuszenia go do zaniechania tej czynności, przy czym czynu tego dopuścił się przed upływem 5 lat od odbycia kary 10 miesięcy pozbawienia wolności orzeczonej wyrokiem Sądu w A. (...) z 2 marca 2011 r., utrzymanego w mocy wyrokiem Sądu Apelacyjnego w A. (...) z 11 października 2011 r. za przestępstwo podobne polegające na użyciu przemocy wobec funkcjonariuszy policji, którą odbył w okresie od 22 lutego 2011 r. do 21 grudnia 2011 r., tj. występku z art. 224 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 224 § 1 k.k. w zw. z § 2 k.k. wymierzył mu karę 3 miesięcy pozbawienia wolności;

II.  oskarżonego P. F. uznał za winnego tego, że 16 sierpnia 2014 r. w J. znieważył wulgarnie funkcjonariusza Służby Więziennej K. S. podczas i w związku z pełnieniem przez niego obowiązków służbowych oraz groził mu pozbawieniem życia, a groźba ta wzbudziła w pokrzywdzonym uzasadnioną obawę, że zostanie spełniona, przy czym czynu tego dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa opisanych w pkt I części dyspozytywnej wyroku, tj. występku z art. 226 § 1 k.k. i art. 190 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. i za to, na podstawie art. 190 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. wymierzył mu karę 5 miesięcy pozbawienia wolności;

III.  na podstawie art. 85 § 1 i § 2 k.k. i art. 86 § 1 k.k. połączył orzeczone wobec oskarżonego P. F. kary pozbawienia wolności i wymierzył mu karę łączną 6 miesięcy pozbawienia wolności;

IV.  na podstawie art. 29 ustawy Prawo o adwokaturze zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adw. M. K. kwotę 826,56 zł tytułem nieopłaconych kosztów obrony z urzędu, w tym kwotę 154,56 zł tytułem podatku od towarów i usług;

I.  na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. zwolnił oskarżonego od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych.

Apelację od powyższego wyroku wniósł obrońca oskarżonego zarzucając

I.  obrazę przepisów postępowania, a to:

art. 4 k.p.k., 5 § 2 k.p.k., 7 k.p.k. oraz 424 k.p.k. polegającą na nieuwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy, przekroczeniu granic swobodnej oceny dowodów, analizy materiału dowodowego w sposób wybiórczy, rozstrzyganiu wątpliwości na niekorzyść oskarżonego, całkowitym odrzuceniu wyjaśnień oskarżonego I innych korzystnych dla niego dowodów, chociażby w postaci zeznań świadka K. F., ^tory w dniu zdarzenia przebywał wraz z oskarżonym w jednej celi i był bezpośrednim świadkiem rozmowy oskarżonego z funkcjonariuszem K. S. oraz bez należytego uzasadnienia takiego stanowiska;

art. 366 § 1 k.p.k., art. 193 § 1 k.p,k. i art. 202 § 1 k.p.k. polegającą na nie wyjaśnieniu wszystkich istotnych okoliczności sprawy, w tym przede wszystkim wymagających wiadomości specjalnych, poprzez nieprzeprowadzenie dowodu z dokumentacji medycznej oskarżonego znajdującej się w Areszcie Śledczym w L. i opinii biegłych psychiatrów w celu wypowiedzenia się co do stanu psychicznego oskarżonego, który wniosek o takie badanie złożył w dniu 8 grudnia 2016 r. uzasadniając go tym, że przyjmuje on leki na uspokojenie i spanie, nigdy nie był badany i nie wie, czy jest chory psychicznie, a ponadto oskarżony wskazał, że był u psychologa lub psychiatry I poprosił o przepisanie mu jakichś środków, które zażywa od lipca 2013 r.

I.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na jego treść polegający na:

uznaniu, bez należytego i nie budzącego wątpliwości oparcia w ujawnionym w toku postępowania materiale dowodowym, że wina i sprawstwo oskarżonego P. F. w zakresie zarzucanych mu czynów nie budzą wątpliwości, podczas gdy z zeznań świadka K. F., który przebywał z oskarżonym w jednej celi w dniu zdarzenia i był bezpośrednim świadkiem rozmowy oskarżonego z funkcjonariuszem K. S. wynika, że oskarżony nie groził funkcjonariuszowi oblaniem go wrzątkiem,

uznaniu, iż prawdziwe są zeznania świadka P. S. (1) co do przebiegu zdarzenia z dnia 16 sierpnia 2014 roku, podczas gdy świadek ten nie był obecny w trakcie rozmowy funkcjonariusza z oskarżonym, a jego wiedza na temat przebiegu całego zajścia pochodzi od funkcjonariusza K. S.,

pominięciu, pomimo uznania ich przez Sąd za wiarygodne, zeznań świadka Ł. L., który wskazał, że słyszał on od innych osadzonych, że jeden z funkcjonariuszy znęcał się nad oskarżonym psychicznie oraz że mówił on, że nie lubi oskarżonego oraz że go zniszczy,

I.  z uwagi na daleko posuniętą ostrożność procesową, w sytuacji nieuwzględnienia powyższych zarzutów, obrońca oskarżonego zaskarżonemu wyrokowi zarzucił rażącą niewspółmierność kary, polegającą na orzeczeniu wobec oskarżonego kary łącznej 6 miesięcy pozbawienia wolności.

Stawiając powyższe zarzuty autor apelacji wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez rozwiązanie kary łącznej sześciu miesięcy pozbawienia wolności i uniewinnienie oskarżonego od popełnienia czynów opisanych w pkt I oraz II wyroku.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja obrońcy oskarżonego nie zasługuje na uwzględnienie.

Art. 7 k.p.k. ( określający zasadę swobodnej oceny dowodów ) stanowi, że organy postępowania kształtują swe przekonanie na podstawie wszystkich przeprowadzonych dowodów, ocenianych swobodnie z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego.

Zarzut obrazy art. 7 k.p.k. nie może sprowadzać się do samej polemiki z ustaleniami sądu, lecz musi prowadzić do wykazania jakich konkretnie uchybień w zakresie zasad logicznego rozumowania dopuścił się Sąd I instancji w ocenie zebranego materiału dowodowego. Sama możliwość przeciwstawienia ustaleniom Sądu I instancji odmiennego poglądu nie może zaś prowadzić do wniosku o popełnieniu przez ten Sąd błędu w ustaleniach faktycznych. (por. wyrok SN z dnia 20 lutego 1975r. w sprawie II KR 355/4, OSNPG 1975/9/84). Zarzut błędu w ustaleniach faktycznych nie może również sprowadzać się wyłącznie do odmiennej oceny materiału dowodowego. Jak wyżej zostało to podkreślone powinien polegać na wykazaniu, jakich uchybień w świetle wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego dopuścił się sąd w dokonanej przez siebie ocenie materiału dowodowego. (por. wyrok SN z dnia 22 stycznia 1975 r., I KR 197/74, OSNKW 1975 r., z. 5, poz. 58). Zarzut błędu w ustaleniach faktycznych może zaś być wywodzony z błędnej oceny materiału dowodowego, a nie odwrotnie. (por. wyrok SA w Katowicach z dnia 21 maja 2009 r., sygn. akt II AKa 120/09, Prok. I Pr. – wkł. 2010/4/28; wyrok SA w Krakowie z dnia 19 maja 2009 r., sygn. akt II AKa 73/09, KZS 2009/9/52).

Wniesiona przez obrońcę oskarżonego skarga apelacyjna zawiera typową polemikę z ustaleniami sądu oraz oceną zgromadzonego w niniejszej sprawie materiału dowodowego. W związku z tym zarzut, który ma wskazywać na błędy w ustaleniach faktycznych nie może okazać się skuteczny. Sama możliwość przeciwstawienia ustaleniom sądu odmiennego poglądu nie wystarcza do wniosku o popełnieniu przez sąd istotnego błędu ustaleń – choć odmienna ocena jest naturalnie prawem apelującego. Zarzut taki powinien wskazywać nieprawidłowości w rozumowaniu sądu w zakresie istotnych ustaleń, nie może się on ograniczać do wskazywania wadliwości sędziowskiego przekonania o wiarygodności jednych, a niewiarygodności innych źródeł, czy środków dowodowych, lecz powinien wskazywać konkretne wady w samym sposobie dochodzenia do określonych ocen, przemawiające w zasadniczy sposób przeciwko dokonanemu rozstrzygnięciu. Sąd I instancji czyniąc ustalenia w zakresie rekonstrukcji stanu faktycznego dokonał wszechstronnej i dokładnej analizy przeprowadzonych dowodów, respektującej wymogi stawiane przez wspomniany już wyżej przepis art.7 k.p.k., tym samym ustalenia sądu I instancji jako czyniące również zadość wymogom stawianym przez art.4k.p.k. czy art.5§2k.p.k. nie mogły być poddane ingerencji apelacyjnej, zaś sąd okręgowy nie mógł zajmować odmiennego stanowiska. W takiej sytuacji przeprowadzona przez sąd rejonowy ocena dowodów, jako nie wykraczająca poza granice zakreślone przez reguły prawidłowego rozumowania, nie jest dowolna, jest natomiast logiczna i przekonywująca, a zatem niepodważalna. Podkreślić ponadto należy, że odwołanie od orzeczenia zapadłego w I instancji nie powinno polegać jedynie na ponownym przedstawieniu faktów i motywów rozważonych już przez sąd rejonowy, bo w takim wypadku nie byłoby to rozpoznanie od zapadłego wyroku, a ponowne rozstrzyganie sprawy przez inny sąd, kolejna próba uzyskania orzeczenia pożądanej treści. Apelująca nie przedstawiła argumentów, które skutecznie mogły podważyć trafne ustalenia sądu rejonowego, zaś podnoszone zarzuty w tej materii stanowią jedynie wyraz subiektywnego przekonania autorki apelacji, nie znajdującego odzwierciedlenia w materiale dowodowym sprawy.

Błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia to błąd, który wynika bądź to z niepełności postępowania dowodowego, bądź też z przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów. Może on więc być wynikiem nieznajomości określonych dowodów lub nieprzestrzegania dyrektyw obowiązujących przy ocenie dowodów ( art. 7 k.p.k. ), np. błąd logiczny w rozumowaniu, zlekceważenie niektórych dowodów, danie wiary dowodom nieprzekonującym, bezpodstawne pominięcie określonych twierdzeń dowodowych, oparcie się na faktach w istocie nieudowodnionych itd. W orzecznictwie trafnie podnosi się, że zarzut ten jest słuszny tylko wówczas „gdy zasadność ocen i wniosków, wyprowadzonych przez sąd orzekający z okoliczności ujawnionych w toku przewodu sądowego nie odpowiada prawidłowości logicznego rozumowania”, nie może on natomiast sprowadzać się do samej polemiki z ustaleniami sądu ( wyrok Sądu Najwyższego z 24.03.1975r., II KR 355/74, OSNPG 9/1995 poz. 84 ), przy czym jest to aktualne jedynie przy zarzucie błędu o charakterze dowolności. Tego typu zarzut co do błędu w ustaleniach faktycznych to bowiem, jak zasadnie się wskazuje, nie sama odmienna ocena materiału dowodowego przez skarżącego lecz wykazanie , jakich konkretnych uchybień w świetle wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego dopuścił się sąd w dokonanej ocenie materiału dowodowego ( wyrok Sądu Najwyższego z 22.01.1975r., I KR 197/74, OSNKW 5/1975 poz. 58).

Wbrew wywodom autorki apelacji sąd meriti w sposób prawidłowy ocenił zeznania świadka K. F. słusznie odmawiając im wiarygodności. Trafnie sąd ten wskazuje, że oskarżony złożył wniosek o przesłuchanie tego świadka dopiero na etapie postepowania sądowego w sytuacji, gdy miał to być główny dowód świadczący o tym, że P. F. nie dopuścił się popełnienia zarzucanego mu czynu. Nadto rzeczywiście fakt, że świadek ten składając zeznania po ponad dwóch latach od zdarzenia dokładnie pamiętał jego przebieg budzi poważne wątpliwości.

Nie budzi zastrzeżeń sądu odwoławczego dokonana przez sąd I instancji ocena zeznań pokrzywdzonego. Jak słusznie wskazuje w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku sąd rejonowy K. S. składał zeznania w sposób konsekwentny. Od razu po zdarzeniu zawiadomił swoich przełożonych o „incydencie” z udziałem oskarżonego. Zeznania pokrzywdzonego korespondują z zeznaniami świadka P. S. (2), który jak trafnie wskazuje sąd meriti pozostaje poza konfliktem pomiędzy oskarżonym, a pokrzywdzonym. W żaden sposób nie podważa tej oceny fakt, że P. S. (3) ( co zauważa sąd rejonowy ) nie był bezpośrednim świadkiem zdarzenia, a w celi znalazł się zaraz po jego zaistnieniu.

Również wyjaśnienia oskarżonego zostały przez sąd I instancji ocenione w sposób zgodny z kryteriami art. 7 k.p.k. To, że pomiędzy nim, a pokrzywdzonym wynikł konflikt jest bowiem bezsporne, z tego zresztą powodu jak słusznie zauważył sąd rejonowy oskarżony przebywał w innych jednostkach penitencjarnych. Trafnie jednak sąd ten zauważa, że wyjaśnienia P. F. odnośnie tego, że w czasie odbywania kary zachowuje się on w sposób prawidłowy nie zasługują na uwzględnienie. Przemawiają za tym liczne wnioski o ukaranie dyscyplinarne za jego naganne zachowanie także względem innych funkcjonariuszy.

Niezasadny jest zarzut dotyczący naruszenia przez sąd orzekający przepisów postępowania – art. 193§1 k.p.k. i art. 202§1 k.p.k. przez odmowę przeprowadzenia dowodu z opinii biegłych lekarzy psychiatrów na okoliczność stanu zdrowia psychicznego oskarżonego. Słusznie na rozprawie w dniu 8 grudnia 2016r. sąd oddalił złożony przez obrońcę oskarżonego wniosek dowodowy. Z zebranego w sprawie materiału nie wynika aby w stosunku do oskarżonego zachodziły jakiekolwiek obawy co do jego poczytalności. Sam fakt, że oskarżony jak twierdzi przyjmuje leki na uspokojenie i spanie jest niewystarczający do powzięcia wątpliwości co do jego stanu psychicznego. Tym bardziej, że sam P. F. stwierdził, że nie wie czy jest chory psychicznie i nigdy nie był badany przez psychiatrów.

Należy zauważyć, że uzyskana przez świadka Ł. L. „wiedza ze słyszenia” jakoby pokrzywdzony znęcał się nad P. F. kiedy ten odbywał karę w Areszcie Śledczym w J. w żaden sposób nie pozostaje w sprzeczności z ustaleniami sądu I instancji.

Reasumując stwierdzić należy, że zarówno przeprowadzona przez sąd rejonowy ocena zgromadzonego materiału dowodowego, jak i dokonane na jej podstawie ustalenia faktyczne wolne są od wad i zasługują na akceptację sądu odwoławczego.

Nie zasługuje również na uwzględnienie zgłoszony z ostrożności procesowej zarzut rażącej, niewspółmiernej surowości wymierzonej oskarżonemu kary łącznej 6 miesięcy pozbawienia wolności. Sąd I instancji wymierzył bowiem karę łączną przy zastosowaniu praktycznie całkowitej absorpcji – za pierwszy z przypisanych oskarżonemu czynów wymierzył karę trzech, a za drugi pięciu miesięcy pozbawienia wolności. Z uzasadnienia apelacji wynika, że autorka zarzuca jednak niewspółmierną surowość wymierzonych wobec oskarżonego kar jednostkowych poprzez orzeczenie kary bezwzględnego pozbawienia wolności. Wbrew twierdzeniom autorki apelacji sąd rejonowy dokonał oceny stopnia społecznej szkodliwości obydwóch przypisanych oskarżonemu czynów w sposób prawidłowy, w tym prawidłowo uwzględnił wszystkie okoliczności podmiotowo przedmiotowe. Uprzednia, wielokrotna karalność P. F. nie pozwalają na uznanie, że wymierzenie mu jakiejkolwiek innej kary poza bezwzględnym pozbawieniem wolności spełni wobec niego w sposób należyty swe cele.

W konsekwencji stwierdzić należy, że apelacja obrońcy oskarżonego nie zasługiwała na uwzględnienie, a zaskarżony wyrok jako słuszny należało utrzymać w mocy.

Z uwagi na fakt, że w postępowaniu odwoławczym oskarżony korzystał z pomocy obrońcy ustanowionego z urzędu sąd okręgowy zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adw. M. K. kwotę 516,60zł., w tym 96,60zł. z tytułu podatku od towarów i usług albowiem koszty tej obrony nie zostały opłacone ( art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 26 maja 1982r. prawo o adwokaturze ).

Na podstawie art. 624§1 k.p.k. w zw. z art. 634 k.p.k. sąd okręgowy zwolnił oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze ze względu na jego sytuację majątkową.