Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ka 656/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 listopada 2017 r.

Sąd Okręgowy w Świdnicy w IV Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie:

Przewodniczący:

SSO Agnieszka Połyniak

Protokolant:

Ewa Ślemp

przy udziale Grzegorza Howorskiego Prokuratora Prokuratury Okręgowej,

po rozpoznaniu w dniu 17 listopada 2017 r.

sprawy A. K.

syna J. i D. z domu Ć.

urodzonego (...) w Z.

oskarżonego z art. 286 § 1 kk w zw. z art. 12 kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Świdnicy

z dnia 16 czerwca 2017 r. sygnatura akt II K 482/16

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;

II.  zasądza od oskarżonego A. K. na rzecz oskarżyciela posiłkowego spółki (...) Sp. z o.o. z siedzibą w L. 840 (osiemset czterdzieści) złotych tytułem kosztów udziału pełnomocnika w postępowaniu odwoławczym;

III.  zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowego związane z postępowaniem odwoławczym, w tym wymierza mu 120 (sto dwadzieścia) złotych opłaty za to postępowanie.

Sygnatura akt IV Ka 656/17

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 16 czerwca 2017r. Sąd Rejonowy w Świdnicy, w sprawie o sygn. akt II K 842/16, uznał A. K. za winnego tego, że:

w okresie od września 2014 roku do 22 grudnia 2014 roku w miejscowościach Ś. i W., woj. (...), prowadząc własną działalność gospodarczą (...) A. K. z siedzibą w Miejscowości W., działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wprowadził w błąd firmę (...) Sp. z o.o. z siedzibą w L. co do zamiaru i możliwości finansowych wywiązania się z zapłaty za zamówiony towar, doprowadził (...) Sp. z o.o. z siedzibą w L. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem, poprzez kilkukrotne nabycie towaru w postaci kartonowych opakowań o łącznej wartości 125 995,52 złotych, pomimo zawartego porozumienia nie wywiązał się z zapłaty całości zobowiązań, wpłacając jedynie 3 500 złotych, czym działał na szkodę (...) Sp. z o.o. z siedzibą w L. powodując jej straty na łączną kwotę 122 495,52 złotych,

tj. występku z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i za to na podstawie art. 286 § 1 k.k. wymierza mu karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności, a na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k. i art. 70 § 1 k.k. wykonanie tej kary pozbawienia wolności oskarżonemu warunkowo zawiesił na okres próby 3 (trzech) lat.

Na podstawie art.72§1 pkt 8 kk zobowiązał oskarżonego do wykonania orzeczenia Sądu Rejonowego dla Wrocławia Fabrycznej we Wrocławiu z dnia 23 lutego 2015 roku sygn.akt V GNc 192/15 oraz orzeczenia Sądu Rejonowego dla Wrocławia Fabrycznej we Wrocławiu z dnia 21 kwietnia 2015 roku, sygn.akt V GNc658/15 w terminie roku od dnia uprawomocnienia się wyroku.

Na podstawie art.46§1 kk zobowiązał oskarżonego A. K. do naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem w części poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonego (...) sp. z o.o. kwoty 38.965,72 zł (trzydzieści osiem tysięcy dziewięćset sześćdziesiąt pięć złotych siedemdziesiąt dwa grosze).

Zasądził od oskarżonego A. K. na rzecz oskarżyciela posiłkowego (...) sp. z o.o. kwotę 5567,10 złotych (pięć tysięcy pięćset sześćdziesiąt siedem złotych dziesięć groszy) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, a na rzecz Skarbu Państwa wydatki powstałe od chwili wszczęcia postępowania w kwocie 100 (sto) złotych i zobowiązał oskarżonego do uiszczenia 120 (stu dwudziestu) złotych tytułem opłaty.

Z wyrokiem tym nie pogodził się oskarżony, który za pośrednictwem swego obrońcy zaskarżył wyrok w całości na swoją korzyść, zarzucając:

1. błąd w ustaleniach faktycznych mający istotny wpływ na treść orzeczenia polegający na przyjęciu, iż w chwili zawarcia umowy z pokrzywdzoną oskarżony posiadał zadłużenia znacząco wpływające na jego kondycję finansową,

2. naruszenie przepisów prawa materialnego, a to art. 286 § 1 kk poprzez błędną subsumcję prawidłowo ustalonego stanu faktycznego i przyjęcie, iż oskarżony działał w zamiarze bezpośrednim popełnienia zarzucanego mu czynu, podczas gdy ze stanu faktycznego sprawy wynika, iż po stronie oskarżonego brak było zamiaru pokrzywdzenia oskarżycielki posiłkowej,

3. naruszenie przepisów prawa materialnego, a to art. 286 § 1 kk poprzez błędną subsumcję ustalonego stanu faktycznego i przyjęcie, iż oskarżony świadomie i celowo podawał pokrzywdzonej nieprawdziwe informacje po to, aby w przyszłości utrudnić, czy wręcz uniemożliwić wykonanie zaciągniętego zobowiązania,

4. naruszenie przepisów prawa materialnego, a to art. 286 § 1 kk poprzez błędną subsumcję prawidłowo ustalonego stanu faktycznego i przyjęcie, iż oskarżony działał w sposób zaplanowany, z pełną premedytacją, podczas gdy stan faktyczny sprawy wskazuje na chaotyczność działań oskarżonego, brak przemyślenia, brak planu na wypadek rezygnacji potencjalnego kontrahenta z realizacji przez oskarżonego postanowień umowy,

5. naruszenie przepisów prawa materialnego, a to art. 286 § 1 kk poprzez błędną subsumcję prawidłowo ustalonego stanu faktycznego i przyjęcie,iż doszło do niekorzystnego rozporządzenia mieniem przez pokrzywdzoną na rzecz oskarżonego, podczas gdy pokrzywdzona nie przeniosła własności rzeczy na oskarżonego lecz na rzecz spółki (...),

6. naruszenie przepisów procedury, mający istotny wpływ na wynik sprawy, a to przepisu art. 415 § 1 kpk poprzez orzeczenie wobec oskarżonego obowiązku naprawienia szkody w sytuacji gdy o roszczeniu tym prawomocnie orzeczono w postępowaniach toczących się przed Sądem Rejonowym dla Wrocławia Fabrycznej we Wrocławiu sygn. akt V GNc 192/15 oraz V GNc 658/15,

7. naruszenie przepisów procedury, a to przepisu art. 7 kpk w zw. z art. 410 kpk poprzez dowolne przyjęcie, sprzeczne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, iż oskarżony miał obowiązek informowania pokrzywdzonej o swojej sytuacji finansowej,

8. naruszenie przepisów prawa materialnego, mający istotny wpływ na wynik sprawy, a to przepisu art. 72 § 1 pkt 8 kpk poprzez zobowiązanie oskarżonego do wykonania orzeczeń Sądu Rejonowego dla Wrocławia Fabrycznej we Wrocławiu sygn. akt V GNc 192/15 oraz V GNc 658/15 w sytuacji gdy obowiązek ten nie ma na celu zapobieżenia popełnienia ponownie przestępstwa przez oskarżonego,

W oparciu o treść art. 437 § 1 i 2 kpk skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w całości poprzez uniewinnienie oskarżonego od zarzucanych mu czynów oraz zasądzenie od Skarbu Państwa kosztów obrony w postępowaniu przed Sądem I instancji oraz w postępowaniu odwoławczym w całości według norm przepisanych.

Z daleko posuniętej ostrożności procesowej wniósł o uchylenie zaskarżonego orzeczenia w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sądem I instancji.

Sąd odwoławczy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie, ponieważ wbrew twierdzeniom skarżącego, sąd orzekający nie tylko prawidłowo przeprowadził postępowanie dowodowe oraz wszechstronnie i wnikliwie ocenił zgromadzony w ten sposób materiał dowodowy, respektując zasadę swobodnej jego oceny, ale i dokonał właściwej oceny prawnokarnej zachowania A. K..

Na wstępie zauważyć należy, że skarżący, choć z jednej strony formułował zarzut obrazy prawa materialnego, wskazując iż stan faktyczny został prawidłowo ustalony (pkt 2,3,4,5 petitum apelacji), z drugiej podniósł zarzut błędu w ustaleniach faktycznych (pkt 1) oraz naruszenia przepisów postępowania (pkt 7), co skutkuje brakiem wewnętrznej spójności argumentów i wyprowadzonych wniosków – zarzutów. Skoro kwestionowane są zarówno ustalenia faktyczne, jak i naruszenie procedury, i to w zakresie odnoszącym się do znamion ustawowych przypisanego przestępstwa, zarzut obrazy prawa materialnego nie może być prawidłowo podnoszony. Wszak jest on uzasadniony tylko wtedy, kiedy sąd do prawidłowo ustalonego stanu faktycznego nie zastosował, mimo, że miał taki obowiązek, bądź też zastosował, choć nie mógł, dany przepis Kodeksu Karnego. Odniesienie zarzutów apelacji do treści uzasadnienia wyroku, pozwala na uznanie, że żaden z nich na uwzględnienie nie zasługuje, ponieważ jest to w istocie polemika, i to nader wybiórcza, z argumentami sądu meriti, który rzeczowo i logicznie przeanalizował wszystkie dowody, zarówno te które świadczyły na korzyść oskarżonego, jak i te, które go obciążały.

W sytuacji, kiedy sąd odwoławczy podziela nie tylko ustalenia faktyczne sądu orzekającego, ale i przedstawioną oceną materiału dowodowego, jak też wyprowadzone na tej podstawie wnioski, powielanie tożsamych w treści argumentów, jest zbyteczne. W tym też zakresie sąd ad quem odsyła do uzasadnienia sądu a quo.

W takim zaś przypadku sąd odwoławczy ogranicza się do omówienia poszczególnych zarzutów przedstawionych w apelacji obrońcy oskarżonego. I tak:

1)  Nietrafnie wskazuje obrońca, że nie było podstaw do uznania, że A. K., w chwili zawarcia umowy z pokrzywdzoną spółką (...) sp. z o.o. z siedzibą w L., był zadłużony i zadłużenie to wpływało na jego kondycję. Zapomniał skarżący, że 30 maja 2014r. oskarżony zawarł umowę cesji (przelewu) wierzytelności na zabezpieczenie z firmą (...) S.A z siedzibą w P. (k. 271 – 273) i to na konto tej firmy przekazywana była zapłata z tytułu dostarczonych do odbiorcy opakowań produktów (k. 270). Kiedy uwzględni się ten fakt, jak też i to, że A. K. zawarł umowę na dostarczanie opakowań z pokrzywdzonym w drugiej połowie września 2014r., zaś zadłużenie, które stanowiło podstawę umowy cesji wierzytelności, spłacane było od października 2014r. (wcześniej także toczyły się postępowania egzekucyjne – np. czerwiec 2014r.), o czym zeznawała K. P. (k. 281 i 411v), to nie ulega wątpliwości, że oskarżony swą działalność gospodarczą prowadził w taki sposób, że wcześniejsze swe zobowiązania, regulował bieżącymi wpłatami (k. 299). Środki te w zasadniczej części winny były trafiać do producenta opakowań, który w tym czasie wystawiał faktury (k.9-18). A. K. zarabiać miał pozostawiając dla siebie prowizję, a w istocie zatrzymywał dla siebie całą należność wpłaconą na jego konto z firmy (...) sp. z o.o. Powyższe prowadzi do jedynie uprawnionego wniosku, że oskarżony wywiązanie się ze swoich wymagalnych już zobowiązań uzależniał od powodzenia (tj. realizacji) kolejnych kontraktów, które zawierał jako pośrednik. Działał tak na konto i koszt jednego producenta opakowań, póki ten przyjmował jego zamówienia i realizował je, mimo braku zapłaty, a gdy ten dostawca odmawiał „współpracy”, oskarżony wyszukiwał kolejnego i pieniędzmi uzyskanymi z tego kontraktu spłacał poprzedniego wierzyciela. Tak było np. z firmą (...) S.A. w P.. Była to zatem swoista piramida finansowa, która przestała funkcjonować i ostatnia firma, którą okazała się być spółka (...) sp. z o.o. w L. swoich należności już nie odzyskała. W takich zaś przypadku nie sposób uznać, że kondycja finansowa oskarżonego pozwalała mu na normalne, tj. uczciwe prowadzenie działalności gospodarczej i wywiązywanie się ze swoich zobowiązań finansowych bez narażania kontrahentów na straty i bez swoistego kredytowania swojej działalności gospodarczej środkami innych podmiotów i to bez ich wiedzy i zgody.

2)  Chybiony jest zarzut, że A. K. nie działał z zamiarem bezpośrednim popełnienia przestępstwa oszustwa. Oskarżony miał pełną świadomość tego, że nie dysponuje środkami, które pozwoliłby mu na bieżąco realizować swoje zobowiązania, o czym przekonuje choćby korespondencja z K. P. i firmą (...) sp. z o.o. – odbiorcą opakowań, które dostarczane były za pośrednictwem oskarżonego. Wynika stąd, że to nie tylko firma (...) S.A. z P. dochodziła w 2014r. zapłaty swych należności od oskarżonego, ale np. S. S., który w czerwcu 2014r. za pośrednictwem komornika sądowego egzekwował wierzytelność (k. 285). Ten specyficzny układ, tj. łańcuch wierzycieli, z których najpierw zaspokajani byli ci, których wierzytelności powstała wcześniej i skuteczniej dochodzili swych roszczeń, ale tylko dzięki temu, że kolejni kontrahenci, mimo zapewnień, że należność, wynikająca z ich faktur, będzie zapłacona, pieniędzy nie otrzymywali, a oskarżony wymyślał kolejne powody, tłumaczące opóźnienie. Skoro umowa cesji wierzytelności zawarta została w maju 2014r., oskarżony miał pełną świadomość tego, że wszystko to, co winno było z firmy (...) Sp. z o.o. trafić na jego konto, w czasie, kiedy towar dostarczała firma (...) sp. z o.o., będzie wpłacane na konto wierzyciela czyli (...) S.A z P.. Mimo takiej sytuacji, A. K. nie informował pokrzywdzonej spółki o niemożnosci zapłaty w uzgodnionym terminie, nie negocjował także innych terminów zapłaty. Zapewnił zaś (taki wniosek należy wyprowadzić z treści choćby faktur, gdzie nie widnieje odroczony termin płatności, lecz konkretne daty), że rozliczał się będzie terminowo.

3)  Należy zatem podkreślić, że oszustwo jest przestępstwem kierunkowym, charakteryzującym się celem w postaci chęci uzyskania korzyści majątkowej, za pomocą wprowadzenia w błąd lub wyzyskania błędu czy też niezdolności drugiej strony do należytego pojmowania dokonywanych działań. Pojęcie chęci uzyskania korzyści majątkowej ma szerszy charakter i zamiar ten może polegać na uzyskaniu korzyści majątkowej innego rodzaju niż przysporzenie w postaci uzyskania prawa własności do cudzej rzeczy. Stąd też zamiar uzyskania korzyści majątkowej może obejmować nie tylko przemieszczenie cudzego mienia, lecz także i inne formy uszczuplenia mienia innej osoby, prowadzące w konsekwencji do przysporzenia majątkowego sprawcy kosztem pokrzywdzonego, co jest ściśle skorelowane z ukształtowaniem pozostałych znamion oszustwa, a w szczególności szerokiego znaczenia mienia. Istota korzyści majątkowej polega niewątpliwie na polepszeniu sytuacji majątkowej (materialnej) danej osoby. Polepszenie sytuacji majątkowej (materialnej) sprawcy oszustwa lub innej osoby, nie musi mieć charakteru trwałego i w rachubę wchodzi tu także czasowa, przejściowa poprawa sytuacji majątkowej. Twierdzenie obrońcy, że nie dochodziło do przeniesienia własności rzeczy na oskarżonego przez pokrzywdzonego, jest w tych okolicznościach całkowicie chybione i pozbawione znaczenia dla oceny jego zachowań. W sytuacji, kiedy korzyść majątkowa polegać może na zwiększeniu aktywów lub zmniejszeniu pasywów poprzez przysporzenie majątkowe, zmniejszenie lub uniknięcie strat, albo zniesienie lub nawet uniknięcie obciążeń składników majątkowych danego podmiotu, to działania oskarżonego – zatrzymanie dla siebie zapłaty za dostarczony przez pokrzywdzonego towar - właśnie taki cel miały. W dacie, kiedy zawierał kolejną umowę (z firmą (...) Sp. z o.o.), wiedział, że ze swego zobowiązania nie wywiąże się w ustalonym terminie, a dzięki zapałacie za opakowania, które na jego zamówienie, ze swoich środków, wyprodukuje pokrzywdzony, będzie mógł spłacić wcześniejsze zobowiązania. Doszło zatem do dokonania dyspozycji majątkowej, która doprowadziła do polepszenia sytuacji majątkowej oskarżonego kosztem pokrzywdzonego. Tutejszy sąd w pełni podziela tezę zawartą w wyroku Sądu Najwyższego z 29.11.1993 r., w którym wskazano, że „wprowadzenie w błąd zachodzi, gdy sprawca przyjmując na siebie pewne zobowiązanie prawne i budząc w ten sposób w stronie przeciwnej mniemanie, że zobowiązania dotrzyma, z góry już nie ma takiego zamiaru” . Korespondencja oskarżonego z firmą (...) sp. z o.o. nie pozostawia złudzeń co do tego, że z takim zamiarem oskarżony działał. By taki wniosek wyprowadzić nie potrzebne jest przyznanie tej okoliczności przez A. K., nasuwa się on wprost, jako logiczna konsekwencja kroków, które podjął, by spłacić innego wierzyciela.

4)  Trudno uwierzyć, że oskarżyciel posiłkowy, w sytuacji gdyby znał rzeczywistą kondycję finansową oskarżonego, jak też ów „specyficzny” model działalności gospodarczej, który ten prowadził (na koszt swoich kontrahentów), podjąłby się współpracy na takich właśnie warunkach. Zapewnienia ze strony oskarżonego o dokonanych przelewach, chwilowych problemach z przelewami bankowymi, to nic innego jak właśnie próba „uśpienia” i uspokojenia wierzyciela, co także w sytuacji A. K. było działaniem na niekorzyść pokrzywdzonego, który przez ten czas nie podejmował innych działań w celu odzyskania pieniędzy, a oskarżony tym, co jeszcze z firmy (...) wpłynęło na jego konto, mógł swobodnie dysponować.

5)  Powyższe – w ocenie sądu ad quem – wprost uprawniało sąd a quo do uznania, że A. K. swoim celowym i świadomym działaniem wyczerpał ustawowe znamiona występku z art. 286§1 k.k. Zarzut, że ustalenia faktyczne – których notabene skarżący nie kwestionuje („błędna subsumcja prawidłowo ustalonego stanu faktycznego”) - nie uprawniały do uznania oskarżonego winnym przestępstwa oszustwa, jest w tym właśnie stanie faktycznym chybiony i to w stopniu oczywistym.

6)  Sąd orzekający orzekł tytułem środka kompensacyjnego o obowiązku naprawienia szkody przez oskarżonego poprzez zapłatę kwoty 38.965,72 zł. Spółka (...) Sp. z o.o. istotnie uzyskała nakazy zapłaty od oskarżonego kwoty łącznej 80.529,80 zł (suma ze spraw V GNc 658/15 i V GNc 192/15 SR dla Wrocławia Fabryczna we Wrocławiu), na które złożyły się przedłożone w toku tych postępowań faktury. I tylko co do zapłaty tych faktur orzekł sąd gospodarczy. Oskarżony winny jest łącznie z tytułu niezapłaconych faktur kwotę 119.486,52 zł, która obejmuje także inne zobowiązania, co do których wystawione zostały faktury i nie zostały zapłacone. W tym zakresie żadne postępowanie o zapłatę nie toczyło. Kiedy uwzględni się tę okoliczność, nie sposób zgodzić się z obrońcą, że w zakresie zobowiązań A. K. co do kwoty 38.956,72 zł wystąpiła negatywna przesłanka o której mowa w art. 415§1 k.p.k. Wskazać przy tym można i to, że orzeczenie w postępowaniu karnym o odszkodowaniu nie wpływa na zmianę przesłanek, od których zależy powstanie roszczenia odszkodowawczego i zasad ustalania wysokości odszkodowania. Skoro oskarżony nie naprawił szkody w ogóle, a jej wysokość można precyzyjnie określić, w tym także co do tej jej części, która nie była przedmiotem innego postępowania, nie było przeszkód, by w tym zakresie taki obowiązek nałożyć.

7)  Nietrafnie kwestionuje obrońca możliwość nałożenia przez sąd karny obowiązku wykonania ciążącego na oskarżonym obowiązku wynikającego z prawomocnego orzeczenia sądu gospodarczego. Jak wynika bowiem z brzmienia art. 72§1 pkt 8 k.k. sąd, zawieszając wykonanie kary, nakłada na skazanego obowiązek innego stosowanego postępowania w okresie próby, które może zapobiec popełnieniu ponownie przestępstwa. W sytuacji, kiedy sąd zobligował A. K. do wykonania ciążącego na nim zobowiązania, czyli w efekcie przestrzegania zasad porządku prawnego i współżycia społecznego, bo ich uprzednie naruszenie doprowadziło do popełnienia przez niego przestępstwa przypisanego mu zaskarżonym wyrokiem, nie można zgodzić się ze skarżącym, że zobowiązanie to nie spełnia swego charakteru.

Z tych też względów i w tym zakresie apelacja na uwzględnienie nie zasługiwała.

Z uwagi na wynik postępowania odwoławczego, tj. nie uwzględnienie apelacji obrońcy oskarżonego i brzmienie art. 636§1 k.p.k. sąd odwoławczy orzekła o kosztach sądowych związanych z tym postępowaniem, tj. obciążył nimi A. K. - wydatkami, które tymczasowo wyłożył Skarb Państwa, jak też opłatą, którą wymierzył w oparciu o art. 8 Ustawy z dnia 23.06.1973r. o opłatach w sprawach karnych w zw. z art. 2 ust. 1 pkt 2 tej ustawy.

Nadto, ponieważ oskarżyciel posiłkowy reprezentowany przez swego pełnomocnika, brał udział w tym postępowaniu i złożył stosowany wniosek o zwrot kosztów, które poniósł w związku z udziałem swego pełnomocnika, sąd odwoławczy zasądził od oskarżonego na rzecz pokrzywdzonej spółki opłatę, której wysokość ustalona została zgodnie z brzmieniem § 11 ust. 2 pkt4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie, tj. zgodni z wnioskiem pokrzywdzonego.

Z tych też względów orzeczono, jak na wstępie.