Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I Ca 2/18

POSTANOWIENIE

Dnia 14 lutego 2018 roku

Sąd Okręgowy w Sieradzu Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący SSO Joanna Składowska

Sędziowie SSO Barbara Bojakowska

SSR del. Ewelina Puchalska

Protokolant sekretarz sądowy Elwira Kosieniak

po rozpoznaniu w dniu 14 lutego 2018 roku w Sieradzu

na rozprawie sprawy

z wniosku W. M.

z udziałem M. M. (1), T. S. i B. O.

o stwierdzenie nabycia spadku

na skutek apelacji wnioskodawcy

od postanowienia Sądu Rejonowego w Łasku

z dnia 1 września 2017 roku, sygnatura akt I Ns 939/14

postanawia:

I.  zmienić zaskarżone postanowienie w punkcie 1 w ten sposób, że stwierdzić, iż spadek po S. L. synu M. i M., zmarłym w dniu 25 lipca 2007 roku w miejscowości G., ostatnio tamże stale zamieszkałym, na podstawię ustawy nabyła jego żona J. L. (1) z domu M., córka F. i T. oraz dzieci M. M. (1), T. S. i E. L. po ¼ (jednej czwartej) części każde z nich;

II.  ustalić, że każdy z zainteresowanych ponosi koszty związane ze swoim udziałem w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt I Ca 2/18

UZASADNIENIE

Zaskarżonym postanowieniem z 1 września 2017 r., wydanym w sprawie sygn. akt I Ns 939/14, Sąd Rejonowy w Łasku oddalił wniosek W. M. o stwierdzenie nabycia spadku po S. L., nie obciążając uczestników nieopłaconymi kosztami postępowania oraz stwierdzając, że każdy z uczestników ponosi koszty związane ze swym udziałem w sprawie.

Rozstrzygnięcie zapadło przy następujących ustaleniach i wnioskach:

S. L. zmarł 25 lipca 2007 r. w G., gmina W., gdzie ostatnio stale zamieszkiwał. Pozostawił żonę J. L. (2) oraz troje dzieci: M. M. (1), T. S. oraz E. L.. Nikt ze spadkobierców ustawowych nie składał oświadczeń w przedmiocie przyjęcia albo odrzucenia spadku, nie zrzekał się dziedziczenia, ani nie został uznany za niegodnego dziedziczenia.

Na podstawie umowy cesji z dnia 30 maja 1996 r., W. M. oraz H. T. - wspólnicy spółki cywilnej (...) z siedzibą w Ł. nabyli od wierzyciela pierwotnego (...) Banku (...) S.A., (...) w Ł. wierzytelność w stosunku do S. L. z tytułu niespłaconego kredytu.

W okresie od 27 lipca 1994 r. do 3 lipca 1995 r. D. M., działając jako właściciel Firmy Handlowo - Usługowej (...) w S. i na podstawie zawartej z Agencją (...) spółka cywilna w Ł. umowy o pośrednictwie w kredytowaniu ratalnej sprzedaży towarów wyłudził 38 kredytów bankowych, w tym w dniu 26 maja 1995 r. kredyt na nazwisko S. L., za co został prawomocnie skazany.

S. L. nie wiedział o przestępczym procederze D. M..

Prawomocnym wyrokiem z dnia 15 kwietnia 2011 r., Sąd Rejonowy dla Łodzi - Widzewa w Łodzi zasądził od D. M. na rzecz W. M. i E. M. - Firma Handlowa (...) wspólników spółki cywilnej w Ł. kwotę 64 896,92 złotych oraz orzekł o kosztach procesu.

Obecnie wobec D. M. - w oparciu o wskazany wyżej tytuł wykonawczy - toczy się jedno postępowanie egzekucyjne.

Jak zauważył Sąd Rejonowy, bezpośredni interes prawny w stwierdzeniu nabycia spadku mają jedynie spadkobiercy. Wskazuje na to zakres kognicji sądu w sprawach o stwierdzenie nabycia spadku oraz brzmienie art. 669 k.p.c. Pozostałe podmioty (zapisobiercy, uprawnieni do zachowku, wierzyciele) tylko w określonych sytuacjach prawnych mogą wykazać się interesem prawnym w uzyskaniu stwierdzenia nabycia spadku.

W rozpoznawanej sprawie wnioskodawca swój interes prawny upatrywał w zawartej w dniu 30 maja 1996 r. umowie cesji, której przedmiotem była wierzytelność wobec spadkodawcy S. L., wynikająca z umowy kredytowej nr (...) z dnia 26 maja 1995 r. Z faktu tego wnioskodawca wywodził, iż zmarły S. L. był jego dłużnikiem.

Sąd pierwszej instancji nie podzielił przedmiotowej argumentacji. Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynikało bowiem, że podpis spadkodawcy na przedmiotowej umowie został podrobiony przez D. M., za co ten został prawomocnie skazany wyrokiem karnym. Co więcej, to w/w jest dłużnikiem wnioskodawcy. Skoro tak, to należało przyjąć, iż W. M. nie jest wierzycielem spadkodawcy, a co za tym idzie nie ma interesu prawnego w stwierdzeniu nabycia spadku po S. L., który w rozpoznawanej sprawie miałby polegać na uzyskaniu prawomocnego postanowienia spadkowego, na podstawie którego wnioskodawca miałby wykazać przejście obowiązku na spadkobierców zmarłego.

Dlatego też wniosek podlegał oddaleniu.

O kosztach postępowania Sąd orzekł w oparciu o art. 520 § 1 k.p.c.

Wnioskodawca wniósł apelację od postanowienia Sądu Rejonowego, zaskarżając orzeczenie w całości i wnosząc o jego zmianę poprzez stwierdzenie nabycia spadku po S. L., ewentualnie uchylenie zaskarżonego postanowienie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sadowi pierwszej instancji.

W uzasadnieniu środka zaskarżenia podniesiono, że skarżący wykazał interes prawny w zainicjowaniu postępowania, przedkładając umowę cesji wierzytelności. Dokument ten potwierdzał fakt, iż jest właścicielem wierzytelności powstałej na skutek zawarcia umowy kredytowej na nazwisko S. L.. Kwestia zaś możliwości dochodzenia wierzytelności należy do innego postępowania.

Sad Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja zasługiwała na uwzględnienie.

Kwestią sporną nie było w sprawie przedmiotowej, czy wierzyciel ma interes prawny w złożeniu wniosku o stwierdzenie nabycia; nie budziła ona wątpliwości sądu. Podniesione przez skarżącego zarzuty dotyczą tego, w jaki sposób posiadanie przymiotu wierzyciela ma być wykazane i jak dalece winien sąd posuwać się w badaniu tej materii.

Kognicję sądu w postepowaniu o stwierdzenie nabycia spadku wyznacza art. 670 k.p.c., zgodnie z którym sąd spadku bada z urzędu, kto jest spadkobiercą. Zakres badania, czy dany osoba ma interes prawny w wydaniu orzeczenia, musi pozostawać w związku ze wskazanym unormowaniem. W postępowaniu o stwierdzenie nabycia spadku, sąd nie bada zatem, czy określona wierzytelność wobec spadkodawcy może być dochodzona. Nie przesądza o odpowiedzialności spadkobierców za dane zobowiązanie. Do tego niezbędne jest wystąpienie z powództwem przeciwko spadkobiercom i uzyskanie przeciwko nim tytułu wykonawczego lub klauzuli wykonalności, jeżeli istniał tytułu przeciwko spadkodawcy. Interes prawny w uzyskaniu informacji o osobach spadkobierców ma każdy, kto potencjalnie może być jego wierzycielem, a na potrzeby postępowania o stwierdzenia nabycia spadku wystarczające jest, że okoliczność tę uprawdopodobni. Spadkobiercy mogą mieć szereg zarzutów podważających ich odpowiedzialność, np. nieważności zobowiązania z uwagi na wady oświadczenia woli lub przedawnienie. Postępowanie o stwierdzenie nabycia spadku nie jest właściwym dla prowadzenia postępowania dowodowego w tym zakresie i ferowania wiążących ocen prawnych.

Z tej przyczyny rację ma apelujący, że skoro przedłożył dokument cesji wierzytelności, którą - wg treści innego dokumentu w postaci umowy kredytu - posiadał cedent wobec spadkodawcy, wykazał interes w uzyskaniu stwierdzenia nabycia spadku. Sąd pierwszej instancji zaś nie powinien czynić ustaleń i dokonywać ocen w zakresie rzeczywistego istnienia wierzytelności. Prowadzenie postępowania dowodowego i wypowiadanie się w kwestii istnienia zobowiązania wykraczało poza kognicję sądu w przedmiotowym postępowaniu.

Mając na uwadze powyższe, wobec dokonania przez Sad pierwszej instancji ustalenia, iż spadkodawca nie sporządził testamentu, a do kręgu spadkobierców ustawowych, zgodnie z art. 931 § 1 k.c. należy żona oraz dzieci zmarłego, Sad Okręgowy - na podstawie art. 386 § 1 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. - zmienił zaskarżone postanowienie w punkcie 1 w ten sposób, że stwierdził, iż spadek po S. L. synu M. i M., zmarłym w dniu 25 lipca 2007 r. w miejscowości G., ostatnio tamże stale zamieszkałym, na podstawię ustawy nabyła jego żona J. L. (1) z domu M., córka F. i T. oraz dzieci M. M. (1), T. S. i E. L. po ¼ części każde z nich.

O kosztach postępowania należało natomiast orzec, zarówno w pierwszej, jak i drugiej instancji na podstawie art. 520 § 1 k.p.c., w samym bowiem ustaleniu kręgu spadkobierców brak jest sprzeczności w interesach wnioskodawcy i uczestników. Konflikt dotyczyć może istnienia zobowiązania i odpowiedzialności spadkobierców, natomiast, jak już wskazano, rozstrzygnięcie w tym zakresie nie jest przedmiotem niniejszego postępowania. Dlatego też Sad Okręgowy ustalił, że każdy z zainteresowanych ponosi koszty związane ze swoim udziałem w postępowaniu apelacyjnym; nie znajdując podstaw do korekty orzeczenia Sądu Rejonowego, zawierającego analogiczne rozstrzygnięcie w tym zakresie.