Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt X Ca 197/13

POSTANOWIENIE

Dnia 8 stycznia 2014 r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy X Wydział Cywilny Rodzinny

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Iwona Pydych

Sędziowie:

SO Anna Pochylczuk (spr.)

SO Danuta Konopka

Protokolant:

protokolant sądowy Maciej Łobacz

po rozpoznaniu w dniu 8 stycznia 2014 r. w Bydgoszczy

na rozprawie sprawy

z powództwa H. B. i M. B.

przeciwko G. B.

o alimenty

na skutek apelacji wniesionej przez pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy

z dnia 22 kwietnia 2013 roku, sygnatura akt VI RC 95/12

postanawia:

1.  uchylić zaskarżony wyrok i umorzyć postępowanie w sprawie;

2.  zasądzić od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego w Bydgoszczy 1490zł tytułem opłat i 12 zł za klauzulę wykonalności.

Sygn. akt X Ca 197/13

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 09.01.2013 roku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy w sprawie VI RC 95/12 zasądzono:

a) od pozwanego G. B. na rzecz powódki H. B. alimenty w wysokości po 1400 zł miesięcznie, płatne z góry, do 10-tego dnia każdego miesiąca, z ustawowymi odsetkami na wypadek opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat, począwszy od dnia 01.01.2012 (punkt 1 wyroku),

b) od pozwanego G. B. na rzecz powódki M. B. alimenty w wysokości po 1000 zł miesięcznie, płatne z góry, do 10-tego dnia każdego miesiąca, z ustawowymi odsetkami na wypadek opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat, począwszy od dnia 01.01.2012 (punkt 2 wyroku),

c) od pozwanego G. B. na rzecz Skarbu państwa – Sądu Rejonowego w Bydgoszczy 1490 zł tytułem opłat oraz 12 zł za klauzulę wykonalności (punkt 3 wyroku),

d) od pozwanego G. B. na rzecz powódki H. B. kwotę 2400 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (punkt 4 wyroku),

e) od pozwanego G. B. na rzecz powódki M. B. kwotę 2400 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (punkt 5 wyroku),

f) wyrokowi w pkt 1 i 2 nadano rygor natychmiastowej wykonalności.

Swoje rozstrzygniecie Sąd Rejonowy oparł o następujące ustalenia faktyczne.

I. odnośnie powódki H. B.:

Alimenty na rzecz powódki nie były nigdy ustalane przez Sąd. W momencie rozwodu rodziców była już osobą pełnoletnią. Pozwany łożył dobrowolnie na jej rzecz różne kwoty w różnym czasie, najczęściej 300-400 zł, a ostatnio 600 zł, a także na jej prośbę finansował częściowo zakup odzieży czy obuwia dając jej dodatkowo 100-200 zł. Najczęściej ponosił także koszty jej wakacji. Powódka określiła swój koszt utrzymania na kwotę 2040 zł. Na samo jedzenie wydaje 600 zł miesięcznie, a przypadająca na nią kwota kosztów utrzymania mieszkania to ok. 450 zł miesięcznie i wzrosła ona od grudnia 2012 r. o około 100 zł. Pozostałe koszty to odzież (ok. 200 zł), środki higieny (ok. 150 zł, gdyż choruje na zapalenie mieszków włosowych), rozrywka (ok. 150 zł), zdrowie (ok. 100 zł na co składają się opłaty za

wizyty lekarskie, a także noszone przez nią soczewki kontaktowe), szkoła (ok. 250- 300 zł wraz z dojazdami). Na jej koszt utrzymania składają się także koszty wakacji, prezentów dla najbliższych z okazji świąt lub uroczystości, kursów językowych, prawa jazdy i innych itp., co łącznie przekracza znacznie koszty 2000 zł. Powódka mieszka z matką M. B. i to ona pokrywa pozostałą część jej utrzymania. Powódka uczy się. Jest studentką V roku farmacji. Nie posiada majątku. Jej miesięczny koszt utrzymania zdaniem Sądu Rejonowego wynosi około 2000 zł. Pozwany przyznał, że koszt utrzymania córki to kwota 1700-1800 zł miesięcznie. W trakcie procesu uznawał żądanie odnośnie H. B. do różnych kwot. Początkowo 600 zł, później 1000 zł, 1200 zł, 1300 zł, a nawet dwukrotnie wyraził chęć łożenia na jej rzecz alimentów w kwocie 2000 zł w przypadku cofnięcia pozwu przez M. B. odnośnie żądania alimentów na swoją rzecz. Tym samym przyznał zdaniem Sądu, iż koszt utrzymania córki wynosi 2000 zł. Zgodnie z art. 133 kro w utrzymaniu dziecka winni partycypować oboje rodzice i jest tak w tym przypadku. Przy nałożeniu na pozwanego alimentów na rzecz córki w kwocie 1400 zł, pozostała kwota 600 zł oraz połowa kosztów utrzymania mieszkania w kwocie 550 zł będzie obciążała jej matkę.

II. odnośnie powódki M. B.:

Małżeństwo powódki M. B. i pozwanego G. B. zostało rozwiązane wyrokiem tut. Sądu Okręgowego z dnia (...)r. w sprawie (...)przez rozwód z winy pozwanego. Jak wynika z akt sprawy o rozwód strony gdy pozostawały w związku małżeńskim to zarabiały odpowiednio netto: powódka 4500 zł, a pozwany 7000 zł. Strony posiadały dom o powierzchni 140 m2, dwa samochody, mieszkanie o powierzchni około 64 m2 położone w B. przy ul. (...), a nadto pozwany fundusz emerytalny o wartości 77.000 zł i dom na Śląsku, który pozwany wynajmuje do tej pory, wspólnie powadziły też działalność gospodarczą uzyskując dochód 4000 zł. Sytuacja materialna stron była bardzo dobra. Strony na krótko przed rozwodem zaprzestały działalności gospodarczej, a mimo to ich łączny dochód wynosił co najmniej 14.000-15.000 zł miesięcznie. Odejmując koszt utrzymania córki na poziomie przyznanym przez pozwanego kwoty 2000 zł miesięcznie, stronom pozostałaby co najmniej kwota 12-13.000 zł, a więc 6000-6500 zł na osobę. Obecnie powódka zarabia 4500 zł netto. W 2012 r. otrzymała też jednorazowe wynagrodzenie w kwocie 3000 zł za napisanie rozdziału podręcznika do hydrogeologii. Mieszka wraz z córką w mieszkaniu przy ul. (...). Mieszkanie wymagało remontu, gdyż do tej pory było wynajmowane studentom, którzy nie dbali o nie. Z tego względu nie jest nadal wynajmowane, a więc powódka nie uzyskuje już z tego tytułu dodatkowego dochodu. Jest to jedyny składnik wspólnego majątku stron będący w posiadaniu powódki i przez nią i córkę użytkowany.

Na remont mieszkania powódka zaciągnęła kredyt w łącznej kwocie 47.000 zł bez odsetek. Rata łączna tych kredytów to kwota 2060 zł miesięcznie. Czynsz wynosi 500 zł, a pozostałe koszty związane z jego utrzymaniem to dalsza kwota wynosząca 500 zł miesięcznie. Powódka określiła swój miesięczny koszt utrzymania na kwotę 3135 zł. Składa się na to koszt wyżywienia 700-800 zł miesięcznie, odzieży 250 zł, środki higieny i czystości 300 zł, koszty leczenia i rehabilitacji ok. 500 zł (choruje na dyskopatię szyjną i lędźwiową), rozrywki 150 zł, okulista oraz stomatolog to dalsza kwota około 200 zł miesięcznie, usługi 300 zł oraz 670 zł miesięcznie kurs specjalistyczny języka angielskiego, a także koszty wakacji. Zdaniem Sądu Rejonowego poziom życia stron upoważnia do stwierdzenia, że koszt utrzymania powódki wynosi ponad 3000 zł miesięcznie. Zważywszy, iż winna pokrywać i pokrywa też część kosztów utrzymania córki nie jest w stanie z uwagi na pogorszenie swojej sytuacji majątkowej ponieść ich samodzielnie.

Zdaniem Sądu I instancji sytuacja materialna pozwanego jest znacznie lepsza. Jego przeciętne wynagrodzenie wynosi brutto 10.461 zł, a netto 7.351 zł, a jak twierdzi pozwany roczny dochód osiąga w kwocie 100.000 zł, a więc przekracza on netto kwotę 8.330 zł miesięcznie.

Wprawdzie pozwany sam ponosi koszty utrzymania domu stron oraz spłaca raty kredytu zaciągniętego na jego kupno, lecz czynił to także w trakcie trwania małżeństwa. Płacił za zagraniczne wakacje swoje i córki, wizyty w restauracjach, podatki, koszty eksploatacji dwóch samochodów itp. Nie czyni tego obecnie i te pieniądze powiększają jego budżet. Jego sytuacja materialna jest znacznie lepsza niż się starano wykazać. Pozwany w lipcu 2012 zakupił nowy samochód m-ki H. (...) za kwotę 40.000 zł, pomimo, że spłaca raty kredytu na kupno domu w B. i do spłacenia pozostała jeszcze kwota ok. 40.000 zł. Miesięczna rata za ten samochód wynosi 874 zł miesięcznie. Pozwany określił koszty swojego utrzymania na kwotę 6.390 zł. Zważywszy na wysokość rat za samochód i wysokość alimentów jego dochody są zapewne wyższe. Uzyskuje też dochód z nieruchomości stanowiącej jego osobisty majątek, bo uzyskiwał go już w trakcie trwania małżeństwa stron, lecz nie podał jego wysokości. Zeznał jedynie, że toczy się sprawa spadkowa. Jak wynika z przedłożonej przez powódkę umowy najmu za wynajęcie domu w W. otrzymuje kwotę 500 zł miesięcznie. Może też osiągać dochody z wynajmu przynajmniej części domu. Unikał odpowiedzi na pytania o fundusze inwestycyjne, choć jak wynika z zeznań pozwanego takowe posiada. Jeszcze w trakcie trwania małżeństwa stron ich wysokość opiewała na kwotę 77.000 zł Z tytułu umów zlecenia otrzymuje też kwoty 500-1000 zł rocznie. Zdaniem Sądu Rejonowego sytuacja materialna pozwanego nie uległa pogorszeniu. Nie stanowi także problemu wydatkowanie comiesięczne przez niego kwoty około 2000 zł. Określił koszty utrzymania córki na tą kwotę i zgodziłby się ją przeznaczyć na jej utrzymanie w przypadku gdyby powódka M. B. cofnęła pozew co do żądania alimentów na swoją rzecz. Pozwany subiektywnie uważa, że sytuacja byłej żony nie uległa pogorszeniu i dlatego nie chce jej wspierać materialnie.

Reasumując: zdaniem Sądu I instancji przyznając koszty utrzymania córki na kwotę 2000 zł i godząc się na łożenie na jej rzecz alimentów w tejże kwocie w przypadku cofnięcia pozwu przez byłą żonę przyznał, że jej żądanie jest zgodne z jej potrzebami w czym Sąd Rejonowy się z nimi zgadza w całej rozciągłości. Zdaniem tegoż Sądu pozwana M. B. wykazała, iż rozwód spowodował istotne pogorszenie jej sytuacji materialnej jako małżonka niewinnego, a żądane przez nią i zasądzone alimenty na jej rzecz w kwocie 1000 zł są adekwatne do jej potrzeb i pozwolą je zaspokoić na poziomie takim jakby małżeństwo stron trwało. Natomiast sytuacja materialna pozwanego nie uległa pogorszeniu, a wręcz odwrotnie.

O kosztach orzeczono na mocy art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych i art. 98 kpc. Rygor natychmiastowej wykonalności nadano wyrokowi w pkt. 1 i 2 na mocy art. 333 § 1 pkt. 1 kpc.

Powyższy wyrok zaskarżył apelacją pozwany G. B.. Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucił naruszenie prawa:

a) materialnego, w tym:

art. 133 krio poprzez niewłaściwe zastosowanie i błędne przyjęcie, że obowiązek ponoszenia kosztów utrzymania córki H. B. ciąży na pozwanym, błędne ustalenie usprawiedliwionych potrzeb córki oraz możliwości zarobkowych pozwanego,

art. 135 krio poprzez niewłaściwe zastosowanie i błędne przyjęcie, że matka H. B. wyczerpuje swój obowiązek alimentacyjny łożąc na jej utrzymanie 600 zł miesięcznie oraz kosztów utrzymania mieszkania w wysokości 550 zł, nadto błędne ustalenie możliwości zarobkowych M. B. poprzez ich zaniżenie, a co do pozwanego poprzez dowolne przyjęcie twierdzeń powódek co do możliwości zarobkowych pozwanego,

art. 60 § 2 krio poprzez błędne przyjęcie, że obowiązek alimentacyjny małżonka wyłącznie winnego istnieje obligatoryjnie, gdy tylko spełnione są przesłanki wymienione w tym przepisie,

b) procesowego, tj. art. 233 kpc poprzez niewłaściwą ocenę zebranego materiału dowodowego i nie wyjaśnienie wszystkich istotnych okoliczności faktycznych poprzez danie wiary twierdzeniom powodów.

Podnosząc powyższe zarzuty pozwany domagał się zmiany zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki H. B. alimentów w wysokości 1000 zł miesięcznie i oddalenie powództwa M. B., a także zasądzenia od powódek na rzecz pozwanego kosztów postępowania za obie instancje.

Dnia 09.01.2014 roku na rozprawie apelacyjnej strony zawarły ugodę, na mocy której:

1.  pozwany G. B. zobowiązał się łożyć alimenty na rzecz powódki H. B. w okresie od 01.01.2012 do 30.09.2013 w kwocie 1400 zł, a od 01.10.2013 w kwocie 2000 zł, płatne z góry, do 10-tego dnia każdego miesiąca, do rąk powódki H. B., z ustawowymi odsetkami na wypadek zwłoki w płatności którejkolwiek z rat,

2.  pozwany G. B. zobowiązał się łożyć alimenty na rzecz powódki M. B. w okresie od 01.01.2012 do 30.09.2013 w kwocie 1000 zł, płatne z góry, do 10-tego dnia każdego miesiąca, do rąk powódki M. B., z ustawowymi odsetkami na wypadek zwłoki w płatności którejkolwiek z rat,

3.  powódka M. B. cofnęła zadanie alimentacyjna na swoją rzecz począwszy od 01.10.2013, na co pozwany G. B. wyraził zgodę,

4.  pozwany G. B. zobowiązał się uiścić koszty zastępstwa procesowego na rzecz strony powodowej w kwocie 2400 zł.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Jak wynika z art. 386 § 3 k.p.c., jeżeli zachodzi podstawa do umorzenia postępowania, sąd drugiej instancji uchyla wyrok oraz umarza postępowanie. Zgodnie z art. 355 § 1 k.p.c. sąd wydaje postanowienie o umorzeniu postępowania między innymi wówczas, gdy wydanie wyroku stało się z jakichś przyczyn zbędne. Sytuacja taka zachodzi między innymi w przypadku zawarcia przez strony ugody, gdyż ze względu na umowne uregulowanie spornego stosunku prawnego stanowiącego przedmiot postępowania wydanie orzeczenia staje się zbędne. Nadto powódka M. B. cofnęła zadania zasądzenia alimentów na swoją rzecz począwszy od 01.10.2013, na co pozwany wyraził zgodę.

Z uwagi na fakt, iż w toku postępowania apelacyjnego strony zawarły ugodę, a powódka M. B. częściowo cofnęła żądania, a jednocześnie brak było podstaw do tego, aby uznać, że czynność ta była sprzeczna z prawem, zasadami współżycia społecznego albo zmierzała do obejścia prawa /art. 223 § 2 k.p.c. w zw. z art. 203 § 4 k.p.c./, gdyż wynika ze zmiany stanu faktycznego jaka nastąpiła po wydaniu wyroku przez Sąd I instancji, polegającej na dokonaniu zamiany domu M. B. i G. B. na mieszkanie własnościowe z dopłatą kwoty 215.000 zł, co pozwoliło na spłatę kredytu hipotecznego obciążającego byłych małżonków i wszelkich kredytów obciążających M. B.. Z uwagi na powyższe na podstawie art. 386 § 3 k.p.c. w zw. z art. 355 § 1 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c., Sąd Okręgowy uchylił zaskarżony wyrok i postępowanie umorzył. O kosztach procesu nie orzeczono na mocy art. 104 kpc, gdyż strony powyższe uregulowały w zawartej ugodzie. Kosztami sądowymi obciążono pozwanego zgodnie z art. 113 ust. 1 w zw. z art. 13 ust. 1 i art. 79 ust. 1 pkt 3 c ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.