Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 205/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 grudnia 2017 r.

Sąd Apelacyjny w Poznaniu III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSA Dorota Goss-Kokot (spr.)

Sędziowie: SSA Katarzyna Wołoszczak

SSA Jolanta Cierpiał

Protokolant: st. sekr. sądowy Krystyna Kałużna

po rozpoznaniu w dniu 7 grudnia 2017 r. w Poznaniu

sprawy M. K.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w P.

o emeryturę

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w P.

od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu

z dnia 12 stycznia 2017 r. sygn. akt VIII U 1531/16

oddala apelację.

SSA Jolanta Cierpiał

SSA Dorota Goss-Kokot

SSA Katarzyna Wołoszczak

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 30 czerwca 2016r., znak (...), Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w P., na podstawie ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach
i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
(t.j. Dz. U. z 2016r., poz. 887 ze zm.) oraz rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U.
z 1983r., Nr 8, poz. 43) odmówił M. K. prawa do emerytury.

Odwołanie od tej decyzji złożył M. K., wnosząc o jej zmianę i przyznanie prawa do emerytury. W uzasadnieniu podniósł, że w okresie od 1 września 1973r. do 31 maja 1995r. pracował w hurtowni fotograficznej jako magazynier, a później zastępca kierownika hurtowni – magazynu. Znajdowały się tam towary dostarczane do około 80 sklepów na terenie zachodniej Polski. Wśród wielu towarów znajdowały się także chemikalia, jak amidol, aminotend, metol, fenidon, chlorek miedzi i rtęci, aldehyd-formalina, azotany, trisiarczan sodu, kwaśny siarczan sodu, przerywacze (kwas octowy). Odwołujący codziennie otrzymywał deputat w postaci litra mleka oraz bony regeneracyjne.

Sąd Okręgowy w Poznaniu, Wydział VIII Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem
z dnia 12 stycznia 2017r., w sprawie VIII U 1531/16 zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób,
że przyznał odwołującemu prawo do emerytury w wieku obniżonym z tytułu pracy w warunkach szczególnych od dnia 1 czerwca 2016 roku.

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

M. K. urodził się w dniu (...) Jest członkiem otwartego funduszu emerytalnego, ale złożył wniosek o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem ZUS, na dochody budżetu państwa.

Odwołujący legitymuje się stażem ubezpieczeniowym wynoszącym na dzień 1 stycznia 1999r. łącznie 28 lat + 2 m-cy + 5 dni okresów składkowych i nieskładkowych, w tym 27 lat + 10 m-cy + 17 dni okresów składkowych oraz 0 lat + 3 m-ce + 18 dni okresów nieskładkowych.

Do wniosku o ustalenie kapitału początkowego odwołujący dołączył m.in. świadectwa pracy wystawione przez Przedsiębiorstwo Handlu (...) w P.:

z dnia 9 grudnia 1991r., w którym wskazano, iż był zatrudniony od 1 września 1973r. do 9 grudnia 1991r. na stanowisku pakmistrza, pracownika magazynowego, ładowacza, starszego magazyniera, a ostatnio jako zastępca kierownika magazynu,

z dnia 31 maja 1995r., w którym wskazano, iż był zatrudniony od 10 grudnia 1991r. do 31 maja 1995r. na stanowisku zastępcy kierownika magazynu, a ostatnio jako kierownik magazynu.

Dnia 2 czerwca 2016r. odwołujący złożył wniosek o przyznanie prawa do emerytury i to z tytułu pracy w warunkach szczególnych, przedkładając m.in. świadectwa pracy wystawione przez Przedsiębiorstwo Handlu (...) w P..

Po analizie zgromadzonych dokumentów, decyzją z dnia 30 czerwca 2016r. organ rentowy odmówił prawa do emerytury. Zakład uznał, iż odwołujący legitymuje się na dzień 1 stycznia 1999r. stażem ubezpieczeniowym wynoszącym 28 lat, 2 miesięcy i 5 dni, ale nie udokumentował żadnych okresów pracy w szczególnych warunkach.

W okresie od 1 września 1973r. do 31 maja 1995r. odwołujący był zatrudniony w Przedsiębiorstwie Handlu (...). Przedsiębiorstwo zaopatrywało ponad 80 sklepów, a także milicje, szpitale i inne instytucje. W magazynie pracownicy zajmowali się foto techniką (aparaty fotograficzne i sprzęt) oraz fotochemią (papier fotograficzny, chemikalia do wywoływania, utrwalania, przerywania). W sumie w hurtowni pracowało od 4 do 5 robotników magazynowych, a także 2 starszych magazynierów i kierownik. Czas pracy był od 7.00 do 15.00, z tym, że ze względu na dostawy często były nadgodziny.

Odwołujący pracował przede wszystkim przy towarach związanych z fotochemią. Zajmował się rozładunkiem i kompletowaniem do wysyłki dostaw sprzętu i chemikaliów. Chemikalia były toksyczne, żrące, parzące, miały postać sypką, w foliowych workach i kartonach.

Nieraz zdarzało się, że opakowania były uszkodzone, rozsypywały się i trzeba było zebrać zawartość. Chemikalia znajdowały się również w butelkach umieszczonych w pudełkach i kartonach. Czasami zdarzało się, że któraś z butelek była zbita. W magazynie czuć było woń chemikaliów. W magazynie znajdowały się takie chemikalia, jak: amidol, aldehyd mrówkowy (formalina), kwas octowy, chlorek miedzi i rtęci. Odwołujący pracował przy chemikaliach nie tylko jako pakomistrz, pracownik magazynowy, ładowacz, starszy magazynier, ale również jako zastępca kierownika magazynu i kierownik magazynu. Dodatkowo raz w roku przeprowadził inwenturę. Jako zastępca kierownika i kierownik miał swoje pomieszczenie biurowe, które znajdowało się na tym samym magazynie.

Na podstawie wskazań pracownika BHP, pracownicy hurtowni foto-optycznej otrzymywali bony regeneracyjne i na mleko.

W latach 1975-1977 odwołujący odbywał zasadniczą służbę wojskową.

W Przedsiębiorstwie Handlu (...) w P. byli zatrudnieni m. in. także J. N. (1) (od 1 sierpnia 1977r. do 30 listopada 1977r. i od
3 sierpnia 1981r. do 30 września 1981r. jako pracownik magazynowy) oraz B. R. (od
2 maja 1967r. do 30 września 1986r. jako maszynistka, referent, kierownik sekretariatu, a ostatnio inspektor).

Na podstawie powyżej przedstawionego stanu faktycznego, Sąd I instancji wydał powyższy wyrok.

Zgodnie z tym przepisem emerytura przy obniżonym wieku przysługuje ubezpieczonym, którzy łącznie spełnią poniższe wymogi:

mężczyzna osiągnie wiek lat 60,

w dniu wejścia w życie ustawy, czyli na dzień 1.01.1999 r. posiada:

a)  okres składkowy i nieskładkowy w ilości co najmniej 25 lat,

b)  z czego co najmniej przez 15 lat wykonywał pracę w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze

nie przystąpił do otwartego funduszu emerytalnego, a jeżeli przystąpił – złoży wniosek o przekazanie zgromadzonych środków na rachunku za pośrednictwem Zakładu na dochody budżetu państwa.

Sąd I instancji wskazał, że sporne w niniejszej sprawie było to, czy odwołujący legitymuje się 15 letnim stażem pracy w warunkach szczególnych – organ rentowy nie uwzględnił okresu zatrudnienia od 1 września 1973r. do 31 maja 1995r. w Przedsiębiorstwie Handlu (...).

Zatrudnienie w szczególnych warunkach czy w szczególnym charakterze interpretuje się tak, jak to było wymagane w przepisach dotychczasowych do nabycia emerytury w obniżonym wieku. Przepisami dotychczasowymi w rozumieniu art. 184 ust. 1 pkt 1 cyt. ustawy jest rozporządzenie z dnia 07.02.1983r. wraz z załącznikiem.

Na podstawie § 2 rozporządzenia z dnia 07.02.1983r., okresami pracy, uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych w rozporządzeniu, są okresy, w których praca w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy.

Zgodnie z § 1 ust. 1 rozporządzenia z dnia 07.02.1983r. – rozporządzenie stosuje się do pracowników wykonujących prace w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, wymienione w § 4-15 rozporządzenia oraz w wykazach stanowiących załącznik do rozporządzenia, zwanych dalej "wykazami". W wykazie tym są wymienione m. in.: w dziale IV zatytułowanym w chemii pod poz. 40 prace: magazynowe, załadunkowe, rozładunkowe, transport oraz konfekcjonowanie surowców półproduktów i wyrobów gotowych – pylistych, toksycznych, żrących, parzących i wybuchowych.

Sąd I instancji uznał, że odwołujący przedstawił dowody na wykonywania pracy
w szczególnych warunkach w rozmiarze większym niż to wynika z ustaleń organu rentowego. Do okresu pracy w szczególnych warunkach należało zaliczyć okres zatrudnienia w Przedsiębiorstwie Handlu (...) od 1 września 1973r. do 31 maja 1995r. Odwołujący w tym czasie wykonywał prace magazynowe, załadunkowe i rozładunkowe. Zajmował się rozładunkiem i załadunkiem chemikaliów wykorzystywanych w fotografii. Znajdowały się tam nie tylko chemikalia w formie sypkiej, ale również w płynie. Były to takie chemikalia, jak: amidol, aldehyd mrówkowy (formalina), kwas octowy, chlorek miedzi i rtęci. Nieraz zdarzało się, że opakowania tych chemikaliów były uszkodzone i trzeba było je przesypać do innych. Czasami także butelki z chemikaliami były stłuczone.

Podkreślono, że w w/w okresach odwołujący wykonywał stale i pełnym wymiarze czasu pracy te same czynności i nie był kierowany do innych prac. Oznacza to, iż spełnił trzeci z warunków przyznania prawa do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym, czyli 15 lat pracy w warunkach szczególnych, uwzględniając okres od 1 września 1973r. do 31 maja 1995r.

W ocenie tego Sądu do stażu pracy odwołującego w warunkach szczególnych należało także zaliczyć okres odbywania zasadniczej służby wojskowej w latach 1975-1977. Odwołujący bowiem zarówno przed odbywaniem służby, jak i po jej odbyciu wykonywał pracę w szczególnych warunkach, na co wskazano powyżej.

W rezultacie Sąd I instancji na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. przyznał odwołującemu prawo do emerytury w wieku obniżonym z tytułu pracy w warunkach szczególnych od dnia 1 czerwca 2016r., tj. od miesiąca, w którym został złożony wniosek o emeryturę.

Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany organ rentowy, zaskarżając go w całości.

Zaskarżonemu wyrokowi pozwany zarzucił:

1.  sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego poprzez uznanie, że ubezpieczony w okresie od dnia 1 września 1973r. do 31 maja 1995r. wykonywał pracę w szczególnych warunkach stale i w pełnym wymiarze godzin, podczas gdy wyniki postępowania dowodowego nie dawały podstaw do takich ustaleń w sprawie,

2.  naruszenie przepisu prawa materialnego, tj. art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r.
o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
poprzez przyznanie odwołującemu prawa do emerytury od dnia 1 czerwca 2016r.

Mając na uwadze powyższe, pozwany wniósł o zmianę wyroku i oddalenie odwołania od decyzji z dnia 30 czerwca 2016r.

W odpowiedzi na apelację, odwołujący wniósł o jej oddalenie.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego podlega oddaleniu jako bezzasadna.

Przedmiotem sporu między stronami było, czy wnioskodawca M. K. spełnił kumulatywne przesłanki warunkujące nabycie prawa do emerytury w wieku obniżonym, przewidzianej w art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach
z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
(t.j. Dz. U. z 2009r. Nr 153, poz. 1227 ze zm.) w zw. z art. 32 tej ustawy. Spór stron dotyczył wyłącznie legitymowania się przez wnioskodawcę 15-letnim stażem pracy w warunkach szczególnych.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego Sąd Okręgowy przeprowadził wystarczające dla kategorycznego rozstrzygnięcia sprawy postępowanie dowodowe, a wynik tego postępowania, ocenił zgodnie z treścią art. 233 § 1 k.p.c., nie przekraczając granic swobodnej oceny dowodów, przepisem tym zakreślonym, a w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia Sąd I Instancji wyjaśnił powody rozstrzygnięcia oraz przekonywująco wykazał, dlaczego odwołanie należało uwzględnić. Podkreślić należy, iż przedmiotem oceny Sądu Okręgowego były dowody zaoferowane przez strony, zostały one przeanalizowane, a następnie szczegółowo omówione w uzasadnieniu, co pozwala na ich instancyjną kontrolę i prowadzi do wniosku, że wszystkie one zostały ocenione w zgodzie w zasadami logicznego rozumowania oraz doświadczenia życiowego.

Wobec powyższego Sąd Apelacyjny zaakceptował w całości ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji, traktując je jak własne, nie widząc w związku z tym konieczności ich ponownego szczegółowego przytaczania (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 listopada 1998r., I PKN 339/98). Sąd odwoławczy w pełni podziela także ocenę prawną, jakiej dokonał Sąd pierwszej instancji, uznając ją za wyczerpującą, a tym samym nie ma potrzeby powtarzać w całości trafnego wywodu prawnego (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 16 lutego 2006r., IV CK 380/05).

Przechodząc do rozważań merytorycznych Sąd Apelacyjny podkreśla, że głównym motywem przyświecającym ustawodawcy w stworzeniu instytucji przewidzianej w art. 184 ustawy o emeryturach i rentach z FUS było założenie, że praca wykonywana w szczególnych warunkach stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku przyczynia się do szybszego obniżenia wydolności organizmu, dlatego też osoba wykonująca taką pracę ma prawo do emerytury wcześniej niż inni ubezpieczeni. Za pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach uważa się pracowników zatrudnionych przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia. Praca w warunkach szczególnych to praca, w której pracownik w znaczny sposób jest narażony na niekorzystne dla zdrowia czynniki. Pamiętać należy, iż prawo do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym stanowi odstępstwo od zasady wyrażonej w art. 24 i 27 ustawy o emeryturach i rentach z FUS i określonego w nim wieku emerytalnego, tak więc przepisy regulujące to prawo należy interpretować w sposób gwarantujący zachowanie celu uzasadniającego to odstępstwo.

Stosownie do art. 32 ust. 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach
z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
dla celów ustalenia uprawnień do emerytury w wieku obniżonym z tytułu zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze za pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach uważa się pracowników zatrudnionych przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia.

Dla oceny, czy pracownik pracował w szczególnych warunkach, nie ma istotnego znaczenia nazwa zajmowanego przez niego stanowiska, tylko rodzaj powierzonej mu pracy - rzeczywiście wykonywanych zadań pracowniczych. Sąd I instancji nie uchybił tej zasadzie, prowadząc postępowanie dowodowe zmierzające do wyjaśnienia tej istotnej dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności, jaką jest właśnie rodzaj pracy faktycznie wykonywanej przez ubezpieczonego. Jak wskazuje analiza uzasadnienia Sądu Okręgowego, Sąd ten nie ograniczył się do nazwy stanowiska pracy wnioskodawcy powoływanej w jego dokumentacji pracowniczej (m.in. zastępca kierownika, kierownik), ale skupił się na ocenie czynności wykonywanych rzeczywiście przez M. K. w całym okresie zatrudnienia w Przedsiębiorstwie Handlu (...), a wynikających zarówno z dokumentów znajdujących się w jego aktach osobowych, jak i z zeznań świadków i samego ubezpieczonego. W szczególności, wobec zarzutów apelacji, podkreślić należy, że Sąd Okręgowy poczynił ustalenie faktyczne, zgodnie którym na zajmowanym stanowisku (niezależnie od jego nazewnictwa) ubezpieczony zajmował się rozładunkiem i kompletowaniem do wysyłki dostaw sprzętu i chemikaliów. Chemikalia były toksyczne, żrące, parzące, miały postać sypką, w foliowych workach i kartonach. Zdarzało się, że opakowania były uszkodzone, rozsypywały się i pracownicy musieli wówczas zebrać zawartość. Chemikalia znajdowały się również w butelkach umieszczonych w pudełkach i kartonach i również zdarzało się, że któraś z butelek była zbita. W magazynie czuć było woń chemikaliów. W magazynie znajdowały się takie chemikalia, jak: amidol, aldehyd mrówkowy (formalina), kwas octowy, chlorek miedzi i rtęci. Odwołujący pracował przy chemikaliach nie tylko jako pakomistrz, pracownik magazynowy, ładowacz, starszy magazynier, ale również jako zastępca kierownika magazynu i kierownik magazynu.

Ww. okoliczności w sposób niebudzący wątpliwości zostały potwierdzone zeznaniami powołanych przez Sąd Okręgowy świadków. Na rozprawie w dniu 12 stycznia 2017r. świadek J. N. (2) zeznał, że chemikalia były toksyczne, żrące, parzące, a w magazynie czuć było woń chemikaliów. Świadek wskazał, że magazyn stanowiło kilka połączonych pomieszczeń, które mieściły się w starym budownictwie. Pracownicy przebywali w magazynie przez cały czas,
z wyjątkiem półgodzinnej przerwy śniadaniowej. Z kolei świadek B. R. zeznała,
że odwołujący pracował tylko w tej hurtowni, cały czas przy rozładunku, konfekcjonowaniu, wysyłce materiałów. Świadek wskazała, że nawet kiedy odwołujący był zastępcą kierownika
i kierownikiem, to pracował fizycznie przy rozładunku, a jego kantorek znajdował się
w pomieszczeniu magazynu (k. 34).

Nie znajduje zatem potwierdzenia zastrzeżenie apelującego, jakoby Sąd Okręgowy pominął powyższą okoliczność przy rozpoznawaniu niniejszej sprawy. Sąd I instancji uwzględnił bowiem, że odwołujący pracował na stanowisku zastępcy kierownika i kierownika magazynu. Ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika jednak, że również na zajmowanych stanowiskach kierowniczych (marginalnie wskazać trzeba, że obejmowały krótki okres czasu w odniesieniu do całego okresu jego zatrudnienia) – M. K. przez cały czas wykonywał pracę fizyczną w magazynie. Podkreślić również należy, że zajmując stanowisko zastępcy kierownika i kierownika wprawdzie dysponował swoim pomieszczeniem biurowym, tzw. „kanciapą” lecz znajdowało się ono w tym samym magazynie, a zatem odwołujący w dalszym ciągu narażony był na działanie szkodliwych czynników.

Za prawidłowe należy uznać stanowisko Sądu I instancji, zgodnie z którym wnioskodawca w okresie od 1 września 1973r. do 31 maja 1995r., będąc zatrudniony w Przedsiębiorstwie Handlu (...) i wykonując ww. czynności, wykonywał pracę w warunkach szczególnych wymienioną w wykazie A, stanowiącym załącznik do rozporządzenia
z dnia 7 lutego 1983r., w Dziale IV (W chemii) pod poz. 40 – prace magazynowe, załadunkowe, rozładunkowe, transport oraz konfekcjonowanie surowców, półproduktów i wyrobów gotowych – pylistych, toksycznych, żrących, parzących i wybuchowych.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację jako bezzasadną.

SSA Jolanta Cierpiał

SSA Dorota Goss-Kokot

SSA Katarzyna Wołoszczak