Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VW 637/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 marca 2018 r.

Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie V Wydział Karny

w składzie:

Przewodniczący SSR Klaudia Miłek

Protokolant: Paulina Kowalczyk

po rozpoznaniu na rozprawie w dniach : 6.07, 12.10.2017 roku , 16.01, 14.02, 5.03.2018 roku sprawy, przeciwko A. M. (1) c. Z. i J. ur. (...) w W.

obwinionej o to że:

W dniu 27 czerwca 2016 roku ok. godziny 08:15 w W. na terenie nieruchomości położonej przy ulicy (...), będąc z-cą Dyrektora ds. ekonomiczno-administracyjnych, nie dopełniła obowiązku gromadzenia odpadów komunalnych zgodnie z wymogami ustawy, składowała odpady bez wymaganej ustawą segregacji na frakcje tj. w pojemniku na odpady zmieszane stwierdzono materiały medyczne m.in. fartuchy, maseczki i rękawiczki, w pojemniku na szkło były butelki m. in. po alkoholu do dezynfekcji i po alkoholu metanowym, a w pojemniku na odpady zmieszane znajdowały się m. in. strzykawki, igły i pipety.

tj. za wykroczenie z art. 10 ust. 2a w zw. z art. 5 ust. 1 pkt. 3 Ustawy z dnia 13.09.1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach i §4 ust. 1 i 2 Uchwały Nr XLIX/1366/2013 Rady (...) W. z dnia 17.01.2013 r.

orzeka

I.  Obwinioną A. M. (1) uznaje za winną popełnienia zarzucanego jej czynu i za to na podstawie art.10 ust 2a w zw. z art. 5 ust 1 pkt.3 Ustawy z dnia 13 września 1996 roku o utrzymaniu czystości i porządku w gminach wymierza karę grzywny w wysokości 200 ( dwieście) złotych.

II.  Zasądza od obwinionej 30 ( trzydzieści) złotych tytułem opłaty , obciąża ją kosztami postępowania w sprawie w kwocie 120 ( sto dwadzieścia) złotych.

Sygn. akt V W 637/17

UZASADNIENIE

Na podstawie zgromadzonego i ujawnionego w toku rozprawy głównej materiału dowodowego Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 27 czerwca 2016 roku ok. godz. 8:15 na terenie Instytutu (...) PAN mieszczącego się przy ul. (...) w W. rozpoczęła się kontrola pod kątem prawidłowego zagospodarowania odpadami komunalnymi. Kontrolę przeprowadziły strażniczki miejskie - E. P. i E. W.. O przybyciu kontrolujących do siedziby Instytutu, recepcjonistka powiadomiła osobę odpowiedzialną z działu administracyjnego, a następnie pojawiła się kobieta, która oświadczyła, iż jest osobą odpowiedzialną za gospodarkę odpadami. Strażniczki mające przeprowadzić kontrolę poinformowały o celu swojej wizyty, okazując upoważnienie do kontroli. Pracownica Instytutu wskazała kontrolującym miejsca składowania odpadów – altanę śmietnikową, w której znajdowało się 5 pojemników o pojemności 1100 litrów oznaczonych jako odpady zmieszane, 1 pojemnik o pojemności 660 litrów na odpady segregowane suche, 2 pojemniki o pojemności 240 litrów na szkło opakowaniowe. Pojemniki były oznaczone frakcją odpadów, nazwą operatora, były też oczipowane. W jednym z pojemników na odpady zmieszane ujawniono materiały medyczne, m. in. fartuchy, maseczki i rękawiczki. W pojemniku na szkło znajdowały się butelki m. in. po alkoholu do dezynfekcji oraz butelka po alkoholu metanowym. Pracownica działu administracji obecna przy kontroli na bieżąco była informowana o stwierdzonych nieprawidłowościach. W toku dalszych czynności kontrolnych strażniczki miejskie zauważyły dwóch mężczyzn przepychających do altanki pojemnik na odpady zmieszane. Kobieta towarzysząca podczas kontroli oświadczyła, iż był to brakujący pojemnik na odpady zmieszane. W pojemniku tym znajdowały się m. in. strzykawki, igły i pipety. Niektóre worki były dziurawe, widoczne były więc przez nie odpady medyczne. Podczas sporządzania protokołu kontroli pojawiła się A. M. (1), która przedstawiła się jako zastępca dyrektora ds. ekonomiczno – administracyjnych. Oświadczyła, że kobieta obecna podczas kontroli nie jest osobą odpowiedzialną za (...) Instytutu (...). Jako osobę odpowiedzialną w tej kwestii wskazała siebie. W związku z powyższym poinformowana została przez kontrolujące o kontroli i stwierdzonych podczas niej nieprawidłowościach. Kobieta miała zostać ukarana mandatem karnym w wysokości 500 złotych. Po otrzymaniu tej informacji telefonicznie skontaktowała się z prawnikiem i skorzystała z prawa do odmowy przyjęcia mandatu, ponieważ jak stwierdziła, to nie ona odpowiada za odpady.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie:

1.  notatki urzędowej – k. 1-3

2.  protokołu z kontroli – k. 6-10

3.  dokumentacji zdjęciowej – k. 11-27

4.  częściowo pism obwinionej – k .30-31, 42-42

5.  dokumentacji z Instytutu (...) PAN – k. 32-34, 93-94

6.  pisma Instytutu (...) PAN – k. 102

7.  pisma Straży Miejskiej – k. 36

8.  zeznań świadka E. P. – k. 45, 95-96

9.  wypisu z rejestru instytutów naukowych – k. 74-76

10.  częściowo wyjaśnień obwinionej – k. 78

11.  zeznań świadka R. S. – k. 106-108

Obwiniona A. M. (1) w toku całego postępowania konsekwentnie nie przyznawała się do popełnienia zarzucanego jej czynu. W toku postępowania wyjaśniającego obwiniona wystosowała pismo, w którym wyraziła swoje stanowisko, sprowadzające się do stwierdzenia, że Instytut od lat prowadzi staranną gospodarkę odpadami, jak również, że stosuje zapisy ustawy o odpadach i ustawy o ochronie środowiska, dbając o bezpieczeństwo osób i środowiska. Obwiniona wyjaśniła, że w Instytucie wdrożone zostało postępowanie z odpadami chemicznymi, weterynaryjnymi, medycznymi i pozostałymi, pochodzącymi z pracowni, jak również odpadami komunalnymi, w tym segregacji odpadów z odzysku. A. M. (1) podniosła także, że w Instytucie wyznaczona została osoba do spraw „gospodarki odpadami” oraz przedłożyła „zasady postępowania z odpadami w Instytucie”. Obwiniona przytoczyła fakt, że kontrola przeprowadzona w dniu 27 czerwca 2016 r. wykazała uchybienie w postaci nieodpowiednich materiałów w kontenerze na odpady komunalne zmieszane oraz na szkło opakowaniowe. Przyznała, że worki nie powinny znaleźć się w pojemnikach. Jednocześnie wskazała, że igły nie mogły się tam znaleźć, a pipety były plastikowe, nie tłukące. Zdaniem obwinionej wyżej wymienione przedmioty nie były odpadami niebezpiecznymi, gdyż ich przeznaczeniem była jedynie ochrona czystości w pracowni. Podniosła również, że nawet takie odpady winny być oddawane do utylizacji, jednakże z uwagi na fakt, że w Instytucie pracuje ponad 300 osób, odpady znalazły się w niewłaściwym miejscu przez pomyłkę. Obwiniona zaznaczyła, że gospodarka odpadami prowadzona jest w prawidłowy sposób. W odniesieniu do pustej butelki po metanolu, podzieliła zdanie kontrolujących. Stwierdziła, że umieszczenie opakowania po metanolu w niewłaściwym miejscu również było skutkiem pomyłki, jednakże przyznała też, że sytuacja taka nie powinna się wydarzyć.

Obwiniona stawiła się na rozprawę. Wyjaśniła przed Sądem, że jest zastępcą dyrektora do spraw ekonomiczno – administracyjnych i nie jest uprawniona do reprezentowania Instytutu. Poniosła, że pracownikiem odpowiedzialnym za gospodarowanie odpadami jest R. S.. Ponownie przyznała, że butelka po metanolu nie powinna znaleźć się w miejscu, gdzie ujawniły to kontrolujące, wskazując równocześnie, że pozostałe odpady nie są niebezpieczne (strzykawki zazwyczaj nie mają igieł, a przeznaczeniem fartuchów jest jedynie ochrona czystości laboratorium), wobec czego stawiany jej zarzut jest bezzasadny.

Sąd zważył, co następuje:

Uwzględniając przeprowadzone i ujawnione w sprawie dowody, Sąd uznał, iż potwierdziły one ponad wszelką wątpliwość sprawstwo i winę A. M. (1) w odniesieniu do przypisanego jej czynu.

Wyjaśnienia obwinionej w znacznej części zasługują na obdarzenie ich wiarą. Sąd uznał wyjaśnienia A. M. (1) za wiarygodne w zakresie dotyczącym okoliczności niespornych – stosowania przez Instytut przepisów ustawy o odpadach oraz ustawy o ochronie środowiska, prowadzenia starannej gospodarki odpadami, obecności pracownika wyznaczonego do gospodarki odpadami, sprawowania przez nią funkcji zastępcy dyrektora do spraw ekonomiczno – administracyjnych oraz potwierdzenia uchybień ujawnionych w toku kontroli.

Sąd odmówił natomiast przyznania waloru wiarygodności wyjaśnieniom obwinionej w pozostałej części, w której zaprzeczała ona swojemu sprawstwu. Twierdzenia te stanowią jedynie linię obrony przyjętą przez obwinioną w celu uniknięcia ukarania za popełnione wykroczenia.

Sąd dał całkowitą wiarę zeznaniom świadka E. P. , która przeprowadzała kontrolę i która zrelacjonowała zdarzenie w sposób rzetelny, pozbawiony stronniczości i niebudzący wątpliwości. Jej relacja ze zdarzenia była wyczerpująca i szczegółowa. Wskazać należy, że wyżej wymieniony świadek jest osobą obcą dla obwinionej, która powzięła informacje o zdarzeniu wskutek wykonywania przez siebie obowiązków służbowych i która ponadto nie miała żadnego interesu w celowym pomawianiu obwinionej o działanie, które w rzeczywistości nie miało miejsca. Zeznania tego świadka poparte są również dokumentami zgromadzonymi w aktach sprawy, w szczególności protokołem z kontroli, których treść nie była kwestionowana i które Sąd uznał za podstawę ustaleń faktycznych. Znaczna ich część jest również potwierdzona przez samą obwinioną. Wersje zdarzenia przedstawione przez wskazanego wyżej świadka i obwinioną różnią się nie tyle przebiegiem samego zdarzenia, lecz jedynie sposobem jego interpretacji.

Sąd obdarzył walorem wiarygodności również zeznania świadka R. S. – pracownika Instytutu, wyznaczonego jako odpowiedzialnego za gospodarowanie odpadami. Zeznania świadka są rzeczowe, logiczne, znajdują potwierdzenie w zebranym materiale dowodowym. Świadek potwierdził, że obwiniona sprawowała funkcję zastępcy dyrektora administracyjnego i była jego przełożoną. Podniósł również, że jego bezpośrednim przełożonym jest kierownik działu zaopatrzenia, który następnie podlega pod dyrektora administracyjnego, czyli obwinioną. Konkretnie i wiarygodnie opisał również procedurę utylizacji i pozbywania się odpadów, a także zrelacjonował swoje obowiązki, wynikające z zajmowanego przezeń stanowiska.

Sąd obdarzył walorem wiarygodności zeznania wymienionych wyżej świadków, ponieważ są one spójne, logiczne i wzajemnie się uzupełniają. Stanowią ponadto rzeczowe dopełnienie dokumentacji zgromadzonej w sprawie, a także korelują z wersją przedstawioną przez obwinioną.

W związku z powyższym ustalić należało, iż stan faktyczny jest jasny i nie był sporny w sprawie. Wszystkie dowody potwierdziły wszakże sprawstwo obwinionej w zakresie zarzucanego jej czynu.

Obwinionej zarzucono popełnienie wykroczenia kwalifikowanego z art. 10 ust. 2a w związku z art. 5 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 13.09.1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach i § 4 ust. 1 i 2 uchwały nr XLIX/1366/2013 Rady (...) W. z nia 17.01.2013 r.

Źródłem obowiązków właścicieli nieruchomości w zakresie utrzymania porządku i czystości może być zarówno regulamin uchwalany przez radę gminy, jak i bezpośrednio ustawa z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach.

Art. 5 ust. 1 pkt 3 wymienionej wyżej ustawy nakłada obowiązek zbierania powstałych na terenie nieruchomości odpadów komunalnych. Ma ono następować zgodnie z wymaganiami określonymi w uchwale, a zatem np. z uwzględnieniem obowiązku selektywnego zbierania odpadów oraz ich segregacji. Znajomość regulaminu jest zatem niezbędna dla prawidłowej selekcji odpadów, ponieważ rada gminy może określić dodatkowe właśnie w regulaminie – w stosunku do wymagań ustawowych – rodzaje odpadów podlegające selektywnej zbiórce. Od obowiązku zbierania i gromadzenia odpadów należy jednak odróżnić obowiązek pozbywania się ich. Przy pozbywaniu się odpadów ustawodawca odwołuje się do konieczności przestrzegania innych przepisów ustawy i przepisów odrębnych.

Przytoczona wyżej uchwała systematyzuje kwestie dotyczące sposobu zbierania odpadów komunalnych. Nakazuje selektywne ich zbieranie oraz segregację na poszczególne frakcje, wymienione enumeratywnie w pkt 2 § 4.

Wobec kwestionowania przez obwinioną okoliczności, że jest ona osobą odpowiedzialną za powstałe nieprawidłowości wskazać należy, że wszelkie źródła dowodowe, zarówno osobowe jak i nieosobowe (notatka urzędowa – k. 1-3, pisma z Instytutu – k. 30-34 i 102, pismo Straży Miejskiej –k. 36, wypis z rejestru instytutów naukowych – k. 74-76, zeznania świadków i wyjaśnienia obwinionej) wskazują ją jako zastępcę dyrektora do spraw ekonomiczno – administracyjnych. Co prawda osobą wyznaczoną stricte do spraw gospodarki odpadami był świadek R. S., jednakże jego bezpośrednim przełożonym był kierownik działu zaopatrzenia, który to następnie podlegał pod dyrektora administracyjnego, czyli obwinioną. Również jako osobę uprawnioną do odpowiedzi na zapytania dotyczące pojemników, odpadów i ich składowania wyznaczono A. M. (1).

W niniejszej sprawie obwiniona nie działa jako reprezentant Instytutu - nie składa oświadczeń woli ani nie działa w jego imieniu. Występuje natomiast jako osoba odpowiedzialna za prawidłową i poprawną gospodarkę odpadami, której jako bezpośrednio przełożona nie dopełniła obowiązków spoczywających na niej oraz na podległych jej pracownikach. Zdaniem Sądu odpowiedzialność A. M. (2) w przedmiotowej sprawie jest oczywista i nie budzi wątpliwości.

Mając na uwadze powyższe, w ocenie Sądu należało uznać obwinioną za winną popełnienia zarzucanego jej czynu, albowiem jej zachowanie wyczerpuje znamiona wykroczenia przewidzianego w art. art. 5 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 13.09.1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach i § 4 ust. 1 i 2 uchwały nr XLIX/1366/2013 Rady (...) W. z nia 17.01.2013 r. W ocenie Sądu zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie pozostawia wątpliwości w zakresie sprawstwa i winy A. M. (1), które zostały udowodnione.

Dokonując wymiaru kary Sąd kierował się dyrektywami wymiaru kary z art. 33 kw. Sąd brał zatem pod uwagę stopień społecznej szkodliwości czynu i cele kary w zakresie społecznego oddziaływania, a także cele zapobiegawcze i wychowawcze, które ma ona osiągnąć w stosunku do obwinionej. Sąd wziął również pod uwagę rodzaj i rozmiar szkód wyrządzonych wykroczeniem, stopień winy i zachowanie obwinionej.

Wykroczenie zarzucane obwinionej zagrożone jest karą grzywny lub karą aresztu. Orzeczona wobec obwinionej kara grzywny w wysokości 200 zł zdaniem Sądu jest odpowiednia do stopnia społecznej szkodliwości czynu obwinionej oraz stopnia jej zawinienia i stanowić będzie dolegliwość o charakterze represyjno - wychowawczym, zapobiegającym w przyszłości ponownemu łamaniu przez obwinioną porządku prawnego. Sąd jest zdania, iż poprzez orzeczenie względem obwinionej kary grzywny, zrealizowane zostaną tak cele prewencji indywidualnej, która ma na celu przede wszystkim powstrzymanie sprawcy od tego typu zachowań w przyszłości, jak i prewencji generalnej, której zadaniem jest kształtowanie świadomości prawnej społeczeństwa i utwierdzanie jego prawidłowych postaw wobec prawa. Dodać należy, iż w sytuacji, gdy maksymalna sankcja karna za wykroczenie z art. 96 § 3 kw wynosi w zw. z art. 24 § 1 kw 5.000 zł grzywny, kara 200 zł grzywny nie jest karą zbyt surową. Należy też pamiętać, że wymierzanie kary jeszcze łagodniejszej byłoby zupełnie nieadekwatne do naruszenia jakiego dopuściła się obwiniona i nie wykonania nałożonych nań obowiązków.

Sąd zasądził od obwinionej na rzecz Skarbu Państwa koszty postępowania w wysokości 120 zł i wymierzył opłatę w wysokości 30 zł na podstawie art. 118 § 1 kpw w zw. z § 2 i § 3 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 grudnia 2017 roku w sprawie wysokości zryczałtowanych wydatków postępowania oraz wysokości opłaty sądowej od wniosku o wznowienie postępowania w sprawach o wykroczenia i art. 119 kpw w zw. z art. 3 ust. 1 i art. 21 pkt 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych.

Mając powyższe na względzie orzeczono jak w sentencji.