Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III U 936/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 marca 2018r.

Sąd Okręgowy w Ostrołęce III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSO Bożena Bielska

Protokolant: st. sekr. sądowy Małgorzata Bednarek

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 12 marca 2018r. w O.

sprawy z odwołania S. O.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w P.

o ustalenie istnienia obowiązku ubezpieczenia społecznego

na skutekodwołania S. O.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w P.

z dnia 27.09.2017r. znak (...)- (...)

orzeka:

1.  zmienia zaskarżoną decyzję z dnia 27.09.2017r. i stwierdza, że S. O. od 01.10.2015r. do 12.10.015r. podlega ubezpieczeniom społecznym jako osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą,

2.  w pozostałym zakresie odwołanie oddala,

3.  koszty zastępstwa prawnego między stronami wzajemnie znosi.

Sygn. akt IIIU 936/17

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 27.09.2017r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w P. stwierdził, że S. O. od 01.10.2015r. nie podlega ubezpieczeniom społecznym, w tym ubezpieczeniu chorobowemu, jako osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą. W odwołaniu od powyższej decyzji S. O. wniosła o jej zmianę i ustalenie, że podlega ubezpieczeniom obowiązkowym i dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu od 1.10.2015r. W uzasadnieniu wskazała, że od 6.03.2015r. prowadziła działalność polegającą na świadczeniu mobilnych usług kosmetycznych, zaś w październiku 2015r., będąc w zaawansowanej ciąży, zmuszona była kilkukrotnie zrezygnować z usługi, gdyż zapach środków kosmetycznych używanych przy wykonywaniu usługi powodował u niej zawarty głowy, złe samopoczucie, a czasami wymioty.

W odpowiedzi na odwołanie ZUS wniósł o jego oddalenie. W uzasadnieniu podniósł, że S. O. w październiku 2015r. nie osiągnęła żadnego przychodu z działalności gospodarczej a w piśmie z dnia 12.09.2017r. oświadczyła, że od 01.10.2015r. faktycznie nie prowadzi działalności z uwagi na duszący zapach akcesoriów do stylizacji paznokci.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

S. O. od dnia 6.03.2015r. rozpoczęła prowadzenie pozarolniczej działalności gospodarczej pod nazwą (...) w W.. Działalność ta polegała na świadczeniu mobilnych usług kosmetycznych. Odwołująca od 1.12.2015r. miała przyznaną rentę rodzinną, wypłacaną przez MSWiA. Ponieważ zgłosiła się do ubezpieczeń społecznych, w tym do dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego i jednocześnie pobierała rentę rodzinną, ZUS w lipcu 2015r. – po złożeniu przez nią wniosku o wypłatę zasiłku chorobowego - poinformował ją, że powinna podlegać tylko ubezpieczeniu zdrowotnemu. W związku z powyższym S. O. dokonała odpowiedniej korekty zgłoszenia, co skutkowało zwrotem na jej rzecz nadpłaconych składek. W sierpniu 2015r. odwołująca zwróciła się do MSWiA zawieszenie jej wypłaty renty rodzinnej od 31.08.2015r., jako powód podając zakończenie nauki. Nie zawiadamiała tego organu o rozpoczęciu prowadzenia działalności gospodarczej. Od dnia 1.09.2015r. odwołująca zgłosiła się do ubezpieczeń społecznych, w tym do dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego, wskazując podstawę wymiaru składki w kwocie najwyższej, tj. 9.897,50zł.

S. O. faktycznie prowadziła działalność od 6.03.2015r. do 12.10.2015r. W momencie rozpoczynania działalności gospodarczej była w ciąży. W marcu 2015r. osiągnęła przychód w kwocie 1.340zł, w kwietniu 2015r. w kwocie 1.050zł, w maju 2015r. w kwocie 1.210zł, w czerwcu 2015r. w kwocie 500zł. Od 30.06.2015r. do 29.07.2015r. była niezdolna do pracy w związku z ciążą i złożyła do ZUS wniosek o wypłatę zasiłku chorobowego. Decyzją ZUS z dnia 11.08.2015r. odmówiono jej prawa do tego zasiłku, bowiem niezdolność do pracy powstała w okresie, gdy nie podlegała ona ubezpieczeniu chorobowemu z tytułu działalności gospodarczej.

Od lipca 2015r. odwołująca wykonywała czynności i z tego tytułu uzyskała przychód w kwocie 500zł, w sierpniu przychód w kwocie 800zł a we wrześniu przychód w kwocie 775zł. W październiku 2015r. S. O. była umówiona na zabiegi kosmetyczne paznokci z Ż. K. a w dniu 12.10.2015r. z A. S.. Odwołująca przyjechała do Ż. K., ale nie wykonała żadnych czynności, gdyż zapach użytego przez nią środka kosmetycznego spowodował u niej zawarty głowy i złe samopoczucie. W związku z powyższym nie otrzymała od Ż. K. zapłaty. W dniu 12.10.2015r. odwołująca była umówiona na zabieg z A. S.. Nie przyjechała jednak do niej, telefonicznie odwołała wizytę, bowiem że się poczuła, miała skurcze i musiała udać się do lekarza ginekologa, który prowadził jej ciążę. Tam zrobiono jej badania i wskazano, że być może niedługo zacznie się poród. Odwołująca powróciła do domu. Między 12 a 23.10.2015r. nie umawiała się z klientkami, nie poszukiwała klientek. W październiku 2015r. odwołująca nie uzyskała żadnego przychodu z działalności gospodarczej. W dniu 24.10.2015r. udała się do szpitala a w dniu (...) urodziła dziecko. Następnie odwołująca aż do dnia 24.07.2017r. miała zarejestrowaną działalność gospodarczą, lecz faktycznie jej nie wykonywała, bowiem korzystała z zasiłku chorobowego i macierzyńskiego. W dniu (...) urodziła kolejne dziecko. W związku z tym złożyła do ZUS wniosek o wypłatę zasiłku macierzyńskiego za okres od 13.06.2017r. do 11.06.2018r. Organ rentowy wszczął postępowanie kontrolne, mające na celu sprawdzenie, czy odwołująca od 15.03.2017r. faktycznie prowadziła działalność gospodarczą. Po jego przeprowadzeniu decyzją z dnia 27.09.2017r. (...) Oddział w P. stwierdził, że S. O. od 01.10.2015r. nie podlega ubezpieczeniom społecznym, w tym ubezpieczeniu chorobowemu, jako osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą. Z dniem 24.07.2017r. odwołująca zgłosiła zaprzestanie działalności gospodarczej.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o: odwołanie (k. 3a.s.), odpowiedź na odwołanie (k. 4-6a.s.), zeznania świadka Ż. K. (k. 15-15va.s.), pismo ZUS (k. 18, k. 24a.s.), pismo odwołującej (k. 26-28a.s.), pisemne oświadczenia świadków (k. 30a.s.), wydruki korespondencji z aplikacji Messenger (k. 30a.s.), zeznania S. O. w charakterze strony (k. 32-33a.s.), dokumentację zawartą w aktach rentowych MSWiA, wyniki badań z 12.10.2015r. (k. 43-44a.s.), dokumentację dotyczącą ciąży odwołującej.

Sąd zważył, co następuje:

Decyzją z dnia 27.09.2017r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w P. stwierdził, że S. O. od 01.10.2015r. nie podlega ubezpieczeniom społecznym, w tym ubezpieczeniu chorobowemu, jako osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą. W odwołaniu od powyższej decyzji S. O. wniosła o jej zmianę i ustalenie, że podlega ubezpieczeniom obowiązkowym i dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu od 1.10.2015r.

W ocenie Sądu odwołanie jest zasadne tylko w zakresie żądania podlegania ubezpieczeniom od 1.10.2015r. do 12.10.2015r.

W sprawie poza sporem jest, że S. O. zgłosiła rozpoczęcie pozarolniczej działalności gospodarczej od 6.03.2015r. a z dniem 24.07.2017r. zgłosiła zakończenie prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej. Działalność ta była prowadzona pod nazwą (...) w W. i polegała na świadczeniu mobilnych usług kosmetycznych.

Przedmiotem sporu w sprawie było to, od kiedy odwołująca powinna podlegać ubezpieczeniom społecznym jako osoba prowadząca pozarolnicza działalność gospodarczą, a w szczególności czy powinna podlegać tym ubezpieczeniom także od 1.10.2015r.

Wskazać trzeba, że zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 13.10.1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają, z zastrzeżeniem art. 8 i 9, osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są osobami prowadzącymi pozarolniczą działalność oraz osobami z nimi współpracującymi. Zgodnie zaś z art. 11 ust. 2 w/w ustawy osoby prowadzące pozarolniczą działalność podlegają ubezpieczeniu chorobowemu dobrowolnie, na swój wniosek. Przepis art. 13 pkt 4 ww. ustawy stanowi natomiast, że osoby prowadzące pozarolniczą działalność podlegają obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu - od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności do dnia zaprzestania wykonywania tej działalności, z wyłączeniem okresu, na który wykonywanie działalności zostało zawieszone na podstawie przepisów o swobodzie działalności gospodarczej.

Przepis art. 2 ustawy z dnia 2 lipca 2004r. o swobodzie działalności gospodarczej wskazuje zaś, że działalnością gospodarczą jest zarobkowa działalność wytwórcza, budowlana, handlowa, usługowa oraz poszukiwanie, rozpoznawanie i wydobywanie kopalin ze złóż, a także działalność zawodowa, wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły.

Wskazać trzeba, że chociaż odwołująca działalność gospodarczą zarejestrowała od 6.03.2015r., to organ rentowy zakwestionował prowadzenie tej działalności od 1.10.2015r., bowiem ze składanych w toku kontroli wyjaśnień S. O., jej pisma z 12.09.2017r. oraz zapisów w księdze przychodów i rozchodów wynika, że w październiku 2015r. nie osiągnęła żadnego przychodu z działalności gospodarczej.

Wyniki postępowania dowodowego świadczą o tym, że odwołująca w okresie od 6.03.2015r. do 30.09.2015r. faktycznie prowadziła działalność gospodarczą polegającą na świadczeniu mobilnych usług kosmetycznych. Świadczy o tym treść korespondencji z aplikacji Messenger (k. 30a.s.), na których widnieją daty wysyłania wiadomości oraz zapisów w księdze przychodów i rozchodów za ten okres, wykazujące osiąganie przychodów z działalności gospodarczej. Powyższe dowody świadczą o tym, że w okresie od 6.03.2015r. do 30.09.2015r. odwołująca umawiała się w tym okresie z klientami i prowadziła działalność gospodarczą w sposób ciągły.

W toku postępowania kontrolnego w ZUS S. O. nie przedstawiła zaś żadnego dowodu na potwierdzenie prowadzenia działalności gospodarczej od 1.10.2015r., dlatego słusznie organ rentowy powziął wątpliwości co do faktycznego prowadzenia przez nią działalności.

Odnosząc się do powyższej kwestii należy wskazać, że w dacie rozpoczynania działalności gospodarczej S. O. była w ciąży i miała tego wiadomość. Dziecko urodziła w dniu 25.10.2015r., a więc w marcu była w 3 miesiącu ciąży. Poza sporem jest też, że od początku zadeklarowała najwyższą podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe, tj. 9.897,50zł. Jednocześnie oczywistym jest, że osiągany przez nią w okresie od marca do września 2015r. przychód z działalności gospodarczej nie wystarczał na pokrycie składek na ubezpieczenie. Z zapisów w księdze przychodów i rozchodów wynika bowiem, że w marcu 2015r. osiągnęła przychód w kwocie 1.340zł, w kwietniu 2015r. w kwocie 1.050zł, w maju 2015r. w kwocie 1.210zł, w czerwcu 2015r. w kwocie 500zł. Od 30.06.2015r. do 29.07.2015r. była niezdolna do pracy w związku z ciążą i złożyła do ZUS wniosek o wypłatę zasiłku chorobowego. Decyzją ZUS z ZUS z dnia 11.08.2015r. odmówiono jej prawa do tego zasiłku, bowiem niezdolność do pracy powstała w okresie, gdy nie podlegała ona ubezpieczeniu chorobowemu z tytułu działalności gospodarczej. W lipcu odwołująca uzyskała przychód w kwocie 500zł, w sierpniu przychód w kwocie 800zł a we wrześniu przychód w kwocie 775zł. Z akt ZUS wynika, że w okresie od marca do sierpnia 2015r. odwołująca wprawdzie zapłaciła składki, lecz zostały one jej zwrócone, bowiem końca sierpnia 2015r. była uprawniona do renty rodzinnej z MSWiA, dlatego powinna była podlegać tylko ubezpieczeniu zdrowotnemu. Poza sporem jest, że od 25.10.2015r. odwołująca była już niezdolna do pracy i nie wykonywała już czynności aż do zakończenia działalności, tj. do 24.07.2017r. W efekcie S. O. opłaciła faktycznie składki od najwyżej możliwej podstawy wymiaru tylko za wrzesień 2015r. i część października 2015r., a korzystała ze świadczeń z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa przez prawie dwa lata. Okoliczność ta w sposób oczywisty narusza zasadę proporcji między ilością zapłaconych składek oraz wartością otrzymywanych przez długi okres świadczeń.

Niewątpliwie ubezpieczona określając podstawę wymiaru składek na najwyższym poziomie, nie zastosowała się też do zasady racjonalnego gospodarowania, bowiem – jak wskazano wyżej – osiągane przez nią przychody, a tym bardziej dochody, nie wystarczały na pokrycie kwoty składek liczonych od najwyższej podstawy. Odwołująca wskazała, że kwoty składek pokrywała z pieniędzy uzyskanych w prezencie ślubnym. ZUS nie jest uprawniony do kwestionowania kwoty zadeklarowanej przez osobę prowadzącą pozarolniczą działalność jako podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne, jeżeli mieści się ona w granicach określonych ustawą o systemie ubezpieczeń społecznych (uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 21.04.2010r., II UZP 1/10, OSNP 2010 nr 21-22, poz. 267). Zadeklarowanie przez ubezpieczoną maksymalnej podstawy wymiaru składek może jednak świadczyć o zachowaniu intencyjnym, tj. zamiarze długotrwałego korzystania ze świadczeń z ubezpieczenia społecznego, przy krótkim okresie prowadzenia działalności. Z taką sytuacją mamy do czynienia w niniejszej sprawie.

W wyroku z dnia 21.09.2017r. (I UK 366/16 LEX nr 2397630 ) Sąd Najwyższy stwierdził, że nie stanowi tytułu ubezpieczenia społecznego z art. 6 ust. 1 pkt 5 u.s.u.s. zarejestrowanie działalności gospodarczej w ostatnich miesiącach ciąży, połączone z celowym opłacaniem maksymalnych składek na ubezpieczenia społeczne dla uzyskania świadczeń z tego ubezpieczenia w związku ze spodziewaną niezdolnością do pracy, liczonych od wysokiej podstawy wymiaru składek, w sytuacji gdy dochody w ogóle nie wystarczają na wysokie składki, czyli gdy profitem takiego zachowania ma być wykorzystanie systemu ubezpieczeń społecznych wbrew zasadzie solidaryzmu ubezpieczonych.

Sąd podziela powyższe stanowisko. Znajdzie on zastosowanie w niniejszej sprawie. Jak już wskazano wyżej, przychody z działalności gospodarczej odwołującej nie wystarczały na pokrycie składek, nadto S. O. faktycznie uiściła składki tylko za wrzesień i część października 2015r.

Zdaniem Sądu wyniki postępowania dowodowego wskazują, że odwołująca w okresie od 1 do 12.10.2015r. faktycznie prowadziła jeszcze działalność gospodarczą, chociaż już w ograniczonym zakresie, zaś od 13.10.2015r. faktyczne już nie prowadziła działalności, nie umawiała się z klientami.

Z art. 13 pkt 4 u.s.u.s. wynika, że nie samo zgłoszenie działalności do ewidencji powoduje obowiązek ubezpieczenia społecznego, lecz rzeczywiste rozpoczęcie jej wykonywania. Zatem ustawodawca odwołuje się do rzeczywiście podjętych czynności, działań określonych we wpisie do ewidencji działalności gospodarczej - podjętych w celu zarobkowym w sposób zorganizowany i ciągły.

Ponieważ odwołująca w październiku 2015r. nie uzyskała żadnego przychodu z działalności gospodarczej, Sąd uznał, że to na niej ciąży obowiązek wykazania, iż faktycznie prowadziła działalność, gdyż wynikające z wpisu do ewidencji domniemanie zostało obalone przez fakt braku przychodów z działalności.

S. O. wykazała, że w okresie od 1 do 12.10.2015r. spotkała się z dwiema klientkami, tj. Ż. K. i A. S.. Zeznała, że faktycznie pojechała do Ż. K. do domu, ale nie wykonała żadnych czynności, gdyż zapach użytego przez nią środka kosmetycznego spowodował u niej zawarty głowy i złe samopoczucie. W związku z powyższym nie otrzymała od Ż. K. zapłaty. Okoliczności te potwierdziła Ż. K., którą Sąd przesłuchał w charakterze świadka. Sąd dał jej wiarę, bowiem jest ona osobą obcą dla odwołującej, nie zainteresowaną wynikiem postępowania. Sąd nie przesłuchał natomiast A. S., bowiem pełnomocnik odwołującej na dwukrotne zapytanie Sądu, czy wnosi o jej przesłuchanie, oświadczyła, że nie wnosi (k. 12a.s i k. 45a.s.). Pełnomocnik odwołującej złożył pisemne oświadczenie A. S. (k. 20a.s.), w którym podała, że odwołująca wykonywała u niej zabiegi, na ostatni zabieg jednak nie przyjechała z powodu złego stanu zdrowia. Także S. O. zeznała, że była umówiona na zabieg z A. S.. Nie przyjechała jednak do niej, telefonicznie odwołała wizytę, bowiem że się poczuła, miała skurcze i musiała udać się do lekarza ginekologa, który prowadził jej ciążę. Tam zrobiono jej badania i wskazano, że być może niedługo zacznie się poród. Sąd dał wiarę co do faktu, iż odwołująca była umówiona z A. S. i co do przyczyny, z powodu której odwołująca odwołała wizytę.

Istotne w sprawie było to, kiedy dokładnie miały odbyć się zabiegi u Ż. K. i A. S.. S. O. wskazywała, że tego dnia, kiedy miała być u A. S., źle się poczuła i udała się do szpitala, gdzie wykonano jej badania. Wskazała, że było to 12.10.2015r. i na tę okoliczność na ostatniej rozprawie złożyła dokumentację dotyczącą wizyty w tym dniu (k. 43-44a.s.).

W toku postępowania odwołująca nie potrafiła wskazać dokładnej daty, kiedy była u Ż. K.. Także sama Ż. K. nie potrafiła jej wskazać, orientacyjnie podała jednak, że było to ok. 2 tygodnie przed świętem 1 listopada. Zdaniem Sądu odwołująca była u niej przed 12 października. Świadczą o tym zeznania samej odwołującej. Podkreślić przy tym należy, że S. O. wypowiadała się w tej kwestii dwukrotnie. Słuchana informacyjnie dwukrotnie podała, ze nie pamięta, kiedy była u Ż. K.. Przesłuchiwana w charakterze strony na rozprawie w dniu 13.02.2018r. także zeznała, że nie pamięta, kiedy była z nią umówiona. W tej sytuacji Sąd nie dał wiary późniejszym zeznaniom odwołującej, że u Ż. K. była po 12.10.2015r. Odwołująca dobrze pamiętała, że z A. S. była umówiona na 12.10.2015r., a wizyta ta nie doszła do skutku z powodu jej złego samopoczucia i konieczności udania się na badania. Jak wskazano wyżej, datę tej wizyty potwierdza również dokumentacja lekarska z k. 43-44a.s. Skoro więc ani odwołująca, ani świadek Ż. K. nie pamiętały dokładnie daty wizyty odwołującej, a świadek jedynie twierdziła, że było to ok. 2 tygodnie przed 1 listopada, to należy uznać, że było to przed 12.10.2015r., tj. planowana wizytą u A. S.. Brak jest bowiem dowodów, że było to po tej dacie. Wprawdzie odwołująca na jednej z rozpraw wskazywała, że była u Ż. K. po 12.10.2015r., lecz jest to niewiarygodne. Wskazać też trzeba, że S. O. zeznała, że 12.10.2015r. telefonicznie odwołała wizytę u A. S., bowiem że się poczuła, miała skurcze i musiała udać się do lekarza ginekologa, który prowadził jej ciążę. Tam zrobiono jej badania i wskazano, że być może niedługo zacznie się poród. Odwołująca powróciła do domu, a do szpitala ponownie trafiła 24.10.2015r., zaś 25.10.2015r. urodziła dziecko. Skoro więc w dniu 12.10.2015r. odwołująca miała skurcze i istniała obawa rozpoczęcia porodu, to logicznym jest uznanie, że z Ż. K. była umówiona przed 12.10.2015r. W świetle wydarzeń z 12.10.2015r. logicznym jest też uznanie, że między 12 a 23.10.2015r. odwołująca nie umawiała się z klientkami i nie poszukiwała klientek, gdyż obawiała się pojawienia skurczy i wystąpienia przedwczesnego porodu. Zauważyć trzeba, że sama odwołująca, przesłuchiwana na rozprawie w dniu 13.02.2018r. (k. 32va.s.) przyznała, że między 12 a 24.10.2015r. nie poszukiwała klientek. Wprawdzie na pierwszej rozprawie odwołująca twierdziła, że aż do dnia porodu poszukiwała klientek, lecz w świetle ww. okoliczności jest to niewiarygodne. Trudno uznać, że mimo występowania skurczy i obawy porodu poszukiwała klientek. Podkreślić należy, że na pierwszej rozprawie odwołująca, odpowiadając na pytanie Sądu o sposób kontaktowania się z klientkami wskazywała, że czyniła to drogą telefoniczną lub za pośrednictwem aplikacji Messenger. Sąd zakreślił jej termin na złożenie dowodów potwierdzających fakt wykonywania czynności w październiku 2015r. Odwołująca na tę okoliczność złożyła wydruki korespondencji z aplikacji Messenger (k. 30a.s.) oraz pisemne zeznania świadków (k. 30a.s.). Analiza tych wydruków wskazuje, że dotyczą one okresu od marca do września 2015r. Ponieważ na jednym z wydruków nie było daty, Sąd okazał go odwołującej i pytał, jakiego okresu dotyczy. Odwołująca oświadczyła, że jest to wydruk z maja 2015r. (k. 45va.s.). Zdaniem Sądu, gdyby odwołująca rzeczywiście umawiała się z klientkami po 12.10.2015r., to mogłaby przedstawić na tę okoliczność wydruki z aplikacji Messenger, skoro ma takie wydruki za okres do końca sierpnia 2015r. Potwierdzenia wykonywania czynności w okresie od 12 do 23.10.2015r. nie mogą też stanowić pisemne oświadczenia klientek z k. 30a.s. Są one sformułowane bardzo ogólnie i mówią jedynie o wykonywaniu przez odwołującą czynności w 2015r. Zauważyć przy tym należy, że odwołująca była reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika. Pełnomocnik odwołującej na dwukrotne zapytanie Sądu, czy wnosi o przesłuchanie osób, których oświadczenia złożyła, wskazała, że nie wnosi (k. 12a.s i k. 45a.s.). W tej sytuacji Sąd uznał, że nie musi przeprowadzać dowodu z ich przesłuchania z urzędu. Sąd uznał też, że odwołująca nie wykazała, aby w okresie od 13 do 23.10.2015r. (24.10.2015r. była już w szpitalu) była gotowa do świadczenia usług mobilnych w ramach swojej działalności i aby takie usługi wykonywała lub podjęła próbę ich wykonywania.

Mając na uwadze całokształt ww. okoliczności i rozważań Sąd uznał, że S. O. w okresie objętym sporem faktycznie prowadziła działalność od 1.10.2015r. do 12.10.2015r. Począwszy od 13.10.2015r. nie wykonywała już czynności, nie poszukiwała klientek i nie umawiała się z klientkami, nie osiągała też przychodów z działalności. W tej sytuacji należało uznać, że od 13.10.2015r. nie prowadziła działalności zarobkowej w sposób zorganizowany i ciągły, nie podlega więc ubezpieczeniom jako osoba prowadząc działalność gospodarczą.

Z tych względów Sąd na podstawie art. 477 14 § 2 kpc zmienił zaskarżoną decyzję ZUS z dnia 27.09.2017r. i stwierdził, że S. O. jako osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą podlega ubezpieczeniom społecznym (w tym chorobowemu) a oddalił odwołanie co do okresu od 13.10.2015r.

Wobec częściowego uwzględnienia odwołania Sąd na podstawie art. 100 kpc zniósł koszty zastępstwa prawnego, obie strony były bowiem reprezentowane przez profesjonalnych pełnomocników.