Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: XI Ns 673/17

POSTANOWIENIE

Dnia 8 lutego 2018 r.

Sąd Rejonowy w Toruniu XI Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Jolanta Sikorska

Protokolant:

St. Sekr. Sąd. Mirosława Prusaczyk

po rozpoznaniu w dniu 25 stycznia 2018 r. w Toruniu na rozprawie sprawy z wniosku R. S. z udziałem K. S. o stwierdzenia nabycia udziału w nieruchomości gruntowej w drodze zasiedzenia;

postanawia:

I.  oddalić wniosek;

II.  zasądzić od Skarbu Państwa ( kasy Sądu Rejonowego w Toruniu ) na rzecz radcy prawnego I. K. kwotę 5.400,- zł ( pięć tysięcy czterysta zł ) plus VAT tytułem kosztów pomocy prawnej udzielonej wnioskodawcy z urzędu;

III.  ustalić, że w pozostałym zakresie każdy uczestnik postepowania ponosi koszty związane ze swoim udziałem w sprawie.

UZASADNIENIE

Wnioskiem z dnia 14 lutego 2017 r. wnioskodawca R. S. reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika wniósł o stwierdzenie zasiedzenia udziału we współwłasności nieruchomości położonej w L. przy ul. (...), dla której Sąd Rejonowy w Toruniu prowadzi Księgę Wieczystą o numerze (...). W uzasadnieniu swojego wniosku wskazał, że od 1986 r. jest zameldowany pod wskazanym adresem, zaś od 1988 r. zamieszkuje w oddzielonym od reszty domu pokoju na parterze o pow. ok. 32 m 2 wraz z żoną oraz dwójką dzieci, . Wnioskodawca wskazał, że w pozostałej części nieruchomości zamieszkuje M. S.. Wnioskodawca podniósł, że żąda zasiedzenia idealnej części nieruchomości, jednak z uwagi na specyfikę sprawy wniósł o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego, na okoliczność określenia udziału wnioskodawcy we współwłasności wyżej określonej nieruchomości.

W odpowiedzi na wniosek uczestnik K. S. wniósł o oddalenie wniosku wskazując, że posiadanie, na które powołuje się wnioskodawca nigdy nie było posiadaniem samoistnym, a nadto że nie upłynął wymagany ustawą czas prowadzący do nabycia własności w drodze zasiedzenia. Uczestnik podniósł, że przedmiotowy pokój zawsze znajdował się w posiadaniu zależnym i został oddany wnioskodawcy do bezpłatnego używania, a poza tym wnioskodawca nigdy nie manifestował na zewnątrz swojego władztwa – nie odprowadzał podatku za część nieruchomości, nie występował jako właściciel przed organami władzy publicznej, nie dokonywał zabudowy, rozbudowy czy wyburzeń nieruchomości. Uczestnik podniósł również, że nie podanie przez wnioskodawcy wysokości udziału, który chce zasiedzieć jest mało konkretne i w praktyce uniemożliwia wydanie orzeczenia w zakresie żądanym przez wnioskodawcę. Ponadto w odpowiedzi na wniosek uczestnik wskazał, że opinia biegłego, o która wnosi wnioskodawca, wkracza w sferę zastrzeżoną dla Sądu – gdyż biegły nie ma uprawnień do rozstrzygania zagadnień prawnych w postaci zasiedzenia udziału w nieruchomości.

Na rozprawie w dniu 14 września 2017 r. wnioskodawca wniósł o zasiedzenie idealnej części w przedmiotowej nieruchomości (ułamka), a nie konkretnie wydzielonego fragmentu i ponowił swój wniosek o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Wnioskodawca R. S. od 14 lipca 1986 r. jest zameldowany w L., przy ul. (...), dla której Sąd Rejonowy w Toruniu prowadzi Księgę Wieczystą o numerze (...). Od 18 roku życia zajmował osobny, mniejszy pokój. Wnioskodawca od 1986 do 1988 r. odbywał zasadniczą służbę wojskową.

Dowód: zaświadczenie – k. 13, zeznania R. S. – k 124-125, zeznania M. S. – k 105, zeznania A. S. – k106-107, zeznania T. S. – k. 106,

W dniu 24 grudnia 1988 r. wnioskodawca zawarł związek małżeński. Ojciec M. S. udostępnił mu na potrzeby założonej rodziny pokój o powierzchni 32 m 2, znajdujący się na parterze. Pokój został przedzielony ścianką działową z płyty pilśniowej, wykonano w nim aneks kuchenny. Pokój ma dostęp do reszty domu poprzez drzwi, zwykle zamknięte na klucz. Z pokoju jest wyjście na zewnątrz poprzez drzwi balkonowe. Pokój ma oddzielny licznik energii elektrycznej. Od momentu zawarcia związku małżeńskiego wnioskodawca oraz jego rodzina nieprzerwanie zamieszkują w opisanym pokoju z aneksem kuchennym, pozostałą część nieruchomości zajmuje ojciec wnioskodawcy – M. S.. Wnioskodawca dokonuje doraźnych napraw, udogodnień w zajmowanej przez niego części nieruchomości. Z uwagi na sprzeciw M. S. nie został przeprowadzony remont nieruchomości, który miał być sfinansowany ze środków gminnych.

Dowód: akt małżeństwa – k. 115, zeznania K. S. – k. 125-126, zeznania T. Z. – k. 108, zeznania J. S. – k. 107-108, zeznania A. S. –k. 106-107, zeznania T. S. – k. 106, zeznania M. S. – k 105

Umową darowizny z dnia 13 czerwca 1994 r., rep. A nr 1968/1994 zawartą przed notariuszem M. M. i T. S. darowali R. i J. S. niezabudowaną działkę oznaczoną numerem (...), o pow. 0,0637 ha do majątku wspólnego obdarowanych. Wnioskodawca na darowanej działce rozpoczął budowę domu, jednak z powodu utraty pracy przez R. S., dom mieszkalny nigdy nie został ukończony. Docelowo wnioskodawca miał wyprowadzić się z dobudowanej części nieruchomości w momencie zakończenia budowy domu na darowanej działce, jednak z uwagi na to, że domu nigdy nie dokończono, R. S. wraz z rodziną pozostał w dotychczasowym miejscu zamieszkania.

Dowód: kopia aktu notarialnego k. 61-65), zeznania R. S. – k. 124-125, zeznania M. S. – k. 105, zeznania K. S. – k. 125-126, zeznania A. S. – k. 106-107, zeznania T. S. – k. 106, zeznania M. S. – k 105

W dniu 23 czerwca 2016 r. umową darowizny zawarta przed notariuszem M. C. w T., znajdującą się w Rep. A nr 1419/2016, T. i M. S. darowali swojemu synowi – uczestnikom K. S. nieruchomość położoną w L., przy ul. (...) dla której Sąd Rejonowy w Toruniu prowadzi Księgę Wieczystą o numerze (...).

Dowód: kopia aktu notarialnego k. 41-45

Wnioskodawca płaci podatek od darowanej nieruchomości, nie płaci w żadnej części podatku od nieruchomości przy ul. (...), zaś od momentu dokonania darowizny na rzecz K. S., partycypuje w pokrywaniu opłat za wodę.

Dowód: zeznania R. S. – k. 124, zeznania K. S. –k. 125-126, zeznania T. Z. – k. 108, zeznania J. S. – k. 107-108, zeznania A. S.
k. 106-107, zeznania T. S. – k. 106, zeznania M. S. – k 105

Sąd zważył, co następuje

Stan faktyczny w niniejszej sprawie Sąd ustalił w oparciu o dowody z dokumentów, zeznania świadków oraz zeznania wnioskodawcy i uczestnika.

Prawdziwość i treść dokumentów nie była kwestionowana przez żadnego z uczestników. Nie wzbudziły one również wątpliwości Sądu, zatem Sąd uznał je za w pełni wiarygodne.

Świadkowie oraz uczestnicy składali obszerne zeznania, z tym że niektóre z nich były niespójne i wzajemnie sobie zaprzeczały. Sąd dał wiarę zeznaniom świadków dotyczącym okolicznościom dostosowania części nieruchomości zajmowanej przez wnioskodawcę do potrzeb jego rodziny, jej usytuowania i rozmieszczenia pomieszczeń, oraz warunków zamieszkiwania na niej i ewentualnego jej zwolnienia przez wnioskodawcę i jego rodzinę, w zakresie jakim zostały one przyznane przez wnioskodawcę. Wnioskodawca w swoich zeznaniach przyznał, że wraz z rodziną zajmuje część nieruchomości tj. pokój od momentu zawarcia związku małżeńskiego, którą miał opuścić z momentem wybudowania domu na darowanej mu działce. Powyższe zeznania Sąd uznał za okoliczności przyznane przez wnioskodawcę i nie prowadził dalszego postępowania dowodowego, uznając je za nieuzasadnione i zmierzające do przedłużenia postępowania. Wobec powyższego Sąd jedynie w części uwzględnił zeznania świadka J. S., w zakresie jakim zeznała, ona, że część nieruchomości została oddana im do mieszkania „na zawsze”, gdyż zaprzeczył temu sam wnioskodawca i pozostali uczestnicy.

Zeznania wnioskodawcy dotyczące zamieszkiwania przez niego w przedmiotowej nieruchomości od ukończenia przez niego 18 roku życia do momentu powrotu z obowiązkowej służby wojskowej i zajmowania przez niego osobnego – innego niż zajmowany obecnie, pokoju ( w którym zgodnie z zeznaniami wnioskodawcy obecnie znajduje się kuchnia ) oraz fakt zameldowania, zdaniem Sądu, nie dowodzą rozpoczęcia biegu zasiedzenia w roku 1986, o czym będzie mowa w dalszej części uzasadnienia.

Zarówno wnioskodawca oraz świadkowie zgodnie przyznali, że wnioskodawca wraz z rodziną samodzielnie opłaca energię elektryczną oraz że nie partycypuje w opłacaniu podatku gruntowego. Zeznania świadków i uczestników dotyczące osobnego opłacania przez wnioskodawcę opłat za wodę oraz odpady komunalne były sprzeczne, jednak nie miały one znaczenia dla sprawy.

Sąd oddalił wniosek wnioskodawcy o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego na okoliczność określenia udziału wnioskodawcy we współwłasności nieruchomości. Zdaniem Sądu w świetle poczynionych ustaleń faktycznych, dowód ten jest zbędny i zmierzałby jedynie do przedłużenia postępowania.

Istota sporu w niniejszej sprawie sprowadzała się do określenia momentu, w jakim wnioskodawca objął we władztwo część nieruchomości znajdującej się w L., przy ul. (...). Faktem jest, że wnioskodawca zamieszkiwał w przedmiotowej nieruchomości w jednym z dostępnych pokoi, przed powołaniem do zasadniczej służby wojskowej i został zameldowany pod wskazanym adresem 17 lipca 1986r, jednak w żadnym wypadku nie może to świadczyć o rozpoczęciu przez niego biegu zasiedzenia.

Istota instytucji zasiedzenia sprowadza się do nabycia prawa własności przez osobę lub osoby niebędące jej właścicielami, ale sprawujące faktyczne władztwo nad rzeczą, na skutek upływu czasu.

Zgodnie z art. 172 kc posiadacz nieruchomości nie będący jej właścicielem nabywa własność, jeżeli posiada nieruchomość nieprzerwanie od lat dwudziestu jako posiadacz samoistny, chyba że uzyskał posiadanie w złej wierze (zasiedzenie). Po upływie lat trzydziestu posiadacz nieruchomości nabywa jej własność, choćby uzyskał posiadanie w złej wierze.

Z art. 172 k.c. wynika, że do nabycia w drodze zasiedzenia prawa własności nieruchomości konieczne jest łączne spełnienie dwóch przesłanek: samoistnego posiadania oraz upływu czasu dwudziestu lub trzydziestu lat. Natomiast dobra wiara posiadacza nie jest samodzielną przesłanką nabycia własności nieruchomości tą drogą. Ma tylko takie znaczenie, że skraca termin zasiedzenia z trzydziestu do dwudziestu lat.

Posiadaczem samoistnym rzeczy jest ten, kto postępuje z rzeczą jak właściciel, tym samym wyrażając wolę wykonywania względem niej prawa własności. Sama wola posiadania, tj. wykonywanie praw wynikających z własności czy innego prawa, jeżeli nie jest realizowana, nie może mieć znaczenia dla posiadania. Również samo władztwo nie decyduje o posiadaniu; muszą istnieć dwa czynniki – władztwo i wola ( por. orzeczenie SN z dnia 14.04.1961 r., CR 961/60, NP 12/62, s. (...); postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 18 kwietnia 1997 r., III CKN 35/97, OSNC 1997/10/150 ). Zakres faktycznego władztwa przy posiadaniu samoistnym, odpowiadający prawu własności, sprowadza się do korzystania z rzeczy i rozporządzania nią w sposób jak najbardziej pełny, czyli do postępowania z nią jak właściciel. Posiadanie samoistne oznacza więc wolę posiadania jak właściciel a więc wolę traktowania siebie jak właściciela, z zamiarem posiadania dla siebie ( cum animo rem sibi habendi ). Sama tylko świadomość posiadacza, że inna osoba jest właścicielem rzeczy nie wyklucza samoistnego charakteru posiadania. Dla oceny charakteru władztwa posiadacza nad rzeczą decydujące znaczenie ma jego rzeczywista wola a pomocne w jej ocenie są zewnętrzne, dostrzegalne dla innych osób przejawy władztwa ( zob. wyrok SN z dnia 19.12.2000r., V CKN 164/00, Lex Nr 5266; postanowienie SN z 28.02.2002r., III CKN 891/00, Lex nr 54474 ).

Przenosząc powyższe na stan sprawy niniejszej, należy zauważyć, że dokonanie czynności administracyjnej, mającej charakter obowiązku ustawowego w postaci zameldowania się pod danym adresem nie można uznać za podstawę do rozpoczęcia biegu zasiedzenia oraz stwierdzić, że stanowi ono punkt odniesienia do wykonywania faktycznego władztwa nad rzeczą. Zameldowanie ma charakter administracyjny, sporządzany dla celów ewidencyjnych, nie statuuje ono w żaden sposób prawa własności, a jedynie świadczy o „przypisaniu” danej osoby do danego adresu, potwierdzenia, że przebywa ona pod wskazanym adresem.

Zdaniem Sądu nie można mówić o rozpoczęciu biegu zasiedzenia przez wnioskodawcę w roku 1986 z kilku powodów. Po pierwsze zamieszkiwał on w innej części nieruchomości, po drugie wnioskodawca przebywał tam jedynie okresowo – tj. od daty zameldowania do października 1986 r. ( daty rozpoczęcia zasadniczej służby wojskowej ), a następnie jedynie na czas przepustek. Faktycznie więc pokój zajmowany przez wnioskodawcę, podczas jego nieobecności służył zapewne innym domownikom. Poza tym zasady doświadczenia życiowego pozwalają wnioskować, że wnioskodawca otrzymał wskazany pokój jedynie do używania, tymczasowo, do czasu usamodzielnienia się.

Wobec powyższego Sąd uznał, że bieg przedawnienia do zasiedzenia udziału w nieruchomości miał miejsce co najmniej od 24 grudnia 1988 r. tj. dnia zawarcia związku małżeńskiego przez wnioskodawcę. Zarówno świadkowie, uczestnik jak i sam wnioskodawca wskazują, że zajęcie wskazanego pokoju nastąpiło od tego wydarzenia. Zajęcie przedmiotowego pokoju miało mieć charakter tymczasowy, trwający do momentu wybudowania własnego, osobnego domu przez wnioskodawcę.

Poza tym dopiero od tego momentu można mówić samoistnym posiadaniu rzeczy przez wnioskodawcę. Dopiero fizyczne objęcie jej we władanie, a następnie przeprowadzanie w niej niezbędnych udogodnień, napraw, tworzy elementy składające się na posiadanie samoistne. Znamienne jest to, że nikt, poza wnioskodawcą i jego rodziną nie ma dostępu do wskazanej części nieruchomości.

Pojęcie dobrej i złej wiary budziło sporo kontrowersji w literaturze i orzecznictwie. Ostatecznie jednak wypada aprobować przeważającą współcześnie rygorystyczną ( restryktywną ) koncepcję dobrej wiary. W tym duchu trzeba więc stwierdzić, że w dobrej wierze jest posiadacz, który pozostaje w błędnym, ale usprawiedliwionym okolicznościami przeświadczeniu, że przysługuje mu prawo własności. Oczywiście, w przypadku zasiedzenia nieruchomości, chodzi o takie przeświadczenie w chwili uzyskania posiadania. Dobrą wiarę posiadacza wyłącza jego wiedza o rzeczywistym stanie prawnym ( stanie własności ) oraz jego niedbalstwo. Pozostaje bowiem również w złej wierze osoba, która przy dołożeniu należytej staranności mogła się dowiedzieć, że nie jest właścicielem nieruchomości ( że uzyskując jej posiadanie nie nabyła własności ). Dla nieruchomości, której dotyczy wniosek prowadzona jest księga wieczysta, co także zdaniem sadu wyklucza możliwość posiadania przez wnioskodawcę udziału w nieruchomości w dobrej wierze.

W ocenie Sądu nie ulega wątpliwości, że wnioskodawcy objęli część udziału w nieruchomości w złej wierze. Od 1988 r. nie upłynął jeszcze termin 30 lat liczony w przypadku objęcia posiadania w złej wierze, który zakończyłby się najwcześniej 24 grudnia 2018 r.

Z tego też powodu Sąd oddalił wniosek wnioskodawcy o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego na okoliczność ustalenia udziału w przedmiotowej nieruchomości jako niewnoszący nic do dotychczasowych ustaleń.

Mając na uwadze powyższe Sąd oddalił wniosek o stwierdzenie zasiedzenia, o czym orzekł w punkcie 1 postanowienia.

O wynagrodzeniu pełnomocnika z urzędu ustanowionego dla wnioskodawcy orzeczono na podstawie art. 22 3 ust. 2 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o radcach prawnych (Dz. U. z 2015 r. poz. 507 ze zm,) w zw. z § 11pkt 1 i § 8 pkt 7 i § 4 ust. 2 Rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu ( Dz. U. z dnia 18 października 2016 r. ).

O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 520 § 1 KPC ustalając, że każdy z uczestników postępowania ponosi koszty związane ze swoim udziałem w sprawie.