Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 448/17

POSTANOWIENIE

Dnia 18 stycznia 2018 r.

Sąd Okręgowy w Kaliszu II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Wojciech Vogt (spr.)

Sędziowie:

SSO Małgorzata Pilarczyk

SSO Krzysztof Patyna

Protokolant:

st. sekr. sąd. Elżbieta Wajgielt

po rozpoznaniu w dniu 18 stycznia 2018 r. w Kaliszu

na rozprawie

sprawy z wniosku J. K. (1) , S. K.

z udziałem A. B. , R. B. , G. K., W. K.

o zasiedzenie

na skutek apelacji wnioskodawców

od postanowienia Sądu Rejonowego w Krotoszynie

z dnia 24 lutego 2015r. sygn. akt I Ns 17/15

p o s t a n a w i a:

1.  oddalić apelację,

2.  zasądzić od wnioskodawców J. i S. małżonków K. solidarnie na rzecz A. B. i R. B. kwotę 3984 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

SSO Małgorzata Pilarczyk SSO Wojciech Vogt SSO Krzysztof Patyna

UZASADNIENIE

Wnioskodawcy J. i S. K. wnieśli o stwierdzenie, że z dniem 1 styczna 1985 r. nabyli przez zasiedzenie własność nieruchomości położonej w miejscowości R., o pow. 0,0758 ha, oznaczonej numerem geodezyjnym działki (...). Sąd Rejonowy w Krotoszynie postanowieniem z dnia 24 lutego 2015 r. oddalił ich wniosek. Ustalił, że wnioskodawcy w dniu 8 września 1961 r. nabyli od małżonków K. własność gospodarstwa rolnego o powierzchni 9,15 ha położonego w K. Starym i R., obejmującego m. in. działkę nr (...), która wówczas była niezabudowana. Wnioskodawca wykorzystywał ją rolniczo. Nieruchomość graniczyła z działką oznaczoną nr (...), stanowiąca własność Skarbu Państwa w zarządzie (...) S.A., pierwotnie przebiegało po niej torowisko, zlikwidowane w 1959 r., później na jego miejscu powstała droga polna. Za działką nr (...) znajdowała się działka nr (...), aktualnie będąca własnością uczestników A. i R. B.. Wcześniej – od 30 stycznia 1947 r. – należała do F. B. na podstawie aktu nadania ziemi. W 1951 r. właściciel wniósł ją jako wkład gruntowy do R. (...) w K. Starym i w tym charakterze pozostawała do 1997 r. Uczestnicy otrzymali w dniu 11 marca 1997 r. jej własność od spadkobierców F. B..

Wnioskodawca od 1961 r. przechowywał sprzęt rolniczy w budce kolejowej znajdującej się na działce nr (...), czasem tam nocował. Korzystał z drogi polnej biegnącej szlakiem zlikwidowanego torowiska, podobnie jak inni miejscowi rolnicy, a także pracownicy (...) K.. Obok drogi, po stronie działki nr (...) przebiegała ścieżka dla rowerów, dalej rowek, miedza, a potem zaczynała się już działka uczestników (nr (...)), do 1997 r. uprawiana przez (...) K. do miedzy dzielącej ją od działki nr (...). S. K. posiadał część nieruchomości do starego torowiska (drogi polnej), za nim ziemia leżała odłogiem do rowka. W 1984 r. wnioskodawca przestawił budkę dróżniczą w kierunku swojej nieruchomości i m.in. na jej miejscu a częściowo także na terenie działki nr (...) rozpoczął budowę obory o wymiarach 25x9,5 m, a następnie płotu biegnącego od jej rogu w stronę miejscowości K.. Wybudowanie obory uniemożliwiło dalsze korzystanie z drogi polnej, Działka nr (...) była dotąd uprawiana przez (...) K. do ściany obory.

W dniu 18 marca 1985 r. wnioskodawca otrzymał pozwolenie na budowę budynku mieszkalnego i szopy na maszyny na swojej nieruchomości. Budynek wzniósł działce nr (...). Biegnie do niego płot od obory. Wzdłuż obory, na końcu działki nr (...), wnioskodawcy posadzili drzewa. W 1991 r. wybudowali na tej działce słup energetyczny linii niskiego napięcia.

Uczestnicy od czasu przejęcia działki nr (...) uprawiali ją jako rolę. W 2009 r., po nałożeniu na nich kary za prowadzenie uprawy na mniejszej powierzchni niż zgłoszona do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, wezwali geodetę i wówczas okazało się, że granica ich działki nr (...) powinna przebiegać ok. 1-1,5 m w kierunku działki nr (...). Wobec tego wezwali G. K., syna wnioskodawców, który aktualnie jest właścicielem gospodarstwa rolnego, należącego wcześniej do wnioskodawców, aby wykupił od nich część nieruchomości z oborą. Tam gdzie było to możliwe zaorali nieruchomość do granicy wskazanej przez geodetę. Na podstawie przytoczonych ustaleń Sąd Rejonowy przyjął, że wnioskodawcy od 1984 r. posiadali samoistnie część nieruchomości nr 114, stanowiącej własność uczestników, weszli w jej posiadanie w sposób nieformalny, a więc w złej wierze. Termin zasiedzenia, który w chwili rozpoczęcia posiadania doprowadziłby do nabycia przez nich własności po 20 latach (w 2004 r.), uległ przedłużeniu do 30 lat z uwagi zmianę art. 172 k.c. dokonaną w 1990 r. i upłynąłby w 2014 r. Sąd Rejonowy uznał jednak, że bieg zasiedzenia został przerwany w wyniku złożenia przez uczestników w niniejszej sprawie, wszczętej wnioskiem z dnia 15 października 2012 r., odpowiedzi na wniosek z dnia 20 listopada .2012 r., w której domagali się oddalenia żądań wnioskodawców. Ostatecznie więc do zasiedzenia nie doszło.

Na skutek apelacji wnioskodawców sprawę rozpoznał Sąd Okręgowy w Kaliszu, który postanowieniem z dnia 12 listopada 2015 r. zmienił wyrok Sądu Rejonowego w ten sposób, że stwierdził, iż wnioskodawcy małżonkowie K. nabyli z dniem 1 stycznia 2015 r. przez zasiedzenie do wspólności majątkowej małżeńskiej własność nieruchomości położonej w miejscowości R. o powierzchni 0,0758 ha, oznaczonej na mapie sporządzonej przez biegłego J. K. (2) jako działka nr (...), stanowiącej część nieruchomości o pow. 5,1999 ha, dla której Sąd Rejonowy w Krotoszynie prowadzi księgę wieczystą (...).

Sąd Okręgowy podzielił ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego, lecz dokonał ich odmiennej oceny prawnej. Jego zdaniem bieg terminu zasiedzenia nie uległ przerwaniu na skutek wniesienia przez uczestników postępowania odpowiedzi na wniosek i zajęcia w niej stanowiska odnośnie wniosku. Gdyż nie była to czynność, o której mowa w art. 123 § 1 pkt 1 k.c, to znaczy podjęta przed sądem bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia, lecz jedynie procesowa obrona w sprawie o stwierdzenie skutków zasiedzenia. W rezultacie Sąd Okręgowy przyjął, że termin zasiedzenia upłynął najpóźniej z dniem 31 grudnia 2014 r.. a wnioskodawcy nabyli własność nieruchomości z dniem następnym.

Uczestnicy zaskarżyli postanowienie Sądu Okręgowego skargą kasacyjną, w wyniku której Sąd Najwyższy uchylił zaskarżone postanowienie i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu w Kaliszu do ponownego rozpoznania .

Sąd Okręgowy zważył i ustalił, co następuje:

Po ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy w całości podziela ustalenia Sądu Rejonowego i uznaje je za własne. Ponadto - zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego – Sąd Okręgowy dodatkowo ustalił, że uczestnicy niniejszego postępowania A. B. i R. B. wystąpili do Sądu Rejonowego w Krotoszynie przeciwko G. K. i V. K. wzywając ich do zawarcia ugody polegającej na wykupie gruntu będącego przedmiotem niniejszego postępowania za kwotę 31.152 zł. Wniosek o zawezwanie do próby ugodowej wpłynął do Sądu Rejonowego w Krotoszynie w dniu 16. stycznia 2012 r.

(dowód: odpis wniosku o zawezwanie do próby ugodowej, k-140 akt)

Zawezwanie do próby ugodowej w trybie art. 185 k.p.c. zmierza bezpośrednio do realizacji roszczenia i przerywa wobec wezwanego bieg terminu zasiedzenia (por. orzeczenie SN z dnia 28 czerwca 2006 r., III CZP 42/06).

Sad Okręgowy ustalił również, że działka oznaczona nr (...)była w posiadaniu wnioskodawców do roku 1991, to jest do czasu przekazania posiadania całego gospodarstwa rolnego następcom prawnym tj. G. i V. małżonkom K..

(oświadczenie wnioskodawców w ich piśmie z dnia 4.12.2012 r., k-70 akt, okoliczność niesporna)

Przyjmując więc, że termin zasiedzenia upływał z dniem 1 stycznia 2015 r., to wnioskodawcy nie mogli nabyć jej własności przez zasiedzenie jeśli posiadali tę nieruchomość do roku 1991 r.

Nie nabyli własności spornego gruntu przez zasiedzenie również G. i V. małżonkowie K., gdyż po pierwsze dlatego, że nie wnioskowali oni o stwierdzenie takiego nabycia, po drugie – co ważniejsze – w 16 stycznia 2012 r. biegnący na ich rzecz termin zasiedzenia został przerwany przez wystąpienia przeciwko nim z wnioskiem o zawezwanie do próby ugodowej.

Mimo więc błędnego uzasadnienia orzeczenie Sądu Rejonowego odpowiada prawu.

Mając na uwadze powyższe okoliczności należało, zgodnie z art. 385 k.p.c., orzec jak w sentencji. O kosztach orzeczono zgodnie z art. 520 k.p.c. Uczestnikom należy się od wnioskodawców zwrot kosztów zastępstwa prawnego za pierwsze postępowanie apelacyjne w wysokości 600 zł, za postępowanie ze skargi kasacyjnej w wysokości 900 zł plus 34 zł zwrot kosztów opłaty od pełnomocnictwa i kwota 450 tytułem zwroty kosztów zastępstwa za drugie postepowanie apelacyjne i 2000 zł tytułem zwrotu opłaty od skargi kasacyjnej. Wartość przedmiotu zasiedzenia określono we wniosku na kwotę 10.000 zł. Nie może ona ulegać zmianie w trakcie postepowania.

Małgorzata Pilarczyk Wojciech Vogt Krzysztof Patyna