Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV C 1042/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 lutego 2018 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie IV Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: SSR (del.) Robert Masznicz

Protokolant: protokolant sądowy Patrycja Chrustek

po rozpoznaniu w dniu 26 lutego 2018 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa Z. L.

przeciwko pozwanemu A. L.

o zapłatę

1)  oddala powództwo w całości;

2)  nie obciąża powoda obowiązkiem zwrotu pozwanemu kosztów procesu.

Sygn. akt IV C 1042/16

UZASADNIENIE WYROKU

Pozwem z dnia 7 września 2016 r. (data nadania w urzędzie pocztowym – k. 27), uściślonym w piśmie procesowym z dnia 13 października 2016 r. (data nadania w urzędzie pocztowym – k. 33) Z. L. (powód) wniósł o:

1)  zasądzenie od A. L. (pozwany) kwoty 100.000,00 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty tytułem zwrotu równowartości nieruchomości przy ul. (...) w P., dla której IV Wydział Ksiąg Wieczystych Sądu Rejonowego w Pruszkowie prowadzi księgę wieczystą o oznaczeniu KW (...) (nieruchomość), którą pozwany uzyskał na mocy umowy darowizny zawartej w dniu 14 maja 2012 r. w formie aktu notarialnego za repertorium A nr (...);

2)  zasądzenie od pozwanego na swoją rzecz zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu wskazał, że dochodzi od pozwanego roszczeń określonych w pozwie z przyczyny rażącej niewdzięczności, którą zarzucał pozwanemu.

(pozew – k.2 i n., pismo procesowe – k. 32)

W odpowiedzi na pozew złożonej dnia 17 marca 2017 r. (data pieczęci biura podawczego Sądu Okręgowego w Warszawie – k. 47) pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości.

(odpowiedź na pozew – k.47 i n.)

Takie stanowiska strony podtrzymały do zamknięcia rozprawy.

(protokół rozprawy – k. 118 i n.)

Rozpoznając sprawę, Sąd Okręgowy w Warszawie ustalił następujący stan faktyczny.

Powód jest ojcem pozwanego.

(bezsporne)

Na podstawie umowy darowizny z dnia 14 maja 2012 r. (umowa darowizny), zawartej przed B. G. – notariuszem prowadzącym kancelarię notarialną w P., powód darował pozwanemu własność nieruchomości, zaś pozwany przyjął darowiznę.

(akt notarialny – k. 9 i n.)

Przed zawarciem umowy darowizny:

-

powód, jako wynajmujący, zawierał z osobami trzecimi umowy najmu, których przedmiotem była nieruchomość;

-

powód umówił się z pozwanym, że po zawarciu umowy darowizny nadal będzie wynajmował nieruchomość i będzie czerpał z niej pożytki w postaci czynszu, zaś pozwany miał znosić ten stan rzeczy.

(okoliczności bezsporne)

Po zawarciu umowy darowizny początkowo utrzymywał się stan rzeczy uzgodniony między stronami, jednakże na przełomie lat 2012 i 2013 pomiędzy stronami doszło do nieporozumień, w wyniku czego pozwany syn podjął decyzję o zaprzestaniu znoszenia wynajmowania nieruchomości i zaprzestał wyrażania zgody na wynajmowanie przez powoda nieruchomości, a następnie w 2015 r. pozwany zbył nieruchomość, zaś prowadzona dla nieruchomości księga wieczysta została zamknięta z uwagi na przyłączenie nieruchomości do księgi wieczystej nieruchomości dla której VI Wydział Ksiąg Wieczystych Sądu Rejonowego w Pruszkowie prowadzi księgę wieczystą o oznaczeniu (...), której właścicielem jest Powiat (...).

(bezsporne, ponadto dane z systemu tele-informatycznego ksiąg wieczystych (...) ustalone przez Sąd z urzędu).

Dnia 11 października 2013 r., w warunkach konfliktu i na zasadzie wymiany pism przedprocesowych pozwany syn odpowiedział pisemnie pełnomocnikowi powoda, ustanowionemu w osobie adwokata, że nie zaspokoi kierowanych przeciwko sobie roszczeń. W uzasadnieniu opisał ojca w szczególności jako osobę nieuczciwą i niemoralną oraz zapowiadał ujawnienie w toku możliwego procesu takich okoliczności, które mogą stanowić dolegliwość prawą i majątkową dla ojca.

(pismo – k. 13, pełnomocnictwo – k. 53)

Dnia 28 listopada 2013 r. powód sporządził oświadczenie o treści następującej:

„Ja niżej podpisany oświadczam, że w pełnomocnictwie udzielonym Pani adwokat E. S. z dn. 09.09.2013 r. w kwestii przekazania rzekomej darowizny pieniężnej mojemu synowi A. L. w kwocie około 750.000,00 zł napisałem nieprawdę, (omyliłem się). Ponadto nie zamierzam i nie żądam zwrotu nieruchomości w P. przy ul. (...), którą darowałem mojemu synowi A. L., ani w późniejszym czasie nie będę żądał zwrotu w/w nieruchomości.

Z. L.”.

(oświadczenie – k. 54).

Następnie, w okresie obejmującym w szczególności październik 2014 r., pozwany syn był pełnomocnikiem powoda, jako wierzyciela, w postępowaniu egzekucyjnym prowadzonym przez komornika sądowego przeciwko dłużniczce powoda E. S. (2).

(zawiadomienie o przyłączeniu się kolejnego wierzyciela do egzekucji z nieruchomości oraz wezwanie do zapłaty należności – k. 57)

Dnia 7 grudnia 2015 r. powód złożył adresowane do pozwanego syna pisemne oświadczenie o odwołaniu darowizny nieruchomości dokonanej umową darowizny. W piśmie podał, że przyczyną odwołania darowizny jest rażąca niewdzięczność pozwanego syna względem powoda. Pismo zostało doręczone pozwanemu

(oświadczenie pisemne z dowodem nadania pocztą – k. 21, bezsporne)

Dnia 16 grudnia 2015 r., pozwany syn w odpowiedzi przesłał kolejnemu pełnomocnikowi powoda pismo, w którym znowu odmawiał zaspokojenia odpowiednich roszczeń oraz opisał powoda jako ojca, który pozwanemu synowi od dzieciństwa nie okazywał miłości i którego zaniedbywał.

.

(pismo – k. 59, potwierdzenie odbioru – k. 59 odwrót)

Dnia 7 maja 2016 r. został miedzy stronami sporządzony dokument o treści następującej (pisownia i interpunkcja oryginalne):

„Porozumienie

W dniu dzisiejszym w obecności dwóch świadków, G. P. zam (...)-(...) B. ul (...) (...) oraz D. S. zam (...) ul (...), ja niżej podpisany Z. L. zam (...)-(...) P. ul (...) oswiadczam iż nie wnoszę żadnych roszczeń wobec mojego syna A. L. co do darowizny domu w P. przy ul (...). Jednocześnie składam pisemna deklaracje ze nie będę się domagał zwrotu wyżej wymienionej nieruchomości w przyszłości , jednocześnie kwituje odbiór kwoty 10000 zł dziesięciu tysięcy zł które syn mi przekazoł w ramą pomocy finansowej której w chwili obecnej potrzebowałem oraz 2000 dwudziestu tysięcy zł które w mojej obecności syn zwrócił panu G. P. wobec którego mam zobowiązania finansowe.

UZASADNIENIE

Mój syn okazał mi wsparcie finansowe oraz pomoc w odzyskiwaniu pieniędzy od mojej dłużniczki okazał się jedną z nielicznych która okazała mi wsparcie. Jednocześnie w tym piśmie zobowiązuje się do załatwienia elektronicznej klauzuli wykonalności z cesi długu który nieodpłatnie mi przekazał jednocześnie podpisuje się pod oświadczeniem iż nadal będzie wspierał mnie w odzyskiwaniu pieniędzy od Pani E. S. (2) więc z wyżej wymienionych powodów oświadczam iż zachował się odpowiedzialnie i lojalnie wobec mnie.”

Dokument ten został opatrzony podpisami powoda, pozwanego oraz dwóch świadków o imionach i nazwiskach P. G. oraz D. S..

(porozumienie – k. 17)

Dnia 2 sierpnia 2016 r. powód napisał do pozwanego pismo, którego osnową była w szczególności treść następująca (pisownia i interpunkcja oryginalne):

„Oświadczenie o uchyleniu się od skutków prawnych oświadczenia woli z dnia 07 maja 2016 r.

Ja, niżej podpisany, Z. L., niniejszym uchylam się od skutków prawnych oświadczenia woli złożonego po wpływem groźby wobec mojego syna, A. L., w dniu 07 maja 2016 r. w obecności świadków P. G. oraz D. S..

Wspomniane (...) podpisałem pod wpływem groźby po tym, jak mój niewdzięczny syn, A. L. pojawił się w obecności świadków, dwóch mężczyzn, tj. po zorientowaniu się, że świadkowie ci działają po stronie mojego syna, wówczas zacząłem obawiać się o własne bezpieczeństwo.

W sytuacji zastraszenia podpisałem dokument, który mój syn wraz ze świadkami podłożyli mi do podpisania, dokładnie nie orientowałem się, co podpisuję. Przed podpisaniem tegoż dokumentu mój syn permanentnie mnie oskarżał o różne zbrodnie i czyny, których nie popełniłem.

Po jakimś czasie, kiedy mój stan obawy ustał, zapoznałem się z dokumentem i zrozumiałem, że dotyczy on darowizny nieruchomości położonej w P. przy ul. (...). W podpisanym pod wpływem groźby (...) zostało sformułowane, jakobym uważał, że mój syn zachował się „odpowiedzialnie i lojalnie wobec mnie”, co jest nieprawdą.

Mój syn, A. L., od dawna był wobec mnie nieuczciwy, a po dokonaniu darowizny dowiedziałem się, że jest również niewdzięczny, że permanentnie psuł mi opinię na wszelkie możliwe sposoby, odnoszę wrażenie, że jest moim śmiertelnym wrogiem, a o czym dowiedziałem się około dwóch miesięcy temu dzięki uprzejmości jednej z osób ze wspólnego kręgu znajomych, a co potwierdziło zachowanie się mojego syna w dniu 07 maja 2016 r., który bezprawną groźbą zmusił mnie do podpisania dokumentu, z którego treścią nie mogłem się zapoznać przed podpisaniem, a z którego treścią nie zgadzam się po zapoznaniu się z nią.”

(oświadczenie – k. 18, potwierdzenie nadania – k. 20)

Sąd Okręgowy ustalił stan faktyczny na podstawie przywołanych dowodów, tj. dokumentów urzędowych i prywatnych. Zostały poczynione ustalenia faktyczne zgodnie z art. 244 i 245 Kodeksu postępowania cywilnego (k.p.c.) z uwzględnieniem okoliczności bezspornych oraz przyznanych między stronami zgodnie z art. 229 oraz 230 k.p.c.

W ocenie Sądu Okręgowego, wyniki przesłuchania stron na podstawie art. 299 k.p.c. nie potwierdziły, aby pozwany dopuścił się względem powoda czynów zabronionych oraz nie potwierdziły, aby powód został przymuszony do złożenia w dniu 7 maja 2016 r. oświadczenia o porozumieniu z pozwanym oraz o zrzeczeniu się względem pozwanego roszczeń z tytułu odwołania darowizny. Nie potwierdziły również, aby powód zawierał porozumienie w stanie nieświadomości lub pod wpływem błędu. Nie potwierdziły wreszcie, aby nieprawdziwymi były okoliczności opisane w samym dokumencie porozumienia.

Dopiero na rozprawie w dniu 26 lutego 2018 r. strony złożyły wnioski o dopuszczenie oraz przeprowadzenie niezgłoszonych wcześniej dowodów z zeznań świadków, w szczególności E. S. (2), P. H. i E. S. (3) (k. 118 i n.).

Sąd Okręgowy oddalił te wnioski jako spóźnione na podstawie art. 207 § 6 w związku z art. 217 § 2 w związku z art. 6 § 2 k.p.c. Przeprowadzenie wskazanych dowodów wymagałoby odroczenia rozprawy w celu odpowiednich wezwań, przez co doszłoby do nieuzasadnionego przewleczenia postępowania, czemu Sąd Okręgowy przeciwdziałał zgodnie z art. 6 § 1 k.p.c., w szczególności, że żadna z tych osób nie była świadkiem porozumienia między stronami co do zrzeczenia się odpowiednich roszczeń i ich zeznania nie doprowadziłoby w tym zakresie do ustaleń odmiennych niże te, które wynikają z treści odpowiedniego dokumentu oraz z oceny wyników przesłuchania stron.

W ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Powództwo podlega oddaleniu, albowiem powód nie wykazał, ażeby pozwany syn dopuścił się względem powoda jakiegokolwiek zachowania, które w ustalonym stanie faktycznym stanowiłoby rażącą niewdzięczność w rozumieniu ustawy. Nawet w razie uznania, że niewdzięcznością rażącą było nieprzestrzeganie przez pozwanego syna uzgodnień z powodem co do znoszenia czerpania przez powoda pożytków cywilnych z nieruchomości (czynsz najmu) po dokonaniu darowizny, należy uznać, że powód nie odwołał darowizny we właściwym czasie, wreszcie wybaczył pozwanemu synowi takie zachowanie oraz skutecznie zrzekł się możliwych roszczeń z tego tytułu. Na tej samej zasadzie, nawet w razie uznania, że rażącą niewdzięcznością pozwanego syna były zachowania podjęte w ramach obrony przedprocesowej przed roszczeniami powoda, należy uznać, że i takie zachowania zostały w odpowiednim czasie wybaczone pozwanemu synowi, a powód skutecznie zrzekł się możliwych roszczeń również z tego tytułu.

Podstawę prawną rozstrzygnięcia stanowiły przepisy prawa niżej przytoczone i objaśnione.

Zgodnie z art. 898 § 1 Kodeksu cywilnego (k.c.), darczyńca może odwołać darowiznę nawet już wykonaną, jeżeli obdarowany dopuścił się względem niego rażącej niewdzięczności.

Zgodnie z art. 898 § 2 k.c., zwrot przedmiotu odwołanej darowizny powinien nastąpić stosownie do przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu.

Zgodnie z art. 899 § 1 zdanie pierwsze k.c., darowizna nie może być odwołana z powodu niewdzięczności, jeżeli darczyńca obdarowanemu przebaczył.

Zgodnie z art. 899 § 3 k.c., darowizna nie może być odwołana po upływie roku od dnia, w którym uprawniony do odwołania dowiedział się o niewdzięczności obdarowanego.

Zgodnie z art. 900 k.c., odwołanie darowizny następuje przez oświadczenie złożone obdarowanemu na piśmie.

W orzecznictwie zwrócono uwagę, że znamion rażącej niewdzięczności nie wyczerpują z reguły czyny nieumyślne obdarowanego, drobne czyny nawet umyślne, ale niewykraczające, w określonych środowiskach poza zwykłe konflikty życiowe, rodzinne, jak też wywołane zachowaniem się, czy działaniem darczyńcy. Nie jest również obojętna przyczyna niewdzięczności, bo umożliwia dokonanie osądu, czy i na ile zachowanie obdarowanego może być uznane za nieusprawiedliwione (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 czerwca 2010 r., II CSK 68/10).

Dlatego, samo przejawienie niewdzięczności nie jest wystarczające dla uwzględnienia roszczeń pozwu. Stwierdzenie „rażącej niewdzięczności" z art. 898 § 1 k.c. musi być poprzedzone ustaleniem motywów zachowania obdarowanego, zwłaszcza ustaleniem, czy zachowania te nie są powodowane, czy wręcz prowokowane przez darczyńcę (wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 30 czerwca 2017 r., I ACa 81/17).

Ocena zachowania obdarowanego powinna uwzględniać stosunki panujące w danym środowisku społecznym oraz zwyczaje utrzymujące się na danym obszarze. Nie można pomijać indywidualnych przymiotów zainteresowanych osób. Powinna być przy tym rezultatem uwzględnienia kryteriów obiektywnych i subiektywnych. Przesłanką uznania rażącej niewdzięczności obdarowanego nie jest tylko sprzeczność jego zachowań z obowiązującym prawem. Konieczne jest także to, by darczyńca odczuł dotkliwie ujemne zachowanie się obdarowanego. Darczyńca może odczuwać niewdzięczność zarówno wtedy, gdy skutki zachowania się obdarowanego ujawniają się w sferze osobistej (moralnej) jak i wówczas, gdy polegają na wyrządzeniu szkody majątkowej. Nie jest przy tym konieczne, aby zachowanie obdarowanego pozostawało w bezpośrednim związku z darowizną. Oczywiście nie bez znaczenia jest także samo postępowanie darczyńcy i jego stosunek do osoby obdarowanego. O ile bowiem wrogie nastawienie nie wynikające z okoliczności sprawy potęguje konflikt pomiędzy stronami umowy darowizny to też nie może pozostać bez znaczenia dla oceny czy podstawy do odwołania darowizny istnieją (wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 30 kwietnia 2015 r., I ACa 945/14).

Przewidziana art. 898 § 2 k.c. przesłanka niewdzięczności, w stopniu rażącym, ma kwalifikowany charakter, odnoszący się do zachowań, które oceniając rozsądnie, przy uwzględnieniu miernika obiektywnego i subiektywnego, muszą być uznane za wysoce niewłaściwe i krzywdzące darczyńcę, jak na przykład popełnienie przestępstwa przeciwko życiu lub zdrowiu, czci albo mieniu, ciężkie naruszenie obowiązków rodzinnych, naruszenie godności osobistej ze świadomością i w nieprzyjaznym zamiarze. Powyższe wyliczenie jest przykładowe, co oznacza, że znamion rażącej niewdzięczności można upatrywać także w innych zachowaniach obdarowanego. Powinny one jednak w obiektywnej ocenie wykraczać poza zwykłe konflikty życiowe, rodzinne, jak też nie być wywołane zachowaniem się, czy działaniem darczyńcy (wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 17 stycznia 2013 r., I ACa 732/12).

Niewdzięczność w stopniu rażącym może polegać nie tylko na działaniu, lecz także na zaniechaniu spełnienia obowiązków obciążających obdarowanego, krzywdzących darczyńcę. Jednym z ustawowo uregulowanych obowiązków jest obowiązek alimentacji darczyńcy, o ile ten po wykonaniu darowizny popadnie w niedostatek (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 kwietnia 2016 r., I CSK 209/15).

Roczny termin do odwołania darowizny, przewidziany w art. 899 § 3 k.c. jest terminem zawitym. W orzecznictwie słusznie zauważono, że po jego upływie następuje niemożność odwołania darowizny z uwagi na takie te zachowania obdarowanego, o których darczyńca dowiedział się ponad rok przed złożeniem oświadczenia o odwołaniu darowizny (wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 6 listopada 2015 r., I ACa 511/15).

Powód w uzasadnieniu pozwu wskazał, że przejawem niewdzięczności pozwanego syna były w szczególności zachowania następujące:

- niedotrzymanie przez pozwanego syna ustaleń co znoszenia przez pozwanego wynajmowania nieruchomości przez powoda i w ten sposób czerpania przez powoda pożytków cywilnych z nieruchomości, jako swoistej renty;

- niedotrzymanie przez pozwanego syna ustaleń co do niesprzedawania nieruchomości;

- przeszkadzanie przez pozwanego syna w dochodzeniu przez powoda wierzytelności od innych osób, w tym pomoc procesowa udzielona przez pozwanego syna dłużnikowi powoda;

- naruszanie dóbr osobistych powoda w pismach kierowanych przez pozwanego do pełnomocników pozwanego;

- zastraszenie i przymuszenie do podpisania w dniu 7 maja 2016 r. oświadczenia o porozumieniu między stronami oraz o zrzeczeniu się prze powoda odpowiednich roszczeń.

Między stronami nie było sporu co do tego, że przed dokonaniem umowy darowizny strony uzgodniły znoszenie przez pozwanego syna wynajmowania nieruchomości przez powoda osobom trzecim i pobieranie z czynszu tego tytułu od tych osób bezpośrednio przez powoda. Strony wzajemnie przyznały, że uzgodniony stan utrzymywał się nie dłużej niż rok, a decyzję o uniemożliwieniu powodowi dalszego czerpania korzyści z odpowiedniego najmu podjął sam pozwany syn w warunkach konfliktu z ojcem.

O bezpośredniej przyczynie konfliktu strony zeznawały sprzecznie, a każda ze stron zarzucała drugiej złą wolę i złą wiarę w tym przedmiocie. W braku obiektywnych świadectw co do ciągu zdarzeń towarzyszących wynajmowaniu nieruchomości, poczynienie bliższych ustaleń w tym przedmiocie okazało się niemożliwe. Przeprowadzone dowody, w szczególności przedstawione dokumenty prywatne i zeznania samych stron, ujawniają wybrane z wielu lat wycinki osobliwych stosunków między powodem a pozwanym synem, opartych nie na serdeczności, lecz na żalach i pretensjach, których źródła sięgają dzieciństwa pozwanego syna i nieudanego związku powoda z matką pozwanego syna.

Pomimo braku zgody pozwanego syna na czerpanie przez powoda pożytków cywilnych z nieruchomości od przełomu 2012 i 2013 r., w ciągu kolejnego roku nie doszło do skutecznego odwołania darowizny. Dowodem na to, że powód najpierw rozważał odwołanie darowizny z tej przyczyny, a następnie pojednał się pozwanym synem, jest dokument prywatny datowany na dzień 28 listopada 2013 r., w którym powód oświadczył, że jego wcześniejsze oświadczenie o darowaniu pieniędzy synowi było nieprawdą (że mylił się) oraz że nie żąda i nie będzie żądał w przyszłości zwrotu nieruchomości od syna (oświadczenie powoda – k. 54).

Powód nie kwestionował prawdziwości ani rzetelności tamtego dokumentu. Po dacie jego sporządzenia w latach kolejnych strony niewątpliwie współdziałały w różnych sprawach, w szczególności w kierunku uzyskania przez powoda zaspokojenia wierzytelności przysługujących od innych osób, skoro w październiku 2014 r. pozwany był pełnomocnikiem w odpowiednim postępowaniu egzekucyjnym (dokument z akt egzekucji – k. 57). W takim razie, nawet gdyby uznać, że w październiku 2013 r. powód nie zrzekł się skutecznie roszczeń względem powoda wywołanych uniemożliwieniem czerpania korzyści z nieruchomości, ponowne powoływanie się na te same okoliczności w 2015 r. było oczywiście spóźnione w rozumieniu art. 899 § 3 k.c.

Powód twierdził, że pozwany syn dopuścił się rażącej niewdzięczności również przez nierzetelne wykonywanie czynności jako pełnomocnik powoda w toku odpowiedniej egzekucji. Owej nierzetelności powód jednakże nie udowodnił. W szczególności za oczywiście spóźniony, a przez to zasadnie pominięty zgodnie z art. 6 § 2 w związku z art. 207 § 6 w związku z art. 217 § 2 k.p.c., należy uznać wnioskowany przez powoda dopiero na rozprawie dowód z przesłuchania E. S. (2), czyli dłużniczki powoda.

Nie jest też rażącą niewdzięcznością w rozumieniu ustawy i przywołanego orzecznictwa samo podjęcie przez pozwanego syna obrony przed roszczeniami powoda, w szczególności poprzez sporządzenie przez pozwanego syna ostrych w tonie pism przedprocesowych, adresowanych do pełnomocników powoda, nawet jeżeli same pisma sprawiły powodowi przykrość..

Dowodem ponownego pojednania między stronami, tym razem w warunkach wykonania przez pozwanego syna pomocy w spłaceniu długów powoda, jest dokument porozumienia z dnia 7 maja 2016 r. (porozumienie – k. 17).

Poza nieprzekonującymi własnymi zeznaniami, niespójnymi z ogółem własnych pism, powód, wbrew wymogowi art. 6 k.c. w zw. z art. 3 k.p.c., nie przedstawił żadnego dowodu na to, aby dokument porozumienia z dnia 7 maja 2016 r. nie odzwierciedlał własnego oświadczenia powoda, udokumentowanego zgodnie z art. 245 k.p.c. W szczególności, powód nie wykazał przekonująco, aby nie wiedział jakiej treści dokument podpisuje. Nie przedstawił też żadnego dowodu, aby podpisaniu dokumentu towarzyszyły okoliczności, opisane w późniejszym piśmie o uchyleniu się od porozumienia, w szczególności, aby podpisywał dokument w warunkach poddania groźbie bezprawnej w rozumieniu art. 87 k.c.

W takim stanie, zasadny jest wniosek, że nawet w razie uznania, że zachowania pozwanego syna stanowiły rażącą niewdzięczność w rozumieniu odpowiednich przepisów prawa oraz w razie uznania, że powód złożył oświadczenie o odwołaniu darowizny w właściwym czasie, miedzy stronami doszło później do pojednania równoznacznego z przebaczeniem w rozumieniu art. 899 § 1 k.c., co wyklucza skuteczność roszczeń opartych na odwołaniu darowizny. Treść samego porozumienia jest poza tym równoznaczna z ugodą w rozumieniu art. 917 k.c. ze skutkiem zrzeczenia się odpowiedniego roszczenia.

Dlatego powództwo zostało oddalone w całości.

Zgodnie z art. 108 § 1 zdanie pierwsze k.p.c., Sąd Okręgowy orzekł w wyroku o kosztach postępowania.

Do chwili zamknięcia rozprawy pozwany nie poniósł żadnych wydatków, stanowiących koszty procesu w rozumieniu art. 98 k.p.c. Dlatego, pomimo zupełnej wygranej procesowej pozwanego, Sąd Okręgowy nie obciążył powoda obowiązkiem zwrotu pozwanemu jakiejkolwiek sumy z tego tytułu.

Z tych wszystkich przyczyn i na podstawie przytoczonych przepisów prawa Sąd orzekł, jak w sentencji.

ZARZĄDZENIE

(...)

(...)