Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI Ca 84/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 marca 2018r.

Sąd Okręgowy w Częstochowie VI Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Karol Kołodziejczyk (spr.)

Sędzia: SSO Hanna Morejska

Sędzia: SSO Halina Garus

Protokolant: st. sekr. sądowy Ilona Idzikowska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 21 marca 2018r. w Częstochowie

sprawy z powództwa Gminy C.

przeciwko R. P.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda Gminy C.

od wyroku Sądu Rejonowego w Częstochowie z dnia 17 października 2017r.

sygn. akt XII C 1927/17

oddala apelację.

Sygn.akt VI Ca 84/18

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Rejonowy w Częstochowie oddalił powództwo Gminy C. skierowane przeciwko R. P. o zapłatę kwoty 51.849,10 złotych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 16.04.2014 r. do dnia zapłaty z tytułu bezumownego korzystania z nieruchomości za okres od 18.05.2012 r. do 15.04.2014 r.

Sąd ustalił, że pozwany R. P. prowadził do 2015 r. działalność gospodarczą w ramach PHU (...) w postaci klubu nocnego mieszczącego się w T.. Reklama tego klubu, umieszczona na banerze reklamowym, posadowionym na stalowej konstrukcji, znajdowała się co najmniej od 18.05.2012 r. na nieruchomości położonej w C. przy ul. (...), na działce o nr (...) stanowiącej własność Gminy C.. Pozwany nie posiadał zgody powoda na umieszczenie reklamy na spornej nieruchomości. Powód pismem z 8.10.2013 r. wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 30.681,50 zł z tytułu należności za bezprawne zajęcie działki pod nośnik reklamowy za okres od 18.05.2012 r. do 30.09.2013 r. oraz do usunięcia reklamy wraz z konstrukcją stalową do dnia 30.10.2013 r. Pozwany nie odpowiedział na wezwanie. W kolejnych pismach powód ponownie wzywał pozwanego do zapłaty określonych kwot wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z gruntu oraz odszkodowania wraz z odsetkami za opóźnienie oraz wyznaczał nowe terminy do usunięcia banera reklamowego z konstrukcją stalową, wezwania te okazały się bezskuteczne. Ostatecznie powód samodzielnie usunął przedmiotową konstrukcję stalową z reklamą w październiku 2015 r.

Sąd wskazał, że pomimo tych ustaleń, powództwo podlegało oddaleniu w całości z uwagi na skutecznie podniesiony przez stronę pozwaną zarzut przedawnienia roszczenia. W sprawie ma bowiem zastosowanie 3-letni termin przedawnienia przewidziany w art. 118 k.c. dla roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej. Sąd uznał, że roszczenie dochodzone w pozwie przez powódkę Gminę C. związane jest z prowadzoną przez Gminę działalnością gospodarczą, przemawia za tym ugruntowane orzecznictwo Sądu Najwyższego, a także okoliczności rozpoznawanej sprawy. Gmina może prowadzić działalność gospodarczą w ramach zadań własnych gminy, a gospodarowanie nieruchomościami należącymi do gminy należy także do zadań o charakterze użyteczności publicznej (art. 7 ust.1 i art. 9 ust. 4 ustawy z 8.03.1990 r. o samorządzie gminny Dz. U. z 2017 r., poz. 1875). Żądanie wynagrodzenia z tytułu bezumownego korzystania z nieruchomości wchodzącej w skład zasobu gminy jest właśnie związane z prowadzoną działalnością gospodarczą Gminy, gdyż gospodarka nieruchomościami charakteryzuje się powtarzalnością działań, ich zawodowym charakterem, działaniem na własny rachunek, uczestniczeniem w obrocie gospodarczym. Wskazano, że powód, ustalając wysokość wynagrodzenia, powoływał się w wezwaniach kierowanych do pozwanego na stawki czynszu dzierżawnego określone w stosownym zarządzeniu Prezydenta Miasta C., nadto w pismach wskazywał na szkodę, jaką poniósł z uwagi na zajęcie nieruchomości przez pozwanego, która uniemożliwiała mu wydzierżawienie nieruchomości innym podmiotom i pobieranie z tego tytułu czynszu dzierżawnego, ponadto na spornej działce znajdowały się pylony reklamowe innego podmiotu z którym powód ma zawarta umowę dzierżawy i z tego tytułu pobiera czynsz dzierżawny. Okoliczności te świadczą o prowadzeniu przez powodową Gminę na przedmiotowej nieruchomości działalności gospodarczej. Niewątpliwie w okresie objętym roszczeniem także pozwany prowadził działalność gospodarczą. Wobec tego, zdaniem Sądu Rejonowego, żądanie pozwu o zapłatę wynagrodzenia za okres od 18.05.2012 r. do 15.04.2014 r. – przyjmując wymagalność roszczenia najpóźniej na dzień 15.04.2014 r., uległo przedawnieniu z dniem 15.04.2013 r., natomiast pozew został wniesiony 24.05.2017 r., a więc po upływie 3-letniego terminu przedawnienia. Uległ również przedawnieniu termin przedawnienia roszczenia negatoryjnego określony w art. 229 k.c.

Powyższy wyrok w całości zaskarżył powód, zarzucając:

- naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 118 k.c., poprzez jego niewłaściwe zastosowanie polegające na przyjęciu, że do roszczenia powoda znajduje zastosowanie trzyletni termin przedawnienia, podczas gdy roszczenie to ulega przedawnieniu z upływem dziesięciu lat,

- naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy, tj. art. 278 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c., poprzez oddalenie wniosku dowodowego powoda o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego, na okoliczność wysokości powstałej szkody jako bezprzedmiotowego, w sytuacji, gdy dowód ten zmierzał do wyjaśnienia istotnych okoliczności sprawy, co w konsekwencji doprowadziło do nierozpoznania istoty sprawy,

- naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik postępowania tj. art. 233§1 k.p.c., polegające na braku wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego oraz wyprowadzeniu przez Sąd I instancji wniosków, które są niezgodne z doświadczeniem życiowym i nie są logicznie poprawne, co w konsekwencji doprowadziło do błędu w ustaleniach faktycznych i przyjęciu przez Sąd I instancji, iż powód w zakresie dochodzonego roszczenia prowadzi działalność gospodarczą.

W uzasadnieniu apelacji powód podniósł m.in. że dochodzone przez niego roszczenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości nie jest związane z prowadzoną przez niego działalnością gospodarczą, roszczenie to jest związane z uprawnieniami właścicielskimi powoda, jakie przysługują każdemu właścicielowi względem osoby, która w sposób nieuprawniony korzysta z jego własności. Wskazał, że między stronami nigdy nie istniał wcześniej żaden stosunek zobowiązaniowy, który uległby rozwiązaniu, a który mógłby ewentualnie uzasadniać, że powód i pozwany działali w tym zakresie jak podmioty prowadzące działalność gospodarczą. Dochodzone roszczenie nie spełnia więc kryteriów działalności gospodarczej, ma incydentalny charakter, gmina nie trudni się zawodowo dochodzeniem roszczeń odszkodowawczych z tytułu korzystania z jej własności bez tytułu prawnego. Nadto, wysokość odszkodowań z tytułu bezumownego korzystania z nieruchomości gruntowych nie została w żaden sposób uregulowana przez powoda.

Wskazując na powyższe zarzuty, apelujący wniósł o uchylenie wyroku Sądu I instancji i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania oraz zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacja powoda nie zasługuje na uwzględnienie.

Kwestią kluczową w sprawie było określenie charakteru roszczenia objętego zgłoszonym powództwem tj. rozstrzygnięcie, czy dochodzone roszczenie powodowej Gminy C. było związane z prowadzoną przez tą Gminę działalnością gospodarczą, czy też nie spełniało tego kryterium.

Zawarte w art. 118 k.c. pojęcie roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej wymaga w pierwszej kolejności określenia rozumienia pojęcia "działalność gospodarcza", a następnie ustalenia, na czym polega związek roszczenia z taką działalnością. Sens tego sformułowania może być różny na tle poszczególnych aktów prawnych i zmienia się w zależności od kontekstu prawnego, w jakim występuje i konkretnej instytucji, jednak można ogólnie przyjąć, że wymagane jest, aby taka działalność miała stały, zawodowy charakter, by była podporządkowana regułom opłacalności i zysku lub zasadzie racjonalności gospodarowania, co oznacza jej efektywność albo wydajność, a także, aby była prowadzona na własny rachunek i pozostawała w obrocie gospodarczym. Taki pogląd dominuje w literaturze i judykaturze (np. uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 18 czerwca 1991 r., III CZP 40/91, OSNCP 1992, nr 2, poz. 17, i z dnia 6 grudnia 1991 r., III CZP 117/91, OSNCP 1992, nr 5, poz. 65; sprost. OSNCP 1993, nr 7-8, s. 169, oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 2003 r., IC CK 288/02, OSNC 2005, nr 1, poz. 15). Obojętna jest forma prawna prowadzenia działalności, jak i dziedzina aktywności gospodarczej, natomiast czynności podejmowane przez podmiot trzeba uznać za wchodzące w zakres jego działalności gospodarczej wtedy, gdy pozostają w normalnym funkcjonalnym związku przyczynowym z tą działalnością, a w szczególności są podejmowane w celu realizacji zadań związanych z przedmiotem działalności tego podmiotu. Wskazuje się, że związek roszczenia z działalnością gospodarczą polega przede wszystkim na tym, że roszczenie łączy się zazwyczaj z czynnościami prawnymi dokonywanymi w toku prowadzenia tej działalności, nie musi to być związek bezpośredni i nie należy go zwężać do czynności ściśle związanych z aktywnością podmiotu gospodarczego. Interpretowane określenia nie są ostre i w związku z tym nie zawsze pozwalają precyzyjnie oddzielić roszczenia związane z prowadzeniem działalności od innych. W doktrynie i judykaturze wyrażono jednak postulat, aby w przypadkach wątpliwych rozumieć to pojęcie szeroko. Podkreśla się w związku z tym, że dla kwalifikacji roszczenia, jako związanego z prowadzeniem działalności gospodarczej nie ma znaczenia charakter prawny leżącego u jego podstaw zdarzenia, co oznacza, że może ono być czynnością prawną, czynem niedozwolonym lub jakimkolwiek innym zdarzeniem, nie wyłączając korzystania z cudzej rzeczy bez podstawy prawnej, istotny jest jego związek z działalnością gospodarczą (por. m.in. wyrok SN z 22.09.2005 r., IV CK 105/05 oraz wyrok SN z 19.10.2011 r., II CSK 80/11, nie publ.).

Mając w polu widzenia powyższe uwagi i przechodząc na grunt badanej sprawy, należy odwołać się do stosownych uregulowań ustawy z 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (Dz. U. z 2017 r., poz. 1875), zgodnie z którą gospodarowanie nieruchomościami należy do zadań własnych gminy (art. 7 ust. 1 pkt 1 ustawy), a także jest zadaniem użyteczności publicznej (art. 9 ust. 4 ustawy). Gmina może prowadzić działalność gospodarczą w granicach określonych artykułem 9 ust. 2 ustawy, co oznacza, że zadania własne mogą być przedmiotem działalności zarówno gospodarczej, jak i niegospodarczej, z tym, że działalność gospodarcza nie może wykraczać poza zadania o charakterze użyteczności publicznej, chyba że odrębna ustawa na to zezwala. Stąd też działanie polegające na zaspokojeniu zbiorowych potrzeb wspólnoty może być kwalifikowane jako działalność gospodarcza, o ile jego przedmiot jest objęty zakresem takiej działalności. Dla określenia charakteru działalności gminy istotne są więc przede wszystkim wskazane wyżej przepisy ustawy o samorządzie gminnym. Niewątpliwie działalność gminy wykonywana w ramach zadań własnych, w tym zaliczana do tej kategorii gospodarka nieruchomościami, charakteryzuje się powtarzalnością działań, ich zawodowym charakterem, uczestnictwem w obrocie gospodarczym i podporządkowaniem zasadzie racjonalnego działania, przy czym nie musi być nastawiona na zysk. Jest to więc działalność gospodarcza gminy (uchwała Sądu Najwyższego z 6 sierpnia 1996 r., III CZP 84/96, OSNC 1996/11/150).

Ustalenia faktyczne dokonane w niniejszej sprawie dodatkowo przekonują, że powodowa Gmina C. na administrowanym przez nią spornym gruncie wykonuje działalności gospodarczą. Świadczy o tym, jak słusznie zwrócił uwagę Sąd Rejonowy, odwołanie się do stawek czynszu dzierżawnego przy wyliczeniu żądania wynagrodzenia za okres bezumownego korzystania z nieruchomości, pobieranie czynszu od innych dzierżawców posiadających podobne pylony reklamowe na tej samej działce gruntu, czy wreszcie treść przedsądowych pism powódki kierowanych do pozwanego z żądaniem m.in. odszkodowania za szkodę poniesioną na skutek niemożności wydzierżawienia powierzchni zajmowanej przez pozwanego innemu podmiotowi. Okoliczności te potwierdzają załączone do sprawy przez stronę powodową dowody znajdujące się m.in. na kartach 12-19, 25-34 oraz zeznania świadka powoda G. K. k. 45 v.

Dochodzone pozwem roszczenie można zakwalifikować jako związane z prowadzeniem w/w działalności gospodarczej. Charakter działalności gminy w wypadku żądania wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości był przedmiotem analizy Sądu Najwyższego i został jednoznacznie przesądzony w orzecznictwie tego Sądu, m.in. w uzasadnieniu do wyroku z 5 stycznia 2011 r., III CSK 72/10 (LEX nr 927819) SN uznał, że sprawa o zapłatę wynagrodzenia z tytułu bezumownego korzystania z nieruchomości wchodzącej w skład zasobu gminnego jest związana z działalnością gospodarczą gminy i do roszczeń z tego tytułu ma zastosowanie trzyletni termin przedawnienia przewidziany w art. 118 k.c. Tożsamy pogląd wyraził Sąd Apelacyjny w W. w wyroku z 20.10.2015 r., I ACa 166/15, LEX nr 1929539.

W świetle powyższej argumentacji nie jest zatem słuszny zarzut apelacji, że brak stosunku zobowiązaniowego pomiędzy stronami oznacza że nie mogą być one traktowane jako podmioty prowadzące działalność gospodarczą, skoro roszczenia związane z prowadzeniem działalności gospodarczej nie muszą wiązać się ze stosunkiem obligacyjnym. W wyroku z 16.07.2003 r. (V CK 24/02) Sąd Najwyższy wprost stwierdził, że nie jest uzasadnione stanowisko, jakoby przedawnieniu trzyletniemu przewidzianemu w art. 118 k.c. podlegały wyłącznie roszczenia związane z prowadzeniem działalności gospodarczej, które wynikają z wykonywania lub nienależytego wykonywania umowy. Wobec tego, niesłuszne jest stanowisko powodowej Gminy, że dochodzone przez nią roszczenie o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości jest roszczeniem związanym z własnością, a nie z prowadzoną działalnością, a tym samym będzie miał do niego zastosowanie 10 letni termin przedawnienia. Wbrew bowiem poglądowi skarżącego, to nie charakter zdarzenia stanowiącego podstawę roszczenia, ale istnienie związku z prowadzoną działalnością gospodarczą przesądza o jego rodzaju, od którego uzależnione są terminy przedawnienia z art. 118 k.c.

W okolicznościach badanej sprawy jest więc niewątpliwym, że roszczenie Gminy C. jest związane z prowadzoną przez tą Gminę działalnością gospodarczą. Sąd odwoławczy w powyższym zakresie w całości podziela i przyjmuje za własne ustalenia Sądu Rejonowego oraz wyprowadzoną na tej podstawie argumentację prawną tego Sądu, która legła u podstaw rozstrzygnięcia. Zdaniem Sądu Okręgowego, Sąd I instancji prawidłowo ustalił okoliczności faktyczne istotne dla rozstrzygnięcia sprawy, które znajdują oparcie w zgromadzonym materiale dowodowym, którego oceny Sąd Rejonowy dokonał w granicach zasady swobodnej oceny dowodów z uwzględnieniem zasad logiki i doświadczenia życiowego. Ocena relewantnej dla przedmiotu postępowania okoliczności związanej z charakterem działalności powodowej Gminy i rodzajem zgłoszonego przez powoda roszczenia dokonana przez Sąd Rejonowy respektuje wszystkie wymogi poprawnego wnioskowania. Strona skarżąca nie wykazała by Sąd dopuścił się naruszenia art. 233§1 k.p.c., zarzut oparty na tej podstawie jest bezpodstawny. Wobec zasadności zarzutu przedawnienia, jako najdalej idącego, skutkującego koniecznością oddalenia powództwa, Sąd Rejonowy słusznie oddalił wniosek dowodowy strony powodowej o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego, jako nieprzydatnego dla rozstrzygnięcia sprawy.

Względy wyżej podane zadecydowały o oddaleniu apelacji zgodnie z art. 385 k.p.c.