Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: II K 727/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 3 kwietnia 2018 roku

Sąd Rejonowy w Legionowie w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący SSR Urszula Salwin-Kowalczyk

Protokolant – Monika Malanowska

w obecności Prokuratora – Moniki Kobryś

po rozpoznaniu dnia – 3 kwietnia 2017 roku, 9 maja 2017 roku, 22 czerwca 2017 roku , 17 sierpnia 2017 roku , 26 września 2017 roku, 16 lutego 2018 roku i 27 marca 2018 roku

sprawy R. L. s/c J. i H. z d. B. , urodz. (...) w C.

oskarżonej/ ego o to, że: w dniu 19 lutego 2016 roku w S. , ul.(...) , województwo (...) nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób , że kierując pojazdem marki I. o nr rej. (...) spowodował nieumyślnie wypadek drogowy z pojazdem K. o nr rej. (...) kierowanym przez K. W. , w wyniku którego pasażerka tego pojazdu J. W. doznała obrażeń ciała w postaci : stłuczenia głowy ze wstrząśnieniem mózgu niewielkiego stopnia , powierzchownego urazu kręgosłupa szyjnego zmienionego chorobowo w postaci osteofitozy C3-C7 oraz zwężenia tarcz międzykręgowych C5/C6,C6/C7 , stłuczenia barku prawego i ręki prawej , które spowodowały naruszenie czynności narządów jej ciała na czas poniżej 7 dni , a K. W. doznał obrażeń ciała w postaci : urazu głowy ze wstrząśnieniem mózgu niewielkiego stopnia , powierzchownego urazu-skręcenia odcinka szyjnego kręgosłupa , stłuczenia odcinka piersiowego i lędźwiowego kręgosłupa , pourazowe zburzenia stresowe potwierdzone konsultacjami w (...) , które spowodowały naruszenie czynności jego ciała na czas powyżej 7 dni

tj. o czyn z art.177§1 kk, a w stosunku do J. W. z art.157§2 i 3 kk

orzeka

I.oskarżonego R. L. w ramach zarzucanego mu czynu uznaje winnym tego , że w dniu 19 lutego 2016 roku w S. , ul.(...) , województwo (...) nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym określone w art. 22 ust. 1 i 4 ustawy z dnia 20.06.1997 roku –Prawo o ruchu drogowym w ten sposób , że kierując pojazdem marki I. o nr rej. (...) spowodował nieumyślnie wypadek drogowy w ten sposób , że wykonując manewr skrętu w lewo , nie zachował szczególnej ostrożności i nie upewnił się ,czy wykonywany przez niego manewr nie spowoduje zagrożenia dla pojazdu poruszającego się po pasie na który zamierzał wjechać , w wyniku czego doprowadził do zderzania z pojazdem marki K. o nr rej. (...) kierowanym przez K. W. , który w tym czasie wykonywał manewr jego wyprzedzania , w wyniku czego K. W. doznał obrażeń ciała w postaci : urazu głowy ze wstrząśnieniem mózgu niewielkiego stopnia , powierzchownego urazu-skręcenia odcinka szyjnego kręgosłupa, stłuczenia odcinka piersiowego i lędźwiowego kręgosłupa powodujących naruszenie czynności narządów jego ciała na czas poniżej 7 dni w myśl art. 157§2 kk oraz objawów zaburzeń psychicznych pod postacią stresu pourazowego , które skutkowały rozstrojem jego zdrowia na czas powyżej 7 dni , tj. czynu z art.177§1 kk i za ta tak przypisany mu czyn na podstawie art. 177§1 kk skazuje go , a na podstawie art. 177§1 kk w zw. z art. 37a kk wymierza ma karę 5 (pięciu ) miesięcy ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne wskazane przez Sąd w wymiarze 20 (dwadzieścia ) godzin w miesiącu;

II.na podstawie art.46§1 kk orzeka zadośćuczynienie za doznaną krzywdę poprzez zapłatę przez oskarżonego R. L. na rzecz pokrzywdzonego K. W. kwoty 2000 ( dwa tysiące ) złotych ;

III.zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 2645,35 (dwa tysiące sześćset czterdzieści pięć złotych trzydzieści pięć groszy ) tytułem kosztów postępowania w tym kwotę 120 (sto dwadzieścia ) tytułem opłaty .

sygn.akt : II K 727/16

UZASADNIENIE

Na podstawie materiału dowodowego zgromadzonego w przedmiotowej sprawie , Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 19 lutego 2016 roku około godziny 12.20 oskarżony R. L. jechał wraz z N. M. samochodem marki I. o nr rej. (...) ulicą (...) w S. , gdzie obowiązywało ograniczenie prędkości do 90 km/h. Nawierzchnia jezdni był mokra z uwagi na padający deszcz, natężenie ruchu znikome. Gdy zbliżył się do ul. (...) , zwolnił do prędkości około 12 km/h i nie zachowując szczególnej ostrożności , nie upewnił się czym manewrem tym nie spowoduje zagrożenia dla kierujących poruszających się po pasie ruchu , który miał przejechać, zaczął wykonywać manewr skrętu w lewo . W tym bowiem czasie manewr wyprzedzania jego pojazdu wykonywał pokrzywdzony K. W. , który jechał z prędkością około 80 km/h wraz ze swoją babcią J. W. samochodem marki K. C. o nr rej. (...) i był on w odległości ok. 25 m za pojazdem oskarżonego. Gdy stwierdził stan zagrożenia , podjął decyzję o wykonaniu manewru skrętu w lewo, jednakże doszło do zderzenia. Jego pojazd przemieścił się na lewe gruntowe pobocze , po czym zarzuciło go do rowu , a następnie koziołkując zatrzymał się na jezdni w pozycji leżącej na dachu.

W wyniku przedmiotowego zdarzenia w pojeździe oskarżonego zostało wyrwane przednie lewe koło , wgnieciony lewy przedni błotnik , połamany przedni zderzak oraz uszkodzone przednie lewe zawieszenie . Natomiast w pojeździe pokrzywdzonego został pognieciony prawy bok, pognieciony dach w przedniej części , popękana szyba czołowa , pognieciona pokrywa silnika, pognieciony prawy błotnik , urwane lusterko lewe i prawe , rozbita szyba w drzwiach przednich lewych, uszkodzone przednie zawieszenie przemieszczone do tyłu ,uszkodzona prawa obręcz, rozerwana opona , rozbita przednia prawa lampa , wyrwany prawy halogen, wystrzelone poduszko kierowcy i pasażera , prawa kurtyna , poduszka w prawym przednim fotelu. Ubezpieczyciel w związku z przedmiotową szkodą wypłacił pokrzywdzonemu odszkodowanie w kwocie 15549,50 zł.

Pokrzywdzony K. W. w wyniku powyższego wypadku doznał obrażeń ciała w postaci : urazu głowy ze wstrząśnieniem mózgu niewielkiego stopnia , powierzchownego urazu-skręcenia odcinka szyjnego kręgosłupa, stłuczenia odcinka piersiowego i lędźwiowego kręgosłupa powodujących naruszenie czynności narządów jego ciała na czas poniżej 7 dni w myśl art. 157§2 kk oraz objawów zaburzeń psychicznych pod postacią stresu pourazowego , które skutkowały rozstrojem jego zdrowia na czas powyżej 7 dni.

Jego zaś babcia, J. W. – stłuczenia głowy ze wstrząśnieniem mózgu niewielkiego stopnia , powierzchownego urazu kręgosłupa szyjnego zmienionego chorobowo w postaci osteofitozy C3-C7 oraz zwężenia tarcz międzykręgowych C5/C6,C6/C7 , stłuczenia barku prawego i ręki prawej , które spowodowały naruszenie czynności narządów jej ciała na czas poniżej 7 dni.

Powyższy stan faktyczny , Sąd ustalił w oparciu o : częściowo zeznania pokrzywdzonego K. W. /k-62-64,567-569/, zeznania świadków : J. W. /k-569/, częściowo zeznania świadka N. M. /k- 17-18,592-594/, A. J. /k-601-602/,W. O. /k-617/, opinie /k-703-714,741-742,88-89,359-360,374,624-625,632-635/ oraz dokumentów w postaci :

k. 3-4 protokół oględzin miejsca wypadku

k. 5 szkic

k. 6-9v protokół oględzin pojazdów

k. 10-10v protokół z badania trzeźwości

k. 25 dokumentacja fotograficzna

k. 28-35 protokoły zatrzymania

k. 50-59, 68-75 dokumentacja medyczna

k. 156-157v sprawozdanie

k. 296-300 dokumentacja medyczna

k. 248-294 dokumentacja medyczna

k. 383-387 dokumentacja medyczna

k. 680-701 kalkulacja szkody

Oskarżony R. L. słuchany na etapie postępowania przygotowawczego przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Wyjaśnił , iż widział jadący za nim pojazd pokrzywdzonego ,jednakże uznał że jest na tyle daleko , że zdąży wykonać manewr skrętu w lewo. Padał wtedy deszcz , a on jechał wolno /k-422/. Oskarżony słuchany na rozprawie przed Sądem , nie przyznał się do winy. Wyjaśnił , że widział jadący za nim w odległości około 300-400 m samochód pokrzywdzonego , który zjeżdżał z wiaduktu. Przed tym jak zamierzał skręcić w lewo , włączył lewy kierunkowskaz i zaczął wjeżdżać w drogę szutrową. Gdy przednimi kołami był już na tej drodze , wówczas pojazd pokrzywdzonego , prawym przodem uderzył w lewe przednie koło jego pojazdu. Następnie zatrzymał się na dachu około 50-80 m za jego pojazdem. Po chwili wyskoczył z niego pokrzywdzony i zaczął oskarżonego wyzywać słowami wulgarnymi. Nie miał widocznych obrażeń. W jego pojeździe była też jakaś starsza pani, która również wyszła z pojazdu o własnych siłach. Oskarżony wyjaśnił nadto , że przed zdarzeniem jechał z prędkością około 30 km/h, a w chwili wykonywania manewru skrętu w lewo zwolnił prędkość do 10-15 km. Tego dnia padał deszcz , a natężenie ruchu było znikome. W wyniku tego zdarzenia w jego pojeździe został uszkodzony błotnik , wyrwane zostało koło oraz uszkodzony został zderzak. Pojazd nie został naprawiony, oskarżony go sprzedał. W/w podał nadto , że po zdarzeniu sprawdził , czy w jego pojeździe świeci się lewy kierunkowskaz i okazało się , że był włączony. Oskarżony wyjaśnił nadto , że w postępowaniu przygotowawczym przyznał się do winy , albowiem wcześniej nigdy nie był na Policji. Gdy przeanalizował zdarzenie doszedł jednak do wniosku , że skoro miał włączony lewy kierunkowskaz , to nie ponosi winy za zdarzenie /k-422,566-567/.

Sąd ustalił , co następuje :

Materiał dowodowy zgromadzony w przedmiotowej sprawie dał podstawy do uznania oskarżonego R. L. winnym popełnienia zarzucanego mu czynu. Co prawda oskarżony na rozprawie przed Sądem nie przyznał się do winy , jednakże w ocenie Sądu jego wyjaśnienia, za wyjątkiem prędkości z jaką się poruszał tego dnia , mają na celu jedynie uniknięcie odpowiedzialności karnej za zarzucany mu czyny. Za inną wersją zdarzenia , a przyjętą przez Sąd przemawiają przede wszystkim częściowo zeznania pokrzywdzonego K. W. , świadka J. W. oraz opinia biegłego sądowego T. D.. I tak , pokrzywdzony K. W. zeznał , że w dniu zdarzenia w godzinach południowych jechał swoim samochodem marki K. C. o nr rej. (...) wraz ze swoją babcią J. W. do S. od strony miejscowości S.. W/w mieli zapięte pasy bezpieczeństwa. Po zjechaniu z wiaduktu zauważył jadący przed nim pojazd oskarżonego. Gdy zbliżył się do niego na odległość około 4-5 m i jechał z prędkością około 55-60 km/h , upewnił się czy może wykonać manewr wyprzedzania , włączył lewy kierunkowskaz i zaczął wykonywać w/w manewr. Gdy praktycznie zrównał się z pojazdem oskarżonego , ten nie włączając uprzednio kierunkowskazu, skręcił w lewo. Uderzył w prawy bok jego pojazdu na wysokości prawego koła . Pokrzywdzony próbował zapanować nad pojazdem , jednakże nie udało mu się to i pojazd przewrócił się na dach. Następnie pokrzywdzony wybił boczną szybę w drzwiach od strony pasażera i wydostał się pojazdu, po czym wyciągnął z niego babcię. Oskarżony i jego pasażer nie udzielili im pomocy . Tego dnia padał deszcz , nawierzchnia jezdni była mokra. W wyniku tego zdarzenia pokrzywdzony doznał obrażeń ciała w postaci : urazu głowy , wstrząśnienia mózgu , stłuczenia wyrostka lędźwiowego i piersiowego kręgosłupa , skręcenia-zwichnięcia i naderwania stawów i wiązadeł na poziomie szyi oraz depresji pourazowej. Ubezpieczyciel uznał , że szkoda w jego pojeździe jest całkowita i wypłacił mu odszkodowanie. W pojeździe oskarżonego zostało zaś uszkodzone lewe przednie koło. W/w zeznał także , że od czasu przedmiotowego zdarzenia nie prowadzi samochodu, nie pamięta jednak czy leczył się u lekarza psychiatry oraz czy chodził na rehabilitację.

Sąd dał wiarę zeznaniom pokrzywdzonego , za wyjątkiem części w której podał z jaką prędkością jechał w dniu zdarzenia oraz , ze miał zapięte pasy bezpieczeństwa , albowiem w tym zakresie są one sprzeczne z opinią biegłego T. D. oraz zeznaniami świadka W. O.. W pozostałym zaś zakresie pokrywają się one z zeznaniami świadka J. W..

Świadek J. W. zeznała , że jadąc z wnuczkiem widziała jak ten upewnił się czy może wykonać manewr wyprzedzania jadącego przed nimi wolno pojazdu , włączył lewy kierunkowskaz i zaczął wykonywać w/w manewr. Gdy byli w połowie długości wyprzedzanego pojazdu , jego kierowca nie włączając kierunkowskazu skręcił w ich stronę. Świadek straciła przytomność , a ocknęła się ,gdy wnuczek wyciągał ją z auta przez okno. Według niej pokrzywdzony jechał z prędkością około 70 km/h. Tego dnia padała mżawka , a natężenie ruchu było znikome. W/w w wyniku tego zdarzenia doznała ogólnych potłuczeń ciała i wstrząsu mózgu. Świadek nie wie , czy pokrzywdzony przed zderzeniem z pojazdem pokrzywdzonego wykonywał jakieś manewry obronne. Dodała też , że oskarżony po zdarzeniu nie udzielił im żadnej pomocy.

Sąd dał wiarę zeznaniom tego świadka , albowiem uzupełniają się z zeznaniami pokrzywdzonego w części , w której Sąd obdarzył wiarygodnością.

Świadek A. J. zeznał , że na miejscu zdarzenia na podstawie śladów oraz relacji jego uczestników ustalił , że oskarżony jechał ulicą (...) w kierunku ulicy (...) i podczas manewru skrętu w lewo w ulicę (...) zderzył się z jadącym w tym samym kierunku ruchu pokrzywdzonym , który był w trakcie wyprzedzania. Pojazd oskarżonego przodem był na drodze , w którą skręcał , zaś pojazd pokrzywdzonego leżał na dachu za tym skrętem na lewym pasie ruchu . Pojazdy te po zdarzaniu nie były przestawiane. Na miejscu zdarzenia nie było śladów hamowania. W/w nie wie z jaką prędkością poruszały się oba pojazdy , jednakże pozycja dźwigni skrzyni biegów w pojeździe oskarżonego była na biegu nr 2 , a w pojeździe pokrzywdzonego na biegu nr 5. Zarówno oskarżony , jak i pokrzywdzony twierdzili , że mieli włączone kierunkowskazy podczas wykonywania powyższych manewrów. Podobnie zeznał świadek W. O.. Dodał on , że u żadnego z uczestników tego zdarzenia ,nie widział widocznych obrażeń na ciele. Nie wie też ,czy w pojeździe oskarżonego był włączony kierunkowskaz .W ocenie świadka pojazd oskarżonego nie mógł poruszać się szybko , albowiem na skrzyni ładunkowej przewoził odpady budowlane.W/w zeznał nadto , że pokrzywdzony nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa , albowiem pasy te były zablokowane. Natomiast w pasach jechała jego pasażerka , bo były one zerwane lub przecięte przez strażaków.

Sąd dał wiarę zeznaniom tych świadków , albowiem pokrywają się co do istotnych okoliczności przedmiotowego zdarzenia , nadto mają odzwierciedlenie w sporządzonej przez nich dokumentacji.

Za sprawstwem oskarżonego przemawia także , opinia biegłego sądowego z zakresu ruchu drogowego , techniki samochodowej i rekonstrukcji wypadków drogowych i kolizji drogowych T. D.. Wynika z niej , że taktyka jazdy oskarżonego była nieprawidłowa , albowiem rozpoczynając manewr zmiany kierunku jazdy ,nie zachował szczególnej ostrożności i nie upewnił się czym manewrem tym nie spowoduje zagrożenia dla kierujących poruszających się po pasie ruchu , który miał przejechać , aby wykonać manewr skrętu w lewo w drogę gruntową. Bezpośrednio przed zdarzeniem oskarżony poruszał się prędkością około 12 km/h , a pokrzywdzony z prędkością około 80 km/h. W chwili , gdy oskarżony zaczął wykonywać manewr skrętu w lewo , pokrzywdzony był od niego w odległości około 25 m. W ocenie biegłego ocena zachowania obu kierujących zależna jest od ustalenia chwili ewentualnego włączenia lewego kierunkowskazu przez oskarżonego. Fakt jednak ewentualnego włączenia tego kierunkowskazu , nie zwalniał oskarżonego od zachowania szczególnej ostrożności. W takim też przypadku , pokrzywdzony zobowiązany był odstąpić od wykonania manewru wyprzedzania pojazdu oskarżonego po jego lewej stronie. Zdaniem biegłego bezpośrednim sprawcą przedmiotowego zdarzenia był oskarżony. Pokrzywdzony mógł się do niego przyczynić , gdyby w samochodzie oskarżonego , lewy kierunkowskaz został włączony zawczasu, czyli odpowiednio wcześniej. Biegły podał też , że samo włączenie kierunkowskazu nie oznacza bezwzględnego wykonania manewru skrętu . Jeżeli oskarżony włączył zawczasu lewy kierunkowskaz , to pokrzywdzony mógł próbować wyprzedzić go z prawej strony , a jeżeli wymiary jezdni nie pozwalałby na to , powinien zrezygnować z tego manewru. Biegły podał też , że nawet jeżeli oskarżony włączył lewy kierunkowskaz , to i tak jest sprawcą tego zdarzenia , albowiem miał łatwiejszą możliwość jego uniknięcia co wiąże się z tym , ze zmieniając kierunek jazdy był zobowiązany do zachowania szczególnej ostrożności. Z wyjaśnień zaś oskarżonego wynika , ze pojazd pokrzywdzonego widział tylko raz , gdy zjeżdżał z wiaduktu.

Sąd dał wiarę powyższej opinii , albowiem jest jasna , pełna i kompleksowa. Nadto , została sporządzona przez biegłego zgodnie z jego wiedzą i doświadczeniem.

Świadek N. M. zeznał , że w dniu zdarzenia jechał z oskarżonym jego samochodem jako pasażer z przodu .Podczas jazdy był skupiony na pisaniu i wysyłaniu wiadomości SMS, sporadycznie patrzył na jezdnię. Gdy zjechali z wiaduktu , świadek poczuł uderzenie w pojazd którym jechał , a wcześniej jakiś huk. Po chwili zobaczył jak z lewej strony poboczem przejechał obok nich jakiś samochód , po czym zatrzymał się na dachu , przed ich pojazdem , na środku jezdni. Wtedy też stwierdził , że oskarżony z tej jezdni , skręcił w lewo w drogę gruntową. W/w nie wie ,czy oskarżony przed wykonaniem tego manewru patrzył w lusterko oraz czy włączył lewy kierunkowskaz , ponieważ był skupiony na telefonie. Nie wie też czy było słychać charakterystyczne pikanie kierunkowskazu. Gdy wyszedł jednak z pojazdu zobaczył , że lewy kierunkowskaz był włączony. Nie wie ,czy potem ktoś go wyłączył. Zobaczył też jak z pojazdu , który leżał na dachu wyczołgały się dwie osoby. Nie podchodzili jednak z oskarżonym do w/w pojazdu , albowiem jego kierowca strasznie krzyczał. Świadek nie widział u niego widocznych obrażeń na ciele.

Sąd dał wiarę zeznaniom tego świadka , za wyjątkiem części, w której podał , że oskarżony włączył lewy kierunkowskaz , albowiem na tę okoliczność nie ma żadnych bezspornych dowodów. W/w szczerze podał , że nie obserwował drogi ,albowiem zajęty był pisaniem wiadomości SMS. Co prawda po zdarzeniu widział włączony w pojeździe oskarżonego lewy kierunkowskaz , jednakże nie wie , w którym momencie oskarżony go włączył, a więc czy buło to zawczasu. Świadek nie zarejestrował także charakterystycznego pikania jakie słychać po jego włączeniu. Żaden zaś z funkcjonariuszy Policji nie potwierdził, aby był on włączony , zaś pokrzywdzony i jego babcia zaprzeczyli , aby tak było. Zdaniem Sądu , gdyby oskarżony włączył przedmiotowy kierunkowskaz , to co prawda świadek nie obserwował oskarżonego i drogi , bowiem skupiony był na swoim telefonie , jednakże powinien wówczas słyszeć charakterystyczne pikanie , podczas włączania kierunkowskazu.

Sąd dał wiarę także opiniom sporządzonym przez biegłych lekarzy : M. R. oraz A. M. , albowiem zostały sporządzone przez biegłych zgodnie z ich wiedzą medyczną i doświadczeniem , nadto nie były kwestionowane przez żadne ze stron.

Sąd obdarzył wiarygodnością również wszystkie ujawnione na rozprawie dowody z dokumentów , albowiem zostały sporządzone przez uprawnione organy zgodnie z ich kompetencjami , nadto nie były kwestionowane przez żadną ze stron.

Mając na względzie powyższe należy uznać , że wina oskarżonego jest bezsporna oraz,że została mu udowodniona w toku przedmiotowego postępowania karnego.

R. L. został oskarżony o to , że : w dniu 19 lutego 2016 roku w S. , ul.(...) , województwo (...) nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób , że kierując pojazdem marki I. o nr rej. (...) spowodował nieumyślnie wypadek drogowy z pojazdem K. o nr rej. (...) kierowanym przez K. W. , w wyniku którego pasażerka tego pojazdu J. W. doznała obrażeń ciała w postaci : stłuczenia głowy ze wstrząśnieniem mózgu niewielkiego stopnia , powierzchownego urazu kręgosłupa szyjnego zmienionego chorobowo w postaci osteofitozy C3-C7 oraz zwężenia tarcz międzykręgowych C5/C6,C6/C7 , stłuczenia barku prawego i ręki prawej , które spowodowały naruszenie czynności narządów jej ciała na czas poniżej 7 dni , a K. W. doznał obrażeń ciała w postaci : urazu głowy ze wstrząśnieniem mózgu niewielkiego stopnia , powierzchownego urazu-skręcenia odcinka szyjnego kręgosłupa , stłuczenia odcinka piersiowego i lędźwiowego kręgosłupa , pourazowe zburzenia stresowe potwierdzone konsultacjami w (...) , które spowodowały naruszenie czynności jego ciała na czas powyżej 7 dni

tj. o czyn z art.177§1 kk, a w stosunku do J. W. z art.157§2 i 3 kk

Sąd, biorąc pod uwagę wyniki przeprowadzonego postępowania dowodowego w ramach zarzucanego oskarżonemu czynu uznał go winnym tego , że : że w dniu 19 lutego 2016 roku w S. , ul.(...) , województwo (...) nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym określone w art. 22 ust. 1 i 4 ustawy z dnia 20.06.1997 roku –Prawo o ruchu drogowym w ten sposób , że kierując pojazdem marki I. o nr rej. (...) spowodował nieumyślnie wypadek drogowy w ten sposób , że wykonując manewr skrętu w lewo , nie zachował szczególnej ostrożności i nie upewnił się ,czy wykonywany przez niego manewr nie spowoduje zagrożenia dla pojazdu poruszającego się po pasie na który zamierzał wjechać , w wyniku czego doprowadził do zderzania z pojazdem marki K. o nr rej. (...) kierowanym przez K. W. , który w tym czasie wykonywał manewr jego wyprzedzania , w wyniku czego K. W. doznał obrażeń ciała w postaci : urazu głowy ze wstrząśnieniem mózgu niewielkiego stopnia , powierzchownego urazu-skręcenia odcinka szyjnego kręgosłupa, stłuczenia odcinka piersiowego i lędźwiowego kręgosłupa powodujących naruszenie czynności narządów jego ciała na czas poniżej 7 dni w myśl art. 157§2 kk oraz objawów zaburzeń psychicznych pod postacią stresu pourazowego , które skutkowały rozstrojem jego zdrowia na czas powyżej 7 dni , tj. czynu z art.177§1 kk

Sąd, przy przyjętym opisie czynu i jego kwalifikacji prawnej ,podzielił stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w uchwale z dnia 15.09.1999 r. , I KZP 26/99 z której wynika , że osoba która w wypadku w ruchu lądowym doznała obrażeń ciała lub rozstroju zdrowia na czas trwający nie dłużej niż 7 dni albo jej mienie zostało uszkodzone ,nie jest pokrzywdzona w rozumieniu art. 49§1 kpk . Osoba taka nie jest więc pokrzywdzonym w sprawie o czyn z art. 177§1 kk albowiem jej stan pokrzywdzenia wynika z wykroczenia , a nie z przestępstwa . Dlatego też Sąd uznał , że J. W. nie jest pokrzywdzoną w niniejszej sprawie , tym bardziej , że jest sprawa została wyłączona do odrębnego postępowania jako wykroczenie z art.86§1 kk.

Przepis art. 177 § 1 kk stanowi iż karze podlega , kto, narusza chociażby nieumyślnie, zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym , powoduje nieumyślnie wypadek , w którym inna osoba odniosła obrażenia wskazane w art. 157 § 1 kk. Przedmiotem ochrony art. 177 k.k. są najbardziej fundamentalne z wartości, za jakie należy uznać życie i zdrowie człowieka. Doktryna i orzecznictwo do najistotniejszych zasad bezpieczeństwa w ruchu zaliczają zasadę ostrożnego i rozważnego prowadzenia pojazdów – w tym szybkości bezpiecznej – oraz zasadę ograniczonego zaufania do innych uczestników ruchu. Gdy chodzi o zasadę ograniczonego zaufania, to wymaga ona, aby kierujący pojazdem bacznie obserwował drogę i innych uczestników ruchu, przewidując możliwość ich nieprawidłowego zachowania
i właściwą na nie reakcję (art. 4 prawa o ruchu drogowym). Nie jest natomiast przedmiotem ochrony bezpieczeństwo w komunikacji, które stanowi jedynie pewien specyficzny stan, charakteryzujący się brakiem zagrożeń dla wspomnianych dóbr. Zwraca uwagę fakt, że w katalogu tym zabrakło mienia, co jest wynikiem częściowej depenalizacji tzw. lekkiego wypadku komunikacyjnego. Wymogiem odpowiedzialności karnej w oparciu o znamiona art. 177 kk jest naruszenie reguł ostrożnego postępowania z dobrem prawnym. Ta cecha, charakterystyczna skądinąd dla wszystkich przestępstw nieumyślnych, doznaje w treści omawianego przepisu pewnych ograniczeń. Przy ustalaniu zakresu odpowiedzialności karnej sprawcy wypadku komunikacyjnego uwzględnić należy okoliczności przedmiotowe związane ze zdarzeniem , takie jak trudne warunki drogowe, opady atmosferyczne, siła wiatru, stan drogi lub innego szlaku komunikacyjnego itp. Na uwzględnienie zasługują również liczne okoliczności związane z cechami pojazdu prowadzonego przez sprawcę, na przykład zły stan techniczny, o ile rzecz jasna nieprawidłowości w tym zakresie nie zostały sprowadzone przez kierującego. Krąg stawianych sprawcy wymogów odnoszony jest do pewnego zgeneralizowanego wzorca normatywnego ; może on przybrać formę standardową („rozsądny obywatel”) lub kwalifikowaną („dobry kierowca”), zależeć to będzie od istoty badanego zdarzenia i roli, jaką odegrał sprawca (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 maja 1995 r., III KRN 20/95, PiP 1996, z. 6, poz. 105). Znamieniem strony przedmiotowej spowodowania wypadku jest naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu. Pojęcie tych zasad obejmuje zarówno zasady ujęte w przepisach prawa drogowego lub regulujących komunikację kolejową, wodną lub powietrzną, jak też wynikające z istoty bezpieczeństwa w ruchu zasady prakseologiczne odnoszące się do danej sfery ruchu (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 28 II 1975 r., V KZP 2/74, OSNKW 1975, nr 3, poz. 33). Zasady bezpieczeństwa dotyczące ruchu drogowego określone zostały w ustawie z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym (tekst jedn. Dz.U. z 2005 r. Nr 108, poz. 908 z późn. zm.). Naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu może być zarówno umyślne, jak i nieumyślne, natomiast wynikające stąd skutki dotyczące życia, zdrowia lub mienia muszą być objęte winą nieumyślną. Przesądza to o kwalifikacji wypadku komunikacyjnego jako występku nieumyślnego. Podmiotem występku spowodowania wypadku komunikacyjnego - ze względu na znamię naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu - może być jedynie uczestnik ruchu, którego dotyczy obowiązek przestrzegania tych zasad, a więc kierujący pojazdem mechanicznym, pieszy, woźnica, rowerzysta, osoba prowadząca kolumnę pieszych i in. (por. K. Buchała, w: A. Zoll (red.), Komentarz 2, wyd. 1999, s. 394). W zależności od skutków rozróżnia się zwykły i ciężki wypadek. Według art. 177 § 1 kk ze zwykłym, zwanym też średnim wypadkiem mamy do czynienia, jeżeli jego skutkiem jest uszczerbek na zdrowiu osoby innej niż sprawca, polegający na naruszeniu czynności narządu ciała lub rozstroju zdrowia przez okres przekraczający 7 dni (tj. skutek określony w art. 157 § 1 k.k. ). Zgodnie zaś z art. 22 ust. 1 i 4 ustawy z dnia 20.06,1997 r. – Prawo o ruchu drogowym - kierujący pojazdem może zmienić kierunek jazdy lub zajmowany pas ruchu tylko z zachowaniem szczególnej ostrożności. Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać, oraz pojazdowi wjeżdżającemu na ten pas z prawej strony.

Bez wątpienia oskarżony swoim zachowaniem w dniu zdarzenia naruszył powyższe przepisy , albowiem wykonując manewr skrętu w lewo nie zachował szczególnej ostrożności o czym świadczy chociażby fakt , że jak sam wyjaśnił tylko raz patrzył w lusterko , w którym widział w oddali jadący samochód , w związku z tym nie upewnił się czy wykonywany przez niego manewr nie spowoduje zagrożenia dla pojazdu poruszającego się po pasie , na który zamierzał wjechać i doprowadził do zderzenia z pojazdem pokrzywdzonego K. W. w następstwie czego ten doznał rozstroju na czas powyżej 7 dni.

Z tych też względów , Sąd na podstawie art.177§1 kk w zw. z art. 37 a kk skazał oskarżonego na karę 5 miesięcy ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele na cele społeczne wskazane przez Sąd w wymiarze 20 godzin w miesiącu.

Powyższa kara jest adekwatna do stopnia winy i społecznej szkodliwości przypisanego oskarżonemu przez Sąd czynu.

Przy wymiarze tej kary jako okoliczności łagodzące , Sąd wziął pod uwagę dotychczasową niekaralność oskarżonego /k-727/. Natomiast jako okoliczności obciążające – znaczną społeczną szkodliwość zarzucanego mu czynu.

Sąd na podstawie art. 46§1 kk orzekł od oskarżonego na rzecz pokrzywdzonego K. W. zadośćuczynienie za doznaną krzywdę w kwocie 2000 zł. Zdaniem Sądu kwota ta jest adekwatna do skutków jakie w/w odniósł w wyniku tego zdarzenia.

O kosztach postępowania , Sąd orzekł na podstawie art. 627 kpk.