Pełny tekst orzeczenia

sygn. akt VIII K 227/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 lipca 2017 roku

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w W., VIII Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSR Renata Kargol

Protokolant Magdalena Milewska - Mackiewicz

przy udziale Prokuratora nie stawił się zawiadomiony wokandą

po rozpoznaniu sprawy na rozprawie w dniu 7 lipca 2017 roku

sprawy G. S. , syna S. i A. z d. W.,

urodzonego dnia (...) w W.

oskarżonego o to, że:

w dniu 07 listopada 2015r. w W. przy ul. (...) na wysokości nr 16, umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym określone w art. 45 ust. 1 ustawy z dnia 20.06.1997r. Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. Nr 98, poz. 606) w ten sposób, iż znajdując się w stanie nietrzeźwości I badanie dało wynik 0,37 mg/l, II badanie dało wynik 0,35 mg/l, III badanie dało wynik 0,26 mg/l, IV badanie dało wynik 0,25 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu, kierował samochodem marki T. o nr rej. (...) po drodze publicznej

tj. o czyn z art. 178a § 1 k.k.

orzeka:

I. Oskarżonego G. S. uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w części wstępnej wyroku i za to na podstawie art. 178a § 1 k.k. skazuje go i na tej samej podstawie wymierza mu karę 100 (stu) stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 10 (dziesięciu) złotych;

II. Na podstawie art. 43 a § 2 kk orzeka od oskarżonego na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej świadczenie pieniężne w kwocie 5.000 (pięć tysięcy) złotych;

III. na podstawie art. 42 § 2 k.k. nakłada na oskarżonego zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym na okres 3 (trzech) lat;

IV. na podstawie art. 63 § 1 kk zalicza oskarżonemu na poczet kary grzywny okres zatrzymania w dniu 7 listopada 2015r. od godz. 09.30 do godz.13.00, przy czym jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności równa się dwóm dziennym stawkom grzywny;

V. na podstawie art. 63 § 3 kk zalicza oskarżonemu na poczet orzeczonego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych okres zatrzymania prawa jazdy od dnia 7 listopada 2015r. do dnia 7 lipca 2017r.;

VI. na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. zwalnia oskarżonego od zapłaty kosztów sądowych, określając, że wchodzące w ich skład wydatki ponosi Skarb Państwa.

Sygn. akt VIII K 227/17

UZASADNIENIE

Na podstawie materiału dowodowego ujawnionego w toku rozprawy głównej Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 07 listopada 2015r. około godziny 9.30 funkcjonariusze Policji zatrzymali do kontroli drogowej na ul. (...) w W. na wysokości nr 16 samochód osobowy marki T. nr rej (...). Kierującym pojazdem okazał się G. S., pasażerami natomiast byli D. M. oraz N. Z.. Funkcjonariusze Policji podczas legitymowania wyczuli od G. S. woń alkoholu, dlatego też poddali ww. badaniom na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu urządzeniem A. – sensor, które miało ważne świadectwo legalizacji. Przeprowadzono cztery pomiary zawartości alkoholu w wydychanym przez G. S. powietrzu i otrzymano następujące wyniki: I badanie o godz. 09:52 wykazało 0,37 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu, II badanie o godz. 10:07 - 0,35 mg/l, III badanie o godz. 11:02 – 0,26 mg/l, IV badanie o godz. 11:05 – 0,25 mg/l.

Badaniom na zawartość alkoholu w organizmie zostali poddani również pasażerowie D. M. oraz N. Z., którzy również znajdowali się pod wpływem alkoholu.

Postanowieniem z dnia 26 listopada 2015 r. zatrzymano G. S. odebrane w dniu 7 listopada 2015 r. prawo jazdy o numerze (...).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o: częściowo wyjaśnienia oskarżonego (k. 23, 119-120), zeznania świadka I. M. (k. 16-17, 29-30, 121 -122), protokoły użycia alkomatów wraz z wydrukami (k. 5, 7, 14, 15), świadectwa wzorcowania (k. 6, 8), kserokopię prawa jazdy (k. 26).

G. S. ma 26 lat, jest kawalerem. Nie posiada nikogo na utrzymaniu. Z zawodu jest mechanikiem, zadeklarował miesięczny dochód w wysokości około 2.000 zł ( oświadczenie oskarżonego k. 120).

Nie był wcześniej karany (karta karna k. 108).

G. S. w postępowaniu przygotowawczym przyznał się do zarzucanego mu czynu (k. 23v ). Wyjaśnił, że w dniu 6 listopada 2015r. wypił 6 piw. Spożywanie alkoholu zakończył około 1.00 w nocy. Oskarżony oświadczył: „Następnego dnia, będąc przy ul. (...), wsiadłem, po przejechaniu około 100 m, na wysokości nr 16 zostałem zatrzymany przez policjantów do kontroli”. Oskarżony oświadczył, iż podczas kontroli został przebadany na zawartość alkoholu w organizmie, jednocześnie podał, iż nie miał świadomości, że znajduje się jeszcze pod wpływem alkoholu.

W postępowaniu sądowym, oskarżony również przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu (k. 120). Początkowo wyjaśnił, że dzień wcześniej wypił 4-5 piw bardzo dobrze się czuł. Skończył pić około 22.00. Po odczytaniu wyjaśnień złożonych w czasie dochodzenia potwierdził swoje wcześniejsze oświadczenia odnośnie ilości oraz godziny zakończenia picia alkoholu.

Zdaniem Sądu nie budzą wątpliwości wyjaśnienia G. S., odnośnie spożywania przez ww. alkoholu przed zdarzeniem. Nie zostały jednak uznane za wiarygodne twierdzenia oskarżonego, iż nie zdawał sobie sprawy, iż w czasie zdarzenia znajdował się pod wpływem alkoholu. Każda dorosła osoba spożywając alkohol, w ilościach podanych przez oskarżonego, na kilka godzin przed zamiarem podjęcia kierowania się autem, musi się liczyć z tym, że może znajdować się pod wpływem alkoholu. Oskarżony zachowywał się niespokojnie podczas kontroli, było czuć od niego wyraźną woń alkoholu. Miał zamiar jechać z M. na B., a więc zamierzał pokonać jako kierowca co najmniej kilkanaście kilometrów, z uwagi na odległość dzielącą obydwie dzielnice. Ponadto swoją jazdę rozpoczął niemalże spod Komisariatu Policji, nic nie stało zatem na przeszkodzie, aby przed zamierzonym kierowanie pojazdem udał się na wskazany Komisariat, aby rozwiać swoje wątpliwości odnośnie stanu swojej trzeźwości.

Funkcjonariusz Policji I. M. zeznała (k. 17, 29, 121-122), iż zdarzenie miało miejsce przy Komendzie Policji przy ul. (...). Od kierującego było czuć woń alkoholu. Badania na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu były prowadzone na urządzeniu A.-Sensor IV z wynikiem 0,37 mg/l, przy drugim badaniu 0,35 mg/l. Po zatrzymaniu i przewiezieniu na (...) W. II dokonano ponownego badania na urządzeniu A.-Sensor z wynikiem 0,26 mg/l i po ponownym badaniu 0,25 mg/l. Świadek nadto zeznała, że istnieje rozbieżność miedzy czasem badania wskazanym na urządzeniu a czasem rzeczywistym, rozbieżność wynikła z tego, że na urządzeniu nie uwzględniono zmiany czasu na zimowy. Błędy te zostały skorygowane w protokole, na wydruku zmiana nie została naniesiona, ponieważ uznali to za wystarczające i tak I badanie oskarżonego miało miejsce o godz. 9:52, II badanie o godz. 10:07. Jeżeli chodzi o badania na K., stacjonarnym urządzeniem do pomiaru, wiedząc, że czas na wydruku może się różnić, do protokołu został wpisany czas rzeczywisty, natomiast korekty dokonano na wydruku.

Sąd uznał za wiarygodne zeznania świadka I. M., która w swoich zeznaniach jasno i szczegółowo opisała okoliczności i sam przebieg zatrzymania oskarżonego. Podkreślenia wymaga, że świadek zeznawał w sposób obiektywny, przedstawiając fakty i dystansując się od ich oceny. Sąd miał też na uwadze, iż zeznania świadka są relacją z ustaleń poczynionych w związku z wykonywaniem obowiązków służbowych przez funkcjonariusza Policji.

Za wiarygodne Sąd uznał dołączone do akt sprawy dokumenty, które nie budzą wątpliwości Sądu co do swojej prawdziwości. Nie były kwestionowane przez żadną ze stron. Stanowią one potwierdzenie i uzupełnienie wyjaśnień oskarżonego i zeznań świadka. W ocenie Sądu dowodem nieosobowym o najdonioślejszym znaczeniu dla stwierdzenia, iż oskarżony swoim zachowaniem wyczerpał znamiona zarzucanemu mu czynu zabronionego są wyniki badań alkosensorami, zaopatrzonymi w świadectwa legalizacji. Badania powyższe zdaniem Sądu zostały przeprowadzone w sposób prawidłowy, a ich wyniki są miarodajne dla dokonania właściwej oceny stanu, w którym znajdował się oskarżony. Trzeba podkreślić, iż w toku postępowania oskarżony nie kwestionował prawidłowości dokonanego pomiaru.

Odnośnie wskazania podstaw prawnych, na których opierał się Sąd przy analizie przedmiotowej sprawy:

Zgodnie z dyspozycją art. 178a § 1 k.k. kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Zgodnie natomiast z art. 115 § 16 pkt. 2 k.k. - stan nietrzeźwości zachodzi, gdy:

1) zawartość alkoholu we krwi przekracza 0,5 promila albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość lub

2) zawartość alkoholu w 1 dm 3 wydychanego powietrza przekracza 0,25 mg albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość.

Sąd doszedł do przekonania, iż ujawniony w sprawie materiał dowodowy w sposób jednoznaczny wskazuje, że oskarżony G. S. popełnił zarzucany mu czyn i pozwala bez żadnych wątpliwości na uznanie jego winy za udowodnioną.

Zdaniem Sądu okoliczności i znamiona tego czynu udowodnione zostały w tej sprawie w sposób bezsporny. Oskarżony potwierdził swoje przyznanie się do winy w kolejnych wyjaśnieniach. Sąd dał też całkowicie wiarę przedstawionemu przez świadka opisowi stanu oskarżonego, w jakim ten znajdował się bezpośrednio podczas kontroli drogowej. Prowadzenie przez oskarżonego G. S. samochodu w tym stanie w sposób oczywisty wypełniło znamiona przestępstwa z art. 178 a § 1 k.k., który mówi jasno „o poruszaniu się w ruchu lądowym” i takiego właśnie zachowania dopuścił się oskarżony, kierując pojazdem mechanicznym w postaci samochodu osobowego po drodze publicznej, gdzie odbywa się regularny ruch drogowy pojazdów mechanicznych oraz ruch pieszych. W tej sytuacji oskarżony musiał mieć świadomość, że zakaz prowadzenia pojazdów w stanie nietrzeźwości odnosi się do tego rodzaju sytuacji.

G. S. naruszył albowiem najbardziej elementarny i podstawowy obowiązek uczestnika ruchu drogowego jakim jest pozostawanie w stanie trzeźwości w czasie prowadzenia pojazdu. Jego postawa, kiedy to ignorując zagrożenie dla innych poruszał się centralną ulicą (...), w godzinach porannych, kiedy jest wzmożony ruch – znaczna część osób bowiem udaje się wtedy do pracy. Nic nie stało na przeszkodzie, aby w przypadku niepewności odnośnie stanu trzeźwości, oskarżony udał się na pobliski Komisariat Policji w celu zweryfikowania powyższego. Zdecydowanie się natomiast oskarżonego na prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości wskazuje na lekceważący stosunek do przepisów prawa.

Sąd w przedmiotowej sprawie nie dopatrzył się żadnych okoliczności, które wyłączałyby możliwość przypisania oskarżonemu winy. Jest on osobą pełnoletnią, dojrzałą, poczytalną, nie działał pod wpływem błędu. Można więc było od niego wymagać zachowania zgodnego z obowiązującymi normami prawnym, a jego postępowania nie usprawiedliwiają żadne okoliczności. Przypisanie winy oskarżonemu jest więc w pełni uzasadnione. Oceniając stopień winy oskarżonego, Sąd uznał, iż oskarżony przypisanego mu czynu dopuścił się umyślnie, w zamiarze bezpośrednim. Występek którego dopuścił się oskarżony, co wynika z samej jego istoty, jest przestępstwem umyślnym. Oskarżony miał świadomość swojego przestępczego działania. Należy podkreślić, iż w momencie dokonania czynu zabronionego miał niczym niezakłóconą możliwość podjęcia decyzji i zachowania się w sposób zgodny z prawem. Nie zaszła także żadna z okoliczności wyłączająca winę czy bezprawność czynu.

Również stopień społecznej szkodliwości przypisanego mu czynu należało uznać za znaczny. Uwzględniając przesłanki określone w art. 115 § 2 k.k., Sąd przede wszystkim zauważył, że oskarżony wystąpił przeciwko zasadom bezpieczeństwa w komunikacji, które mają na celu ochronę życia i zdrowia uczestników ruchu. Naruszył w ten sposób bardzo istotne z punktu widzenia interesów społeczeństwa reguły ostrożności, a nadto stwarzał wysokie potencjalne zagrożenie dla innych kierowców oraz pieszych. Wszak skutki prowadzenia samochodu przez osoby w stanie nietrzeźwości, mające przez to obniżone zdolności psychomotoryczne, a niekiedy również zmienione procesy psychiczne, są powszechnie znane i przybierają czasami dramatyczną postać. Nadto należy podkreślić, że naruszona przez oskarżonego reguła ostrożności stanowi jedną z podstawowych zasad ruchu drogowego.

Sąd nie znalazł podstaw do warunkowego umorzenia postępowania, jak wnosił obrońca oskarżonego, uwzględniając okoliczności czynu: prowadzenie pojazdu jedną z centralnych ulic stolicy oraz godzinę zdarzenia, kiedy natężenie ruchu jest znaczne.

Przechodząc do uzasadnienia wymiaru kary orzeczonej wobec oskarżonego G. S.:

Rozważając kwestie rodzaju i wysokości kary Sąd kierował się dyrektywami wymiaru kary, określonymi w art. 53 k.k., nadto Sąd miał nadto na względzie wszystkie okoliczności przemawiające zarówno na korzyść oskarżonego, jak i na jego niekorzyść.

Do okoliczności niewątpliwie łagodzących zaliczyć należało fakt, iż oskarżony przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, okazał skruchę. Ponadto jest on osobą niekaraną, można zatem przyjąć, iż czyn, którego się dopuścił stanowił incydent w jego życiu.

Mając na względzie powyższe – Sąd wymierzył oskarżonemu najłagodniejszą z kar, a mianowicie karę grzywny, w dolnych granicach ustawowego zagrożenia, z uwagi na wysokość stężenia alkoholu w organizmie G. S., uwzględniając możliwości zarobkowe oraz majątkowe oskarżonego.

W ocenie Sądu, kara ta jest sprawiedliwą, adekwatną do okoliczności popełnienia przypisanego oskarżonemu czynu, do stopnia jego społecznej szkodliwości oraz do stopnia winy oskarżonego. Sąd uznał jednocześnie, że kara ta osiągnie zamierzony cel i skutecznie zapobiegnie ewentualnemu powrotowi oskarżonego na drogę naruszeń prawa. Należy przy tym podkreślić, że kara musi być dolegliwością, aby pomogła uświadomić oskarżonemu, że postąpił w sposób sprzeczny z porządkiem prawnym i jednocześnie powstrzymać go od kolejnych naruszeń.

Orzekając karę grzywny w tym wymiarze Sąd miał również na uwadze cele zapobiegawcze i wychowawcze kary w ramach prewencji indywidualnej oraz potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej w społeczeństwie.

Zgodnie z ustawowym nakazem, przewidzianym w art. 42 § 2 k.k., obligatoryjne w niniejszej sprawie było orzeczenie względem oskarżonego środka karnego w postaci zakazu prowadzenia pojazdów na okres minimalny 3 lat - zakaz ten może zostać wymierzony do 15 lat. Zważyć przy tym należy, iż istotą przedmiotowego środka karnego jest nie tylko ustawowy nakaz zawarty w treści art. 42 § 2 k.k., lecz również ocena odnosząca się do wskazania zawartego w § 1 art. 42 k.k. Przesłanką bowiem stosowania powyższego środka karnego jest zagrożenie jakie mogłoby w przyszłości spowodować prowadzenie pojazdu przez daną osobę. Ustalając czas trwania orzeczonego zakazu, jak również jego zakres, Sąd miał na uwadze zagrożenie jakie może stwarzać powrót sprawcy do ruchu, który to Sąd ustalił na podstawie okoliczności wskazujących na stosunek oskarżonego do zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz jego stopień poczucia odpowiedzialności. Analiza całokształtu ujawnionych w sprawie okoliczności przemawiała za orzeczeniem wobec oskarżonego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w wymiarze minimalnym, wyznaczonym przez art. 42 § 2 k.k.

Ze względu na popełnienie przez oskarżonego czynu kwalifikowanego z art. 178a § 1 k.k., na podstawie art. 43a § 2 k.k. obligatoryjne było również nałożenie na niego obowiązku uiszczenia świadczenia pieniężnego w wysokości co najmniej 5.000 złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Sąd uczynił to w punkcie II wyroku, nakładając ten obowiązek w najniższej wysokości przewidzianej w tym przepisie.

Wobec faktu, iż w niniejszej sprawie oskarżony został zatrzymany przez funkcjonariuszy Policji w dniu 7 listopada 2015 roku Sąd zaliczył mu na poczet orzeczonej kary grzywny okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie, przy czym jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności równa się dwóm stawkom grzywny.

Jednocześnie z uwagi na fakt, iż zatrzymano oskarżonemu dokument prawa jazdy, które zostało odebrane w/w w dniu zdarzenia tj. 7.11.2015 r. – należało zaliczyć oskarżonemu na poczet orzeczonego wobec niego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych okres od dnia faktycznego zatrzymania mu prawa jazdy do dnia wydania wyroku w niniejszej sprawie .

Na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. Sąd zwolnił oskarżonego w całości od ponoszenia kosztów sądowych, obciążając nimi Skarb Państwa. Zwolnienie od kosztów podyktowane zostało zasadą słuszności, faktem, iż oskarżony osiąga niewielkie dochody oraz związane jest z rodzajem kary wymierzonej wobec oskarżonego oraz z charakterem orzeczonego środka karnego o charakterze pieniężnym.