Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV K 125/17

UZASADNIENIE

O. S. był pośrednikiem kredytowym. Prowadził działalność gospodarczą pod nazwą (...) O. S.. W dniu 1 lutego 2008 roku O. S. zawarł umowę współpracy z (...) S.A. Spółka Akcyjna Oddział w Polsce z siedzibą w W. działającym pod nazwą (...). Na mocy tej umowy O. S. zobowiązał się m.in. do przekazywania klientom zainteresowanym ofertą kredytów hipotecznych informacji o kredytach oferowanych przez bank. W momencie wypłaty przez bank kredytu klientowi skierowanemu przez O. S., nabywał on prawo do prowizji w wysokości 1 % wartości udzielonego kredytu.

(wyjaśnienia oskarżonego O. S. tom sądowy I k. 39v-40v, dokumentacja przekazana przez (...) S.A. (umowa o współpracę z pośrednikiem) tom przygotowawczy III k. 495-498)

W 2008 roku do O. S. zgłosił się J. P. prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą (...) Sp. z o.o. O. S. i J. P. poznali się kilka lat wcześniej. J. P. przekazał O. S., iż jego żona A. P. (1) chciałaby zakupić mieszkanie, które miałoby być sfinansowane z kredytu hipotecznego. A. P. (1) uprzednio sprawdzała swoją zdolność kredytową i okazało się, że uzyskany kredyt nie byłby wystarczający na zakup żądanego mieszkania. O. S. jako kredytodawcę wskazał P. i zajął się kompletowaniem niezbędnej dla banku dokumentacji. Podczas jednego ze spotkań O. S. zapewnił, iż A. P. (1) uzyska kredyt. Jednocześnie stwierdził, że kwota otrzymywanego przez nią dochodu jest zbyt niska dla uzyskania kredytu w żądanej wysokości, w związku z czym koniecznym jest przedstawienie w banku zaświadczenia wskazującego wyższe zarobki. O. S. zapewnił małżonków A. i J. P., iż nikt nie będzie sprawdzał prawdziwości danych zawartych w zaświadczeniu.

(zeznania świadka J. P. tom sądowy I k. 43-43v w zw. z tom przygotowawczy III k. 453v-454v, k. 493, tom sądowy I k. 37 (zeznania ze sprawy IV K 451/12 k. 915v), zeznania świadka A. P. (1) tom sądowy I k. 42-43 w zw. z tom przygotowawczy I k. 484-485, k. 487, tom sądowy k. 35-36 (ze sprawy IV K 451/12 k. 914-915)

J. P. wystawił zaświadczenie o zatrudnieniu i wysokości dochodów z dnia 15 lutego 2008 roku wskazując, iż A. P. (1) jest zatrudniona w firmie (...) Sp z o.o. na stanowisku dyrektora na podstawie umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony z średnim miesięcznym wynagrodzeniem netto z ostatnich 6 miesięcy wynoszącym 8 000 zł. Na zaświadczeniu J. P. nakreślił podpis i odcisnął pieczątkę byłej pracownicy K. G. w miejscu przeznaczonym na podpis i pieczęć osoby upoważnionej do wystawienia zaświadczenia. A. P. (1) podpisała przedmiotowe zaświadczenie.

(zeznania świadka J. P. tom sądowy I k. 43-43v w zw. z tom przygotowawczy III k. 453v-454v, k. 493, tom sądowy I k. 37 (zeznania ze sprawy IV K 451/12 k. 915v), zaświadczenie o zatrudnieniu i wysokości dochodów tom przygotowawczy II k. 262, zeznania świadka A. P. (1) tom sądowy I k. 42-43 w zw. z tom przygotowawczy I k. 484-485, k. 487, tom sądowy k. 35-36 (ze sprawy IV K 451/12 k. 914-915)

J. P. i A. P. (1) nie podpisywali z O. S. umowy, a na pośrednictwo kredytowe umówili się jedynie ustnie.

(zeznania świadka J. P. tom sądowy I k. 43-43v w zw. z tom przygotowawczy III k. 453v-454v, k. 493, tom sądowy I k. 37 (zeznania ze sprawy IV K 451/12 k. 915v), zeznania świadka A. P. (1) tom sądowy I k. 42-43 w zw. z tom przygotowawczy I k. 484-485, k. 487, tom sądowy k. 35-36 (ze sprawy IV K 451/12 k. 914-915)

A. P. (1) nigdy nie zarabiała w spółce (...) kwoty 8000 zł miesięcznie. Na mocy umowy z dnia 31 marca 2001 roku z tytułu zatrudnienia w firmie (...) Sp. z o.o. A. P. (1) otrzymywała wynagrodzenie w wysokości 1.000 złotych brutto. Zgodnie z umową o pracę z dnia 20 kwietnia 2006 roku została zatrudniona na stanowisku zastępcy prezesa, a jej wynagrodzenie wynosiło 2.500 złotych.

(zeznania świadka A. P. (1) tom sądowy I k. 42-43 w zw. z tom przygotowawczy I k. 484-485, k. 487, tom sądowy k. 35-36 (ze sprawy IV K 451/12 k. 914-915, protokół zatrzymania rzeczy tom przygotowawczy III k. 444-446, umowy o pracę tom przygotowawczy III k. 447-448)

Od kwietnia 2006 roku do grudnia 2008 roku była objęta ubezpieczeniami społecznymi z tytułu zatrudnienia w firmie (...) Sp. z o.o. Podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne wynosiła: w kwietniu 2006 roku 921,05 złotych, w maju 2006 roku 2.500 złotych, w czerwcu 2006 roku 2.083,33 złotych, w lipcu 2006 roku 2.500 złotych, od sierpnia 2006 roku do września 2008 roku 625 złotych i od października 2008 roku do grudnia 2008 roku 2000 złotych.

( pismo od ZUS II Oddział w Ł. dot. A. P. (1) tom przygotowawczy II k. 277)

W dniu 19 lutego 2008 roku O. S. przedłożył w (...) w imieniu A. P. (1) podpisany przez nią wniosek o kredyt hipoteczny nr (...). A. P. (1) wniosła o przyznanie kredytu w wysokości 208.000 złotych, z czego kwota 159.000 złotych miała zostać przeznaczona na zakup lokalu mieszkalnego, a kwota 47.000 złotych na jego modernizację. Z kolei suma 2.000 złotych przeznaczona była na refinansowanie wydatków poniesionych na cele mieszkaniowe. Wniosek zawierał informację o zatrudnieniu A. P. (1) w firmie (...) Sp. z o.o. na stanowisku dyrektora. Dokumentacja przedłożona do banku obejmowała ponadto: zaświadczenie o zatrudnieniu oskarżonej z dnia 15 lutego 2008 roku, kopię dowodu osobistego i prawa jazdy, kopię umowy rozdzielności majątkowej, odpis z księgi wieczystej, umowę przedwstępną, kosztorys, deklarację przystąpienia do ubezpieczenia, kopię aktu notarialnego nabycia nieruchomości przez zbywcę, kopię zeznania o wysokości osiągniętego dochodu (poniesionej straty) w roku podatkowym za 2006 rok (PIT-37) podpisany przez A. P. (1).

(zeznania świadka E. K. tom sądowy I k. 167v-168 w zw z tom przygotowawczy III k. 414v, tom sądowy I k. 171-172 (zeznania ze sprawy IV K 451/12 z tomu V k. 982, zeznania świadka M. K. (1) tom sądowy I k. 41v-42 w zw z tom przygotowawczy III k. 552-553, zeznania świadka A. P. (1) tom sądowy I k. 42-43 w zw. z tom przygotowawczy I k. 484-485, k. 487, tom sądowy k. 35-36 (ze sprawy IV K 451/12 k. 914-915), kopia dokumentacji dotyczącej kredytu udzielonego przez (...) S.A. A. P. (1) tom przygotowawczy II k. 206-276, protokół przeszukania tom przygotowawczy III k. 455-457)

Kopia PIT -37 przedłożona do banku nie była autentyczna. Na kopii deklaracji widniała pieczęć wpływu do Urzędu Skarbowego Ł.. Pieczęć nie była jednak opatrzona podpisem urzędnika Urzędu Skarbowego. Według treści tego zeznania A. P. (1) w 2006 roku osiągnęła dochód w wysokości 138 056,28 zł.

(kopia PIT tom przygotowawczy II k. 263-265, zeznania świadka J. S. (1) tom sądowy II k. 211v w zw. z tom przygotowawczy I k. 115, tom przygotowawczy III k. 561-562)

Z zeznania podatkowego przedłożonego przez A. P. (1) do Urzędu Skarbowego wynikało, iż w 2006 roku osiągnęła ona dochód w wysokości 13 681,83 zł. W 2007 roku A. P. (1) osiągnęła z kolei dochód w wysokości 4907,22 zł, a w 2008 r. – 8 696,19 zł.

(pismo naczelnika US w Ł. wraz z załącznikami w postaci informacji o dochodzie A. P. za lata 2007 -2008 tom przygotowawczy II k. 278-283 , pismo naczelnika US w Ł. wraz z załącznikami w postaci informacji o dochodzie A. P. za 2006 rok tom przygotowawczy III k. 431-433)

W dniu 6 marca 2008 roku A. P. (1) i J. P. udali się do siedziby (...). Tam A. P. (1) podpisała umowę o kredyt hipoteczny nr (...). Zgodnie z umową bank udzielił jej kredytu w wysokości 208.000 złotych. Na umowie znajdował się podpis M. K. (1) jako osoby, która dokonała sprawdzenia tożsamości osób składających podpisy na umowie.

(kopia dokumentacji dotyczącej kredytu udzielonego przez (...) S.A. A. P. (1) tom przygotowawczy II k. 206-276)

A. P. (1) spłaca kredyt regularnie.

(zeznania świadka J. P. tom sądowy I k. 43-43v w zw. Z tom przygotowawczy III k. 453v-454v, k. 493, tom sądowy I k. 37 (zeznania ze sprawy IV K 451/12 k. 915v) zeznania świadka A. P. (1) tom sądowy I k. 42-43 w zw. z tom przygotowawczy I k. 484-485, k. 487, tom sądowy k. 35-36 (ze sprawy IV K 451/12 k. 914-915), pismo (...) Bank (...) S.A. w W. dotyczące udzielonych kredytów tom sądowy I k. 66)

W 2007 roku do O. S. zgłosił się S. W. (1), który potrzebował uzyskać kredyt na zakup nieruchomości w Ł. z przeznaczeniem jej na siedzibę firmy, którą prowadził. Pomimo obrotu miesięcznego w wysokości 400 000 zł, S. W. (1) uzyskał uprzednio informację, iż jego zdolność kredytowa nie pozwala na uzyskanie kredytu w żądanej przez niego kwocie. Osoba z biura pośrednictwa kredytowego poleciła mu O. S. jako skutecznego pośrednika kredytowego. Po rozmowach i przejrzeniu dokumentów S. W. (1), O. S. zapewnił go o możliwości załatwienia kredytu w wysokości pomiędzy 800 000 zł a 850 000 zł. Za załatwienie kredytu O. S. zażądał od S. W. (1) kwoty 15 000 zł, która miała zostać uiszczona z udzielonego kredytu. O. S. powiedział S. W. (1), iż kwotą tą musi podzielić się z osobami z banku, które podejmują decyzje o przyznaniu kredytu.

(zeznania świadka S. W. (1) tom sądowy I k. 44-45, tom przygotowawczy III k. 478-481, k. 548-550, tom sądowy I k. 37-38 (ze sprawy IV K 451/12 k. 915v-916),

S. W. (1) nie podpisał z O. S. umowy o pośrednictwo kredytowe.

(zeznania świadka S. W. (1) tom sądowy I k. 44-45, tom przygotowawczy III k. 478-481, k. 548-550, tom sądowy I k. 37-38 (ze sprawy IV K 451/12 k. 915v-916)

O. S. zajmował się kompletowaniem dokumentacji niezbędnej do udzielenia kredytu. S. W. (1) przekazał mu w tym celu całą dokumentację rachunkową firmy.

(zeznania świadka S. W. (1) tom sądowy I k. 44-45, tom przygotowawczy III k. 478-481, k. 548-550, tom sądowy I k. 37-38 (ze sprawy IV K 451/12 k. 915v-916)

W dniu 21 listopada 2007 roku S. W. (1) podpisał umowę przedwstępną na zakup nieruchomości, którą miał nabyć za kwotę 700.000 złotych. Z tej kwoty suma 685.000 złotych miała zostać sfinansowana z kredytu hipotecznego.

( zeznania świadka S. W. (1) tom sądowy I k. 44-45, tom przygotowawczy III k. 478-481, k. 548-550, tom sądowy I k. 37-38 (ze sprawy IV K 451/12 k. 915v-916), umowa przedwstępna tom przygotowawczy I k. 141-142)

W dniu 6 lutego 2008 roku O. S. złożył w (...) w imieniu S. W. (1) podpisany przez niego wniosek o kredyt hipoteczny nr (...). S. W. (1) ubiegał się o przyznanie kredytu w kwocie 772.500 złotych. Z kwoty tej 685.000 złotych miało zostać przeznaczone na zakup domu, a 87.500 złotych na modernizację. Do banku przedłożono również dokumenty w postaci : kopii dowodu osobistego i kopii prawa jazdy , odpisu z księgi wieczystej, kopii aktu notarialnego ustanowienia rozdzielności majątkowej, kopii aktu notarialnego przeniesienia własności, kopii aktów notarialnych, deklaracji przystąpienia do ubezpieczenia, kopii umowy przedwstępnej, kopii zaświadczenia o wpisie do ewidencji działalności gospodarczej, zaświadczenia o nr REGON, kopii decyzji o nadaniu nr NIP, kopii wypisu z rejestru gruntów, kopii kosztorysu i operatu szacunkowego, zaświadczenia z ZUS i Urzędu Skarbowego o niezaleganiu w podatkach i w opłacaniu składek, a także kopii zeznań o wysokości osiągniętego dochodu (poniesionej straty) w roku podatkowym 2005 i 2006 (PIT-36) podpisane przez S. W. (1), deklaracji na zaliczkę miesięczną na podatek dochodowy za listopad 2007 roku (PIT-5). Załączenie do wniosku PIT-36 za rok 2005 z potwierdzeniem złożenia go w Urzędzie Skarbowym było jednym z warunków uruchomienia kredytu.

(zeznania świadka E. K. tom sądowy I k. 167v-168 w zw. z tom przygotowawczy III k. 414v, tom sądowy I k. 171-172 (zeznania ze sprawy IV K 451/12 z tomu V k. 982, zeznania świadka M. K. (1) tom sądowy I k. 41v-42 w zw. z tom przygotowawczy III k. 552-553, zeznania świadka S. W. (1) tom sądowy I k. 44-45, tom przygotowawczy III k. 478-481, k. 548-550, tom sądowy I k. 37-38 (ze sprawy IV K 451/12 k. 915v-916), kopia dokumentacji dotyczącej kredytu udzielonego przez (...) S.A. S. W. (1) tom przygotowawczy I k. 75-200

Z przedłożonej w banku kopii zeznania PIT-36 za rok 2005 wynikało, iż S. W. (1) osiągnął w 2005 roku dochód w wysokości 257 433,99 zł. Według kopii PIT -36 za rok 2006 S. W. (1) osiągnął w 2006 roku dochód w wysokości 261 224, 26 zł. Zgodnie z przedłożoną deklaracją na zaliczkę miesięczną na podatek dochodowy za listopad 2007 roku, S. W. (1) z pozarolniczej działalności gospodarczej osiągnął w 2007 roku dochód w wysokości 166 775,57 zł.

(kopie PIT tom przygotowawczy I k. 115-122, deklaracja tom przygotowawczy I k. 123-126)

Złożone w banku kopie PIT-36 i deklaracje nie były autentyczne. Obydwie kopie PIT-36 opatrzone były pieczęcią wpływu do Urzędu Skarbowego w Z.. Nie znajdowały się na nich jednak podpisy pracownika Urzędu Skarbowego. Z zeznania podatkowego przedłożonego przez S. W. (1) do Urzędu Skarbowego za rok 2005 wynikało, że w 2005 roku osiągnął dochód w wysokości 30 482,69 zł, natomiast w zeznaniu PIT -36 za 2006 rok dochód w wysokości 28 028,91 złotych. Do Urzędu Skarbowego nigdy nie wpłynęła deklaracja na zaliczkę miesięczną na podatek dochodowy za listopad 2007 roku. S. W. (1) jako podatnik nie miał bowiem obowiązku ich składania.

(kopie PIT tom przygotowawczy I k. 115-122, deklaracja tom przygotowawczy I k. 123-126, pismo Naczelnika US w Z. wraz załącznikami w postaci informacji o dochodzie S. W. za 2006 rok tom przygotowawczy I k. 201-204, pismo Naczelnika US w Z. wraz załącznikami w postaci informacji o dochodzie S. W. za 2005 rok tom przygotowawczy III k. 424-430, zeznania świadka J. S. (1) tom sądowy II k. 211v w zw. z tom przygotowawczy I k. 115, tom przygotowawczy III k. 561-562)

21 lutego 2008 roku S. W. (1) podpisał w siedzibie (...) mowę o kredyt hipoteczny nr (...). Bank udzielił mu kredytu w wysokości 772 500 złotych. Ze strony banku umowę podpisały M. O. i I. K.. Na umowie znajdował się podpis M. K. (1) jako osoby, która dokonała sprawdzenia tożsamości osób składających podpisy na umowie.

(zeznania świadka S. W. (1) tom sądowy I k. 44-45, tom przygotowawczy III k. 478-481, k. 548-550, tom sądowy I k. 37-38 (ze sprawy IV K 451/12 k. 915v-916), kopia dokumentacji dotyczącej kredytu udzielonego przez (...) S.A. S. W. (1) tom przygotowawczy I k. 75-200)

W marcu 2008 r. S. W. (1) spotkał się z O. S. na stacji S. w P.. Tam w swoim samochodzie marki L. (...) przekazał O. S. kwotę 1500 zł za załatwienie kredytu. Z O. S. S. W. (1) spotkał się jeszcze dwukrotnie : na parkingu przed Pasażem (...) oraz przy restauracji (...) ,s na Al. (...) w Ł.. Wtedy także przekazał mu pieniądze. Łącznie za pomoc w udzieleniu kredytu S. W. (1) przekazał O. S. kwotę 3500 złotych.

(zeznania świadka S. W. (1) tom sądowy I k. 44-45, tom przygotowawczy III k. 478-481, k. 548-550, tom sądowy I k. 37-38 (ze sprawy IV K 451/12 k. 915v-916)

Świadkiem przekazywania pieniędzy na stacji S. w P. był R. J. – znajomy O. S.. Obserwował on przebieg zdarzenia z pobliskiej restauracji. Po odebraniu pieniędzy O. S. wraz z R. J. pojechał do miejscowości P., gdzie O. S. przekazał kwotę 1000 złotych K. J..

(zeznania świadka R. J. tom sądowy II k. 211v w zw. tom przygotowawczy III k. 540-541, 542-545, zeznania świadka K. J. tom sądowy II k. 211v w zw. tom przygotowawczy III k. 565)

S. W. (1) zaprzestał spłaty kredytu. W dniu 7 stycznia 2010 roku (...) SA Spółka Akcyjna Oddział w Polsce z siedzibą w W. wystawił bankowy tytuł egzekucyjny nr (...) obejmującemu należność z umowy o kredyt hipoteczny nr (...). Postanowieniem z dnia 11 stycznia 2010 roku Sąd Rejonowy w Zduńskiej Woli nadał wymienionemu tytułowi egzekucyjnemu klauzulę wykonalności. Zadłużenie na dzień 25 października 2017 r. wynosiło 729 908,07 zł. Nieruchomość nabyta przez S. W. (1) wraz z jego drugim domem została zlicytowana. Wartość zlicytowanych nieruchomości nie pokryła jednak kredytu w całości.

(zeznania świadka S. W. (1) tom sądowy I k. 44-45, pismo (...) Bank (...) S.A. w W. dotyczące udzielonych kredytów tom sądowy I k. 66, bankowy tytuł egzekucyjny tom sądowy I k. 68-70)

Przed początkiem 2008 roku do O. S. zgłosił się W. B.. W. B. znajdował się w trudnej sytuacji finansowej związanej z koniecznością spłaty dużej liczby zaciągniętych kredytów. W tym celu chciał uzyskać kredyt pozwalający mu na spłatę istniejących zadłużeń. Od osoby zajmującej się pośrednictwem finansowym uzyskał kontakt do O. S. jako dobrego doradcy kredytowego. Do spotkania O. S. i W. B. doszło w Galerii (...). O. S. zapewnił W. B. o możliwości uzyskania kredytu w żądanej wysokości.

(zeznania świadka W. B. 89v-90v w zw. z tom przygotowawczy III k. 472-473, tom sądowy I k. 80-81(ze sprawy IV K 502/14 k. 38), tom sądowy I k. 85-86 (ze sprawy IV K 502/14 k. 146-147)

W. B. przekazał O. S. dokumentację niezbędną do uzyskania kredytu, w tym dokumenty rejestrowe firmy, NIP, REGON i zeznania podatkowe.

(zeznania świadka W. B. 89v-90v w zw. z tom przygotowawczy III k. 472-473, tom sądowy I k. 80-81(ze sprawy IV K 502/14 k. 38), tom sądowy I k. 85-86 (ze sprawy IV K 502/14 k. 146-147)

W dniu 8 lutego 2008 roku O. S. złożył w (...) w imieniu W. B. i H. B. podpisany przez nich wniosek o kredyt hipoteczny nr (...). W. i H. B. ubiegali się o przyznanie kredytu w kwocie 540 000 złotych. Z kwoty tej 315 000 złotych miało zostać przeznaczone na spłatę kredytu mieszkaniowego w innym banku, 100 000 zł na modernizację, a 125 000 złotych na dowolny cel konsumpcyjny. Dokumentacja przedłożona przez O. S. do banku obejmowała ponadto: kserokopie dowodów osobistych i praw jazdy, kopie odpisów z ksiąg wieczystych, zawiadomienie o wpisie w księdze wieczystej, deklarację na zaliczkę miesięczną na podatek dochodowy za listopad 2007 roku (PIT-5), kopie zeznania o wysokości osiągniętego dochodu (poniesionej straty) w roku podatkowym 2006 (PIT-36) podpisaną przez W. B., kopie informacji o wysokości dochodu(straty) z pozarolniczej działalności gospodarczej w roku podatkowym 2006, zaświadczenia z ZUS i Urzędu Skarbowego o niezaleganiu w podatkach i w opłacaniu składek, kopie aktów notarialnych, kopii zaświadczenia o wpisie do ewidencji działalności gospodarczej, zaświadczenia o nr REGON, kopii decyzji o nadaniu nr NIP, kopię umowy o kredyt w banku (...), kopii kosztorysu i operatu szacunkowego, wypis z rejestru gruntów.

(zeznania świadka E. K. tom sądowy I k. 167v-168 w zw. z tom przygotowawczy III k. 414v, tom sądowy I k. 171-172 (zeznania ze sprawy IV K 451/12 z tomu V k. 982, zeznania świadka M. K. (1) tom sądowy I k. 41v-42 w zw. z tom przygotowawczy III k. 552-553, kopia dokumentacji dotyczącej kredytu udzielonego przez (...) S.A. W. B. tom przygotowawczy II k. 284-389, protokół przeszukania tom przygotowawczy III k. 463-467)

W przedłożonej dokumentacji bankowej nie było zeznania PIT 36 za rok 2005, które O. S. przekazał w dniu 4 marca 2008 roku. Z treści deklaracji, podpisanej przez W. B. wynikało, iż osiągnął on w 2005 roku dochód w wysokości 628 126,91 zł.

(kopia PIT tom przygotowawczy III k. 503-506, k. 508-512, zeznania świadka E. K. tom sądowy I k. 167v-168 w zw. z tom przygotowawczy III k. 414v, tom sądowy I k. 171-172 (zeznania ze sprawy IV K 451/12 z tomu V k. 982, zeznania świadka M. K. (1) tom sądowy I k. 41v-42 w zw. z tom przygotowawczy III k. 552-553, kopia dokumentacji dotyczącej kredytu udzielonego przez (...) S.A. W. B. tom przygotowawczy II k. 284-389)

Przedłożona kopia PIT-36 nie była autentyczna. Opatrzona była pieczęcią wpływu do Urzędu Skarbowego w Ż. bez podpisów urzędnika tego (...).

(kopia PIT tom przygotowawczy III k. 503-506, k. 508-512, zeznania świadka J. S. (1) tom sądowy II k. 211v w zw. z tom przygotowawczy I k. 115, tom przygotowawczy III k. 561-562, kopia dokumentacji dotyczącej kredytu udzielonego przez (...) S.A. W. B. tom przygotowawczy II k. 284-389)

Z zeznania podatkowego przedłożonego przez W. B. do Urzędu Skarbowego za rok 2005 wynikało, że w 2005 roku osiągnął dochód w wysokości 84 711,60 zł. Według deklaracji o wysokości dochodu (straty) z pozarolniczej działalności gospodarczej w 2005 r. PIT/B W. B. osiągnął dochód 90 961,38 zł. Treść zeznań PIT-36L za rok 2006 i 2007 wskazuje, iż W. B. osiągnął w 2006 roku dochód z pozarolniczej działalności gospodarczej w wysokości 29 240, 53 zł, a w 2007 roku zanotował stratę w wysokości 5509,71 zł.

(kopie deklaracji podatkowych W. B. za lata 2005-2007 tom przygotowawczy II k. 390-396)

Po pewnym czasie do W. B. przyjechał rzeczoznawca z banku, który wycenił nieruchomości. Po kolejnych dwóch miesiącach do W. B. zadzwonił O. S. i poinformował go o przyznanym kredycie.

(zeznania świadka W. B. 89v-90v w zw z tom przygotowawczy III k. 472-473, tom sądowy I k. 80-81(ze sprawy IV K 502/14 k. 38), tom sądowy I k. 85-86 (ze sprawy IV K 502/14 k. 146-147)

23 kwietnia 2008 roku W. i H. B. podpisali w siedzibie (...) mowę o kredyt hipoteczny nr (...). Bank udzielił im kredytu w wysokości 540 000 złotych. Na umowie znajdował się podpis M. K. (1) jako osoby, która dokonała sprawdzenia tożsamości osób składających podpisy na umowie.

(zeznania świadka W. B. 89v-90v w zw. z tom przygotowawczy III k. 472-473, tom sądowy I k. 80-81(ze sprawy IV K 502/14 k. 38), tom sądowy I k. 85-86 (ze sprawy IV K 502/14 k. 146-147), kopia dokumentacji dotyczącej kredytu udzielonego przez (...) S.A. W. B. tom przygotowawczy II k. 284-389)

Początkowo W. B. spłacał kredyt regularnie. Spłacił około 400 000 złotych. Gdy powstała zaległość w spłacie, bank zaproponował W. B. zawarcie ugody i podpisanie weksla. W. B. nie wyraził na to zgody. W związku z powyższym w dniu 31 marca 2016 roku rozwiązano umowę. Zadłużenie W. B. na dzień 17 listopada 2017 roku wynosiło 835 740,26 zł wraz z odsetkami. Pozwem z dnia 7 listopada 2017 roku skierowanym do Sądu Okręgowego w Płocku przeciwko (...) Bank (...) S.A. wniósł o zasądzenie kwoty 943 631,21 zł (w której skład wchodziła kwota 835 740,26 zł tytułem kapitału) wraz z odsetkami.

(pismo (...) Bank (...) S.A. w W. dotyczące udzielonych kredytów tom sądowy I k. 66, k. 128, k. 164, k. 116, k. 121-126, zeznania świadka W. B. 89v-90v w zw z tom przygotowawczy III k. 472-473, tom sądowy I k. 80-81(ze sprawy IV K 502/14 k. 38), tom sądowy I k. 85-86 (ze sprawy IV K 502/14 k. 146-147)

Wszystkie dokumenty, które O. S. złożył w imieniu A. P. (1), S. W. (1) i W. B. były przyjmowane i weryfikowane za zgodność z oryginałami przez doradcę kredytowego M. K. (1). Do obowiązków M. K. (1) należało ponadto skanowanie potwierdzonych za zgodność z oryginałem dokumentów i wprowadzanie ich do systemu bankowego. M. K. (1) nie zajmowała się weryfikacją załączonych przez klienta dokumentów o dochodach. W przypadku klienta zatrudnionego na podstawie umowy o pracę koniecznym było załączenie oryginału zaświadczenia o zatrudnieniu i zarobkach. Kopia PIT mogła zostać, zgodnie z przepisami obowiązującymi w banku, potwierdzona za zgodność z oryginałem jedynie wówczas, gdy doradca dysponował deklaracją opatrzoną kolorową pieczęcią urzędu skarbowego. W przypadku złożenia wniosku o udzielenie kredytu hipotecznego za pośrednictwem M. K. (1), kierownik zespołu - J. S. (1), dokonywał sprawdzenia czy wniosek jest kompletnie, właściwie wypełniony.

(zeznania świadka E. K. tom sądowy I k. 167v-168 w zw. z tom przygotowawczy III k. 414v, tom sądowy I k. 171-172 (zeznania ze sprawy IV K 451/12 z tomu V k. 982, zeznania świadka M. K. (1) tom sądowy I k. 41v-42 w zw. z tom przygotowawczy III k. 552-553, zeznania świadka J. S. (1) tom sądowy II k. 211v w zw. z tom przygotowawczy I k. 115, tom przygotowawczy III k. 561-562)

Weryfikacją załączonych do wniosków kredytowych dokumentów, w tym o uzyskiwanych dochodach i zatrudnieniu klienta zajmowała się centrala banku w W.. Potwierdzenie wiarygodności wystawionych dokumentów takich jak zaświadczenie o zatrudnieniu/zarobkach, zaświadczenie z Urzędu Skarbowego, zaświadczenie z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych następowało telefonicznie w instytucjach wystawiających dokumenty. Sprawdzenie klienta następowało również w bazie BIK oraz bazie dokumentów zastrzeżonych. Decyzje o udzieleniu kredytu były podejmowane dwuosobowo przez analityka i koordynatora, a w niektórych przypadkach także kierownika.

(zeznania świadka E. K. tom sądowy I k. 167v-168 w zw. z tom przygotowawczy III k. 414v, tom sądowy I k. 171-172 (zeznania ze sprawy IV K 451/12 z tomu V k. 982), zeznania świadka J. S. (1) tom sądowy II k. 211v w zw. z tom przygotowawczy I k. 115, tom przygotowawczy III k. 561-562, procedura przyznania kredytu hipotecznego tom sądowy I k. 210)

W przypadku udzielenia kredytu dla klienta P. w placówce w Ł., doradca kredytowy i pośrednik otrzymywali prowizję. Z tytułu kredytu udzielonego A. P. (1) wypłacono O. S. prowizję w kwocie 2080 zł. Z tytułu kredytu udzielonemu S. W. (1) O. S. dostał prowizję w wysokości 7725 złotych, a z tytułu kredytu udzielonemu W. B. – kwotę 5400 złotych. W podziękowaniu za udzielenie kredytu A. P. (1) O. S. przyniósł M. K. (1) butelkę wódki.

(zeznania świadka J. S. (1) tom sądowy II k. 211v w zw. z tom przygotowawczy I k. 115, tom przygotowawczy III k. 561-562, zeznania świadka M. K. (1) tom sądowy I k. 41v-42 w zw. z tom przygotowawczy III k. 552-553, dokumentacja nadesłana przez (...) Bank (...) S.A. w W. tom sądowy I k. 193-206, informacja (...) Bank (...) S.A. w W. w przedmiocie wypłaty prowizji dla oskarżonego tom sądowy I k. 157, kopie faktur tom sądowy I k. 136-138)

O. S. wobec klientów sprawiał wrażenie osoby obrotnej, potrafiącej załatwiać kredyt w różnych sytuacjach.

(zeznania świadka W. B. 89v-90v w zw z tom przygotowawczy III k. 472-473, tom sądowy I k. 80-81(ze sprawy IV K 502/14 k. 38), tom sądowy I k. 85-86 (ze sprawy IV K 502/14 k. 146-147), zeznania świadka A. P. (1) tom sądowy I k. 42-43 w zw. z tom przygotowawczy I k. 484-485, k. 487, tom sądowy k. 35-36 (ze sprawy IV K 451/12 k. 914-915, zeznania świadka J. P. tom sądowy I k. 43-43v w zw. Z tom przygotowawczy III k. 453v-454v, k. 493, tom sądowy I k. 37 (zeznania ze sprawy IV K 451/12 k. 915v) , zeznania świadka S. W. (1) tom sądowy I k. 44-45 , tom przygotowawczy III k. 478-481, k. 548-550, tom sądowy I k. 37-38 (ze sprawy IV K 451/12 k. 915v-916)

A. P. (1), J. P. i S. W. (1) zostali skazani prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi z dnia 23 grudnia 2013 roku w sprawie sygn. akt IV K 451/12. A. P. (1) uznano za winną popełnienia przestępstwa wyczerpującego dyspozycję art. 297 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. a J. P. i S. W. (1) – przestępstw wyczerpujących dyspozycję art. 297 § 1 k.k. i art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

(odpis wyroku wydanego przez Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi w sprawie IV K 451/12 tom przygotowawczy IV k. 741-742)

Prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi z dnia 02 marca 2015 roku w sprawie sygn. akt IV K 502/14 W. B. uniewinniono od popełnienia zarzucanego mu czynu wyczerpującego dyspozycję art. 297 § 1 k.k. i art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

(odpis wyroku wydanego przez Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi w sprawie IV K 502/14 tom sądowy I k. 176)

(...) Bank (...) S.A. jako następca prawny (...) S.A. wniósł o naprawienie szkody w wysokości 2 764 172,68 zł

(pismo (...) Bank (...) S.A. tom sądowy I k. 24-29)

O. S. , syn K. i W. z domu S., urodzony (...) w O., obywatelstwa polskiego, wykształcenie średnie, bez zawodu, żonaty, posiadający na utrzymaniu trójkę dzieci w wieku 13, 9 i 2 lat. Przed zatrzymaniem pracujący na terenie Wielkiej Brytanii jako manager w firmie zajmującej się pośrednictwem finansowym, z której osiągał dochód w wysokości 15 000 funtów rocznie. Bez majątku, nie karany, nie leczony psychiatrycznie, neurologicznie, odwykowo.

(dane osobopoznawcze tom sądowy I k. 39-39v, karta karna tom przygotowawczy IV k. 739-740, tom sądowy I k. 192)

Wobec O. S. w dniu 9 lutego 2018 roku zapadł nieprawomocny wyrok Sądu Okręgowego w Łodzi w sprawie sygn. akt XVIII K 59/10 skazujący wymienionego za popełnienie przestępstwa z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. i art. 297 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw z art. 91 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k.

(odpis nieprawomocnego wyroku ze sprawy sygn. akt XVIII K 59/10 tom sądowy I k. 186-188)

Zgodnie z PIT -36 zeznanie o wysokości osiągniętego dochodu (poniesionej straty) w roku podatkowym 2006, O. S. osiągnął dochód w wysokości 2366,08 zł. W 2007 roku oskarżony zanotował stratę w wysokości 3946,31 zł (PIT-36 za rok 2007), a w 2008 roku dochód w wysokości 5598,24 zł (PIT-36 za rok 2008).

( rozliczenia podatkowe oskarżonego tom sądowy I k.73-74, k. 102-104)

W postępowaniu przygotowawczym O. S. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Odmówił składania wyjaśnień. (wyjaśnienia oskarżonego tom przygotowawczy IV k. 734v-735)

Przed Sądem oskarżony nie przyznał się do dokonania zarzucanego mu czynu . Odmówił składania wyjaśnień. Odpowiadając na pytania obrońcy podał, iż nie fałszował dokumentów, które stały się podstawą do udzielenia tych trzech kredytów. Nikt nie prosił go o takie fałszerstwo. Wyjaśnił, iż nie wiedział o tym, że dokumenty składane do banku były sfałszowane. Przyznał, iż był pośrednikiem w uzyskaniu kredytów dla A. P. (1), W. B. i S. W. (1). Każdą z tych osób jakiś czas wcześniej tj. przed złożeniem dokumentów w banku znał. W. poznał za pośrednictwem pana R. J., A. P. (1) wcześniej sprzedając karty kredytowe dla jednego z banków wszedł jako akwizytor do firmy pana J. P. i w ten sposób poznał pana J. P., który poznał go ze swoją żoną A. P. (1). Wyjaśnił, że w okolicach roku 2001 – 2003 prowadził biuro kredytowe, przychodziło sporo pośredników i wówczas ktoś mu Pana B. polecił. Był pośrednikiem w uzyskaniu innych kredytów dla pana B.. Ostatni kredyt był z zastawem hipotecznym na domu, w którym państwo B. mieszkali w Ż., poprzedni to mógł być kredyt w koncie firmowym pana B. czyli tzw. kredyt odnawialny. Pracując dla banku w ramach umowy pośrednictwa sprzedawał również konta bankowe, karty kredytowe Był jeszcze kredyt firmowy dla pana B. na zakup apartamentu w J.. Te kredyty miały miejsce jeszcze przed tym kredytem opisanym w akcie oskarżenia. Jeśli chodzi o czas założenia konta i kredytów w koncie firmowym to mógł być czas około 2001, 2002 roku, jeśli chodzi o kredyt na nieruchomość w J. to było to gdzieś 2 lata później. Wskazał, iż na początku prowadził biuro kredytowe, w którym pozyskiwał klientów na podstawie ogłoszeń i to trwało do 2003 roku. Później wykorzystując kontakty pozyskane z tego biura, starał się zapewnić swoim klientom kompleksową obsługę z uwagi na to, że związał się z jednym z banków i w tym banku sprzedawał właśnie takie produkty jak konto osobiste, konto firmowe, do których można było dołączyć limit kredytowy, jak również karty kredytowe. Zajmował się również kredytami hipotecznymi, ale raczej na zasadzie poleceń. Polegało to na tym, że odstępował kontakt do klienta kolegom z banku. Ponieważ kredyty hipoteczne wymagały mniej pracy aniżeli sprzedaż kart kredytowych, a klientów zgłaszało się do niego sporo, w związku z czym zrezygnował z umowy, która powodowała wyłączność współpracy z tym bankiem i zajął się bardziej polecaniem do banku klientów, którzy zwracali się do niego z zapytaniem o kredyt hipoteczny. Klient się z nim kontaktował, ewentualnie rozmawiał już wcześniej z klientem i dowiadywał się, że ma jakąś potrzebę, wówczas wypytywał klienta na okoliczność czym jest zainteresowany, szedł do banku, pytał się czy taką konstrukcje kredytu bank przewiduje dla klienta. Kiedy bank stwierdził, że ma ofertę dla takiego klienta to pobierał z banku druk wniosku, spotykał się z klientem, wypełniali taki wniosek i taki wniosek przedkładał do banku. Była kwota kredytu jaką klient był zainteresowany, zabezpieczenie kredytu, oraz to co klient mówił na temat swoich dochodów. W trakcie tej pierwszej rozmowy klient nie przedkładał dokumentów odnośnie swoich dochodów. Takie dokumenty pojawiały się dopiero wtedy, kiedy bank był zainteresowany udzieleniem kredytu klientowi. Wyjaśnił, że w tych kredytach, o których mowa w akcie oskarżenia to wstępny wniosek do banku składał on, natomiast jeżeli chodzi o dokumentację to klienci sami musieli to zanosić do banku, bo bank zawsze tworzy sobie kserokopie z oryginału dokumentów. Podniósł, że jedyny jego udział jaki był w tych dokumentach to było to, że wypisywał klientowi listę dokumentów, jakie powinien przedstawić w banku. Dokumenty w banku składali osobiście klienci. Często było tak, że klienci mieli tych dokumentów dużo z racji tego, że prowadzili działalność gospodarczą. On unikał zabierania od nich dokumentacji w oryginale, gdyż zagubienie ich mogłoby się wiązać z dużymi problemami dla nich. Wskazał, że nie zabierał od klientów dokumentów, nie robiłem też kserokopii i nie przekazywał bankowi. Jeśli chodzi o Panią P. to było to w siedzibie firmy jej męża (...) przy ul. (...), jeśli chodzi o pana B. to zdarzyło im się dwa razy spotkać gdzieś w restauracji, jak również był raz u pana W. w domu w Ż.. Odnośnie tego kredytu opisanego w akcie oskarżenia to spotkał się z panem B. albo u niego w domu albo gdzieś w restauracji. Z panem W. spotykał się w restauracji (...), która znajduje się na rogu ul. (...). Z panem B. zapamiętał jedno spotkanie w restauracji na rogu al. (...), było to związane z dojazdem Pana B.. Nigdy nie spotkał się z żadną z tych osób na parkingu. Nie mogło się zdarzyć tak aby zgubił jakąś ostatnią stronę dokumentu, chodzi o kserokopię PIT-u, gdyż takich dokumentów od klientów nie brał. Podał, że otrzymywał 1% prowizji od udzielonego kredytu. Wyjaśnił, że nie miał żadnego celu w tym, by przerabiać dokumenty zawyżając wysokość kredytu. Wskazał, że biorąc pod uwagę różnicę miedzy kredytem wnioskowanym przez klienta, a ewentualnie zawyżonym przez niego wiązałoby się to z dużym ryzykiem dla niego, bo miałby zyskać np. 2000 złotych za przerabianie dokumentów, gdzie ryzykowałby całą swoją karierą, co w żaden sposób się nie opłacało. W latach 2002 – 2008 pośredniczył w uzyskaniu 20 – 30 kredytów hipotecznych łącznie, zakończonych uzyskaniem kredytu przez klienta i wypłaceniem prowizji. Kiedy bank wypłacał kredyt to oskarżony wystawiał fakturę na 1% i to bank informował go o tym, kiedy i na jaką kwotę ma wystawić taką fakturę. Przeważnie były to niższe kwoty niż te, o które klienci wnioskowali. Potwierdził wyjaśnienia złożone w postępowaniu przygotowawczym.

(wyjaśnienia oskarżonego tom sądowy I k. 39v-40v)

Wyjaśnienia oskarżonego zasługują na danie im wiary w części w jakiej znajdują potwierdzenie w zgromadzonym materiale dowodowym. Okoliczność prowadzonej przez oskarżonego działalności pośrednictwa kredytowego, w tym współpracy oskarżonego z P. potwierdziły dowody z dokumentów w tym przede wszystkim umowa o współpracy, a także zeznania świadków A. i J. P., W. B., S. W. (1), M. K. (1), E. K., R. J.. Zeznaniami świadków A. i J. P., W. B., S. W. (1), M. K. (1), E. K. oraz zgromadzoną dokumentacją bankową potwierdzone są także wyjaśnienia O. S. na temat pośredniczenia w uzyskaniu kredytów oraz złożenia wniosków kredytowych w imieniu A. P. (1), S. W. (1) i W. B.. Wersji oskarżonego, że jedyny jego udział jaki był w dokumentach przedkładanych do banku polegał na wypisywaniu klientowi listy dokumentów, jakie powinien przedstawić, a dokumenty w banku składali osobiście klienci, nie sposób uznać za prawdziwe. A. P. (1), S. W. (1) i W. B. zgodnie podnosili w toku postępowania, iż gromadzeniem dokumentacji potrzebnej do udzielenia kredytu zajmował się oskarżony, na którego żądanie dostarczali dokumenty. Wskazali również, co znalazło potwierdzenie w zeznaniach E. K. i M. K. (2), iż zebraną dokumentacje do wniosku kredytowego zanosił do banku i przedkładał O. S.. Zaznaczyć należy, iż wskazani świadkowie są dla siebie osobami obcymi, w trakcie ubiegania się o kredyty nie znali się. Nie sposób zatem uznać, aby ich zeznania stanowiły uzgodnioną wersję zdarzeń. Wręcz przeciwnie zeznania S. W. (1), A. P. (1) i W. B. tworzą spójny obraz działań O. S. przy pośredniczeniu w udzielaniu kredytów. Dla uzupełnienia ich zeznań wziąć należy pod uwagę zeznania R. J., który również wskazywał na oskarżonego jako osobę, która dostarczała dokumenty do banku. Sąd nie dał zatem również wiary O. S., w zakresie w jakim zaprzeczył, aby wiedział, że dokumenty składane do banku były sfałszowane. O. S. jako osoba, która gromadziła dokumentację przedkładaną następnie wraz z wnioskiem kredytowym miał w nią pełny wgląd, w tym także w oryginalne zeznania podatkowe, które kredytobiorcy mu przekazywali. Jako pośrednik kredytowy znał także wymogi związane z przedkładanymi dokumentami. Wiedział, że zeznania podatkowe musza być opatrzone kolorową pieczęcią urzędu skarbowego i podpisem urzędnika. Wprawdzie świadek M. K. (1) nie była pewna czy oskarżony przyniósł, do banku oryginalne dokumenty PIT, a ona wykonała kserokopie i potwierdziła za zgodność czy dostarczył kserokopie, które potwierdziła za zgodność nie widząc oryginałów, chociaż podkreśliła, iż mogło być tak, że oskarżony przedłożył jej same kserokopie, co koresponduje z zeznaniami R. J. na temat dostarczania dokumentów przez O. S.. Niezależnie od relacji świadka, podkreślić należy, iż kserokopie załączone do wniosków kredytowych nie zwierały jednak podpisów urzędnika US, a podpisy takie znajdowały się na oryginalnych zeznaniach nadesłanych przez Urzędy Skarbowe. A. P. (1) i J. P. podali z kolei, iż to od oskarżonego dowiedzieli się, że do uzyskania kredytu koniecznym jest przedstawienie zaświadczenia wskazującego na wyższe niż rzeczywiste zarobki A. P. (1). Świadkowie ci wskazali również, że oskarżony zapewniał ich, iż nikt prawdziwości wskazanych danych o dochodach nie będzie sprawdzał.

Twierdzeniom oskarżonego, iż nie miał on żadnego celu w tym, by przerabiać dokumenty zawyżając wysokość kredytu, albowiem z punktu widzenia otrzymywanego przez niego 1% prowizji, byłoby to nie opłacalne biorąc pod uwagę różnicę miedzy kredytem wnioskowanym przez klienta, a kredytem ewentualnie zawyżonym przez niego, w ocenie Sądu nie można dać wiary. Mając na uwadze wysokość osiąganych przez oskarżonego w latach 2006-2008 dochodów ( nawet zanotowanie w roku 2007 straty), stwierdzić należy, iż wysokość udzielanych jego klientom kredytów, przekładająca się następnie na wysokość wypłacanej O. S. prowizji, miała znaczenie dla dochodów oskarżonego. W ocenie Sądu przy dochodach oskarżonego znaczenie miała nawet podnoszona przez oskarżonego przykładowo kwota 2000 zł, czy też kwota różnicy pomiędzy kredytem zawyżonym, a tym który wnikał ze zdolności kredytowej wnioskodawcy. Nie może ujść uwadze także i to, iż bez przedłożenia -poświadczających nieprawdę wskazujących wyższe niż rzeczywiste dochody kredytobiorców- dokumentów, do udzielenia kredytów w jakiejkolwiek wysokości mogłoby w ogóle nie dojść, a zatem O. S. nie dostałby żadnej prowizji.

Zeznania świadków A. P. (1) i J. P. w części uznać należało jako wiarygodne. Wprawdzie przed Sądem świadkowie nie podali istotnych szczegółów dotyczących udzielonego A. P. (1) kredytu, w którego załatwieniu uczestniczył oskarżony, potwierdzili jednak zeznania i wyjaśnienia złożone przez nich w postępowaniu przygotowawczym, a także wyjaśnienia ze sprawy IV K 451/12. Relacje świadków kształtowały się odmiennie na poszczególnych etapach postępowania. Jako wiarygodne uznać należało zeznania wymienionych co do okoliczności i powodów zwrócenia się do O. S. z prośbą o pośrednictwo kredytowe, faktu gromadzenia przez oskarżonego dokumentacji kredytowej i przedłożenia jej do sądu, podpisania umowy kredytowej, a także okoliczności, iż bardziej zaangażowanym w kwestie uzyskania kredytu był J. P.. Jako prawdziwe ocenić również należało zeznania świadka A. P. (1) odnośnie regularnych spłat rat kredytu, co znajduje potwierdzenie w piśmie nadesłanym z banku. Dać wiarę należało również A. P. (1) i J. P. odnośnie faktu, iż zaświadczenie o zatrudnieniu A. P. (1) zostało wystawione i podpisane przez J. P., za nie pracującą wówczas w spółce (...) i wskazywało nieprawdziwe dane dotyczące uzyskiwanych przez A. P. (1) dochodów. Twierdzeniom tym wobec treści wiarygodnych, wskazujących rzeczywiste dochody świadka dokumentów z Urzędu Skarbowego i ZUS nie można było odmówić wiarygodności. Świadkowie zgodnie przyznali, iż wystawienie zaświadczenia miało na celu zwiększenie zdolności kredytowej A. P. (1), a sama A. P. (1) nie zarabiała nigdy w spółce męża kwoty 8000 zł miesięcznie. Zeznania te znajdują potwierdzenie w załączonych umowach o pracę A. P. (1) wskazujących zdecydowanie niższe wynagrodzenie. Sąd dał jednocześnie wiarę A. P. (1), iż mogła ona nie wiedzieć w jakich okolicznościach przedmiotowe zaświadczenie zostało podrobione. Sąd nie uznał za wiarygodne natomiast twierdzeń A. P. (1) i J. P. odnośnie braku po ich stronie wiedzy, iż przedłożony wraz z wnioskiem kredytowym dokument PIT za rok podatkowy 2006 jest nie autentyczny. Świadkowie mieli bowiem świadomość, iż podrobione przez J. P. zaświadczenie o zarobkach wykazujące wyższe zarobki A. P. (1) niż rzeczywiste, musi korelować z zeznaniem podatkowym, które by potwierdzało uzyskany w danym roku podatkowym dochód odpowiadający dochodowi wskazanemu w zaświadczeniu. A. P. (1) w postępowaniu przygotowawczym podała przy tym, iż wiedziała przed nawiązaniem współpracy z oskarżonym, iż nie posiada odpowiedniej do uzyskania żądanego kredytu, zdolności kredytowej. Tłumaczenie zatem, o braku po jej stronie wiedzy, iż podpisała deklarację podatkową zawyżającą jej dochody, uznać należy za niewiarygodną. Znamiennym jest, iż A. P. (1) rozpoznała przy tym na wskazanej deklaracji podatkowej swój podpis i wskazała, iż w danym roku nie osiągnęła takiego dochodu. A. i J. P. przyznali zgodnie, że O. S. zapewniał ich, że nikt nie będzie sprawdzał przedłożonych dokumentów i nie musza się wobec tego niczego obawiać. J. P. podał wprost, że zastanawiał się z żoną nad wycofaniem dokumentów z banku. Świadczy to zatem ewidentnie o ich świadomości co do nieprawdziwości przedłożonych dokumentów. Obawiali się bowiem ewentualnych kłopotów związanych z przedłożeniem nieprawdziwej dokumentacji. Relacja zatem świadka A. P. (1), iż podpisy składała in blanco bądź „w biegu” nie wiedząc co podpisuje, zdaniem Sądu nie jest oparta na prawdzie. Sąd nie uznał za wiarygodne zeznań J. P., iż nie wiedział o innych poza zaświadczeniem o zarobkach żony, dokumentach przedłożonych do banku. Zeznania te są nielogiczne, albowiem świadek jako osoba prowadza działalność gospodarczą, i jak sam podał posiadająca już uprzednio zobowiązania kredytowe, z całą pewnością wiedział, iż do uzyskania kredytu koniecznym jest przedłożenie więcej niż jednego dokumentu.

Zeznania świadka S. W. (1) w zasadniczej części okazały się spójne i logiczne. Świadek opisał w jakich okolicznościach wszedł w porozumienie z O. S., co było powodem zwrócenia się do niego o pośrednictwo w udzieleniu kredytu, jak wyglądała ich współpraca. Wskazał, iż kompletowaniem dokumentacji zajmował się O. S., któremu świadek przekazał wszystkie żądane dokumenty. Podał również, iż to O. S. przedłożył do banku dokumenty niezbędne do udzielenia kredytu. Zeznania te korespondują z zeznaniami świadków, którym oskarżony pośredniczył w uzyskaniu kredytu. Zeznali on bowiem również, iż to oskarżony zbierał potrzebne dokumenty kredytowe a następnie zanosił je do banku. Znajdują one potwierdzenie w załączonej dokumentacji bankowej. Dokumenty bankowe potwierdzają również fakt zawarcia przez S. W. (1) umowy kredytowej z P. oraz fakt wystawienia wobec niego tytułu wykonawczego wobec braku spłaty kredytu. Twierdzeń S. W. (1) co do braku świadomości, iż podpisał stwierdzające nieprawdę w zakresie uzyskiwanych przez niego dochodów deklaracje PIT nie sposób uznać za prawdziwe. S. W. (1) zgłaszając się do O. S. wiedział bowiem, iż nie posiada zdolności kredytowej pozwalającej mu na zakup nieruchomości odpowiadającej jego potrzebom. Miał świadomość, że jego dochody, pomimo dobrego prosperowania prowadzonej przez niego firmy, w ocenie banków są niewystarczające do uzyskania żądanego kredytu. Pomimo to, gdy O. S. obiecał mu załatwienie kredytu w wysokości co najmniej 800 000 zł, podpisał umowę przedwstępną na zakup nieruchomości. Ponadto świadek przyznał, iż wraz z oskarżonym ustalili, iż zapłaci on O. S. za „załatwienie kredytu”, która to kwota miała być przeznaczona także na wynagrodzenie dla osób, które miały przyczynić się do jego udzielenia. Już samo żądanie ze strony oskarżonego zapłaty kwoty za udzielenie kredytu z powołaniem się na fakt konieczności dotarcia do analityków bankowych, którzy będą wniosek kredytowy świadka rozpatrywać, powinno wzbudzić u S. W. (1) co najmniej podejrzenie o braku legalności działania oskarżonego i spowodować odstąpienie od angażowania oskarżonego w pośredniczenie w uzyskaniu kredytu. S. W. (1) nie tylko nie zrezygnował z pośrednictwa oskarżonego, ale także, co sam przyznał, kwotę 3500 zł za załatwienie kredytu przekazał O. S.. Znamiennym jest, iż do przekazania powyższej kwoty dochodziło w ratach, w miejscach typu stacja benzynowa, parking, wnętrze auta, a zatem w warunkach związanych z utajnieniem konkretnych zachowań co poddaje w wątpliwość tezy świadka o zamiarze wystawienia faktury i zaliczenia wpłaconej sumy w poczet kosztów prowadzenia firmy. S. W. (1) podkreślał przy tym, że podpisywał wyłącznie jedną stronę deklaracji, natomiast podczas składania wyjaśnień w postępowaniu IV K 451./12 potwierdził swoje podpis na dwóch deklaracjach przedłożonych do banku. Wszystkie te okoliczności świadczą o świadomości S. W. (1) przedłożenia nieautentycznych deklaracji z wnioskiem kredytowym. Zatem zeznań świadka o podpisywaniu ostatniej strony deklaracji, która rzekomo została zalana, zniszczona, nie można uznać za prawdziwe. Kolejnym argumentem przemawiającym o wiedzy S. W. (1), iż przedstawione wraz z wnioskiem kredytowym dokumenty nie poświadczały prawdy, jest to, iż pomimo pretensji wobec O. S., iż kredyt został mu przyznany w mniejszej niż oczekiwał i obiecywał mu oskarżony kwocie, nie zgodził się na pośrednictwo O. S., który zaproponował mu pomoc w udzieleniu kolejnego kredytu.

Istotnymi z punktu widzenia rekonstrukcji stanu faktycznego okazały się także zeznania świadka W. B.. Wprawdzie przed Sądem świadek nie pamiętał istotnych szczegółów związanych z udzielonym kredytem, opisał jednak okoliczności związane z zaprzestaniem spłaty kredytu, podjętą próbą zawarcia ugody z bankiem i aktualnym stanem zadłużenia, co koresponduje z informacjami i dokumentami przekazanymi przez (...) Bank. W. B. w toku postępowania przygotowawczego opisał szczegółowo i spójnie w jakich okolicznościach i z jakiego powodu zwrócił się do O. S. z prośbą o pośrednictwo kredytowe. Brak jest podstaw do odmowy wiarygodności relacji świadka w tym zakresie. Wskazał również, jakie dokumenty przekazał O. S., co koresponduje z dokumentacją załączoną do wniosku kredytowego, a także relacją E. K. i M. K. (1). Świadek zaprzeczył przy tym, aby przekazał oskarżonemu deklaracje PIT wskazującą na wyższe niż rzeczywiście przez niego osiągane dochody. Zgromadzony materiał dowodowy nie pozwolił na podważenie zeznań W. B. w tym zakresie. W. B. odmiennie niż A. P. (1) i S. W. (1) nie wskazywał, że zwracając się do O. S. miał świadomość braku zdolności kredytowej. Wręcz przeciwnie podnosił, iż zwrócił się do O. S. albowiem dowiedział się o jego skuteczności w załatwianiu kredytów. W. B. podnosił, iż z oskarżonym odbyło się jedno spotkanie, podczas którego podpisywał przedłożone dokumenty, nie wiedział jednak czy wśród nich znajdował się dokument PIT. Po okazaniu dokumentu deklaracji nie był w stanie stwierdzić czy złożony podpis jest jego podpisem. Inaczej zatem niż A. P. (1) i S. W. (1), nie potwierdził złożenia podpisu pod nieautentycznym dokumentem. Sposób kopiowania dokumentu uniemożliwił przy tym przeprowadzenie badań identyfikacyjnych podpisu W. B. (na co wskazała opina biegłego przeprowadzana w sprawie Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi IV 502/14). W. B. nie przekazywał oskarżonemu żadnych pieniędzy za udzielenie kredytu, mając świadomość, iż źródłem dochodu dla O. S. jest prowizja z banku. Świadek był przy tym przekonany o znajomościach i koneksjach O. S., jego dochody w 2005 r. nie były małe, a zabezpieczeniem kredytu miała być nieruchomość. W pełni więc uprawnione były jego odczucia o możliwości załatwienia kredytu przez oskarżonego.

Świadek M. K. (1) opisała na czym polegała jej praca dla P., wskazała zakres należących do niej obowiązków. Opisała także swoją współpracę z O. S.. Wskazane przez świadka informacje, iż wnioski kredytowe A. P. (1), S. W. (1) i W. B. wraz z dokumentacją zostały jej przekazane prze O. S. korespondują z zeznaniami wyżej wymienionych a także z zeznaniami E. K. oraz pośrednio z zeznaniami J. S. (1). E. K. i J. S. (1) potwierdzili przy tym rodzaj ciążących na M. K. (1) jako doradcy kredytowemu P. obowiązków związanych z przyjmowaniem wniosków kredytowych. Nie ulega wątpliwości, iż zeznania świadka złożone w postępowaniu przygotowawczym są bardziej precyzyjne i szczegółowe niż te złożone przed Sądem. Wynika to nie tylko z upływu czasu jaki minął od zdarzeń objętych niniejszym postępowaniem, lecz także z tego, iż świadek w postępowaniu przygotowawczym zeznawała w oparciu o okazane jej dokumenty bankowe, a jej wiedza na temat przedłożonych wniosków kredytowych była wówczas aktualna. Świadek nie pamiętała jednak czy oskarżony przedłożył jej oryginalne dokumenty PIT i czy wykonała ich kserokopie i potwierdziła za zgodność czy też dostarczył on kserokopie, które potwierdziła nie widząc oryginalnych zeznań podatkowych. Podana przez świadka informacja, iż zeznanie PIT -36 o wysokości osiągniętego dochodu (poniesionej straty) w roku 2005, po spostrzeżeniu braku wskazanego dokumentu w przedłożonej z wnioskiem dokumentacji, otrzymała faksem od W. B., do którego uprzednio zwróciła się o jego nadesłanie, w ocenie Sądu traktować należy jako omyłkę wynikającą z niepamięci świadka. M. K. (1) nie miała bowiem w tym zakresie kontaktu z W. B., który jak podał, wszystkie dokumenty przekazał bezpośrednio O. S.. M. K. (1) nie była zresztą pewna tej informacji wskazując, że „chyba” dokument ten przesłał jej faksem W. B.. Relacja M. K. (1) na temat jej współpracy z O. S., w tym zaufania jakim go obdarzyła w zakresie legalności jego działań, koresponduje z zeznaniami R. J., który wskazał, iż O. S. mówił mu, iż przynosi do banku tylko kopie PIT, które pracownik potwierdza za zgodność nawet nie widząc oryginału. Jednakże przyjmując nawet za prawdziwe twierdzenia M. K. (1) co do jej zaufania względem O. S., nie sposób nie wywieść tezy co do tego, iż mogła przypuszczać, że przekazane jej kopie PIT są podrobione. R. J. wspominał przy tym o kobiecie imieniem M., u której oskarżony miał zasięgać informacji na temat wysokości zarobków wymaganych dla uzyskania określonej kwoty kredytu. Zgromadzony materiał dowodowy nie dostarczył jednakże konkretnych i pewnych dowodów na istnienie przestępczego porozumienia pomiędzy M. K. (1), a oskarżonym pozostawiając wątek ten jedynie w fazie hipotezy.

Jako wiarygodne Sąd ocenił zeznania świadka R. J. – znajomego O. S.. Świadek opisał okoliczności prowadzonej przez O. S. działalności jednocześnie wskazując na fakt, iż sam ubiegał się o uzyskanie kredytu za pośrednictwem O. S., do czego jednak nie doszło. Wskazywał na znajomości jakie O. S. posiadał w bankach w Ł. i Z.. R. J. potwierdził fakt przekazywania pieniędzy O. S. na stacji benzynowej w P., co koresponduje z zeznaniami S. W. (1). Podał, iż obserwował to zdarzenie z pobliskiej restauracji na prośbę O. S.. Zeznania jego są spójne z zeznaniami S. W. (1) także względem marki samochodu jakim poruszał się S. W. (1). Wskazał jednocześnie, iż następnie pieniądze te zostały przekazane nieznanej mu kobiecie. W trakcie eksperymentu procesowego wskazał drogę do jej domu. Zeznania te znajdują potwierdzenie w zeznaniach K. J., która przyznała, iż w 2008 roku O. S. przyjechał do jej domu w miejscowości P. wraz z nieznanym mężczyzną i oddał jej kwotę 1000 złotych tytułem spłaty pożyczki, której udzielił mu jej mąż. Wprawdzie z zeznań R. J. daje się wywnioskować istnienie pomiędzy nim a oskarżonym konfliktu, lecz okoliczność ta nie daje podstaw do wywodzenia tezy o bezpodstawnym pomówieniu oskarżonego. Zeznania R. J. korespondują z zgromadzonym materiałem dowodowym. Ponadto R. J. podał, iż O. S. mówił mu, iż podrobił dokumenty PIT w celu uzyskania kredytu dla swojego ojca. Na temat innych kredytów, w których udzieleniu pośredniczył oskarżony, świadek nie miał wiedzy. Podał jedynie, iż O. S. powiedział mu, iż przynosi do banku tylko kopie PIT, które pracownik potwierdza za zgodność z oryginałem pomimo tego, iż oryginału nie widział, a okoliczność, iż O. S. mógł podrobić zeznania podatkowe także w przypadku innych kredytów są jedynie jego przypuszczeniami.

Brak podstaw do odmowy wiarygodności zeznaniom J. S. (1) i E. K. – pracowników banku. Opisali oni procedury obowiązujące przy udzielaniu kredytów, w tym dotyczące weryfikacji złożonych dokumentów. J. S. (2) opisał jakie były wymogi związane z potwierdzaniem składanych dokumentów za zgodność z oryginałem. Wskazał także na charakter współpracy pomiędzy doradcą kredytowym i pracownikiem banku. E. K. przedstawiła z kolei jakie dokumenty zostały przedłożone wraz z wnioskami kredytowymi A. P. (1), W. B. i S. W. (1) wskazując jednocześnie, iż zostały złożone przez O. S. i przyjęte przez M. K. (1). Zeznania ich były jasne i spójne, a nadto wzajemnie ze sobą korespondowały. Znajdowały także potwierdzenie w zeznaniach M. K. (1), a także w zgromadzonej dokumentacji bankowej. Zeznania J. S. (1) pomocne były w ustaleniu braku autentyczności przedłożonych wraz z wnioskami o kredyt dokumentów PIT. J. S. (1) zeznał bowiem, iż deklaracje PIT składane z wnioskiem kredytowym mogły zostać przyjęte jedynie wówczas, gdy opatrzone były oryginalną kolorową pieczęcią Urzędu Skarbowego. Tymczasem uzyskane z P. kopie deklaracji załączone do wniosków kredytowych A. P. (1), S. W. (1) i W. B. posiadały jedynie pieczęć z rzekomą datą złożenia w Urzędzie Skarbowym, bez podpisu urzędnika, co zgodnie z zeznaniami J. S. (1) nie powinno być wystarczające do ich przyjęcia. Mając zwłaszcza na uwadze, iż na kopiach dostarczonych z Urzędu Skarbowego takie podpisy widniały.

Zeznania świadka K. J. oceniono jako wiarygodne. Świadek nie jest bezpośrednio związana z przedmiotem niniejszego postępowania i nie miała wiedzy na temat kredytów, w których udzieleniu pośredniczył O. S.. Świadek przyznała, iż zna O. S.. Opisała okoliczności związane ze zwrotem jej przez niego kwoty 1000 zł, co pozwoliło na pozytywne zweryfikowanie zeznań R. J. i S. W. (1) odnośnie przekazania O. S. pieniędzy przez tego ostatniego.

Sąd nie poczynił ustaleń faktycznych na podstawie zeznań J. C.. Zeznania świadka nie mają bezpośredniego związku z niniejszym postępowaniem. Świadek – dyrektor oddziału N. Bank w Ł. opisał jedynie okoliczność związane z zapytaniem skierowanym przez bank do BIK odnośnie R. J..

Zgromadzone w postępowaniu dokumenty w szczególności w postaci deklaracji podatkowych, aktów notarialnych, umów kredytowych i wniosków kredytowych, odpisów ksiąg wieczystych, deklaracji ubezpieczenia, a także pism nadesłanych przez Urząd Skarbowy, ZUS, (...) oraz Raiffeisen Bank również nie budziły wątpliwości, co do ich rzetelności. Wyjątek stanowiły oczywiście te dokumenty, z powodu których wszczęte zostało przedmiotowe postępowanie. Porównanie ich z oryginałami uzyskanymi z instytucji, gdzie zostały złożone pozwoliło ustalić w sposób bezsporny, iż nie były to dokumenty rzetelne i nie potwierdzały prawdy, co do dochodów oskarżonych.

Ustalony powyżej stan faktyczny pozwolił na uznanie, iż O. S.:

w okresie od 19 lutego 2008 roku do 6 marca 2008 roku w Ł., działając jako pośrednik, w celu uzyskania kredytu hipotecznego dla A. P. (1), przedłożył w (...) SA Oddział w Polsce z siedzibą w W., działającym pod nazwą (...) SA ( obecnie (...) Bank (...) SA z siedzibą w W.) uprzednio podrobiony i opatrzony pieczęcią wpływu do rzędu (...) formularz deklaracji o wysokości osiągniętego dochodu za rok podatkowy 2006 oraz stwierdzające nieprawdę i podrobione przez J. P. zaświadczenie o osiąganych zarobkach w (...) Sp. z o.o., które to dokumenty miały istotny wpływ na zawarcie przez w/w instytucję bankową z A. P. (1) umowy numer (...) o kredyt hipoteczny w kwocie 208 000,00 złotych, a także

w okresie od 8 lutego 2008 roku do 23 kwietnia 2008 roku w Ł., działając jako pośrednik, w celu uzyskania kredytu hipotecznego dla W. B., przedłożył w (...) SA Oddział w Polsce z siedzibą w W., działającym pod nazwą (...) SA ( obecnie (...) Bank (...) SA z siedzibą w W.) stwierdzający nieprawdę i uprzednio podrobiony oraz opatrzony pieczęcią wpływu do Urzędu Skarbowego w Ż. formularz zeznania o wysokości osiągniętego przez W. B. dochodu za rok podatkowy 2005, który to dokument miał istotny wpływ na zawarcie przez w/w instytucję bankową z W. B. umowy numer (...) o kredyt hipoteczny w kwocie 540 000,00 złotych, oraz

w okresie od 6 lutego 2008 roku do 21 lutego 2008 roku w Ł., działając jako pośrednik, w celu uzyskania kredytu hipotecznego dla S. W. (1) przedłożył w (...) SA Oddział w Polsce z siedzibą w W., działającym pod nazwą (...) SA ( obecnie (...) Bank (...) SA z siedzibą w W. ) stwierdzające nieprawdę i uprzednio podrobione oraz opatrzone pieczęcią wpływu do Urzędu Skarbowego w Z. formularze zeznania o wysokości osiągniętego przez S. W. (1) dochodu za rok podatkowy 2005 i 2006, które to dokumenty miały istotny wpływ na zawarcie przez w/w instytucję bankową ze S. W. (1) umowy numer (...) o kredyt hipoteczny w kwocie 772 500,00 zł,

wyczerpując każdym z wskazanych wyżej zachowań dyspozycję art. 297 § 1 k.k.

Zachowanie się sprawcy przestępstwa określonego w art. 297 § 1 k.k. polega na przedkładaniu przez sprawcę – działającego w celu uzyskania dla siebie lub dla kogo innego określonych w przepisie świadczeń (w tym kredytu) - podrobionego, przerobionego, poświadczającego nieprawdę albo nierzetelnego dokumentu lub nierzetelnego pisemnego oświadczenia dotyczącego okoliczności o istotnym znaczeniu dla uzyskania wsparcia finansowego, instrumentu płatniczego lub zamówienia. Przedkładaniem są przy tym wszelkie działania polegające na składaniu dokumentów lub pisemnych oświadczeń, oddawaniu ich do przejrzenia lub oceny, a także inne formy występowania z dokumentami lub oświadczeniami w stosunku do osoby lub organu. Istota przestępstwa z art. 297 § 1 k.k. nie jest uzależniona od nastąpienia jakiegokolwiek skutku. Samo przedłożenie podrobionego, przerobionego, poświadczającego nieprawdę albo nierzetelnego dokumentu jest wystarczające do stwierdzenia przestępstwa. Nie jest tu wymagany skutek w postaci przyznania sprawcy np. kredytu. Przestępstwo określone w art. 297 § 1 k.k. jest przestępstwem formalnym (bezskutkowym), co powoduje, że w przypadku stwierdzenia jego popełnienia nie można mówić o wystąpieniu jakiejkolwiek szkody, która mogłaby zostać następnie naprawiona przez sprawcę. W przypadku zachowania stypizowanego w art. 297 § 1 k.k. do znamion należy działanie sprawcy z zamiarem kierunkowym; musi mu przyświecać cel uzyskania dla siebie lub kogoś innego jednego ze świadczeń wymienionych w tym przepisie. ( kom. do art. 297 k.k. red. Stefański 2017, wyd.3/Potulski, kom. red. Grześkowiak 2018, wyd. 5/Gałązka)

Oskarżony złożył do banku stwierdzające nieprawdę i uprzednio podrobione formularze o wysokości osiągniętego przez A. P. (1), S. W. (1) oraz W. B. dochodu za określone lata podatkowe oraz zaświadczenie o osiąganych przez A. P. (1) zarobkach w firmie (...). O. S., o czym wspomniano wcześniej, miał przy tym świadomość, iż posługuje się dokumentami podrobionymi i przedkłada je w celu użycia z autentyczne. Wymienione dokumenty miały przy tym istotny wpływ na zawarcie przez P. przedmiotowych umów kredytowych. Bez przedłożenia deklaracji podatkowych oraz zaświadczenia o zatrudnieniu wskazujących zawyżone dochody kredytobiorców, A. P. (1), S. W. (1) i W. B. nie uzyskaliby kredytów w wymaganej wysokości. Dokumenty te, pozwalały bowiem na wyliczenie zdolności kredytowej wymienionych świadków i uwiarygodnienie ich jako kredytobiorców.

O. S. działał przy tym z zamiarem bezpośrednim o zabarwieniu kierunkowym. Poprzez złożenie podrobionych i stwierdzających nieprawdę dokumentów dążył do uzyskania dla A. P. (1), S. W. (1) i W. B. wsparcia finansowego w postaci kredytów hipotecznych od banku.

Ramy czasowe przestępczych zachowań oskarżonego mieszczą się w zakresie od dat składania wniosków o udzielenie kredytu do dni podpisania poszczególnych umów kredytowych.

Oskarżony działał jednocześnie w warunkach ciągu przestępstw opisanym w art. 91 § 1 k.k. Zakres czasowy popełnionych przez O. S. przestępstw mieścił się w okresie od 6 lutego 2008 roku do 23 kwietnia 2008 roku, a zatem przestępstwa te oskarżony popełnił w krótkich odstępach czasu. Zostały one popełnione ponadto z wykorzystaniem takiej samej sposobności, zanim zapadł pierwszy wyrok, chociażby nieprawomocny, co do któregokolwiek z tych przestępstw.

Sąd wyeliminował z kwalifikacji prawnej przypisanego O. S. popełnionego w ciągu przestępstw czynu, art. 18 § 3 k.k. w zw. z art 286 § 1 k.k. w zw. z art 294 § 1 k.k.

Warunkiem przypisania sprawcy przestępstwa z art. 297 § 1 k.k. kumulatywnej odpowiedzialności z art. 286 § 1 k.k. niezbędnym jest wykazanie, że w chwili przedkładania pracownikowi banku w celu uzyskania kredytu przerobionego, podrobionego, poświadczającego nieprawdę albo nierzetelnego dokumentu, sprawca nie tylko zamierzał uzyskać kredyt, ale już miał z góry powzięty zamiar jego niespłacenia w przyszłości. Założenie, iż każdy kto przedkłada takie dokumenty (a tym bardziej uzyskuje kredyt) jednocześnie, "automatycznie" odpowiada za przestępstwo z art. 286 § 1 k.k. i to bez konieczności ustalenia po jego stronie zamiaru niespłacenia tego kredytu, to ustawodawca zbędnie wprowadziłby do Kodeksu karnego obok przestępstwa z art. 286 § 1 k.k. także przestępstwo z art. 297 § 1 k.k. Oczywistym jest bowiem, że przestępstwo stypizowane w art. 297 § 1 k.k. ma charakter formalny. Dla jego bytu nie jest koniecznym, by umowa kredytu została skutecznie zawarta, a sprawca uzyskał kredyt. Wystarczającym jest przedłożenie dokumentu, o którym stanowi ten przepis. Bezsprzecznie celem działania sprawcy jest stworzenie pozorów, że dokument ten jest prawdziwy i rzetelny, po to by uzyskać przy jego wykorzystaniu kredyt. Takim działaniem sprawca zamierza niewątpliwie wprowadzić pracownika banku w błąd, co do spełnienia warunków umożliwiających pozyskanie kredytu. Do znamion tego przestępstwa nie należy natomiast zamiar doprowadzenia banku do niekorzystnego rozporządzenia mieniem, a przez to osiągnięcie korzyści majątkowej. Brak po stronie kredytobiorcy zamiaru doprowadzenia banku do niekorzystnego rozporządzenia mieniem i osiągnięcia tym samym korzyści majątkowej faktycznie jest jedynym elementem różniącym przestępstwo z art. 297 § 1 k.k. od przestępstwa z art. 286 § 1 k.k. Jeżeli sprawca natomiast, działając w sposób opisany w art. 297 § 1 k.k., chciał uzyskać np. kredyt, którego nie zamierzał spłacić, to mamy do czynienia ze zbiegiem art. 297 k.k. i 286 k.k., który reguluje art. 11 § 2 k.k. ( kom. do art. 297 k.k. red. Stefański 2017, wyd.3/Potulski, kom. red. Grześkowiak 2018, wyd. 5/Gałązka, wyrok SA w Katowicach z 23.08.2013, II AKa 262/13 )

Zgromadzony materiał dowodowy nie pozwolił na wywiedzenie tezy na istnienie po stronie A. P. (1), S. W. (1) i W. B. w chwili składania wniosków kredytowych i zawierania umów z bankiem zamiaru niespłacenia zaciągniętych kredytów, ani tym bardziej świadomości O. S. w tym zakresie.

A. P. (1) wprawdzie miała świadomość, iż kwota osiąganych przez nią dochodów jest niewystarczająca do uzyskania żądanej kwoty kredytu, co było powodem wystawienia przez jej męża zaświadczenia zawyżającego osiągane przez nią zarobki oraz podpisania deklaracji podatkowej wskazującej na wyższe niż rzeczywiste dochody świadka, jednakże świadek spłacała i spłaca nadal zaciągnięty kredyt. Nie można zatem mówić, iż doszło do niekorzystnego rozporządzenia mieniem przez bank wskutek udzielenia kredytu A. P. (1).

S. W. (1) również miał świadomość braku zdolności do uzyskania kredytu w żądanej przez niego kwocie. Świadek prowadził jednak firmę, która według złożonych przez niego zeznań, prosperowała wówczas dobrze. Zamierzał ją rozwijać. W związku z czym planował uzyskany kredyt przeznaczyć na zakup nieruchomości w Ł., która miałaby stanowić siedzibę firmy, którą prowadził. Z udzielonego S. W. (1) kredytu została zakupiona nieruchomość na siedzibę firmy. Nieruchomość ta była przy tym obciążona hipoteką na rzecz banku. Nie można zatem w jego zachowaniu dopatrywać się zamiaru doprowadzenia banku do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w dacie zawierania umowy. S. W. (1) również spłacał kredyt, a w związku z zaistniałymi później ( znacznie po dacie zawarcia kredytu) problemami finansowymi i po zaprzestaniu spłaty, nieruchomość ta została zlicytowana, podobnie jak dom w/w.

Zgromadzony materiał dowodowy nie pozwolił na ustalenie świadomości W. B., co do braku zdolności kredytowej i jednocześnie zamiaru doprowadzenia banku do niekorzystnego rozporządzenia mieniem poprzez brak spłaty kredytu. Dochody świadka w 2005 r. nie były małe. Kredyt został zabezpieczony hipoteką na nieruchomości. Początkowo W. B. spłacał kredyt regularnie. Spłacił około 400 000 złotych. Gdy powstała zaległość w spłacie, bank zaproponował W. B. zawarcie ugody i podpisanie weksla, do czego jednak nie doszło. Pomimo tak dużej sumy wpłaconej przez świadka tytułem udzielonego kredytu, bank naliczył, iż świadek winny jest jeszcze ponad 800 000 zł. W. B. podkreślał, iż zaprzestał spłaty kredytu, albowiem czuł się pokrzywdzony przez bank, iż pomimo wpłaty około 400 000 zł z 540 000 zł udzielonego kredytu, bank żądał od niego jeszcze ponad 800 000 zł. W ocenie Sądu nie sposób, patrząc na postawę świadka, dowodzić zamiaru braku spłaty kredytu już w chwili przedkładania stosownej dokumentacji w związku ze złożeniem wniosku kredytowego.

Wobec braku ustalenia, iż w chwili przedkładania przez O. S. stosownych dokumentów i następnie zawierania przez kredytobiorców umów kredytowych, A. P. (1), W. B. i S. W. (1) nie mieli zamiaru spłaty kredytów, brak było podstaw do przyjęcia, iż oskarżony przedkładając stwierdzające nieprawdę i uprzednio podrobione dokumenty ułatwił wyżej wymienionym popełnienie przestępstwa oszustwa, a zatem brak podstaw wprowadzania do podstawy prawnej przypisanego mu przestępstwa przepisu art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. Istotnym jest przy tym, iż ani A. P. (1), ani J. P., W. B. czy też S. W. (1) nie zostali skazani za popełnienie przestępstwa z art. 286 § 1 k.k. Zachowanie oskarżonego nie było zatem pomocnictwem do przestępstwa oszustwa nie tylko z przyczyn wyżej opisanych, ale także i z tego powodu, że gdyby nie działanie O. S. polegające na gromadzeniu żądanej dokumentacji, a następnie złożeniu jej w banku, do udzielenia przedmiotowych kredytów nigdy by nie doszło. Rola oskarżonego była więc istotna i wykroczyła poza ramy pomocnictwa - oskarżony winien więc odpowiadać za sprawstwo z art. 297 §1 k.k.

Wskazać też należy, że orzecznictwo stoi na stanowisku, że w sytuacji zakwalifikowania czynu z art. 297 § 1 k.k., który w znamionach zawiera posłużenie się fałszywym lub stwierdzającym nieprawdę dokumentem, zbędne jest kwalifikowanie nadto z art. 270 § 1 k.k., chyba, że sprawca przedkłada sfałszowane przez siebie zaświadczenie. Również doktryna jednomyślnie też przyjmuje, że kumulatywna kwalifikacja z art. 297 § 1 k.k. i art. 270 § 1 k.k., ma miejsce jedynie wówczas, gdy sprawca w celu o jakim stanowi art. 297 § 1 k.k. używa dokumentu jako autentycznego, który sam podrobił, zaś dla oddania całej zawartości bezprawia konieczne jest powołanie w podstawie skazania obu przepisów przy zastosowaniu art. 11 § 2 k.k. Przeprowadzone w sprawie ustalenia faktyczne nie pozwoliły na wywiedzenie, iż oskarżony podpisał przedłożone deklaracje podatkowe. A. P. (1) i S. W. (1) przyznali, że to oni podpisali się pod zawyżającymi ich dochody zeznaniami PIT. Autora podpisu pod deklaracją W. B. wobec braku pewności w rozpoznaniu pisma przez świadka i możliwości przeprowadzenia badań identyfikacyjnych podpisu nie udało się ustalić.

Wobec powyższego Sąd wyeliminował z podstawy prawnej skazania O. S. również przepis art. 270 § 1 k.k.

Z kwalifikacji Sąd wyeliminował także art. 12 k.k., który ze względu na ustalony stan faktyczny i poczynione wyżej uwagi nie mógł znaleźć zastosowania.

W związku z przyjętą kwalifikacją Sąd dokonał zamiany opisu czynu.

Karygodność czynów jakich dopuścił się oskarżony nie budzi wątpliwości. W toku postępowania nie zostały ujawnione żadne okoliczności, które mogłyby wskazywać na to, że społeczna szkodliwość tych czynów jest mniejsza niż znikoma. Jednocześnie popełnione przez oskarżonego czyny mogą być mu przypisane jako zawinione, miał on bowiem możliwość zachowania się zgodnie z normami prawnymi, nie zdecydował się jednak ich przestrzegać, mimo, że taką możliwość posiadał, albowiem bezprawność czynów była rozpoznawalna i mógł działać zgodnie z prawem. Nie zachodziła przy tym żadna z okoliczności, która mogłaby wyłączyć winę oskarżonego.

Reasumując należy uznać czyny oskarżonego O. S. za bezprawne, zawinione, karalne i karygodne.

Przy ocenie stopnia społecznej szkodliwości czynów wzięto pod uwagę dobra prawne, w jakie godził oskarżony. Swoim zachowaniem oskarżony naruszył dobra chronione prawem jakim są prawidłowe funkcjonowanie instytucji finansowych oraz interesy majątkowe naruszone nieprawidłowym udzieleniem instrumentów finansowych, a także prawidłowość funkcjonowania obrotu gospodarczego, a ściślej obrotu finansowego. Oskarżony popełnił przestępstwa działając z zamiarem bezpośrednim. Działanie jego było zaplanowane, a następnie konsekwentnie realizowane. Świadczy o chęci łatwego zdobycia przez niego pieniędzy jak i o działaniu z motywacji zasługującej na negatywną ocenę społeczną i prawną.

Wymierzając oskarżonemu karę jako okoliczności obciążające Sąd uwzględnił: znaczny stopień społecznej szkodliwości czynów oskarżonego, działanie pod wpływem niskich pobudek – z chęci osiągnięcia nienależnego zysku, działanie z zamiarem przemyślanym, w sposób metodyczny ukierunkowane na osiągniecie zysku, nadużycie szczególnego stosunku zaufania jakim był obdarzony przez bank, który zawarł z nim umowę o współpracy i przez pracowników wymienionego banku.

Jako okoliczności łagodzące Sąd uznał dotychczasowy, ustabilizowany sposób życia oskarżonego, który przed zatrzymaniem pracował jako manager oraz brak skazania prawomocnym wyrokiem na dzień orzekania w niniejszej sprawie.

Mając na względzie te okoliczności Sąd wymierzył oskarżonemu karę izolacyjną, uznając, iż tylko taka kara spełni swe cele wychowawcze zarówno wobec oskarżonego jak i społeczeństwa. Na zasadzie art 91 § 1 k.k. Sąd wymierzył oskarżonemu za pozostające w ciągu przestępstw czyny karę 3 lat pozbawienia wolności. W ocenie Sądu wymierzona kara jest adekwatna do stopnia winy i społecznej szkodliwości, uwzględnia całokształt okoliczności istotnych przy wymiarze kary oraz spełnia cele generalno a przede wszystkim indywidualno prewencyjne (art. 53 § 1 i 2 k.k.).

Na podstawie art. 45 § 1 k.k. orzeczono o przepadku kwoty 18 705 złotych tytułem korzyści majątkowej osiągniętej przez oskarżonego z popełnionych przestępstw, która stanowią łączną kwotę wypłaconych oskarżonemu prowizji oraz pieniędzy, które zapłacił mu S. W. (1).

Sąd nie orzekł obowiązku naprawienia szkody na rzecz banku, mimo stosownego w tym zakresie wniosku również i z tego powodu, że A. P. (1) spłaca kredyt regularnie, w zakresie kredytu udzielonego S. W. (1) bank wystawił bankowy tytuł egzekucyjny, a w zakresie zaś spłaty wysokości pozostałej kwoty kredytu udzielonego W. B. toczy się postępowanie cywilne.

Zważywszy na wymiar wymierzonej oskarżonemu kary izolacyjnej, oraz mając na względzie jego sytuację majątkową, fakt tymczasowego aresztowania oskarżonego w innej sprawie Sąd, na podstawie art. 624 § 1 k.p.k., zwolnił oskarżonego od obowiązku ponoszenia kosztów sądowych, bowiem ich uiszczenie byłoby dla niego zbyt uciążliwe.