Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I Ca 108/18

POSTANOWIENIE

Dnia 11 kwietnia 2018 roku

Sąd Okręgowy w Sieradzu Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący SSO Joanna Składowska

Sędziowie SSO Elżbieta Zalewska-Statuch

SSR del. Beata Witkowska

Protokolant sekretarz sądowy Elwira Kosieniak

po rozpoznaniu w dniu 11 kwietnia 2018 roku w Sieradzu

na rozprawie sprawy

z wniosku M. J.

z udziałem U. R., L. R., M. R. (1), M. R. (2) i M. W.

o stwierdzenie nabycia spadku

na skutek apelacji wnioskodawcy

od postanowienia Sądu Rejonowego w Sieradzu

z dnia 16 października 2017 roku, sygnatura akt I Ns 833/14

postanawia:

oddalić apelację.

Sygn. akt I Ca 108/18

UZASADNIENIE

Zaskarżonym postanowieniem Sąd Rejonowy w Sieradzu, w sprawie z wniosku M. J. z udziałem L. R., U. R., M. R. (1), M. R. (2) i M. W. o stwierdzenie nabycia spadku stwierdził, że spadek po A. K. (1), zmarłej w dniu 28 maja 2014 r. w S., na podstawie testamentu własnoręcznego sporządzonego w dniu 12 maja 2012 r., nabyła M. W.
– w całości (pkt 1) oraz ustalił, że każdy z zainteresowanych ponosi koszty postępowania związane ze swoim udziałem w sprawie, a w pozostałym zakresie nie obciążył zaineresowanych kosztami postępowania, które przejął na rachunek Skarbu Państwa.

Powyższe orzeczenie zapadło w oparciu o następujące ustalenia i wnioski:

A. K. (1) zmarła 28 maja 2014 r. w S., gdzie ostatnio stale przed śmiercią zamieszkiwała. Zmarła bezdzietnie jako wdowa. Rodzice spadkodawczyni zmarli przed nią. A. K. (1) miała troje rodzeństwa: G. Z., Z. R. i W. R. (1). Rodzeństwo spadkodawczyni zmarło przed nią. Z. R. pozostawił po sobie troje dzieci: U. R., M. R. (1) i L. R.. W. R. (2) pozostawił po sobie jednego syna M. R. (2). G. Z. zmarła bezdzietnie.

A. K. (1) sporządziła w dniu 12 maja 2012 r. testament własnoręczny, w którego treści na wypadek śmierci mieszkanie przeznaczyła dla M. W., a jego wyposażenie dla rodziny. Dokument został sporządzony na karcie formatu A4 w kratkę, został opatrzony datą, wskazano miejsce jego sporządzenia oraz zawierał podpis spadkodawczyni pod jego treścią. Świadkiem sporządzenia tego testamentu była K. K., która złożyła na nim swój podpis. Na dokumencie podpis złożyła także B. T..

W skład masy spadkowej po A. K. (1) wchodzi spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego położonego w S. przy ulicy (...), wyposażenie lokalu (pokój (...): ława, wersalka rozkładana z materiału, 3 szafki drewniane w tym jedna przeszklona, fotel, 3 krzesła, drewniana szafa na książki, pufa; pokój (...): wersalka rozkładana
z materiału, szafka drewniana, szafa w ścianie z płyt paździerzowych; przedpokój: szafa ścienna dwuczęściowa z płyt paździerzowych, mała szafka na buty, pawlacz pod sufitem
z desek; kuchnia: lodówka polar, 4 szafki kuchenne, zlewozmywak z obudową, butla gazowa, kuchnia gazowa A.; łazienka: wanna, umywalka, pralka D.; WC: sedes, półki
na mydła), a także używana pościel, dywany, książki, obrazki, ubrania, rzeczy osobiste, szklanki, kieliszki.

Wartość lokalu według stanu na datę śmierci spadkodawczyni, a cen aktualnych wynosi 129100 zł. Natomiast wartość wyposażenia lokalu wynosi 710 zł, a pozostałe rzeczy nie przedstawiają wartości rynkowej.

A. K. (1) chorowała na nowotwór jelita grubego. W chorobie opiekowały się nią głównie M. W. oraz sąsiadka K. K.. Odwiedzała ją także A. J., przy czym częściej na miesiąc przed śmiercią. M. W. wcześniej opiekowała się sąsiadką spadkodawczyni, a na jej prośbę pomagała także w opiece
i organizacji pogrzebu jej siostry G. Z..

Znajomość A. K. (1) i A. J. datuje się co najmniej
od 1999 roku, tj. od narodzin jej córki. A. K. (1) i teściowa A. J. razem pracowały w (...) S..

A. J. pomagała A. K. (1) także w sprzedaży mieszkania
w Ł.. Mieszkanie to kupili rodzice znajomej A. A. (1) S.. A. K. (1) udzieliła upoważnienia do uzyskiwania informacji o udzielonych jej świadczeniach zdrowotnych w 2012 roku M. W.. Wcześniej w 2010 roku udzieliła upoważnienia do pobierania jej dokumentacji medycznej na wypadek śmierci A. J..

W dniu 26 maja 2014 r. spadkodawczyni gorzej się poczuła i poprosiła M. W. o wezwanie księdza. Następnego dnia M. W. przyszła
do spadkodawczyni, a następnie wyszła na zakupy. Będąc na zakupach otrzymała telefon
do spadkodawczyni, żeby wróciła ponieważ gorzej się poczuła. M. W. zadzwoniła do A. J. z prośbą o podwiezienie A. K. (1)
do hospicjum, które nie miało wówczas własnego transportu. A. K. (2) pomagał zejść do samochodu W. K.. A. K. (1) w samochodzie w drodze do hospicjum powiedziała do K. K. „tylko nie skrzywdźcie M.”. M. W. oddała posiadane przez siebie klucze do mieszkania A. J., ponieważ
nie chciała być posądzona o to, że coś zginęło z mieszkania.

W dniu 27 maja 2014 r. A. J. zadzwoniła do K. K.
około godziny 16.00 i poprosiła ją o to, aby była świadkiem sporządzenia testamentu przez A. K. (1). Poprosiła ją także, aby w tym celu przyjechała do hospicjum i przywiozła
ze sobą dwie inne osoby. K. K. przyjechała do hospicjum z mężem W. K. oraz sąsiadką A. R..

W obecności świadków A. K. (1) nie oświadczyła swojej ostatniej woli,
jak również z nikim nie rozmawiała. A. J. odczytała treść wcześniej napisanego testamentu, a świadkowie i A. K. (1) złożyli pod jego treścią podpisy.

W tym samym dniu sporządzone zostało także pełnomocnictwo dla M. J. upoważniające go do sprzedaży własnościowego spółdzielczego prawa
do lokalu mieszkalnego A. K. (1). Dokument podpisała A. K. (1)
oraz świadkowie. Zarówno testament, jak i pełnomocnictwo zostało sporządzone przez matkę wnioskodawcy – A. J..

A. J. zwracała się także do notariusz B. C. z prośbą
o sporządzenie testamentu w miejscu pobytu testatora, tj. w hospicjum. Z uwagi na inne obowiązki notariusz odmówił dokonania czynności oraz poinformował A. J. w jaki sposób należy sporządzić testament własnoręczny oraz ustny.

Zarówno spadkobiercy ustawowi, jak i testamentowi nie składali oświadczeń
o przyjęciu bądź odrzuceniu spadku. Nie zrzekali się dziedziczenia, ani nie zostali uznani
za niegodnych dziedziczenia.

Sąd ustalił stan faktyczny w sprawie na podstawie opisanych wyżej dowodów
z dokumentów, zeznań świadków oraz zeznań zainteresowanych.

Odmówił wiarygodności jedynie zeznaniom A. J. w tej ich części
w jakiej wymieniona twierdziła, że spadkodawczyni po przyjeździe świadków do hospicjum rozmawiała z nimi, gdyż zeznania tego świadka należało oceniać z ostrożnością z uwagi
na to, że świadek pozostawała zainteresowana rozstrzygnięciem sprawy na korzyść jej syna M. J.. Zeznania te pozostawały przy tym w sprzeczności z uznanymi
za wiarygodne, wzajemnie spójnymi zeznaniami świadków K. K., W. K. oraz A. R..

Sąd wskazał, iż charakterystyczny jest również kierunek ewolucji tych zeznań.
W zeznaniach po raz pierwszy złożonych w sprawie świadek nie twierdziła bowiem, że A. K. (1) oświadczyła swoją wolę w obecności świadków. A. J. twierdziła jedynie, że odczytała treść sporządzonego protokołu, a następnie świadkowie i testator ten protokół podpisali. Pozostałe ewentualne rozbieżności w zeznaniach świadków odnośnie stopnia zażyłości pomiędzy rodziną A. J., a A. K. (1) miały drugorzędne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy.

Sąd odmówił wiarygodności zeznaniom U. R. w zakresie w jakim twierdziła,
że ostatnią wolą spadkodawczyni było to, aby M. W. sprzedała mieszkanie
i z uzyskanych ze sprzedaży pieniędzy przekazała 10000 zł jej i L. R.. Zeznania
jej w tej części nie znalazły potwierdzenia w zgromadzonym materiale dowodowym,
a ponadto uczestniczka zeznała, że były to zamierzenia spadkodawczyni, a ostatecznie
nie miała wiedzy czy zostały zrealizowane.

Sąd omawiając problematykę postępowania o stwierdzenie nabycia spadku,
w tym nabycie spadku na podstawie testamentu, przywołał przepisy art. 922 § 1 k.c.,
art. 926 k.c. art. 941 k.c., art. 942 k.c., art. 944 § 1 k.c. art. 945 § 1 pkt 1 k.c., art. 949 § 1 i 2 k.c., oraz art. 958 k.c., zgodnie z którym testament sporządzony z naruszeniem
art. 949 § 1 k.c. jest nieważny.

Następnie Sad zwrócił uwagę, iż testament holograficzny, przede wszystkim musi więc zostać w całości spisany pismem ręcznym. Niedopuszczalne jest spisanie testamentu
np. na maszynie do pisania, na komputerze itp., a następnie podpisanie go pismem ręcznym. Taki testament zawsze będzie nieważny. Dzięki temu, iż testament powinien zostać w całości spisany własnoręcznie przez spadkodawcę, istnieć będzie pewność, iż wyraża on rzeczywistą wolę zadysponowania majątkiem na wypadek śmierci.

Sąd zauważył, ze bezspornym w sprawie jest, iż testament holograficzny spadkodawcy z dnia 12 maja 2012 r. zaginął i dlatego rzeczą Sądu wobec braku dokumentu, który miał stanowić testament własnoręczny spadkodawczyni A. K. (1), było ustalenie
w niniejszym postępowaniu za pomocą wszelkich środków dowodowych jaka była treść tegoż własnoręcznego testamentu.

Podkreślono przy tym, że zgodnie z utrwalonym orzecznictwem, które Sąd rozpoznający sprawę podziela „treść zaginionego testamentu własnoręcznego oraz fakt sporządzenia tego testamentu w przepisanej formie ustala - na podstawie wszelkich środków dowodowych - sąd spadku, jako przesłankę rozstrzygnięcia o dziedziczeniu, w postępowaniu o stwierdzenie nabycia spadku albo w postępowaniu o uchylenie lub zmianę stwierdzenia nabycia spadku”.

Zwrócono także uwagę, iż w uzasadnieniu tej uchwały wskazano, że „testament traci skuteczność z chwilą odwołania go - wyraźnie lub w sposób dorozumiany (art. 946, 947 k.c.) - przez testatora (art. 943 k.c.). Dlatego, nie będąc odwołaniem - zarówno zagubienie,
jak i samowolne zniszczenie go przez osobę trzecią - nie prowadzi do pozbawienia testamentu własnoręcznego skuteczności prawnej. Zajście takiego zdarzenia aktualizuje więc tylko potrzebę odtworzenia formy i ustalenia treści zagubionego (samowolnie zniszczonego przez osobę trzecią) testamentu własnoręcznego. Testament sporządzony w tej formie ma charakter dokumentu prywatnego (art. 245 k.p.c.). Toteż, w braku ograniczeń w tym względzie, dopuszczalne jest wykazywanie za pomocą wszelkich środków dowodowych (nie wyłączając dowodu z zeznań świadków oraz z przesłuchania stron) faktu sporządzenia testamentu własnoręcznego w przepisanej formie oraz jego treści (art. 246 k.p.c.)” (uchwała Sądu Najwyższego z dnia z dnia 29 maja 1987 r., sygn. akt III CZP 25/87).

Sąd wskazał także, iż w doktrynie, jak i orzecznictwie przyjmuje się, że odtworzony |w toku postępowania spadkowego testament ma moc prawną oryginału testamentu własnoręcznego, zaś podstawę dziedziczenia może stanowić testament własnoręczny, który zaginął, a fakt jego sporządzenia, ważność oraz treść rozporządzeń musi zostać udowodniona w toku postępowania o stwierdzenie nabycia spadku. Przy tym uregulowanie zawarte
w art. 948 k.c., ma zastosowanie nie tylko do testamentu, ale także do wykładni przepisów
o testamencie. Zasady te powinny odnosić się także do utrwalenia treści testamentu własnoręcznego i jej odtworzenia, nadto zaś za przyjętą interpretacją może przemawiać także swoboda testowania.

W ocenie Sądu, istotną rolę w zakresie oceny sporządzenia przez A. K. (1) testamentu z dnia 12 maja 2012 r. odgrywają w niniejszej sprawie zeznania świadków K. K., B. T. oraz J. M., a także zeznania uczestniczki M. W., którzy podali, że A. K. (1) sporządziła testament na karcie formaty A4 w kratkę, wskazała datę i miejsce jego sporządzenia oraz opatrzyła go swoim podpisem. Ponadto dokument był sporządzony w obecności K. K. i przez nią podpisany,
a w późniejszym okresie został podpisany także przez B. T.. Nie budziła również wątpliwości Sądu treść testamentu, gdyż wolą spadkodawczyni było przeznaczenie swojego majątku w postaci mieszkania M. W., które to wyczerpywało zasadniczo cały majątek spadkowy. Według Sądu okoliczność ta została potwierdzona przez wnioskodawcę,
a postępowanie dowodowe nie wykazało innych wartościowych przedmiotów wchodzących w skład spadku.

W tych warunkach stwierdzono zatem, iż z ustalonego w niniejszej sprawie stanu faktycznego wynika, że spadkodawczyni A. K. (1) pozostawiła testament własnoręczny, który spełniał wszystkie wymagania określone w art. 949 § 1 k.c.

Sąd wskazał także na treść przepis art. 961 k.c. i podał, że nie budzi wątpliwości,
że wolą spadkodawczyni było powołanie M. W. jako następcy ogólnego,
a członków rodziny jako zapisobierców. Za przyjęciem w drodze wykładni dokonywanej
na podstawie art. 948 k.c., że określone rozrządzenie jest jednak zapisem, a nie powołaniem do spadku, może przemawiać, niekiedy nawet wbrew dosłownej treści testamentu,
brak równorzędności rozporządzeń. Będzie tak w szczególności, gdy określonej osobie został przyznany w testamencie przedmiot o znikomej wartości w porównaniu z pozostałymi rozporządzeniami. Według Sądu, taka sytuacja miała miejsce w niniejszej sprawie,
gdyż M. W. został przeznaczony składnik o wartości 99,46 % wartości całego spadku, a członkom rodziny składniki o wartości 0,54 % wartości całego spadku.

Sąd zwrócił również uwagę na problem, czy do odtworzonego zaginionego bądź zniszczonego testamentu powinno stosować się wszystkie przepisy regulujące czynności sądu zmierzające do ujawnienia, złożenia, otwarcia oraz ogłoszenia testamentu, a w szczególności art. 646 - 654 k.p.c. Wątpliwości dotyczą zwłaszcza czynności otwarcia i ogłoszenia testamentu.

Sąd stwierdził przy tym, że zarówno w doktrynie, jak i judykaturze zgodnie podkreśla się, że instytucja otwarcia i ogłoszenia testamentu „ma na celu urzędowe potwierdzenie faktu złożenia, stanu i cech testamentu, zabezpieczenie go przed możliwością usunięcia, zniszczenia lub uszkodzenia, zapewnienie realizacji ostatniej woli spadkodawcy oraz w miarę możności poinformowanie osób zainteresowanych o istnieniu testamentu” (J. P. [w:] Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz do artykułów 506-1088, pod red.
K. P., t. II, W. 2006, s. 321-322). Przyjmuje się zatem, że postępowanie
o ogłoszenie testamentu z jednej strony ma służyć ujawnieniu testamentu, jego formy i treści osobom zainteresowanym. Z drugiej strony ma zapewnić ochronę testamentu przed usunięciem, ukryciem, zniszczeniem, uszkodzeniem lub przerobieniem. Dzięki temu istniejący testament zostaje utrwalony jako środek dowodowy i zabezpieczony na przyszłość. Podkreślono także, że wprawdzie otwarcie i ogłoszenie testamentu nie stanowi przesłanki ważności testamentu i nie ma wpływu na jego skuteczność, ale ma istotne znaczenie prawne, a ogłoszenie testamentu wywołuje zarówno skutki procesowe (por. art. 670 k.p.c.),
jak i materialnoprawne (art. 927 § 3, 970 i 1007 § 1 k.c.).

Według jednej z koncepcji (tak: A. S., Postępowanie w sprawach o ogłoszenie testamentu cz. 3, MoP 2007, Nr 3), którą Sąd rozpoznający niniejszą sprawę podziela, stwierdzenie nieistnienia testamentu jako dokumentu lub oryginału testamentu czyni niemożliwym otwarcie i ogłoszenie testamentu. Warunkiem koniecznym do dokonania
tej czynności przez sąd będzie fizyczne istnienie testamentu – dokumentu. Odtworzony przez sąd testament ma wprawdzie moc prawną oryginału, ale oryginałem nie jest. Z powyższych względów sąd nie może dokonać ogłoszenia takiego testamentu, nie istnieje bowiem pierwotny dokument obejmujący ostatnią wolę spadkodawcy. Ustalenie treści takiego testamentu stanowi odtworzenie zawartego na piśmie oświadczenia woli spadkodawcy,
ale nie prowadzi do sporządzenia dokumentu, który podlegałby otwarciu i ogłoszeniu. Zgodnie z tą koncepcją „ustalony w taki sposób testament „istnieje” przede wszystkim
w treści zeznań świadków, uczestników postępowania, a w wypadku sporządzenia uzasadnienia postanowienia sądu także w treści tego uzasadnienia. Protokół sądowy
z utrwalonymi zeznaniami świadków i uczestników postępowania oraz sporządzone uzasadnienie orzeczenia stanowią dokumenty urzędowe, które odzwierciedlają treść zaginionego lub zniszczonego testamentu” (tak Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia
1 kwietnia 1955 r. sygn. IV CR 2001/54).

Sąd wskazał, iż w przedmiotowej sprawie wnioskodawca domagał się stwierdzenia nabycia spadku po zmarłej A. K. (1) na swoją rzecz w całości na podstawie testamentu ustnego sporządzonego w dniu 27 maja 2014 r., przedstawiając protokół jego sporządzenia
i dlatego – w ocenie Sądu – należało rozważyć czy testament ten jako późniejszy nie odwołał postanowień uprzednio sporządzonego testamentu własnoręcznego.

Sąd, w oparciu o art. 947 k.c. i art. 952 § 1 k.c. oraz art. 955 k.c. oraz orzecznictwo
z tym związane wskazał, iż sporządzenie testamentu ustnego uzasadniają dwie - nawzajem wyłączające się – okoliczności, a każda z tych okoliczności stanowi samodzielną i odrębną przesłankę sporządzenia testamentu ustnego. Po pierwsze, może on zostać sporządzony, jeżeli istnieje obawa rychłej śmierci spadkodawcy. Po drugie, testament ustny może być sporządzony, jeżeli - wskutek szczególnych okoliczności - zachowanie zwykłej formy testamentu jest niemożliwe lub bardzo utrudnione. Ponadto w postępowaniu o stwierdzenie nabycia spadku podlega ocenie ważność testamentu ustnego, także wtedy, gdy jego treść została stwierdzona w sposób określony w art. 952 § 2 i 3 k.c.

W oparciu o powyższe Sąd uznał, iż w dniu 27 maja 2014 r. niewątpliwie istniała
u spadkodawczyni obawa rychłej śmierci, zwłaszcza, że spadkodawczyni w dniu 28 maja 2014 r. zmarła.

Niezależnie od tego – według Sądu – nie można i tak przyjąć, iż testament z dnia
27 maja 2014 r. jest ważny, gdyż .zgodnie z art. 952 § 1 k.c. spadkodawca może oświadczyć ostatnią wolę ustnie przy jednoczesnej obecności co najmniej trzech świadków,
który to wymóg obecności trzech świadków został w sprawie zachowany, ale oświadczenie spadkodawczyni nie zostało złożone w obecności świadków, co powoduje skutek bezwzględnej nieważności testamentu ustnego. W obecności świadków został jedynie odczytany dokument sporządzony przez A. J. mający odzwierciedlać wolę spadkodawczyni.

Dlatego też, Sąd doszedł do przekonania, iż jedynym ważnie sporządzonym przez A. K. (1) testamentem jest własnoręczny testament z dnia 12 maja 2012 r.,
który to jak ustalono, spełnia przesłanki przewidziane w art. 949 § 1 k.c., w związku z tym uznać należało, iż stanowi on podstawę dziedziczenia w niniejszej sprawie. Nie zostały wykazane bowiem żadne okoliczności, które uzasadniałyby podważenie jego ważności.

W świetle powyższego stwierdzono, że spadek po A. K. (1) na podstawie testamentu własnoręcznego sporządzonego w dniu 12 maja 2012 r., nabyła M. W. w całości.

O kosztach postępowania orzeczono na art. 520 § 1 k.p.c.

Apelację od powyższego złożył wnioskodawca, zaskarżając je w całości, zarzucając:

1/ naruszenie prawa materialnego mającego istotny wpływ na treść orzeczenia, to jest:

a)  art. 949 k.c. - poprzez przyjęcie, że w dacie orzekania istniał ważny pisemny testament własnoręczny, sporządzony dnia 12 maja 2012 r. przez A. K. (1);

b)  art. 952 k.c. - poprzez przyjęcie, że w dacie orzekania nie funkcjonował testament ustny sporządzony dnia 27 maja 2014r. przez A. K. (1);

2/ naruszenie prawa procesowego mającego istotny wpływ na treść orzeczenia, to jest:

a)  art. 227 k.p.c. - poprzez pominięcie dowodu: z zeznań świadka B. U. (lekarza) potwierdzającej normalny kontakt słowno – logiczny
z A. K. (1) w dniu 27 maja 2014r.; z zeznań świadka B. C. (notariusza) potwierdzającej, że miała telefon z prośbą o sporządzenie testamentu przez A. K. (1) na rzecz M. J.;

b)  art. 227 k.p.c. - przez zupełne pominiecie dowodów w postaci pisma A.
J. z dnia 06.10.2014r. do Prokuratury Rejonowej w Sieradzu
i postanowienia KPP w S. z dnia 30.10.2014r. o odmowie wszczęcia
śledztwa. Z dokumentów tych jednoznacznie wynika, że A. K. (1) w pełni
świadomie oświadczyła swoją wolę (testament ustny) w dniu 27 maja 2014r.;

c)  art. 233 k.p.c. - poprzez zmarginalizowanie dowodów w postaci dwóch dokumentów z dnia 27 maja 2014r. (pełnomocnictwo + testament), podpisanych przez spadkodawczynię i trzech świadków;

d)  art. 233 k.p.c. - poprzez dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny materiału dowodowego na skutek przypisania wiarygodności zeznaniom M. W., K. K. i J. M. - mimo ich niespójności, zmianom w toku postępowania i sprzeczności z dokumentami dołączonymi
do akt tej sprawy;

e)  art. 233 k.p.c. - poprzez zmarginalizowanie zeznań A. S. i A. J., potwierdzających bardzo bliskie i zażyłe kontakty spadkodawczyni z rodziną J.;

f)  art. 233 k.p.c. poprzez przyjęcie, że testament pisemny został sporządzony
przez spadkodawczynię w dniu 12 maja 2012r. - mimo, że żaden uczestnik
ani świadek tej daty nie wskazał, a zeznania co do sprzędzenia tego testamentu różnią się nawet co do daty rocznej.

W oparciu o tak sformułowane zarzuty skarżący wniósł o zmianę postanowienia Sądu Rejonowego w Sieradzu w całości i orzeczenie, że spadek po A. K. (1) nabył
na podstawie testamentu ustnego sporządzonego dnia 27.05.2014r. M. J.
oraz zasądzenie od uczestników na rzecz wnioskodawcy kosztów postępowania,
w tym kosztów zastępstwa prawnego za dwie instancje według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Kontrola instancyjna nie wykazała nieprawidłowości, które uzasadniałyby zmianę zaskarżonego postanowienia w kierunku postulowanym przez skarżącego.

Ustalenia faktyczne stanowiące podstawę rozstrzygnięcia znajdują oparcie
w zgromadzonych dowodach, jakie Sąd Rejonowy uznał za wiarygodne i posiadające moc dowodową, a jego ocena w tym zakresie nie wykracza poza granice swobodnej oceny wyznaczonej treścią art. 233 § 1 k.p.c. Ustalenia te Sąd Okręgowy w pełni podziela czyniąc
je podstawą także dla swojego orzeczenia.

Dla porządku należy przypomnieć, że stosownie do art. 233 § 1 k.p.c. Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego uznania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Taka ocena, dokonywana jest na podstawie przekonań Sądu, jego wiedzy i posiadanego doświadczenia życiowego, a nadto winna uwzględniać wymagania prawa procesowego oraz reguły logicznego myślenia, według których Sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy, jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i - ważąc ich moc oraz wiarygodność - odnosi
je do pozostałego materiału dowodowego. Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia
art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania
lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Wymaga także wskazania konkretnego dowodu przeprowadzonego w sprawie, którego zarzut ten dotyczy i podania, w czym skarżący upatruje wadliwą jego ocenę (por. m.in. z wyrokiem SN z dnia 15 kwietnia 2004 r., IV CK 274/03, LEX nr 164852). Nie jest nim inna ocena tych samych dowodów przeprowadzona przez skarżącego. Jeśli z określonego materiału dowodowego Sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena taka nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.) i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne (por. z wyrokiem SN z dnia 27 września 2002 r., II CKN 817/00, LEX nr 56906).

Odnosząc się natomiast do zarzutu naruszenia art. 227 k.p.c. wskazać należy, iż Sąd pierwszej instancji nie mógł naruszyć tego przepisu, gdyż przepis ten nie jest źródłem obowiązków ani uprawnień jurysdykcyjnych, lecz określa jedynie wolę ustawodawcy ograniczenia kręgu faktów, które mogą być przedmiotem dowodu w postępowaniu cywilnym (zob. orzeczenie S.N. z 9 lutego 2001r., III CKN 434/00).

Jednocześnie wskazać należy, iż z mocy art. 387 § 2 1 k.p.c. Sąd Okręgowy ograniczył uzasadnienie do wyjaśnienia podstawy prawnej orzeczenia z przytoczeniem przepisów prawa, ponieważ nie przeprowadził własnego postępowania dowodowego, ani nie zmienił ustaleń faktycznych sądu pierwszej instancji.

W niniejszej sprawie apelujący, poza polemiką i prezentowaniem swojego subiektywnego stanowiska, nie znajdującego odzwierciedlenia w materiale dowodowym zgromadzonym w niniejszym postępowaniu, zasadniczo nie wskazuje na dowody z których wyciąga inne wnioski. Apelacja opiera się na twierdzeniu o istnieniu testamentu ustnego sporządzonego dnia 27 maja 2014r. przez A. K. (1), który stanowić miałby podstawę jego powołania do spadku po niej, ale już nie wyjaśnia dlaczego rozumowanie sądu – negujące istnienie takiego testamentu jest błędne, zwłaszcza, że Sąd pierwszej instancji bardzo szczegółowo ocenił zeznania powołanych w sprawie świadków wskazując, którym dał wiarę, a którym nie i w jakim zakresie, co znalazło odzwierciedlenie w bardzo szerokich pisemnych motywach rozstrzygnięcia, a z uwagi, że Sąd Odwoławczy przyjął ustalenia Sądu Rejonowego za własne, nie ma potrzeby ich powtarzania, ani też powtarzania oceny tych dowodów dokonanych przez sąd pierwszej instancji i zawartej tam argumentacji.

Przypomnieć należy, iż w znaczeniu kodeksowym mamy jeden testament ustny, regulowany art. 952 k.c. , należący do testamentów szczególnych. Można go sporządzić wówczas, gdy istnieje obawa rychłej śmierci spadkodawcy albo jeśli wskutek szczególnych okoliczności zachowanie zwykłej formy testamentu jest niemożliwe lub bardzo utrudnione. Testament ten w ten sposób, że spadkodawca oświadcza swoją wolę ustnie przy jednoczesnej obecności co najmniej trzech świadków. Następnie treść testamentu ustnego musi być stwierdzona – w dwojaki sposób, a więc przede wszystkim przed upływem roku od złożenia takiego testamentu, jeden z tych trzech świadków albo osoba trzecia spisze oświadczenie spadkodawcy, podając datę i miejsce oświadczenia testatora oraz datę i miejsce sporządzenia tego pisma, a pismo to podpiszą: spadkodawca i dwaj świadkowie albo wszyscy świadkowie, jeśli zaś w ten sposób treść testamentu tego nie została stwierdzona, to można w terminie
6 miesięcy od otwarcia spadku (zgonu testatora) stwierdzić treść testamentu już przed sądem, poprzez zgodne zeznania świadków, składane przed tym sądem; jeśli przesłuchanie wszystkich świadków (czyli trzech) nie jest możliwe bądź napotyka na trudne
do przezwyciężenia przeszkody to sąd może poprzestać na zgodnych zeznaniach dwóch świadków.

Odnośnie powyższych regulacji trzeba przyznać rację Sądowi I instancji,
że testament ustny sporządzony dnia 27 maja 2014r. nie jest ważny, gdyż jak wynika
to z ustalonego stanu faktycznego, oświadczenie A. K. (1) nie zostało złożone
w obecności świadków, w których to obecności jedynie został odczytany dokument mający odzwierciedlać wolę spadkodawczyni. Apelacja nie zawiera argumentów mogących stanowić podstawę czynienia innych ustaleń, skoro wszyscy świadkowie a także matka apelującego zgodni są do tego, że testament został odczytany przez matke apelującego i nikt na żadnym etapie postepowania nie twierdził, że zmarła swą ostatnią wolę wygłosiła samodzielnie
w obecności świadków.

Skoro zatem w postępowaniu o stwierdzenie nabycia spadku podlega ocenie ważność testamentu ustnego, także wtedy, gdy jego treść została stwierdzona w sposób określony
w art. 952 § 2 i 3 k.c., to za Sądem Rejonowym należy uznać, iż testament ustny sporządzony dnia 27 maja 2014r. przez A. K. (1) jest nieważny z uwagi na niezachowanie wymogu złożenia oświadczenie spadkodawczyni w obecności świadków.

Skarżący nie należy do grona spadkobierców ustawowych po zmarłej, a więc co do zasady nie ma interesu prawnego w kwestionowaniu istnienia i ważności testamentu sporządzonego dnia 12 maja 2012 r. przez A. K. (1), jednakże dla porządku w tej materii należy podzielić stanowisko Sądu I instancji uznające ten testament za ważny. Skarżący bowiem w złożonym przez siebie środku zaskarżenia w żaden sposób nie wykazał okoliczności, które uzasadniałyby podważenie jego ważności i dlatego w świetle przesłanek przewidzianych w art. 949 § 1 k.c., zasadnym jest stwierdzenie, że stanowi on podstawę dziedziczenia M. W. po A. K. (1).

Wskazać należy, iż pomimo braku testamentu z dnia 12 maja 2012 r., Sąd miał podstawy prawne i faktyczne za pomocą których ustalił jego treść co też uczynił, mając
na uwadze treść uchwały Sądu Najwyższego z dnia z dnia 29 maja 1987 r., sygn. akt III CZP 25/87.

Skoro zatem Sąd Rejonowy przy wykorzystaniu wszelkich możliwości dowodowych - w niniejszej sprawie oparł się przede wszystkim na zeznaniach świadków K. K., B. T. oraz J. M. oraz uczestniczki M. W., ustalając, że spadkodawczyni sporządziła przedmiotowy testament własnoręcznie na karcie formaty A4 w kratkę, wskazała datę i miejsce jego sporządzenia oraz opatrzyła go swoim podpisem, który był ponadto sporządzony w obecności K. K. i przez nią podpisany,
a w późniejszym okresie podpisany także przez B. T., to prawidłowym jest stanowisko, iż w takiej sytuacji testament ten spełniał wszystkie wymagania określone
w art. 949 § 1 k.c. i stanowił podstawę dziedziczenia.

W tych warunkach nie można podzielić tezy skarżącego, iż Sąd I instancji, rozpatrując niniejszą sprawę naruszył którykolwiek ze wskazanych przepisów prawa materialnego
art. 949 k.c. czy art. 952 k.c.

Na marginesie należy wskazać, iż wobec powyższych rozważań bez znaczenia
dla rozpoznania przedmiotowej sprawy było przeprowadzenie dowodu z zeznań świadka B. U. czy B. C., pisma do Prokuratury Rejonowej w Sieradzu
i postanowienia KPP w S. z dnia 30.10.2014r. o odmowie wszczęcia śledztwa, czy też dokumentów z dnia 27 maja 2014r. pełnomocnictwa i testamentu, skarżący bowiem w żaden sposób nie wykazał, jaki wpływ na rozstrzygnięcie przedmiotowej sprawy miał brak przeprowadzenia tych dowodów.

Z przytoczonych względów apelacja podlegała oddaleniu w całości na mocy
art. 385 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c., o czym orzeczono jak w sentencji.