Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ka 650/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 kwietnia 2018 r.

Sąd Okręgowy w Siedlcach II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący:

SSO Jerzy Kozaczuk

Sędziowie:

SSO Agata Kowalska

SSO Grażyna Orzechowska (spr.)

Protokolant:

st. sekr. sąd. Beata Defut-Kołodziejak

przy udziale Prokuratora Bożeny Grochowskiej-Małek

po rozpoznaniu w dniu 17 kwietnia 2018 r. sprawy

A. F.

oskarżonego z art. 222§1 kk w zw. z art. 224§1 i 2 kk w zw. z art. 11§2 kk i art. 224§1 kk, art. 226§1 kk

J. F.

oskarżonego z art. 224§1 i 2 kk, art. 226§1 kk

na skutek apelacji, wniesionych przez oskarżonego J. F. i obrońcę oskarżonego A. F.

od wyroku Sądu Rejonowego w Garwolinie

z dnia 11 kwietnia 2017 r. sygn. akt II K 715/09

wyrok w zaskarżonej części utrzymuje w mocy; zasądza na rzecz Skarbu Państwa tytułem opłaty za postępowanie w II instancji od oskarżonego A. F. 600 zł, oskarżonego J. F. 380 zł i obciąża ich wydatkami za postępowanie odwoławcze w kwocie po 10 zł.

Sygn. akt II Ka 650/17

UZASADNIENIE

1. A. F. oskarżony został o to, że:

I.  w dniu 30 lipca 2008 roku w P., woj. (...), na terenie posesji przy ul. (...), działając wspólnie i w porozumieniu z J. F. i B. F., używając gróźb bezprawnych, szczując psami rasy owczarek niemiecki, oraz szarpiąc funkcjonariuszy policji w osobach K. T., K. K., wyrywając się i odpychając zmuszał funkcjonariuszy Policji: nadkom. A. S., sierż. K. T., sierż. A. G., mł asp. K. K., kom. P. F., mł. asp. J. Z., podkom. J. P. do zaniechania prawnej czynności służbowej i odstąpienie od zatrzymania ww. oraz przeprowadzenia czynności procesowych na terenie rozlewni gazu, a nadto odpychając nadkom. A. S. naruszył nietykalność cielesną ww. powodując u niego otarcia naskórka i zadrapania prawego przedramienia i ramienia, obu dłoni oraz kolana, a także podejmując próbę zatarasowania bramy usiłował potrącić samochodem sierż. K. T., wywierając w ten sposób wpływ na prawnie podjęte przez ww. funkcjonariuszy czynności służbowe chcąc by zaniechali tychże czynności,

to jest o przestępstwa z art. 222§1 k.k. w zw. z art. 224§1 i 2 k.k. w zw.
z art. 11§2 k.k. i art. 224§1 k.k.,

II.  w dniu 30 lipca 2008 roku w P., woj. (...), na terenie posesji przy ul. (...), działając wspólnie i w porozumieniu z J. F. i B. F., znieważył funkcjonariuszy Policji w osobach: nadkom. A. S., sierż. K. T., sierż. A. G., mł. asp. K. K., kom. P. F., mł. asp. J. Z., podkom. J. P., w ten sposób iż wyzywał ich słowami wulgarnymi i obraźliwymi cyt.: "chuje, pedały, kurwy, debile, chamy, złodzieje, bandyci, nieroby" podczas i w związku z pełnieniem przez nich obowiązków służbowych,

to jest o przestępstwo art. 226§1 k.k.

2. B. F. oskarżona została o to, że:

III.  w dniu 30 lipca 2008 roku w P., woj. (...), na terenie posesji przy ul. (...), działając wspólnie i w porozumieniu z A. F. i J. F. używając gróźb bezprawnych, szczując psami rasy owczarek niemiecki, oraz szarpiąc funkcjonariuszy policji w osobach K. T., K. K., wyrywając się i odpychając zmuszała funkcjonariuszy Policji: nadkom. A. S., sierż. K. T., sierż. A. G., mł. asp. K. K., kom. P. F., mł. asp. J. Z., podkom. J. P. do zaniechania prawnej czynności służbowej i odstąpienie od zatrzymania A. F. oraz przeprowadzenia czynności procesowych na terenie rozlewni gazu,

to jest o przestępstwo z art. 224§1 i 2 k.k.,

IV.  w dniu 30 lipca 2008 roku w P., woj. (...), na terenie posesji przy ul. (...), działając wspólnie i w porozumieniu z A. F. i J. F., znieważyła funkcjonariuszy Policji w osobach: nadkom. A. S., sierż. K. T., sierż. A. G., mł. asp. K. K., kom. P. F., mł. asp. J. Z., podkom. J. P., w ten sposób iż wyzywała ich słowami wulgarnymi i obraźliwymi cyt.: "chuje, pedały, kurwy, debile, chamy, złodzieje, bandyci, nieroby" podczas i w związku z pełnieniem przez nich obowiązków służbowych,

to jest o przestępstwo z art. 226§1 k.k.,

3. J. F. oskarżony został o to, że:

V.  w dniu 30 lipca 2008 roku w P., woj. (...), na terenie posesji przy ul. (...), działając wspólnie i w porozumieniu z A. F. i B. F., używając gróźb bezprawnych, szczując psami rasy owczarek niemiecki, oraz szarpiąc funkcjonariuszy policji w osobach K. T., K. K., wyrywając się i odpychając zmuszał funkcjonariuszy Policji: nadkom. A. S., sierż. K. T., sierż. A. G., mł. asp. K. K., kom. P. F., mł. asp. J. Z., podkom. J. P. do zaniechania prawnej czynności służbowej i odstąpienie od zatrzymania ww. oraz przeprowadzenia czynności procesowych na terenie rozlewni gazu,

to jest o czyn z art. 224§1 i 2 k.k.,

VI.  w dniu 30 lipca 2008 roku w P., woj. (...), na terenie posesji przy ul. (...), działając wspólnie i w porozumieniu z A. F. i B. F., znieważył funkcjonariuszy Policji w osobach: nadkom. A. S., sierż. K. T., sierż. A. G., mł. asp. K. K., kom. P. F., mł. asp. J. Z., podkom. J. P. w ten sposób iż wyzywał ich słowami wulgarnymi i obraźliwymi cyt.: "chuje, pedały, kurwy, debile, chamy, złodzieje, bandyci, nieroby" podczas i w związku z pełnieniem przez nich obowiązków służbowych,

to jest o przestępstwo z art. 226 § 1 kk.

Wyrokiem z dnia 11 kwietnia 2017 r., II K 715/09, Sąd Rejonowy
w Garwolinie:

1. oskarżonego A. F. uznał za winnego dokonania zarzuconego mu w pkt
I
czynu, przyjmując iż wyczerpuje on dyspozycję z art. 222 § 1 k.k. w zw. z art. 224 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i za ten czyn z mocy art. 222 § 1 k.k. w zw. z art. 224 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 4 § 1 kk skazał go, zaś na podstawie art. 224 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. w zw. z art. 4 § 1 kk wymierzył mu karę roku pozbawienia wolności;

2. oskarżonego A. F. uznał za winnego tego, że w dniu 30 lipca 2008 roku w P., woj. (...), na terenie posesji przy ul. (...) działając wspólnie i w porozumieniu z J. F. i B. F., znieważył funkcjonariuszy Policji w osobach: nadkom. A. S., sierż. K. T., sierż. A. G., mł. asp. K. K., kom. P. F., mł. asp. J. Z., podkom. J. P., w ten sposób, iż wyzywał ich słowami wulgarnymi i obraźliwymi podczas i w związku z pełnieniem przez nich obowiązków służbowych to jest dokonania zarzuconego mu czynu z art. 226 § 1 k.k. i za ten czyn na podstawie art. 226 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 kk skazał oskarżonego na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności;

3. na podstawie art. 85 kk i art. 86 § 1 kk w zw. z art. 4 § 1 kk orzeczone wobec oskarżonego A. F. kary jednostkowe pozbawienia wolności połączył
i wymierzył mu karę łączną roku i 4 miesięcy pozbawienia wolności;

4. na podstawie art. 69 § 1 i § 2 k.k. i art. 70 § 1 pkt 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 kk wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił oskarżonemu A. F. na okres lat 4 tytułem próby;

5. na podstawie art. 71§1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 kk orzeka wobec oskarżonego A. F. grzywnę w wysokości 100 stawek dziennych po 30 złotych każda stawka;

6. oskarżoną B. F. uznał za winną dokonania zarzuconego jej w pkt III czynu, przyjmując iż wyczerpuje on dyspozycję z art. 224 § 2 k.k. i za ten czyn
z mocy art. 224 § 2 k.k. w zw. z art. 4 § 1 kk skazał oskarżoną na karę roku pozbawienia wolności;

7. oskarżoną B. F. uznał za winną tego, że w dniu 30 lipca 2008 roku w P., woj. (...), na terenie posesji przy ul. (...) działając wspólnie i w porozumieniu z A. F. i J. F., znieważyła funkcjonariuszy Policji w osobach: nadkom. A. S., sierż. K. T., sierż. A. G., mł. asp. K. K., kom. P. F., mł. asp. J. Z., podkom. J. P., w ten sposób,
iż wyzywała ich słowami wulgarnymi i obraźliwymi podczas i w związku z pełnieniem przez nich obowiązków służbowych to jest dokonania zarzuconego jej czynu z art. 226 § 1 k.k. i za ten czyn na podstawie art. 226 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 kk skazał oskarżoną na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności;

8. na podstawie art. 85 kk i art. 86 § 1 kk w zw. z art. 4 § 1 kk orzeczone wobec oskarżonej B. F. jednostkowe kary pozbawienia wolności połączył
i wymierzył jej karę łączną roku pozbawienia wolności;

9. na podstawie art. 69 § 1 i § 2 k.k. i art. 70 § 1 pkt 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 kk wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił oskarżonej B. F. na okres lat 3 tytułem próby;

10. na podstawie art. 71 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 kk orzekł wobec oskarżonej B. F. grzywnę w wysokości 100 stawek dziennych po 20 złotych każda stawka;

11. oskarżonego J. F. uznał za winnego dokonania zarzuconego mu w pkt V czynu, przyjmując iż wyczerpuje on dyspozycję z art. 224 § 2 k.k. i za ten czyn z mocy art. 224 § 2 k.k. w zw. z art. 4 § 1 kk skazał oskarżonego na karę roku pozbawienia wolności;

12. oskarżonego J. F. uznał za winnego tego, że w dniu 30 lipca 2008 roku
w P., woj. (...), na terenie posesji przy ul. (...) działając wspólnie i w porozumieniu z A. F. i B. F., znieważył funkcjonariuszy Policji w osobach: nadkom. A. S., sierż. K. T., sierż. A. G., mł. asp. K. K., kom. P. F., mł. asp. J. Z., podkom. J. P., w ten sposób
iż wyzywał ich słowami wulgarnymi i obraźliwymi podczas i w związku z pełnieniem przez nich obowiązków służbowych to jest dokonania zarzuconego mu czynu z art. 226 § 1 k.k. i za ten czyn na podstawie art. 226 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 kk skazał oskarżonego na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności;

13. na podstawie art. 85 kk i art. 86 § 1 kk w zw. z art. 4 § 1 kk orzeczone wobec oskarżonego J. F. jednostkowe kary pozbawienia wolności połączył
i wymierzył mu karę łączną roku pozbawienia wolności;

14. na podstawie art. 69 § 1 i § 2 k.k. i art. 70 § 1 pkt 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 kk wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił oskarżonemu J. F. na okres lat 3 tytułem próby;

15. na podstawie art. 71 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 kk orzekł wobec oskarżonego J. F. grzywnę w wysokości 100 stawek dziennych po 20 złotych każda stawka;

16. zasądził od oskarżonego A. F. na rzecz Skarbu Państwa kwotę 1.578,17 złotych tytułem kosztów postępowania, w tym kwotę 600,00 złotych tytułem opłaty oraz zasądził od oskarżonych J. F. i B. F. kwoty po 1.358,17 złotych tytułem kosztów postępowania, w tym kwoty po 380,00 złotych tytułem opłaty.

Apelacje od powyższego wyroku wnieśli oskarżony J. F. oraz obrońca oskarżonego A. F..

Oskarżony J. F. na podstawie art. 444 § 1 kpk oraz art. 425 § 1-3 kpk zaskarżył powyższy wyrok w dotyczącej go części – w całości i na podstawie art. art. 427 § 1 kpk i art. 438 pkt 2 i 3 kpk orzeczeniu temu zarzucił:

I.  obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść orzeczenia, a to:

- art. 4 kpk, art. 5 § 2 kpk, art. 7 kpk, art. 410 kpk, art. 424 kpk poprzez niewłaściwą, naruszającą zasadę obiektywizmu, wybiórczą ocenę zebranego
w sprawie materiału dowodowego poprzez niezasadne ustalenie, iż zebrany
w sprawie materiał dowodowy, w części wzajemnie sprzeczny w zakresie udziału oskarżonego w zarzucanych mu przestępstwach dowodzi sprawstwa oskarżonego w zarzucanych mu czynach, podczas gdy prawidłowa analiza tegoż materiału daje podstawy do stwierdzenia, iż brak jest w sprawie dostatecznych dowodów na ww. ustalenia w przyjętym zakresie winy oskarżonego,

- oparcie ustaleń Sądu, a w konsekwencji wyroku jedynie na dowodach niekorzystnych dla oskarżonego w postaci sprzecznych i niewiarygodnych zeznań m.in. świadka K. K., K. T., J. Z., A. S. przy wybiorczej i niezasadnej ocenie materiału dowodowego przemawiającego na korzyść oskarżonego w postaci zeznań Z. W. oraz wyjaśnieniach J. F. i A. F. składanych w toku całego postępowania, przemawiających na korzyść oskarżonego J. F.,

- brak odniesienia się Sądu do treści zeznań ww. świadków w kontekście ich zmiany i brak rzetelnej analizy motywów takiej postawy, a także zeznań składanych przed sądem w korelacji do szczegółów zarzucanych oskarżonym czynów

- art. 172 kpk przez nie przeprowadzenie konfrontacji pomiędzy świadkami A. S. i A. G., a Z. W. odnośnie rozbieżności dotyczącej faktu, iż oskarżony J. F. nie wiedział, iż ma do czynienia z funkcjonariuszami publicznymi, gdyż nie został o tym powiadomiony i nie mieli oni na wierzchu stosowanych oznaczeń,

- art. 366 kpk przez nie wyjaśnienie wszystkich istotnych okoliczności sprawy, związanych z treścią zeznań świadków, poprzez nie przeprowadzenie z urzędu dowodu z zeznań funkcjonariuszy przesłuchujących w toku postępowania,

- art. 4 kpk, art. 7 kpk, art. 410 kpk poprzez nienależyte rozważenie całokształtu zebranego w sprawie materiału dowodowego i odmówienie waloru wiarygodności tej części wyjaśnień J. F. i zeznań Z. W.,
z których wynika, iż w dniu 30 lipca 2008 roku nie wiedział on iż ma do czynienia z funkcjonariuszami policji, nie szarpał ich, nikogo nie uderzył i nikomu nie ubliżał,

- art. 41 § 1 kpk poprzez rozpoznanie niniejszej sprawy przez Sędziego, wobec którego, zdaniem oskarżonego, zachodziły okoliczności mogące wywołać uzasadnione wątpliwości co do jego bezstronności w przedmiotowej sprawie.

Podnosząc powyższe zarzuty oskarżony J. F. wniósł o:

- zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego J. F.
od zarzucanego mu aktem oskarżenia czynu, ewentualnie:

- uchylenie wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania.

Obrońca oskarżonego A. F. zaskarżył powyższy wyrok w całości
w odniesieniu do tego oskarżonego i na podstawie art. 427 § 2 kpk i art. 438 pkt 2, 3 kpk orzeczeniu temu zarzucił:

1.  obrazę art. 6 kpk poprzez istotne ograniczenie prawa oskarżonego do obrony
w trakcie rozpraw głównej w dniu 28 marca 2017 r., w której – z uwagi na wcześniej zaplanowane czynności zawodowe oraz brak możliwości zapoznania się z aktami sprawy i omówienia sprawy z klientem – nie brał udziału ustanowiony z wyboru obrońca, a podczas której to rozprawy były przeprowadzane czynności dowodowe oraz był to ostatni termin sprawy
z mowami końcowymi stron,

2.  obrazę art. 4 kpk, art. 7 kpk w zw. z art. 410 kpk polegającą na dowolnej
i jednostronnej ocenie zgromadzonego materiału dowodowego, dokonanej
z pominięciem lub zbagatelizowaniem dowodów bezsprzecznie przemawiających na korzyść A. F., przy jednoczesnym nadmiernym uwypukleniu dowodów niekorzystnych, w szczególności przejawiającą się w:

- niezasadnym odmówieniu wiarygodności wyjaśnieniom A. F.,
w zakresie w jakim nie przyznawał się do dokonania zarzucanych mu czynów,
w sytuacji gdy są one konsekwentne, spójne i logiczne od początku postępowania

3.  obrazę art. 4, 7, 410 kpk poprzez błędną, dokonaną zdecydowanie i wyraźnie na niekorzyść oskarżonego A. F. oraz dowolną ocenę materiału dowodowego w postaci zeznań świadków funkcjonariuszy Policji: P. F., A. S., A. G., J. Z., J. P., K. K., K. T., M. S., M. H., L. C., J. A., G. Z., J. kokoszki, Ł. K., D. S. oraz R. P., M. K., poprzez oparcie rozstrzygnięcia wyłącznie o dowody niekorzystne dla oskarżonego, podczas gdy w zeznaniach świadków występują rozbieżności i z uwagi na to, że wszyscy z nich są funkcjonariuszami publicznymi mieli oczywisty interes w uznaniu oskarżonego A. F. za winnego dokonania zarzucanych mu czynów,

- będący następstwem obrazy przepisów prawa procesowego błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku i mający wpływ na jego treść, polegający na błędnym przyjęciu, że A. F. w dniu 30 lipca 2008 roku w P., woj. (...), na terenie posesji przy ul. (...), działając wspólnie i w porozumieniu z J. F. i B. F., używając gróźb bezprawnych, szczując psami rasy owczarek niemiecki oraz szarpiąc funkcjonariuszy policji w osobach K. T., K. K., wyrywając się i odpychając zmuszał funkcjonariuszy Policji nadkom. A. S., sierż. K. T., sierż. A. G., mł. asp. K. K., kom. P. F., mł asp. J. Z., podkom. J. P. do zaniechania prawnej czynności służbowej i odstąpienie od zatrzymania ww. oraz przeprowadzenia czynności procesowych na terenie rozlewni gazu, a nadto odpychając nadkom. A. S. naruszył nietykalność cielesną ww. powodując u niego otarcia naskórka i zadrapania prawego przedramienia i ramienia, obu dłoni oraz kolana, a także podejmując próbę zatarasowania bramy usiłował potrącić samochodem sierż. K. T., wywierając w ten sposób wpływ na prawnie podjęte przez ww. funkcjonariuszy czynności służbowe chcąc by zaniechali tychże czynności oraz że w dniu 30 lipca 2008 roku w P., woj. (...), na terenie posesji przy ul. (...), działając wspólnie i w porozumieniu z J. F. i B. F., znieważył funkcjonariuszy Policji w osobach: nadkom. A. S., sierż. K. T., sierż. A. G., mł. asp. K. K., kom. P. F., mł. asp. J. Z., podkom. J. P., w ten sposób iż wyzywał ich słowami wulgarnymi i obraźliwymi cyt.: "chuje, pedały, kurwy, debile, chamy, złodzieje, bandyci, nieroby" podczas i w związku z pełnieniem przez nich obowiązków służbowych.

Podnosząc powyższe zarzuty, obrońca oskarżonego A. F. wniósł o:

- zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego A. F. od dokonania zarzucanych mu aktem oskarżenia czynów, ewentualnie:

- uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sadowi I instancji

W toku rozprawy odwoławczej prokurator wniósł o nieuwzględnienie apelacji
i utrzymanie w mocy zaskarżonego wyroku. Oskarżony J. F. i jego obrońca oraz oskarżony A. F. nie stawili się.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacje oskarżonego J. F. oraz obrońcy oskarżonego A. F. okazały się niezasadne, a w związku z tym zawarte w ich treści wnioski nie zasługiwały na uwzględnienie.

Wykorzystując możliwości wynikające z art. 457 § 2 kpk w zw. z art. 423 § 1a kpk uzasadnienie orzeczenia Sądu Okręgowego ograniczone zostało do rozstrzygnięć odnoszących się do oskarżonego A. F. i wskazania powodów nieuwzględnienia apelacji złożonej w jego imieniu, przez jego obrońcę, gdyż tylko ten skarżący wystąpił z wnioskiem o doręczenie odpisu wyroku Sądu odwoławczego wraz z uzasadnieniem.

Zdaniem Sądu II instancji, żaden z zarzutów podniesionych w apelacji obrońcy oskarżonego A. F. nie mógł zostać oceniony jako zasadny.

Bezsprzecznie nietrafny jest podniesiony w pkt 1 apelacji zarzut obrazy
art. 6 kpk, a więc naruszenia zasady prawa do obrony oskarżonego, którego to uchybienia, w ocenie obrońcy oskarżonego, Sąd I instancji dopuścił się w wyniku przeprowadzenia rozprawy głównej w dniu 28 marca 2017 roku, pod nieobecność ustanowionego z wyboru obrońcy.

Zdaniem Sądu odwoławczego w toku postępowania pierwszoinstancyjnego oskarżony A. F. miał zagwarantowane prawo do obrony, zaś proces wobec niego miał rzetelny charakter. Dla precyzyjnego wyjaśnienia podstaw takiego stanowiska, Sąd II instancji stwierdza, że lektura akt sprawy prowadzi do nieodpartego wniosku, że postawa procesowa oskarżonych w toku postępowania, w tym również A. F., ukierunkowana była w sposób celowy i uporczywy na tzw. obstrukcję procesową, a więc na stosowanie legalnych środków w celu zahamowania finalizacji sprawy, przy czym taki sposób korzystania z prawa do obrony, zasługuje na miano nadużycia tego uprawnienia, gdyż nie jest ono w takiej sytuacji wykorzystywane do zadośćuczynienia interesom pożądanym przez ustawę, lecz do osiągnięcia innego celu, nie godnego aprobaty. Przejawami takiej postawy procesowej oskarżonych było chociażby ich niestawiennictwo na kolejnych terminach rozprawy, co doprowadziło m.in. do tego, że od 2 grudnia 2011 roku do 16 kwietnia 2013 roku, rozprawy nie odbywały się. Podobnie Sąd Okręgowy ocenił częste zmiany obrońców przez oskarżonych, które powodowały konieczność odraczania terminów rozprawy. Zdaniem Sądu II instancji mając powyższe na względzie, okoliczności w jakich doszło do ustanowienia przez oskarżonego A. F. jako swojego obrońcę adwokata M. P., wskazują jednoznacznie na fakt, iż celem tego zabiegu było przewlekanie toczącego się postępowania poprzez wymuszenie odroczenia terminu rozprawy, na którym to z uwagi na końcową fazę postępowania dowodowego, bardzo prawdopodobne było zamknięcie przewodu sądowego, co w istocie nastąpiło.

Przypomnieć więc należy, iż jak wynika z akt sprawy, w toku postępowania przed Sądem I instancji oskarżony A. F. korzystał z pomocy ustanowionego z wyboru obrońcy w osobie adwokata R. D. do 24 marca 2017 roku, bowiem tego dnia pełnomocnictwo do obrony zostało przez oskarżonego wypowiedziane. Pismo w tej sprawie adw. R. D. złożył w Sądzie Rejonowym w Garwolinie w dniu 24 marca 2017 roku. Analiza akt wskazuje, iż obrońca był obecny na przeprowadzonych terminach rozpraw merytorycznych, bądź osobiście, bądź to przez ustanowionego przez niego obrońcę substytucyjnego. W dniu 27 marca 2017 roku do Sądu Rejonowego w Garwolinie wpłynęło pismo adwokata M. P. prowadzącego Kancelarię Adwokacką w L., z którego wynikało, że w dniu 27 marca 2017 roku udzielone mu zostało przez oskarżonego A. F. pełnomocnictwo do obrony w tej sprawie. Jednocześnie obrońca wniósł o odroczenie terminu rozprawy wyznaczonego na dzień 28 marca 2017 roku, wskazując, że z uwagi na datę udzielenia mu pełnomocnictwa oraz wcześniej zaplanowane czynności zawodowe, nie ma możliwości zapoznania się z aktami sprawy i omówienia sprawy z klientem. Z protokołu rozprawy przeprowadzonej w dniu 28 marca 2017 roku wynika, że oskarżony nie stawił się mimo prawidłowego zawiadomienia go o terminie, a Sąd postanowił na mocy art. 353 par 2 kpk wniosku obrońcy oskarżonego A. F. o odroczenie terminu rozprawy nie uwzględnić z uwagi na to, iż doszło już do otwarcia przewodu sądowego. Sąd przeprowadził rozprawę zamykając przewód sądowy oraz odroczył wydanie wyroku do dnia 11 kwietnia 2017 roku, kiedy to wyrok został ogłoszony.

Gdyby poddać analizie i ocenie sytuację procesową zaistniałą na rozprawie w dniu 28 marca 2017 roku w zupełnym oderwaniu od całokształtu okoliczności wynikających z akt sprawy, należałoby stwierdzić, że opisane wyżej postępowanie Sądu Rejonowego było nieprawidłowe, chociażby dlatego, że skutkowało brakiem odebrania stanowiska końcowego ustanowionego w sprawie obrońcy i brakiem zapoznania się z tym stanowiskiem przez Sąd orzekający przed wydaniem końcowego orzeczenia, co niewątpliwie mogło naruszać interes oskarżonego. Rzecz jednak w tym, że taka ocena zaistniałej sytuacji procesowej byłaby oceną niewłaściwą, bowiem nie uwzględniającą całokształtu opisanej wyżej postawy procesowej jaką prezentował w toku postępowania przed Sądem I instancji oskarżony A. F.. Zdaniem Sądu II instancji fakt, iż oskarżony nie był reprezentowany na rozprawie w dniu 28 marca 2017 roku przez profesjonalnie przygotowanego przedstawiciela procesowego, jest wyłącznie wynikiem jego obstrukcyjnego działania. Wskazać należy, iż to oskarżony kilka dni przed terminem rozprawy wypowiedział pełnomocnictwo obrończe adwokatowi, który występował w tym procesie w tej roli od kilku lat. Należy więc sądzić, że skoro przez tak długi okres czasu oskarżony zadowolony był z prowadzonej na jego rzecz obrony przez R. D., nie miał on rzeczywistych podstaw do tego aby odwoływać pełnomocnictwo udzielone temu adwokatowi, który to doskonale znał tę sprawę, tym bardziej nie było żadnych merytorycznych podstaw aby czynić to tuż przed terminem rozprawy, co do którego istniało duże prawdopodobieństwo zamknięcia na niej przewodu sądowego. Zauważyć należy, iż oskarżony, mimo że wiedział, iż termin rozprawy wyznaczony jest na 28 marca 2017 roku, to nie udzielił bezzwłocznie pełnomocnictwa innemu adwokatowi i to takiemu, którego siedziba kancelarii nie byłaby oddalona od Sądu Rejonowego w Garwolinie na tyle daleko żeby nie mógł zapoznać się z aktami sprawy, a następnie stawić się na rozprawę, tylko oskarżony nowego obrońcę ustanowił na jeden dzień przed terminem rozprawy i to wybrał adwokata prowadzącego kancelarię w L.. W tej sytuacji nieobecność na rozprawie obrońcy w osobie M. P., nie wynikała z jakiegokolwiek uchybienia obrońcy, które to bezpodstawnie miałoby negatywnie wpływać na interes procesowy oskarżonego. Jedynym powodem tego stanu rzeczy było celowe działanie oskarżonego obliczone na przewlekanie toczącego się postępowania. Zdaniem Sądu II instancji jedynym celem wypowiedzenia pełnomocnictwa do obrony adwokatowi R. D., kilka dni przed rozprawą i wyznaczenie nowego obrońcy w terminie uniemożliwiającym jego aktywny udział w rozprawie, a więc zakładającym zakłócenie czynności sądowych, było uniemożliwienie zakończenia w tym terminie przedmiotowej sprawy, zwłaszcza, że oskarżony miał pełną świadomość, że długotrwałe postępowanie dowodowe w tej sprawie jest już na końcowym etapie.

Mając na uwadze powyższe, zdaniem Sądu II instancji kwestionowana w środku odwoławczym decyzja Sądu Rejonowego o prowadzeniu w dniu 28 marca 2017 roku rozprawy pod nieobecność oskarżonego i jego obrońcy, nie stanowiła zamachu na prawo oskarżonego do obrony, lecz była dopuszczalną reakcją tego organu na przejawy nadużycia prawa, zmierzające do znacznego spowolnienia lub nawet całkowitego zahamowania procesu. Nadmienić należy, iż Sąd Okręgowy w Siedlcach w składzie orzekającym w niniejszej sprawie podziela stanowisko wyrażone przez Sąd Najwyższy w postanowieniu z 17 stycznia 2017 roku, wydanym w sprawie VKK 235/16, zgodnie z którym zasady uczciwego procesu i rzetelności obowiązują wszystkich jego uczestników, dlatego wywodzenie rażącego naruszenia art. 6 kpk, z nieograniczonego uprawnienia do zmiany obrońcy w dowolnym czasie, jest bezzasadne. Słusznie Sąd Najwyższy w judykacie tym wywiódł, że zmiana obrońcy przez oskarżonego w terminie zakładającym zakłócenie czynności sądowych, może być uznane za działanie pozorne, a nie działanie stanowiące faktyczną realizację prawa oskarżonego do obrony. Taka właśnie sytuacja zaistniała w niniejszej sprawie, dlatego podniesiony w apelacji zarzut naruszenia art. 6 kpk oceniony został jako chybiony.

Nietrafne okazały się również podniesione w pkt 2 i 3 apelacji zarzuty obrazy przepisów postępowania, tj. art. 4 kpk, art. 7 kpk w zw. z art. 410 kpk, która mogła mieć wpływ na treść orzeczenia.

Całkowicie bezzasadnie skarżący wskazał na możliwość naruszenia przez Sąd meriti zasady obiektywizmu zawartej w treści przepisu art. 4 kpk, zgodnie z którą organy prowadzące postępowanie karne obowiązane są badać oraz uwzględniać okoliczności przemawiające zarówno na korzyść, jak i niekorzyść oskarżonego. O braku obiektywizmu możemy więc mówić w sytuacji, gdy organy procesowe wykonywały czynności procesowe z pewnym osobistym pozytywnym bądź negatywnym nastawieniem, uprzedzeniem, zaś podejmowane w toku postępowania decyzje były stronnicze , bądź gdy przedmiotem oceny i rozważań Sądu orzekającego nie był cały zebrany w sprawie materiał dowodowy. Niezależnie od tego, że zarzut obrazy art. 4 kpk nie może stanowić samodzielnej podstawy apelacji, gdyż przepis ten ma charakter ogólny, to żadna ze wskazanych wyżej sytuacji w niniejszej sprawie nie zachodzi. Sąd Rejonowy w toku postępowania zgromadził cały materiał dowodowy, niezbędny dla rozstrzygnięcia sprawy, poddał go ocenie chronionej przepisem art. 7 kpk i z tak ocenionego materiału dowodowego wyciągnął słuszne wnioski w zakresie winy oskarżonego.

Za pozbawiony podstaw faktycznych i prawnych uznać należy również podniesiony przez skarżącego zarzut obrazy art. 410 kpk. W świetle orzecznictwa Sądu Najwyższego z naruszeniem art. 410 kpk mamy do czynienia jedynie wówczas, gdy sąd opiera swoje orzeczenie na materiale nieujawnionym na rozprawie głównej, bądź tylko na części materiału ujawnionego i jego rozstrzygnięcie nie jest wynikiem analizy całokształtu ujawnionych okoliczności. W żadnej mierze natomiast dokonanie oceny dowodów i oparcie się na określonych z nich, przy jednoczesnym odmówieniu wiary dowodom przeciwnym nie stanowi naruszenia dyspozycji art. 410 kpk (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 16 stycznia 2018 r., V KK 491/17 LEX nr 2435686).

Obrońca oskarżonego zarówno w treści zarzutu, jak i uzasadnieniu apelacji nie wskazał w ogóle na czym miało polegać naruszenie powołanego wyżej przepisu, a w szczególności nie wskazał żadnych dowodów, które zostały przez Sąd I instancji ujawnione, lecz pominięte przy wyrokowaniu, bądź zostały uwzględnione, bez ich ujawnienia na rozprawie. W związku z tym, także omawiane zarzuty w tym zakresie są gołosłowne i dowolne oraz nie poddające się kontroli, a w konsekwencji nie zasługują na uwzględnienie.

Nie jest zasadny również zarzut obrazy art. 7 kpk, gdyż wbrew twierdzeniom skarżącego ocena dowodów przeprowadzona przez Sąd I instancji nie przekracza granic wyznaczonych treścią art. 7 kpk. Całokształt materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie i mającego wpływ na treść rozstrzygnięcia poddany został przez Sąd I instancji wnikliwej i wszechstronnej ocenie, której przedmiotem były wszystkie dowody, zarówno korzystne, jak i niekorzystne dla oskarżonego A. F.. Sąd I instancji wskazał którym dowodom, w jakiej części i dlaczego dał wiarę, względnie wiary odmówił.

Poddając kontroli instancyjnej zaskarżony wyrok w części dotyczącej oskarżonego A. F. przez pryzmat zarzutu naruszenia art. 7 kpk, Sąd II instancji miał na względzie, że apelacja jest w tym zakresie nader ogólnikowa i lakoniczna. Obrońca oskarżonego nie wykazał żadnymi merytorycznymi argumentami, aby którakolwiek z dyrektyw określonych w art. 7 kpk nie została dotrzymana przez Sąd Rejonowy. Skarżący w żaden sposób, w treści apelacji nie odniósł się do przytoczonej przez Sąd Rejonowy w pisemnym uzasadnieniu wyroku argumentacji przemawiającej za niewiarygodnością wyjaśnień oskarżonego A. F. w zasadniczej ich części oraz za pozytywną oceną dowodów stanowiących podstawę ustaleń o sprawstwie oskarżonego w zakresie obu zarzuconych mu czynów. Skarżący dążąc do zanegowania prawidłowości niekorzystnych dla A. F. ustaleń, w zarzutach odwoławczych ograniczył się jedynie do ogólnych stwierdzeń, że ocena materiału dowodowego przeprowadzona została w sposób dowolny, błędny, nieobiektywny i pomijający dowody korzystne dla oskarżonego. W uzasadnieniu apelacji nie sposób doszukać się szczegółowej argumentacji na poparcie omawianego zarzutu, poza stwierdzeniami, że oskarżony konsekwentnie w toku całego postępowania nie przyznawał się do zarzuconych mu czynów, świadkowie w osobach funkcjonariuszy Policji mieli interes w składaniu nieprawdziwych obciążających oskarżonego zeznań, a ponadto ich zeznania były ze sobą sprzeczne. Najogólniej rzecz ujmując, na podstawie treści apelacji można wyprowadzić wniosek, że teza postawiona przez skarżącego, opiera się na jednym założeniu, mianowicie, że to oskarżony wyjaśnił prawdę, a więc skoro nie przyznał się do sprawstwa, to znaczy, że jest niewinny, tym samym, obciążające go w pełnym zakresie przypisanych mu czynów zeznania świadków są niewiarygodne.

Tak skonstruowany i uzasadniony zarzut naruszenia art. 7 kpk nie mógł okazać się skuteczny i doprowadzić do uwolnienia oskarżonego od odpowiedzialności karnej za popełnione przez niego czyny. Zarzut obrazy art. 7 kpk nie może ograniczać się jedynie do wskazania wadliwości sędziowskiego przekonania o wiarygodności jednych, a niewiarygodności innych źródeł, czy środków dowodowych, jak to uczynił obrońca oskarżonego A. F.. Skarżący powinien wykazywać konkretne błędy w samym sposobie dochodzenia do określonych ocen, przemawiające w zasadniczy sposób przeciwko dokonanemu rozstrzygnięciu, a tego w omawianym środku odwoławczym zabrakło. Taka konstrukcja apelacji w części odnoszącej się do zarzutu naruszenia art. 7 kpk, choć pozwoliła jej autorowi na wyrażenie własnej ogólnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego oraz próbę zakwestionowania przyjętych przez Sąd I instancji ustaleń faktycznych, to spowodowała jednocześnie, że Sąd odwoławczy nie może podjąć rzeczowej, szczegółowej polemiki z tezami zawartymi w jej treści, skoro w apelacji w zasadzie nie wskazano o jakie to konkretnie zasady logiki i doświadczenia życiowego, rzekomo naruszone przez Sąd Rejonowy, chodziło skarżącemu, jakie przekroczenie granic oceny dowodów miał na uwadze oraz w jaki sposób odnosi się do kryteriów oceny dowodów z wyjaśnień oskarżonego, zastosowanych przez Sąd Rejonowy. W tej sytuacji, wobec faktu, że Sąd Okręgowy podziela przeprowadzoną przez Sąd I instancji ocenę dowodów, niezasadnym jest powtarzanie szczegółowej argumentacji zawartej w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, w szczególności w zakresie wszystkich powodów odrzucenia wiarygodności wyjaśnień oskarżonego A. F., a także przyjęcia za zasadniczą podstawę dowodową jego skazania, zeznań przesłuchanych w sprawie świadków w osobach funkcjonariuszy Policji oraz funkcjonariuszy Straży Pożarnej.

Słusznie w obliczu całokształtu materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, Sąd Rejonowy wyjaśnienia wszystkich oskarżonych uznał za jedynie przyjętą przez nich linię obrony, zmierzającą do uniknięcia odpowiedzialności karnej za czyny, których się dopuścili, zwracając dodatkowo uwagę na ich postawę procesową wyraźnie nastawioną na uniemożliwienie zakończenia tego postępowania, o czym już wyżej była mowa. Fakt, że oskarżony A. F. konsekwentnie i spójnie zaprzeczał stawianym zarzutom przedstawiając własną wersję zdarzeń, nie może stanowić o jego wiarygodności w sytuacji gdy jednoznacznym zaprzeczeniem prawdziwości jego wyjaśnień stanowią relacje licznych obiektywnych w sprawie świadków. Wbrew twierdzeniom skarżącego, przesłuchani w sprawie funkcjonariusze Policji nie mieli żadnego interesu w tym aby składać nieprawdziwe zeznania niesłusznie obciążające oskarżonych. Sugerowanie przez skarżącego, że mogli oni to czynić w obawie przed odpowiedzialnością karną z tytułu przekroczenia uprawnień bądź niedopełnienia obowiązków, jest zupełnie bezpodstawne. Słusznie w tym kontekście Sąd Rejonowy zauważył, że w dniu zdarzenia funkcjonariusze Policji działali w oparciu o przepis art. 308 § 1 kpk, a wszystkie dokonane przez nich wówczas czynności zostały zatwierdzone odpowiednimi postanowieniami wydanymi przez prokuratora prowadzącego postępowanie przygotowawcze. W tej sytuacji nie mieli oni żadnych podstaw aby obawiać się negatywnych konsekwencji czynności służbowych jakie podjęli w dniu zdarzenia. Przede wszystkim jednak o prawdziwości wersji zdarzeń opisywanej przez pokrzywdzonych świadczy treść złożonych przez nich zeznań oraz ich potwierdzenie w zeznaniach pozostałych przesłuchanych w sprawie świadków. Prawidłowo Sąd I instancji ocenił zeznania pokrzywdzonych jako zgodne, spójne, konsekwentne, wzajemnie się uzupełniające, charakteryzujące się logiką i uporządkowaniem w przedstawianiu przebiegu wydarzeń. Zasadnie Sąd Rejonowy uwzględnił, że zeznania funkcjonariuszy Policji przedstawiają przebieg wydarzeń w różnych częściach miejsca zdarzenia, stosownie do usytuowania danego funkcjonariusza i jego roli w przeprowadzanej akcji. Skarżący w istocie nie odniósł się do treści zeznań przesłuchanych w sprawie świadków, a dążąc do zdyskredytowania ich wiarygodności stwierdził jedynie, że w zeznaniach policjantów występują liczne sprzeczności. Prawdziwości tej tezy jednak nie wykazał, bowiem nawiązał jedynie do zeznań świadka Ł. K. i to w sposób, który nie dowodził jakiejkolwiek sprzeczności w zeznaniach świadków. Poza tym oceniając zbieżność zeznań każdego ze świadków, w najdrobniejszych szczegółach, należało mieć na uwadze, zaznaczoną przez Sąd I instancji okoliczność, że dokładna relacja ze zdarzenia była utrudniona bowiem wydarzenia rozgrywały się bardzo dynamicznie, a funkcjonariusze Policji działali w dużym stresie, z uwagi na bardzo agresywne zachowanie oskarżonych i ich psów oraz zagrożenie wybuchem gazu.

Obrońca oskarżonego nie przedstawił w apelacji żadnych innych zastrzeżeń, do których Sąd II instancji mógłby się ustosunkować. Podsumowując więc powyższe rozważania Sąd II instancji potraktował argumenty przytoczone przez skarżącego dla wykazania zasadności zarzutów podniesionych w apelacji, jedynie w kategoriach odmiennego poglądu skarżącego opartego na własnej interpretacji ustalonych w sprawie okoliczności oraz na wybiórczej i dowolnej ocenie materiału dowodowego, która nie mogła doprowadzić do zmiany wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonych. Sąd II instancji nie znalazł podstaw do stwierdzenia, że procedowanie Sądu orzekającego w zakresie kwestionowanym przez skarżącego naruszało jakiekolwiek przepisy prawa procesowego, w tym też nie sposób mówić o naruszeniu reguł płynących z art. 4, art. 7 kpk i art. 410 kpk. W tej sytuacji za całkowicie bezzasadny należało uznać również podniesiony przez obrońcę oskarżonych zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, którego miał dopuścić się Sąd I instancji, poprzez przyjęcie, że oskarżony A. F. popełnił zarzucone mu przestępstwa. Zarzut ten jest immanentnie związany z zarzutem naruszenia przez Sąd Rejonowy przepisów postępowania i jest pochodną odmiennej oceny dowodów, dokonanej przez skarżącego w wywiedzionym środku odwoławczym. Jak wskazano wyżej, Sąd Okręgowy nie podziela w żadnej części oceny dowodów zaprezentowanej przez obrońcę oskarżonego.

Żadnych zastrzeżeń Sądu II instancji nie budzi także ocena prawna zachowań przypisanych oskarżonemu, jak również rozstrzygnięcie o karach wymierzonych oskarżonemu A. F. za przypisane mu czyny. Analiza akt sprawy, w tym pisemnych motywów zaskarżonego wyroku, nie pozwoliła na stwierdzenie, że kary orzeczone wobec oskarżonego są rażąco surowe w rozumieniu art. 438 pkt 4 kpk, zwłaszcza, że orzeczona kara łączna pozbawienia wolności ukształtowana została
z wykorzystaniem instytucji warunkowego zawieszenia jej wykonania. Odpowiedni fragment pisemnych motywów zaskarżonego wyroku, w którym Sąd orzekający zaprezentował swoje stanowisko w omawianym względzie przekonuje o tym, że kary orzeczone wobec oskarżonego ukształtowane zostały zgodnie z dyrektywami, które winny je kształtować.

Mając na uwadze powyższe rozważania, wobec bezzasadności zarzutów podniesionych w wywiedzionym przez obrońcę oskarżonego A. F. środku odwoławczym oraz niestwierdzenia uchybień określonych w art. 439 kpk i art. 440 kpk podlegających uwzględnieniu z urzędu, Sąd Okręgowy utrzymał wyrok w mocy
w zaskarżonej części.

O kosztach sądowych za postępowanie odwoławcze, w tym w części dotyczącej oskarżonego A. F., Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 636 § 1 kpk i art. 8 w zw. z art. 2 ust 1 pkt 4 i ust 3 ust 2 ustawy o opłatach w sprawach karnych z dnia
23 czerwca 1973 r.
(Dz. U. Nr 49, poz. 223 ze. zm.).

Z tych wszystkich względów Sąd Okręgowy, na podstawie art. 437 § 1 kpk w zw.
z art. 456 kpk, orzekł jak w części dyspozytywnej swego wyroku.