Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III RC 711/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 kwietnia 2018 roku

Sąd Rejonowy w Elblągu w III Wydziale Rodzinnym i Nieletnich

w następującym składzie :

Przewodniczący : SSR Anna Nowosielska

Protokolantka : staż. Anna Zboch

po rozpoznaniu w dniu 28 marca 2018 roku w Elblągu , na rozprawie

sprawy z powództwa K. D.

przeciwko J. D.

o podwyższenie alimentów

I . zasądza od pozwanego J. D. na rzecz powódki K. D. alimenty w podwyższonej wysokości w kwotach po 900 (słownie : dziewięćset) złotych miesięcznie , poczynając od dnia 27 października 2017 roku , płatnych na dotychczasowych warunkach płatności do rąk powódki K. D. , wraz z ustawowymi odsetkami , w razie uchybienia w terminie płatności którejkolwiek z rat , w miejsce dotychczasowych alimentów , zasądzonych wyrokiem Sądu Rejonowego w Elblągu z dnia 03 czerwca 2015 roku w sprawie o sygn. akt III RC 267/15 w kwotach po 650 złotych miesięcznie ;

II . oddala powództwo w pozostałym zakresie ;

III . nakazuje ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Rejonowego w Elblągu) kwotę 150 (stu pięćdziesięciu sześciu) złotych , tytułem kosztów sądowych ;

IV . wyrokowi w punkcie I nadaje rygor natychmiastowej wykonalności .

Sygn. akt III RC 711/17

UZASADNIENIE

K. D., działająca przez pełnomocnika w osobie matki G. L. , pozwem z dnia 27 października 2017 roku , domagała się podwyższenia na jej rzecz alimentów z kwot po 650 złotych miesięcznie do kwot po 1000 złotych miesięcznie, poczynając od dnia złożenia pozwu, płatnych na dotychczasowych warunkach płatności , wraz z ustawowymi odsetkami w razie uchybienia w terminie płatności którejkolwiek z rat.

W uzasadnieniu podniosła, że od czasu poprzedniej sprawy w przedmiocie ustalenia zakresu obowiązku alimentacyjnego pozwanego wobec niej , wzrosły jej koszty utrzymania z uwagi na podjęcie od października 2017 roku studiów w Wyższej Szkole (...) w G., wynajęcie pokoju w G., a uprzednio uczestnictwo w rekrutacji na studia . Wskazała, że jej miesięczne wydatki kształtują się na poziomie ponad 2000 złotych, w tym koszty wynajęcia pokoju wynoszą 830 złotych miesięcznie. Podniosła, że pozwany, poza alimentami egzekwowanymi przez Komornika Sądowego J. B., nie partycypował w jej kosztach utrzymania , w opłatach za dodatkowe zajęcia lekcyjne, tj. korepetycje w liceum, kolonie, wycieczki, studniówkę, za kurs prawa jazdy i zakup laptopa mimo, że pracuje w (...), dodatkowo pracuje na zlecenie na stanowisku kierowcy oraz przywozi z Niemiec środki czystości i chemię gospodarczą, którą następnie sprzedaje.

W odpowiedzi na pozew pozwany J. D. domagał się oddalenia żądania w całości, uzasadniając powyższe nie osiąganiem zbyt wysokich dochodów, a przede wszystkim tym, że nie wyraził zgody na podjęcie przez córkę nauki na prywatnej uczelni w G. na kierunku bezpieczeństwo wewnętrzne. Podniósł, że uzyskał od powódki informację, że dostała się na ten sam kierunek studiów na Uniwersytecie (...)- (...) w O. na studia dzienne nadto w/w kierunek jest także na uczelni w E.. Argumentował, że córka mogła studiować w O., gdzie ceny wynajmu pokoi są mniej kosztowne, są też akademiki, w których ceny za pokój wynoszą około 400 złotych. Podniósł , że ma regularny kontakt osobisty i telefoniczny z K. D., zabiera córkę na zakupy odzieżowe, do kawiarni i nie ma zaległości alimentacyjnych. Podkreślił, iż nie pracuje dodatkowo jako kierowca oraz na umowę cywilnoprawną. Zauważył , że jego stałe wydatki kształtują się na poziomie około 1884 złotych, które w niektórych miesiącach przewyższają jego miesięczne wynagrodzenie, wtedy korzysta ze wsparcia finansowego partnerki, która ma także na utrzymaniu studiującą córkę.

Sąd ustalił , co następuje :

Wyrokiem Sądu Rejonowego w Elblągu z dnia 08 czerwca 2010 roku w sprawie o sygn. akt III RC 129/10 zasądzono od pozwanego J. D. na rzecz małoletniej powódki K. D. alimenty w podwyższonej wysokości w kwotach po 400 złotych miesięcznie, poczynając od dnia 27 kwietnia 2010 roku, płatnych na dotychczasowych warunkach płatności do rąk matki małoletniej powódki G. L., wraz z ustawowymi odsetkami w razie uchybienia w terminie płatności którejkolwiek z rat, w miejsce dotychczasowych alimentów ustalonych mocą ugody zawartej przed Sądem Rejonowym w Elblągu z dnia 02 marca 2000 roku w sprawie o sygn. akt III RC 11/00 w kwotach po 200 złotych miesięcznie.

Następnie wyrokiem Sądu Rejonowego w Elblągu z dnia 03 czerwca 2015 roku w sprawie o sygn. akt III RC 267/15 zasądzono od pozwanego J. D. na rzecz małoletniej powódki K. D. alimenty w podwyższonej wysokości w kwotach po 650 złotych miesięcznie, poczynając od dnia 17 kwietnia 2015 roku, płatnych na dotychczasowych warunkach płatności do rąk matki małoletniej powódki G. L., wraz z ustawowymi odsetkami w razie uchybienia w terminie płatności którejkolwiek z rat, w miejsce dotychczasowych alimentów zasądzonych wyrokiem Sądu Rejonowego w Elblągu z dnia 08 czerwca 2010 roku w sprawie o sygn. akt III RC 129/10 w kwotach po 400 złotych miesięcznie.

W tamtym czasie powódka liczyła 17 lat, uczęszczała do szkoły średniej o profilu artystycznym, co wiązało się z częstymi wyjazdami do opery , teatru , średnio raz w miesiącu , korzystała z korepetycji z matematyki, za które odpłatność wynosiła kwoty po 40 złotych za lekcję, średnio 160 zł miesięcznie, z języka angielskiego, za które matka przekazywała dowody wdzięczności, bowiem udzielał ich członek rodziny. Małoletnia uczęszczała na siłownię 3 – 4 razy w tygodniu, miesięczny koszt karnetu wynosił kwoty po 159 złotych. Łączne koszty utrzymania małoletniej jej matka określiła na kwoty po około 1720 złotych miesięcznie, na które składały się następujące wydatki : komitet rodzicielski – 15 zł, kieszonkowe, wyjścia do kina i teatru, czasopisma – 150 zł, korepetycje z języka angielskiego i matematyki – 400 zł, internet, tusz do drukarki – 75 zł , środki czystości i higieny osobistej – 80 zł, wizyty kontrolne u lekarzy (stomatologa, laryngologa i alergologa) – 150 zł , odzież i obuwie – 250 zł , wyżywienie – 480 zł , dojazdy do szkoły – 45 zł , wyjazdy szkolne i wycieczki – 100 zł , opłata za telefon i tablet – 220 zł . Do tego dochodziły zakupywane raz w roku podręczniki i przybory szkolne – za kwotę 400 zł, strój na lekcje wychowania fizycznego – 150 zł . Małoletnia chorowała na niedoczynność tarczycy , zażywała na stałe lek, którym miesięczna kuracja wynosiła kwoty po około 30 złotych , ponadto była w trakcie diagnozowania choroby zatok. Małoletnia wraz z matką w 2011 roku przeprowadziła się do trzypokojowego mieszkania matki konkubenta matki A. Z. (2), natomiast dotychczasowe mieszkanie zostało sprzedane, zakupione większe, w którym przebywała matka A. Z. (2) w zamian za udostępnienie jej trzypokojowego mieszkania rodzinie powódki. Na zakup większego mieszkania G. L. zaciągnęła kredyt hipoteczny, pozostała jej do spłaty kwota około 70 000 złotych, rata miesięczna kredytu wynosiła kwoty po około 700 złotych. G. L. utrzymywała się z prowadzonej działalności gospodarczej w charakterze technika radiologii, jej średnie dochody wynosiły kwoty po 5800 złotych brutto miesięcznie, z czego ponosiła następujące wydatki : czynsz za mieszkanie – 500 zł, energia elektryczna – 150 zł, telefon – 500 zł, telewizja kablowa – 150 zł, internet – 50 zł, paliwo – 600 zł, ubezpieczenie – 45 zł, rata kredytu – 1500 zł, opłaty za lokal z działalności – 80 zł, podatek dochodowy – 400 zł, polisa ubezpieczeniowa – 150 zł, ZUS – 1094 zł, koszty utrzymania samochodu – 150 zł.

G. L. ze związku z A. Z. (2) posiadała syna w wieku lat 4, który uczęszczał do przedszkola, był dzieckiem zdrowym, na jego utrzymanie miesięcznie była przeznaczana kwota po około 500 – 600 złotych. A. Z. (2) pozostawał osobą bezrobotną bez prawa do zasiłku , utrzymywał się z prac wykonywanych bez rejestracji w ramach posiadanych przez niego kwalifikacji (ukończył (...)) oraz pomocy rodziny, osiągał miesięcznie kwoty po 1500 – 2000 złotych.

Z kolei pozwany J. D. zamieszkiwał wraz z rodzicami w należącym do nich dwupokojowym mieszkaniu, często przebywał również w mieszkaniu swojej konkubiny G. S., do której nie mógł się przeprowadzić z uwagi na konieczność zaistnienia nagłej potrzeby pomocy starszym rodzicom. Nie uczestniczył w kosztach utrzymania mieszkania konkubiny, dokonywał zakupu potrzebnych artykułów. W mieszkaniu rodziców, z kolei, opłacał należności w kwotach po 500 złotych miesięcznie za : internet i telewizję w kwotach po 157,67 złotych miesięcznie (V. – 117,77 zł , cyfrowy P. – 39,90 zł), za gaz w kwotach po 16,60 złotych miesięcznie , za telefon – 70 złotych miesięcznie, ubezpieczenie w kwotach po 33 złotych miesięcznie, uczestniczył w opłatach za czynsz mieszkaniowy rodziców w kwotach po 183 złotych miesięcznie , za energię elektryczną w kwotach po 47,90 złotych miesięcznie . Był on zatrudniony od dnia 11 czerwca 2014 roku na umowę o pracę zawartą na czas określony do dnia 30 czerwca 2015 roku w (...) Spółce z o.o. w E. na stanowisku (...) za miesięcznym wynagrodzeniem średnio w kwotach po 1676 złotych, z czego w okresie od lipca 2014 roku do stycznia 2015 roku miał potrącenia w kwotach po 100 złotych (poza lipcem, w którym dokonano potrącenia w kwocie 126 złotych) z tytułu spłat rat za kurs motorniczego oraz w kwotach po 30 złotych miesięcznie (poza sierpniem 2014 roku, w którym dokonano potrącenia w kwocie 40 złotych) z tytułu składki w kasie zapomogowo – pożyczkowej. Wcześniej został zwolniony z (...), gdzie pracował jako kontroler z powodu likwidacji stanowiska pracy, w związku z czym otrzymał odprawę w kwocie około 3000 złotych. Następnie przez rok czasu prowadził działalność gospodarczą w postaci handlu karmami dla zwierząt, która nie przynosiła dochodu. Ponieważ nie spłacił zobowiązań z tytułu wziętych karm, jego zadłużenie urosło z kwoty 6000 złotych do kwoty 12 000 złotych, które musiał spłacać. Następnie przez rok czasu uczęszczał do szkoły policealnej w G., której nie skończył z uwagi na brak pieniędzy na dojazdy. Ponadto przez okres 6 miesięcy pracował jako kierowca karetki neonatologicznej, kiedy została ona częścią floty pogotowia ratunkowego w E. , nie zawarto z nim umowy, gdyż nie był „w tej opcji politycznej”. Następnie wykonywał prace w (...)w charakterze robotnika budowlanego, ponieważ praca się skończyła, wrócił do kraju. Wykonywał także prace w charakterze robotnika budowlanego dla rodziny konkubiny, celem zwolnienia się z długu zaciągniętego na opłacenie kursu motorniczego w kwocie 2000 złotych. Ponadto spłacał raty w kwotach po 200 złotych miesięcznie z tytułu spłaty zadłużenia z czasów, kiedy prowadził działalność gospodarczą. Łącznie pozostawała mu do spłaty jeszcze kwota 11 000 złotych. Na wyżywienie wydatkował kwoty po 600 złotych miesięcznie. Dokonał spłaty za: kurs motorniczego i badania lekarskie uprawniające do wykonywania zawodu w kwocie 3000 złotych, zadłużenie w ZUS z okresu , kiedy prowadził działalność gospodarczą, w kwocie 673,30 zł, debet na koncie w kwocie 760,60 zł, zadłużenie alimentacyjne w kwocie 5505,87 złotych. Z tytułu zaległości wobec ZUS pozostawało mu wówczas do spłaty 350 zł. Pozwany przemieszczał się samochodem zakupionym na jego rodziców marki V. (...) zakupionym w 2013 roku za kwotę 7200 złotych , po paliwo jeździł do Rosji, średnio 3 – 4 razy w miesiącu, zaprzeczał, aby je odsprzedawał. J. D. utrzymywał z córką kontakt, średnio raz w tygodniu, sporadycznie dokonywał zakupów dla niej odzieży, przekazywał córce kosmetyki (dezodoranty i perfumy) oraz słodycze. Kiedy jeździł ze swoją konkubiną do G. na zakupy, to zabierał córkę ze sobą. Dokonał zakupu córce plecaka po raz pierwszy od dłuższego czasu. Przekazał córce kwotę 50 złotych , za którą kupiła bluzkę za kwotę 40 złotych.

Obecnie powódka liczy 19 lat, po ukończeniu liceum od października 2017 roku rozpoczęła studia stacjonarne pierwszego stopnia na uczelni niepublicznej w Wyższej Szkoły (...) w G. na kierunku: B. W. Nauka na w/w studiach trwa trzy lata i jest odpłatna. Powódka została również przyjęta na studia dzienne na kierunku: (...) na Uniwersytecie (...) w O., których nie podjęła z uwagi na chęć studiowania podjętego kierunku (nie dostała się na kierunek (...)w O.) , nie podjęła decyzji o studiowaniu w E. z uwagi na większy prestiż uczelni w G. oraz lepsze perspektywy zatrudnienia po jej ukończeniu . Łączne koszty jej utrzymania jej matka określiła na kwoty po 2080 złotych miesięcznie, na które składają się następujące wydatki: wynajęcie pokoju – 830 zł, czesne na uczelni – 300 zł, wyżywienie – 700 zł, bilety komunikacyjne – 50 zł, środki czystości i higieny osobistej – 50 zł, środki chemii gospodarczej – 30 zł, książki, materiały dydaktyczne, papiernicze i internet – 120 zł. Powódka nadal zażywa leki na tarczycę . K. D. wynajmuje pokój w G. , wynajmuje mieszkanie wraz z kolegą i koleżanką. Koszt wynajmu mieszkania wynosi około 2500 złotych miesięcznie, z czego 1/3 tych kosztów w kwocie 830 złotych miesięcznie ponosi powódka.

G. L. nadal utrzymuje się z prowadzonej działalności gospodarczej w charakterze (...), z której w 2017 roku uzyskała dochód w kwocie 50.939,23 złotych (średnio 4244,93 złotych miesięcznie) , z czego ponosi następujące wydatki: rata kredytu mieszkaniowego – 699 zł, energia elektryczna – około 150 zł, ubezpieczenia – 215 zł, telefon i internet – 250 zł, telewizja – 125 zł, koszty utrzymania samochodu – około 520 zł, koszty prowadzenia działalności gospodarczej – 285 zł, koszty utrzymania syna – 300 zł, przedszkole syna – około 150 zł, zajęcia dodatkowe syna – 150 zł.

Z kolei pozwany J. D. aktualnie mieszka razem z konkubiną G. S. w trzypokojowym mieszkaniu w E. przy ulicy (...) będącym własnością partnerki. Razem z nimi mieszka także córka G. A. S. - która studiuje w O.. Po śmierci ojca pozwany codziennie odwiedza swoją matkę, która jest osobą samodzielną. Partycypuje w kosztach utrzymania mieszkania partnerki w kwotach od 250 zł do 300 zł miesięcznie. Opłata za czynsz za mieszkanie konkubiny wynosi około 500 zł, ponadto ponoszone są opłaty za gaz, które wzrastają w sezonie zimowym i średnio wynoszą około 200 złotych miesięcznie . Pozwany choruje na niedoczynność serca, cukrzycę, ostatnio zdiagnozowano u niego kamicę nerkową, zażywa leki, których koszt wynosi około 60 zł miesięcznie. Nadal pracuje w (...) Spółce z o.o. w E. na stanowisku (...) za miesięcznym wynagrodzeniem średnio w kwotach po 2563,14 złotych, z czego w okresie od stycznia 2017 roku do grudnia 2017 roku miał potrącenia z tytułu zajęcia komorniczego w kwotach po 713,96 zł (poza grudniem, w którym dokonano potrącenia w kwocie 706,52 złotych) oraz w kwotach po 30 złotych w kwietniu 2017 roku, po 180 złotych w miesiącach styczeń, luty, marzec oraz od czerwca do grudnia 2017 roku i po 230 zł w maju 2017 roku z tytułu składki w kasie zapomogowo – pożyczkowej. Dodatkowo w lipcu 2017 roku otrzymał od pracodawcy nagrodę roczną za 2016 rok w kwocie 3038,70 złotych brutto (2117,11 złotych netto) oraz w grudniu 2017 roku uzyskał świadczenie pieniężne z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych w kwocie 450 złotych brutto (437 złotych netto). Pozwany posiada umowę o pracę zawartą do końca października 2018 roku. Pracuje 40 godzin tygodniowo, za nadgodziny , w razie zastępstwa za chorujących kolegów , otrzymuje dni wolne od pracy a czasami dodatkowe wynagrodzenie . Nadal posiada w użytkowaniu samochód marki V. (...). Wciąż spłaca zobowiązana związane z prowadzoną uprzednio działalnością gospodarczą kwotami po 100 złotych – 200 złotych miesięcznie. J. D. utrzymuje z córką kontakt, powódka odwiedza ojca w mieszkaniu konkubiny. Pozwany incydentalnie dokonuje zakupów dla powódki odzieży, ostatnio w lutym 2018 roku kupił jej spodnie za 100 zł. Poza alimentami, przekazuje dziecku drobne kwoty pieniężne po 20 złotych – 50 złotych miesięcznie. Poza córką K. nie posiada innych dzieci na utrzymaniu. Pozwany obecnie nie posiada zaległości alimentacyjnych.

(dowód : informacje, spis kosztów utrzymania, zaświadczenia, odpis zupełny aktu urodzenia k. 5-6, 16-17, 20-30, zeznania powódki K. D.: protokół z rozprawy z dnia 28 marca 2018 roku, zapisany na płycie umieszczonej w kopercie na k. 41 w czasie 00:34:27 – 00:36:05 w zw. z 00:04:30 – 00:16:28, protokół skrócony k.38, 39, częściowo zeznania pozwanego J. D.: protokół z rozprawy z dnia 28 marca 2018 roku, zapisany na płycie umieszczonej w kopercie na k. 41 w czasie 00:36:06 – 00:38:00 w zw. z 00:16:29 – 00:32:25, protokół skrócony k.38, 39-40, dokumenty zgromadzone w aktach spraw Sądu Rejonowego w Elblągu o sygn. III RC 267/15 i III RC 129/10).

Sąd zważył , co następuje :

Dokonując ustaleń faktycznych, Sąd oparł się na zebranych w sprawie dokumentach w postaci informacji, zaświadczeń, odpisu zupełnego aktu urodzenia, spisach kosztów utrzymania, ich autentyczność nie budziła bowiem wątpliwości, nie była także kwestionowana przez żadną ze stron. Ponadto oparł się na dowodach zgromadzonych w aktach spraw o sygn. III RC 267/15 i III RC 129/10 Sądu Rejonowego w Elblągu, a także na dowodach z zeznań powódki K. D. i pozwanego J. D. , albowiem w większości były spójne, logiczne i zgodne z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie.

Przedmiotem rozpoznania niniejszej sprawy była zasadność zmiany wysokości alimentów, na którą, zgodnie z przepisem art. 138 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego , ma wpływ zmiana stosunków. Wskazać należy, iż zgodnie z przyjętą w orzecznictwie praktyką, taka zmiana musi mieć charakter istotny i dotyczyć okoliczności, od których zależy zakres obowiązku alimentacyjnego, a więc usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego (art. 135 § 1 k.r.o.). Zakres potrzeb dziecka, które powinny być przez rodziców zaspokojone, wyznacza treść art. 96 k.r.o., według którego rodzice obowiązani są troszczyć się o fizyczny i duchowy rozwój dziecka i przygotować je należycie - odpowiednio do jego uzdolnień - do pracy dla dobra społeczeństwa. Stosownie do tej dyrektywy, rodzice w zależności od swych możliwości są obowiązani zapewnić dziecku środki do zaspokojenia zarówno jego potrzeb fizycznych (wyżywienia, mieszkania, odzieży, higieny osobistej, leczenia w razie choroby), jak i duchowych (kulturalnych), także środki wychowania (kształcenia ogólnego, zawodowego) według zdolności, dostarczania rozrywek i wypoczynku. Przy ocenie, które z potrzeb uprawnionego powinny być uznane za potrzeby usprawiedliwione, należy z jednej strony brać pod uwagę możliwości zobowiązanego , z drugiej zaś zakres i rodzaj potrzeb. Pojęcie usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz pojęcie możliwości zarobkowych i majątkowych zobowiązanego pozostają we wzajemnej zależności i obie te przesłanki wzajemnie na siebie rzutują, w szczególności przy ustalaniu wysokości alimentów przez Sąd. Odmienny pogląd pozostawałby w sprzeczności z zasadą równej stopy życiowej dzieci i rodziców, obowiązującej także w sprawach alimentacyjnych. Przez usprawiedliwione potrzeby uprawnionego rozumieć należy potrzeby, których zaspokojenie zapewni mu - odpowiedni do jego wieku i uzdolnień - prawidłowy rozwój fizyczny i duchowy. Możliwości zarobkowe i majątkowe zobowiązanego określają zarobki i dochody, jakie uzyskiwałby przy pełnym wykorzystaniu swych sił fizycznych i zdolności umysłowych, nie zaś rzeczywiste zarobki i dochody. Rodzice muszą więc podzielić się z dzieckiem nawet najmniejszymi dochodami i nie mogą uchylać się od obowiązku alimentacyjnego na rzecz dzieci tylko na tej podstawie, że wykonanie obowiązku alimentacyjnego stanowiłoby dla nich nadmierny ciężar.

W przypadku powódki przepisy te również mają zastosowanie, albowiem czas trwania obowiązku alimentacyjnego nie jest ograniczony terminem i nie pozostaje też w zależności od osiągnięcia przez uprawnionego określonego wieku czy stopnia wykształcenia. Jedyną miarodajną okolicznością, od której zależy trwanie bądź ustanie obowiązku, jest to, czy dziecko może się utrzymać samodzielnie. Dziecko, które osiągnęło nie tylko pełnoletność, ale zdobyło także wykształcenie umożliwiające podjęcie pracy zawodowej, pozwalającej na samodzielne utrzymanie, nie traci uprawnień do alimentów, jeżeli np. chce kontynuować naukę i zamiar ten znajduje uzasadnienie w dotychczas osiąganych wynikach. W tym też duchu wypowiedział się Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 14 listopada 1997 r., III CKN 257/97 (OSNC 1998/4/70) i szeregu późniejszych orzeczeń. Jak podkreślił Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 16 grudnia 1987r. (opublikowanej w M.P. z dnia 26 lutego 1988 r. nr 6 poz.60) w tezie V wytycznych, osiągnięcie pełnoletności przez uprawnionego samo przez się nie wyłącza obowiązku alimentacyjnego. Obowiązek rodziców dostarczania środków utrzymania i wychowania trwa dopóty, dopóki dziecko nie zdobędzie, stosownie do swoich uzdolnień i predyspozycji, kwalifikacji zawodowych, czyli do chwili usamodzielnienia się, i to niezależnie od osiągniętego wieku (art. 133 § 1 k.r.o.). Uzyskanie pełnoletności nie zmienia sytuacji prawnej dziecka w zakresie alimentów, jeżeli dziecko pobiera naukę w szkole lub na uczelni i czas na nią przeznaczony wykorzystuje rzeczywiście na zdobywanie kwalifikacji zawodowych.

W rozpatrywanej sprawie dla określenia wysokości alimentów była niezbędna ocena usprawiedliwionych potrzeb K. D. oraz sytuacja majątkowa i zarobkowa jej rodziców , w tym J. D.. Od czasu poprzedniego rozstrzygania w przedmiocie autorytatywnie określonego obowiązku alimentacyjnego pozwanego wobec powódki do czasu , od którego domagano się jego korekty, upłynęły ponad dwa lata. W tym okresie znacząco zmieniła się sytuacja stron – wzrosły dochody pozwanego , zmalały matki powódki oraz zwiększyły się potrzeby K. D. . W toku ostatniej sprawy alimentacyjnej K. D. miała 17 lat i uczęszczała do liceum. Miała problemy zdrowotne z tarczycą, które ma nadal. Obecnie jest studentką I roku studiów stacjonarnych w Wyższej Szkoły (...) w G. na kierunku: (...)Uczelnia jest prywatna, a nauka odpłatna – czesne wynosi około 300 złotych miesięcznie (bowiem nie dostała się na uczelnię państwową w O.) . Do tego dochodzą koszty związane z wyżywieniem, ubiorem, komunikacją miejską, przyjazdami do domu rodzinnego , których nie sposób uznać za wygórowanych . Porównując poprzednie koszty utrzymania powódki z aktualnie ponoszonymi , uznać należało, iż wzrosły jej one z uwagi na etap życia, w jakim się znalazła – okres studiowania. Aktualnie powódka nie ma możliwości podjęcia pracy z uwagi na naukę na studiach dziennych , stąd obowiązek utrzymania K. D. spoczywa na jej rodzicach , którzy mają obowiązek, stosownie do ambicji i możliwości dziecka, finansować jej kształcenie w celu uzyskania w przyszłości satysfakcjonującej także finansowo pracy. Argumentacja pozwanego , jakoby córka nie konsultowała z nim chęci podjęcia nauki na uczelni prywatnej nie może być przesądzającą , bowiem powódka podjęła studia na kierunku interesującym ją , natomiast nie dostała się na uczelnię państwową o podobnym kierunku (o czym informowała ojca) a w zdobyciu wykształcenia oboje rodzice powinni ją wspierać , także i pozwany . Również w analogiczny sposób należało odnieść się do argumentacji powódki dotyczącej braku zainteresowania uczelnią (...) .

Z drugiej strony zwiększyły się możliwości finansowe pozwanego , bowiem od czasu poprzedniej sprawy alimentacyjnej jego dochody wzrosły o kwoty po około 900 złotych miesięcznie , którymi powinien podzielić się z powódką , abstrahując od możliwości pozyskania bardziej płatnego zatrudnienia (stosownie do posiadanych kwalifikacji) . Nie można było również pominąć okoliczności, iż pozwany posiada na utrzymaniu tylko powódkę, gdyż wobec partnerki, z którą jest w związku, nie ma żadnego obowiązku alimentacyjnego . Pozwany deklarował, że musi spłacać zobowiązania zaciągnięte w poprzednich latach w związku z uprzednio prowadzoną działalnością gospodarczą w kwotach po 100 złotych - 200 złotych miesięcznie, a nadto z zaświadczenia od pracodawcy (k. 20) wynika, że spłaca składki na rzecz kasy zapomogowo-pożyczkowej (z pozostałych zobowiązań wywiązał się je spłacając) . Powyższe argumenty nie mogły stanowić podstawy do przyjęcia , że nie może w wyższym niż dotychczas zakresie przyczyniać się do utrzymania córki. Nie stracił na aktualności pogląd Sądu Najwyższego , wyrażony w wyroku z dnia 12 listopada 1976 roku w sprawie o sygn. akt III CRN 236/76 (opublikowanym na str. 767 Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego z komentarzem , Wydawnictwo (...)) , który Sąd rozpoznający przedmiotową sprawę podziela, zgodnie z którym osoba, na której ciąży obowiązek alimentacyjny musi się liczyć z tym , że przy podejmowaniu wydatków na zakup na przykład mebli , telewizora , lodówki , ich wysokość planować stosownie do posiadanych możliwości z uwzględnieniem wspomnianego obowiązku alimentacyjnego. Skoro pozwany zdecydował się na zaciąganie zobowiązań , winien był liczyć się z obowiązkiem uiszczania należności z tym związanych, a przerzucanie tego ciężaru na uczącą się córkę nie mogło być usprawiedliwione, bowiem zobowiązania finansowe nie wyprzedzają obowiązku alimentacyjnego rodzica . Nadto podnoszone przez pozwanego argumenty dotyczące konieczności uiszczania opłaty egzekucyjnej (wskutek przymusowego ściągania świadczeń alimentacyjnych) nie mają wpływu na wysokość jego obowiązku alimentacyjnego względem powódki a są wynikiem nienależytego wywiązywania się z nich w przeszłości .

Biorąc pod uwagę powyższe, w ocenie Sądu, pozwany winien przyczyniać się materialnie do zaspokojenia usprawiedliwionych potrzeb powódki w większym niż dotychczas zakresie, bowiem nie ma usprawiedliwienia co do przerzucania ciężaru utrzymania powódki w zdecydowanie większej części na jej matkę, która – poza powódką – posiada na utrzymaniu także drugie dziecko . Również kwestia dotycząca przekazywania K. D. drobnych kwot pieniężnych , spotykania się z nią w kawiarni , czy też dokonywania sporadycznego zakupu dla niej elementów garderoby , nie prowadzi do ustalenia o wywiązywaniu się przez pozwanego z obowiązku alimentacyjnego wobec córki , że powódka w tym ostatnim zakresie ma zaspokojone potrzeby , bowiem , poza argumentacją wskazaną wyżej zauważyć wypada , że zasady doświadczenia życiowego wskazują , iż poza spodniami i bluzką , należy posiadać szereg innych elementów garderoby (których zakupów powódka nie uwzględniła zupełnie w spisie kosztów jej utrzymania) . Zdaniem Sądu , podwyższenie alimentów o 250 zł w sytuacji, kiedy w poprzedniej kwocie były ustalone w czasie , kiedy powódka dzieliła koszty utrzymania z matką , bratem i konkubentem matki , nie jest wygórowane i leży w granicach możliwości pozwanego. Dodatkowo należy zaznaczyć, iż kwota 900 zł nie zaspokaja nawet połowy aktualnych kosztów związanych z utrzymaniem powódki , które w pozostałej części nadal będzie ponosiła jej matka .

Zatem, kierując się powyższym , uwzględniając obecne możliwości finansowe pozwanego oraz zwiększone wydatki ponoszone przez powódkę, Sąd na podstawie art. 135 § 1 k.r.o. i art. 138 k.r.o. zasądził od pozwanego J. D. na rzecz powódki K. D. alimenty w podwyższonej wysokości w kwotach po 900 złotych miesięcznie, poczynając od dnia 27 października 2017 roku, płatnych na dotychczasowych warunkach płatności do rąk powódki , wraz z ustawowymi odsetkami, w razie uchybienia w terminie płatności którejkolwiek z rat, w miejsce dotychczasowych alimentów zasądzonych wyrokiem Sądu Rejonowego w Elblągu z dnia 03 czerwca 2015 roku w sprawie o sygn. akt III RC 267/15 w kwotach po 650 złotych miesięcznie (punkt I wyroku). Na tych samych podstawach co wyżej w punkcie II wyroku powództwo w pozostałym zakresie zostało oddalone – bowiem w pozostałej części zwiększone potrzeby powódki będzie nadal zaspokajała jej matka.

Punkt III wyroku zawiera rozstrzygnięcie o kosztach sądowych, które - na mocy przepisu art.13 i art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t.j. Dz. U. z 2018 roku poz. 300) oraz art. 108 § 1 k.p.c. i 100 k.p.c. – nakazano ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Rejonowego w Elblągu) , stosownie do wyniku sporu i biorąc pod uwagę sytuację finansową pozwanego.

Na mocy art. 333 §1 pkt 1 k.p.c., wyrokowi w części zasądzającej roszczenie tj. w punkcie I nadano rygor natychmiastowej wykonalności (punkt IV wyroku).