Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IX Ca 1144/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 maja 2018 r.

Sąd Okręgowy w Olsztynie IX Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodnicząca:

SSO Bożena Charukiewicz (spr.),

Sędziowie:

SO Dorota Ciejek,

SO Krystyna Skiepko,

Protokolant:

st. sekr. sądowy Marta Borowska,

po rozpoznaniu w dniu 27 kwietnia 2018 r. w Olsztynie

na rozprawie

sprawy z powództwa M. T.

przeciwko T. Z.

o zapłatę,

na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego w Biskupcu z dnia 3 sierpnia 2017 r., sygn. akt I C 327/16,

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 2.700 zł (dwa tysiące siedemset złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Dorota Ciejek Bożena Charukiewicz Krystyna Skiepko

Sygn. akt IX Ca 1144/17

UZASADNIENIE

Powód M. T. wniósł o wydanie nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym i nakazanie pozwanemu T. Z. aby zapłacił mu w terminie dwóch tygodni kwotę 65.000 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 20 sierpnia 2015 r. do dnia zapłaty lub w tym terminie wniósł sprzeciw. Nadto wniósł o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa prawnego, według norm przepisanych.

W uzasadnieniu wskazał, że pozwany wystawił w internecie ofertę sprzedaży ciągnika rolniczego marki F. (...), rok produkcji 1991 r. Z informacji uzyskanych od pozwanego wynikało, że ciągnik był sprowadzony z Holandii. Strony zawarły umowę. Powód zapłacił cenę, tj. 65.000 złotych. Po zakupie ciągnika powód zainwestował w jego remont kwotę 18.000 zł. Powód chciał zarejestrować pojazd, lecz okazało się, że ciągnik pochodzi z kradzieży. Powód złożył pozwanemu oświadczenie o odstąpieniu od umowy i wezwał go do zapłaty kwoty 65.000 złotych.

Nakazem zapłaty z dnia 13 kwietnia 2016r. w sprawie o sygn. akt I Nc 113/16 w postępowaniu upominawczym pozwany został zobowiązany do zapłaty powodowi całej dochodzonej pozwem kwoty.

Pozwany T. Z. od powyższego nakazu wniósł sprzeciw domagając się oddalenia powództwa i zasądzenia od powoda na swoją rzecz kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu podniósł, że nie zawierał z powodem umowy sprzedaży ciągnika. Wskazał, iż przy transakcji sprzedaży był jedynie osobą upoważnioną przez A. Z.. Podniósł zarzut nieważności umowy sprzedaży z dnia 02.03.2015 r. dołączonej przez powoda do pozwu, z uwagi na brak tytułu własności przedmiotowego ciągnika po stronie pozwanego oraz złą wiarę powoda, który miał wiedzę, że pozwany nigdy nie był właścicielem pojazdu. Pozwany wskazał, iż po stronie powoda wystąpił brak zachowania aktu staranności, o którym stanowi art. 573 k.c., tj. brak niezwłocznego zawiadomienia sprzedawcy ciągnika lub pozwanego o wystąpieniu przez osobę trzecią z roszczeniami dot. przedmiotowego ciągnika, co uniemożliwiło wykazanie przez sprzedającego bezzasadności tych roszczeń.

Wyrokiem z dnia 3 sierpnia 2017 r. Sąd Rejonowy w Biskupcu zasądził od pozwanego T. Z. na rzecz powoda M. T. kwotę 65.000 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 20 sierpnia 2015 roku do dnia zapłaty. Zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 10.467 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 13 grudnia 2014 r. dokonano kradzieży ciągnika marki F. (...) w Niemczech na szkodę firmy (...). Firma (...) wypłaciła ostatniemu właścicielowi odszkodowanie w wysokości 16.000 EUR, przejmując tym samym prawa własności odnośnie przedmiotowego pojazdu. A. Z. wszedł w posiadanie ciągnika (...)Po powrocie do Polski - A. Z. wraz z żoną C. Z. (1) podjęli decyzję o sprzedaży ciągnika.

Ogłoszenie o sprzedaży ciągnika powód znalazł na aukcji internetowej. Przedmiotem umowy był pojazd marki F. (...) rok produkcji 1999 rok, nr nadwozia (...), za sumę 65.000 złotych. Pozwany sprzedawał ciągnik jako osoba fizyczna, nie przedsiębiorca.

2 marca 2015 roku doszło do zawarcia umowy sprzedaży ciągnika pomiędzy T. Z., jako sprzedającym i M. T., jako kupującym. Przy oględzinach pojazdu był obecny powód, M. S., K. T. oraz pozwany.

Na mocy umowy sprzedający T. Z. przeniósł na kupującego M. T. własność przedmiotowego pojazdu za kwotę 65.000 zł, która została przekazana sprzedającemu w dniu podpisania umowy. Wszelkie dokumenty związane z pojazdem zostały przekazane powodowi w dniu podpisania umowy. Następnie C. Z. (2) i T. Z. przekazali sumę ze sprzedaży ciągnika swojemu synowi A. Z..

W dniu 10 czerwca 2015 roku powód wystąpił do Starostwa Powiatowego B. z wnioskiem o przerejestrowanie pojazdu marki F. nr identyfikacyjny (...).

Decyzją z dnia 6 maja 2015 r. czasowo został zarejestrowany ww. pojazd i urząd wydał tablice rejestracyjne nr (...). Następnie dnia 10 czerwca 2015 r. wydano tablice rejestracyjne nr (...)

Postanowieniem z dnia 15 czerwca 2015 roku w sprawie rejestracji ciągnika rolniczego (...) nr rej. (...) Starosta zawiesił postępowanie z powodu uzyskania informacji z centralnego organu technicznego KSI, iż pojazd figuruje w Systemie Informacyjnym Schengen.

Starosta Powiatowy w B. po przeanalizowaniu zgromadzonych w sprawie dokumentów w dniu 15 czerwca 2015 r. złożył zawiadomienie do Komendy Powiatowej Policji w B. o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, w związku z ciągnikiem (...) pochodzącym z kradzieży. Dnia 18 czerwca 2015 roku został zatrzymany ciągnik rolniczy (...) oraz używany kluczyk o nr (...).

Dnia 17 sierpnia 2015 r. powód odstąpił od umowy kupna sprzedaży ciągnika rolniczego (...)zawartej w dniu 02.03.2015 r. pomiędzy nim a pozwanym. Jednocześnie wskazał, iż ciągnik został sprzedany z wadą prawną, ponieważ pochodził z kradzieży.

W dniu 31 lipca 2015 r. powód zwrócił się do (...) sp. z.o.o., sp.k. w G. z wnioskiem o odkupienie od ubezpieczyciela przedmiotowego ciągnika. Ubezpieczyciel (...) wyraził zgodę na ofertę powoda, z którym w tym samym dniu doszło od podpisania umowy kupna-sprzedaży.

Postanowieniem z dnia 25 listopada 2015 r. ciągnik rolniczy (...)oraz używany kluczyk nr (...) zwrócono za pokwitowaniem powodowi.

Dnia 4 lutego 2016 r. roku powód sporządził adresowane do pozwanego wezwanie do zapłaty. Powód żądał zwrotu kwoty 65.000 złotych. Jednocześnie wskazał, iż pozwany sprzedał mu ciągnik, który posiadał wady prawne, pochodził z kradzieży. Powód wyznaczył pozwanemu 7 dniowy termin do zapłaty od dnia doręczenia wezwania.

Dnia 23 lutego 2016 r. pozwany w odpowiedzi na wezwanie do zapłaty wskazał, iż nie był on nigdy właścicielem ciągnika marki (...). Podał, iż właścicielem był jego syn A. Z.. Nadto zaznaczył, iż w dniu podpisania umowy sprzedaży występował jedynie z upoważnienia syna.

W ocenie Sądu Rejonowego powództwo było zasadne w całości. Sąd I instancji podniósł, że nie ma wątpliwości co do tego, że pozwany zbył na rzecz powoda ciągnik rolniczy, który dotknięty był wadą prawną, gdyż stanowił własność osoby trzeciej w związku z tym powód może domagać się skutecznie od pozwanego zwrotu kwoty stanowiącej równowartość ceny. Podstawą prawną żądania powoda jest art. 560 § 1 i 2 i art. 556 3 k.c. Odsetki ustawowe za opóźnienie zasądzono od dnia 20 sierpnia 2015 r., tj. od dnia doręczenia pozwanemu oświadczenia o odstąpieniu od umowy, gdyż wówczas stały się one wymagalne, a pozwany nie spełniając tego świadczenia na rzecz powoda popadł w opóźnienie. Rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów procesu oparto o przepis art. 98 § 1 k.p.c.

Powyższy wyrok zaskarżył apelacją pozwany zarzucając wyrokowi:

1. mający wpływ na treść zaskarżonego wyroku błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia oraz sprzeczność istotnych ustaleń sądu I instancji ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, poprzez błędne przyjęcie, że:

a) w dniu 02.03.2015r. doszło do zawarcia skutecznej umowy sprzedaży ciągnika rolniczego marki F. (...) (zwanego dalej: „przedmiotowym ciągnikiem”), w której to umowie pozwany występował jako sprzedający, pomimo tego, że z całokształtu materiału dowodowego wynika niezbicie, że faktycznym sprzedającym był A. Z. (syn pozwanego), co potwierdzają, m.in., takie okoliczności, jak: uzgodnienie przez powoda istotnych warunków sprzedaży ciągnika z A. Z. (a nie z pozwanym), przekazanie ceny ciągnika A. Z., przy czym nie ma tu znaczenia fakt, że pieniądze zostały przekazane za pośrednictwem rodziców A. Z.;

b) pozwany skutecznie przeniósł na powoda własność przedmiotowego ciągnika, pomimo, że z niebudzących wątpliwości dokumentów zgromadzonych w toku postępowania oraz z zeznań świadków i strony pozwanej wynika jednoznacznie, że pozwany nigdy nie był właścicielem przedmiotowego ciągnika, a w konsekwencji nie mógł przenieść jego własności na powoda, o czym powód doskonale wiedział;

c) wszelkie dokumenty związane z przedmiotowym ciągnikiem zostały przekazane powodowi w dniu podpisaniu umowy, pomimo, że z akt sprawy jednoznacznie wynika, że część tej dokumentacji, w tym rzeczywista umowa sprzedaży ciągnika, została przesłana powodowi kilka dni później z Holandii przez faktycznego właściciela i sprzedającego A. Z., któremu powód podał w tym celu swoje dane osobowe;

d) powód w związku ze złożonym oświadczeniem o odstąpieniu od umowy nie mógł dokonać zwrotu ciągnika pozwanemu, gdyż ciągnik ten w związku z toczącym się postępowaniem karnym zajęty był przez organy ściągania, podczas gdy w dniu 31.07.2015r. powód wykupił przedmiotowy ciągnik od firmy ubezpieczeniowej, a w dniu 25.11.2015r. wydane zostało przez organy ścigania postanowienie o zwrocie powodowi tegoż ciągnika, tym samym najpóźniej w w/w dacie (25.11.2015) nie było żadnych przeszkód, aby powód zwrócił ciągnik sprzedającemu, co skutkowałoby świadczeniem wzajemnym w postaci zwrotu powodowi zapłaconej ceny ciągnika;

e) pozwany ponosi wobec powoda odpowiedzialność za wady przedmiotowego ciągnika, podczas gdy powód doskonale od samego początku wiedział, iż pozwany nie jest właścicielem ciągnika ani jego sprzedającym, dlatego nie mógł skutecznie przenieść własności na powoda, a w konsekwencji jedyną osobą wobec której powód mógł kierować swoje roszczenia z tytułu rękojmi był A. Z., co potwierdza jednoznacznie dokumentacja zawarta w aktach sprawy oraz zeznania świadków.

2. naruszenie przepisów postępowania w sposób mający wpływa na treść wydanego wyroku, tj.:

a) art. 233 § 1 k.p.c., poprzez dokonanie błędnej oceny materiału dowodowego, w tym załączonej do pozwu umowy sprzedaży z dnia 02.03.2015r. poprzez przyjęcie, że na podstawie w/w umowy powód nabył przedmiotowy ciągnik od pozwanego jako właściciela, podczas gdy z pozostałego materiału dowodowego (dokumenty oraz zeznania strony pozwanej oraz świadków A. Z., C. Z. (2) oraz A. F. obecnie posiadającej nazwisko Z.) wynika, że podstawą nabycia przez powoda przedmiotowego ciągnika była zupełnie inna umowa opatrzona datą 01.03.2015r., a stroną tej umowy ani właścicielem ciągnika nigdy nie był pozwany;

b) art. 233 § 2 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. i 232 k.p.c., poprzez brak dokonania przez sąd I instancji oceny i nadania znaczenia usilnej odmowie powoda przedłożenia do akt sprawy wykazu połączeń telefonicznych powoda z A. Z. w żądanym okresie, o co wnosił pozwany w toku postępowania, na okoliczność bardzo częstych kontaktów powoda z A. Z. zarówno bezpośrednio przed zawarciem umowy sprzedaży ciągnika jak i w czasie późniejszym, co potwierdziłoby dodatkowo fakt, iż wszystkie istotne szczegóły dotyczące umowy sprzedaży ciągnika powód uzgodnił z A. Z. (a nie z pozwanym) i to w rzeczywistości z nim zawarł umowę nabycia ciągnika;

3. mający wpływ na wynik sprawy brak wyjaśnienia istotnych okoliczności sprawy i tym samym brak wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego w istotnej części, w szczególności praktycznie całkowite pominięcie i nie odniesienie się do takich dowodów jak: umowa sprzedaży przedmiotowego ciągnika z dnia 01.03.2015r., którą powód traktował przed wszczęciem procesu jako umowę na podstawie której nabył przedmiotowy ciągnik, umowa sprzedaży przedmiotowego ciągnika z dnia 09.02.2015r., z której wynika, że jedynym właścicielem ciągnika w dacie jego sprzedaży powodowi był A. Z. a nie pozwany, zeznań powoda złożonych przed organami ścigania w toku postępowania karnego o sygn. akt Ds.1039/15, w których to zeznaniach powód potwierdził, że zakupił przedmiotowy ciągnik od A. Z., a nie od pozwanego, który pełnił wyłącznie rolę pośredniczącą pomiędzy faktycznymi stronami umowy sprzedaży ciągnika tj. powodem a A. Z.. Co istotne w/w zeznania powoda są całkowicie zbieżne z zeznaniami A. Z., który także zeznawał w toku w/w postępowania karnego, a co także zostało całkowicie pominięte przez sąd I instancji;

4. naruszenie prawa materialnego, tj. art. 556 3 k.c., poprzez jego błędne zastosowanie i uznanie, iż pozwany ponosi odpowiedzialność względem powoda z tytułu rękojmi za wady prawne przedmiotowego ciągnika, pomimo braku ku temu podstaw, ponieważ z materiału dowodowego wynika, że pozwany nie będąc właścicielem ciągnika nie mógł przenieść jego własności na powoda, a tym samym być stroną umowy sprzedaży i ponosić odpowiedzialność z tytułu rękojmi wobec kupującego;

5. naruszenie prawa materialnego, tj. art. 560 § 1 k.c., poprzez jego błędne zastosowanie i uznanie, iż powód dokonał skutecznego odstąpienia od umowy sprzedaży pomimo, że skierował swoje oświadczenie do osoby (pozwanego) nie będącej faktycznym sprzedającym oraz właścicielem przedmiotowego ciągnika, jak również nie zaoferował do chwili obecnej zwrotu ciągnika, co jest obligatoryjnym elementem, aby mogło zaistnień skuteczne odstąpienie od umowy wzajemnej;

6. naruszenie prawa materialnego, tj. art. 169 § 1 k.c., poprzez jego błędne zastosowanie i uznanie, iż powód odbierając od pozwanego przedmiotowy ciągnik działał w dobrej wierze przez co nabył jego własność, pomimo że jak wynika z materiału dowodowego powód działał w złej wierze, gdyż od samego początku wiedział, że pozwany nie jest i nigdy nie był właścicielem ani sprzedającym tegoż ciągnika.

Wskazując na powyższe zarzuty pozwany wniósł o zmianę o wyroku Sądu I instancji poprzez oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa prawnego wg norm przepisanych wraz z kosztami opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, ewentualnie wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania z zasądzeniem na rzecz pozwanego kosztów postępowania za obie instancje.

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o oddalenie apelacji wskazując w uzasadnieniu na trafność orzeczenia Sądu Rejonowego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna.

W pierwszej kolejności należy wskazać, że Sąd I instancji prawidłowo i dokładnie przeprowadził postępowanie dowodowe oraz orzekł na podstawie wszystkich zaoferowanych przez strony dowodów, dokonując trafnej ich oceny. Ocena wiarygodności i mocy dowodów została przeprowadzona w granicach przysługującej Sądowi I instancji z mocy art. 233 § 1 k.p.c. swobody osądu.

Ustalenia faktyczne w sprawie poczynione zostały na podstawie wszechstronnej analizy dowodów, których ocena nie wykazała błędów natury faktycznej, czy logicznej, znajdując swoje odzwierciedlenie w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia. Sąd Rejonowy wskazał, jakie fakty uznał za udowodnione, na czym oparł poszczególne ustalenia. Sąd I instancji wskazał również wnioski, jakie wyprowadził z dokonanych ustaleń, opierając na nich swoje merytoryczne rozstrzygnięcie, co zostało zawarte w logicznych wywodach uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia.

Ustalenia faktyczne i ich ocenę Sąd Okręgowy przyjął za własne, zwracając uwagę, że nie ma wobec tego potrzeby procesowej przeprowadzania na nowo w uzasadnieniu tego orzeczenia oceny każdego ze zgromadzonych dowodów, a wystarczy odnieść się do tych ustaleń i ocen, które zostały zakwestionowane w apelacji (por. wyroki Sądu Najwyższego z 10 października 1998r., III CKN 650/98, z 4 kwietnia 2003r., III CKN 1217/00, z 27 listopada 2003r., II UK 156/03, z 27 kwietnia 2010r., II PK 312/09 oraz z 9 lutego 2012r., III CSK 179/11).

W dalszej części należy podkreślić, że sąd drugiej instancji rozpoznający sprawę na skutek apelacji nie jest związany przedstawionymi w niej zarzutami dotyczącymi naruszenia prawa materialnego, wiążą go natomiast zarzuty dotyczące naruszenia prawa procesowego (uchwała Sądu Najwyższego 31 stycznia 2008r., III CZP 49/07), dlatego powoływanie się w zarzutach na naruszenie prawa procesowego, ma skutek procesowy tylko do wymienionych w odwołaniu konkretnych zarzutów naruszenia procedury, z wyjątkiem powodujących nieważność postępowania.

Sąd Okręgowy nie podziela podnoszonych przez pozwanego w apelacji zarzutów naruszenia przez Sąd Rejonowy przepisów prawa materialnego i procesowego.

Zasadnicza część sporu, mająca decydujące znaczenia dla rozstrzygnięcia zasadności roszczenia powoda, koncentrowała się wokół legitymacji biernej pozwanego, który twierdził, iż stroną umowy sprzedaży, a zatem również podmiotem, do którego powinny być kierowane wszelkie oświadczenia oraz roszczenia, powinien być syn pozwanego A. Z., a nie pozwany. Stanowisko to ma swoje implikacje w ocenie całości zachowania powoda i pozwanego w niniejszej sprawie w odniesieniu do zasadności roszczenia.

Sąd Okręgowy nie podziela zarzutów naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 233 § 1 k.p.c. oraz art. 556 3 i art. 560 § 1 k.c.

Oceniając całokształt materiału dowodowego, w tym również dowód z przesłuchania stron przeprowadzony w postępowaniu apelacyjnym należało przyjąć, iż sprzedawcą spornego ciągnika był pozwany, a nie jego syn. Z przesłuchania powoda wynika, że rozmowy związane z transakcją sprzedaży były prowadzone zarówno z pozwanym jak i jego synem, który sprowadził ten pojazd do Polski. Powód stwierdził, że rozmowy z synem pozwanego dotyczyły pochodzenia ciągnika, a sama umowa została podpisana z pozwanym. Powód wielokrotnie podkreślał, jak istotnym dla niego był fakt nabycia ciągnika od rolnika, a nie ze sprzedaży komisowej. Stąd rozmowy z synem pozwanego. W postępowaniu przygotowawczym powód zeznał, że rozmowy na temat sprzedaży ciągnika prowadzone były z synem pozwanego, to jednak całość materiału dowodowego oraz dodatkowe wyjaśnienia powoda precyzujące charakter rozmów z synem pozwanego (jak wskazano wyżej upewnienie się co do pochodzenia ciągnika), jak również fakt zawarcia umowy w formie pisemnej z pozwanym w dniu 2 marca 2015 r., dają podstawy do przyjęcia, że to pozwany był stroną umowy sprzedaży, i że to do pozwanego powinny być kierowane wszelkie roszczenia wynikające ze stwierdzonej wady ciągnika. Wnioski w zakresie oceny materiału dowodowego dokonane przez Sąd Rejonowy w odniesieniu do kwestii legitymacji biernej pozwanego należało uznać z powyższych względów za logiczne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego, nawet jeśli przedstawiony przez stronę pozwaną ciąg zdarzeń również można było uznać za logiczny i prawdopodobny.

Podkreślić przy tym należy, iż kwestionowanie dokonanej przez sąd oceny dowodów nie może polegać jedynie na zaprezentowaniu własnych, korzystnych dla skarżącego ustaleń stanu faktycznego, dokonanych na podstawie własnej, korzystnej dla skarżącego oceny materiału dowodowego (postanowienie Sądu Najwyższego z 10 stycznia 2002 r. sygn. II CKN 572/99). Stwierdzić także należy, iż jeżeli z materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo - skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (wyrok Sądu Najwyższego z 27 września 2002 r. sygn. II CKN 817/00). Apelacja tak wymaganych zarzutów nie przedstawia i nie wykazuje, aby ocena dowodów oraz oparte na niej wnioski były dotknięte powyższymi uchybieniami. Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do zakwestionowania dokonanej przez Sąd pierwszej instancji oceny dowodów.

Za niezasadne uznał Sąd Okręgowy zarzuty braku podstaw do zwrotu ceny nabycia bez jednoczesnego wydania pozwanemu ciągnika.

W orzecznictwie przyjmuje się, i pogląd ten podziela Sąd Okręgowy w niniejszej sprawie, że fakt, iż kupujący nie może zwrócić sprzedawcy samochodu, który został mu odebrany przez właściciela, nie pozbawia go roszczenia o zwrot ceny (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 października 2000 r., II CKN 288/00).

Za trafnością powyższego poglądu przemawia również treść art. 575 k.c., który stanowi, że jeżeli z powodu wady prawnej rzeczy sprzedanej kupujący jest zmuszony wydać rzecz osobie trzeciej, umowne wyłączenie odpowiedzialności z tytułu rękojmi nie zwalnia sprzedawcy od obowiązku zwrotu otrzymanej ceny, chyba że kupujący wiedział, iż prawa sprzedawcy były sporne, albo że nabył rzecz na własne niebezpieczeństwo. Przepis ten ma wprawdzie zastosowanie w sytuacji, w której kupujący jest zmuszony wydać rzecz osobie trzeciej z powodu wady prawnej rzeczy sprzedanej, a odpowiedzialność sprzedawcy z tytułu rękojmi została skutecznie wyłączona, a zatem nie taka jak to miało miejsce w niniejszej sprawie. Jednak norma wynikająca z tego przepisu wskazuje, że nie jest regułą możliwość uchylenia się zobowiązanego od zwrotu otrzymanej ceny w sytuacji, gdy nie następuje zwrot przedmiotu sprzedaży dłużnikowi.

Powyżej cytowane orzeczenie oraz treść art. 575 k.c. dają podstawę do przyjęcia, iż pozwany był zobowiązany do zwrotu powodowi ceny, nawet jeśli nie wiązało się to z wzajemnym świadczeniem ze strony powoda. Pozwany z tej przyczyny nie może uchylić się skutecznie od wykonania zobowiązania.

Dodać należy, iż powodowi nie można postawić zarzutu niedochowania aktów staranności, o których stanowi art. 573 k.c. poprzez brak niezwłocznego zawiadomienia pozwanego o tym, że firma ubezpieczeniowa (...) skierowała roszczenia do ciągnika. Konsekwencją tego nie może być z wyłącznie odpowiedzialności pozwanego z tytułu rękojmi.

Przede wszystkim należy zauważyć, iż przepis ten odnosi się do postępowania cywilnego, w którym przeciwko kupującemu roszczeń dotyczących rzeczy sprzedanej dochodzi osoba trzecia. Taka sytuacja nie występuje w niniejszej sprawie. Z zeznań powoda wynika, że niezwłocznie zawiadomił pozwanego drogą telefoniczną (kilkukrotnie) o roszczeniach firmy ubezpieczeniowej (...), na którą przeszło prawo własności dotychczasowego właściciela. Zauważyć także należy, że sprzedawca niewątpliwie uzyskał wiedzę o roszczeniach firmy ubezpieczeniowej już wcześniej, niż to wynika z pisemnego zawiadomienia pozwanego przez powoda, co miało miejsce w toku postępowania przygotowawczego. Pozwany dysponował już wówczas, jak sam przyznał, co najmniej od 26 czerwca 2015 r. opinię prawną, która odnosiła się do kwestii legalności nabycia ciągnika od pierwotnego właściciela.

Reasumując, stwierdzić należy, iż podnoszone przez skarżącego zarzuty dotyczące naruszenia prawa materialnego i procesowego nie znajdują uzasadnienia i z tego względu apelację należało oddalić na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach procesu za instancję odwoławczą orzeczono na postawie art. 98 § 1 w zw. z art. 99 i art. 391 § 1 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 6 i § 10 ust 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015 r. poz. 1804). Pozwany jest stroną przegrywającą sprawę w postępowaniu apelacyjnym i dlatego powinien ponieść koszty procesu, które stanowiła opłata za czynności radcy prawnego przed Sądem II instancji w wysokości 2.700 zł.

Dorota Ciejek Bożena Charukiewicz Krystyna Skiepko