Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ka 277/18

UZASADNIENIE

W każdej z apelacji ( zarówno w apelacji prokuratora, jak i w apelacji obrońcy z wyboru i w apelacji obrońcy z urzędu) trafnie podniesiono zarzut bezwzględnej przyczyny odwoławczej. Niezależnie od pozostałych podniesionych w apelacjach zarzutów stwierdzić należy, iż w odniesieniu do oskarżonego zaistniała tzw. bezwzględna przyczyna odwoławcza opisana w art. 439 § 1 pkt 9 kpk w zw. z art. 17 § 1 pkt 9 kpk – w postaci braku skargi uprawnionego oskarżyciela.

Przypomnijmy, że postępowanie w przedmiotowej sprawie zainicjowane zostało prywatnym aktem oskarżenia i dotyczyło czynu z art. 157 § 2 kk. Na posiedzeniu pojednawczym prokurator wstąpił do już toczącego się postępowania prywatnoskargowego w trybie art. 60 § 1 kpk ( k. 18). Na rozprawie w dniu 4 grudnia 2017 roku Sąd Rejonowy w trybie art. 399 § 1 kpk uprzedził o możliwości zakwalifikowania zarzuconego oskarżonemu czynu z art. 157 § 1 kk i art. 157 § 2 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 57 a § 1 kk ( k. 182). Zaskarżonym wyrokiem przypisano oskarżonemu czyn zakwalifikowany zgodnie z treścią w/w uprzedzenia, tj. z art. 157 § 1 kk i art. 157 § 2 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 57 a § 1 kk ( a więc przypisano oskarżonemu czyn ścigany z oskarżenia publicznego).

Powyższe postępowanie naruszyło prawo karne procesowe. Od lat stanowczo podkreślane jest w judykaturze i piśmiennictwie, jeżeli oskarżyciel prywatny wniesie do Sądu akt oskarżenia o przestępstwo prywatnoskargowe, a Sąd dostrzeże w zarzucanym oskarżonemu czynie cechy przestępstwa publicznoskargowego ( również kwalifikowanego kumulatywnie z przestępstwem prywatnoskargowym), winien zawsze umorzyć postępowanie z powodu braku skargi uprawnionego oskarżyciela, a ewentualnie akta przesłać prokuratorowi w trybie art. 304 § 2 kpk, jeżeli prokurator o takim postępowaniu nie ma wiedzy ( por. m.in. postanowienia SN: z dnia 18 września 1982 r., VI KZP 15/82, z dnia 17 kwietnia 2014 r., II KK 73/14, postanowienie SA w Krakowie z dnia 23 czerwca 1993 r., II AKz 168/93, KZS 1993, z. 6-8, poz. 53; P. Hofmański, S. Zabłocki: Elementy metodyki pracy sędziego w sprawach karnych, Kraków 2006, s. 40; D. Gil: Postępowanie w sprawach z oskarżenia prywatnego w polskim procesie karnym, Warszawa 2011, s.135).

Nie zmienia tego wstąpienie prokuratora do toczącego się procesu prywatnoskargowego w trybie art. 60 § 1 kpk. Orzekający w sprawie Sąd Rejonowy najwyraźniej błędnie zinterpretował treść art. 60 § 2 kpk, zgodnie z którym po wstąpieniu prokuratora do takiego procesu „postępowanie toczy się z urzędu”. Przepis ten nie oznacza, że postępowanie w dalszym ciągu toczy się bez potrzeby złożenia stosownej skargi. W niniejszym przepisie chodzi o to, że z chwilą ingerencji prokuratora w postępowanie, co do przestępstwa prywatnoskargowego, toczy się ono dalej, jak o przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego. Nie można jednak z tego wyprowadzać wniosku, że czyn staje się przestępstwem ściganym z oskarżenia publicznego, nie dochodzi bowiem do zmiany charakteru przestępstw ściganych z oskarżenia prywatnego na przestępstwa ścigane z urzędu (argument z art. 60 § 2 kpk). Objąć ściganiem w tym trybie prokurator może bowiem jedynie czyny z oskarżenia prywatnego ( por. wyrok. SN z 13 listopada 1952 r., IV K 238/52, K. Marszał, Ingerencja prokuratora w ściganie przestępstw prywatnoskargowych w polskim procesie karnym, Warszawa 1980, s. 113 i nast.).

W sprawach o przestępstwa ścigane z oskarżenia publicznego, uprawnionym oskarżycielem publicznym przed wszystkimi sądami jest prokurator (oraz inny organ państwowy z mocy szczególnych przepisów ustawy) i tylko on może zainicjować postępowanie sądowe wniesieniem aktu oskarżenia w takich sprawach. Wnoszący skargę musi bowiem posiadać, już w chwili jej wnoszenia, zdolność do działań procesowych oraz legitymację procesową, gdyż skarga musi istnieć procesowo oraz musi być prawnie skuteczna ( por. F. Prusak, Postępowanie karne, warunki dopuszczalności procesu i czynności procesowe, Warszawa 2002, s. 72).

Na stwierdzenie, że w sprawie wystąpiła bezwzględna przyczyna odwoławcza nie może mieć wpływu, iż Sąd Rejonowy na rozprawie w dniu 4 grudnia 2017 r. uprzedził strony w trybie art. 399 § 1 kpk o możliwości zakwalifikowania czynu zarzucanego oskarżonemu z art. 157 § 1 kk i art. 157 § 2 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 57 a § 1 kk ( k. 182). Takie uprzedzenie nie może w jakikolwiek sposób zastąpić skargi uprawnionego oskarżyciela, nawet gdy w sprawie występuje w trybie art. 60 § 1 kpk prokurator. Co prawda Sąd, procedując w przedmiocie czynu z oskarżenia publicznego, w sytuacji, w której przewiduje możliwość zmiany kwalifikacji prawnej na czyn ścigany z oskarżenia prywatnego, powinien o tym uprzedzić strony w trybie art. 399 § 1 kpk, m.in. w celu umożliwienia prokuratorowi zajęcia stanowiska czy obejmuje oskarżenie ściganiem z urzędu ( por. wyrok SN z dnia 7 września 1973 r., Rw 761/73, OSNKW 1973, nr 12, poz. 174). Ale w drugą stronę tak to nie działa - nie może zajść sytuacja odwrotna, gdyż ku temu brak jest jakiejkolwiek podstawy prawnej.

Podsumowując wskazać należy, że powyższe zapatrywania zgodne są z najnowszym orzecznictwem Sądu Najwyższego, który na kanwie zbliżonej sytuacji procesowej kategorycznie stwierdził, iż „W sprawie o przestępstwo ścigane z oskarżenia prywatnego niedopuszczalne jest przyjęcie kumulatywnej kwalifikacji prawnej czynu przewidzianej w art. 11 § 2 KK, w sytuacji gdy czyn sprawcy wyczerpuje także znamiona przestępstwa ściganego z oskarżenia publicznego, nawet jeżeli uprzednio w tej sprawie prokurator wstąpił do postępowania w trybie art. 60 § 1 KPK. Z uwagi na to, że czyn będący przedmiotem postępowania jest również przestępstwem ściganym z oskarżenia publicznego, w takim wypadku postępowanie karne ulega umorzeniu (art. 17 § 1 pkt 9 KPK). Tym bardziej niedopuszczalne jest skazanie oskarżonego przy zmianie kwalifikacji prawnej czynu na przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego w postępowaniu prywatnoskargowym, do którego wstąpił prokurator (art. 60 § 1 KPK). W takich sytuacjach stwierdzenie w postępowaniu odwoławczym braku skargi uprawnionego oskarżyciela powinno prowadzić do uchylenia zaskarżonego orzeczenia i umorzenia postępowania (art. 439 § 1 pkt 9 KPK), jednakże z tego powodu może to nastąpić tylko na korzyść oskarżonego (art. 439 § 2 KPK)” ( tak w postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 18 maja 2017 roku w sprawie IV KK 453/16 opubl. OSNKW 2017/10/61; Biuletyn SN 2017/10).

Dlatego zaskarżony wyrok należało uchylić i umorzyć postępowanie ( art. 437 § 2 kpk w zw. z art. 439 § 1 kpk).

Co do pozostałych zarzutów zawartych w apelacjach prokuratora i obu obrońców – ich merytoryczne rozpoznanie jest bezprzedmiotowe z powodu konieczności uchylenia zaskarżonego wyroku i umorzenia postępowania, więc nie będą one omawiane ( art. 436 kpk).

Co do powiadomienia prokuratora o zaistniałej sytuacji (podejrzeniu popełnienia przestępstwa opisanego w zaskarżonym wyroku), to jest to zbędne, gdyż zna on ją doskonale, wszak występował w tej sprawie, a nawet sporządzał apelację. Co do podnoszonego w apelacji prokuratora zarzutu powagi rzeczy osądzonej, to wobec umorzenia postępowania z powodu braki skargi uprawnionego oskarżyciela Sąd Okręgowy nie będzie się do niego odnosił merytorycznie ( art. 436 kpk).

W sprawie przed Sądem Rejonowym występował obrońca z urzędu, który zdążył sporządzić apelację, zanim został zwolniony z obowiązków obrońcy z uwagi na pojawienie się obrońcy z wyboru. Wniósł on jednak o zasadzenie kosztów obrony związanych ze sporządzaniem apelacji oświadczając, że nie zostały one uiszczone. Dlatego o kosztach nieopłaconej pomocy prawnej świadczonej z urzędu przez adwokata oskarżonemu polegającej na sporządzeniu apelacji bez występowania na rozprawie odwoławczej Sąd Okręgowy orzekł na podstawie § 2 pkt 1 w zw. z § 4 ust. 1 i 3 w zw. z § 17 ust. 4 pkt 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu z dnia 3 października 2016 r. (Dz.U. z 2016 r. poz. 1714.).

Sąd Okręgowy uznał, że skoro do postępowania prywatnoskargowego wstąpił prokurator i to na etapie postepowania pierwszoinstancyjnego, to zgodnie z dyspozycją art. 60 § 1 kpk dalsze postepowanie toczyło się jako postępowanie publicznoskargowe ( co oczywiście nie konwalidowało pierwotnego braku skargi uprawnionego oskarżyciela w tej sprawie – było to już obszernie omawiane). Dlatego do rozliczenia kosztów za postępowanie odwoławcze zastosowanie ma art. 632 pkt 2 kpk, zgodnie z którym w razie umorzenia postępowania koszty procesu ponosi Skarb Państwa.

Dlatego też zasądzono od Skarbu Państwa na rzecz oskarżonego kwotę 840 (osiemset czterdzieści) złotych tytułem zwrotu kosztów obrońcy z wyboru poniesionych w postępowaniu przed Sądem drugiej instancji. Zasądzając opłatę za czynności adwokata z tytułu zastępstwa prawnego, Sąd stosował stawki określone w § 15 ust. 1 w zw. z § 11 ust. 2 pkt 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie z dnia 22 października 2015 r. (Dz.U. z 2015 r. poz. 1800 ze zm). Obrońca nie złożył zestawienia wydatków, a jego wkład w rozpoznanie sprawy na etapie postępowania odwoławczego uzasadnia zasądzenie wydatków w minimalnej wysokości.

Na zakończenie Sąd Okręgowy wskazuje na konieczność zwrotu od Skarbu Państwa kasa Sądu Rejonowego w Radomsku przedstawicielowi ustawowemu oskarżyciela prywatnego kwoty 300 ( trzystu) złotych uiszczonej tytułem zryczałtowanych wydatków postepowania prywatnoskargowego. Kwota ta została uiszczona już na początku postepowania w dniu 24 maja 2016 roku (k. 11), a następnie w dniu 13 lipca 2016 roku prokurator wstąpił do postępowania ( k. 118), co powinno już wtedy rodzić obowiązek zwrotu tej kwoty z urzędu ( wprost wynika to z treści art. 622 kpk). Ponieważ jest to czynność, którą wykonuje właściwy organ Sądu Rejonowego wskazany w powołanym przepisie, Sąd Okręgowy nie orzekał o tym w wyroku.

Wobec powyższego orzeczono jak w wyroku.