Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 501/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 maja 2018 roku

Sąd Okręgowy w Kielcach II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący: SSO Mariusz Broda (spr.)

Sędziowie: SSO Sławomir Buras

SSO Teresa Strojnowska

Protokolant: starszy sekretarz sądowy Ewa Banaszek

po rozpoznaniu w dniu 30 maja 2018 r. w Kielcach

na rozprawie

sprawy z powództwa S. (...). S. z siedzibą w G.

przeciwko K. H.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Rejonowego w Kielcach

z dnia 8 listopada 2017 r. sygn. akt VIII C 991/17

oddala apelację i zasądza od K. H. na rzecz S. (...) S. z siedzibą w G. kwotę 450 (czterysta pięćdziesiąt) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt II Ca 501/18

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 8.11.2017r. Sąd Rejonowy w Kielcach zasądził od K. H. na rzecz S. (...) S. z siedzibą w G. kwotę 23 082,03 zł z umownymi odsetkami w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP od dnia 5.03.2017r. do dnia zapłaty, z tym, że wysokość odsetek umownych nie może przekraczać dwukrotności odsetek ustawowych za opóźnienie; odstąpił od obciążania pozwanej kosztami procesu. Podstawy faktyczne i prawne tej treści rozstrzygnięcia przedstawił w pisemnym uzasadnieniu (k.159-173).

Wyrok zaskarżyła pozwana, oznaczając zakres zaskarżenia – „w części dotyczącej należności głównej w wysokości 23 082 zł, przy czym w konsekwencji tego ostatecznie wartość przedmiotu zaskarżenia została określona na kwotę „4919,10 zł”. Zarzuciła zawyżenie kwoty należności głównej w sposób bliżej opisany już w samym w uzasadnieniu apelacji (k.177-179,196-197). Wobec tego skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez „obniżenie należności głównej (…) o kwotę bardzo wysokiego ubezpieczenia 2326,99 zł, prowizji od wpłat w kwocie 99,87 zł oraz wpłat dokonanych przez pozwaną od dnia 1.12.2017r. do dnia 26.12.2017r. w kwocie 683, 85 zł”, dodatkowo wyjaśniając, że „razem kwota do zmniejszenia należności głównej 3110,71 zł”. Ostatecznie ten wniosek obejmował zmianę zaskarżonego wyroku „z kwoty 23 082,03 zł do kwoty 18 162,93 zł”.

Pozwany wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjn ego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna i jako taka podlegała oddaleniu.

W pierwszej kolejności, należało ostatecznie zidentyfikować zakres zaskarżenia wyroku. Biorąc pod uwagę ostateczne stanowisko skarżącej, wyrażone w piśmie procesowym zawierającym uzupełnienie braków formalnych apelacji (k.196-197) Sąd Okręgowy doszedł do wniosku, że zakresem zaskarżenia objęto zasądzoną należność główną w kwocie 4919,10 zł.

Przechodząc do wyjaśnienia motywów rozpoznania sprawy w postępowaniu apelacyjnym, Sąd Okręgowy stwierdza, że Sąd pierwszej instancji poczynił prawidłowe ustalenia co do wszystkich okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy.

Skarżąca nie formułuje w apelacji zarzutów, które w sposób skuteczny prowadziłyby do wzruszenia owych ustaleń, w szczególności nie zarzuca naruszenia art. 233 § 1 kpc, poprzez nieprawidłową ocenę materiału dowodowego, która z kolej miałaby prowadzić do wadliwych ustaleń stanu faktycznego, będącego podstawą zaskarżonego wyroku. Poprzestaje jedynie na stwierdzeniu „zawyżenia kwoty należności głównej w wysokości 23 082 zł”, co w sposób oczywisty nie może być uznane za wykazany zarzut wadliwych ustaleń Sądu pierwszej instancji. Przede wszystkim trafnie zauważa i bierze pod uwagę zarówno Sąd Rejonowy, jak i powód, że pozwana przyznała saldo kapitału z umowy pożyczki według stanu na dzień 5.12.2016r. w kwocie 23 955 zł, co nastąpiło w treści sprzeciwu od nakazu zapłaty wydanego w (...) (k.10v.) Ten stan należało traktować, jako tzw. uznanie nieprawidłowe, którego istota sprowadza się do przyznania okoliczności faktycznej, będącej podstawą dochodzonego w pozwie żądania. Należy rozumieć go tak, jak na potrzeby stosowania art. 485 § 1 pkt. 3 kpc (p. Komentarz do kodeksu postępowania cywilnego pod red. M. Manowskiej, Tom I, 3. wydanie, Wolters Kluwer – str. 1361-1363), czyli jako oświadczenie wiedzy, a nie oświadczenie woli (p. uchwała SN z dnia 30.12.1964r. , III PO 35/64). Wypowiedź pozwanej, zawarta w w/w już sprzeciwie spełniała wszystkie cechy oświadczenia wiedzy (p. teza 18, str. (...) w/w Komentarza) – co do wysokości istniejącego zadłużenia, z tytułu zwrotu kwoty zaciągniętej pożyczki. Jak podkreślają autorzy przywołanego Komentarza, a Sąd Okręgowy w całości to aprobuje, tak zidentyfikowane uznanie nieprawidłowe, zapewnia wierzycielowi korzystną sytuację procesową w postępowaniu dowodowym. Dłużnik oczywiście zachowuje prawo do obrony, ale może podnieść tylko trzy rodzaje zarzutów:

- podważyć autentyczność dokumentu (np. twierdzić, że podpis nie jest jego) - ten przypadek u pozwanej nie występuje,

- podważyć prawdziwość dokumentu (twierdzić, że zawarte w nim oświadczenie nie było zgodne z prawdą już w momencie jego składania, ale pozwany winien wówczas logicznie wytłumaczyć przyczyny podpisania niezgodnego z prawdą dokumentu, a sąd to winien ocenić- wydaje się, że ten przypadek u pozwanej także nie zachodzi, bo takiej tezy w toku postępowania nawet głosiła,

- nie kwestionując prawdziwości i autentyczności treści dokumentu, podnieść, że po złożeniu oświadczenia doszło do zdarzenia powodującego nienależność świadczenia , np. należytego wykonania zobowiązania, przy czym istotne jest to, że prawdziwość tych faktów pozwany powinien udowodnić; zatem uznanie nieprawidłowe, o ile ma być przedmiotem zwalczenia, to przez samego pozwanego i na nim w związku z tym spoczywa ciężar dowodu co do tych okoliczności, które taki skutek mają wywrzeć.

W ocenie Sądu Okręgowego, właśnie z tym ostatnim przypadkiem, co do zasady i to jedynie ze skutkiem kwotowo mocno ograniczonym, mamy do czynienia w niniejszej sprawie, skoro już po uznaniu niewłaściwym (po wniesieniu pozwu), pozwana dokonała wpłat na poczet zadłużenia z przedmiotowej umowy pożyczki, już po dacie wniesienia pozwu, czyli po 5.12.2016r., o czym pozwana twierdziła, w załączniku do sprzeciwu (k.124). Ponad wszelką wątpliwość, te okoliczności zostały wzięte pod uwagę przez powoda, który dokonał stosownych zaliczeń wpłat, zgodnie z zasadami wynikającymi z treści łączącej strony umowy, w szczególności tymi wynikającymi z § 35 OWU, stanowiących integralną część umowy. Wynik tego rozliczenia został przedstawiony przez powoda w piśmie z dnia 15.09.2017r. (k. 131-134). Efektem tego było ograniczenie żądania pozwu do kwoty 23 082,03 zł, której pozwana już w postępowaniu przed Sądem pierwszej instancji nie negowała. Szczegółowa analiza tego pisma, nie nasuwa żadnych wątpliwości Sądu Okręgowego co do poprawności zaliczenia dokonanych przez pozwaną wpłat na poczet zadłużenia już po dacie wniesienia pozwu. Wobec tego, tylko w bardzo niewielkim zakresie pozwana zdołał wyeliminować skutki owego nieprawidłowego uznania. Z tej perspektywy, Sąd Okręgowy, w braku jakichkolwiek ku temu przeszkód w całości przyjmuje za własne ustalenia Sądu Rejonowego stanowiące podstawę zaskarżonego wyroku.

Tej treści wniosku nie zmienia zarzut konieczności „pomniejszenia” dochodzonej pozwem ostatecznie (po częściowym cofnięciu powództwa) kwoty o sumę 4919,10 zł. Przy czym Sąd Okręgowy zwraca uwagę, że ma on charakter materialnoprawny, bo skarżąca nie kwestionuje, że poszczególne wskazane przez nią kwoty zostały wliczone do zadłużenia przez powoda, a jedynie zwalcza zasadność ich zaliczenia, oceniając, że koszty windykacji w kwocie 314,80 zł pozostają rażąco wysokie, koszty prowizji w wysokości 99,87 zł, świadczą o nieuczciwym zarabianiu na pożyczkobiorcach, a w umowie powód nie podał podstawy prawnej zabezpieczenia Walor. Argumentacja skarżącej nie jest trafna. Po pierwsze zabezpieczenie kredytu poprzez jego ubezpieczenie, miało swe źródło w łączącej stronie umowie ubezpieczenia (w szczególności pkt. 24 a w zw. z § 40 ust. 1 pkt. 7, § 46 ust. 1 - OWU (k.42,49, 49v.), na co słusznie zwraca uwagę także powód (w odpowiedzi na pozew) , wyjaśniając dodatkowo, że wysokość kosztów ubezpieczenia pożyczki była pochodną jej wysokości. Nie ma racji również skarżąca co do tego, że koszty prowizji i windykacji, w kwotach w/w są wygórowane, czy mają świadczyć o nieuczciwym zarabianiu na pożyczkobiorcach. W ocenie Sądu Okręgowego w tej konkretnej sprawie koszty czynności windykacyjnych pozostają we właściwej proporcji w stosunku do czynności, jakie wierzyciel obiektywnie rzecz pojmując musiał podejmować w związku z nierzetelną postawą dłużnika, tj. nieterminową spłatą zadłużenia. Nie budzi wątpliwości także wysokość prowizji, skoro ta ze swej istoty ma odzwierciedlać komercyjny wymiar udostępniania środków pieniężnych przez podmiot, którego istota działalności na tym właśnie polega. Reasumując oba elementy składowe zadłużenia pozwanej, tj. prowizja i koszty windykacji zachowują pełną ekwiwalentność w stosunku do przedmiotu udzielonej, a nie spłaconej w istotnej części, pożyczki.

Z tych wszystkich względów Sąd Okręgowy w całości podziela i przyjmuje za własną prawnomaterialną ocenę tego niewadliwie ustalonego stanu faktycznego, jakiej dokonał Sąd pierwszej instancji. Nie ulega wątpliwości, że pozwana we wskazanym już zakresie nie postąpiła zgodnie z generalną zasadą opisaną w treści art. 354 § 1 kc, nie wypełniając obowiązku wskazanego w art. 720 § 1 kc.

W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 kpc oddalił apelację. Rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego znajduje uzasadnienie, co do zasady w art. 98 § 1 kpc, a co do wysokości w w § 2 pkt. 3 , § 10 ust. 1 pkt. 1 Rozp. M.. Spr. z dnia 22.10.2015r. (Dz.U.2015.1804).

SSO Teresa Strojnowska SSO Mariusz Broda SSO Sławomir Buras

(...)