Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V K 894/17

Dnia 26 marca 2018 roku

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Sąd Rejonowy Szczecin – Centrum w Szczecinie, V Wydział Karny w składzie:

Przewodnicząca: SSR Joanna Kasicka

Protokolant: Hanna Zielska

przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej Szczecin - Niebuszewo w Szczecinie - Grzegorza Pietrakowskiego

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu: 26 marca 2018 roku

sprawy

A. D.

syna J. i B. z domu O.

urodzonego (...) w S.

oskarżonego o to, że

w dniu 27 września 2005r., w S. przy ul. (...), działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadził do niekorzystnego rozporządzenia mieniem firmę (...) S.A poprzez zawarcie umowy pożyczki o nr (...), po uprzednim wprowadzeniu w błąd co do zamiaru jej spłaty, w wyniku czego powstały straty w kwocie łącznej 1213,03zł na szkodę (...) S.A z siedzibą we W.

tj. o czyn z art. 286 § 1 kk

I.  A. D. uznaje za winnego tego, że w dniu 27 września 2005r., w S. przy ul. (...), działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadził do niekorzystnego rozporządzenia mieniem (...) S.A. z siedzibą we W. poprzez zawarcie umowy pożyczki o nr (...), po uprzednim wprowadzeniu w błąd co do zamiaru jej spłaty, w wyniku czego powstały straty w kwocie łącznej 1213,03 zł na szkodę (...) S.A. z siedzibą we W., to jest czynu z art. 286 § 1 kk i za przestępstwo to, na podstawie art. 286 § 1 kk w zw. z art. 37a kk wymierza oskarżonemu karę 6 (sześciu) miesięcy ograniczenia wolności i zobowiązuje w tym czasie oskarżonego do wykonywania nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 (trzydziestu) godzin w stosunku miesięcznym,

II.  na podstawie art. 627 kpk, art. 2 ust. 2 w zw. z art. 2 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (Dz. U z 1983 r., nr 49, poz. 223 ze zm.) zasądza od oskarżonego A. D. na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe, w tym 120 (sto dwadzieścia) złotych tytułem opłaty.

VK 894/17

UZASADNIENIE

W dniu 27 września 2005 r. A. D. zawarł z (...) Bank SA, S., al. (...), umowę pożyczki nr (...). Celem jej pozyskania oskarżony przedłożył zaświadczenie o zarobkach, z którego wynikało, że od dnia 2 lutego 2004 r. jest on zatrudniony w Stoczni (...) na stanowisku montera kadłubów za wynagrodzeniem w wysokości 2654 zł. brutto. Na podstawie zawartej umowy A. D. otrzymał pożyczkę w wysokości 1213,03 zł., którą zobowiązał się spłacić w 12 miesięcznych ratach po 109,05 zł., przy czym ostatnia rata w wysokości 129,07 zł. miała zostać przez niego uiszczona w terminie do dnia 27 września 2006 r. pierwsza zaś w terminie miesiąca od zawarcia umowy. Wraz z kopią umowy oskarżony otrzymał wówczas harmonogram spłat rat kredytowych. Dopiero w dniu 3 listopada 2005 r. oskarżony uiścił pierwszą ratę, zamiast, jak w harmonogramie, 27 października 2005 r. A. D. do chwili obecnej nie spłacił zaciągniętej pożyczki. W żaden też sposób nie skontaktował się z pokrzywdzonym bankiem celem wyjaśnienia sytuacji, w której się znajduje, czy też renegocjacji umowy w taki sposób, aby możliwe było wywiązanie się przez niego ze zobowiązania.

dowód: zeznania P. D. k.23

częściowo wyjaśnienia A. D. k.55-56, 101-102

pisemne zawiadomienie o przestępstwie k.1-2

umowa pożyczki k.14-18

harmonogram spłaty rat pożyczki k.19-20

zaświadczenie o zarobkach k.21

Oskarżony był zarejestrowany w Powiatowym Urzędzie Pracy w S. jako bezrobotny w okresie od 8 sierpnia 2013 r. do 1 kwietnia 2014 r.

dowód: pismo Powiatowego Urzędu Pracy k.38

A. D. aktualnie utrzymuje się z prac dorywczych, z których osiąga dochód do 3000 zł. w stosunku miesięcznym. Oskarżony ma na utrzymaniu żonę i dwoje dzieci w wieku 10 i 17 lat.

A. D. był karany sądownie za przestępstwo przeciwko mieniu.

dowód: dane osobopoznawcze k.101

dane o karalności k.41-43

A. D. przesłuchany w charakterze podejrzanego w postępowaniu przygotowawczym wyjaśnił, że wie o co jest podejrzany i przyznaje się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Nadto oskarżony wyjaśnił, że kojarzy, iż w 2005 r. brał jakąś pożyczkę, ale nie pamięta w którym banku i w jakiej wysokości. W tamtym okresie czasu modne były tzw. chwilówki. Pieniądze prawdopodobnie przeznaczył na życie. A. D. w momencie zawierania umowy miał zamiar spłacać pożyczkę, ale dlaczego tego nie uczynił, to nie wie, chyba mu to umknęło, gdyż z banku nie otrzymał informacji o zadłużeniu. W tamtym czasie miał problemy finansowe i chyba one spowodowały, że oskarżony nie wywiązał się z przedmiotowej umowy. Oskarżony wyraził wówczas chęć zakończenia postępowania w trybie art.335 kpk.

Przesłuchany przed sądem oskarżony nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i wyjaśnił, że gdy brał pożyczkę, to pieniądze były mu potrzebne na życie. A. D. nie miał zamiaru wyprowadzić pieniędzy z banku ani oszukać bank w jakikolwiek sposób. Spłacił jedną ratę, a później stracił pracę. Wówczas zaczęły się jego problemy finansowe a później zapomniał o pożyczce. Bank nie kontaktował się z nim w żadnej formie. Jego przyznanie się do winy w postępowaniu przygotowawczym miało odnosić się tylko do przyznania faktu zaciągnięcia pożyczki, nie zaś do przestępstwa oszustwa. Kiedy oskarżony brał pożyczkę mieszkał pod tym samym adresem co dziś. Nie kontaktował się z (...) Bankiem w sprawie spłaty pożyczki i nie potrafi wyjaśnić dlaczego tego nie uczynił.

/wyjaśnienia A. D. k.55-56, 101-102/

Stan faktyczny w niniejszej sprawie sąd ustalił przede wszystkim w oparciu o zeznania P. D., częściowo o wyjaśnienia A. D., o czym niżej, a także w oparciu o dowody z dokumentów w postaci: pisemnego zawiadomienia o przestępstwie, umowy pożyczki, harmonogramu spłaty rat pożyczki, zaświadczenia o zarobkach, pisma Powiatowego Urzędu Pracy, danych osobopoznawczych, danych o karalności.

Wszystkie te dowody są zbieżne ze sobą, wzajemnie się uzupełniają i tworzą logiczną całość. Na ich podstawie można odtworzyć przebieg zdarzenia.

Zdaniem Sądu Rejonowego w niniejszej sprawie na wiarę w pełni zasługują zeznania P. D., które są stanowcze, konsekwentne, logiczne i korespondują z pozostałym dokumentarnym materiałem dowodowym. Na istnienie okoliczności podważających wiarygodność tego świadka nie wskazywał również sam oskarżony ani jego obrońca.

To na podstawie zeznań tego świadka w istotny sposób uzupełnionych dokumentarnym materiałem dowodowym sąd ustalił, że A. D. zawarł z (...) Bank umowę pożyczki i otrzymał pieniądze w kwocie 1213,03 zł. Pierwszą ratę pożyczki oskarżony miał spłacić w terminie miesiąca od jej zaciągnięcia tj. nie później niż w dniu 27 października 2005 r., czego jednak nie uczynił pomimo, iż pracował wówczas w Stoczni (...) i osiągał stałe dochody. O zamiarze oszustwa istniejącego po stronie oskarżonego świadczy również to, że już zwlekając ze spłatą pierwszej raty nie kontaktował się z pokrzywdzonym bankiem i taki stan rzeczy utrzymuje się do dziś. Oskarżony w żaden sposób nie potrafił wytłumaczyć dlaczego nie nawiązał kontaktu z bankiem, dlaczego, jeśli miał w tym czasie problemy finansowe nie renegocjował umowy, nie podjął żadnych czynności zmierzających do uiszczenia należności na rzecz wierzyciela. Przez okres ponad 12 lat, które upłynęły od dnia zaciągnięcia pożyczki do dnia wydania wyroku w niniejszej sprawie zachowywał się jakby nie brał od pokrzywdzonego banku żadnych pieniędzy, jakby jego dług nigdy nie istniał, jakby poszedł w niepamięć. Co więcej nie dokonał żadnej czynności celem wywiązania się ze zobowiązania pomiędzy 13 września 2017 r. kiedy to ogłoszono mu postanowienie o przedstawieniu zarzutów (k.52 verte), a dniem 26 marca 2018 r. kiedy to sąd rozpoznał jego sprawę. Warto w tym miejscu również podkreślić, że jeśli sytuacja finansowa A. D. była zła już w 2005 r., a to z tego powodu, że utracił on pracę, to niezrozumiałe jest dlaczego dopiero w dniu 8 sierpnia 2013 r. zarejestrował się w Powiatowym Urzędzie Pracy jako bezrobotny i pozostawał tam zarejestrowany do 1 kwietnia 2014 r. To oznacza, że poza tym okresem czasu oskarżony miał źródło dochodu, miał z czego żyć. To na oskarżonym, nie zaś na banku spoczywał obowiązek nawiązania kontaktu celem wywiązania się z zaciągniętego zobowiązania. W tej sytuacji uiszczenie przez A. D. jednej raty pożyczki i to z opóźnieniem, brak jakiegokolwiek kontaktu z bankiem, zaniechanie uiszczania pozostałych rat, to wszystko świadczy o tym, że oskarżony już w chwili zawierania umowy nie miał zamiaru spłacania pożyczki, a uiszczenie tylko jednej z rat miało na celu utwierdzenie wierzyciela w przekonania, że jego działanie nie ma charakteru przestępczego oszustwa.

Sąd nie dostrzegł okoliczności wyłączających winę A. D. lub bezprawność jego czynu, a karę kształtował na zasadach określonych w art.53 kk. Na podstawie całokształtu zebranego materiału dowodowego, a w szczególności mając na uwadze wysokość szkody wyrządzonej przestępstwem, sąd doszedł do przekonania, że zachowanie oskarżonego należało ocenić przez pryzmat art.37a kk.

Kształtując wymiar kary sąd uznał, iż orzeczenie kary ograniczenia wolności w rozmiarze 6 miesięcy, będzie adekwatne do stopnia zawinienia, społecznej szkodliwości czynu jak również, że wymierzona kara spełni swoje cele zarówno w zakresie prewencji ogólnej jak i szczególnej.

Jako okoliczności łagodzące wobec oskarżonego sąd wziął pod uwagę wysokość szkody oraz, że oskarżony nie utrudniał prowadzonego przeciwko niemu postępowania.

Natomiast jako okoliczność obciążającą sąd poczytał działanie mające na celu uzyskanie korzyści majątkowej oraz okoliczność, że nawet wszczęcie postępowania przygotowawczego w niniejszej sprawie nie wpłynęło pozytywnie na postawę oskarżonego, który nie podjął żadnych działań by wywiązać się ze zobowiązania. Kształtując wysokość kary sąd miał na uwadze nie tylko okoliczność, iż ma ona stanowić dla oskarżonego niemalże natychmiast odczuwalną dolegliwość, ale również umożliwić mu równoległe wykonywanie pracy zarobkowej, która zapewni mu stałe dochody, a tym samym uchroni przed popełnianiem kolejnych przestępstw, w tym przeciwko mieniu. Stąd sąd orzekł, że kara ograniczenia wolności będzie polegać na wykonaniu nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 godzin w stosunku miesięczny.

Orzeczenie w części dotyczącej obciążenia oskarżonego kosztami sądowymi sąd oparł o przepisy art. 627 kpk i art.3 ust.1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych i zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe, w tym 120 zł. tytułem opłaty.