Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 415/18

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem zaocznym z dnia 24 listopada 2017 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi – Widzewa w Łodzi oddalił powództwo Kancelarii (...) Spółki Akcyjnej w K. przeciwko Ł. B. o zapłatę 620 złotych.

Powyższy wyrok wynikał z uznania za nieudowodnione żądanie zapłaty przez pozwanego dochodzonej w pozwie kwoty, którego zasadność powód wywodził z umowy pożyczki zawartej w formie elektronicznej za pośrednictwem serwisu internetowego. Sąd I instancji wskazał, że dokumenty przedłożone przez stronę powodową nie wykazują okoliczności, na które zostały zgłoszone. W szczególności powód nie udowodnił samego faktu zawarcia umowy, gdyż brak jest jakiegokolwiek dowodu, że pozwany złożył oświadczenie o treści odpowiadającej niepodpisanemu wydrukowi z systemu elektronicznego serwisu pożyczkowego. Ponadto, powód nie wykazał, że
w ogóle doszło do przekazania środków na konto pożyczkobiorcy, co według treści umowy pożyczki, na którą powołuje się powód było warunkiem jej zawarcia.

Przedmiotowy wyrok zaskarżył apelacją powód, podnosząc następujące zarzuty:

- naruszenia art. 236 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i zaniechanie wydania postanowień dowodowych odnoszących się do poszczególnych wniosków dowodowych, a przy tym dokonanie oceny tychże dowodów,
w sytuacji gdy sąd nie może opierać postępowania dowodowego w oparciu
o dowody prawidłowo niewprowadzone do postępowania.

- naruszenia art. 60. k.c. w zw. z art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 12 maja 2011 r. ustawa o kredycie konsumenckim (Dz.U. Nr 126, poz. 715) poprzez ich błędną wykładnię, a mianowicie przyjęcie przez Sąd, że oświadczenie woli
o zawarciu umowy pożyczki dla swej ważności wymaga formy pisemnej,
w sytuacji gdy wykładnia w/w przepisów prowadzi do wniosków, iż forma pisemna zastrzeżona została jedynie dla celów dowodowych;

- naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie tj. brak wszechstronnego rozważania zebranego w sprawie materiału
i odmówienie mocy dowodowej przedłożonym w sprawie dokumentom,
w sytuacji gdy przedmiotowe dokumenty winne być traktowane jako dowody należycie wykazujące istnienie przysługującej powodowi należności;

- naruszenia art. 232 zd. 2 k.p.c. w zw. z art. 299 k.p.c. poprzez ich niezastosowanie i nieprzeprowadzenie przez Sąd I instancji dowodu
z przesłuchania stron - strony pozwanej, w sytuacji gdy zdaniem Sądu (czemu powód konsekwentnie zaprzecza) w sprawie brak było środków dowodowych;

- naruszenia art. 308 § 1 k.p.c. przez jego niezastosowanie
i zaniechanie przeprowadzenia przez Sąd I Instancji dowodów
z przedłożonych w postępowaniu dokumentów jako dowodów utrwalonych za pomocą urządzeń wskazanych w/w przepisie;

- naruszenia art. 339 § 2 k.p.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie
i przyjęcie przez Sad Orzekający, iż w sprawie zachodzą uzasadnione wątpliwości, w sytuacji gdy w przedmiotowym stanie faktycznym takie wątpliwości nie wystąpiły, czego skutkiem winno być przyjęcie przez Sąd wskazanych przez powoda twierdzeń za prawdziwych;

- naruszenia art. 208 § 1 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i,
w przypadku powzięcia wątpliwości przez Sąd, zaniechanie wezwania strony powodowej do przedstawienia dowodów oraz zajęcia stanowiska, celem wyjaśnienia wątpliwości.

W konkluzji powód sformułował wniosek o zmianę zaskarżonego wyroku w całości i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 620,00 zł wraz
z odsetkami liczonymi od dnia wytoczenia powództwa do dnia zapłaty oraz kosztami postępowania, a także zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Ewentualnie, powód wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości
i przekazanie sprawy Sądowi I Instancji do ponownego rozpoznania wraz
z obowiązkiem orzeczenia o kosztach postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

apelacja jest niezasadna.

Ocena prawna przedstawiona w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia przez Sąd Rejonowy, znajduje pełną akceptację Sądu Okręgowego.

Apelujący kwestionuje w istocie dokonaną przez Sąd Rejonowy ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wywodząc, iż stanowi on dostateczną podstawę do uwzględnienia żądania pozwu.

Ze stanowiskiem tym nie można się zgodzić. Przede wszystkim, jak słusznie podniósł Sąd I instancji, powód pomimo spoczywającego na nim ciężaru udowodnienia przytoczonych w pozwie faktów nie wykazał okoliczności ich potwierdzających. Źródłem wierzytelności, z której wywodzi swoje roszczenie jest umowa pożyczki nr (...)vqeam jaką według twierdzeń powoda pozwany miał zawrzeć z (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W.. Fakt ten nie znajduje jednak dostatecznego potwierdzenia w materiale dowodowym sprawy. Skarżący nie przedłożył bowiem przedmiotowej umowy pożyczki, a jedynie kserokopię Umowy Ramowej P. nr (...), która w dodatku nie została podpisana przez pozwanego. Obowiązek złożenia podpisu przez pożyczkobiorcę wynika zresztą z § 3 ust. 10 tejże umowy. Należy w tym miejscu wyraźnie zaznaczyć, że o ile Umowa Ramowa poprzedza zawarcie właściwej umowy pożyczki, jej istnienie przesądza o tym, że ta ostatnia w ogóle doszła do skutku. Nie można też uznać, że bez istnienia zobowiązania z umowy pożyczki nie byłoby możliwe wygenerowanie przez operatora internetowego portalu pożyczkowego dokumentów potwierdzających jej istnienie. Zdaniem Sądu Okręgowego wydruk dokumentu Umowy Ramowej wygenerowanej drogą elektroniczną nie dowodzi faktu istnienia wierzytelności, do których nawiązano w jej treści. Zresztą, jak wynika choćby z postanowieniem wzmiankowanej Umowy Ramowej, warunkiem koniecznym pożyczki za pośrednictwem serwisu internetowego pożyczkodawcy jest złożenie wniosku o jej udzielenie. Skoro powód twierdzi, że do zawarcia przedmiotowej umowy pożyczki doszło,
a następnie miała miejsce wypłata kwoty pożyczki na rachunek bankowy pozwany to winien on przedłożyć dokument, z którego wynikałoby, że pozwany złożył przedmiotowy wniosek o udzielenie pożyczki. Bez takiego wniosku pożyczka nie mogła zostać udzielona. Strona powodowa nie przedłożyła takowego dokumentu. Co więcej powód nie wykazał także faktu uiszczenia przez pozwanego za pośrednictwem platformy internetowej opłaty rejestracyjnej w wysokości 1 lub 50 groszy, co zgodnie z przepisem § 3 ust. 4 strony umowy pożyczki uznały za warunek akceptacji jej postanowień. Powód nie załączył również potwierdzenia doręczenia pozwanemu samej umowy.

Na nieporozumieniu polega zarzut, że Sąd Rejonowy przypisał formie pisemnej umowy pożyczki skutek nieważności. Wywody zawarte
w poprzednim akapicie świadczą tylko o tym, że powodowi, mimo istnienia obowiązku z art. 6 k.c., nie udało się udowodnić faktu zawarcia umowy. Przy czym sąd z urzędu nie musi uzupełniać materiału dowodowego. Zasadą jest, że to strona dostarcza materiał dowodowy (art. 232 k.p.c.). Istnieje wprawdzie możliwość dopuszczenia dowodu z urzędu, ale nie oznacza to, że sąd
z arbitra zamienia się w pomocnika strony. W szczególności nie ma możliwości poszukiwania przez sąd dowodów, których strona nie wskazuje. Apelujący opatrznie rozumie art. 299 k.p.c. Dowód z przesłuchania stron nie służy rozwianiu wątpliwości sądu. Uzupełniający charakter tego dowodu polega na tym, że po wyczerpaniu środków dowodowych lub w ich braku, można rozpytać strony celem ustalenia niewyjaśnionych faktów. Dowód
z przesłuchania stron nie zastępuje innych środków dowodowych, ale je uzupełnia. Podobnie art. 208 § 1 k.p.c. nie służy rozwianiu wątpliwości sądu, tylko przygotowaniu rozprawy i to głównie pod kątem efektywnego przeprowadzenia dowodów zaoferowanych przez strony procesu.

Uzupełniając rozważania o kwestiach dowodowych, trzeba podkreślić, że powód nie wykazał, iż doszło do przekazania kwoty pożyczki pozwanemu. Dostrzec trzeba, że załączony do akt fragment wyciągu z rachunku bankowego poprzednika prawnego powoda, podobnie jak i pozostałe dokumenty został przedłożony w formie kserokopii, ta zaś nie może stanowić podstawy do dokonywania ustaleń faktycznych. W świetle przepisów k.p.c.
i orzecznictwa Sądu Najwyższego przez dokument rozumie się jego oryginał, a wyjątki, kiedy oryginał może być zastąpiony przez odpis (kserokopię), określa ustawa. Niepoświadczona za zgodność z oryginałem kserokopia nie jest dokumentem. Zwykła odbitka ksero (to jest odbitka niepotwierdzona, niestanowiąca dokumentu) nie może zastąpić dokumentu, na którego bazie powstała. Nade wszystko zaś, treść omawianego wyciągu nie pozwala powiązać stwierdzonego w nim przelewu środków z faktem zawarcia umowy pożyczki, z której powód wywodzi swoje roszczenie. Wbrew zarzutowi skarżącego, art. 308 k.p.c. nie oznacza, że kopię fragmentu wyciągu
z rachunku bankowego można uznać za dowodów utrwalony za pomocą urządzeń wskazanych w tym przepisie. Skarżący nie złożył do akt żadnego nośnika, który uzasadniał rozważenie art. 308 k.p.c. Ewidentnie do dowodów złożonych w tej sprawie trzeba zastosować reguły z art. 243 1 k.p.c. i art. 245 k.p.c.

Reasumując, w oparciu o dowody zaoferowane przez powoda, nie można stwierdzić istnienia wierzytelności, na którą powołuje się skarżący. Do odmiennych wniosków w tym względzie nie prowadzi przedłożony przez skarżącego w postępowaniu apelacyjnym dowód w postaci kserokopii opinii biegłego rewidenta, już choćby z tego względu, że nie odnosi się w ogóle do okoliczności mających znaczenie dla rozstrzygnięcia sporu istniejącego między stronami niniejszego postępowania.

Wreszcie, nie sposób uznać twierdzeń powoda o istnieniu dochodzonego przez niego roszczenia wobec nie zajęcia stanowiska
w sprawie przez pozwanego i wydania zaskarżonego wyroku zaoczności. Wyjaśnić należy, że wyrażona w art. 339 § 2 k.p.c. zasada w myśl której sąd wydając wyrok zaoczny, w razie niestawiennictwa pozwanego na rozprawę, przyjmuje za prawdziwe przytoczone w pozwie twierdzenia powoda
o okolicznościach faktycznych, może być stosowana tylko wówczas, gdy twierdzenia te nie budzą uzasadnionych wątpliwości co do zgodności
z prawdziwym stanem rzeczy. Tymczasem w sytuacji procesowej z jaką mamy do czynienia w aktualnej sprawie, okoliczności przytoczone w pozwie na uzasadnienie dochodzonego roszczenia, z przyczyn omówionych powyżej wywołują wątpliwości o tak zasadniczym znaczeniu, że nie zwalnia to sądu orzekającego od obowiązku rozważenia, czy twierdzenia powodów uzasadniają żądanie pozwu.

Z tych wszystkich względów Sąd Okręgowy uznał, iż apelacja nie zawiera uzasadnionych zarzutów mogących podważyć stanowisko Sądu Rejonowego, a tym samym, jako bezzasadna, podlega oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.